Polecamy:

**braveheart31** · 2020-10-23, 19:07

" Dz.U.2020.1845 t.j. | Akt obowiązujący
Wersja od: 20 października 2020 r.
Art. 36. [Zastosowanie środków przymusu bezpośredniego]
1. Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się lub rozpoznano chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną, stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków.
2. O zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego decyduje lekarz lub felczer, który określa rodzaj zastosowanego środka przymusu bezpośredniego oraz osobiście nadzoruje jego wykonanie przez osoby wykonujące zawody medyczne. Każdy przypadek zastosowania środka przymusu bezpośredniego odnotowuje się w dokumentacji medycznej.
3. Lekarz lub felczer może zwrócić się do Policji, Straży Granicznej lub Żandarmerii Wojskowej o pomoc w zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego. Udzielenie pomocy następuje pod warunkiem wyposażenia funkcjonariuszy lub żołnierzy w środki chroniące przed chorobami zakaźnymi przez tego lekarza lub felczera.
4. Przed zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego uprzedza się o tym osobę, wobec której środek przymusu bezpośredniego ma być zastosowany, i fakt ten odnotowuje się w dokumentacji medycznej. Przy wyborze środka przymusu bezpośredniego należy wybierać środek możliwie dla tej osoby najmniej uciążliwy, a przy stosowaniu środka przymusu bezpośredniego należy zachować szczególną ostrożność i dbałość o dobro tej osoby.
5. Przymus bezpośredni polegający na unieruchomieniu może być stosowany nie dłużej niż 4 godziny. W razie potrzeby stosowanie tego przymusu może być przedłużone na następne okresy 6-godzinne, przy czym nie dłużej niż 24 godziny łącznie.
6. Przytrzymywanie jest doraźnym, krótkotrwałym unieruchomieniem osoby z użyciem siły fizycznej.
7. Unieruchomienie jest dłużej trwającym obezwładnieniem osoby z użyciem pasów, uchwytów, prześcieradeł lub kaftana bezpieczeństwa.
8. Przymusowe podanie leku jest doraźnym lub przewidzianym w planie postępowania leczniczego wprowadzeniem leków do organizmu osoby - bez jej zgody"

sublips · 2020-10-23, 19:11

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88228857]Jak to możliwe? Osoby z bezpośredniego kontaktu idą przecież na kwarantannę.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

No jeśli zakład pracy tego nie zatai, to może i tak.
A ludzie są ulegli albo sobie wszystko lekceważą.

Więcej na forum nie chcę nawet pisać (choć nie dotyczy to bezpośrednio mnie).

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Jeszcze inne przemyślenia przychodzą mi do głowy. Że my, Polacy, lubimy sobie znaleźć zawsze grupę społeczną, którą będziemy obgadywać. Jeszcze przed epidemią przecież były memy pt. "Powiedzcie mi gdzie te wszystkie stare dziadki jeżdżą porannymi autobusami i blokują miejsce nam, jadącym do pracy?". I ludzie zżymali się na seniorów, dziadków czy moherki, a nie np. na sebixów z głośnikiem jbl odpalonym na maksa albo dzieciaki, które wskakują do autobusów z hulajnogami i ustawiają się tak, że przejść się nie da (obserwuję taką jedną grupkę u mnie na osiedlu, za każdym razem przejeżdżają jeden przystanek, jakby nie mogli go przejechać na tych hulajkach

).

No bo nie wiesz, jak masz przecież ponad 60 lat, to nie masz prawa jeździć komunikacją miejską

. Po co Ci wychodzić z domu o 7, 8, 9, 10 (bo o tych porach różni ludzie zaczynają pracę)? Niech zwolnią miejsce klasie pracującej.

W sumie to przypomina mi się "Midsommar" - według niektórych to ludzie w pewnym wieku rzeczywiście powinni się tylko rzucić ze skały, tyle pozostało.

Teery · 2020-10-23, 19:18

Mnie w tej całej kwarantannie najbardziej stresowała ta głupia aplikacja. Podobno trzeba do 2 minut odesłać zdjęcie. Miałam taka sytuację, że ćwiczyłam, przyszedł sms, a mnie się nie chciało przerywać. Jak skończyłam, to uświadomiłam sobie, że to przecież mógł być sms z aplikacji, a ja nie odesłałam zdjęcia. Podobnie, jak szłam brać prysznic - a co, jeżeli nie usłyszę smsa? Na szczęście żadnego zadania ode mnie nie chcieli, a jak skończyłam się pierwsza kwarantanna, to aplikacja przestała być aktywna.

staska_stasia · 2020-10-23, 19:20

Cytat:

Napisane przez Teery

Mnie w tej całej kwarantannie najbardziej stresowała ta głupia aplikacja. Podobno trzeba do 2 minut odesłać zdjęcie. Miałam taka sytuację, że ćwiczyłam, przyszedł sms, a mnie się nie chciało przerywać. Jak skończyłam, to uświadomiłam sobie, że to przecież mógł być sms z aplikacji, a ja nie odesłałam zdjęcia. Podobnie, jak szłam brać prysznic - a co, jeżeli nie usłyszę smsa? Na szczęście żadnego zadania ode mnie nie chcieli, a jak skończyłam się pierwsza kwarantanna, to aplikacja przestała być aktywna.

Podejrzewam, że sporo bym spała podczas kwarantanny, a wtedy mam w zwyczaju wyłączać zupełnie dźwięki

więc pewnie przespałabym smsa

kasiunia788742 · 2020-10-23, 19:24

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Podejrzewam, że sporo bym spała podczas kwarantanny, a wtedy mam w zwyczaju wyłączać zupełnie dźwięki

więc pewnie przespałabym smsa

Ja mam zapchany cały tel. Nie mam miejsca i nie instalowałabym. Niech przyjdzie policja i mi pomoże

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

staska_stasia · 2020-10-23, 19:26

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Ja mam zapchany cały tel. Nie mam miejsca i nie instalowałabym. Niech przyjdzie policja i mi pomoże

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

A to inna sprawa. Mój xiaomi redmi 5 ma już grubo ponad 2 lata i ani odrobiny wolnego miejsca, ale póki działa, to działa, przecież na czas kwarantanny nie będę wymieniać

**695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02** · 2020-10-23, 19:26

Mnie też ta świadomość trochę stresowała, ale zadania przychodziły o wygodnych porach i trwało to krótko, chyba trzy dni przed końcem to aktywowałam. Za to policja raz mnie obudziła w niedzielę rano - mogliby zadzwonić o takiej porze w dowolną niedzielę i prawdopodobnie też zastaliby mnie w łóżku.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Trzepotka · 2020-10-23, 19:26

Treść usunięta

SzatAnka71 · 2020-10-23, 19:32

Cytat:

Napisane przez chitrv

Ktoś z Was przechodził covida? Jakie mieliście objawy i w jakiej kolejności się pojawiły?

W moim otoczeniu jest ~30 letnia osoba, która czeka na wyniki testu. Całkowita utrata węchu i smaku, lekki katar. Poza tym nic.

Ja też czekam na wynik.
Utratą węchu i smaku. Utrzymujące się 37 stopni i zawalone zatoki . I mega boląca głową przez co non stop jest mi niedobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teery · 2020-10-23, 19:43

Nie dziwię się ludziom, ze nie chodzą na testy przy katarze czy bólu gardła. Też bym nie szła. Tylko ja mogę sobie załatwić z szefem, że będę pracować zdalnie. Nie łaziłabym po sklepach, ale mogłabym wyjść sobie na spacer w mało uczęszczane miejsca, a tak muszę siedzieć w domu.

Brak testu nie równa się nieodpowiedzialności.

natalia_t · 2020-10-23, 19:44

Cytat:

Napisane przez braveheart31

" Dz.U.2020.1845 t.j. | Akt obowiązujący
Wersja od: 20 października 2020 r.
Art. 36. [Zastosowanie środków przymusu bezpośredniego]
1. Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się lub rozpoznano chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną, stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków.
2. O zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego decyduje lekarz lub felczer, który określa rodzaj zastosowanego środka przymusu bezpośredniego oraz osobiście nadzoruje jego wykonanie przez osoby wykonujące zawody medyczne. Każdy przypadek zastosowania środka przymusu bezpośredniego odnotowuje się w dokumentacji medycznej.
3. Lekarz lub felczer może zwrócić się do Policji, Straży Granicznej lub Żandarmerii Wojskowej o pomoc w zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego. Udzielenie pomocy następuje pod warunkiem wyposażenia funkcjonariuszy lub żołnierzy w środki chroniące przed chorobami zakaźnymi przez tego lekarza lub felczera.
4. Przed zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego uprzedza się o tym osobę, wobec której środek przymusu bezpośredniego ma być zastosowany, i fakt ten odnotowuje się w dokumentacji medycznej. Przy wyborze środka przymusu bezpośredniego należy wybierać środek możliwie dla tej osoby najmniej uciążliwy, a przy stosowaniu środka przymusu bezpośredniego należy zachować szczególną ostrożność i dbałość o dobro tej osoby.
5. Przymus bezpośredni polegający na unieruchomieniu może być stosowany nie dłużej niż 4 godziny. W razie potrzeby stosowanie tego przymusu może być przedłużone na następne okresy 6-godzinne, przy czym nie dłużej niż 24 godziny łącznie.
6. Przytrzymywanie jest doraźnym, krótkotrwałym unieruchomieniem osoby z użyciem siły fizycznej.
7. Unieruchomienie jest dłużej trwającym obezwładnieniem osoby z użyciem pasów, uchwytów, prześcieradeł lub kaftana bezpieczeństwa.
8. Przymusowe podanie leku jest doraźnym lub przewidzianym w planie postępowania leczniczego wprowadzeniem leków do organizmu osoby - bez jej zgody"

Czym to się różni od poprzednich wersji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kaylla · 2020-10-23, 19:48

Cytat:

Napisane przez natalia_t

Czym to się różni od poprzednich wersji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niczym:P

ridja devojka · 2020-10-23, 19:48

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Nie wiem, na ile to prawda, a na ile urban legend, ale słyszałam 2 historie mówiące o kwarantannie.
1) Jednemu gościowi kazali zrobić wykaz z kim się spotykał w jakimś czasie. Siadł, zrobił listę z kontaktami, wyszło 200 osób, a sanepid do niego, że ma wskazać maksymalnie 5.
2) Babka uczyła w kilku szkołach, wyszła pozytywnie. Na kwarantannę wysłano tylko dzieci z pierwszych ławek...

A jeśli robił prywatnie, to np. jeden lab w Lublinie nie zawiadamia sanepidu...

Mój mąż miał covid. Normalnie przez telefon posiadał gdzie pracuje, gdzie ja pracuje, że dziecko chodzi do żłobka. Nikogo z tych osób nie skierowali na kwarantanne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ifinick · 2020-10-23, 19:56

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88228955]Tyle, że wiesz,
z ręką na sercu - tych staruszków widuję notorycznie, w przeciwieństwie do młodzieży z głośnikami czy hulajkami.
Z hulajką to chyba wcale, za to sama kiedyś jechałam z 3... w dość pustym autobusie na szczęście.[/QUOTE]
https://sjp.pwn.pl/slowniki/notorycznie.html

Cytat:

notoryczny
1. ÂŤstale postępujący w pewien sposób, zwykle niewłaściwyÂť
2. ÂŤo zjawiskach negatywnych: ciągle się powtarzającyÂť

â˘ notorycznie

Cytat:

z ręką na sercu - tych staruszków widuję notorycznie

nieprzemijajace upodobanie mowy potocznej, nawet w odpowiedzi na post, w ktorym uzyto slowa "seniorow".

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2020-10-23, 19:58

Cytat:

Napisane przez Ifinick

https://sjp.pwn.pl/slowniki/notorycznie.html

nieprzemijajace upodobanie mowy potocznej, nawet odpowiedzi na post, w ktorym uzyto slowa "seniorow".

Ty się tak każdego czepiasz, czy tylko mnie?

Z czystej ciekawości pytam.

Trzepotka · 2020-10-23, 19:58

Treść usunięta

VI4 · 2020-10-23, 19:59

Cytat:

Napisane przez Linka25

Nie można chorować bezobjawowo. Choroba = objawy.

tak jak nowotwory we wczesnym stadium? a czasem i w zaawansowanym nie dają objawów? znajomy - przed 60-tką, sportowiec, okaz zdrowia - zemdlał w pracy. Okazało się, że był już w takim stanie, że po chyba trzech miesiącach był pogrzeb.

Google na szybko podaje, że wirusowe zapalenie wątroby typu C może wiele lat nie dawać objawów, a czynić spustoszenie w organizmie. HIV - wiadomo. Cukrzyca - też może długo nie dawać objawów.

I pewnie więcej, nie mam czasu na wertowanie internetu. Nie jest prawdą, że każda choroba zawsze daje objawy. Z tego co kojarzę, chyba kloe pisała o bracie, który w szpitalu przeszedł zapalenie płuc - bez objawów, dowiedział się o tym od lekarzy.

BYou · 2020-10-23, 20:06

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88229101]Ty się tak każdego czepiasz, czy tylko mnie?

Z czystej ciekawości pytam.[/QUOTE]

notorycznie 😂 przepraszam, musiałam

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2020-10-23, 20:07

Cytat:

Napisane przez BYou

notorycznie 😂 przepraszam, musiałam

kaledonia · 2020-10-23, 20:10

Ej no ludki błędów sobie nie wytykajmy

Trzepotka · 2020-10-23, 20:12

Treść usunięta

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2020-10-23, 20:13

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88228591]O widzę Doda rozpętała kolejny łańcuszek na fb

Już niektórzy znajomi na fb wstawiają

A tak ciężko sprawdzić, że ta ustawa obowiązuje od 2008r

Teraz mam dylemat czy im psuć zabawę czy niech dalej rozsyłają

Załącznik 7730788[/QUOTE]

No już jednej zepsułam zabawę, to nie wierzy.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Cytat:

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Ale co ja na to poradzę, że znam słowo "notorycznie" i go (prawidłowo) używam?

kaledonia · 2020-10-23, 20:15

Cytat:

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Błędne słowo.

Ja już słów czasem polskich zapominam

Dużą część rodziny mam na izolacji z pozytywnym wynikiem, część w kwarantannie. Senior na razie nie ma objawów... dzięki temu na górze.

konsternacja · 2020-10-23, 20:18

Dzięki za wcześniejsze odpowiedzi odnośnie kwarantanny przedszkolaka i rodziców.

Rzeczywiście, teoretycznie i ja powinnam być na kwarantannie.
Wczoraj dzwoniła tylko dyrektorka przedszkola z informacją o kwarantannie, ale dziś pod koniec dnia sanepid jej powiedział, żeby się nie wygłupiała bo sprawa dotyczy 73 dzieci i jak oni niby mają obdzwonić wszystkich. Tym bardziej, że ta kwarantanna by się skończyła 25.10. (nauczycielka od jakiegoś czasu przebywała na L4). I tym sposobem jedynie kilka grup przedszkolnych jest zamkniętych do 25.10 a formalnie można chodzić, gdzie się chce.

**07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce** · 2020-10-23, 20:18

Cytat:

Napisane przez Teery

Mnie w tej całej kwarantannie najbardziej stresowała ta głupia aplikacja. Podobno trzeba do 2 minut odesłać zdjęcie. Miałam taka sytuację, że ćwiczyłam, przyszedł sms, a mnie się nie chciało przerywać. Jak skończyłam, to uświadomiłam sobie, że to przecież mógł być sms z aplikacji, a ja nie odesłałam zdjęcia. Podobnie, jak szłam brać prysznic - a co, jeżeli nie usłyszę smsa? Na szczęście żadnego zadania ode mnie nie chcieli, a jak skończyłam się pierwsza kwarantanna, to aplikacja przestała być aktywna.

Proszę Cię, nie ma się co stresować. Ja niektóre zadania całkiem pominęłam, bo powiadomienie nie przyszło. Nie miało to wpływu absolutnie na nic. Na drugiej kwarantannie nawet apki nie miałam.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzepotka · 2020-10-23, 20:19

Treść usunięta

Ifinick · 2020-10-23, 20:29

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88229101]Ty się tak każdego czepiasz, czy tylko mnie?

Z czystej ciekawości pytam.[/QUOTE]
Prosze sie zastanowic:

Cytat:

widuję notorycznie

Cytat:

notoryczny
1. «stale postępujący w pewien sposób, zwykle niewłaściwy»
2. «o zjawiskach negatywnych: ciągle się powtarzający»

• notorycznie

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

?

Monia284 · 2020-10-23, 20:29

Moja kolezanka z pracy i jej narzeczony mieli podejrzenie koronawirusa, bo w jego firmie az 15 osob na 30 zarazonych. On mial z nimi maly kontakt lub wcale ale obawa byla. Firma im zapewnila testy. Mowila ze to Szwedzi maja te firme ale powaznie podchodza (ja nie wiem, nie moge zweryfikowac i od razu w takich sytuacjach testuja). Dzisiaj wyszlo ze sa zdrowi wiec fajnie. Ona czasem kaszle ale ma refluks i astme wiec nic dziwnego.
Inna kolezanka z pracy ma teraz chorego syna 10 lat to znaczy tez meczy go kaszel i mowil ze boli go reka czy cos tam. Moze niby byc to grypa i bol miesni ale na razie nie ma chyba goraczki. Moze to nawet przeziebienie. Ona za to troche nas dzis zmartwila bo jakies poty ma i ciagle bylo jej goraco i cos dziwnie sie czula. No ale mowi ze nie goraczka bo czuje jak jest goraczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

SzatAnka71 · 2020-10-23, 20:36

Cytat:

Napisane przez Ifinick

Prosze sie zastanowic:

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

?

Notoryczny czyli ciągle powtarzający się. Co w tym niewłaściwego? Nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ifinick · 2020-10-23, 20:37

Cytat:

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Zyczliwe wskazanie niewlasciwego uzycia przyslowka, w sposob wypaczajacy sens wypowiedzi autorki postu, ktora wielokrotnie wspominala wykonywany zawod.
Powyzsze w odpowiedzi na post zarowno moderatorki, jak i uczestniczki niniejszego forum.

2020-10-23, 19:07	#2221
braveheart31 BAN stały Zarejestrowany: 2020-10 Wiadomości: 23	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. " Dz.U.2020.1845 t.j. \| Akt obowiązujący Wersja od: 20 października 2020 r. Art. 36. [Zastosowanie środków przymusu bezpośredniego] 1. Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się lub rozpoznano chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną, stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków. 2. O zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego decyduje lekarz lub felczer, który określa rodzaj zastosowanego środka przymusu bezpośredniego oraz osobiście nadzoruje jego wykonanie przez osoby wykonujące zawody medyczne. Każdy przypadek zastosowania środka przymusu bezpośredniego odnotowuje się w dokumentacji medycznej. 3. Lekarz lub felczer może zwrócić się do Policji, Straży Granicznej lub Żandarmerii Wojskowej o pomoc w zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego. Udzielenie pomocy następuje pod warunkiem wyposażenia funkcjonariuszy lub żołnierzy w środki chroniące przed chorobami zakaźnymi przez tego lekarza lub felczera. 4. Przed zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego uprzedza się o tym osobę, wobec której środek przymusu bezpośredniego ma być zastosowany, i fakt ten odnotowuje się w dokumentacji medycznej. Przy wyborze środka przymusu bezpośredniego należy wybierać środek możliwie dla tej osoby najmniej uciążliwy, a przy stosowaniu środka przymusu bezpośredniego należy zachować szczególną ostrożność i dbałość o dobro tej osoby. 5. Przymus bezpośredni polegający na unieruchomieniu może być stosowany nie dłużej niż 4 godziny. W razie potrzeby stosowanie tego przymusu może być przedłużone na następne okresy 6-godzinne, przy czym nie dłużej niż 24 godziny łącznie. 6. Przytrzymywanie jest doraźnym, krótkotrwałym unieruchomieniem osoby z użyciem siły fizycznej. 7. Unieruchomienie jest dłużej trwającym obezwładnieniem osoby z użyciem pasów, uchwytów, prześcieradeł lub kaftana bezpieczeństwa. 8. Przymusowe podanie leku jest doraźnym lub przewidzianym w planie postępowania leczniczego wprowadzeniem leków do organizmu osoby - bez jej zgody"

2020-10-23, 19:18	#2223
Teery Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 294	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Mnie w tej całej kwarantannie najbardziej stresowała ta głupia aplikacja. Podobno trzeba do 2 minut odesłać zdjęcie. Miałam taka sytuację, że ćwiczyłam, przyszedł sms, a mnie się nie chciało przerywać. Jak skończyłam, to uświadomiłam sobie, że to przecież mógł być sms z aplikacji, a ja nie odesłałam zdjęcia. Podobnie, jak szłam brać prysznic - a co, jeżeli nie usłyszę smsa? Na szczęście żadnego zadania ode mnie nie chcieli, a jak skończyłam się pierwsza kwarantanna, to aplikacja przestała być aktywna.

2020-10-23, 19:26	#2227
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 2 756	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Mnie też ta świadomość trochę stresowała, ale zadania przychodziły o wygodnych porach i trwało to krótko, chyba trzy dni przed końcem to aktywowałam. Za to policja raz mnie obudziła w niedzielę rano - mogliby zadzwonić o takiej porze w dowolną niedzielę i prawdopodobnie też zastaliby mnie w łóżku. Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

2020-10-23, 19:26	#2228
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 984	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Treść usunięta Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-10-23 o 19:33

2020-10-23, 19:43	#2230
Teery Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 294	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Nie dziwię się ludziom, ze nie chodzą na testy przy katarze czy bólu gardła. Też bym nie szła. Tylko ja mogę sobie załatwić z szefem, że będę pracować zdalnie. Nie łaziłabym po sklepach, ale mogłabym wyjść sobie na spacer w mało uczęszczane miejsca, a tak muszę siedzieć w domu. Brak testu nie równa się nieodpowiedzialności.

2020-10-23, 19:58	#2236
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 984	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Treść usunięta

2020-10-23, 20:06	#2238
BYou MBZ♥ Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;) Wiadomości: 11 918	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88229101]Ty się tak każdego czepiasz, czy tylko mnie? Z czystej ciekawości pytam.[/QUOTE] notorycznie 😂 przepraszam, musiałam __________________ Roszpunka

2020-10-23, 20:12	#2241
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 984	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Treść usunięta

2020-10-23, 20:18	#2244
konsternacja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 5 195	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Dzięki za wcześniejsze odpowiedzi odnośnie kwarantanny przedszkolaka i rodziców. Rzeczywiście, teoretycznie i ja powinnam być na kwarantannie. Wczoraj dzwoniła tylko dyrektorka przedszkola z informacją o kwarantannie, ale dziś pod koniec dnia sanepid jej powiedział, żeby się nie wygłupiała bo sprawa dotyczy 73 dzieci i jak oni niby mają obdzwonić wszystkich. Tym bardziej, że ta kwarantanna by się skończyła 25.10. (nauczycielka od jakiegoś czasu przebywała na L4). I tym sposobem jedynie kilka grup przedszkolnych jest zamkniętych do 25.10 a formalnie można chodzić, gdzie się chce.

2020-10-23, 20:19	#2246
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 984	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Treść usunięta Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-10-23 o 20:20

2020-10-23, 20:29	#2248
Monia284 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2020-03 Wiadomości: 7 849	Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8. Moja kolezanka z pracy i jej narzeczony mieli podejrzenie koronawirusa, bo w jego firmie az 15 osob na 30 zarazonych. On mial z nimi maly kontakt lub wcale ale obawa byla. Firma im zapewnila testy. Mowila ze to Szwedzi maja te firme ale powaznie podchodza (ja nie wiem, nie moge zweryfikowac i od razu w takich sytuacjach testuja). Dzisiaj wyszlo ze sa zdrowi wiec fajnie. Ona czasem kaszle ale ma refluks i astme wiec nic dziwnego. Inna kolezanka z pracy ma teraz chorego syna 10 lat to znaczy tez meczy go kaszel i mowil ze boli go reka czy cos tam. Moze niby byc to grypa i bol miesni ale na razie nie ma chyba goraczki. Moze to nawet przeziebienie. Ona za to troche nas dzis zmartwila bo jakies poty ma i ciagle bylo jej goraco i cos dziwnie sie czula. No ale mowi ze nie goraczka bo czuje jak jest goraczka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)