Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 65.

[Limonka2738]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;88525628]https://www.instagram.com/p/CK9NI1tA...KHA1_XzlIzuqXg [/QUOTE][1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88525631]No ludzie... a gdzie ŻABKA? [/QUOTE]A żabka na karniszu trzyma firankę i nie ma czasu na wasze spinaczowo-klamerkowe dylematy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gryx82]

Napisane przez j_fly

W moim rodzinnym domu (zachodniopomorskie) mówi się spinacze, a u męża (Górny Śląsk) klamerki

Moja babcia mawia kliczki


Dla zainteresowanych - jest na wizażu wątek "Jak to nazywacie?".

[Limonka2738]

Napisane przez Mimiko

Pufa? A nie pufę? Nie mów, że puf to poprawna forma, bo umrę. Strasznie brzmi.

Obie formy są poprawne.

Ten puf albo ta pufa.

Genderfluid.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Nie.

Ta tapeta to tapeta na ścianę.

A ten tapet z powiedzenia to takie stare określenie na stół.

Więc tutaj rodzajnik zmienia znaczenie słowa.

Puf i pufa mają to samo znaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tepsa]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;88525736]A łubiankę znacie? Mój Tż nie miał pojęcia co to jest. On na to mówi koszyczek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ano znam chyba nawet inaczej nie mówię niż łubianka truskawek 👀

[Tepsa]

Napisane przez gryx82

Moja babcia mawia kliczki


Dla zainteresowanych - jest na wizażu wątek "Jak to nazywacie?".

Takiego określenia jeszcze nie znałam

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Limonka2738]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

O kurczę. Sama tego szukałam kiedyś i nie dotarłam do tej wypowiedzi profesora Bańko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Całe życie mówiłam (i nadal będę mówić) "pufa", tak samo wszyscy w moim otoczeniu, więc "puf" brzmi dla mnie dziwnie

[invisible_01]

Napisane przez Limonka2738

O kurczę. Sama tego szukałam kiedyś i nie dotarłam do tej wypowiedzi profesora Bańko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Żadna siła nie zmusi mnie do mówienia "nie jeźdź" i "ten puf". Brzmi to dla mnie tak dziwnie, że no nie przemogę się. Więc ja w domu mam pufę i zdanie profesora mnie nie przekona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WhiteCherry]

Napisane przez Finlora

Całe życie mówiłam (i nadal będę mówić) "pufa", tak samo wszyscy w moim otoczeniu, więc "puf" brzmi dla mnie dziwnie

Ja też.

Tak samo zawsze będę mówić keczup a nie keczap

[kasztanka3]

Napisane przez invisible_01

Żadna siła nie zmusi mnie do mówienia "nie jeźdź" i "ten puf". Brzmi to dla mnie tak dziwnie, że no nie przemogę się. Więc ja w domu mam pufę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie tez, jakos tak nienaturalnie to brzmi. Dlatego cieszy mnie, ze nie uzywam w mowie jezyka polskiego, z napisaniem "nie jezdz" czy "ten puf" nie mam najmniejszego problemu

[natalia_t]

Napisane przez invisible_01

Żadna siła nie zmusi mnie do mówienia "nie jeźdź" i "ten puf". Brzmi to dla mnie tak dziwnie, że no nie przemogę się. Więc ja w domu mam pufę i zdanie profesora mnie nie przekona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak inaczej powiedzieć komuś, żeby nie jeździł?
U mnie też jest pufa, a nie jakiś tam puf.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Napisane przez natalia_t

A jak inaczej powiedzieć komuś, żeby nie jeździł?
U mnie też jest pufa, a nie jakiś tam puf.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przestań jeździć?

[natalia_t]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88525941]Przestań jeździć?[/QUOTE]Sprytne! A jednym słowem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A właściwie dwoma, "nie ......"?

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Stop

[kasztanka3]

Napisane przez natalia_t

Sprytne! A jednym słowem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A właściwie dwoma, "nie ......"?

"Przestan jezdzic" to wlasnie dwa slowa, moim zdaniem super rozwiazanie problemu

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez natalia_t

Sprytne! A jednym słowem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A właściwie dwoma, "nie ......"?

nie jeździj

[Limonka2738]

Napisane przez invisible_01

Żadna siła nie zmusi mnie do mówienia "nie jeźdź" i "ten puf". Brzmi to dla mnie tak dziwnie, że no nie przemogę się. Więc ja w domu mam pufę i zdanie profesora mnie nie przekona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tak samo.

Umrę z "nie jeździj" na ustach i językoznawcy mogą mi skoczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Ja mówię strugaczka i spinacze ale małżonek ilekroć to słyszy to płacze ze śmiechu, czasem powiem temperówka ale strugaczka jest bliższa memu sercu No i pantofle,kapcie jako obuwie po domu.Fajnie że tak się różnimy, bardzo lubię się dowiadywać jak inni mawiają.
Łubiankę znam i wolę od kobiałki-nie wiem czemu ale obrzydza mnie to słowo .
Moje zdziwienie z dziś- zrobiłam maraton na rowerze po sklepach i padam ,widziałam że mam fatalną kondycje ale nie aż tak, i to mnie zdziwiło.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez natalia_t

A jak inaczej powiedzieć komuś, żeby nie jeździł?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88525949]Stop[/QUOTE]

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Limonka2738

Dlatego to super ultra nowoczesne to był sarkazm.

A w koszu na pranie to brudne rzeczy oddychają? ^^

Ja i tak chodzę spać parę godzin po kąpieli, więc w 99% przypadków puszczam od razu. No ale opcję mam i jeszcze nic mi się nie zakisiło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie trzymam mokrych recznikow w koszu

[natalia_t]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88525949]Stop[/QUOTE]
Dla mnie jeździj jest okropne, ale tak samo ja nie mogę się przemóc żeby mówić "mnie się wydaje/podoba", a nie "mi .......", czy ta wspomniana już pufa. A pranie przypinam spinaczami, jajka trzymam w wytłaczankach, truskawki kupuję na łubianki, po domu chodzę w kapciach, ołówek ostrzę temperówką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olmici]

Aaaa ja szału dostaje jak słyszę jak ktoś mówi "kupywałam"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Talullah]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;88525687]ja mam orbitrek [/QUOTE]Ja mam orbitrek i szezlaga. Z tym że no niestety szezlag w salonie i słabo to wygląda ale cóż.... Jestem chpd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez khloe

A propos durszlaka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Padłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez olmici

Aaaa ja szału dostaje jak słyszę jak ktoś mówi "kupywałam"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez tego nie lubie. I niestety ma odpowiednik w jezyku angielskim, w mojej grupie sukienkowej ciagle widze "I brought" zamiast "I bought"

[olmici]

Napisane przez kasztanka3

Tez tego nie lubie. I niestety ma odpowiednik w jezyku angielskim, w mojej grupie sukienkowej ciagle widze "I brought" zamiast "I bought"

O tego to nie wiedziałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Talullah]

Napisane przez Mimiko

Pufa? A nie pufę? Nie mów, że puf to poprawna forma, bo umrę. Strasznie brzmi. Raz w tygodniu myję podłogę, raz w tygodniu odkurzam i ścieram kurze z mebli. Nienawidzę sprzątać, więc do pedantki mi daleko. Pranie robię często, ale nie codziennie. Też nie wyobrażam sobie nie mieć w domu pralki tylko gdzieś z tymi brudami łazić. Fujka i koszmarna strata czasu. Jak ludzie chodzą do pralni to rozumiem, że czekają aż to pranie się zrobi? Można cały dzień stracić.
Jestem z łódzkiego i mówię temperówka, kapcie/łapcie/bambosze i durszlak. Druszlak to jakiś koszmarek językowy.

Tak, puf. Też tak mówię.
Natomiast druszlak - u mnie od dziecka się tak mówi i nie potrafię sobie tego przekodować. Nie uwazam jednak tego za koszmarek, tak jak i słowo puf.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

" Nie jeźdź? " ja zawsze mówiłam nie jedź A nie jeźdź

Mnie drażni słowo uspać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Talullah

Natomiast druszlak - u mnie od dziecka się tak mówi i nie potrafię sobie tego przekodować. Nie uwazam jednak tego za koszmarek, tak jak i słowo puf.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Durszlak pochodzi od niemieckiego der Durchschlag określającego m.in. ten przyrząd.
Z kolei puf to chyba z francuskiego? Ale mnie się dziwnie kojarzy, bo w niemieckim tak się potocznie nazywa burdel.

[I am Rock]

Napisane przez Limonka2738

Obie formy są poprawne.

Ten puf albo ta pufa.

Genderfluid.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Nie.

Ta tapeta to tapeta na ścianę.

A ten tapet z powiedzenia to takie stare określenie na stół.

Więc tutaj rodzajnik zmienia znaczenie słowa.

Puf i pufa mają to samo znaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No, nie do końca.
Tapet, to stół nakryty zielonym suknem, przy którym dawniej toczono obrady.

[natalia_t]

Napisane przez czekooczekolada

" Nie jeźdź? " ja zawsze mówiłam nie jedź A nie jeźdź

Mnie drażni słowo uspać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeździć a jechać to różne słowa.
A jak inaczej powiedzieć uspać? Uśpić to można psa, a co się robi z dzieckiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz