Staraczkowe grono 2020/2021 - cz. 4

[safie]

Tak o laparoskopię. Nigdy nie miałam żadnej operacji i nie słabo mi się robi jak myśle o cięciu pępka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ashya_]

Napisane przez safie

Tak o laparoskopię. Nigdy nie miałam żadnej operacji i nie słabo mi się robi jak myśle o cięciu pępka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie duzo znajomych mialo laparoskopie, najczesciej usuniecie torbieli, jedna znaioma tak woreczek zolciowy miala usuwany. Kazda mowi ze spoko, to sa naciecia dosłownie na 0,5cm, 2-3 naciecia, i max po 1 szwie szybki, bezpieczny zabieg i to nie tak do konca tna centralnie pepek raczej nad lub pod nie boj żaby będzie dobrze fajnie bo za 1 zamachem moga usunąć czy zrosty czy torbiele itp a nie 50 razy łazić badac usuwac itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[safie]

Chyba właśnie przez te torbiele od razu taki zabieg. Głupio to zabrzmi, ale mam jakiś dyskomfort w związku z pępkiem i jego dotykaniem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ashya_]

Napisane przez safie

Chyba właśnie przez te torbiele od razu taki zabieg. Głupio to zabrzmi, ale mam jakiś dyskomfort w związku z pępkiem i jego dotykaniem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to jest plus narkozy, nikt przy twojej świadomości pepka nie dotknie a czego oczy nie widzą, tego sercu nie zal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Napisane przez safie

Kruszyna, dobrze pamietam, że miałaś robioną drożność?
Gadałam z lekarzem i to mają mi robić, jak teraz nie wyjdzie, .... PRZEZ PĘPEK! prawie zemdlałam jak to usłyszałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ojjj to ewidentnie nie badanie drożności racja, pod narkoA to mogą robić co chcą, a Ty pozbędziesz się co nie ma tam być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Young_blood]

Dzień dobry, u mnie dziś 1dc. To był 18 cykl starań i na razie zawieszamy Starania na jakiś czas.
Ja dziś cały Dzień ryczę jak bóbr, jak by to wszystko mnie mało dobijało dziś moja podwladna przyniosła mi zaświadczenie o ciąży ze słowami "nie chciałam ale tak wyszło". I co ja miałam jej powiedzieć? Gratulować jakoś dziwnie skoro otwarcie mówi że wpadła... Wzięłam ten świstek i tyle bo co tu mówić.
Ja już nie wiem co jest ze mną nie tak. Badania robiłam i niby wszystko ok, badanie nasienia wyszły wręcz rewelacyjne. Zaczynam się bać że nie jest mi dane zostać matką.

Taki dołek mnie złapał że nie wiem co ze sobą zrobić. Przepraszam za żale ale zwyczajnie nie mam komu się wygadać, przez ta całą pandemię znajomi albo wyjechali z Warszawy albo się izolują, chłop w delegacji, tylko pies mi został, ale i ona chyba ma dość moich lamentów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[safie]

Napisane przez Young_blood

Dzień dobry, u mnie dziś 1dc. To był 18 cykl starań i na razie zawieszamy Starania na jakiś czas.
Ja dziś cały Dzień ryczę jak bóbr, jak by to wszystko mnie mało dobijało dziś moja podwladna przyniosła mi zaświadczenie o ciąży ze słowami "nie chciałam ale tak wyszło". I co ja miałam jej powiedzieć? Gratulować jakoś dziwnie skoro otwarcie mówi że wpadła... Wzięłam ten świstek i tyle bo co tu mówić.
Ja już nie wiem co jest ze mną nie tak. Badania robiłam i niby wszystko ok, badanie nasienia wyszły wręcz rewelacyjne. Zaczynam się bać że nie jest mi dane zostać matką.

Taki dołek mnie złapał że nie wiem co ze sobą zrobić. Przepraszam za żale ale zwyczajnie nie mam komu się wygadać, przez ta całą pandemię znajomi albo wyjechali z Warszawy albo się izolują, chłop w delegacji, tylko pies mi został, ale i ona chyba ma dość moich lamentów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A sprawdzałaś na usg czy pęcherzyki pękają? Może mimo dobrych wyników coś je blokuje? Co mówi lekarz?

Tulę mocno.

Mnie się chyba pms zaczyna - zeżarłam całe tofifi i podbrzusze zaczęło bolec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kruszyna89]

Napisane przez Young_blood

Dzień dobry, u mnie dziś 1dc. To był 18 cykl starań i na razie zawieszamy Starania na jakiś czas.
Ja dziś cały Dzień ryczę jak bóbr, jak by to wszystko mnie mało dobijało dziś moja podwladna przyniosła mi zaświadczenie o ciąży ze słowami "nie chciałam ale tak wyszło". I co ja miałam jej powiedzieć? Gratulować jakoś dziwnie skoro otwarcie mówi że wpadła... Wzięłam ten świstek i tyle bo co tu mówić.
Ja już nie wiem co jest ze mną nie tak. Badania robiłam i niby wszystko ok, badanie nasienia wyszły wręcz rewelacyjne. Zaczynam się bać że nie jest mi dane zostać matką.

Taki dołek mnie złapał że nie wiem co ze sobą zrobić. Przepraszam za żale ale zwyczajnie nie mam komu się wygadać, przez ta całą pandemię znajomi albo wyjechali z Warszawy albo się izolują, chłop w delegacji, tylko pies mi został, ale i ona chyba ma dość moich lamentów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Och kochana, jak ja cie doskonale rozumiem.... Witaj w klubie.
U mnie cholera wie, który to CS, ale na pewno 2dc.
Ściskam mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xflamesxx]

Otrzymaliśmy dziś wyniki badania nasienia. Wszystko powyżej normy, a plemników o prawidłowej budowie 12%, a norma 4%.nawet nie wiedziałam że prawidłowych może być tak dużo zazwyczaj wartości, które wiedziałam to 0-8%
Tak więc problem leży po mojej stronie. No cóż poczekam trochę jeszcze i pójdę chyba na drożność

[Kruszyna89]

Napisane przez xflamesxx

Otrzymaliśmy dziś wyniki badania nasienia. Wszystko powyżej normy, a plemników o prawidłowej budowie 12%, a norma 4%.nawet nie wiedziałam że prawidłowych może być tak dużo zazwyczaj wartości, które wiedziałam to 0-8%
Tak więc problem leży po mojej stronie. No cóż poczekam trochę jeszcze i pójdę chyba na drożność

To świetne wyniki! Trzymam kciuki, oby to było coś co w łatwy sposób da się wyleczyć /ominąć ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Kurde, powiem Wam, że mam mały dramat, zastanawiam się czy nie dzwonić do gina.... Moje krwawienie to od wczoraj popołudniu bardziej krwotok 🥴 zawsze miałam obfite miesiączki a teraz to już dramat. Ze tak dosadnie napiszę siedzę, stoję i czuje dosłownie jak ze mnie leci. W nocy wstawałam 2 razy, a rano byłam i tak cała we krwi.... Ale nic mnie nie boli. Myślicie, że po tym hsg takie mocne krwawienie? Znalazłam tylko jeden wpis, gdzie potwierdzają, że faktycznie po badaniu drożności może być mocniejsze krwawienie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez Young_blood

Dzień dobry, u mnie dziś 1dc. To był 18 cykl starań i na razie zawieszamy Starania na jakiś czas.
Ja dziś cały Dzień ryczę jak bóbr, jak by to wszystko mnie mało dobijało dziś moja podwladna przyniosła mi zaświadczenie o ciąży ze słowami "nie chciałam ale tak wyszło". I co ja miałam jej powiedzieć? Gratulować jakoś dziwnie skoro otwarcie mówi że wpadła... Wzięłam ten świstek i tyle bo co tu mówić.
Ja już nie wiem co jest ze mną nie tak. Badania robiłam i niby wszystko ok, badanie nasienia wyszły wręcz rewelacyjne. Zaczynam się bać że nie jest mi dane zostać matką.

Taki dołek mnie złapał że nie wiem co ze sobą zrobić. Przepraszam za żale ale zwyczajnie nie mam komu się wygadać, przez ta całą pandemię znajomi albo wyjechali z Warszawy albo się izolują, chłop w delegacji, tylko pies mi został, ale i ona chyba ma dość moich lamentów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tulę mocno, może blokować głową kiedy się bardzo chce i niestety prawdopodobnie jesteś kolejnym na to przykładem, i życzę Wam z całego serducha żeby zaskoczyło właśnie wtedy kiedy odpuścicie ot tak od niechcenia i spontanicznie ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez Kruszyna89

Och kochana, jak ja cie doskonale rozumiem.... Witaj w klubie.
U mnie cholera wie, który to CS, ale na pewno 2dc.
Ściskam mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nieeee nie wierzę, tulasy mocne ️ i kciukasy za kolejny cykl ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez xflamesxx

Otrzymaliśmy dziś wyniki badania nasienia. Wszystko powyżej normy, a plemników o prawidłowej budowie 12%, a norma 4%.nawet nie wiedziałam że prawidłowych może być tak dużo zazwyczaj wartości, które wiedziałam to 0-8%
Tak więc problem leży po mojej stronie. No cóż poczekam trochę jeszcze i pójdę chyba na drożność

Niekoniecznie, warto pamiętać o tym, że nawet jak wyniki są wzorowe to też Mężczyźni mimo że chcą zostać ojcami to też potrafią blokować głową mimo że nie przyznają się że jednak mają obawy czy wątpliwości. Do tanga trzeba dwojga więc nie bierzcie tak wszystkiego tylko na siebie ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[safie]

Anielka, to jak przestać myśleć o ciąży?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez safie

Anielka, to jak przestać myśleć o ciąży?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Niestety nie da się. Ten moment musi przyjść sam i zadziać się w podświadomości a na nią niestety mamy znikomy wpływ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[safie]

Czyli pisanie „przestań o tym myśleć bo głowa blokuje” to tylko takie pisanie dla sztuki

Bardzo mi do wiwatu daje podbrzusze, czy to może być kwestia luteiny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez safie

Czyli pisanie „przestań o tym myśleć bo głowa blokuje” to tylko takie pisanie dla sztuki

Bardzo mi do wiwatu daje podbrzusze, czy to może być kwestia luteiny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W sumie tak, bo niestety nie da się nikogo do tego przekonać a przede wszystkim kiedy komuś czegoś chcemy jakby "zabronić" to na podświadomość niestety działa to odwrotnie. Ja poprostu piszę jak to u mnie wyglądało. Moją podświadomość dopiero stawiała do pionu biel vizira w terminie spodziewanej @ a zaskoczyło dopiero wtedy gdy odpuściłam w takim sensie, że przestaliśmy obserwować wszystko i we wszystko się wsłuchiwać, poprostu szliśmy jedynie już na spontan i z takim niby pogodzeniem się że najwyżej Syn TŻa będzie mi musiał wystarczyć i moja Chrześnica, ale nie zrezygnowałam całkowicie, poprostu przyszedł taki moment zwątpienia i poddania się właśnie tam w podświadomości i wtedy zaskoczyło w 1 cyklu. Wiedziałam kiedy mam owu bo miałam plamienie przedowulacyjne a teraz w drugiej ciąży jak zrezygnowaliśmy świadomie ze starań gdy TŻ dostał kolejną delegację i "uspokoiło" to też podświadomość to samo zaskoczyło i jakoś musieliśmy się ogarnąć i radzę sobie i jest ok. Jak już to przeżyjesz sama na sobie to tak naprawdę zrozumiesz w pełni co mam na myśli, bo też trudno to jakoś jednoznacznie opisać, bo u każdego działa to w innym tempie i w innych okolicznościach. Kciukasy żeby Twoje czekanie się skończyło jak najszybciej ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ashya_]

Napisane przez safie

Czyli pisanie „przestań o tym myśleć bo głowa blokuje” to tylko takie pisanie dla sztuki

Bardzo mi do wiwatu daje podbrzusze, czy to może być kwestia luteiny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Raczej watpie, luteina niweluje skurcze macicy, i podtrzymuje ewentualna ciaze. Często z uwagi wlasnie na bol podbrzusza i skurcze we wczesnej ciazy lekarze daja luteine. Moze to bardziej cos ze strony jelit i ukladu trawiennego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[safie]

Ashya, to takie bóle jak przed @


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PannaMagda]

Napisane przez safie

Czyli pisanie „przestań o tym myśleć bo głowa blokuje” to tylko takie pisanie dla sztuki

Bardzo mi do wiwatu daje podbrzusze, czy to może być kwestia luteiny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ladnie to ujelas. Nie istnieje cos takiego jak odpuszczenie i zajscie. Gdzies musi byc problem
Nie te dni, nie ten plemnik, jajko nie peklo, cykl bez owu, slabej jakosci jajko, wrogi sluz itp.

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez safie

Ashya, to takie bóle jak przed @


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To może jeszcze nie skreślaj tego cyklu, może anuż zaskoczyło ️️️️️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bergamotka1]

Napisane przez PannaMagda

Ladnie to ujelas. Nie istnieje cos takiego jak odpuszczenie i zajscie. Gdzies musi byc problem
Nie te dni, nie ten plemnik, jajko nie peklo, cykl bez owu, slabej jakosci jajko, wrogi sluz itp.

A Ty jak zwykle pleciesz trzy po trzy. Wyobraź sobie, że istnieje właśnie coś takiego jak po odpuszczeniu zajście w ciążę. Jakbyś nie doczytała, to właśnie chodzi o takie sytuacje, kiedy wszystkie wyniki Dziewczynom wychodzą wręcz rewelacyjnie i ich TŻ a ciąży mimo to brak. Strasznie masz ograniczony zasób wiedzy, ręce i cycki opadają. A nie istnieje to coś takiego jak 'rewelacyjne wyniki' i jednocześnie 'nie ten plemnik, jajko nie pękło, cykl bez owu, słabej jakości jajko, wrogi śluz itp.', bo w normie cykli bez owu w ciągu roku występuje max. 3 więc reszta wg tego powinna być płodna i kończyć się zapłodnieniem a wdni można nie trafiać no ale nie aż przez przykładowe 18 cykli.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez safie

Ashya, to takie bóle jak przed @


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja właśnie w udanych cyklach miałam bóle jak przed @ a mimo to byłam już w ciąży, więc trzymam kciuki, żeby luteina spełniła swoje zadanie i żebyś ujrzała II a rozważasz w ogóle testowanie?

[PannaMagda]

Napisane przez bergamotka1

A Ty jak zwykle pleciesz trzy po trzy. Wyobraź sobie, że istnieje właśnie coś takiego jak po odpuszczeniu zajście w ciążę. Jakbyś nie doczytała, to właśnie chodzi o takie sytuacje, kiedy wszystkie wyniki Dziewczynom wychodzą wręcz rewelacyjnie i ich TŻ a ciąży mimo to brak. Strasznie masz ograniczony zasób wiedzy, ręce i cycki opadają. A nie istnieje to coś takiego jak 'rewelacyjne wyniki' i jednocześnie 'nie ten plemnik, jajko nie pękło, cykl bez owu, słabej jakości jajko, wrogi śluz itp.', bo w normie cykli bez owu w ciągu roku występuje max. 3 więc reszta wg tego powinna być płodna i kończyć się zapłodnieniem a wdni można nie trafiać no ale nie aż przez przykładowe 18 cykli.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------



Ja właśnie w udanych cyklach miałam bóle jak przed @ a mimo to byłam już w ciąży, więc trzymam kciuki, żeby luteina spełniła swoje zadanie i żebyś ujrzała II a rozważasz w ogóle testowanie?

Bergamotka ja z Toba nie rozmawiam Zreszta znowu sie pojawilas nieproszona.

[AnielkaMamusiax2]

Panna Magda, ja jestem żywym przykładem na to, że istnieje blokada w głowie przy jednoczesnych "rewelacyjnych" wynikach i inne Staraczki też tu nie raz pisały o złotych strzałach wtedy kiedy właśnie już nie liczyły na ciążę a już nie wspomnę o jednej z Lipcówek, która tak się blokowała i zaciążyła miesiąc przed pójściem na in vitro i sorry, ale żałosną pisaninę typu, że ktoś jest tu nieproszony sobie daruj, bo już Adminki pisały nieraz, że każdy kto ma konto na forum ma prawo się wypowiadać swobodnie tak samo jak i Ty, więc jak ja przykładowo nie mam w czymś wiedzy to się poprostu nie wypowiadam, bo mądrość człowieka zaczyna się od tego żeby najpierw znać swoje ograniczenia a dopiero potem możliwości. Więc nie szukaj znowu zaczepek na poziomie przedszkola do kolejnej gównoburzy gdy okazuje się że nie masz poprostu racji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xflamesxx]

Bardzo nietypowy błąd językowy - rzeczownik z dużej litery. Ja tu tylko to tak zostawię inCollage_20210317_161307160.jpg

[PannaMagda]

Napisane przez xflamesxx

Bardzo nietypowy błąd językowy - rzeczownik z dużej litery. Ja tu tylko to tak zostawię Załącznik 7744018

Kocham Cie! Moj Szerloku!

[xflamesxx]

Napisane przez PannaMagda

Kocham Cie! Moj Szerloku!

Nie jesteś tu sama

[PannaMagda]

Napisane przez xflamesxx

Nie jesteś tu sama

Malo nas tu staraczek zostalo

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez xflamesxx

Nie jesteś tu sama

Już była tutaj o tym mowa, że to nie błąd językowy, ale nie mam siły ani ochoty się tłumaczyć z tego, że są osoby które piszą w podobny sposób. Widzę, że komuś się nudzi i zamiast z honorem zamilknąć to zmierzacie w kierunku identycznej żenującej jak ostatnio gównoburzy nie mając nic lepszego i bardziej wartościowego do wniesienia na wątek. Przykre.

"Względy grzecznościowe i☠uczuciowe pozwalają zapisać od wielkiej litery prawie każdy wyraz, szczególnie zaimki, rzeczowniki i☠przymiotniki. Zapis taki jest indywidualnym wyborem osoby piszącej, wyrażającej w☠ten sposób swój stosunek do adresata lub przedmiotu wypowiedzi."

http://www.wiking.edu.pl/article.php...0Polski&id=607

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Dziewczyny, nie udzielałam się ostatnio, ale nie mam siły za bardzo. Od soboty jedna ósemka próbuje mi odebrać chęci do życia. Na dodatek złapało mnie jak miałam 12h w pracy (na szczęście lekko zabolało w nocy i napisałam rano do koleżanki, żeby mi wzięła coś mocniejszego to jakoś przeżyłam). W niedzielę było jako-tako, ale w poniedziałek nic nie byłam w stanie zjeść, a ketonal nie dawał rady. Byłam nawet u chirurga (a strasznie boję się dentystów, nawet tej, do której chodzę od dziecka!), ale bez prześwietlenia nic nie zrobił, a akurat w tej placówce nie mają. Z resztą powiedział, że przy takim stanie zapalnym wolałby przeczekać kilka dni. Na szczęście od wczoraj mam nimesil i nawet przespałam ciągiem 5h (dwie poprzednie noce były całkiem nieprzespane) i coś sensownego zjadłam. W każdym razie jestem do poniedziałku na zwolnieniu, potem lockdown i jakoś będzie.

O staraniach w tym cyklu nie ma mowy, co prawda dopiero 9dc i jakieś kolejne 9 do owu, ale nie mam siły ani na mierzenie temperatury (z resztą wszystkie w tym cyklu byłyby zaburzone ) ani na seksy , z resztą przy tyłu przeciwbólowych i antybiotyku lepiej nie ryzykować.

Napisane przez AnielkaMamusiax2

Już była tutaj o tym mowa, że to nie błąd językowy, ale nie mam siły ani ochoty się tłumaczyć z tego, że są osoby które piszą w podobny sposób. Widzę, że komuś się nudzi i zamiast z honorem zamilknąć to zmierzacie w kierunku identycznej żenującej jak ostatnio gównoburzy nie mając nic lepszego i bardziej wartościowego do wniesienia na wątek. Przykre.

"Względy grzecznościowe iuczuciowe pozwalają zapisać od wielkiej litery prawie każdy wyraz, szczególnie zaimki, rzeczowniki iprzymiotniki. Zapis taki jest indywidualnym wyborem osoby piszącej, wyrażającej wten sposób swój stosunek do adresata lub przedmiotu wypowiedzi."

http://www.wiking.edu.pl/article.php...0Polski&id=607

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już była o tym mowa, ale jako językoznawca powtórzę - względy uczuciowe i grzecznościowe nie mają nic do rzeczy, jeśli chodzi o poprawność językową. Jako podstawę radzę używać sjp albo chociaż stronę polszczyzna pl, a nie wikinga z nieistniejącym artykułem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez cichazabka

Dziewczyny, nie udzielałam się ostatnio, ale nie mam siły za bardzo. Od soboty jedna ósemka próbuje mi odebrać chęci do życia. Na dodatek złapało mnie jak miałam 12h w pracy (na szczęście lekko zabolało w nocy i napisałam rano do koleżanki, żeby mi wzięła coś mocniejszego to jakoś przeżyłam). W niedzielę było jako-tako, ale w poniedziałek nic nie byłam w stanie zjeść, a ketonal nie dawał rady. Byłam nawet u chirurga (a strasznie boję się dentystów, nawet tej, do której chodzę od dziecka!), ale bez prześwietlenia nic nie zrobił, a akurat w tej placówce nie mają. Z resztą powiedział, że przy takim stanie zapalnym wolałby przeczekać kilka dni. Na szczęście od wczoraj mam nimesil i nawet przespałam ciągiem 5h (dwie poprzednie noce były całkiem nieprzespane) i coś sensownego zjadłam. W każdym razie jestem do poniedziałku na zwolnieniu, potem lockdown i jakoś będzie.

O staraniach w tym cyklu nie ma mowy, co prawda dopiero 9dc i jakieś kolejne 9 do owu, ale nie mam siły ani na mierzenie temperatury (z resztą wszystkie w tym cyklu byłyby zaburzone ) ani na seksy , z resztą przy tyłu przeciwbólowych i antybiotyku lepiej nie ryzykować. Już była o tym mowa, ale jako językoznawca powtórzę - względy uczuciowe i grzecznościowe nie mają nic do rzeczy, jeśli chodzi o poprawność językową. Jako podstawę radzę używać sjp albo chociaż stronę polszczyzna pl, a nie wikinga z nieistniejącym artykułem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdyby nie było artykułu, nie byłoby linku etc. Nie wiem po co w ogóle w to brniesz. Są różne strony i różne artykuły, które zresztą nie powstają bezpodstawnie a na bazie literatury, sorry, ale nie mam czasu biegać do biblioteki w podstawówce i załączać zdjęć z książek. Poza tym nie jestem ani na maturze ani nie piszę tutaj kolejnej pracy dyplomowej, więc mogę sobie popełniać tzw. dozwolone rzekome błędy językowe, od tego m.in. jest swoboda wypowiedzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bergamotka1]

Napisane przez AnielkaMamusiax2

Gdyby nie było artykułu, nie byłoby linku etc. Nie wiem po co w ogóle w to brniesz. Są różne strony i różne artykuły, które zresztą nie powstają bezpodstawnie a na bazie literatury, sorry, ale nie mam czasu biegać do biblioteki w podstawówce i załączać zdjęć z książek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie to komplement jeśli ktokolwiek myśli, że jestem Tobą, nie mam nic przeciwko. Chciałabym dorównywać Twojej wiedzy i umiejętnościom.Dokładnie, jest link, poza tym Wiking to portal i wydawnictwo edukacyjne, cały czas aktywne i bardzo często odwiedzane i jakoś link i strona otwierają sie natychmiast po kliknięciu, więc niby jakim cudem artykuł nie istnieje? Ehhh, szkoda w ogóle ciągnąć temat, dobrze napisałaś na fejsie, że nasza Justynka właśnie urodziła i lepiej wpaść i podziwiać zdjęcia Synka i złożyć gratulacje. Chamy i prostaki nie wiedza co to zwrot grzecznościowy i napiszą byle bzdurę żeby wyszło na ich. Szkoda czasu. Idę z Tobą na fb i nadal nie zapominam trzymać kciuków żeby Safie ujrzała II zamiast @.