2021-04-24, 11:12 | #241 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
Autorka zatrzymała się w swoim postrzeganiu samej siebie na etapie jakieś 11latki. Chodzi o samą autorefleksję i postrzeganie relacji innych. Bo można być aseksualnym i pragnąć jedynie romantycznej relacji z osobą, chcieć tylko trzymania za ręce itd ale nie postrzegać seksu innych jako "fujka" i mieć awersję ogólnie do seksu obcych ludzi analogicznie do tabu świadomości i wyobrażania seksu między własnymi rodzicami. "jestem w 100% przekonana, że do całego miksu jestem jednak heteroseksualna. Tylko mężczyznę oceniam pod kątem "ładny" (nie czuję pociągu fizycznego, ale potrafię docenić, że przystojny).... Jako dziecko byłam też lekko zauroczona męską postacią z bajki xD " Nie czuję pociągu ale jednocześnie TYLKO mężczyznę oceniam jako ładny/przystojny (a kobiety to już nie że brzydka/ładna?), definiowanie siebie przez pryzmat zauroczenia w bajkowej postaci, 1 sytuacji podczas odwożenia do domu i jakiś 2 wyjściach grupowych w ciągu kilku lat, seks to jakieś brutalne obrzydliwe wkładanie które trzeba ewentualnie wytrzymać "bo tak robią dorośli". |
|
2021-04-24, 11:26 | #242 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
co nie? czytając wypowiedzi autorki za każdym razem mam mindfucka |
|
2021-04-24, 11:28 | #243 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 53
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88663976]a nie przeszkadzaloby ci to ze ten czlowiek by pozadal innych ludzi,spedzal upojne noce w ramionach kogos z kim mu jest dobrze fizycznie,przytulalby cie z obowiazku bo jednak robisz mu przysluge ale nie byloby w tym milosci do ciebie.naprawde taki zwiazek by cie satysfakcjonowal?[/QUOTE]
Pewnie da wielu tutaj będzie to kosmos, ale - owszem. Minus przytulanie z obowiązku: przeszkadzałoby mi, gdyby nie przytulał mnie z sympatii. Jeśli bylibyśmy szczerymi przyjaciółmi, wszystko okej. Za to wiem, że każdą relację zepsułoby mi, gdybym dostrzegła, że dana osoba utrzymuje ją ze mną w dużym stopniu ze względu na możliwość uprawiania seksu/ wgapia mi się pożądliwie w części strategiczne. Czyli - sam pomysł szukania faceta typu klasyk był od początku pomyłką. Co do ginekologa - nie neguję potrzeb takich wizyt (chociaż już kanałowe bez znieczulenia jest fajniejsze). Nie wiedziałam, czemu regularny ginekolog jest istotniejszy niż np regularny prewencyjny kardiolog, no to zapytałam. Nie widzę tu powodu, żeby się mnie czepiać. Tak, widziałam reklamy mammografi itp., ale zawsze widziałam to tak samo jak np. prewencję problemów z sercem czy ciśnieniem. Cytat:
Cytat:
Nie, nie uważam, że się wszystko należy. Na studiach trzeba było zarwać noc, w pracy trzeba pracować, te schematy akurat kumam. Po prostu zawsze miałam wrażenie, że to akurat kobiety dostają bez wysiłku - w sensie, związki. Przyznaję, że pewnie się myliłam albo też źle rozumiałam pojęcie "Bez wysiłku" (one nie musiały się wysilać, żeby przebywać na imprezie). Cytat:
+ definiuję się przez wszystkie tematyczne doświadczenia, to chyba normalne?. Nie mam innych. Edytowane przez Yato2 Czas edycji: 2021-04-24 o 11:29 |
|||
2021-04-24, 11:33 | #244 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: My room
Wiadomości: 1 859
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Wiele rzeczy podważasz, wiele tłumaczysz na swoją stronę.Konkluzja jest taka,że bez podjęcia prób spotkania, poznania jakiegoś faceta nie masz możliwości stworzenia relacji,bo z kim niby.Wiec w dobie czasów takich,a nie innych, dlaczego nie założysz konta na portalu?Są czaty towarzyskie,grupy lokalne,takie od wspólnych zainteresowań,dla singli, randki na Facebooku
Jeżeli się upierasz,że to nie, tamto nie,to skąd chcesz wziąć faceta? Pomijam fakt,że terapia, psycholog,to dla mnie tu podstawa, ale negujesz, więc ok.Masz swoje potrzeby, oczekiwania, więc próbuj szukać kogoś, próbuj poznać mężczyzn, spotykać się.Wtedy jest jakiś cień szansy na spotkanie kogoś,komu by odpowiadało podejście z Twojej strony,a może i Tobie by się oczy otworzyły na różne kwestie Daj sobie na coś szansę,bo mówiąc ciągle beee,to niestety nic z tego nie wyjdzie Uwierz,że terapia by Ci pomogła inaczej spojrzeć na różne aspekty życia, poukładać coś w głowie, pokazać inne możliwości w życiu,ale jest to długa walka Zrób COKOLWIEK oprócz negowania,bo nigdy nie ruszysz do przodu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć, nim minie czas" |
2021-04-24, 11:38 | #245 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
zupelnie nie rozumiem twojego myslenia
nie przeszkadzaloby ci to ze twoj partner pozada innych ludzi,uprawia z nimi seks,wgapia sie w cudze tylki,utrzymuje ralacje z toba jako przykrywke drugiego zwiazku w ktorym kogos kocha? jestes naiwna wierzac ze ktos by poswiecal cale dnie,wieczory na bycie z toba w pseudozwiazku ,ty bylabys tylko potrzebna do pokazania przed rodzina i znajomymi jego serce,uczucia bylyby z kims innym |
2021-04-24, 11:39 | #246 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
nie, głównym powodem nie była różnica 15 kg, tylko Twoje nastawienie. Ty nie chciałabyś być odrzucona, a myślisz, że dla faceta jest to miłe? po co ma startować do dziewczyny, która całą sobą z całą mocą prezentuje brak zainteresowania? może niektóre dostają na tacy odpowiedniego faceta. wynika to z ich atrakcyjności - może Cię zaskoczę, ale nie tylko fizycznej - z tego, że z wielu zainteresowanych mężczyzn mogą wybrać odpowiedniego. Z czego to też często nie okazują się związki na całe życie, więc znów szukają partnera. Ale mają wianuszek adoratorów, więc nie jest to trudne wyłuskać kolejnego. Te mniej atrakcyjne muszą wykazać więcej inicjatywy i same szukać partnera, bo mają niewielkie lub zerowe powodzenie. Jak się domyślam, jesteś w drugiej grupie, a marzy Ci się być w pierwszej, móc przebierać, wybierać, odrzucać facetów - no cóż, to się raczej nie zdarzy, taki lajf. Edytowane przez 2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 Czas edycji: 2021-04-24 o 11:43 |
|
2021-04-24, 11:54 | #247 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-04-24, 11:56 | #248 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 860
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Jej ręce opadają. Już nie na sam fakt chęci posiadania takiej czy innej relacji z partnerem. Już nie na fakt, że uczepiłas się swojej wagi, wyglądu, jedzenia.
Poraża mnie brak elementarnej wiedzy o życiu. Masz 25 lat a pojęcie w wielu dziedzinach zerowe. Serio nie wiesz po co chodzi się do ginekologa? Czy nigdy nie miałaś biologii/wychowania do życia w rodzinie czy jakiegokolwiek przedmiotu gdzie omawiano by proces dojrzewania, możliwe choroby? Jeszcze zaraz nas zaskoczysz, że na raka piersi chorują kobiety po menopauzie. Matko o córko.! Średniowiecze. Profilaktyka - cytologia, USG piersi, USG nawet poprzez powłoki brzuszne (jak jesteś dziewicą). Nie każda choroba o podłożu ginekologicznym boli - boli jak obudzisz się z ręką w nocniku. Dziewczyno uporządkuj sobie wszystko w głowie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-24, 12:34 | #249 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 53
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak już mówiłam, teraz to wątpię, czy chcę faceta, ale sama odpowiedź na pytanie "dlaczego nikt nie nie chce" jest ciekawa. Czy tam próby znalezienia jej. Cytat:
Jakby miał mnie traktować przedmiotowo i nie chcieć spędzać ze mną czasu, wspierać się i przyjaźnić, to niech sobie szuka innej do białego związku (tak to jest tam nazywane). No ale to wszystko teoria. Cytat:
Swą drogą, nawet przyjmując że wchodzę sobie w związek, z jakichś przyczyn nie mam oporów przed seksem (nie wiem, była super terapia czy coś) to moje pocięte uda i tak odsieją resztki chętnych. Zrobiłam to tylko raz w życiu, miałam z 16 lat. (owszem, byłam wobec siebie autoagresywna jako nastolatka, ale w mniej demonstracyjnych formach). Co ciekawe, ja wtedy jeszcze wcale nie myślałam o seksie, związkach itp. - ale jakimś cudem wtedy zrobiłam to, oczywiście w furii (po kłótni w domu) z celem "na wypadek jakby ci się kiedyś zachciało ruchać". Pomijając już jednoznacznie negatywną ocenę tego czynu (sama oceniam negatywnie), dość... eee, skuteczna metoda, żeby komuś opadł Żeby sobie uniemożliwić. Ale wtedy akurat byłam mega grubo zaburzona, przez te 70 kg się dzień w dzień nad sobą znęcałam. Edytowane przez Yato2 Czas edycji: 2021-04-24 o 12:36 |
||||||
2021-04-24, 13:04 | #250 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Co to jest "zdobywanie związku normalnie"??? Związki się nie przytrafiają z powietrza. Nie przychodzi ktoś z ulicy albo ktoś kto obserwuje cię z boku przez miesiąc i pyta za szkołą czy będziesz z nim chodzić i nagle staje się najbliższą osobą. Ludzie mają potrzebę bliskości i są tego świadomi, akceptują to, wiedzą że samo się nie przytrafi więc działają aktywnie by podnosić swoją atrakcyjność fizyczną, osobowościową, społeczną -> aktywnie pokazują że kogoś darzą większą sympatią, aktywnie chodzą na randki, zakładają konta na portalach -> aktywnie budują relacje -> tworzą związek.
A tu nagle postrzegasz chęć związku czy seksu jako wybrakowanie, jako wadę/słabość, jako coś co sprawia góry trudności w życiu i jest wrzodem na tyłku. Zwykłe randkowanie u ciebie to już desperacja i pokazywanie swojego wybrakowania. Ma spaść z nieba. Jak to że są ławki dwuosobowe w szkole i ktoś musi się dosiąść = przyjaciół zdobywa się z powietrza. Więc zaproszenie kogoś na rowery w dorosłym życiu to desperacja i wybrakowanie, ktoś ma jakieś braki i szuka kolegów, desperat, ma obsesję bo przecież wiadomo że "się przydarzają". |
2021-04-24, 13:11 | #251 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-04-24, 13:18 | #252 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 53
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
|
|
2021-04-24, 13:21 | #253 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: My room
Wiadomości: 1 859
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
No to powiedz mi, gdzie chcesz poznać tych facetów, którzy byliby potencjalnymi kandydatami na partnera?? Bo piszesz,że w internecie to wybrakowani.Widzisz jakie są czasy, handel króluje w internecie, rynek matrymonialny również.To daje możliwość poznania ogólnie ludzi,w tym facetów.Mozliwosc kontaktu, który może być krótki, wyjść poza internet,ale niekoniecznie.Knajpy zamknięte, szkoły, kursy, ośrodki kultury też, ludzie ograniczają swoją aktywność, więc nie wiem jaki jeszcze jest pomysł, gdzie kogoś próbować poznać.Bo niestety nikt nie wpadnie kominem,nie zapuka do drzwi i nie wyskoczy z szafy
Dajesz sobie możliwość poznania,to zwiekszasz szansę na nowe znajomości,a siedzisz z założonymi rękami i nic nie robisz, oprócz marudzenia,to niestety dalej jesteś w tym samym punkcie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć, nim minie czas" |
2021-04-24, 13:22 | #254 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Nie, nie musieli. Wielu ludzi po prostu korzysta z roznych mozliwosci poznania kogos. Znalam towarzyskie, bardzo wartosciowe osoby, ktore szukaly zwiazku przez rozne spotkania, a rownoczesnie mieli konto na portalu, bo czemu nie. Naprawde nie musi byc z takimi osobami cos nie tak.
|
2021-04-24, 13:24 | #255 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
No nie. NIE musieli, to nawet nie jest większe prawdopodobieństwo że mieli/mają problemy. Internet forma taka sama jak każda inna. Wygodna, zwiększające możliwości poznania pasującej osoby a nie tylko tylko ze zbioru tych na które przypadkowo się natrafiło wokoło.
|
2021-04-24, 13:27 | #256 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Otoz to, naprawde w dzisiejszych czasach szukanie partnera na portalach to nie jest ostatecznosc i zbiorowisko odrzutkow Ale zeby to wiedziec, to przydaloby sie miec jakies doswiadczenie w temacie.
|
2021-04-24, 14:06 | #257 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Tok rozumowania Autorki tego wątku jest przerażający.
Nie trzeba być specjalistą by widzieć tu wielkie problemy. Ciągłe powroty do czasów nastoletnich, tłumaczenie swojego niepowodzenia wagą (przecież nie tylko kobiety w rozmiarze XS mają partnerów. Mnóstwo dziewczyn z nadwagą czy nawet otyłością są mężatkami lub tworzą udane związki) i rzekomą chorobą związaną z kompulsywnym jedzeniem (nie potwierdzoną przez nikogo poza Autorką). Niechęć do skorzystania z pomocy specjalistów (bo a nuż zachce jej się seksu, a nie ma chłopaka Co to jest za argument?!). Pomysły by się odurzyć przed seksem, negowanie potrzeby uczęszczania do ginekologa, ordynarne słownictwo (przypuszczam, że wynikające z braku podstawowej wiedzy w temacie). To wszystko daje straszny obraz osoby pilnie potrzebującej pomocy. PILNIE.
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..." ex-aparatka 19.10.12-23.12.14 |
2021-04-24, 14:24 | #258 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 291
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Jestem hetero bo podobała mi się postać z bajki
A seksu nie lubię bo nie dałam się zgwałcić obcemu facetowi :000 Autorko co to była konkretnie za sytuacja ze pocielaś się żeby seksu ci dię nie chciało? Mam blizny na rękach, na nadgarstkach raczej ciężkie do usunięcia i jakoś żyje i miałam chłopaków |
2021-04-24, 15:26 | #259 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
Ty jednak chyba jesteś trollem. Wątek nie wzbudza odpowiednio dużych emocji, to dorzucasz kolejne smaczki? Nawet jeśli to prawda, to pocięcie sobie ud z taką akurat intencją, świadczy, że od dawna jesteś na punkcie seksu max zafiksowana. Aż dziwne, że nie poszukałaś nigdy pomocy specjalisty. |
|
2021-04-24, 15:35 | #260 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88664409]Ty jednak chyba jesteś trollem. Wątek nie wzbudza odpowiednio dużych emocji, to dorzucasz kolejne smaczki?
Nawet jeśli to prawda, to pocięcie sobie ud z taką akurat intencją, świadczy, że od dawna jesteś na punkcie seksu max zafiksowana. Aż dziwne, że nie poszukałaś nigdy pomocy specjalisty.[/QUOTE] Dokładnie. Co strona to nowe dramatyczne fakty. Coś tu jest nie tak.
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..." ex-aparatka 19.10.12-23.12.14 |
2021-04-24, 15:50 | #261 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 1 723
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Pisanie rad autorce to jak walenie grochem o ścianę.
Nic do niej nie przemawia albo wszystko potrafi negować. Nie jest zainteresowana poprawa własnego życia Chciała zrobić drame z tematu a jak się dany wątek wyczerpuje to wrzuca nowy wątek który podpowiada jej jakiś post. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich. |
2021-04-25, 09:33 | #262 | |
Tęczowa Jaszczurka
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
|
Dot.: Mam 25 lat i nigdy nikt się mną nie interesował
Cytat:
Tu tak naprawdę nie ma co się rozpisywać. Jeśli cierpisz z tego powodu, idź na terapię. Jeśli nie, żyj sobie dalej po swojemu. Bo odpowiedź na pytanie "czemu nikt się mną nie interesuje" już znasz. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:11.