|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2021-04-25, 12:58 | #3931 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Maciejka w 30tc miałam założony pessar, bo skróciła się nagle na 2cm, więc ten tydzień to jeszcze na jej skracanie za wcześnie. Ale dziewczyny różnie piszą, niektóre po zdjęciu pessara urodziły tego samego dnia lub na drugi, a niektóre chodziły jeszcze 2-3 tygodnie. Zastanawiam się, czy jak przy T miałam tak długo wywoływanie, to teraz w donoszonej ciąży też się może skończyć podaniem oksytocyny, czy może właśnie w drugą stronę, że mam teraz niewydolną szyjkę właśnie przez tamte wydarzenia.
Poczwarkah życzę, żeby tym razem poszło Ci łatwiej i samo się zaczęło Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-25, 14:03 | #3932 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 221
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Hej dziewczyny, ja prawdę mówiąc od poczęcia po dziś dzień robię sobie kąpiele i chyba nic mnie bardziej nie relaksuje jak twardnieje mi brzuch lub odczuwam skurcze.
Też miałam podawana oksytocynę przy pierwszym porodzie mimo, że niby już wcześniej zaczęła mi się delikatnie skracać szyjka. Ból był niesamowity, 15h cierpienia po czym zzo było jak wybawienie bo pod koniec skurcze miałam bez przerwy, po prostu ciągły, rosnący ból. Koszmar. Terminacja też trwala u mnie od podania pierwszych tabletek 19h więc nic krócej. |
2021-04-25, 17:06 | #3933 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Iskierka, Poczwarka dzięki za odpowiedź, tak się zastanwialam kiedy ma się zacząć skracać 😁
Slyszalam kiedyś że problemy z szyjka mogą być po łyżeczkowaniu macicy, że czasami się skraca za szybko. Slyszalam też, że podobno oksydocyne powinno się podawać przy 5 cm rozwarcia bo inaczej nie spełnia swojej roli... Ale jak jest naprawdę? 🤷 Nie mam pojecia Od tabletek do T u mnie też minęło ok 15 h ciekawe jak będzie z poroden |
2021-04-25, 17:11 | #3934 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
To u mnie trwało 36 godzin, po niej łyżeczkowanie i potem miałam jeszcze usuwany polip, ale przynajmniej przy poronieniach nie było konieczne łyżeczkowanie, bo oczyściłam się sama
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-25, 18:00 | #3935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Jeśli chodzi o moją T to mnie położne trochę starszyly, że to pierwsza ciąża i może być dłużej, ale po podaniu pierwszej dawki tabletek minęło niecałe 10 godzin i ostatecznie tak jak Wam pisałam to po wszystkim usłyszałam, że ,,jestem stworzona do porodu naturalnego" i niby ma mi szybko pójść. Jutro na wizycie lekarskiej zapytam jak to jest z moją szyjka i czy w związku z łyżeczkowaniem jest większe ryzyko szybszego skracania się. Iskierka miło, że ta moja ciąża tak pędzi w Twoich oczach mam nadzieję, że w dalszym etapie też będzie bez większych przeszkód
Poczwarkah to trzymam kciuki za samoistne odejście wód. Jak rozumiem w ciąży z Witkiem stawilas się na izbę przyjęć po prostu po terminie i poród został wywołany? 25+0 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Platynowa91 Czas edycji: 2021-04-25 o 18:20 |
2021-04-25, 18:31 | #3936 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
U mnie o ironio podczas T. szyjka nie chciała puscic, musieli przebić mi też pęcherz, no i całość zakończyła się (przy pomocy lekarki) 24h po podaniu pierwszej dawki leków.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-25, 19:13 | #3937 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Kochane dzięki za odpowiedzi
Ja nie wiem co ze mna...od zastrzykow mam cala prawą strone brzucha posiniaczoną. Na lewej tylko malenkie...szybko znikają..i trzeba sie przyjzec zeby je zobaczyc. Po prawej sine wylewy, duze. Jeden zrobilam sama-uznalam ze trafilam w naczynko. Drugi zrobila mi pielęgniarka...tez wyglada strasznie. Trzeci troche lepszy...ale tez siny. Nie wiem czy to mozliwe ze po prawej stronie jakos mam mocniej unaczynione cialo...rety.... Czy ktoras z Was przechodzila w ciazy zapalecie pęcherza/ cewki moczowe? Nie umiem rozroznic co to, ale jak podczas oddawania moczu zaczyna jakby sie zwęzac cewka moczowa...i mimo ze sie wysikalam to znow mam parcie na pęcherz...w zasadzie na cewke. Do wizyty u lekarza jeszcze troche....kojarzycie bezpieczne dla nas leki? |
2021-04-25, 20:39 | #3938 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 714
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Zwykłylogin na siniaki spróbuj maść arnikowa ja moje ogólnie zaakceptowałam. Mi mąż robi w uda i już ostatnio mam dość .
W sobotę zaczęłam 37 tc pokój prawie skończony jutro odbieramy nasze łóżko od tapicera. Zostało kupić zasłony, dywan i narzutę. Torba prawie ledwo co spakowana. Ale mialam tak ciulowy weekend, że masakra... 37tc1d Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-25, 20:48 | #3939 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
U nas jak zdążę przed porodem to będzie pokoik, na razie będzie mieszkał z nami w sypialni i salonie. Ale pokój będzie pełnił funkcję reprezentatywna bardziej.
Zwyklylogin dziewczyny piją żurawinę na zapalenie pęcherza, ale czy działa to już na samo zapalenie to nie wiem. Kach wspolczuje weekendu, mi się udało odpocząć i zrelaksować,musze więcej tak się lenić, bo mam w głowie takie poczucie że marnuje czas. Powiem Wam że torbę spakowałam nawet sprawnie, nie mam kosmetyków, butelki filtrującej, wody dla mnie i szlafroka. Nie wiem jak to zmieszcze, na razie wszystko jest tak ładnie włożone, a nie upchniete, może wy czaruje się miejsce 🙂 34+2 |
2021-04-26, 08:55 | #3940 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-04-26, 09:22 | #3941 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Platynowa, z Witkiem miałam zaburzenia tętna na KTG i od razu mnie wysłali do szpitala. To było 5 dni przed terminem. Ale tyle czasu nie mogli wywołać że urodziłam w dzień terminu dokładnie.
A na zapalenie pęcherza (chociaż lekkie bardzo) mój gin kazał mi brać Urosept. Bez recepty jest. Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka |
2021-04-26, 09:25 | #3942 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 714
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
A miala być super sobota dostalam spóźniony tort urodzinowy z Czarodziejka z Księżyca kończyliśmy pokój ochy achy super...
A tu od rana tacie krew z nosa leciała prawie cały czas później wezwaliśmy pogotowie dali tampon w nocy jeszcze też leciała, ale na drugi dzień już czysto było na szczęście... A między czasie dostaliśmy wiadomość o śmierci mojej kuzynki masakra jakaś byla na kwarantannie chyba jakoś 9 dzień nad ranem majaczyła pogotowie ją zabrało dostala tlen wszystko spoko mieli ją wypuszczać odłączyli tlen i zator na płuca poszedł nie było już jak ratować... Młodsza dziewczyna 26 l i 2 mały dzieciaczków... Masakra jakaś... Nie wiem czy sprawdzali jej d'dimery itp wskazniki dot. krzepliwości krwi masakra jakaś niby nie chorowała była otyła, ale moja ciocia przeszła covid bez objawów corka kazała jej przed szczepieniem sprawdzić krzepliwość i wyszło, że musi brać zastrzyki przeciw zakrzepowe szczepić się nie może.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 11:18 | #3943 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Dziewczyny a ja z innej beczki, czy każda z Was miała nudności, wymioty, mdłości w I trymestrze? Ponoć im więcej takich objawów, tym lepiej dla ciąży, to prawda czy mit?
|
2021-04-26, 11:22 | #3944 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Kaaach przykro mi bardzo
Ramtha, ja miałam mdłości straszne przez pierwsze dwa tygodnie od kresek a potem nic, zero wymiotow, złego samopoczucia, tylko żołądek i refluks. Czasami zapominałam, że w ciąży jestem. Wydaje mi się, że to jest tak mega indywidualna sprawa organizmu, że nie ma reguły. W ciąży T. bardzo źle się czułam i skończyło się źle, tyle, że to była dziewczynka. Teraz czuję się dobrze, nic mi nie dolega, ciąża rozwija się dobrze no i jest chłopak, nie wiem czy płeć ma coś do tego ale ja tak sobie to tłumaczę 12+6, witam II trymestr od jutra ️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Intuicja_88 Czas edycji: 2021-04-26 o 11:27 |
2021-04-26, 11:27 | #3945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Kaaach przykro mi
Ramtha ja nie miałam wcale nudności ani wymiotów. Tak jak pisze intuicja to kwestia bardzo indywidualna. Też się naczytałam w internecie, że im więcej objawów tym beta ładniej rośnie czy cos, ale nie sądzę żeby była to prawda. Melduje się po wizycie u lekarza z ważąca 776 gramów, prawidłowo rozwijająca się dziewczynką! Dzięki za kciuki 25+1 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 11:28 | #3946 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Ooo Platynowa czyli jednak dziewczynka? Cudownie, że wszytko dobrze 🥰
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 11:29 | #3947 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Lekarze mówią, że im więcej objawów, tym lepiej, bo hormony ciążowe wyższe. W przypadku triploidii beta zatrzymała się u mnie na dość niskim poziomie (a nawet zaczęła spadać w ok 10 tc, zdaniem genetyka zachowanie bardzo typowe w przypadku triploidii) i objawow ciazy wymienionych przez Ciebie nie miałam. W obecnej ciąży wymioty, nudności, mdłości, zgaga, refluks towarzyszą mi w sumie cały czas. Od samych mdłości i wymiotów miałam przerwę, jednak od trzech dni chyba znowu wróciły. Ale to czy ma się objawy ciąży i jak silne, nie można rozpatrywać zerojedynkowo (silne objawy - zdrowa ciąża, słabe/brak - ciąża chora), bo na pewno każda z nas ma wśród znajomych takie koleżanki, które urodziły zdrowe dzieci a przywolywanych tu objawów ciąży nie miały zadnych. Moja mama trójkę dzieci urodziła, a przy żadnym z nas nie miała mdłości/wymiotów, a ciążę znosiła bardzo dobrze i pracowała do samego porodu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 11:59 | #3948 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Kach wspolczuje, straszne wieści przez weekend! Taka młoda dziewczyna, dramat....
Dobrze ze z Twoim tata ok juz! W tych czasach to naprawdę strach jak się coś dzieje, bo są mega problemy z dostępnością lekarzy pogotowia itd... Ramtha, w tej ciąży nie miałam żadnych mdłości, mało objawów, na szczęście nie mam nadal zgagi. Mam kuzynkę co w każdej ciąży wymiotuję non stop przez I trymestr, mam koleżankę co wymiotowała do III trymestru (brała już leki na to), mam ciocie co nie miała żadnych objawów - wszystkie mają zdrowe dzieci 🙂 tak jak pisały Dziewczyny, zależy to od organizmu. Mnie osobiście brak objawów bardzo cieszył, zylam i robiłam wszystko normalnie aż do teraz🙂 34+3 |
2021-04-26, 12:30 | #3949 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Kach bardzo mi przykro, dopiero doczytałam Taka młoda dziewczyna i osierociła dwójkę dzieci, straszna tragedia
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 12:32 | #3950 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A ja jutro idę na krzywą cukrową, nie wiem jak to zniosę z moim porannym zwracaniem także kciuki się przydadzą 23+4 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2021-04-26, 12:40 | #3951 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Platynowa, super, że się w końcu płeć potwierdziła! 🥳
Mnie od wczorajszego wieczora męczy ból głowy. Mierzyłam cisnienie i wczoraj było 139/85, potem 160/100 (ale to wynik zdenerwowania, bo zawsze miałam niskie cisnienie (takie w granicach max 110/70), i jak zobaczyłam pierwszy wynik to się zestresowalam). Wzięłam jak zawsze leki (acard i metformine) i po godzinie cisnienie 114/80. Ból głowy też zelżał. Dziś wstałam i zmierzyłam cisnienie i było 125/80. Zjadłam śniadanie (pojawiły się mdłości znowu) i po godzinie ponownie zaczęła mnie boleć głowa z tyłu. Zmierzyłam cisnienie i 133/81. Po godzinie znowu zmierzyłam i 136/86 Przyznam, że zastanawiam się co robić. Tzn na pewno będę mierzyła dalej (po południu zweryfikuje też wynik na innym cisnieniomierzu) ale jeśli będzie rosło to chyba pojadę na IP zwariować idzie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 12:40 | #3952 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 174
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
W pierwszej i drugiej ciąży z T. nie miałam żadnych mdłości. Miałam tylko śpiocha i dokąd okres się nie zatrzymał nie podejrzewałam, że jestem w ciąży. Ale w każdej bardzo bolały mnie piersi. W tej ciąży jeden raz zrobiło mi się niedobrze i nie mam śpiocha 🤷☠♀️
Odebrałam wyniki Nifty - wszystko ok, ryzyka minimalne, oby wszystko się potwierdziło na prenatalnych w piątek. Ale trochę mnie te wyniki uspokoiły. Pojutrze mam wizytę u mojego gina. No i niespodzianka - dziewczynka! Właśnie z mężem się zastanawiamy jak się takie obsługuje🤣bo przy chłopcu już mamy wprawę😁 Odebrałam też dziś wyniki krwi. Wyszły mi nieznacznie podwyższone leukocyty, mchc, neutrofile a limfocyty nieco obniżone? Czy miała któraś z was taką sytuację w I trymestrze? Czy to może być infekcja jakaś? I znowu stres do środy🤦☠♀️mam nadzieję że gin powie że nie jest źle. W poprzednich ciążach miałam zawsze bakterie w moczu a raz zapalenie cewki. Dostałam urosept 3x 1 tab. i brałam w poprzedniej ciąży od samego jej początku. I trzeba pić i sikać, żeby wypłukiwać bakterie. Sok z żurawiny pomaga w wypłukiwaniu, ale nie leczy stanu zapalnego. 11t+5d |
2021-04-26, 12:55 | #3953 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
GIS gratuluję dobrych wyników Nifty, planujesz robić pappę, jeśli masz już wyniki Nifty? Twój lekarz wie, że robiłaś Nifty czy na własną rękę je robiłaś?
Widzę, że przewaga dziewczynek na forum GIS i Platynowa pochwalcie się jak wybierzecie imiona |
2021-04-26, 12:55 | #3954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Dostałam zdjęcie 3D, ale niestety mała zakrywała rączkami buzię, więc mało tam widać. Najważniejsze, że lekarz wszytsko sprawdził dokładnie i wyszło OK. A zapytałam też o szyjkę po łyżeczkowaniu to mi powiedział, że to już dawno było i nie ma to znaczenia aktualnie - teraz szyjka ma 4cm. A nie muszę wracać do metforminy, bo krzywa wyszła ładnie.
MoszKa88 właśnie zapomniałam trochę ostatnio o tym zakwasie z buraków, ale muszę wrócić do porannych shotow. Jakbyś mogła dopisać na pierwszej stronie, że trwa u mnie oczekiwanie na Alinkę to byłabym bardzo wdzięczna! Wynn trzymam kciuki za krzywa cukrowa. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrze zjeść sobie coś na wieczór przed krzywą żeby nie było dużej przerwy między posiłkiem a drinkiem z glukozy. Tak mi też zalecał diabetolog, żeby przed snem zjeść jakaś kanapkę z szynką lub serem albo twarożkiem. Masz kupiona własną glukozę smakową czy weźmiesz laboratoryjna? GIS trzymam kciuki żeby prenatalne Cię jeszcze bardziej uspokoiły. Wierzę, że to będzie tylko formalność korzystasz teraz z pakietu badań I trymestru na NFZ? 25+1 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Platynowa91 Czas edycji: 2021-04-26 o 13:02 |
2021-04-26, 13:04 | #3955 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Cytat:
Ja jutro idę na Sanco i też nie mogę się doczekać żeby już mieć wynik. Opis usg i pappa jak nie przyjdą w tym tygodniu to możliwe że zobaczę dopiero u genetyka 19.05 więc mają totalnie gdzieś, że ktoś się stresuje i liczy każdy dzień 🤦☠♀️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-04-26, 13:12 | #3956 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 174
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Załapałam się na prenatalne na NFZ ze względu na wiek😉i dobrze, bo normalnie tam usg prenatalne I trymestru kosztuje 450 zł (z pappą i wolną betą) 😬w tej klinice, w której będę robić zawsze z usg wykonują pappe i wolna betę na tej samej wizycie co usg, dlatego opis jest dopiero do tygodnia od wizyty.
Nifty robiłam, ponieważ po T. genetyk powiedziała mi, że przy następnej ciąży mam zrobić nifty, a jeżeli coś w tym badaniu wyjdzie nie tak to amniopunkcję. Mój gin też sugerował, że dobrze byłoby zrobić. Zresztą dla mojego świętego spokoju i tak miałam robić. Wybraliśmy imię - Aleksandra. Pierwotnie miała być Liliana, ale jak bratowa mojego męża usłyszała dwa lata temu, że jestem już po T. i że dziecka nie będzie, to poinformowała mnie, że tak da swojej córce bo w końcu imię się zwolniło 🤦☠♀️ |
2021-04-26, 13:19 | #3957 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
GIS w sumie pappa też jest wskaźnikiem czynności łożyska i ewentualnej preeklampsji, więc myślę że warto zrobić. Ja się załapałam na prenatalne na NFZ z powodu wady genetycznej w pierwszej ciąży i też robili USG+pappa. Aleksandra to piękne imię ja wybrałam synowi z T imię Aleksander, więc podobne, a ,,obbecnej córce" imię wybierał mąż
Intuicja_88 kciuki za dobry wynik SANCO! Który tydzień już u Ciebie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 13:23 | #3958 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Gis moje 2 imiona też "zabrali" mi w bliskiej rodzinie po t. Bylo to dla mnie tak nieprzyjemne że obrzydły mi te imiona, nie podobają mi się już i nagle zauważyłam że są brzydkie i do niczego nie pasujące 🤭
To ostatni tydzień kwietnia! Za chwilę będzie u nas wielkie świętowanie z następujących po sobie narodzin! Co do przyspieszań porodu ja u siebie wyprobowałam sex...podobno sperma ma jakieś takie właściwości. Rano był sex i do końca dnia dziecko już na świecie. Choć delikatniutkie i niebolesne skurcze zaczęły się w dzień przed sexem/porodem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 14:27 | #3959 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 714
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Ramtha ja mialam mdłości, ale nie żygałam, bylam cały czas zmęczona i duuuuzo spałam. Ale ogólnie dobrze się czułam.
Platynowa gratulacje 🥰 MoszKa faktycznie jak salej tak będzie z cisnieniem to lepiej to sprawdzić. GIS to możesz odetchnac i w piątek na pewno będzie tylko potwierdzenie, że wszystko jest dobrze . A co do wyników to w ciąży nie duże odchylenia od normy są normalne wiadomo skonsultuj z lekarzem, ale myślę, że będzie wszystko ok ha też mialam tu za nisko tam za wysoko i lekarz mówił, że wszystko jest dobrze . Dziewczyn pech mnie nie opuszcza rano napisalam do męża, że śniło mi się, że przysłali zły kolor fotelika i że z wózkiem coś nie tak. Dziś dostaliśmy telefon, że wózek to może w maju będzie w połowie bo producent takie opóźnienia ma.... No masakra Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-04-26, 15:07 | #3960 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:48.