Ponowne starania po T. cz. II

[wynn]

Napisane przez Platynowa91

Dostałam zdjęcie 3D, ale niestety mała zakrywała rączkami buzię, więc mało tam widać. Najważniejsze, że lekarz wszytsko sprawdził dokładnie i wyszło OK. A zapytałam też o szyjkę po łyżeczkowaniu to mi powiedział, że to już dawno było i nie ma to znaczenia aktualnie - teraz szyjka ma 4cm. A nie muszę wracać do metforminy, bo krzywa wyszła ładnie.

MoszKa88 właśnie zapomniałam trochę ostatnio o tym zakwasie z buraków, ale muszę wrócić do porannych shotow. Jakbyś mogła dopisać na pierwszej stronie, że trwa u mnie oczekiwanie na Alinkę to byłabym bardzo wdzięczna!

Wynn trzymam kciuki za krzywa cukrowa. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrze zjeść sobie coś na wieczór przed krzywą żeby nie było dużej przerwy między posiłkiem a drinkiem z glukozy. Tak mi też zalecał diabetolog, żeby przed snem zjeść jakaś kanapkę z szynką lub serem albo twarożkiem. Masz kupiona własną glukozę smakową czy weźmiesz laboratoryjna?

GIS trzymam kciuki żeby prenatalne Cię jeszcze bardziej uspokoiły. Wierzę, że to będzie tylko formalność korzystasz teraz z pakietu badań I trymestru na NFZ?

25+1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za rady, na pewno tak zrobię! Kupiłam glukoze cytrynową, obawiam się czy ten smak nie będzie zbyt chemiczny, no ale zobaczymy, może podołam

Napisane przez GIS

W pierwszej i drugiej ciąży z T. nie miałam żadnych mdłości. Miałam tylko śpiocha i dokąd okres się nie zatrzymał nie podejrzewałam, że jestem w ciąży. Ale w każdej bardzo bolały mnie piersi. W tej ciąży jeden raz zrobiło mi się niedobrze i nie mam śpiocha 🤷♀️

Odebrałam wyniki Nifty - wszystko ok, ryzyka minimalne, oby wszystko się potwierdziło na prenatalnych w piątek. Ale trochę mnie te wyniki uspokoiły. Pojutrze mam wizytę u mojego gina. No i niespodzianka - dziewczynka! Właśnie z mężem się zastanawiamy jak się takie obsługuje🤣bo przy chłopcu już mamy wprawę

Odebrałam też dziś wyniki krwi. Wyszły mi nieznacznie podwyższone leukocyty, mchc, neutrofile a limfocyty nieco obniżone? Czy miała któraś z was taką sytuację w I trymestrze? Czy to może być infekcja jakaś? I znowu stres do środy🤦♀️mam nadzieję że gin powie że nie jest źle.

W poprzednich ciążach miałam zawsze bakterie w moczu a raz zapalenie cewki. Dostałam urosept 3x 1 tab. i brałam w poprzedniej ciąży od samego jej początku. I trzeba pić i sikać, żeby wypłukiwać bakterie. Sok z żurawiny pomaga w wypłukiwaniu, ale nie leczy stanu zapalnego.



11t+5d

Super wieści, gratuluję dziewczynki nie stresuj się wynikami, lekarz na wszystko coś zaradzi, ale na wszelki wypadek po prostu zadzwoń do niego - może każe ci przyjść wcześniej?

Napisane przez Kaaach

Ramtha ja mialam mdłości, ale nie żygałam, bylam cały czas zmęczona i duuuuzo spałam. Ale ogólnie dobrze się czułam.

Platynowa gratulacje 🥰

MoszKa faktycznie jak salej tak będzie z cisnieniem to lepiej to sprawdzić.

GIS to możesz odetchnac i w piątek na pewno będzie tylko potwierdzenie, że wszystko jest dobrze . A co do wyników to w ciąży nie duże odchylenia od normy są normalne wiadomo skonsultuj z lekarzem, ale myślę, że będzie wszystko ok ha też mialam tu za nisko tam za wysoko i lekarz mówił, że wszystko jest dobrze .

Dziewczyn pech mnie nie opuszcza rano napisalam do męża, że śniło mi się, że przysłali zły kolor fotelika i że z wózkiem coś nie tak. Dziś dostaliśmy telefon, że wózek to może w maju będzie w połowie bo producent takie opóźnienia ma.... No masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jesteś normalnie czarownicą a na kiedy wam wózek potrzebny/na kiedy miał byc? Kiepsko, że mają opóźnienie ale teraz pewnie wszędzie są takie kłopoty przez te pandemie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolaaaa89]

Widzę coraz więcej dziewczyn z dwoma kreskami🙂🙂 Gratuluję każdej i trzymam kciuki za każde badania i szczęśliwe rozwiązania.

Platynowa jednak moje przeczucie było trafne. Najważniejsze że Alinka zdrowa, ale fajnie już pewnie wiedzieć 🙂

U mnie dzisiaj 35+0 i robi się coraz bliżej. Za tydzień wizyta i posiew na GBS. Brzuch mi rośnie, ale szczerze to tylko brzuch. Jestem już na plusie 12kg i coraz ciężej się chodzi. Pessar trzyma i w tym tygodniu już pozwalam sobie na trochę więcej, ale sił brak. Młoda ma swój rytm i teraz ewidentnie jej odpowiada pora nocna a rano śpi 😄 Zaraz maj i czuję że będzie się na wątku działo 😄

[Kaaach]

Wynn ogólnie wózek miał być kolo 20 kwietnia w sklepie, później dzwonili, że 26.04 ma być u nich a dziś, że producent nie wyrabia i może kolo 15.05 będzie, a skierowanie do szpitala mam ba 04.05 . Nakręciłam aferę bo producent zwala na sklep, sklep na producenta wyszła ewidentna wina producenta wszędzie gdzie mogłam pisałam i do producenta i do centrali sklepu dogadali się niby mam dostać zastepczy wózek od producenta. I wyszło na moje, że w życiu nie można być miłym bo nic się nie załatwi, a jak się jest wredną suczą to można więcej niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zwyklylogin]

Kaaach to straszne z Twoją kuzynką....mi między innymi tą heparynę wlączyli ze względu na mozliwosc zbytniego krzepniecia krwi po przebytym covidzie.

Ramtha..nie wiem jak to z prawdziwoscia tego twierdzenia odnosnie wymiotow. W poprzedniej ciazy do 15 tygodnia wymiotowalam 3 razy....dzidzus się nie utrzymal. W tej wymiotowalam minimum 3 razy dziennie przez ponad miesiac...i dziś w bruszku rozwija się zdrowa dziewuszka – 21 tydzien skonczony....wiec w moim przypadku mdlosci znaczyly tyle ze NADAL jestem w ciazy i dzidzius dalej się rozwija.

Platynowa super wiesci! Witaj w klubie Dziewuszek

wynn!! ja jutro tez krzywa cukrowa...drugie podejscie....nie licze na cud..ale pojde i spróbuje.
A pozniej ide do ginekologa którego wymienilam na innego Ale chce mu wyjasnic sytuacje, poprosic jeszcze raz o te usg piersi i o przedluzenie zwolnienia do czasu wizyty u nowego lekarza. Chce sie dowiedziec czy jesli mam pakiet w medicoverze to on nadal moze mi zlecac badania przepisywane przez nowego ginekologa spoza medicover...czy tylko wtedy gdy prowadze ciaze w medicover. Samo usg piersi to jakies 150 zl...a to dopiero polowa ciazy


21+1

[maciejka_5]

Kach zastępczy wózek, czyli dadzą Ci inny a potem jak przyjdzie Twój to go zamienicie? Dobrze rozumiem?

Jeśli tak, ciekawe jaki Dostaniesz 😁



Platynowa, cieszę się że w końcu poznałaś płeć 😁 dzisiaj na szkole rodzenia było o pielęgnacji noworodka... Powiem Wam, że cieszę się, że będę mieć chłopca 🙂 my dziewczynki jesteśmy bardziej wrażliwe w miejscach intymnych, mamy krótsza cewkę i trochę pracy z pielęgnacja jest 😉

GIS gratulacje dobrego wyniku! Możesz odetchnac z ulgą, prenatalne też będzie na równo dobre 😁

Tak mnie to cieszy, że y każdej się wszystko układa! 🙂😉

34+3

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Moszka i jak się czujesz?

[poczwarkah]

Dziś wyszła oficjalna rekomendacja PTG w sprawie szczepienia na covid w ciąży: szczepić się

https://www.ptgin.pl/stanowisko-ptgi...eciwko-covid19


Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez zwyklylogin

Kaaach to straszne z Twoją kuzynką....mi między innymi tą heparynę wlączyli ze względu na mozliwosc zbytniego krzepniecia krwi po przebytym covidzie.



Ramtha..nie wiem jak to z prawdziwoscia tego twierdzenia odnosnie wymiotow. W poprzedniej ciazy do 15 tygodnia wymiotowalam 3 razy....dzidzus się nie utrzymal. W tej wymiotowalam minimum 3 razy dziennie przez ponad miesiac...i dziś w bruszku rozwija się zdrowa dziewuszka – 21 tydzien skonczony....wiec w moim przypadku mdlosci znaczyly tyle ze NADAL jestem w ciazy i dzidzius dalej się rozwija.



Platynowa super wiesci! Witaj w klubie Dziewuszek



wynn!! ja jutro tez krzywa cukrowa...drugie podejscie....nie licze na cud..ale pojde i spróbuje.

A pozniej ide do ginekologa którego wymienilam na innego Ale chce mu wyjasnic sytuacje, poprosic jeszcze raz o te usg piersi i o przedluzenie zwolnienia do czasu wizyty u nowego lekarza. Chce sie dowiedziec czy jesli mam pakiet w medicoverze to on nadal moze mi zlecac badania przepisywane przez nowego ginekologa spoza medicover...czy tylko wtedy gdy prowadze ciaze w medicover. Samo usg piersi to jakies 150 zl...a to dopiero polowa ciazy





21+1

Jak masz pakiet w medicover to mozesz równocześnie chodzić do medicover po prostu i brać skierowania. Raczej żaden lekarz nie pójdzie na układ że tylko ślepo skierowania wystawia. Z resztą do skierowania potrzebna jest wizyta, choćby telefoniczna.

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez Ramtha

Dziewczyny a ja z innej beczki, czy każda z Was miała nudności, wymioty, mdłości w I trymestrze? Ponoć im więcej takich objawów, tym lepiej dla ciąży, to prawda czy mit?

Myślę że to nie ma znaczenia dla zdrowej ciąży. U mnie bylo tak:
1 ciąża - udana - zero objawów i świetne samopoczucie calutka ciążę.
2 ciąża - terminowana - tak samo zero objawów.
3 ciąża - poroniona w 6 tyg - zero objawów
4 ciąża - obecna, podobno zdrowa - od samego początku mdłości i zgaga. Zgage mam do dziś i chyba rodzić też ze zgaga będę

39+0

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[zwyklylogin]

poczwartach...no nie na slepo... wystawiajac badania bedzie mial wszystkie moje poprzednie badania, jak bedzie chcial to bedzie mogl mnie zbadac...
nie chce sciemniac dwom lekarzom i wmawiac kazdemu ze prowadzi ciaze..skoro prowadzic powinien tylko jeden. Poza tym nowy ginekolog juz mi sie wpisal w karte ciazy tamtego starego...wiec juz nie mialabym co dac staremu lekarzowi do wpisu.
Mysle tez ze jesli stary ginekolog prowadzil moją ciąze do polowy...to nie bedzie problemu by wystawial mi skierowania na mocz, morfologie, krzywe cukrowe, toksoplazmoze..i inne.
Chodzenie na wizyty po skierowania na badania nie jest problemem dla mnie....bo co chwile tam jestem ze wzgledu na badania jakie daja mi endokrynolog,diabetolog, hematolog czy teraz jeszcze nefrolog
Ten temat da sie ogarnac tylko mowiac szczerze jak jest A dam Wam znac jak wyjdzie w praktyce

[MoszKa88]

Maciejka, dzięki że pytasz mierze cisnienie i skacze mi trochę dalej. Tzn najpierw poszło jeszcze do góry (150 i 160) potem spadalo do mojego normalnego poziomu (110-118) a teraz głowa przestała mnie boleć ale znowu 135. Zastanawiam sie, jak to jest jak sie acard bierze bo teoretycznie po to sie go bierze też żeby ciśnienie nie skakało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Moszka moim zdaniem powinnas skonsultowac to ciśnienie z lekarzem, bo takie skoki moga zwiastowac problemy z cisnieniem. Na cisnienie biora dziewczyby jakis drugi lek na D... zapomnialam jaki.

Poczwarkah widzialam te rekomendacje ale ja je odczytuje tak, że niby zalecaja szczepic ale w zasadzie to nie wiedzą czy to nie zaszkodzi (w sensie gwarancji nikt nie da i matka musi podjac ryzyko). Wiec mnie to nie przekonuje osobiscie do szczepien w ciazy na covid.

Zwykly login troche sie pogubilam z tymi twoimi lekarzami i od którego co chcesz, ale ja do polowy ciazy chodzilam do prywatnego i do medicovera. I temu prywatnemu dawalam poprostu wyniki badan z medicover (ten prywatny wiedzial że tam tez chodze). A jak potrzebowałam jakies wiecej badanie to pytalam w medicover czy mi wystawi skierowanie i ona sprawdzala czy mam w pakiecie i jesli tak to wystawiala. Mialam dwie karty ciazy. W koncu zrezygnowalam z tego prywtanego bo zorientowałam sie że nie ma aktualnej wiedzy nie wiedziala co to mutacja pai 1 a mthfr sprawdzala w necie przy mnie i powiedziała że mam barac 5 mg kwasu foliowego a pai 1 zignorowala ze to bez znaczenia.

Ja w obu ciazach mialam mdlosci przez pierwsze 4-5 msc ale bez wymiotow. Wiec to chyba zalezy od danej kobiety. No i moglam przespac caly pierwszy trymestr

36+0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

MoszKa88 faktycznie Twoje skoki ciśnienia są dosyć niepokojące... Spróbuj się umówić przynajmniej na telewizyte nawet to lekarza rodzinnego, chociaż chyba najlepiej do ginekologa. Ja jestem z tych co mają ciśnienie jak zwłoki, czyli niskie, a u gina w gabinecie na NFZ zawsze mi wychodzi książkę, czyli 120/80 albo trochę więcej (w domu to ma ogół 100/60). Chyba on tak na mnie działa, że podnosi ciśnienie...

Miałam wczoraj mega emocjonujący dzień i w środku we mnie było tyle dobrych emocji...do czasu! Mąż stwierdził, że skoro drugi ginekolog potwierdził, że wszystko OK i potwierdził płeć to będzie dzwonić do swoich ciotek i kuzynek (ma z nimi bardzo dobry kontakt, ale wcześniej umówiliśmy się, że nie będzie ich informować dopóki nie będziemy spokojniejsi). Wszyscy byli szczęśliwi i gratulowali, co trwało jakieś 2 godziny łącznie. To było mega mile oczywiście, ale później w nocy naszły mnie jakieś gorzkie żale dlaczego z synem z pierwszej ciąży nie mogło być wszystko ok? Wiem, że to głupie i życie jest niesprawiedliwe... Dziś już się lepiej czuje psychicznie.

25+2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Zwykłylogin i jak tam krzywa? Ja jestem w szoku bo utrzymałam glukoze w żołądku zostało mi jeszcze 30 min do trzeciego pobrania i lecę do domu oby tylko wynik był dobry

Platynowa współczuję tych myśli i rozumiem, wcześniej miałam takich mnóstwo zwłaszcza jak ktoś się chwalił dzieckiem (że czemu ja nie mogę, czemu to dziecko dostało tę szansę a moje było od początku skazane na jedno). Teraz sobie myślę, że nasze pierwsze dziecko jest takim aniołem stróżem tego drugiego i jakoś łatwiej mi z tym przekonaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

Wynn dziękuję Ci za te słowa. Też staram się tak myśleć, szczególnie, że u mnie teraz do zapłodnienia doszło w dniu terminu porodu z pierwszej ciąży. Trzymam kciuki za dobry wynik krzywej cukrowej. Mnie po tej krzywej napadł wilczy głód i w domu od razu zaczęłam od wielkiego śniadania. Zwyklylogin oby drugie podejście do krzywej było szczęśliwsze niż pierwsze

25+2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poczwarkah]

Napisane przez Sosnanieradosna

Moszka moim zdaniem powinnas skonsultowac to ciśnienie z lekarzem, bo takie skoki moga zwiastowac problemy z cisnieniem. Na cisnienie biora dziewczyby jakis drugi lek na D... zapomnialam jaki.

Poczwarkah widzialam te rekomendacje ale ja je odczytuje tak, że niby zalecaja szczepic ale w zasadzie to nie wiedzą czy to nie zaszkodzi (w sensie gwarancji nikt nie da i matka musi podjac ryzyko). Wiec mnie to nie przekonuje osobiscie do szczepien w ciazy na covid.

Zwykly login troche sie pogubilam z tymi twoimi lekarzami i od którego co chcesz, ale ja do polowy ciazy chodzilam do prywatnego i do medicovera. I temu prywatnemu dawalam poprostu wyniki badan z medicover (ten prywatny wiedzial że tam tez chodze). A jak potrzebowałam jakies wiecej badanie to pytalam w medicover czy mi wystawi skierowanie i ona sprawdzala czy mam w pakiecie i jesli tak to wystawiala. Mialam dwie karty ciazy. W koncu zrezygnowalam z tego prywtanego bo zorientowałam sie że nie ma aktualnej wiedzy nie wiedziala co to mutacja pai 1 a mthfr sprawdzala w necie przy mnie i powiedziała że mam barac 5 mg kwasu foliowego a pai 1 zignorowala ze to bez znaczenia.

Ja w obu ciazach mialam mdlosci przez pierwsze 4-5 msc ale bez wymiotow. Wiec to chyba zalezy od danej kobiety. No i moglam przespac caly pierwszy trymestr

36+0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba nie do końca dobrze odczytujesz moim zdaniem. Bo owszem jest minimalne ryzyko z przyjęcia, ale ryzyko że akurat zachorujesz i akurat przejdziesz ciężko i zaszkodzisz sobie i dziecku jest tak przytłaczająco większe że oni rekomenduja szczepienie mimo braku wszystkich badań (ale nie zapominajmy że to już nie jest całkowity brak badań i te które są potwierdzają bezpieczenstwo).

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[MoszKa88]

Dzień dobry
Platynowa, miałam podobne gorzkie żale co Ty. Takie poczucie niesprawiedliwości. Ale mam nadzieję, że Wynn ma rację i te nasze aniołki czuwają teraz nad naszymi tęczowymi dziecmi .
Dziś mi cisnienie wróciło do mojego normalnego niskiego czyli właśnie w okolicy 100/60. Skonsultuje się na pewno. W sumie w czwartek mam trzecie prenatalne u dr Roszkowskiego to mu powiem, że mi skacze cisnienie i niech się dobrze przyjrzy łożysku i przeplywom. Zobaczymy co mi powie, a potem umówie się ewentualnie na teleporade. Przejrzałam wyniki pappy, i miałam ryzyko preeklampsji przed 37 tc 1:220 a już wtedy brałam acard (w poprzedniej ciąży miałam ryzyko ok 100 i lekarka kazała brać w tej już jakoś od 9-10 tc).
Dziewczyny, już poproszę o kciuki za wizytę czwartkowa .

32+2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Napisane przez poczwarkah

Chyba nie do końca dobrze odczytujesz moim zdaniem. Bo owszem jest minimalne ryzyko z przyjęcia, ale ryzyko że akurat zachorujesz i akurat przejdziesz ciężko i zaszkodzisz sobie i dziecku jest tak przytłaczająco większe że oni rekomenduja szczepienie mimo braku wszystkich badań (ale nie zapominajmy że to już nie jest całkowity brak badań i te które są potwierdzają bezpieczenstwo).

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

Wiem że taki jest sens ich zalecen, ale do mnie docieraja tylko jasne i pewne komunikaty ,,szczepionka bezpieczna" ,,szczepionka niebezpieczna" a nie ,,może bezpieczna" i jednak tak sama z siebie nie wstrzyknelabym sobie nic co mogloby nawet potencjalnie zaszkodzic dziecku.

Ale wiem że są odwazniejsze dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

MoszKa88 dobrze, że ciśnienie się unormowało na dziś musisz kontrolować co jakiś czas w domu. A masz dawkę acard 75 czy 150? Mi zalecono 75 a w pappie ryzyko preeklampsji wyszło mi około 180 z tego co pamiętam. Oczywiście trzymam kciuki za wizytę u profesora R.

Mam zamiar po majowce wybrać się na rekonesans wózków i fotelików do samochodu póki czuje się dobrze. Na co zwracalyscie uwagę przy takich zakupach? Jestem zielona w temacie... kaaach a co to za wózek problematyczny? Moja koleżanka ostatnio mi poleciała wozek ROAN soft bass cos takiego albo z firmy Adamex. Wiem, że te cybexy są ,,modne". Przyjmę wszelkie rady z ogromną wdzięcznościa

25+2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GIS]

Platynowa kupując foteliki zawsze patrzyłam najpierw na to czy ma atesty i normy,czy ma system ochrony bocznej i jak wypadał w testach zderzeniowych. Potem czy ma porządne zapięcia w trzypunktowych pasach. Ponadto czy jest lekki. Przed zakupem warto sprawdzić czy masz w aucie isofixy do przypięcia, bo jest to dodatkowe zabezpieczenie a i nie wszystkie foteliki mają przyłącza. Warto sprawdzić czy fotelik pasuje do auta. Jeden fotelik zwracałam, bo okazało się że pasy w aucie nie były w stanie go objąć, a wyprofilowane fotele w aucie do niego nie pasowały i się kiwał. Sprawdzam też czy łatwo zdjąć pokrowiec do prania, czy nie jest szorstki i czy na pasach są osłonki ale z gąbeczka w środku. Dla noworodka przydaje się wkładka w środku dla noworodków, która później można wyciągnąć. Dla mnie ważna była też rączką-czy łatwo ja przestawić. I przede wszystkim czy nie był ciężki, bo maluch szybko nabiera i manewrowanie fotelikiem z dzieckiem robi się trudne.

[Kaaach]

Sosnanieradosna mam takie same odczucia co do szczepionki jak Ty. Dla mnie jest to lek nie przebadany za który nikt nie ponosi odpowiedzialności za jego skutki nie rozumiem czemu tak długo trwa badanie nad istniejącymi lekami typy amantadyna itd.

Platynowa ogladnij profil babyexpert fajnie babka mówi na co zwrócić uwagę przy zakupie wózka i fotelika. Nam pasował forelik aveniou a wózek wybraliśmy Vennici Tinum czarny i takie bum się na niego zrobiło, że producent nie wyrabia z zamówieniami :/. Mogę dziewczyny Wam powiedzieć, że jak będziecie zamawiać, kupować to zwróćcie uwagę, aby była wpisana data realizacji zamówienia i fajnie jak sklep daje możliwość wózka zastępczego gdyby coś się zadziało np w bobo wózkach tak jest. Ogólnie vennici nie daje wózków zastepczych, ale ja zrobilam taki raban, że dostaniemy zastepczy sklep bez problemu chciał nam dać inny model tymczasowo, ale byłam tak wkurzona wczora jak producent obarczał wina sklep, że masakra .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iskierka95]

Jeśli chodzi o szczepienie to mam takie samo zdanie jak Sosna, aczkolwiek nie mam parcia w ogóle na szczepienie się, tak samo jak nigdy nie szczepiłam się na grypę, bo nie czułam po prostu takiej potrzeby, a nie dlatego, że jestem w ogóle jakimś przeciwnikiem szczepień czy coś.
Platynowa jeśli chodzi o wózki i foteliki, to my z mężem też byliśmy zieloni, ale nie mieliśmy specjalnych wymagań co do wózka, mieszkamy na wsi. Początkowo chciałam anex m type, mega mi się podobał, ale w jednym sklepie nie miałam możliwości go obejrzeć, bo akurat go nie mieli a w Świecie Dziecka facet nam powiedział, że nawet tego nie sprowadzają, bo do niczego się nie nadaje, no nie wiem. Nie mieliśmy parcia na te drogie 'modne' Cybexy, mój mąż się zresztą śmiał, że pewnie taki Cybex za 5 tysięcy to w ogóle sam jeździ sam się prowadzi i jest tak idealny że w ogóle sam wyprowadza dziecko na spacery pewnie i my się sugerowaliśmy po prostu tym, co nam się podoba w kwocie do 2500zł za wózek, padło na Cybex ale balios s lux, jeden z tańszych Cybexów, jak to dziewczyny pisały na różnych grupach, to tak jakby ktoś bardzo chciał mieć iPhone, ale nie stać go na drogi, więc kupił najtańszy plastikowy, ale ważne, że to iPhone, śmiać mi się chciało z tego też ale nas urzekł tym, że wyglądał na malutki w tle wszystkich innych wózków w sklepie (ja 160cm, mąż niewiele więcej), jest lekki i łatwo się składa i po prostu nam się podobał. A jeśli chodzi o foteliki to wybieraliśmy pomiędzy Maxi cosi a Avionaut Pixel i wybraliśmy ten drugi z bazą, ze względu na niską wagę, mam nadzieję, że będziemy zadowoleni
35+6

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez Platynowa91

MoszKa88 dobrze, że ciśnienie się unormowało na dziś musisz kontrolować co jakiś czas w domu. A masz dawkę acard 75 czy 150? Mi zalecono 75 a w pappie ryzyko preeklampsji wyszło mi około 180 z tego co pamiętam. Oczywiście trzymam kciuki za wizytę u profesora R.

Mam zamiar po majowce wybrać się na rekonesans wózków i fotelików do samochodu póki czuje się dobrze. Na co zwracalyscie uwagę przy takich zakupach? Jestem zielona w temacie... kaaach a co to za wózek problematyczny? Moja koleżanka ostatnio mi poleciała wozek ROAN soft bass cos takiego albo z firmy Adamex. Wiem, że te cybexy są ,,modne". Przyjmę wszelkie rady z ogromną wdzięcznościa

25+2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za kciuki ☺
To tez ryzyko masz wysokie, mam nadzieję, że prsejdziesz ciążę bez tych przygód 🤞 ja biorę 150.
Odnośnie wózków, mam ten modny Cybex, ale byłam na niego zdecydowana już wiele lat temu kiedy jeszcze taki modny nie był Obie moje bratowe wszystkie dziewczyny w tych wózkach wozily, i znamy z TZtem dobrze ten model (priam), obojgu nam bardzo wygodnie się go prowadziło (a sporo spacerów nim zaliczylismy), waga też nam odpowiada, więc w sumie nie zastanawialiśmy się nad innym. Chociaż ja pod uwagę brałam jeszcze Joolz Day.
W zakresie fotelika, to szukałam takiego z atestatmi i wszystkimi certyfikatami, żeby był bezpieczny, no i żeby pasował do naszego auta i był lekki. Stanęło na avionaut pixcel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maxim7]

Odnośnie wózków, to moja opinia nie będzie pewnie zbytnio brana pod uwagę bo mam zdecydowanie pragmatyczne do nich podejście mamy teraz taki jak na zdjęciu, zupełnie niepopularny, kupiony używany za to w świetnym stanie. Ale ja wychodzę z założenia że naprawdę wózek głęboki służy bardzo krótko, jakieś pół roku i w zasadzie wszystko jedno jaki jest, no może dobrze by było gdyby można było podpiąć fotelik i nie był zbyt ciężki. Natomiast warto zainwestować w spacerówkę. Żadna kupiona w zestawie, tylko osobno porządną. My mamy po synu Espiro Magic i jest to wózek wózków. Zręczny, lekki, jedną ręką się dało go rozłożyć po wyjęciu z auta. Cud miód. Dlatego ja akurat z dystansem patrzę na ludzi którzy wywalają 5tys a nawet 3 na wózek bo to jest dokładnie wywalenie kasy. Za to fotelik to inna kwestia.

[Kaaach]

Aa jeszcze mogę dodać, że warto pojeździć po sklepach porównywać i pytać o rabaty nam udało się sporo utargować i w dodatku trafiliśmy na promke i cały zestaw 3w1 czyli wózek 2w1 do tego fotelik avenue pixel i baza isofix wyszedł 4 tys.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez maxim7

Odnośnie wózków, to moja opinia nie będzie pewnie zbytnio brana pod uwagę bo mam zdecydowanie pragmatyczne do nich podejście mamy teraz taki jak na zdjęciu, zupełnie niepopularny, kupiony używany za to w świetnym stanie. Ale ja wychodzę z założenia że naprawdę wózek głęboki służy bardzo krótko, jakieś pół roku i w zasadzie wszystko jedno jaki jest, no może dobrze by było gdyby można było podpiąć fotelik i nie był zbyt ciężki. Natomiast warto zainwestować w spacerówkę. Żadna kupiona w zestawie, tylko osobno porządną. My mamy po synu Espiro Magic i jest to wózek wózków. Zręczny, lekki, jedną ręką się dało go rozłożyć po wyjęciu z auta. Cud miód. Dlatego ja akurat z dystansem patrzę na ludzi którzy wywalają 5tys a nawet 3 na wózek bo to jest dokładnie wywalenie kasy. Za to fotelik to inna kwestia.

Z ta strata pieniedzy się nie zgodzę. Priama, jesli będę chciała, spokojnie sprzedam w kwocie podobnej (różnica kilku stowek), za która go kupiłam (nie będę miała też najmniejszego problemu, ze sprzedaniem samej gondoli), bo na te wózki jest spory popyt, dlatego trzymają cenę.
Staram się nie oceniać, kto jaki ma wózek, czy w ogóle ile na co wydaje Każdy kupuje takie rzeczy (w tym te z wyprawki, mowa o jakichś kocykach, i innych rzeczach na które można wydać zarówno 50 zł jak i kilka dobrych stowek) na jakie może sobie pozwolic/jakie mu odpowiadaja. A mnie nic do tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maciejka_5]

Platynowa, też nie raz miałam takie myśli. Dlaczego moja córeczka musiała być chora. Z perspektywy czasu widzę, że tamta ciąża i córeczka nauczyła mnie duzej pokory do życia. Patrzę tez inaczej na ciąże innych, nie raz ludzie kryją historię jeszcze trudniejsze od mojej. Również wyznaje teorie aniołka stróża i wierzę, że dlatego ta ciąża jest książkowa 🙂



Niektóre dzieci nie lubią jeździć w wózku, nigdy nie zapomnę jak bardzo nie wózkowy był mój młodszy brat... Nie ważne jaki wózek, od urodzenia byl na nie 😁 Ciekawa jestem jaki mój synek będzie, tak mi się marzą długie spacerki z wózkiem, zobaczymy czy damy radę 😁

Jestem po wizycie u Gin, wszystko dobrze Mały waży 2,5kg. Już nie taki mały. Ciągle myślę skąd ta waga, całe życie jestem szczypiorek, chyba po mężu będzie chlop😁Miałam pobrany wymaz GBS, z wysypka wszystko ok, prawie się zagoiła. Widzimy się za 3 tyg

Miałam dość stresujący miesiac,bałam się że szyjka się skróci że stresu, ale jest dalej ok. Uspokoiłam się 😁

Moszka będę pamiętać o kciukach 🙂

34+4

[MoszKa88]

Maciejka, jaki duży chłopak! To już taka bezpieczna waga z tym niewozkowym dzieckiem, też się zastanawiam czy moja przypadkiem mi takiego numeru nie wykreci dlatego chociaż za hustonoszeniem nie jestem, to z tyłu głowy mam, że może się okazać, że tylko tak będę mogła pospacerować
Na kiedy masz dokładnie termin? Bo podalas tylko że 06. a musimy wiedzieć kiedy kciuki trzymać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zwyklylogin]

wynn!! pokonalam krzywą cukrowa!! nieprawdopodobne ale prawdziwe! Bo sama w to nie wierzylam...ale jednak dalam rade !! to moja 4ta krzywa w zyciu...i pierwszy raz się udalo
Ale był hardcore...siedzialam te dwie godziny z zamknietymi oczami i do nikogo się nie odzywalam zeby nie zwrocic.....do tego ukuli mnie 6 razy zamiast 3 :O ….bo krew nie chciala lecice, bo wbili się w złą zyłe....rety ..ja biore acard i heparyne a im krew nie chciala leciec? Do tego kazde wklucie mega bolalo...jak nigdy...chyba trafilam na jakas slabą polozna. Ostatnie wklucie ostatecznie mialam z dłoni!!..stylem "nakapiemy krwią do probówki" Ogolnie było strasznie..ale sukces niezwymiotowania glukozy nadal pozostaje sukcesem- uczcilam to mega slodkim batonem Twix Teraz tylko wyniki...trzymam za nie kciuki i za Twoje wynn tez

21+2
Sosnanieradosna.. ..ja tez się już z lekarzami swoimi pogubilam
Bylam dzis u "starego" lekarza...i powiedzialam ze przyszlam sie wyspowiadac i prosic o rozgrzeszenie Powiedzialam ze juz u niego nie ebde prowadzic ciazy, ale chce czasem przyjsc po badania bo mam pakiet w Medicover. Byl wyluzowany, zlecil mi to o co poprosilam: usg piersi, toxoplazmoze, mocz i morfologie, konsultacje u nefrologa. Powiedzial zeby po nastepne badania chodzic do poloznych i one je beda zlecac na podstawie tego co przepisze lekarz zewnetrzny. czyli w skrocie prowadze juz ciaze tylko u jednego lekarza, a po badania moge przychodzic do medicover. Jestem zadowolona. No i przedluzyl mi na moja prozbę L4 do czasu wizyty u nowego lekarza

Co do szczepionki na covid....ja to się jeszcze boje tego jaki wpływ będzie ona miala na dziecko potem....zeby się nie okazalo dopiero po roku...ze zaszly jakieś zmiany gdy było dziecko jeszcze w łonie matki...i uwidocznią się po jakieś czasie. A na to badan nikt nie zrobi...za wczesnie.

Platynowa....co do cybexa....ogladalam je w sklepie...te modele PRIAM czy jakos tak....i nie rzuca mną o ziemie...kosztuja dwa razy tyle co inne wozki...ale bajery mi nie potrzebne...typu wspomaganie przy chodzeniu po gorach czy wciaganiu wózka po schodach, czy po piachu nad morzem. Ale to zalezy kto co potrzebuje...czy ma winde..duzy bagaznik..itp

[wynn]

Co do szczepień uważam tak jak sosna. To że np. nie stwierdzono poronień po szczepionce czy wad dzieci w łonie matki w ogóle mnie nie urządzą. Na tym etapie nikt nie wie czy to się nie odbije na rozwoju dziecka i w jakim wieku wyjdą jakieś zaburzenia. Są szczepionki rekomendowane jak krztusiec i tu nie mam wątpliwości że to zostało pod każdym kątem sprawdzone, a są szczepionki niezalecane więc to znaczy, że bywają nieobojętne dla dziecka. Ja na swoim nie będę ryzykować, jak już urodzę to wtedy zaszczepię się sama.

Co do wózków my kupimy od mojej przyjaciółki anex m type, u nas wielu znajomych miało te wózki i wszyscy są zachwyceni. Wózek bardzo zadbany, po 1 dziecku więc trafiła nam się fajna okazja tak jak tu dziewczyny pisały, gondola jest na krótko, za to lekką spacerówkę kupimy nową jeśli chodzi o fotelik to chyba stanie na avionaut pixel bo wydaje się bezpieczny i jest bardzo lekki w stosunku do innych fotelików, ale tu jeszzxe musimy trochę doczytać przed podjęciem ostatecznej decyzji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Ja wybieralam wózek bardzo dlugo. Mialam ogromne zestawienie w excelu ze wszytskimi funkcjami. Chcialam wydac jak najmniej ale zeby mial wszystko co ulatwi uzytkowanie.
Pierwszym kryterium byl teren w ktorym mieszkam, czyli las, drogi piaszczyste dziurawe wiec musialam miec wielkie pompowane kola, amortyzacje itp. Kolejne czego szukalam to wbudowana moskitiera bo komarow pełno. Nie patrzylam za bardzo na wage czy wielkość bo mieszkam w domu wiec nie bede go nigdzie targac po schodach ( a samochody mamy duze) Musial tez miec mozliwosc wpiecia fotelika.
I padlo na baby design husky. Z baza i fotelikiem avionaut wyszedl nas 3400 zl, wiec uwazam że wybralam jeden z tanszych wózków, cenę podbija fotelik i baza (fotelik tez polecam jest lekki, ma atesty, nawet ma najwyzsza ocene w tych testach bezpieczenstwa i ma wkladke zaprojwktowana przez fizjoterapeute ze jak dziecko nawet sporo jezdzi to ma odpowiednio cialo ustawione nie przydusza sie).

a jak przyjdzie czas na spacerowke to mam świadomość że bedzie trzeba kupicz za jakis czas lekka zwinna taka na wycieczki do miasta (bo w moim lesie bede uzywac tej z baby design



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Widzę, że wśród fotelików króluje Avinaut Pixcel ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

Odnośnie szczepień to ja się zgadzam z tym co napisała sosnanieradosna i chyba większość dziewczyn wyżej. Chciałam tylko dodać, że ja osobiście rozważam szczepienie po porodzie, bo słyszałam, że przy karmieniu piersią również można przekazać dziecku przeciwciała i to wydaje mi się bezpieczniejszą opcją. To indywidualna decyzja.

Jeśli chodzi o warunki mieszkaniowe to my mieszkamy w bloku na 4 piętrze BEZ WINDY, a wózek planowałam zostawiać w piwnicy lub w garażu i potem wnosić dziecko w nosidełku lub chuście do domu, ale na wszelki wypadek to chyba powinnam szukać niezbyt ciężkiego wózka. Dziewczyny a czy większość z Was wybrała sama gondole czy wózek 2 w 1 w związku z tym, że piszecie, że gondola jest raczej na krótko a spacerówka jest istotnejsza? Dzięki za wszystkie informacje! Chyba muszę pojechać do sklepu i sama się przekonać co mi się podoba i co się wygodnie prowadzi. Znalazłam taki sklep w okolicy, gdzie obsługa pomaga w dopasowaniu fotelika to auta, więc t9 chyba spoko opcja dla takiego zielonego człowieka jak ja

Zwyklylogin fajnie, że ten lekarz z Medicover bez marudzenia wystawił Ci skierowania. Zawsze to trochę pieniędzy zostanie w Twoim portfelu. trzymałam kciuki żeby ta wstrętna glukoza Cię nie pokonała i udało się. Jak myślisz co pomogło w utrzymaniu tej słodyczy w żołądku? piłaś smakowa glukozę? Teraz pozostaje mi trzymać kciuki za dobre wyniki krzywej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz