2021-06-26, 20:52 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 72
|
31 lat i brak osiągnięć
Cześć wszystkim,
mam rocznikowo 31 lat i czuję coraz bardziej, że pogrążam się w mega dole. Jak widzę otoczenie, czytam wizaż, obserwuję ludzi, to czuję się jak nieudacznik. Nie mam swojego mieszkania, nie mam nawet na wkład własny. Mam około 30k, ale mieszkam w wielkim mieście i żeby dostać kredyt musiałabym mieć znacznie więcej. Poza tym ceny mieszkań pędzą jak szalone, więc nawet nie marzy mi się własne lokum. Zarabiam ok 4500 zł na rękę, jak na moje miasto to nie jest mega dużo. Nie rozwijam się, pracuję na supporcie z językiem obcym. Ostatnio próbowałam dostać się do innego zespołu, ale nie wybrali mnie. Moim problemem jest to, że czuję, że przegrałam swoje życie. Nie będzie mnie raczej nigdy stać na własne lokum, nie chcę mieć dzieci ani brać ślubu. Ludzie w moim wieku prowadzą już "dorosłe" życia - mają swoje domy/mieszkania, dzieci, firmy, są spełnieni zawodowo, a ja czuję się jak nastolatka, która nadal nie wie co zrobić ze swoim życiem, tylko przybywa mi zmarszczek i nie wyglądam już jak nastolatka. Chciałabym wiedzieć czy ktoś jest w podobnej sytuacji do mojej? Jak sobie radzicie z tym, że inni rówieśnicy mają osiągnięcia, a wy nie? Czy jestem takim wyjątkiem? Patrząc na moje otoczenie to jestem wyjątkiem |
2021-06-26, 21:35 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Jak byłam w twoim wieku to byłam świeżo po rozstaniu z chłopakiem, mieszkałam z mamą, nie miałam spektakularnych oszczędności, miałam psa, stare seicento i pracę bez perspektyw. Tak że nie wydaje mi się żeby było coś nie tak z Tobą. Normalne życie. Skoro twoim marzeniem nie jest mąż i dzieci to staraj się zmienić pracę. Jak nie dziś to za pół roku. Nigdy niewiadomo co się może wydarzyć. A 30tka to nie jest starość, jesteś młoda, całe życie przed Tobą.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2021-06-26, 21:48 | #3 | |
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Ja to znów wyglądam jak nastolatka , ale tak też się czuje choć mentalność mam na swój wiek, ale żyję bez zobowiązań. Nie przejmowałabym się na Twoim miejscu tym, że inni mają już dzieci, ślubiki, kredyciki, domki. Nie porównuj się z innymi bo każdy jest inny i nie każdy chce tego samego w życiu co uwaga, większość ludzi . Wiadomo, że lepiej żyć bez kredytu, ale jest niewielu ludzi, którzy na własne mieszkanie nie wezmą kredytu bo mają zastrzyk określonej ilości gotówki na koncie w banku. Jedni są za kredytami, inni nie, bo Ci pierwszy uważają, że lepiej mieć kredyt i spłacać do choćby u*ranej śmierci, aniżeli trzepać komuś kabzę i ładować w wynajem obcej osobie, drudzy zaś, nie widzą nic złego w ciągłym wynajmie. Z mieszkaniami będzie coraz gorzej jeżeli chodzi o ceny. Możesz zostać malarką przykładowo, wyrabiać gliniane garnki, albo wyjechać do Irlandii paść owce i też masz do tego prawo. Musisz się zastanowić czego chcesz w życiu, czy chcesz zostać w Polsce, założyć rodzinę czy co. Może po prostu szukasz nowych celów w życiu. Jeżeli Ci zależy na posiadaniu własnego M4 na własność to postaraj się o kredyt awansując bądź poprzez zmianę pracy. Porozmawiaj o ewentualnej podwyżce czy miałabyś możliwość na obecnym stanowisku pracy na większe pieniądze czy awans, a jeżeli nie zależy Ci na własnym kącie to zostaje tylko wynajem. Ja to chyba jestem pogodzona z tym, że własnego mieszkania nigdy mieć nie będę. Chciałabym dużo zarabiać, owszem, ale zanim bym się ogarnęła z kredytem, jeszcze trzeba mieć wkład własny (kiedy bym to ogarnęła) to jakoś odechciewa mi się te siły na to wkładać więc jedynym wyjściem jest wynajem.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś. 2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. Edytowane przez MsN Czas edycji: 2021-06-26 o 21:51 |
|
2021-06-26, 22:21 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 302
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Ludzie w Twoim wieku mają własne firmy, domy, rodziny i są spełnieni zawodowo. Taa...
Faktycznie masz podejście jak nastolatka. Trawa jest zawsze bardziej zielona u sąsiada. W rzeczywistości domy to nierzadko kredyt na 50 lat, rodziny pełne konfliktów i problemów, a spełnienie zawodowe to ściganie awansu/podwyżki. Wyluzuj. Znajdź coś, co Ci da szczęście w przeprawie przez życie. Nic nie da Ci poczucia bezwarunkowego spełnienia, a o Twoim wieku już nie wspomnę. Są lata 20ste, ale XXI wieku, a nie XX. Nie musisz w wieku 31 lat mieć trójki dzieci i męża. Nie te czasy. Wyluzuj. |
2021-06-27, 04:36 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 278
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Najpierw piszesz ze czegos nie chces (slub cZy dzieci) a pozniej narzekasz ze tego nie masz ? Gdzie tu logika. Skoro
Sobie tak wymyslilas ze rodziny nie chcesz zakladac to jaki mazz problem z tym ze inni je maja? |
2021-06-27, 06:44 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 860
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Za chwilę będę miała 29 lat. Skończyłam dwa kierunki studiów - wszystko kręci się wokół pracy z dziećmi z różnymi niepełnosprawnościami. Oprócz tego spadły na mnie zobowiązania mojego taty, które rada nie rada wypełniam. Na brak pieniędzy nie narzekam - ale ja mam bardzo małe potrzeby w tym zakresie. Mieszkam z mamą w domu rodzinnym gdzie mam 3 sypialnie - nie widzę sensu wyprowadzki skoro i tak naprawdę w domu wiatr wieje.
Jedyne co mi w życiu brakuje to obecności drugiej osoby. Wcześniej byłam taka Zosia Samosia i sądziłam, że pod względem seksualnym ani faceci ani dziewczyny mnie nie interesują. Mój były eks uświadomił mi, że to jednak błędne założenie.🤣 W sumie serio chciałabym mieć już swoją własną rodzinę - i to chyba moje największe marzenie. Zatem autorko - 31 lat to nie koniec świata. Dalej żyjesz, dalej możesz się realizować, spełniać marzenia czy sięgać po to co wydaje się zakazane. Jedynie trochę wiary w siebie, odrobinę szczęścia i jakoś wszystko się ułoży. Wszystko jest po coś. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-06-27, 07:33 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Znajomi w większości mają na 10-15lat. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃 https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png |
|
2021-06-27, 07:59 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Kobieto, jesteś ledwo 6 czy tam 7 lat po studiach, masz zaledwie 31 lat i twierdzisz, że zostajesz w tyle za rówieśnikami, którzy już mają wszystko ? Czas jakoś inaczej płynie w twojej galaktyce.
|
2021-06-27, 08:06 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Nie zostawiaj z takim myśleniem o sobie na forum internetowym, porozmawiaj być może z kimś z otoczenia, kto Cię bardzo dobrze zna. Z takiego myślenia o sobie można wyjść i czuć się po prostu szczęśliwym, bez względu na to, jak wg jakichś wyobrażeń odstaje się od innych. Napiszę więcej - szkoda marnować każdego jednego dnia na życie z takim myśleniem. Na pewno jesteś wartościową osobą, która musi w sobie odbudować poczucie własnej wartości, a nie odnosić się tylko do jakiegoś iluzorycznego myślenia o innych. Napiszę Ci tylko, że sama uciekłam z takiego myślenia w różnych kategoriach i czuję się dzisiaj bardzo szczęśliwa i stabilna, pomimo że obiektywnie mogłabym narzekać i wypisywać o guwnie w życiu tu i teraz. Tamten moment w życiu pozwolił mi na to, że dzisiaj jestem taka, jaka jestem. Walcz o siebie, naprawdę warto !!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-06-27, 09:28 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 72
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88778395]Zawsze myślałaś o sobie w ten sposób? Skąd wzięły się takie podsumowania życia? Rozumiem, że nie czujesz się teraz szczęśliwa? Może coś negatywnego wydarzyło się w Twoim życiu ostatnio albo jest ktoś taki obok, kto odbiera energię życiową?
Nie zostawiaj z takim myśleniem o sobie na forum internetowym, porozmawiaj być może z kimś z otoczenia, kto Cię bardzo dobrze zna. Z takiego myślenia o sobie można wyjść i czuć się po prostu szczęśliwym, bez względu na to, jak wg jakichś wyobrażeń odstaje się od innych. Napiszę więcej - szkoda marnować każdego jednego dnia na życie z takim myśleniem. Na pewno jesteś wartościową osobą, która musi w sobie odbudować poczucie własnej wartości, a nie odnosić się tylko do jakiegoś iluzorycznego myślenia o innych. Napiszę Ci tylko, że sama uciekłam z takiego myślenia w różnych kategoriach i czuję się dzisiaj bardzo szczęśliwa i stabilna, pomimo że obiektywnie mogłabym narzekać i wypisywać o guwnie w życiu tu i teraz. Tamten moment w życiu pozwolił mi na to, że dzisiaj jestem taka, jaka jestem. Walcz o siebie, naprawdę warto !!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dziękuję za ten post. Jestem z rodziny surowej, ojciec ma wysoką pozycję społeczną, zawsze dawał mi odczuć, że jestem gorsza od niego i jego znajomych. Nie nauczył mnie niczego, nie przekazał mi nic. Do tego dochodziła przemoc fizyczna czasami. Mimo, że ojciec jest bardzo bogaty, nie mogę liczyć na żadną pomoc w zakresie własnego mieszkania, nawet o tym nie myślę. Chodzę na terapię, żeby poradzić sobie z życiem tu i teraz, bo poczucie gorszości mam we krwi. Dlaczego teraz mam takie przemyślenia? Chyba dlatego, że moja dobra koleżanka się buduje, będą mieli piękny dom. Ciężko na to pracowała wraz z partnerem, cieszę się, że udało jej się. Co nie zmienia faktu, że czuję się gorsza od niej, bardziej leniwa, wstydzę się nawet z nią rozmawiać, mimo, że wiem, że ona bardzo mnie szanuje i ceni. Drugą rzeczą, która spowodowała, że mam takie przemyślenia, jest to, że przegrałam na giełdzie sporą kwotę. Tzn. nie zrealizowałam dużego zysku - myślałam, że jeszcze urośnie, a spadło. Mogłam mieć w tym momencie ponad 100k, a mam 30k. To też podcięło mi skrzydła, do dzisiaj nie mogę sobie z tym poradzić. Ciągle myślę o tamtych dniach kiedy mogłam sprzedać akcje, mieć teraz na wkład własny, mieć coś swojego. Teraz staram się odrobić te pieniądze, ale nie czarujmy się, musiałabym wyciągnąć więcej niż 200% od dzisiejszego wkładu. O ile to się w ogóle wydarzy, to zajmie mi lata. Nie mam w otoczeniu osoby, która podcina mi skrzydła - ten głos jest tylko w mojej głowie. Mam kochającego partnera, dla którego status społeczny nie ma znaczenia, ale jest ambitny i chce więcej zarabiać dla siebie samego. Często rozmawiamy o problemie, który opisałam, ale nie pomaga mi to za bardzo. Na chwilę i znowu pogrążam się w poczuciu wstydu i pustki. ---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Cytat:
Bardziej chodzi mi o moje zarobki i własne mieszkanie niż dzieci. |
|
2021-06-27, 10:14 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Moim zdaniem nie chodzi o te wszystkie domy i mieszkania innych ani o ich kariery zawodowe. Tylko o traumy z dzieciństwa i stąd się bierze poczucie bycia gorszym. Bo takie gadanie, że "przegrałam życie" to wiesz, mogłabyś napisać, jakbyś siedziała w więzieniu z wyrokiem na 40 lat i nic nie mogła zrobić. A ty możesz zrobić wszystko. Nie udało się na giełdzie? Cóż, to jest mega ryzyko, nie ty jedna straciłaś tam jakiś zysk, jeśli tak źle znosisz porażkę na giełdzie, to moim zdaniem jest znak, że to nie jest dla ciebie. Nie udało się, ale wciąż masz duże oszczędności, możesz dalej odkładać na mieszkanie, na życie cię stać, bo masz pracę i to wcale nie za minimum krajowe, partnera masz fajnego, więc już ewentualne koszty życia dzielą się na pół. Nie masz i nie chcesz mieć dzieci, nie musisz więc odkładać na ich utrzymanie, moze cie dzisiaj wsiąść w samolot i ruszyć na fajna wycieczkę na jakiś Zanzibar (tak przyszedł mi on akurat do głowy, bo podobno tam nawet szczepień nie sprawdzają, jeśli nie masz). Szczerze mówiąc, z perpsktywy wielu ludzi masz super za☠☠☠istą sytuację. Ludzi, którzy mają problemy ze spłatą czynszu za mieszkanie, bo nie maja za co albo są samotni i nie mogą znaleźć partnera, aby mieć wsparcie, bez oszczędności. Nie wiem, naprawdę z opisu twoja sytuacja wygląda dobrze, ale można też wybrać taki sposób na życie, aby się dołować, że inni maja jeszcze lepiej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-06-27, 11:03 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;88778515]Tylko o traumy z dzieciństwa i stąd się bierze poczucie bycia gorszym. [/QUOTE]
No raczej. |
2021-06-27, 11:42 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
A moim zdaniem jesteś na dużo lepszej pozycji, niż przeciętni ludzie - masz kochanego partnera, nie masz niechcianych dzieci, które zjadają ci pieniądze, zarabiasz 4.5 tyś (przeciętni ludzie mogą o tym tylko pomarzyć), nie masz kredytu hipotecznego, i masz 30 tyś oszczędności.
Większość ludzi ma dzieci (zatem jakiś balast, który uniemożliwia zmianę trybu życia, próbowania nowych rzeczy etc., dodatkowo jest to ogromne obciążenie finansowe), nie ma partnera lub żyje w nieszczęśliwym związku, ma długi (kredyt hipoteczny lub konsumencki), zarabia dużo mniej od ciebie, oraz nie ma żadnych oszczędności. Dla mnie to ty jesteś na pozycji wygranej. |
2021-06-27, 11:50 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Może frazesy, ale życie ogólnie nie jest łatwe i proste. Jeśli ciężko znosisz ryzyko to w żadnym wypadku gra na giełdzie nie jest dla ciebie (zresztą uzależnienie tak dużych pieniędzy od jakiegoś szczęścia, czynników zewnętrznych jest raczej nieodpowiedzialne). Nie na wszystko będziesz mieć wpływ. Z tą osobą od domu rozmawiasz? Wiesz, jak do tego doszła, że go właśnie buduje? Wiesz, czy jest szczęśliwa, jak wygląda jej życie prywatne? Moze wcale nie jest tak super, jak wydaje się wg Twojego rozumowania na dzień dzisiejszy? A jeśli jest szczęśliwa to może to być dla ciebie inspiracja? Zawsze w świecie są osoby, które będą bardziej zaradne, ambitne, pracowite, będą miały kapitał od rodziny, będą miały więcej szczęścia w życiu ogólnie itd. Jednocześnie są osoby, które są we wszystkim "mniej"/"słabsze" itd. Tylko co to tak naprawdę nas obchodzi? Jedynym odniesieniem dla Ciebie powinnaś być Ty sama. Staraj się zauważyć swoje własne sukcesy, docenić, to co masz. Jak przepracujesz oczekiwania twojego ojca to będzie Ci łatwiej umocnic swoje własne przekonania, zbudować je na nowo w zdrowy sposób itd. I rozmawiaj jak najwięcej z TŻ, skoro ma zdecydowanie zdrowszy i bardziej życiowy pogląd Wg mnie sprzyja temu też budowanie relacji w różnych środowiskach, poznawanie różnych osób. Jak masz różne osoby wokół siebie to jesteś w stanie nauczyć się zdecydowanie różnych podejść do życia, a nie zamykać siebie, tego wspaniałego życia na oczekiwania własnego ojca. Powodzenia! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-06-27, 12:03 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Jesteś w dobrej sytuacji a problem jest głównie w Twojej głowie, jak słusznie zauważyła Monicka. Gdybyś miała mieszkanie, to pewnie narzekałabyś, że to nie dom, bo wielu znajomych to ma domy. I tak dalej. Spróbuj docenić bardziej to, co masz, inaczej nigdy nie będziesz szczęśliwa.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-06-27, 14:42 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Zgadzam sie. Poza tym wiesz, w tym wieku rzadko kto sie sam dorabia i za 80%-90% sukcesami stoja rodzice. Ci co maja pomoc z tej strony wygrywaja z tymi co nie maja. |
|
2021-06-27, 17:22 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 72
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Wiele z nich podniosło mnie na duchu, muszę sobie to wszystko przemyśleć. Nigdy nie myślałam o sobie z perspektywy osoby, która coś ma, zawsze z perspektywy osoby, której czegoś brakuje. Np. mam znajomych, którzy mają gorszą sytuację ode mnie (niewielu, ale są) i nie przyszło mi do głowy, żeby uważać, że "przegrali swoje życie", czy że "są gorsi".
Ten punkt widzenia, który kultywuję zabija mnie każdego dnia po trochu, odbiera chęci do życia i pewność siebie. Fakt, że bierze się to z dzieciństwa jest niezaprzeczalny, rozmawiałam o tym z terapeutką niejednokrotnie, ale ciągle jak bumerang temat gorszości i nieumiejętności radzenia sobie z porażką wraca. Dziękuję wszystkim za wypowiedzi w tym wątku, za słowa otuchy, pocieszenia i kopy w tyłek. Będę nad sobą pracować, żeby zmienić punkt widzenia. |
2021-06-27, 21:30 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Moim zdaniem nie jesteś w takiej złej pozycji. Pracujesz na supporcie i podoba Ci się to? Jeśli tak to może zainwestuj w jakieś umiejętności, które pomogą Ci zdobyć wyższe stanowisko. Pytanie tylko, czy chcesz iść w stronę bardziej techniczną czy w stronę menadżera?
Po zarobkach zgaduję, że to pierwsza linia/pozycja juniorska. Szanse awansu masz tylko muszisz nad tym popracować. O ile kojarzę to na supporcie dobrze widziane są certyfikaty ITIL. Może pomyśl o zrobieniu takiego, żeby łatwiej Ci było o podwyżkę czy lepszą pracę? Nie wiem jakie masz wykształcenie, ale jeśli nie Informatyka to może jakaś podyplomówka, która dałaby Ci plus w startowaniu na lepszą pozycję? Na przykład taka: https://www.pw.edu.pl/Rekrutacja/Stu...nformatycznych Pamiętaj też, że ludzie nie będą się chwalić swoimi problemami na prawo i lewo. Sukcesami już prędzej, więc często się nie dowiesz ile porażek stoi za tym sukcesem. |
2021-06-28, 10:23 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 261
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88778628]A moim zdaniem jesteś na dużo lepszej pozycji, niż przeciętni ludzie - masz kochanego partnera, nie masz niechcianych dzieci, które zjadają ci pieniądze, zarabiasz 4.5 tyś (przeciętni ludzie mogą o tym tylko pomarzyć), nie masz kredytu hipotecznego, i masz 30 tyś oszczędności.
Większość ludzi ma dzieci (zatem jakiś balast, który uniemożliwia zmianę trybu życia, próbowania nowych rzeczy etc., dodatkowo jest to ogromne obciążenie finansowe), nie ma partnera lub żyje w nieszczęśliwym związku, ma długi (kredyt hipoteczny lub konsumencki), zarabia dużo mniej od ciebie, oraz nie ma żadnych oszczędności. Dla mnie to ty jesteś na pozycji wygranej.[/QUOTE]Podpisuję się pod tym postem, lepiej nie da się tego opisać. Nie wiem Autorko gdzie 4.5k jest niską pensją bo dużo ludzi nawet po studiach nie jest w stanie tyle zarobić. Moja rada : jeśli lubisz miejsce w którym mieszkasz oszczędzaj jak tylko możesz na wkład własny i bierz kredyt. Osoby o których piszesz albo mają baaardzo bogatych rodziców albo (zdecydowana większość) kredyt na 30-35 lat, czym nikt w social media się nie chwali. Naprawdę większość ludzi ma dużo gorzej, w końcu większość ludzi zarabia niewiele więcej niż najniższa krajowa, często wynajmują sam pokój i nie mają partnera. Autorko jak obecna praca by Cie nie satysfakcjonowała to zawsze można ją zmienić na inną. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-06-28, 15:51 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Możesz się dalej kształcić (studia podyplomowe, kursy itp), nie masz dzieci (możesz podróżować, rozwijać swoje pasje). Pracę możesz zmienić jeszcze 1o razy na coś co Cię bardziej interesuje i lepiej płaca. Edytowane przez Sybil_ Czas edycji: 2021-06-28 o 15:53 |
|
2021-06-28, 18:13 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
To zawsze będzie ocena subiektywna, bo każdy ma swoje cele i marzenia.
Nie lubię takiego pisania "Ooo, masz 4500 zł, to się ciesz, bo niektórzy mają 2500 zł". No spoko, a w Afryce dzieci umierają z głodu, więc wszyscy powinniśmy się zsikać ze szczęścia, że mamy wiecej niż 1 dolar dziennie na przeżycie. Pytanie co właściwie jest problemem? Bo piszesz, że dzieci i ślubu nie chcesz, wiec powinnaś brak dzieci uznawać chyba że wygraną swojego życia. Narzekasz, że mało zarabiasz - ale pomysłu na siebie nie masz. Tylko "No jest źle i tyle". No zeby się rozwijać, to trzeba mieć jakiś kierunek. Jak nie masz celu, to trudno żeby ktoś zapukał Ci do drzwi i zaoferował pracę za 10 tys miesięcznie, ale Ty na to chyba liczysz. Jak nic nie robisz by było inaczej i do niczego nie dążysz, to jest jak jest. Biorąc pod uwagę niski nakład pracy to wcale nie masz źle. Bo Ty byś chciała wszystko, ale nie robić nic. Większosć moich znajomych zarabia wysokie stawki i doszli do tego sami, ale to trzeba po 8 pracy robić coś wiecej niż oglądać Netflixa i narzekać, że samo się nie zrobi. Jak pracuję w IT, to czasami po południu zamiast iść się napić ze znajomymi, idę na networking a w nocy wkuwam teorię do kolejnego egzaminu. Ale Ty widzisz tylko efekt końcowy, że inni mają lepiej, zamiast zobaczyć jak do tego doszli. No ale najprościej pocieszyć się wypowiedziami na Wizażu, że przecież ci wszyscy co mają dobrze, to dostali od rodziców i wtedy można dalej nic nie robić, no bo przecież nic się nie da zrobić i rozpływać się w swojej zaââ☠ââ☠ââ☠istości Edytowane przez Azhaar Czas edycji: 2021-06-28 o 18:16 |
2021-06-28, 19:32 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 72
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Dzięki za ten wpis, to jest właśnie to co sama uważam o sobie. W sedno - brakuje mi pomysłu na siebie. Nie wiem co chcę robić, nie wiem w czym jestem dobra. Mam bardzo niską samoocenę. Wydaje mi się, że 95% ludzi jest bardziej inteligenta ode mnie, szybciej łapią. Jedyne co mi się udało to nauka niemieckiego w 2 lata i obecnie pracuję z niemieckim (pisemnie, nie ustnie) i z angielskim. Można więc powiedzieć, że mam smykałkę do języków obcych, ale to nie da mi wyższych zarobków (nie jestem po studiach lingwistycznych). Jak piszesz, że idziesz na networking i zakuwasz do egzaminów to aż Ci zazdroszczę, bo sama bym tak chciała - robić coś co wiem, że ma sens, że przyniesie owoce. Ale czuję się mega głupia. Próbowałam uczyć się SQL, zrobiłam kurs podstawowy, ale wszystko zapomniałam, bo nie miałam z tym styczności w pracy. Teraz mój chłopak uczy się Pythona, bardzo przyszłościowa sprawa. Ale dla mnie to czarna magia, jakbyś teraz zaczęła mówić do mnie po chińsku. Nawet nie wiem do czego miałabym to wykorzystać. Jestem jak dziecko we mgle. @Alekto123 dziękuję Ci za te wskazówki i za link. Te studia wyglądają jak czarna magia dla mnie, nie wiem czy bym dała radę, ani czy to ma coś wspólnego z supportem. Nie umiem nic innego - pracowałam tylko w rekrutacji i na supporcie. Jeśli chodzi o certyfikat to zrobię research czy ewentualnie mogłoby mi się to przydać. |
|
2021-06-28, 19:38 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Czemu nie? Moje koleżanki pracują z językami w HR-ach i jak najbardziej mają szansę na awanse i zwiększanie zarobków. Może spróbuj wysyłać CV w takim kierunku?
|
2021-06-28, 20:35 | #24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Tego Pythona możesz spróbować. Wykorzystuje się go do pisania skryptów, którymi możesz sobie ułatwić życie. To się wykorzystuje na supporcie na 100%. Ok jak ta podyplomówka wygląda dla Ciebie jak czarna magia, to widzę, że musisz zacząć od podstaw: Oglądasz to i ogarniasz czym jest windows server: https://www.youtube.com/watch?v=zjBT...nX3MDcMb6ymuF9 Oglądasz tę serię i ogarniasz ubuntu server, a tym samym pewnie mniej więcej wszystkie inne dystrybucje Linxa: https://www.youtube.com/watch?v=uNqx...9mvLDZ2TCAgDh3 Oglądasz to i ogarniasz, czym są sieci: https://www.youtube.com/watch?v=WxH9...4fs2t4tayalsh3 Oglądasz to i ogarniasz CMD https://www.youtube.com/watch?v=9lJO...brAs_vS5Ve7w5Q Choć koniec końców nie polecam zbyt dużo czasu i wysiłku pakować w windows server, więcej sensu ma teraz chmura i nauka Azura, Googla czy innego AWSa. Jeśli chcesz pracować z bazami danych, to ogladasz na przykład to: https://www.youtube.com/c/nieinformatyk/playlists Spróbuj wszystkiego i zobacz co Ci pasuje Źródłem inspiracji czego się uczyć, może być też ta strona: https://nofluffjobs.com/pl/jobs/support |
|
2021-06-29, 07:44 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Może warto rozważyć wizytę u doradcy zawodowego?
|
2021-06-29, 12:49 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 02:01 |
2021-06-30, 10:21 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
|
|
2021-07-09, 10:41 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 22
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88783615]ja jestem w podobnej sytuacji do twojej, niedługo 30 rż, nieudana kariera zawodowa, nieudane życie pozazawodowe i marna sytuacja finansowa. Patrząc na to wszystko, samobójstwo w mojej sytuacji wydaje się bardzo kuszącą opcją.[/QUOTE]
Nie rób tego, 25ml. Masz tylko jedno życie, naprawdę nie warto go kończyć... Ja też nie mam najlepiej, szczególnie w kwestiach towarzyskich/miłosnych. Miesiąc temu przeżyłem zawód miłosny. Dziewczyna, która wywarła na mnie niewiarygodnie dobre pierwsze wrażenie i w której się skrycie podkochiwałem, olała mnie. Jak nietrudno zgadnąć, odbiło to się na moim zdrowiu psychicznym. Już nawet raz pomyślałem, że z tego nie wyjdę. A wyszedłem i obecnie miewam się całkiem dobrze, pomimo niepowodzenia. Staram się cieszyć z tego, co mam. Myśleć pozytywnie. Iść dalej. I nie poddawać się! I tobie, 25ml, też polecam . |
2021-07-09, 10:45 | #29 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 157
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Dziś jest tak, jutro siak. Jak się coś stanie to może się okazać, że ci wszyscy ludzie będą tobie zazdrościć. Przykład frankowiczów jest dobrym porównaniem. |
|
2021-07-09, 11:34 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: 31 lat i brak osiągnięć
Cytat:
Trafna uwaga. Nie rozgranicza się dzisiaj jeszcze zupełnie radzenia sobie na kredyt od faktycznego radzenia sobie. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.