|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 129
|
Czemu ja żyję a ktoś inny umiera?
Nie czuje sie dobrze, nie jest mi latwo, nie wiem kiedy z tego wszystkiego wyjde czuje sie depresyjnie. Wolalabym zeby mnie nie bylo czasem
![]() Chyba latwiej byloby odejsc. Mialam 3 bardzo ciezkie miesiace pare zlych rzeczy wydarzylo sie na raz. Czy posluchaliscie rad Waszych znajomych itp... i zle na tym wydzliscie ZAMIAST sluchac siebie i swojego wewnetrznego glosu... np: moja terapeltka- idiotka, na sile wmawiala mi ze jestem w dobrym zwiazku i ignorowala to co do niech mowilam co jest nie tak....kiedy mowilam jej ze zrywam zawsze mnie od tego odwodzila. A ja tkwilam w beznadziejnym zwiazku BO autorytet przemowil! Choc czulam ze powinnam sie wymixowac. Dodam ze to jest juz EX- Terapeltka. Zwiazek tez EX juz. Tylko mi macila w glowie. A byla ona z polecenia znajomej, ktora mowila ze koniecznie musze zaczac ta terapie, poradzic sobie ze wszystkim. Sama o tym wczesniej nie myslalam. Lepiej by bylo zeby ta pseudo terapia nigdy sie nie wydarzyla, bo mi wiecej zlego przyniosla niz dobrego ![]() np: po zerwaniu moja znajoma namowila mnie na zalozenie profilu na portalu randkowym, bo ona tam buszowala i miala dobra zabawe. Choc zupelnie nie bylam na to gotowa, czulam sie depresyjnie...tego zupelnie nie zajerestrowala ze to nie jest dobry czas, tylko mnie ta 'zabawa' jeszcze bardziej wykonczyla psychicznie'. Zupelnie to nie jest czas dla mnie na poznawanie nowego faceta. ![]() Lize rany... staram sie dojsc do siebie do rownowagii . ![]() Srednio mi wychodzi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Czemu ja zyje a ktos inny umiera?
Miałaś beznadziejną terapeutkę, nie powinno być takiej sytuacji że Ci radziła albo mówiła co masz zrobić- terapia jest po to żebyś sama doszła do tego co jest dla Ciebie najlepsze i postępowała zgodnie ze sobą. Jednak nie skreślałabym na tej podstawie terapii, poszukaj sobie kogoś innego, poczytaj opinie w internecie, bo patrząc na Twój post i ciężki czas który przeszłaś to jest Ci to potrzebne.
Odpowiadając na Twoje pytanie- ja nigdy nie słuchałam rad znajomych, jednym uchem wpuszczałam a drugim wypuszczałam. Jak już to radziłam się rodziców i na tym nigdy źle nie wyszłam.
__________________
Wymiana |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 129
|
Dot.: Czemu ja zyje a ktos inny umiera?
Dzieki Kochana
![]() Musze poszukac w internecie… poswiecic temu czas, zeny znalezc kogos wlasciwego… teraz sa mozliwosci sesji przez skype! To otwiera drzwi, bo nie trzeba szukac tylko w swoim miescie! Myslisz ze powinna do niej napisac ze mi wyrzadzila krzywde tymi swoimi radami, czy zostawic to… jeszcze byla strasznie zdziwiona ze zakonczylam terapie!!! No szok doslownie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Czemu ja zyje a ktos inny umiera?
[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88786395]Nie czuje sie dobrze, nie jest mi latwo, nie wiem kiedy z tego wszystkiego wyjde czuje sie depresyjnie. Wolalabym zeby mnie nie bylo czasem
![]() Chyba latwiej byloby odejsc. Mialam 3 bardzo ciezkie miesiace pare zlych rzeczy wydarzylo sie na raz. Czy posluchaliscie rad Waszych znajomych itp... i zle na tym wydzliscie ZAMIAST sluchac siebie i swojego wewnetrznego glosu... np: moja terapeltka- idiotka, na sile wmawiala mi ze jestem w dobrym zwiazku i ignorowala to co do niech mowilam co jest nie tak....kiedy mowilam jej ze zrywam zawsze mnie od tego odwodzila. A ja tkwilam w beznadziejnym zwiazku BO autorytet przemowil! Choc czulam ze powinnam sie wymixowac. Dodam ze to jest juz EX- Terapeltka. Zwiazek tez EX juz. Tylko mi macila w glowie. A byla ona z polecenia znajomej, ktora mowila ze koniecznie musze zaczac ta terapie, poradzic sobie ze wszystkim. Sama o tym wczesniej nie myslalam. Lepiej by bylo zeby ta pseudo terapia nigdy sie nie wydarzyla, bo mi wiecej zlego przyniosla niz dobrego ![]() np: po zerwaniu moja znajoma namowila mnie na zalozenie profilu na portalu randkowym, bo ona tam buszowala i miala dobra zabawe. Choc zupelnie nie bylam na to gotowa, czulam sie depresyjnie...tego zupelnie nie zajerestrowala ze to nie jest dobry czas, tylko mnie ta 'zabawa' jeszcze bardziej wykonczyla psychicznie'. Zupelnie to nie jest czas dla mnie na poznawanie nowego faceta. ![]() Lize rany... staram sie dojsc do siebie do rownowagii . ![]() Srednio mi wychodzi.[/QUOTE] Ale kto umarł ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Czemu ja zyje a ktos inny umiera?
[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88786952]Dzieki Kochana
![]() Musze poszukac w internecie… poswiecic temu czas, zeny znalezc kogos wlasciwego… teraz sa mozliwosci sesji przez skype! To otwiera drzwi, bo nie trzeba szukac tylko w swoim miescie! Myslisz ze powinna do niej napisac ze mi wyrzadzila krzywde tymi swoimi radami, czy zostawic to… jeszcze byla strasznie zdziwiona ze zakonczylam terapie!!! No szok doslownie.[/QUOTE] Jeśli masz możliwość to wystaw jej opinię w internecie żeby nikt więcej nie szukał pomocy u tej kobiety ! Myślę że jeśli do niej napiszesz to zbytnio jej to nie obleci
__________________
Wymiana |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 129
|
Dot.: Czemu ja zyje a ktos inny umiera?
Masz racje!!! Boze czemu ja sie wczesniej nie ocknelam! Ze ta baba to byla pseudo terapeltka…..
Trudno…. Kolejna lekcja zyciowa!!!! Lepiej pozno niz wcale |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Czemu ja zyje a ktos inny umiera?
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88786965]Ale kto umarł
![]() Zajrzyj na inne wątki, wyraźnie coś z nią nie teges ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 860
|
Dot.: Czemu ja żyję a ktoś inny umiera?
No cóż wszelkie konsultacje odnośnie swojego życia staram się podejmować w wyłącznym porozumieniu z sobą. Ani moja mama,ani moi przyjaciele nie stanowią dla mnie wyznacznika odnośnie decyzyjności. Nie chcę napisać przez to że ich nie szanuje, ale oni za mnie życia nie przeżyją. Zresztą łatwiej się komuś doradza niż faktycznie dana osoba mierzy się z konsekwencjami tych decyzji.
Ja np. bardzo byłam zła jak moja przyjaciółka nawyzywała mojego eksa - może i nie zasłużył na miano najlepszego człowieka na ziemi, ale skoro ona go nie zna go nie ma prawa mu ubliżać. I zrobiła to bo chciała mnie wesprzeć. Takim działaniem to jedynie nas ośmieszyła. 🤣 A odnośnie terapeutki - nikt nie powinien mówić ci co i jak zrobić. Możesz wystawić jej opinię - ale raczej staraj się dostosować słownictwo i przygasić trochę emocje bo nikt serio nie potraktuje twojego komentarza. I poszukaj w necie/popatrz po opiniach specjalisty. Ja mam świetną panią psychiatrę, która siedzi ze mną tyle ile wizyta tego wymaga. Jak potrzeba to godzinę - słucha, zadaje pytanie, prosi o suche, bezemocjonalne spojrzenie na sytuację - nawet prace domowe mi zadaje. 🤣 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Czemu ja zyje a ktos inny umiera?
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 129
|
Dot.: Czemu ja żyję a ktoś inny umiera?
Dzieki Trzepotka! Sa jeszcze zyczliwi ludzie.
Niektorym latwo jest kogos ocenic i skrytykowac, majac gdzies jego uczucia! Tak jak ta osoba 'I am Rock'. Mam wrazenie ze nie wie co to empatia i latwo jej przychodzi dolowanie innych. ---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- Cytat:
Poszukam ![]() Edytowane przez fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Czas edycji: 2021-07-02 o 21:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Czemu ja żyję a ktoś inny umiera?
Dobry psycholog nie powinien mówić Ci co powinnaś zrobić, tylko doprowadzić samą rozmową do takiej sytuacji, z której Ty sama wyciągniesz odpowiednie wnioski i na ich podstawie podejmiesz słuszną decyzję. Co do słuchania się rad znajomych czy rodziny to jest jedyna słuszna odpowiedź: wysłuchać czyjejś rady można zawsze, lecz to, jaką decyzję się podejmie ostatecznie powinno zależeć tylko od nas samych, gdyż nikt inny nie przeżyje życia za nas.
Edytowane przez evonla Czas edycji: 2021-07-02 o 21:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Czemu ja zyje a ktos inny umiera?
Skoro nie umiesz albo nie chcesz odpowiedzieć dlaczego dałaś taki przewrotny tytuł, to ja nie będe drugi raz pytać ale za to odpowiem tak.
Najwyrażniej ta terapia spowodowała, że zaczełaś samodzielnie myśleć. Już wiesz, gdzie popełniasz błąd i pracuj nad tym, by nie ulegać i nie sugerować się czyjąś opinią. Naucz się ufać sobie i uczyć się na swoich błędach, brać odpowiedzialność za siebie i swoje emocje a nie szukać winnych. W sumie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Trochę do tego doszłaś na okrętkę ale lepiej tak, niż wcale. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.