Mamy Sierpniowe 2021 cz 2!

[Platynowa91]

Ja mam kupiony laktator elektryczny, ale nie zabieram go do szpitala. Położne preferują korzystanie ze szpitalnych laktatorow, a na prywyanie patrzą krzywo. W razie potrzeby mąż dowiezie. Jeśli chodzi o przekąski to mam batony musli i grissini. Myślę żeby dokupić jeszcze jakieś biszkopty albo herbatniki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Napisane przez Ally__28

Notre co u Ciebie?


Dziewczyny czy bierzecie laktator do szpitala? Jest to w ogóle konieczne, jeśli pokarmu jest bardzo mało na początku? Choć w 3/4 dniu po porodzie jest zazwyczaj nawał, to pewnie wtedy miało by to sens
Jakie przekąski macie spakowane? Ja nie mam pomysłu oprócz jakiegoś snickersa

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Ja biorę bo w moim szpitalu ponoć jest problem z ewentualnym dostępem, a wiem że czasem może się przydać. Nie miałam problemu żeby zmieścić go w najmniejszej walizce więc spoko
Ja mam czekoladę z orzechami, batoniki proteinowe i pełnoziarniste, musy owocowe w tubkach i landrynki. Chyba dokupię jakieś sucharki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez Ally__28

Notre co u Ciebie?


Dziewczyny czy bierzecie laktator do szpitala? Jest to w ogóle konieczne, jeśli pokarmu jest bardzo mało na początku? Choć w 3/4 dniu po porodzie jest zazwyczaj nawał, to pewnie wtedy miało by to sens
Jakie przekąski macie spakowane? Ja nie mam pomysłu oprócz jakiegoś snickersa

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Ja brałam, ale nie użyłam. Urodziłam w poniedziałek, w czwartek wyszłam.

A z przekąsek to miałam musy w tubkach takie owocowe i owocowo warzywne i herbatniki.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Ally__28]

Dzięki dziewczyny!

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Napisane przez Ally__28

Ja myślałam, że właśnie jak nastąpi nawał, a dziecko jeszcze nie będzie w stanie opróżnić piersi to, że laktator wtedy może mieć sens. Nie myślałam o zbieraniu mleka, tylko właśnie o tej kwestii

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Lepiej nie tykać w tym czasie cycków, dziecko zje ile będzie potrzebować, a piersi będą miały czas dostosowac się do jego potrzeb. A uwierz że w pierwszych dniach zapotrzebowanie będzie rosnąć dość szybko. Jeśli dobrze pamiętam to co dobę będzie to o 5ml więcej. Czyli po porodzie masz 5ml, a przy wyjściu już 15ml. Po kolejnych 3 dniach już 30ml. Później to się jakoś ureguluje. Dziecko zresztą na początku ma tak mały żołądek, że je mało ale często.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Co do jedzenia, ja mam spakowane herbatniki, biszkopty, czekoladę, jakieś batoniki typu bounty, KitKat, i chyba rogale 7days. Już się nie mogę doczekać 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Witam się z izby przyjec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kalinka_91]

Powodzenia

Mnie wczoraj spotkała zabawna sytuacja w sklepie - pani kasjerka mnie zganiła, że nie podeszłam bez kolejki tylko czekałam mimo pierwszeństwa.
Dodam, że w kolejce stały raptem 3 osoby, każda z paroma dosłownie rzeczami więc postałam kilka minut.
Ale w sumie miło

[Ally__28]

Napisane przez NotreDame

Witam się z izby przyjec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powodzenia, trzymam kciuki !!!

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Napisane przez NotreDame

Witam się z izby przyjec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powodzenia! Pisz jak będziesz mogła, dawno nie było relacji na bieżąco

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Napisane przez kalinka_91

Powodzenia

Mnie wczoraj spotkała zabawna sytuacja w sklepie - pani kasjerka mnie zganiła, że nie podeszłam bez kolejki tylko czekałam mimo pierwszeństwa.
Dodam, że w kolejce stały raptem 3 osoby, każda z paroma dosłownie rzeczami więc postałam kilka minut.
Ale w sumie miło

A mnie to smuci, że cała ciąże nawet raz nikt nigdy mnie nie przepuścił. Nawet w aptece. Jeszcze kiedyś się kasa w biedronce otworzyła to mnie facet skrzyczał, że on idzie pierwszy. Bo mu ato na parkingu się grzeje. A ja w ciąży i tak mam czas.



Ja już też na oddziale. Jutro rano cc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Parole powodzenia.

Ja dziś jestem taka bez sił, spalam zdecydowanie za krótko. Oczy mi się zamykają ale córka postanowiła się bawić koło mnie i za nic nie daje mi zasnąć 🤦
Też już bym chciała urodzić a tu jeszcze tydzień czekania. Mogłoby się samo zacząć już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ally__28]

A ja dziś na kontrolnej wizycie w szpitalu i możliwe że zostaje na oddziale... lekarka z poradni stwierdziła, że Mała nie przytyła od ostatniej wizyty, poza tym rozwarcie na 1,5cm. Jestem na izbie po ktg, zapis jest ok. Mają mi sprawdzić przepływy w tętnicach macicznych i decyzją czy zostaje czy nie. Czekam, bo na izbę trafiła kobieta w 23tc ze skurczami co 4 min, wody też jej odeszły. Dramat ...

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[ParoleParole]

Napisane przez ana909

Parole powodzenia.

Ja dziś jestem taka bez sił, spalam zdecydowanie za krótko. Oczy mi się zamykają ale córka postanowiła się bawić koło mnie i za nic nie daje mi zasnąć 🤦
Też już bym chciała urodzić a tu jeszcze tydzień czekania. Mogłoby się samo zacząć już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję
Liczę, że szybko pójdzie i dobrze i bez niespodzianek. Wtedy w pon w domu będziemy

Napisane przez Ally__28

A ja dziś na kontrolnej wizycie w szpitalu i możliwe że zostaje na oddziale... lekarka z poradni stwierdziła, że Mała nie przytyła od ostatniej wizyty, poza tym rozwarcie na 1,5cm. Jestem na izbie po ktg, zapis jest ok. Mają mi sprawdzić przepływy w tętnicach macicznych i decyzją czy zostaje czy nie. Czekam, bo na izbę trafiła kobieta w 23tc ze skurczami co 4 min, wody też jej odeszły. Dramat ...

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

O kurcze 23 tydzień to jeszcze takie maleństwo. Ciekawe czy da się jeszcze jakoś zablokowac akcje.

Mi dzisiaj zrobił usg i waga wyszła mniejsza niż tydzień temu. Dawaj znać co i jak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalinka_91]

Parole- to będzie szczęśliwy piątek 13 w takim razie
Ally_28 i jak?
ana909 ja też termin mam na przyszły tydzień i z jednej strony wolałabym już mieć wszystko za sobą ale z drugiej jak patrzę ile mam jeszcze prasowania i rzeczy, które chcę zrobić przed porodem to ten tydzień za krótki mi się wydaje...

[NotreDame]

U mnie waga 3800.

Skurcze co 5 minut. Siedzę pod ktg.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ParoleParole]

Napisane przez NotreDame

U mnie waga 3800.

Skurcze co 5 minut. Siedzę pod ktg.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ooo to jeszcze dzisiaj Malutka się urodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

NotreDame kciuki żebyś szybko urodziła. Te skurcze pojawiły się po samym baloniku czy dostałas oxy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Jestem po samym baloniki. Ale jeszcze nie wypadł. Dopóki nie wypadnie nie ide na porodówkę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ana909]

Napisane przez Ally__28

A ja dziś na kontrolnej wizycie w szpitalu i możliwe że zostaje na oddziale... lekarka z poradni stwierdziła, że Mała nie przytyła od ostatniej wizyty, poza tym rozwarcie na 1,5cm. Jestem na izbie po ktg, zapis jest ok. Mają mi sprawdzić przepływy w tętnicach macicznych i decyzją czy zostaje czy nie. Czekam, bo na izbę trafiła kobieta w 23tc ze skurczami co 4 min, wody też jej odeszły. Dramat ...

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

O kurcze, jak odeszły wody to chyba już nie ma wyjścia i będzie rodzić, mam nadzieję że kruszynka przeżyje i będzie się zdrowo rozwijać.

Napisane przez kalinka_91

Parole- to będzie szczęśliwy piątek 13 w takim razie
Ally_28 i jak?
ana909 ja też termin mam na przyszły tydzień i z jednej strony wolałabym już mieć wszystko za sobą ale z drugiej jak patrzę ile mam jeszcze prasowania i rzeczy, które chcę zrobić przed porodem to ten tydzień za krótki mi się wydaje...

Ja nic nie prasowalam, chyba mniejsza spina jest bo z córką wszystko miałam zrobione na dwa miesiące przed. Teraz jeszcze półki mąż musi zrobić, ale raczej jak już będę po porodzie bo się nie wyrobi ja mogę rodzić i dziś. No może jeszcze zeby mi córka zdążyła wyzdrowieć zanim wrócimy z młodym.

Napisane przez ParoleParole

Ooo to jeszcze dzisiaj Malutka się urodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niekoniecznie. Ja pojechałam na IP ze skurczami co minutę a urodziłam po 10 h. Jakos wolno to szło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ally__28]

Napisane przez kalinka_91

Parole- to będzie szczęśliwy piątek 13 w takim razie
Ally_28 i jak?
NotreDame- ja też termin mam na przyszły tydzień i z jednej strony wolałabym już mieć wszystko za sobą ale z drugiej jak patrzę ile mam jeszcze prasowania i rzeczy, które chcę zrobić przed porodem to ten tydzień za krótki mi się wydaje...

Po drugin usg z na lepszym sprzęcie wyszła waga Małej 2950g (tydzień temu było 2860), ktg wyszedl dobrze, więc lekarka rezydentka nie widziała potrzeby żeby została dzis na oddziale. Mam przyjść jutro na izbę ze skierowaniem do ordynatora i on ma podjąć decyzję co dalej. Mam nadzieję, że z Małą wszystko ok będzie, strasznie się zestresowałam.

Napisane przez ParoleParole

Dziękuję
Liczę, że szybko pójdzie i dobrze i bez niespodzianek. Wtedy w pon w domu będziemy O kurcze 23 tydzień to jeszcze takie maleństwo. Ciekawe czy da się jeszcze jakoś zablokowac akcje.

Mi dzisiaj zrobił usg i waga wyszła mniejsza niż tydzień temu. Dawaj znać co i jak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety to było poronienie :-(

Napisane przez NotreDame

Jestem po samym baloniki. Ale jeszcze nie wypadł. Dopóki nie wypadnie nie ide na porodówkę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Notre jak dajesz radę?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

W ogóle to dzisiaj wyjątkowo często mam twardnienia brzucha, mam wrażenie że co chwilę. Mimo wszystko liczę, że Mała będzie sobie jeszcze siedzieć, bo nie jest za duża

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Przykre bardzo mi żal tej dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Napisane przez Ally__28

Po drugin usg z na lepszym sprzęcie wyszła waga Małej 2950g (tydzień temu było 2860), ktg wyszedl dobrze, więc lekarka rezydentka nie widziała potrzeby żeby została dzis na oddziale. Mam przyjść jutro na izbę ze skierowaniem do ordynatora i on ma podjąć decyzję co dalej. Mam nadzieję, że z Małą wszystko ok będzie, strasznie się zestresowałam.Niestety to było poronienie :-( Notre jak dajesz radę?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

W ogóle to dzisiaj wyjątkowo często mam twardnienia brzucha, mam wrażenie że co chwilę. Mimo wszystko liczę, że Mała będzie sobie jeszcze siedzieć, bo nie jest za duża

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Jakoś daje. Nie mam wyjscia.
Ale lekko nie jest.

Skurcze ustały. Troszkę spałam w nocy. Balonik wyciągnięty, 5 cm rozwarcia.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ally__28]

Napisane przez NotreDame

Jakoś daje. Nie mam wyjscia.
Ale lekko nie jest.

Skurcze ustały. Troszkę spałam w nocy. Balonik wyciągnięty, 5 cm rozwarcia.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobrze ze trochę pospałaś, może trochę siły nabrałaś

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Napisane przez NotreDame

Jakoś daje. Nie mam wyjscia.
Ale lekko nie jest.

Skurcze ustały. Troszkę spałam w nocy. Balonik wyciągnięty, 5 cm rozwarcia.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pewnie dziś oxy skoro rozwarcie już jest a skurczy brak. Także już niedługo trzymam kciuki ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maybelline]

Ale miałam do nadrobienia , matko...
Kciukasy Notre Parole

Któraś pisała, że z chęcią by czasem włożyła z powrotem dziecie do brzucha.. ja też marzę o spokojnej kąpieli, o zjedzeniu normalnie posiłku, o przespanej nocy. Dziś od 3 do 6 walczyliśmy...

Mnie tak bardzo nie męczyli z pytaniami czy już urodziłam, ale teraz to jestem w szoku. Nie mam jakoś mega wielkiego brzucha, normalny jak po ciąży, a już któraś osoba się mnie pyta "kiedy rodzisz ?" lub "a co masz taki brzuch" no kur** i tak hitem było, jak sprzedawca- kolega w sklepie zapytał się kiedy rodzę, mimo, że widać, że mam w nosidełku niemowlę. Zaśmiałam się i mówię, że dochodzę do siebie, bo urodziłam 3 tyg temu, a on na to "myślałem że poszliście za ciosem, i drugie strzeliliscie "

Co słychać u nasZych bliźniaczek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ekrystal]

Napisane przez ParoleParole

A mnie to smuci, że cała ciąże nawet raz nikt nigdy mnie nie przepuścił. Nawet w aptece. Jeszcze kiedyś się kasa w biedronce otworzyła to mnie facet skrzyczał, że on idzie pierwszy. Bo mu ato na parkingu się grzeje. A ja w ciąży i tak mam czas.



Ja już też na oddziale. Jutro rano cc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie ja miałam całą ciąże tak samo, nikt mnie nigdy nie wpuścił bez kolejki ba nawet na poczcie gdzie niby mają naklejone na drzwiach ze ciężarne i kombatantów obsługują bez kolejki nikt się nie zreflektował. W przychodni się wykłócić musiałam na pobraniu krwi z oczekującymi bo nawet tam mimo że recepcjonistka zaznaczyła że wchodzę bez kolejki bo to prywatna przychodnia i takie mają zasady nikt nie chciał ustąpić. 2 razy miałam wręcz na odwrót raz jakiś pan w średnim wieku z brzuchem jak mój ciążowy się tym brzuchem jeszcze przede mnie wbijał na chama żebym tylko nie była pierwsza w tej kolejce, a za drugim razem jakaś młoda max 20 lat dziewczyna jak podeszłam pierwsza bo wybierała warzywa to mnie szerokim łukiem bezczelnie wyminęła i z gębą ze ona tu stała pierwsza jeszcze wystartowała. Ja się tego dnia tak źle czułam że aż zrezygnowałam z zakupów wtedy i poszłam usiąść na najbliższą ławkę bo słabo mi w upale było. Normalnie nie wiem co się z ludźmi w tym kraju dzieje.

Ostatnio też byłam taka wściekła bo się ledwo toczyłam od lekarki z ktg do domu chodnikiem pieszo ciężarówkowym tempem to na małym chodniku na trasie dosłownie 2 skrzyżowań 3 facetów centralnie przede mną się zatrzymało żeby odpalić papierosa i potem musiałam za nimi się wlec po tym chodniku i dym wdychać noż po prostu gdzie ci ludzie mózgi i jakiekolwiek poszanowanie dla czyjegoś zdrowia podziali to ja nie wiem.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Ja już się z jednej strony doczekać nie mogę aż będzie po wszystkim i młodego zobaczę i też dlatego bo strasznie boje się tej cesarki (ostatecznie mam wskazania i takie już będzie rozwiązanie) i podróży do szpitala i całego pobytu tam i tego jak mój organizm na znieczulenie zareaguje i w ogóle. Nie mogę się doczekać aż normalnie na spacer pójdę a nie tylko pod rękę z mężem do najbliższego sklepu żeby się nie wywalić. No i już mi tak ciężko czasem spać z tym brzuchem, nie jestem w stanie na żadnym boku wyleżeć bo mam takie paraliżujące kurcze w dole macicy. A z drugiej strony to jeszcze ta ciąża mogłaby trwać żeby nie tak szybko się męczyć z bólami i dzieckiem wiecznie płaczącym i zasiłkami i ponownym szukaniem pracy.

[dorotka1066]

Obie dzidzie są już na świecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Gratulacje dziewczyny czekamy na relacje w takim razie.

Ja śpię całkiem dobrze, budzę się na siku w sumie i śpie dalej.
Jedynie czuje już mega parcie mlodego na szyjke i jak się przekręcam to bolą mnie kości miednicy, ale to tyle. No i kłucie, jak koło północy szaleje i mnie tam naciska, wczoraj to już myślałam że skurczy dostanę.
Dziś i jutro sprzątam, niedawno wypralam narożnik bo córka wylala sok z czarnego bzu a mamy jasno szara tapicerkę 🤦
Martwi mnie jej przeziębienie, ja tu zaraz mam niemowlaka do domu sprowadzić a ta sobie nie może wyzdrowieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luuucynka]

Cześć
Gratuluję nowych maluszków, niech zdrowo rosną
Mi tak szybko mija czas, że nawet nie wiem kiedy. Na szczęście wreszcie przestał boleć brzuch, plecy i dochodzę już do siebie.
Ja w przeciwieństwie do was nie włożyłbym małej z powrotem, ciąża dała mi strasznie popalić. Teraz wreszcie zgagi brak, zajadam się czym chcę, a pomidory to mi az uszami wychodzą poza tym jestem małą zachwycona, mimo że ostatnio dnie przesypia a w nocy jest towarzyska. To raczej moje ostatnie dziecko i mam zamiar przytulać i całować ja bez końca. Nosić, tyle ile potrzebuje. Złe momenty też są ale wtedy powtarzam sobie, że to minie i jest jakoś trochę łatwiej. Czasem sobie popłaczę, czasem wrzasne, chyba normalna jeszcze huśtawka nastrojów.
U mnie tydzień po porodzie też fryzjerka zapytała kiedy rodzę bo jej to szybko brzuch zniknął po porodzie.... A wszyscy pewnie powinni mieć tak samo...
Ja do porodu miałam drożdżówki, musy i paluszki i nic nie jadłam. Za to po porodzie burczało mi aż w brzuchu i wciagnelam drożdżówki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Ja wczoraj powiedziałam do męża że nie wiem jak on to zrobi, ale chcę mieć po porodzie gorące tosty na talerzu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz