Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;) cz.8

[ewelina71373]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Dziękuję za odpowiedź mam jeszcze jedno pytanko niestety zachorowałam gardło dostałam antybiotyk czy jeśli zrobię przerwę to nawet w tej przerwie antybiotyk obniża mi skuteczność tabletek anty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edelweiss_]

Cześć!
Mam taki problem, otóż mam od półtora tygodnia ciągłe plamienia z krwią. Jestem na tabletkach dwuskładnikowych. Historia była taka, że od początku czerwca brałam tabletki Madinette (0,03 mg + 2 mg), ale ze względu na dokuczliwą bolesność piersi, (odpuszczało tylko w tygodniu na odstawienie i w pierwszym tygodniu nowego opakowania), ginekolog zmienił mi tabletki na takie, z mniejszą ilością estrogenu (Vibin mini, 0,02 mg + 3 mg). Dodatkowo plamić przed końcem 21 dni brania aktywnych tabletek przestałam dopiero w przedostatnim blistrze, jednak plamienia w przerwie trwały max. 4-5 dni, łącznie z tymi końcowymi plamkami, potem było czysto. Zgodnie z ulotką rozpoczęłam nowe opakowanie od razu, bez robienia przerwy. Na drugi dzień nowego blistra nowego producenta, zaczęło się krwawienie, i trwa ono do dzisiaj, tj. już 12 dzień. Utrzymuje się od kilku dni (ok 4) na niewielkim poziomie, jednak za każdym razem, jak myślę, że to koniec, dalej pojawiają mi się krwawe plamki. Pytanie, czy któraś z Was ma takie doświadczenia, i czy myślicie, że biorąc pod uwagę ciągłe branie tabletek (całe opakowanie Madinette i prawie pół Vibin mini), mogę zrobić przerwę i ochrona będzie zachowana? Może to sprawi, że znowu będzie więcej krwi, ale w końcu przestanie. Czy lepiej wytrzymać do końca opakowania i wtedy zrobić przerwę? Uprzedzając pytania, na razie mogę chodzić do ginekologa tylko na NFZ i mimo wcześniejszego zapisu termin mam i tak mam za 2 tyg., poza tym nie mam konsultacji "na telefon".

Ah, oczywiście pomyślałam w panice, że coś poszło nie tak i jestem w ciąży XD jeszcze się nie chcę nakręcać, bo biorę tabsy książkowo i unikam wszelkich interakcji, ale może jednak powinnam się zmusić i zrobić test? Nie mam w sumie żadnych dolegliwości (to tak też apropo myśli, że to może infekcja albo nie wiem, PID, ale to już mi gine powie).

[kasia2209]

Treść usunięta

[Nxztil]

Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale nie lepiej aby partner zrobił sobie zabieg wazektomi (około 2tyś) - jest bardziej bezpieczny dla obu stron i ma 100% skuteczność, z tego co wiem tabletki antykoncepcyjne szkodzą zdrowiu kobiety.

[WickedVirgo]

Napisane przez Nxztil

Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale nie lepiej aby partner zrobił sobie zabieg wazektomi (około 2tyś) - jest bardziej bezpieczny dla obu stron i ma 100% skuteczność, z tego co wiem tabletki antykoncepcyjne szkodzą zdrowiu kobiety.

Na pewno masz na tyle wyobraźni żeby odpowiedzieć sobie na to pytanie samodzielnie. To forum dla osób stosujących ten rodzaj antykoncepcji, więc co tu robisz ?

[Nxztil]

Przypadkiem wpadłem, nie trzeba się denerwować.
Warto wiedzieć, że takie pigułki są szkodliwe.

[Yellow_Cherry]

Napisane przez Nxztil

Przypadkiem wpadłem, nie trzeba się denerwować.
Warto wiedzieć, że takie pigułki są szkodliwe.

Jak jabto uwielbiam, jak mezczyzna wypowiada sie na temat "zdrowia" Kobiet, z troski. Kobiety stosujace antykoncepcje dostaja ja po uzgodnieniu z lekarzem, po rozwarzeniu wszystkich za i przeciw. AH jest na recepte, a nie ze idziesz do apteki i prosisz "ten pigulki, bo kolezanka polecala" 🤦☠♀️ zreszta sa to srodki od dziesiatek lat badane i unowoczesniane, wiec w tym momencie maja niewielki wplyw na zdrowie.
A co do wazektomii, w Polsce teoretycznie ubezplodnienie jest nielegalne, chociaz wazektomie sie wykonuje, ALE wiekszosc facetow unosi sie jakas dziwna duma, ze nie da se przy jajkach gmerac, wiec argument slaby... Poza tym nie ma 100% skutecznosci, zawsze moze zabieg nie wyjsc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[czekoladka3]

Wazektomia spoko jak ktoś w ogóle nie chce mieć dzieci. Ale zauważ że sporo kobiet bierze tabletki bo akurat w danym momencie nie chce mieć dzieci

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kasia2209]

Treść usunięta

[WickedVirgo]

Nie karmcie trola..... Nie ma sensu odpisywać, bo dobrze wie o co chodzi. Wykazuje się podejściem,, mondrego " mężczyzny, co to musi chronić biedne, nieświadome kobiety, bo nie wiedzą co czynią... Taka sama narracja jak przy zakazie aborcji. W dodatku jak to możliwe, jakaś rozwiązłość seksualna i czerpanie z niej przyjemności, no szok. Gdyby typ merytorycznie napisał coś ciekawego, podrzucił jakieś nowe badania - ok fajne info ale to jest po prostu trolololo. Żeby nie było - pisze to szczęśliwa mężatka - tak, mężatki też chcą mieć fajny, bezpieczny seks, który nie skończy się ciążą.

[Missdarkness23]

Hej

Biorę tabletki Kontracept 2składnikowe.

Na przełomie 2 i 3 tygodnia brałam antybiotyk wchodzący w interakcję z tabletkami. Oczywiście w tym czasie i 7 dni po dodatkowe zabezpieczenie.

Jakieś 2-3 dni przed antybiotykiem dostałam plamień (w 2 tyg) które utrzymywały się przez cały okres brania antybiotyku do końca cyklu i teraz przy przerwie przerodziły się w krwawienie.

Dodatkowo do tego wszystkiego nie pamiętam czy przyjęłam ostatnia tabletkę czynną i w związku z tym chciałabym skrócić przerwe do 6 dni. Czy jest to ok? I czy w związku z tym antybiotykiem, gdzie brałam go głównie w 3 tygodniu,a to dodatkowe 7 dni było w trakcie przerwy to czy od nowego blistra od pierwszej tabletki jestem zabezpieczona, czy na wszelki wypadek zabezpieczać się dodatkowo przez pierwszy tydzień?

[WickedVirgo]

Napisane przez Missdarkness23

Hej

Biorę tabletki Kontracept 2składnikowe.

Na przełomie 2 i 3 tygodnia brałam antybiotyk wchodzący w interakcję z tabletkami. Oczywiście w tym czasie i 7 dni po dodatkowe zabezpieczenie.

Jakieś 2-3 dni przed antybiotykiem dostałam plamień (w 2 tyg) które utrzymywały się przez cały okres brania antybiotyku do końca cyklu i teraz przy przerwie przerodziły się w krwawienie.

Dodatkowo do tego wszystkiego nie pamiętam czy przyjęłam ostatnia tabletkę czynną i w związku z tym chciałabym skrócić przerwe do 6 dni. Czy jest to ok? I czy w związku z tym antybiotykiem, gdzie brałam go głównie w 3 tygodniu,a to dodatkowe 7 dni było w trakcie przerwy to czy od nowego blistra od pierwszej tabletki jestem zabezpieczona, czy na wszelki wypadek zabezpieczać się dodatkowo przez pierwszy tydzień?

Zabezpieczasz się podczas brania i 7 dni po ☺, potem już nie ma takiej potrzeby, niezależnie czy wypada wtedy przerwa, czy nie. Krwawienie czasem się po prostu zdarza, a zakładam że skoro dostałaś antybiotyk to ogólnie byłaś chora/osłabiona i mogło to mieć jak najbardziej wpływ. Jeśli nie masz pewności z tabletką (ale jak, to jest w blistrze, czy nie) to skróć sobie przerwę, ponieważ skrócić można zawsze i jesteś zabezpieczona, a w drugą stronę już nie ☺.

[Missdarkness23]

Ogólnie to wydaje mi się że ja wzięłam bo w portfelu nie mam blistra, co oznacza że ją wzięłam i wyrzuciłam blister. Ale kompletnie nie pamiętam momentu jej brania a śmieci już wyrzuciłam ale skoro zrobienie 6 dniówek przerwy to nie problem to dla świętego spokoju tak zrobię.

[czekoladka3]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

To też

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[zaniepokojonax98]

Cześć,
Od ponad roku regularnie przyjmuję tabletki Vines o tej samej porze. Ostatni stosunek miałam 27 listopada po czym 30 listopada dostałam krwawienia zgodnie z kalendarzykiem. Stosunek był przerywany, bez wytrysku w środku. Mimo tego, że dostałam krwawienia o czasie, to nadal mam obawy związane z ciążą. Czy jest ona możliwa? Strasznie zaczęłam się nakręcać. Po każdym stosunku do tej pory wykonywałam test ciążowy, ale na dłuższą metę to można zbankrutować... teraz też kupiłam test, ale boję się go zrobić. Jak zaufać tym tabletkom? Cały czas nie daje mi spokoju to, że może coś się dzieje w moim organizmie co może obniżyć skuteczność tabletek...

Oprócz tego, mam też inne pytanie. Czasami zdarza mi się, że miewam luźne stolce lub kilkakrotnie się wypróżniam w ciągu dnia (z 3 razy w ciągu dnia maksymalnie) czy to może obniżyć skuteczność tabletek? Nie nazwałabym tego biegunką. Po prostu czasem ze stresu miewam stolce po 2-3 razy w ciągu dnia i niekiedy są luźniejsze...

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Jeszcze przypomniała mi się jedna sytuacja. 10 listopada dostałam rozwolnienia (wodnisty stolec, z dwa razy byłam w łazience). Nie pomyślałam o tym by przyjąć kolejną tabletkę antykoncepcyjną. Tabletki biorę o godzinie 18:00 a rozwolnienia dostałam około godziny 20:40. Stosunek był 27 a krwawienie 28. Proszę pomóżcie bo naprawdę zwariuje... Z góry przepraszam za te szczegóły, ale po prostu jestem przerażona

[WickedVirgo]

Napisane przez zaniepokojonax98

Cześć,
Od ponad roku regularnie przyjmuję tabletki Vines o tej samej porze. Ostatni stosunek miałam 27 listopada po czym 30 listopada dostałam krwawienia zgodnie z kalendarzykiem. Stosunek był przerywany, bez wytrysku w środku. Mimo tego, że dostałam krwawienia o czasie, to nadal mam obawy związane z ciążą. Czy jest ona możliwa? Strasznie zaczęłam się nakręcać. Po każdym stosunku do tej pory wykonywałam test ciążowy, ale na dłuższą metę to można zbankrutować... teraz też kupiłam test, ale boję się go zrobić. Jak zaufać tym tabletkom? Cały czas nie daje mi spokoju to, że może coś się dzieje w moim organizmie co może obniżyć skuteczność tabletek...

Oprócz tego, mam też inne pytanie. Czasami zdarza mi się, że miewam luźne stolce lub kilkakrotnie się wypróżniam w ciągu dnia (z 3 razy w ciągu dnia maksymalnie) czy to może obniżyć skuteczność tabletek? Nie nazwałabym tego biegunką. Po prostu czasem ze stresu miewam stolce po 2-3 razy w ciągu dnia i niekiedy są luźniejsze...

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Jeszcze przypomniała mi się jedna sytuacja. 10 listopada dostałam rozwolnienia (wodnisty stolec, z dwa razy byłam w łazience). Nie pomyślałam o tym by przyjąć kolejną tabletkę antykoncepcyjną. Tabletki biorę o godzinie 18:00 a rozwolnienia dostałam około godziny 20:40. Stosunek był 27 a krwawienie 28. Proszę pomóżcie bo naprawdę zwariuje... Z góry przepraszam za te szczegóły, ale po prostu jestem przerażona

Ale w czym ci mamy pomóc? Teraz już nic nie zrobisz, jeśli biegunka wpłynęła na skuteczność, to jest ryzyko ciąży. Zrób po prostu test, a co do reszty shiz, to również nie wiem co ci powiedzieć, co pomoże Ci,, zaufać " tabletkom. Do tej pory nie jesteś w ciąży, to chyba wystarczający argument? Musisz wyluzować, bo co to za radość z seksu... albo luzuj albo używajcie gumek i już.

[zaniepokojonax98]

Ale przecież mówię, że to nie była biegunka. Przeczytałam mnóstwo stron na ten temat i jednorazowy luźny stolec to nie biegunka. Temu pytam co sądzicie

[Aaneczkaa86]

Normalnie dostałaś krwawienie. Tabletki zapobiegają owulacji. Stosunek był bez wytrysku więc dlaczego masz mieć obawy. Jeśli nie ufasz samym tabletką to stosuj dodatkowo prezerwatywę.

[felka00]

Hej, biorę tabletki, jednak ostatnio przyjmowałam antybiotyk (pod koniec opakowania, w poprzedniej przerwie plus na początku opakowania). Teraz jestem w przerwie i jest 3 dzień, dziś powinno wystąpić krwawienie, a jakoś nic się nie zapowiada. Nie było stosunku, kiedy brałam antybiotyk, a po skończeniu kuracji zawsze używaliśmy dodatkowo prezerwatywy. Nie wiem co myśleć

[WickedVirgo]

Napisane przez zaniepokojonax98

Ale przecież mówię, że to nie była biegunka. Przeczytałam mnóstwo stron na ten temat i jednorazowy luźny stolec to nie biegunka. Temu pytam co sądzicie

Bez obrazy ale skoro twój stolec nie wyczerpuje znamion biegunki, to to nie była biegunka, to po co zawracasz nie powiem co?... Nie ma tu co sądzić

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez felka00

Hej, biorę tabletki, jednak ostatnio przyjmowałam antybiotyk (pod koniec opakowania, w poprzedniej przerwie plus na początku opakowania). Teraz jestem w przerwie i jest 3 dzień, dziś powinno wystąpić krwawienie, a jakoś nic się nie zapowiada. Nie było stosunku, kiedy brałam antybiotyk, a po skończeniu kuracji zawsze używaliśmy dodatkowo prezerwatywy. Nie wiem co myśleć

Czyli ponieważ się zabezpieczałaś dodatkowo, to nie ma szansy na ciążę, no nie ma się skąd wziąć. Przesunięcie krwawienia się zdarza, a dodatkowo byłaś chora i brałaś antybiotyk - bardzo częste że przez osłabienie różnie z krwawieniem bywa. Nie stresuj się, może pojawić się na początku opakowania, jeśli nie zdarzy się po drugim, to wtedy można odwiedzić gina, żeby sprawdził, czy wszystko tam ok. Zawsze dla spokoju można też zrobić test ale w twoim wypadku to raczej nie ten trop ☺

[honeym00n]

Hejka, hejka. Wzięłam dzisiaj drugą tabletkę anty i po 10 minutach bez namysłu wzięłam krople żołądkowe, które jak później przeczytałam maja w składzie dziurawiec. Myślicie, ze takie jednorazowe przyjęcie kropel obniży skuteczność antykoncepcji?

[ewelina71373]

Napisane przez honeym00n

Hejka, hejka. Wzięłam dzisiaj drugą tabletkę anty i po 10 minutach bez namysłu wzięłam krople żołądkowe, które jak później przeczytałam maja w składzie dziurawiec. Myślicie, ze takie jednorazowe przyjęcie kropel obniży skuteczność antykoncepcji?

Ja brałam kroplę tylko w czasie przerwy i nic nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelina71373]

Kobietki zmieniłam tabletki z novynette na kontracept i mam jeszcze tydzień do końca a u mnie pojawia się już brązowe plamienie? To już oznacza że tabletki mogą mi nie pasować? Czy jeszcze dać im czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[meriemdeniz]

hejka jestem nowa w tym wątku i widzę, że wzajemnie się wspieracie więc i ja postanowiłam napisać. biorę tabletki antykoncepcyjne od kwietnia 2021 roku, staram się je brać bardzo regularnie, na początku brałam je punkt 19, a teraz... właśnie. Ostatnio zdarzyło mi się przyjąć tabletkę 2 godziny po czasie, około 21. nie było mnie w domu i zapomniałam wziąć opakowanie ze sobą. Poza tym incydentem staram się brać regularnie, czasem wezmę 18:56, czasem 19:15, czy to nie ma wpływu na skuteczność?
dodam jeszcze, że ze względów wygody zazwyczaj kochałam się z narzeczonym dodatkowo z prezerwatywą. ostatnio dosłownie na 5 minut było bez prezerwatywy, a było to w tygodniu, kiedy opóźniłam się dwie godziny z tabletką... co myślicie o mojej sytuacji?
jeszcze mam pytanie co do antybiotyków, wiem, że osłabiają tabletki, ale ja skończyłam brać antybiotyk jakoś 25 listopada (brałam dwa antybiotyki, łącznie przez ok 2 tygodnie), w czasie kuracji antybiotykiem nie było seksu, potem przez tydzień ZAWSZE była prezerwatywa. 24 listopada dostałam krwawienie, 29 rozpoczęłam nowe opakowanie tabletek, potem skończyłam je 19 grudnia i 22 dostałam krwawienie. od 27 grudnia biorę kolejne opakowanie tabsów. czy po tym czasie skuteczność po antybiotykach już wróciła? to mnie martwi najbardziej
z góry dzięki za odpowiedzi!

[Aaneczkaa86]

Napisane przez meriemdeniz

hejka jestem nowa w tym wątku i widzę, że wzajemnie się wspieracie więc i ja postanowiłam napisać. biorę tabletki antykoncepcyjne od kwietnia 2021 roku, staram się je brać bardzo regularnie, na początku brałam je punkt 19, a teraz... właśnie. Ostatnio zdarzyło mi się przyjąć tabletkę 2 godziny po czasie, około 21. nie było mnie w domu i zapomniałam wziąć opakowanie ze sobą. Poza tym incydentem staram się brać regularnie, czasem wezmę 18:56, czasem 19:15, czy to nie ma wpływu na skuteczność?
dodam jeszcze, że ze względów wygody zazwyczaj kochałam się z narzeczonym dodatkowo z prezerwatywą. ostatnio dosłownie na 5 minut było bez prezerwatywy, a było to w tygodniu, kiedy opóźniłam się dwie godziny z tabletką... co myślicie o mojej sytuacji?
jeszcze mam pytanie co do antybiotyków, wiem, że osłabiają tabletki, ale ja skończyłam brać antybiotyk jakoś 25 listopada (brałam dwa antybiotyki, łącznie przez ok 2 tygodnie), w czasie kuracji antybiotykiem nie było seksu, potem przez tydzień ZAWSZE była prezerwatywa. 24 listopada dostałam krwawienie, 29 rozpoczęłam nowe opakowanie tabletek, potem skończyłam je 19 grudnia i 22 dostałam krwawienie. od 27 grudnia biorę kolejne opakowanie tabsów. czy po tym czasie skuteczność po antybiotykach już wróciła? to mnie martwi najbardziej
z góry dzięki za odpowiedzi!

Cześć

Nie napisałaś jakie tabletki bierzesz jedno czy dwuskładnikowe.
Co do tych dwóch godzin spóźnienia nie masz się o co martwić. W przypadku tabletek dwuskładnikowych może być spóźnienie do 12h. W przypadku tabletek jednoskładnikowych już bywa różnie np. Cerazette też do 12 godzin a np Slinda tam chyba pisze że mają być brane o stałej godzinie.
Nie każdy antybiotyk wpływa na tabletki antykoncepcyjne. To trzeba sprawdzić w ulotce albo na stronie interakcji leków.

Tak po takim czasie skuteczność antykoncepcji wróciła. Dodatkowe zabezpieczenie przez cały czas trwania kuracji i tydzień po.

[meriemdeniz]

Napisane przez Aaneczkaa86

Cześć

Nie napisałaś jakie tabletki bierzesz jedno czy dwuskładnikowe.
Co do tych dwóch godzin spóźnienia nie masz się o co martwić. W przypadku tabletek dwuskładnikowych może być spóźnienie do 12h. W przypadku tabletek jednoskładnikowych już bywa różnie np. Cerazette też do 12 godzin a np Slinda tam chyba pisze że mają być brane o stałej godzinie.
Nie każdy antybiotyk wpływa na tabletki antykoncepcyjne. To trzeba sprawdzić w ulotce albo na stronie interakcji leków.

Tak po takim czasie skuteczność antykoncepcji wróciła. Dodatkowe zabezpieczenie przez cały czas trwania kuracji i tydzień po.

biorę dwuskładnikowe vibin mini
co do antybiotyku: przyjmowałam augmentin, który wpływa na skuteczność tabletek wg stronki z interakcjami. w ulotce nic nie było, ogólnie chyba nic na temat interakcji nie było napisane.

[Aaneczkaa86]

Napisane przez meriemdeniz

biorę dwuskładnikowe vibin mini
co do antybiotyku: przyjmowałam augmentin, który wpływa na skuteczność tabletek wg stronki z interakcjami. w ulotce nic nie było, ogólnie chyba nic na temat interakcji nie było napisane.

No to nie masz się czym martwić. Takie "spóźnienia" o parę minut wcześniej czy później ustaloną przez ciebie godziną nie wpływają na skuteczność tabletek. Te 2 h "spóźnienia też nie. Co do Vibin mini jest do 12h więc możesz być spokojna
Co do tego antybiotyku zabezpieczałaś się tydzień po więc też nie masz się co martwić.

[ewelina71373]

Dziewczyny zmieniłam tabletki z novynette na kontracept ze względu na brak krwawienia. Od tygodnia zaczęłam plamić teraz jestem w 4 dniu przerwy wczoraj bolał mnie brzuch i miałam brązowe plamienie i trochę krwi, dziś już tylko znowu brązowe plamienie. Można to uznać za krwawienie? Nie wiem trochę się martwię, że ciaza. Brałam antybiotyk, ale zabezpieczałam się zgodnie z ulotką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz