Singielki 25+ cz. XVI

[werka89]

Treść usunięta

[Milagros_90]

Dziękuję! I ja również życzę Wam świąt przeżytych po swojemu, spokoju w sercu i wszystkiego najpiękniejszego!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Drogie singielki - pięknych świąt, w cudownym gronie przy wspólnym stole, spełnienia marzeń, cudownych wrażeń i dużo zdrówka! .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lolek9000]

Wesołych świąt! Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia i pomyślności!

[bb51a4d8262b29b292c7ad829e0e2a7b07e4d160_6276f9f2aa70f]

Napisane przez NocnaWiedma

Też nie czuję nerwówki. Świętujemy w małym gronie i nie ma takiego napięcia żeby było idealnie i wszystko wysprzątane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też w małym gronie, ale rodzice zawsze wprowadzają nerwową atmosferę - bo wszystko musi być na błysk, na czas itd.

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Super, że podróż bez komplikacji.
Extra, trzymam kciuki za znajomość

Wesołych Świąt kochane!

[zuzka0]

Radosnych i Spokojnych Świąt dziewczyny!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NocnaWiedma]

Jak tam samopoczucie świąteczne?

Ja się tak wczoraj objadłam, że do teraz mnie mdli, ale pyszne wszystko jak nie wiem co . A towarzystwo mojej małej, ale najukochańszej rodziny najlepsza sprawa . No i Mikołaj też był . Bardzo zadowolona ze świąt dziewczyna ze mnie.


Jeden eks jednak wysłał życzenia. To już chyba taka świąteczna tradycja.

[werka89]

Treść usunięta

[NocnaWiedma]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Cieszę się. Brzmi faktycznie fantastycznie - tyle lat znajomości od podstawówki - super, fajnie, że się spotkałyście, że rozmowa z przyjacielem i że Mikołaj dopisał .

[werka89]

Treść usunięta

[Jamajka007]

Mam nadzieję, że wszystkim singielkom i singlom święta minęły bez natarczywych pytań "a kiedy kogoś w koncu sobie znajdziesz???" Ja trochę obawiałam się jakichś tekstów ze strony rodziny na temat mojego minionego związku, ale na szczęście nikt nie poruszał tego tematu
Szczerze mówiąc, myślałam że złożymy sobie życzenia z ex, bo w końcu rozstaliśmy się w zgodzie, ale ostatecznie żadne z nas się nie odezwało. Ponieważ w ostatnim czasie jeśli już wymieniliśmy parę zdań, to tylko z mojej inicjatywy, stwierdziłam, że nie będę pierwsza wyskakiwać z życzeniami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b]

czeeeeść dziewczyny
mam nadzieję, że święta były szczęśliwe, a przynajmniej spokojne.

Miałam długą przerwę od wizażu, ale powolutku troszkę tu pozaglądam.
Milagros, pandora, siemanko Widzę, nie możecie się rozstać z wątkiem Pandora, wow! Italia! Jakie zmiany!

[zuzka0]

Ja też miałam jakieś takie myśli przez ostatnie parę dni, że może z ex sobie złożymy życzenia świąteczne.. ale nic takiego nie miało miejsca. Nie mamy kontaktu już pół roku. Czasem jeszcze tęsknię i myślę co by było gdyby… zwłaszcza w takie dni, wszyscy z rodzinami a ja sama i cieszę się, że już po Świętach.

No i z randkowiczem już chyba też sprawa skończona, nie gadaliśmy od tygodnia, tylko życzenia sobie wysłaliśmy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NocnaWiedma]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

To było by z pewnością miłe, ale z drugiej strony może to lepiej, że tęsknota nie została niepotrzebnie pobudzona, spokojniej.


Ja mam postanowienie jeszcze przed nowym rokiem, żeby codziennie chwilę usiąść na spokojnie i popisać o tym co mi chodzi po głowie - uporządkować myśli i emocje oraz przy okazji zadbać o to żebym umiała dalej ładnie coś odręcznie napisać.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez NocnaWiedma

Mam nadzieję, że pan będzie fajny i randka też .
A prezenty udane z tego co czytam .

Mnie minęły bez pytań, ale ja nigdy takich pytań nie słyszę, więc jakby luksusowo .

To było by z pewnością miłe, ale z drugiej strony może to lepiej, że tęsknota nie została niepotrzebnie pobudzona, spokojniej.


Ja mam postanowienie jeszcze przed nowym rokiem, żeby codziennie chwilę usiąść na spokojnie i popisać o tym co mi chodzi po głowie - uporządkować myśli i emocje oraz przy okazji zadbać o to żebym umiała dalej ładnie coś odręcznie napisać.

Ja też muszę siąść i spisać te rzeczy. a ręcznie to piszę okropnie

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

Napisane przez zuzka0

Ja też miałam jakieś takie myśli przez ostatnie parę dni, że może z ex sobie złożymy życzenia świąteczne.. ale nic takiego nie miało miejsca. Nie mamy kontaktu już pół roku. Czasem jeszcze tęsknię i myślę co by było gdyby… zwłaszcza w takie dni, wszyscy z rodzinami a ja sama i cieszę się, że już po Świętach.

No i z randkowiczem już chyba też sprawa skończona, nie gadaliśmy od tygodnia, tylko życzenia sobie wysłaliśmy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I bardzo dobrze. Szkoda po pół roku burzyć swój spokój. Jesteś bardzo silna

A z ramdkowiczem coś się stało?

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Napisane przez Jamajka007

Mam nadzieję, że wszystkim singielkom i singlom święta minęły bez natarczywych pytań "a kiedy kogoś w koncu sobie znajdziesz???" Ja trochę obawiałam się jakichś tekstów ze strony rodziny na temat mojego minionego związku, ale na szczęście nikt nie poruszał tego tematu
Szczerze mówiąc, myślałam że złożymy sobie życzenia z ex, bo w końcu rozstaliśmy się w zgodzie, ale ostatecznie żadne z nas się nie odezwało. Ponieważ w ostatnim czasie jeśli już wymieniliśmy parę zdań, to tylko z mojej inicjatywy, stwierdziłam, że nie będę pierwsza wyskakiwać z życzeniami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I moim zdaniem - super, że tak wyszło.

U mnie pytań nie było, bo kto miał je zadać, jak na świętach sami single i singielki (poza jedną dziewczyna) więc super z super, a życzenia to głównie miałam takie żeby nie musieć wracać do Polski

[werka89]

Treść usunięta

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;89050721]czeeeeść dziewczyny
mam nadzieję, że święta były szczęśliwe, a przynajmniej spokojne.

Miałam długą przerwę od wizażu, ale powolutku troszkę tu pozaglądam.
Milagros, pandora, siemanko Widzę, nie możecie się rozstać z wątkiem Pandora, wow! Italia! Jakie zmiany![/QUOTE]

Cześć! Jakiś czas temu myślałam, co u ciebie! Opowiadaj!

Tak, Italia Italia! w końcu się udało!

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Ja powinnam podnieść się z łóżka, bo trzeba się ogarnąć, śniadanie zrobić i zabieram znajomych na wycieczkę

Ale jest ciężko, bo 3 dni świętowania i zwiedzania za mną i ja nie mam siły

[Milagros_90]

Hej hej hej!

Wracam ze świąt do siebie, to mam czas Was nadrobić. W weekend zrobiłam sobie reset od wizażu i ogólnie internetow jak najmniej. Spędziłam super miły czas, były ważne dla mnie osoby, dużo śmiechu, było pyszne jedzenie, książka, filmy, setny raz płaczu na Titanicu i jednocześnie tłumaczenie młodszemu pokoleniu historii tego statku, było śpiewanie kolęd. Jestem taka szczęśliwa ️

Jamajka, moja rodzinka nie zadaje mi takich pytań, wspierają mnie raczej w poczuciu, że życie singielki jest równie wartościowe
Dobrze, że nie napisałaś. Moim zdaniem każdy taki kontakt to rozdrapywanie rany, zupełnie niepotrzebne.

Alexalexis, cześć! Co u Ciebie? Opowiadaj! Tak, ja to już wteranka wątku, dwa lata singielstwa zaraz w styczniu mi stukną. I nie zanosi się na zmianę

Zuzka, tule mocno! Wiem, ile kosztuje takie powstrzymywanie się od napisania do exa, zwłaszcza właśnie w święta... Jesteś bardzo silna! ️
A co się stało z randkowiczem?

Nocna, przybijam piątkę odnośnie najedzenia się! Świąteczne potrawy tak łatwo mi wchodzą

W ogóle w wigilię odstrzelilam się na bóstwo, zrobiłam sobie staranny makijaż i założyłam nową sukienkę w kolorze czerwonego wina, czułam się jak milion dolarów. Do tego świąteczne kapcie, hahaha

Werka, spokojnej podróży!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rownowaga]

Hej!

Ja do końca nie wiedziałam czy święta spędze samotnie czy z mamą i siostrą. Udało się w trójkę i nawet było zadziwiająco "okej". Ale zarówno przebywanie w domu rodzinnym w moim ukochanym pokoju, jak i powrót do miejsca, które wynajmuje, powodują takie przsyplywy smutku. Mimo wszystko święta mogę uznać za udane

A mój eks w święta najpierw polubił zdjęcie, które wstawiłam na swoim profilu, a później usunął mnie z obserwowanych Chwilę po mnie on sam wstawił swoje i ja jemu nie polubiłam. Plus odkąd nie jesteśmy razem nagle dużo relacji wstawia i też ich nie oglądam. Trochę mnie śmieszy, że ten mój brak lajku mógł u niego spowodować wyrzucenie mnie z obserwowanych Ale w głębi jednak się robi smutno. Widzę, że nagle odbudował swoje kontakty z siostrą, nagle zaczyna więcej gdziekolwiek wychodzić w czasie wolnym i no wiecie, przykro się człowiekowi robi..

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez rownowaga

Hej!

Ja do końca nie wiedziałam czy święta spędze samotnie czy z mamą i siostrą. Udało się w trójkę i nawet było zadziwiająco "okej". Ale zarówno przebywanie w domu rodzinnym w moim ukochanym pokoju, jak i powrót do miejsca, które wynajmuje, powodują takie przsyplywy smutku. Mimo wszystko święta mogę uznać za udane

A mój eks w święta najpierw polubił zdjęcie, które wstawiłam na swoim profilu, a później usunął mnie z obserwowanych Chwilę po mnie on sam wstawił swoje i ja jemu nie polubiłam. Plus odkąd nie jesteśmy razem nagle dużo relacji wstawia i też ich nie oglądam. Trochę mnie śmieszy, że ten mój brak lajku mógł u niego spowodować wyrzucenie mnie z obserwowanych Ale w głębi jednak się robi smutno. Widzę, że nagle odbudował swoje kontakty z siostrą, nagle zaczyna więcej gdziekolwiek wychodzić w czasie wolnym i no wiecie, przykro się człowiekowi robi..

Zrób to ci on i wyrzuć, go z obserwowanych i odetnij się od źródła z którego dowiadujesz się o tym że jemu się tak niby super układa.


Milagors - super wyglądałaś ! ja to czerwone wino tylko piłam... : D teraz u nas sezon na młode czerwone. Smakuje jak marzenie!

[Milagros_90]

Równowaga, odcięcie się od śledzenia jego relacji, rozkmniniania co wystawia i co polubił, powinno Ci dobrze zrobić. Plus poinformowowanie otoczenia, że nie masz ochoty słuchać, co u niego

Pandora, dziękuję ah, to winko u Ciebie musi smakować bosko! Jak się znajomym podoba we Włoszech?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89051040]Ja też muszę siąść i spisać te rzeczy. a ręcznie to piszę okropnie [COLOR="Silver"]



[/QUOTE]
Jak zauważyłam po tych wpisach, które już uczyniłam to zaczęłam bazgrać . No, ale do odczytywania przez nikogo innego prócz mnie to nie jest, więc może tym lepiej .
W każdym razie do takiego popisania sobie zachęcam.
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89051046]Cześć! Jakiś czas temu myślałam, co u ciebie! Opowiadaj!

Tak, Italia Italia! w końcu się udało!

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------



Ja powinnam podnieść się z łóżka, bo trzeba się ogarnąć, śniadanie zrobić i zabieram znajomych na wycieczkę

Ale jest ciężko, bo 3 dni świętowania i zwiedzania za mną i ja nie mam siły [/QUOTE]
Jak 3 dni świętowania to chyba nie bardzo musze pytać jak się bawicie, bo na pewno bajecznie .

Napisane przez Milagros_90

Hej hej hej!

Wracam ze świąt do siebie, to mam czas Was nadrobić. W weekend zrobiłam sobie reset od wizażu i ogólnie internetow jak najmniej. Spędziłam super miły czas, były ważne dla mnie osoby, dużo śmiechu, było pyszne jedzenie, książka, filmy, setny raz płaczu na Titanicu i jednocześnie tłumaczenie młodszemu pokoleniu historii tego statku, było śpiewanie kolęd. Jestem taka szczęśliwa ️

Jamajka, moja rodzinka nie zadaje mi takich pytań, wspierają mnie raczej w poczuciu, że życie singielki jest równie wartościowe
Dobrze, że nie napisałaś. Moim zdaniem każdy taki kontakt to rozdrapywanie rany, zupełnie niepotrzebne.

Alexalexis, cześć! Co u Ciebie? Opowiadaj! Tak, ja to już wteranka wątku, dwa lata singielstwa zaraz w styczniu mi stukną. I nie zanosi się na zmianę

Zuzka, tule mocno! Wiem, ile kosztuje takie powstrzymywanie się od napisania do exa, zwłaszcza właśnie w święta... Jesteś bardzo silna! ️
A co się stało z randkowiczem?

Nocna, przybijam piątkę odnośnie najedzenia się! Świąteczne potrawy tak łatwo mi wchodzą

W ogóle w wigilię odstrzelilam się na bóstwo, zrobiłam sobie staranny makijaż i założyłam nową sukienkę w kolorze czerwonego wina, czułam się jak milion dolarów. Do tego świąteczne kapcie, hahaha

Werka, spokojnej podróży!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że rozpiera poczucie szczęścia po świętach.
Ja się składam w 80% z ryby, w 15% z pierogów i w pięciu z piernika . Stan na 27 grudnia.

Sukienka w kolorze wina brzmi bosko! Musiałaś wyglądać zniewalająco . Też się świątecznie odstawiłam tylko w czarną sukienkę i usta machnęłam na wyrazistą czerwień .

Napisane przez rownowaga

Hej!

Ja do końca nie wiedziałam czy święta spędze samotnie czy z mamą i siostrą. Udało się w trójkę i nawet było zadziwiająco "okej". Ale zarówno przebywanie w domu rodzinnym w moim ukochanym pokoju, jak i powrót do miejsca, które wynajmuje, powodują takie przsyplywy smutku. Mimo wszystko święta mogę uznać za udane

A mój eks w święta najpierw polubił zdjęcie, które wstawiłam na swoim profilu, a później usunął mnie z obserwowanych Chwilę po mnie on sam wstawił swoje i ja jemu nie polubiłam. Plus odkąd nie jesteśmy razem nagle dużo relacji wstawia i też ich nie oglądam. Trochę mnie śmieszy, że ten mój brak lajku mógł u niego spowodować wyrzucenie mnie z obserwowanych Ale w głębi jednak się robi smutno. Widzę, że nagle odbudował swoje kontakty z siostrą, nagle zaczyna więcej gdziekolwiek wychodzić w czasie wolnym i no wiecie, przykro się człowiekowi robi..

Ja jak zauważam, że coś mnie przybija i smuci to sobie tego oszczędzam i polecam. Nie ma co się czymś takim ściągać w dół.

[bb51a4d8262b29b292c7ad829e0e2a7b07e4d160_6276f9f2aa70f]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Mam podobnie... Chyba święta tak działają. Myślałam o Eks, o jego rodzinie - o tym, że dopiero co sama byłam jej częścią i spędzałam z nimi poprzednie święta. On miał bardzo ciepłą rodzinę i tego mi strasznie szkoda. Ale wiem, że lepiej dla mnie, że nie mamy już kontaktu. Zresztą ja dałam mu jasny sygnał, bo totalnie go odcięłam, na portalu społecznościowym też, żeby nie miał dostępu do tego co u mnie. A wiem, że to śledził.

A czemu nie wyszło z randkowiczem?



Pandora do kiedy masz gości? Pewnie to bardzo intensywny czas dla Ciebie; mega miło że udały się te odwiedziny

Ja jestem nadal w trakcie oczekiwania co z moim autkiem, jutro ma być rzeczoznawca...
W ogóle muszę Wam się przyznać, że założyłam aplikację randkową Na razie tak na luzie, nawet nie miałam kiedy bardziej się głębić w jej działanie, piszę z kilkoma facetami, ale tak jakoś odczucia mam mieszane. Czuję się trochę jak na straganie, sama nie wiem na jakiej podstawie mam dać tak albo nie, skąd mam wiedzieć że z tym mogłabym złapać wspólny język, a z tamtym nie

[zuzka0]

Werka - szczęśliwej podróży!

Pandorka, ależ Ci zazdroszczę tej Italii może Cię odwiedzę na urlopie

Z randkowiczem to w sumie banalna historia - ja się zaczęłam wkręcać w tą relację, a on.. przy okazji jakiejś tam rozmowy usłyszałam, że to przecież taka tylko luźna znajomość :ściana: no także ten… dystans, dystans, dystans… wczoraj do mnie napisał, co się stało ze jestem taka wycofana


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NocnaWiedma]

Napisane przez zuzka0

Werka - szczęśliwej podróży!

Pandorka, ależ Ci zazdroszczę tej Italii może Cię odwiedzę na urlopie

Z randkowiczem to w sumie banalna historia - ja się zaczęłam wkręcać w tą relację, a on.. przy okazji jakiejś tam rozmowy usłyszałam, że to przecież taka tylko luźna znajomość :ściana: no także ten… dystans, dystans, dystans… wczoraj do mnie napisał, co się stało ze jestem taka wycofana


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzeba uważnie słuchać co faceci mówią .
A jak Ty usłyszałaś, że luźna relacja to ją rozluźniłaś. Czemu się facet dziwi to ja się dziwię.

[a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89051046]Cześć! Jakiś czas temu myślałam, co u ciebie! Opowiadaj!

Tak, Italia Italia! w końcu się udało![COLOR="Silver"]
[/QUOTE]

Super, pamiętam jeszcze ten moment gdy nie mogłaś sobie znaleźć miejsca w Polsce. To wtedy wyjechałaś? Już jest dobrze?


U mnie bez wielkich fajerwerków. Ten rok poświęciłam tylko i wyłącznie sobie, dbania, niewymagania, wyrozumiałości i przytulenia
Ale już zaczyna mi brakować uniesień

Napisane przez Milagros_90

Hej hej hej!

Wracam ze świąt do siebie, to mam czas Was nadrobić. W weekend zrobiłam sobie reset od wizażu i ogólnie internetow jak najmniej. Spędziłam super miły czas, były ważne dla mnie osoby, dużo śmiechu, było pyszne jedzenie, książka, filmy, setny raz płaczu na Titanicu i jednocześnie tłumaczenie młodszemu pokoleniu historii tego statku, było śpiewanie kolęd. Jestem taka szczęśliwa

Jamajka, moja rodzinka nie zadaje mi takich pytań, wspierają mnie raczej w poczuciu, że życie singielki jest równie wartościowe
Dobrze, że nie napisałaś. Moim zdaniem każdy taki kontakt to rozdrapywanie rany, zupełnie niepotrzebne.

Alexalexis, cześć! Co u Ciebie? Opowiadaj! Tak, ja to już wteranka wątku, dwa lata singielstwa zaraz w styczniu mi stukną. I nie zanosi się na zmianę

Zuzka, tule mocno! Wiem, ile kosztuje takie powstrzymywanie się od napisania do exa, zwłaszcza właśnie w święta... Jesteś bardzo silna!
A co się stało z randkowiczem?

Nocna, przybijam piątkę odnośnie najedzenia się! Świąteczne potrawy tak łatwo mi wchodzą

W ogóle w wigilię odstrzelilam się na bóstwo, zrobiłam sobie staranny makijaż i założyłam nową sukienkę w kolorze czerwonego wina, czułam się jak milion dolarów. Do tego świąteczne kapcie, hahaha

Werka, spokojnej podróży!

Super, że dobrze spędziłaś święta i miałaś okazję się odstrzelić u mnie byłyby komentarze ekhm 'ale się wystroiłaś...'

Napisane przez rownowaga

Hej!

Ja do końca nie wiedziałam czy święta spędze samotnie czy z mamą i siostrą. Udało się w trójkę i nawet było zadziwiająco "okej". Ale zarówno przebywanie w domu rodzinnym w moim ukochanym pokoju, jak i powrót do miejsca, które wynajmuje, powodują takie przsyplywy smutku. Mimo wszystko święta mogę uznać za udane

Wiesz, rozumiem co czujesz. Nie wiem jakie mieliście relacje w domu, ale ja nie wspominam swojego dzieciństwa dobrze przez moją rodzicielkę. Jakby...niewiele też się zmieniło do tej pory, nasze kontakty są najlepsze na odległość. Mimo wszystko zawsze przyjeżdżam do domu rodzinnego, z nadzieją że jestem w stanie jeszcze odbudować te wspomnienia i zastąpić je nowymi (tak mi się wydaje) Oczywiście co roku jest rozczarowanie i gorycz, ale takie nasze delikatne serca są.

Napisane przez rownowaga

A mój eks w święta najpierw polubił zdjęcie, które wstawiłam na swoim profilu, a później usunął mnie z obserwowanych Chwilę po mnie on sam wstawił swoje i ja jemu nie polubiłam. Plus odkąd nie jesteśmy razem nagle dużo relacji wstawia i też ich nie oglądam. Trochę mnie śmieszy, że ten mój brak lajku mógł u niego spowodować wyrzucenie mnie z obserwowanych Ale w głębi jednak się robi smutno. Widzę, że nagle odbudował swoje kontakty z siostrą, nagle zaczyna więcej gdziekolwiek wychodzić w czasie wolnym i no wiecie, przykro się człowiekowi robi..

Dawno się rozeszliście? Daj spokój, olej typa, nie warto
Nie snuj domysłów, nie interpretuj, miej wolną głowę. Łatwo wykreować sobie nieistniejącą rzeczywistość i w nią uwierzyć, a potem jeszcze przez nią cierpieć.

[Milagros_90]

Wiedźma, czarna sukienka i czerwone usta to przepis na sukces

Ogólnie ubolewam, że rzadko mam okazję się tak ubrac. Mam nadzieję, że niedługo znowu założę tę moją sukienkę

Zuzka, jejku, przykro mi, klasyka gatunku niestety co się z tymi chłopami porobiło. I jeszcze to jego zdziwnie teraz 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rownowaga]

Dzięki Dziewczyny
Wiem, że muzę go całkiem wykasować ze swojej głowy, a pierwszym krokiem jest wykasowanie go z sociali rozeszliśmy się miesiąc temu. Niby jest już okej, nie tęsknie tak za nim, bardziej za samą w sobie bliskością, ale są momenty, kiedy wraca jak bumerang

Oh, zazdroszczę świątecznych stylówek! Obecnie też mi brakuje okazji do takiego odstrzelenia się.

[NocnaWiedma]

Napisane przez Milagros_90

Wiedźma, czarna sukienka i czerwone usta to przepis na sukces

Ogólnie ubolewam, że rzadko mam okazję się tak ubrac. Mam nadzieję, że niedługo znowu założę tę moją sukienkę

Zuzka, jejku, przykro mi, klasyka gatunku niestety co się z tymi chłopami porobiło. I jeszcze to jego zdziwnie teraz 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Życzę Tobie i twojej sukience by niedługo się zdarzyła kolejna odpowiednia okazja . To miłe się czasem wyjątkowo odszykować.

Napisane przez rownowaga

Dzięki Dziewczyny
Wiem, że muzę go całkiem wykasować ze swojej głowy, a pierwszym krokiem jest wykasowanie go z sociali rozeszliśmy się miesiąc temu. Niby jest już okej, nie tęsknie tak za nim, bardziej za samą w sobie bliskością, ale są momenty, kiedy wraca jak bumerang

Oh, zazdroszczę świątecznych stylówek! Obecnie też mi brakuje okazji do takiego odstrzelenia się.

Miesiąc to jeszcze bardzo świeża sprawa, więc nic dziwnego, że wracają wspólne momenty.


Myślę, żeby sobie skoczyć w tym tygodniu do kina .

[Jamajka007]

[1=bb51a4d8262b29b292c7ad8 29e0e2a7b07e4d160_6276f9f 2aa70f;89051354]
Mam podobnie... Chyba święta tak działają. Myślałam o Eks, o jego rodzinie - o tym, że dopiero co sama byłam jej częścią i spędzałam z nimi poprzednie święta. On miał bardzo ciepłą rodzinę i tego mi strasznie szkoda. Ale wiem, że lepiej dla mnie, że nie mamy już kontaktu. Zresztą ja dałam mu jasny sygnał, bo totalnie go odcięłam, na portalu społecznościowym też, żeby nie miał dostępu do tego co u mnie. A wiem, że to śledził. [/QUOTE]

U mnie było zupełnie odwrotnie, bardzo źle czułam się w domu ex. Nikt nie był dla mnie niemiły, nic z tych rzeczy, ale drobnymi gestami pokazywali, że jestem tam obca. Właśnie rok temu w święta uświadomiłam sobie, że to nie jest to, czego chcę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz