2021-12-29, 12:22 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89053875]A kierowca wstał i zaczął klaskać [COLOR="Silver"]
[/QUOTE] Dziwna reakcja. Ja ją znam i wiem, ze mowiła prawdę. Nie miała powodu kłamać. |
2021-12-29, 12:26 | #62 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89053875]A kierowca wstał i zaczął klaskać
---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- Rodzice w ogóle nie mieli obowiązku zostawać rodzicami. Tak by było dla nich najoszczędniej, a i dziecko nie musiałoby zawracać sobie głowy trudami utrzymania się.[/QUOTE]Czyli rodzice mają finansowo wspierać dzieci do śmierci, niezależnie od tego, czy mogą sobie na to pozwolić czy nie? Wiadomo, że fajnie, jak rodzice pomagają, ale nie mają takiego obowiązku, być może syn pokazał wielokrotnie, że nie szanuje pieniędzy, nie znamy całej historii. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2021-12-29 o 12:29 |
2021-12-29, 12:38 | #63 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ---------- Cytat:
Natomiast tutaj o chłopaku nie wiemy nic, więc teoretyzuje. Ja nie wiem dlaczego on nie pracuje, co w tym momencie robi, jaki ma plan na życie, czy te 300 zł potrzebował na dentystę czy na imprezę. Nie wiem czy on szanuje pieniądze czy żyje ponad stan. Pisałam wyżej, że rodzice mogą mieć jakiś powód, żeby mu wsparcia nie udzielać albo stawiać warunki np. syn jest uzależniony i nie chce się leczyć. Ogólnie jednak uważam, że rodzice powinni wspierać dziecko bez limitów czasowych, w miarę swoich możliwości. Nie dlatego, że ktoś im każe, czy ktoś tego od nich oczekuje, ale sami z siebie, bo powołując nowego człowieka na świat zawsze będziesz w jakimś stopniu za niego odpowiedzialny. |
||
2021-12-29, 12:50 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodziców.
Cytat:
Jestem jak najbardziej za tym, że dziecko przyszło na świat decyzją rodziców a nie swoją i jest ich obowiązkiem zapewnić byt, zadbać o przyszłość w miarę ich możliwości. Ale nie można też oczekiwać, że rodzice całe zycie będą bez końca dawać dziecku pieniądze, bo mu się przydadzą. Mowie oczywiscie o zdrowych ludziach, ktorzy mogą samodzielnie się utrzymać.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2021-12-29, 12:52 | #65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89053899]Jak nie mogą sobie na to pozwolić to jest oczywiste, że nie będą wspierać, bo z pustego nie nalejesz. Natomiast tak, uważam, że jeżeli rodziców stać to całe życie powinni wspierać dzieci (a przynajmniej do momentu, kiedy dziecko nie stanie się zamożniejsze od nich), w końcu to była ich fanaberia, żeby je powoływać na świat. Mam na myśli zaspokajanie podstawowych potrzeb (jedzenie, dach nad głową, leczenie, edukacja), a nie fundowanie safari w RPA.[/QUOTE]
dla mnie to mega dziwne, nie wiem czy kiedykolwiek byłabym w stanie poczuć się jak dorosły samodzielny człowiek jeśli w wieku 30 lat nie byłabym w stanie opłacić sobie jedzenia, dachu nad głową czy leczenia. Nie mówię oczywiście o wyjątkowych sytuacjach, bo różne rzeczy się mogą zdarzyć, ale no właśnie - zdarzyć, a nie dziać w trybie ciągłym. |
2021-12-29, 12:55 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodziców.
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89053899]
Ja nie wiem dlaczego on nie pracuje, co w tym momencie robi,[/QUOTE] Wszystko w czasie przeszłym, wiec juz sie nie uczy. Rachunki płacą na pól, więc z czego? On pracuje. |
2021-12-29, 12:56 | #67 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89053899]Jak nie mogą sobie na to pozwolić to jest oczywiste, że nie będą wspierać, bo z pustego nie nalejesz. Natomiast tak, uważam, że jeżeli rodziców stać to całe życie powinni wspierać dzieci (a przynajmniej do momentu, kiedy dziecko nie stanie się zamożniejsze od nich), w końcu to była ich fanaberia, żeby je powoływać na świat. Mam na myśli zaspokajanie podstawowych potrzeb (jedzenie, dach nad głową, leczenie, edukacja), a nie fundowanie safari w RPA.
---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ---------- Ja nie piszę o prawnym zobowiązaniu, tylko takiej ludzkiej powinności. Tak samo uważam w drugą stronę, że jak na starość rodzic potrzebuje pomocy to nie wypada odmówić tak bliskiej rodzinie(chyba że był przemocowcem). Natomiast tutaj o chłopaku nie wiemy nic, więc teoretyzuje. Ja nie wiem dlaczego on nie pracuje, co w tym momencie robi, jaki ma plan na życie, czy te 300 zł potrzebował na dentystę czy na imprezę. Nie wiem czy on szanuje pieniądze czy żyje ponad stan. Pisałam wyżej, że rodzice mogą mieć jakiś powód, żeby mu wsparcia nie udzielać albo stawiać warunki np. syn jest uzależniony i nie chce się leczyć. Ogólnie jednak uważam, że rodzice powinni wspierać dziecko bez limitów czasowych, w miarę swoich możliwości. Nie dlatego, że ktoś im każe, czy ktoś tego od nich oczekuje, ale sami z siebie, bo powołując nowego człowieka na świat zawsze będziesz w jakimś stopniu za niego odpowiedzialny.[/QUOTE] nie uważam aby ludzką powinnością było utrzymywanie dzieci tak długo aż staną się zamożniejsze od rodziców w ten sposób bardzo łatwo wychować sobie niezaradnego dorosłego uzależnionego od rodziców. jak przez całe życie mamusia dokłada się do rachunków, to w którymś momencie może się okazać, że bez wkładu mamusi to 30-letnie dziecko nie przeżyje. skądś się ta wyuczona bezradność bierze. może jeszcze co innego jak rodzice zarabiają wielokrotnie więcej od dzieci. chociaż wtedy też uważam, że lepiej dać większy 'prezent' (mieszkanie, samochód, itd) niż comiesięczne kieszonkowe. ale gdy rodzice też nie zarabiają kokosów? no nie... dla mnie ludzką powinnością to jest wtedy właśnie usamodzielnić się i nie obciążać rodziców. rodzice już wykonali swoją pracę wychowując i kształcąc dziecko, tak, aby umiało ono samo wejść w życie i nie być przyrośniętym do spódnicy mamusi. w którymś momencie pępowinę trzeba odciąć. |
2021-12-29, 13:01 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 147
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89053899]
Ja nie piszę o prawnym zobowiązaniu, tylko takiej ludzkiej powinności. Tak samo uważam w drugą stronę, że jak na starość rodzic potrzebuje pomocy to nie wypada odmówić tak bliskiej rodzinie(chyba że był przemocowcem). Natomiast tutaj o chłopaku nie wiemy nic, więc teoretyzuje. Ja nie wiem dlaczego on nie pracuje, co w tym momencie robi, jaki ma plan na życie, czy te 300 zł potrzebował na dentystę czy na imprezę. Nie wiem czy on szanuje pieniądze czy żyje ponad stan. Pisałam wyżej, że rodzice mogą mieć jakiś powód, żeby mu wsparcia nie udzielać albo stawiać warunki np. syn jest uzależniony i nie chce się leczyć. Ogólnie jednak uważam, że rodzice powinni wspierać dziecko bez limitów czasowych, w miarę swoich możliwości. Nie dlatego, że ktoś im każe, czy ktoś tego od nich oczekuje, ale sami z siebie, bo powołując nowego człowieka na świat zawsze będziesz w jakimś stopniu za niego odpowiedzialny.[/QUOTE] Ja wiem jedno - 16-latek na swoje dodatkowe wydatki musiał sam zarabiać. I nie mówimy o najnowszej konsoli, tylko o wyjściu do kina. Jak dla mnie to świadczy, że z rodzicami i ich podejściem do utrzymywania dzieci jest coś nie halo. O obecnej sytuacji chłopaka nie wiemy nic, więc oczywiście ciężko się wypowiedzieć na ten temat. Ale z rodzicami na bank jest coś nie tak. Może ja jestem jakaś dziwna, ale nie wyobrażam sobie, żeby moi rodzice nie mieli na utrzymanie, a ja bym im nie dała kasy, bo nie, bo mają się sami utrzymywać, są dorośli. A w drugą stronę to już w ogóle. ---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ---------- Cytat:
Ale właśnie wielu rodziców tego nie zrobiło.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2021-12-29, 13:02 | #69 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89053931]dla mnie to mega dziwne, nie wiem czy kiedykolwiek byłabym w stanie poczuć się jak dorosły samodzielny człowiek jeśli w wieku 30 lat nie byłabym w stanie opłacić sobie jedzenia, dachu nad głową czy leczenia.
Nie mówię oczywiście o wyjątkowych sytuacjach, bo różne rzeczy się mogą zdarzyć, ale no właśnie - zdarzyć, a nie dziać w trybie ciągłym.[/QUOTE] 30-latek, który musi brać od rodziców na jedzenie, dach nad głową i leczenie brzmi bardzo niepokojąco. głównie dlatego, że kranik z pieniędzmi od rodziców może się nagle zamknąć (rodzice umrą, stracą pracę, cokolwiek). jak 30-latek nie zdążył się do tej pory nauczyć jak się samemu utrzymać, to jaka jest szansa, że nauczy się tego z dnia na dzień? |
2021-12-29, 13:02 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodziców.
Autorka pisala o swiadczeniach socjalnych. Moze tam po prostu nie ma pieniedzy na kino.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2021-12-29, 13:06 | #71 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
czego nie zrobiło? nie wychowało i nie wykształciło? rozmawiamy, zdaje się, nie o patologii
---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ---------- Cytat:
na wakacje nie jeżdżą jakiś socjal pobierają młodszemu dziecku też nie sponsorują 'markowych ubrań co miesiąc' to nie brzmi jak klasa średnia skoro jakaś pomoc socjalna poza 500 + im się należy (a mają tylko jedno nieletnie dziecko) to tam zarobki w przeliczeniu na osobę na pewno nie są wysokie |
|
2021-12-29, 13:12 | #72 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
|
|
2021-12-29, 13:19 | #73 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89053957]Nie wiem skąd wam się wziął ten 30 latek. Chłopak autorki ma rzekomo 20 lat.[/QUOTE]
no ale Ty pisałaś o finansowym wspomaganiu dzieci bezterminowo. "Natomiast tak, uważam, że jeżeli rodziców stać to całe życie powinni wspierać dzieci (a przynajmniej do momentu, kiedy dziecko nie stanie się zamożniejsze od nich)" "Ogólnie jednak uważam, że rodzice powinni wspierać dziecko bez limitów czasowych, w miarę swoich możliwości." "Mam na myśli zaspokajanie podstawowych potrzeb (jedzenie, dach nad głową, leczenie, edukacja), a nie fundowanie safari w RPA." więc jak najbardziej tyczy się to 30-latków, 40-latków... |
2021-12-29, 13:25 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2021-12-29, 13:47 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
Gdybym była rodzicem, i miałabym wolne kilka stówek miesięcznie to wolałabym dać dziecku, nawet dorosłemu. To tylko moje zdanie, ja z takiej pomocy korzystałam przez kilka miesięcy, jak się uczyłam i jak się nie uczyłam. Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
|
2021-12-29, 13:50 | #76 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
|
|
2021-12-29, 13:55 | #77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
Gdybym miała normalną rodzinę - może i bym wolała. W chwili obecnej wykopałabym głęboki dół, wrzuciła tam całą rodzinkę i podpaliła, przedtem wyciągając każdą złotówkę z gardła Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
|
2021-12-29, 13:59 | #78 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodziców.
Najlepszym argumentem za tym, że nie należy bezmyślnie wspierać finansowo dorosłych ludzi są wątki takie jak te. Czyta człowiek wypowiedzi ludzi, którzy dostawali od rodziców z dobrej woli pomoc i jedyne co widać to roszczeniowość i pychę, "mi się to po prostu należało" i "to był ich psi obowiązek". No skarb nie dziecko. W życiu bym nie skrzywdziła swojego dziecka w ten sposób, obsypując go pieniędzmi i wychowując nadętego potwora, który uważa, że ktokolwiek ponosi odpowiedzialność za jego dobrobyt poza nim samym. Jakby mi dziecko wyliczało ile mam mieszkań i jak często jeżdżę na wakacje i ile powinnam mu sypnąć kasiory to poniosłabym porażkę wychowawczą.
|
2021-12-29, 14:07 | #79 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
niemniej jednak wydaje mi się, że w zdrowych relacjach rodzinnych, dorosłe dzieci zwykle właśnie wolą aby rodzice zaczęli wydawać na siebie i swoje przyjemności. i w momencie gdy jest inaczej (tzn dorosłe dzieci oczekują ciagłego wsparcia finansowego) to ewidentnie coś w tym wychowaniu poszło nie tak Edytowane przez Pani_Mada Czas edycji: 2021-12-29 o 14:09 |
|
2021-12-29, 14:09 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodziców.
Ciekawe czy te osoby,które tak wyciągają ręce po te kilka stowek od rodziców sami by ich wspomogli finansowo jakby rodzice potrzebowali
Postawa "dej" jest bardzo szkodliwa. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
2021-12-29, 14:20 | #81 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
Poza tym wiele z was co się tak oburza to podejrzewam, że wcale nie odmawiało pomocy od rodziców w formie dofinansowania jakiś wesel, darmowej opieki na dziećmi, pierwszych aut itp. i raczej w wieku 16 lat nie zasuwałyście do roboty, żeby sobie kupić batona czy bilet do kina. Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2021-12-29 o 14:21 |
|
2021-12-29, 14:22 | #82 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodziców.
Rozumiem, że ktoś nie chce rozpuszczać dziecka finansując mu kosztowne wycieczki, markowe ciuchy czy iphona. Nie rozumiem jak można kogoś sprowadzić na świat, a potem się na niego wypiąć, jeśli z jakiś powodów sobie nie radzi. Dla mnie to nie jest normalna sytuacja, że 16 latek musi sobie dorabiać.
|
2021-12-29, 14:27 | #83 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89054057]Bo uważam, że rodzic powinien wspierać bezterminowo jak go na to stać. Jakby mi dziecko nawet 40 letnie powiedziało, że potrzebuje kosztownego leczenia dentystycznego albo zbiera na wkład własny, to bym się dołożyła, jakbym mnie było na to stać. Czemu bym miała mu odmawiać? Jeżeli decyduje się na dziecko to chcę, żeby miało miłe i bezproblemowe życie, a nie jadło suche bułki z zasady, żeby do nikogo ręki nie wyciągnąć, bo musi udowodnić (właściwie to komu?), że jest samodzielne. Różnie się w życiu układa, nie każdy będzie miał ciepłą posadkę w korpo. Dużo ludzi pracuje za minimalną albo niewiele więcej. Kraj nie sprzyja usamodzielnianiu się.
Poza tym wiele z was co się tak oburza to podejrzewam, że wcale nie odmawiało pomocy od rodziców w formie dofinansowania jakiś wesel, darmowej opieki na dziećmi, pierwszych aut itp. i raczej w wieku 16 lat nie zasuwałyście do roboty, żeby sobie kupić batona czy bilet do kina.[/QUOTE] no ale dopiero pisałaś o zaspokajaniu podstawowych potrzeb (jedzenie, dach nad głową, leczenie, edukacja). a teraz o jednorazowych, niespodziewanych wydatkach. to już nie wiem o jakiej pomocy finansowej mówisz. z tym drugim się zgadzam - jak rodziców na to stać, to mogą (ale mogą, nie powinni) wspomóc w większych niespodziewanych kosztach. z pierwszym nie - dorosłą, pracującą osobę powinno być stać na jedzenie i dach nad głową, a jeśli jej nie stać, to moim zdaniem problemem wcale nie jest brak pomocy finansowej od rodziców. i ciągłe finansowanie podstawowych potrzeb przyniesie w tym przypadku więcej szkody niż pożytku. |
2021-12-29, 14:38 | #84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 147
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
To wszystko tak bardzo zależy od indywidualnych sytuacji wszystkich zainteresowanych. Jak dziecko zarabia, uczciwie pracuje, nie leni się, to czemu rodzice mają nie pomóc, jeśli mają możliwość? Może ja się personalnie czuję wywołana do tablicy, ale w pomaganiu sobie nie ma nic złego i u mnie w rodzinie to po prostu norma. Jak babcia potrzebuje remontu, to jej moi rodzice robią, chociaż teoretycznie stać by ją było, żeby samej zapłacić. Bo dla moich rodziców to stosunkowo niewiele, a dla babci to większość jej oszczędności, które jej się jeszcze kiedyś mogą przydać. W takiej patologii się wychowałam i takie patologiczne schematy przejęłam. ---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ---------- [1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89054064]Rozumiem, że ktoś nie chce rozpuszczać dziecka finansując mu kosztowne wycieczki, markowe ciuchy czy iphona. Nie rozumiem jak można kogoś sprowadzić na świat, a potem się na niego wypiąć, jeśli z jakiś powodów sobie nie radzi. Dla mnie to nie jest normalna sytuacja, że 16 latek musi sobie dorabiać.[/QUOTE] Tutaj co prawda jest głębsza dyskusja. No bo czemu sobie nie radzi? Wydaje pieniądze na używki? Nie może się zebrać do pracy? To jest bardzo indywidualna sprawa i zależy od wielu czynników. Jeżeli syn jest uzależniony od hazardu, to oczywiście nie należy mu dawać pieniędzy. A jeśli ma depresję i nie może utrzymać pracy? Ja w sumie nie wiem, z jednej strony nie jego wina i to choroba, z drugiej, czy to nie pozwoli mu na rozgoszczenie się w problemie, zamiast z nim walczyć? Tutaj musiałby się wypowiedzieć ktoś obeznany w temacie. Jeżeli syn haruje na dwa etaty i nie stać go na zapłacenie za kosztowne leczenie, to moim zdaniem nawet Malediwy rodziców mogą poczekać.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2021-12-29, 14:42 | #85 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ---------- Cytat:
i co zadziwiające... niby autorka z chłopakiem mieszkają razem, niby dzielą się kosztami życia na pół, a ona nawet nie wie na co on tą dużą kasę tak często pożycza. jakby ode mnie chłopak regularnie pożyczał większe pieniądze i oddawał je po długim czasie to bym się zainteresowała na co to idzie może rodzice wiedzą. i dlatego nie pożyczają |
||
2021-12-29, 14:45 | #86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 147
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
To była odpowiedź. ZALEŻY. Zależy, czy lubią podróżować. Zależy, co to za podróż. Zależy, na co by mi te pieniądze były. Zależy, z jakiego powodu mi nie starcza, zależy w jakiej formie by te pieniądze miały być oszczędzane itd.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2021-12-29, 14:45 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodziców.
Mada, ale serio, już abstrahując od tego wątku, jak za niecałe 2200 utrzymać siebie i wynająć mieszkanie? Ja wiem, można się przebranzowic, wyjechać, ale ktoś musi wykonywać te słabo płatne zawody. Ktoś musi być panią w mopsie, ktoś musi być nauczycielka, ktoś musi siedzieć na poczcie, ktoś musi sprzątać szkoły, ktoś musi być kucharka, pomywaczem itd.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
2021-12-29, 14:46 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 147
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
Tutaj w ogóle nic nie ma, więc ja się odnoszę tylko do tego, że to chore, żeby 16-latek musiał dorabiać na wszystko, co nie jest absolutnym minimum egzystencji.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2021-12-29, 14:53 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
Cytat:
Samo pomaganie to jedno, ale jeszcze trzeba mieć z czego. ---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ---------- a zdajesz sobie sprawę z istnienia biednych rodzin? tak po prostu? gdzie nie ma na kino?
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2021-12-29, 14:53 | #90 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Brak pieniędzy od rodzicow
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:06.