Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 14

[asioka92]

Napisane przez Daisy0514

Jestem na 17 dniowej kwarantannie jako domownik (do 13.02).Niestety pozytywny domownik trafił do szpitala z powodu odwodnienia i wysokiego cukru. Najpierw był na covidowym ale jak tylko wyszedł test negatywny po kilku dniach trafił na interne. I dzisiaj wypisali go do domu, a na wyjście zrobili test...wyszedł pozytywny i tym samym mam kolejne 17 dni kwarantanny....czy jest szansa, że od 15.02 będą to skracać również tym osobom, które trafiły na izolację/kwarantanne przed 15.02? Chyba oszaleje jeśli będę musiała siedzieć jeszcze 17 dni wiedząc, że domownikowi wyszedł prawdopodobnie fałszywie pozytywny test, bo zarażenie się ponowne w ciągu 5 dni chyba nie jest możliwe....poza tym nie wiem po co mu robili test na wyjście, bo przecież teraz chyba nie ma takiej procedury.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Dodam że sanepid jeszcze do mnie nie dzwonił

Mieliśmy teraz taką sytuację zachorowałam ja i po 10 dniach izolacji zrobiliśmy dziecią test, jednej wyszedł pozytywny, a druga negatywna i od nowa 17 dni kwarantanny. Pani z sanepidu powiedziała nam że nie da się tego skrócić, możemy zrobić test po izolacji ale stwierdziliśmy że nie będziemy ryzykować kolejny raz, podpowiedziała nam że mamy zadzwonić do niej po izolacji i poprosić o indywidualne traktowanie. Tak też zrobiliśmy i zakończyli kwarantanne 11 dnia, to już był 21 dzień kwarantanny córki i miała przez ten czas dwa negatywne wyniki. W moim odczuciu albo robisz test teraz i wychodzi pozytywny i masz 10 dni i z głowy albo negatywny i po izolacji taty starasz się w sanepidzie o zwolnienie skoro już tyle siedzisz w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

To może ten antygenowe test w środku pobytu w szpitalu wyszedł ujemny-bo on mniej czuły. A na wyjście może gdzieś się akurat na wymaz załapało większe skupisko wirusa z nosogardzieli i dlatego plus?

W moim odczuciu albo robisz test teraz i wychodzi pozytywny i masz 10 dni i z głowy albo negatywny i po izolacji taty starasz się w sanepidzie o zwolnienie skoro już tyle siedzisz

Ale czy Daisy może teraz sobie wygenerować na gov to skierowanie na "test domownika" jeśli jest nieszczepiona? Ale może faktycznie dałoby się z sanepidem dogadać na indywidualne traktowanie, bo faktycznie bez sensu aż tyle siedzieć.

[Daisy0514]

Nie mam już objawów, jestem dzisiaj w 18 dniu od pierwszych objawów, w poniedziałek będzie 20 dzień więc różnie to może wyjść. Pani w sanepidzie powiedziała że mogę robić test zwalniający z kwarantanny po zakończeniu izolacji ojca czyli 20. Jak wyjdzie negatywny to jestem wolna, jak pozytywny to 7 dni kwarantanny czyli tak naprawdę dłużej niż do 26....nie wiadomo co robić bo z tymi testami może być różnie...jeszcze liczę że rodzinny skróci ojcu izolację....albo 15.02 skrócą mi kwarantannę do izolacji ojca.....

[Ingrid80]

Napisane przez Daisy0514

Nie mam już objawów, jestem dzisiaj w 18 dniu od pierwszych objawów, w poniedziałek będzie 20 dzień więc różnie to może wyjść. Pani w sanepidzie powiedziała że mogę robić test zwalniający z kwarantanny po zakończeniu izolacji ojca czyli 20. Jak wyjdzie negatywny to jestem wolna, jak pozytywny to 7 dni kwarantanny czyli tak naprawdę dłużej niż do 26....nie wiadomo co robić bo z tymi testami może być różnie...jeszcze liczę że rodzinny skróci ojcu izolację....albo 15.02 skrócą mi kwarantannę do izolacji ojca.....

Źle zrobiłaś, że sie nie wymazałaś jak byłaś chora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daisy0514]

Napisane przez Ingrid80

Źle zrobiłaś, że sie nie wymazałaś jak byłaś chora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ale nie byłam w stanie jechać do innego miasta i czekać kilka godzin w kolejce, bo tak to wygląda, że jeden punkt na cały powiat i kolejki na zewnątrz. Czasu już nie cofnę.
Teraz to się zaczynam martwić czy ojciec faktycznie nie ma drugi raz covida, czy nie zaraża, czy mogę się drugi raz zarazić...mam metlik w głowie...

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Moja babcia właśnie się okazała pozytywna, 3 dawki oczywiście ma za sobą. Z objawów to tylko i wyłącznie katar.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Ingrid80]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89114659]Moja babcia właśnie się okazała pozytywna, 3 dawki oczywiście ma za sobą. Z objawów to tylko i wyłącznie katar.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]I oby tak pozostało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89114659]Moja babcia właśnie się okazała pozytywna, 3 dawki oczywiście ma za sobą. Z objawów to tylko i wyłącznie katar.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Kciuki za babcie!
Te omikroniki się tak szybciorem namnażają, że kolonizują tylko śluzówkę w nosie i niżej już nie mają miejsca i siły po tej robocie schodzić? ( naoglądałam się Było sobie życie i mam wizję takich omikronikow z czerwonym nochalem

[asioka92]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89114530]To może ten antygenowe test w środku pobytu w szpitalu wyszedł ujemny-bo on mniej czuły. A na wyjście może gdzieś się akurat na wymaz załapało większe skupisko wirusa z nosogardzieli i dlatego plus?

Ale czy Daisy może teraz sobie wygenerować na gov to skierowanie na "test domownika" jeśli jest nieszczepiona? Ale może faktycznie dałoby się z sanepidem dogadać na indywidualne traktowanie, bo faktycznie bez sensu aż tyle siedzieć.[/QUOTE]Może sobie teraz wygenerować. Ja bym zrobiła test teraz bo jest szansa że się skróci kwarantanne, równie dobrze może nadal wyjść pozytywny mimo że objawy już ustąpiły. Nie ma co myśleć i zwlekać z tym tylko działać. O ile lekarz może skrócić taką izolację?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Slyszalam rano w radio ze jednak beda dzisiaj wysyłać smsy skracające izolacje i kwarantanne domowników. Czyli wychodzi na to, że jednak Daisy nie będziesz uziemiona tyle czasu. Tylko ten tydzień co twój tata ma izolacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KathyLeonia]

Napisane przez kaylla

Slyszalam rano w radio ze jednak beda dzisiaj wysyłać smsy skracające izolacje i kwarantanne domowników. Czyli wychodzi na to, że jednak Daisy nie będziesz uziemiona tyle czasu. Tylko ten tydzień co twój tata ma izolacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oni co chwila coś zmieniają i ustalają aż można się pogubić w tym wszystkim lol

[Daisy0514]

Nie słyszałam, bo nie słucham radia, ale znajoma mi mówiła, że coś mówił o wysyłaniu sms.

[kaylla]

Napisane przez Daisy0514

Nie słyszałam, bo nie słucham radia, ale znajoma mi mówiła, że coś mówił o wysyłaniu sms.

Trzymam kciuki żebyś dostala tego smsa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

Napisane przez Daisy0514

Zwłaszcza, że ja też przechorowalam...tylko miałam przez kilka dni taka biegunkę, że nie odważyłam się jechać na test do innego miasta i czekać pół dnia w kolejce...później byłam bardzo słaba...a później uznałam, że już nie warto, że nie wiadomo jaki wyjdzie wynik, że do 13.02 dam radę, a tu takie coś...miałabym status ozdrowieńca to mogłabym zrobić test I jeśliby wyszedł ujemny to byłabym zwolniona z kwarantanny...

I choćby z takich przyczyn bym się zaszczepiła. A nie liczyła na przechorowanie i status ozdrowieńca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daisy0514]

Napisane przez kaylla

Trzymam kciuki żebyś dostala tego smsa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki,mam nadzieję, że dostanę. Bo można dostać depresji od tego siedzenia i odporność na pewno spada.

Szczepić się,żeby nie siedzieć na kwarantannie albo pojechać na wycieczkę? Nie...ale nie wykluczam,może się zaszczepie, ale motywacją będzie tutaj jedynie moje zdrowie. Ale na razie nie, najpierw zbadam za jakiś czas poziom przeciwciał. Dzisiaj gdzieś czytałam jakieś badania chyba z Izraela i wychodzi, że ozdrowiency mają lepszą ochronę po przechorowaniu niż osoby, które nie chorowały tylko się zaszczepily. Ale to też pewnie dużo zależy od organizmu.
Ostatnio byłam na takim forum, gdzie ludzie pisali o swoich bliskich, którzy ciężko przechodzą chorobę, leżą pod respiratorem, albo umarli. I całkiem sporo było tam osób, których bliscy byli zaszczepieni 2 dawkami, a nie zdążyli jeszcze przyjąć 3 dawki...

[VI4]

Napisane przez Daisy0514

Dzięki,mam nadzieję, że dostanę. Bo można dostać depresji od tego siedzenia i odporność na pewno spada.

Szczepić się,żeby nie siedzieć na kwarantannie albo pojechać na wycieczkę? Nie...ale nie wykluczam,może się zaszczepie, ale motywacją będzie tutaj jedynie moje zdrowie. Ale na razie nie, najpierw zbadam za jakiś czas poziom przeciwciał. Dzisiaj gdzieś czytałam jakieś badania chyba z Izraela i wychodzi, że ozdrowiency mają lepszą ochronę po przechorowaniu niż osoby, które nie chorowały tylko się zaszczepily.

Najlepsza ochrona jest po kombo - przechorowanie + szczepionka. Tylko - przechorowanie może się różnie skończyć, więc najbardziej rozsądną opcją jest się szczepić, nie liczyć na to, że przechorujemy lekko i bez długofalowych skutków. Ostatnie badania wskazują, że 10-30% osób cierpi na długofalowe skutki covida - problemy z sercem, z koncentracją - takie, że nie są w stanie wykonywać swojej pracy.

Ale to też pewnie dużo zależy od organizmu.
Ostatnio byłam na takim forum, gdzie ludzie pisali o swoich bliskich, którzy ciężko przechodzą chorobę, leżą pod respiratorem, albo umarli. I całkiem sporo było tam osób, których bliscy byli zaszczepieni 2 dawkami, a nie zdążyli jeszcze przyjąć 3 dawki..

Do tego przydałaby się informacja - w jakim wieku i z jakimi dodatkowymi obciążeniami były te osoby?
.

4-6 tygodni po covidzie polecają zrobić rtg klatki piersiowej, ekg i d-dimery

[Daisy0514]

Wg tych osób ich bliscy nie mieli jakichś obciążających chorób, były to osoby głównie 60 plus. Przecież szczepienia głównie takim osobom miały pomóc,po 60 ,z obniżoną odpornością, z chorobami współistniejącymi. Ludzie ci byli bardzo rozżaleni. Jedna kobieta pisała, że jej ojciec pojechał do sanatorium, 2 krotnie zaszczepiony, jedyny jego problem zdrowotny to kolano, tam się zaraził i zmarł. Gdyby wiedziała, że te szczepienia go nie chronią to by nie pozwoliła mu jechać.

Słucham radio i nic nie mówią o skróceniu kwarantanny i wysyłaniu sms...

[VI4]

Napisane przez Daisy0514

Wg tych osób ich bliscy nie mieli jakichś obciążających chorób, były to osoby głównie 60 plus. Przecież szczepienia głównie takim osobom miały pomóc,po 60 ,z obniżoną odpornością, z chorobami współistniejącymi. Ludzie ci byli bardzo rozżaleni. Jedna kobieta pisała, że jej ojciec pojechał do sanatorium, 2 krotnie zaszczepiony, jedyny jego problem zdrowotny to kolano, tam się zaraził i zmarł. Gdyby wiedziała, że te szczepienia go nie chronią to by nie pozwoliła mu jechać.

Słucham radio i nic nie mówią o skróceniu kwarantanny i wysyłaniu sms...

1) wiadomo, że po jakimś czasie po szczepieniu odporność spada - pytanie, kiedy pojechał do tego sanatorium? czy nie powinien mieć trzeciej dawki?
2) niestety - szczepienie nie daje 100% pewności, że przejdzie się chorobę łagodnie - jest jakiś niewielki odsetek osób, które nie wykształcają odporności - być może tu był taki przypadek.
3) statystyki zdecydowanie pokazują, że szczepienie mocno obniżają prawdopodobieństwo ciężkiego przebiegu i śmierci - ale jak wyżej, nie jest to 100% pewności, być może ten pan w tym małym odsetku, który na szczepionkę nie zareagował.

Ja mam 44 lata, zaszczepiona 3-krotnie, obciążeń nie mam albo o nich nie wiem, ale uznałam, że daruję sobie siłownię tej wiosny - nie chcę mieć pecha i trafić na powikłania związane z sercem czy koncentracją - prowadzę działalność i kilka miesięcy niemożliwości pracowania, a tak bywa - ostatnio czytałam o zdrowej 30-latce - byłoby dla mnie naprawdę dramatem.

[Daisy0514]

A w jakim radio mówili o tych sms z informacją o skróceniu kwarantanny? Słucham radio Zet i nic nie mówią....

[gasolina84]

Ja dostałam właśnie smsa
Skontaktuj sie ze swoim lekarzem POZ w celu uzyskania informacji o czasie trwania izolacji domowej. Ministerstwo Zdrowia

[SteveS]

Napisane przez Daisy0514

Wg tych osób ich bliscy nie mieli jakichś obciążających chorób, były to osoby głównie 60 plus. Przecież szczepienia głównie takim osobom miały pomóc,po 60 ,z obniżoną odpornością, z chorobami współistniejącymi. Ludzie ci byli bardzo rozżaleni. Jedna kobieta pisała, że jej ojciec pojechał do sanatorium, 2 krotnie zaszczepiony, jedyny jego problem zdrowotny to kolano, tam się zaraził i zmarł. Gdyby wiedziała, że te szczepienia go nie chronią to by nie pozwoliła mu jechać.

Słucham radio i nic nie mówią o skróceniu kwarantanny i wysyłaniu sms...

A ktoś jej zabrał dostęp do źródeł medycznych, które od razu mówiły, że szczepienia nie chronią przed zachorowaniem i dodatkowo ochrona jest słabsza po pewnym czasie od szczepienia? A, dodatkowo, u niektórych ochrona się nie wykształca - i choć sa to szczątkowe przypadki, to jednak są?

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Pani_Mada]

Napisane przez Daisy0514

Wg tych osób ich bliscy nie mieli jakichś obciążających chorób, były to osoby głównie 60 plus. Przecież szczepienia głównie takim osobom miały pomóc,po 60 ,z obniżoną odpornością, z chorobami współistniejącymi. Ludzie ci byli bardzo rozżaleni. Jedna kobieta pisała, że jej ojciec pojechał do sanatorium, 2 krotnie zaszczepiony, jedyny jego problem zdrowotny to kolano, tam się zaraził i zmarł. Gdyby wiedziała, że te szczepienia go nie chronią to by nie pozwoliła mu jechać.

Słucham radio i nic nie mówią o skróceniu kwarantanny i wysyłaniu sms...

jeśli na tym etapie szczepień, ktoś nadal nie wie jak działają szczepienia i jaką dają ochronę, to tylko dlatego, że najwidoczniej wcale nie chce tego wiedzieć...

[kaylla]

Napisane przez Daisy0514

A w jakim radio mówili o tych sms z informacją o skróceniu kwarantanny? Słucham radio Zet i nic nie mówią....

Kurcze, nie wiem. W samochodzie słuchałam zawozac dzieci do przedszkola, nie zwróciłam uwagi jaka stacją byla ustawiona. Ale teraz w necie tez nic na ten temat nie widzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daisy0514]

Napisane przez Pani_Mada

jeśli na tym etapie szczepień, ktoś nadal nie wie jak działają szczepienia i jaką dają ochronę, to tylko dlatego, że najwidoczniej wcale nie chce tego wiedzieć...

Z tego co pisała jej ojciec był w świetnej formie jak na swój wiek, żadnych chorób typu serce, nadciśnienie, cukrzyca więc co w tym dziwnego,że nie spodziewała się czegoś takiego ....rozumiem jej zawód... cały czas mówiło się, że szczepienie nie uchroni przed zachorowaniem, ale przed ciężkim przebiegiem...no ale nie zawsze jak widać.

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez gasolina84

Ja dostałam właśnie smsa
Skontaktuj sie ze swoim lekarzem POZ w celu uzyskania informacji o czasie trwania izolacji domowej. Ministerstwo Zdrowia

A Ty jesteś na izolacji czy kwarantannie? Od kiedy i do kiedy?udało Ci się dodzwonić do lekarza Poz?
Mój ojciec nie dostanie sms, bo ma nowy nr telefonu...
Będą wysyłać do tych na izolacji i do tych na kwarantannie?
W necie cisza...w radio też...

[gasolina84]

Napisane przez Daisy0514

Z tego co pisała jej ojciec był w świetnej formie jak na swój wiek, żadnych chorób typu serce, nadciśnienie, cukrzyca więc co w tym dziwnego,że nie spodziewała się czegoś takiego ....rozumiem jej zawód... cały czas mówiło się, że szczepienie nie uchroni przed zachorowaniem, ale przed ciężkim przebiegiem...no ale nie zawsze jak widać.

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------



A Ty jesteś na izolacji czy kwarantannie? Od kiedy i do kiedy?udało Ci się dodzwonić do lekarza Poz?
Mój ojciec nie dostanie sms, bo ma nowy nr telefonu...
Będą wysyłać do tych na izolacji i do tych na kwarantannie?
W necie cisza...w radio też...

Jestem na izolacji od 8 do 17.02, nie dzwoniłam jeszcze.

[Pani_Mada]

Napisane przez Daisy0514

Z tego co pisała jej ojciec był w świetnej formie jak na swój wiek, żadnych chorób typu serce, nadciśnienie, cukrzyca więc co w tym dziwnego,że nie spodziewała się czegoś takiego ....rozumiem jej zawód... cały czas mówiło się, że szczepienie nie uchroni przed zachorowaniem, ale przed ciężkim przebiegiem...no ale nie zawsze jak widać.

żaden lek ani żadna szczepionka nie chroni w 100 % przed czymkolwiek

rozumiem żałobę, ale to takie dziwne teksty... a jakby wyszedł na ulicę na pasach i na zielonym świetle i potrącił go samochód, to by mówiła, że gdyby wiedziała, że mimo zielonego światła zdarzy się wypadek to by go na ulicę nie wypuściła? to absurdalne

[kiss of night]

Napisane przez gasolina84

Ja dostałam właśnie smsa
Skontaktuj sie ze swoim lekarzem POZ w celu uzyskania informacji o czasie trwania izolacji domowej. Ministerstwo Zdrowia

Takie smsy były wysyłane też jeszcze przed tym jak skrócono izolację i kwarantannę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daisy0514]

Napisane przez kiss of night

Takie smsy były wysyłane też jeszcze przed tym jak skrócono izolację i kwarantannę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm to nie wiem już co myśleć. Spróbuję zadzwonię na infolinię sanepidu, może mi się uda dodzwonic i coś dowiedzieć

[emiliais]

Napisane przez Daisy0514

Wg tych osób ich bliscy nie mieli jakichś obciążających chorób, były to osoby głównie 60 plus. Przecież szczepienia głównie takim osobom miały pomóc,po 60 ,z obniżoną odpornością, z chorobami współistniejącymi. Ludzie ci byli bardzo rozżaleni. Jedna kobieta pisała, że jej ojciec pojechał do sanatorium, 2 krotnie zaszczepiony, jedyny jego problem zdrowotny to kolano, tam się zaraził i zmarł. Gdyby wiedziała, że te szczepienia go nie chronią to by nie pozwoliła mu jechać.

Słucham radio i nic nie mówią o skróceniu kwarantanny i wysyłaniu sms...

Ja wierzę w to, że szczepienie chroni przed śmiercią, to są chyba naprawdę rzadkie przypadki. O ciężkim przebiegu mimo szczepienia dużo osób mi mówiło, ale jeszcze nie słyszałam o przypadkach śmierci mimo szczepienia.

Napisane przez VI4

Ja mam 44 lata, zaszczepiona 3-krotnie, obciążeń nie mam albo o nich nie wiem, ale uznałam, że daruję sobie siłownię tej wiosny - nie chcę mieć pecha i trafić na powikłania związane z sercem czy koncentracją - prowadzę działalność i kilka miesięcy niemożliwości pracowania, a tak bywa - ostatnio czytałam o zdrowej 30-latce - byłoby dla mnie naprawdę dramatem.

Ale że boisz się zarazić na siłowni? Nie słyszałam o ani jednym takim przypadku. Myślę, że to bardziej zaszkodzi zdrowiu, jeśli odpuścisz siłownię, odporność spadnie i większa szansa, że i tak zachorujesz i gorzej przejdziesz.