Listopadówki 2021! Część III ;) - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-08-01, 10:37   #811
chiare
Raczkowanie
 
Avatar chiare
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 310
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

U nas był szał na pucia od zawsze do około 4 roku życia

A co do blw to mój syn jest 100% blw a ja tak 95% lubię czasem dać mu słoiczek, ale on by chciał sam jeść wiec on ma swoją łyżeczkę, ja swoją i tak na zmianę je a bałagan podobny jak przy blw

Chyba powinnam przestać narzekać na sen Marcela. Zasypia w bólach o 21 i śpi w swoim łóżeczku do około 23. Wtedy trafia do naszego i śpi przy piersi do około 7:30 ja dzięki temu śpię, nie muszę wstawać w nocy, a i rak marudzę ze za mało snu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
chiare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-01, 12:31   #812
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez zielona hortensja Pokaż wiadomość
Moja panna dzis za to po kilku dnia budzenia sie o 6 wstala o 8. Z dziecmi serio wiesz, ze nic nie wiesz.

Musze wam sie z czegos zwierzyc. Mialam wczoraj dola, bo mam taka przyjaciolke co urodzila tydzien po mnie i tak sobie non stop gadamy o tych dzieciach. Ona ciagle mowi, ze ten jej non stop staje, chce juz chodzic, wczoraj wyslala filmik jak synek robi kilka kroczkow trzymany za reke. I jakos tak mnie to zalamalo, bo nie zrozumcie mnie zle, ja wiem, ze nie nalezy porownywac i ja tego nie robie, w dodatku Clara tez ma super tempo, raczkuje, siedzi, staje i czasami jakis kroczek zrobi. Ale ja spedzam godziny na czytaniu co i jak dla dziecka, mam wrazenie, ze wykanczam sie tym macierzynstwem, staram sie byc idealna matka, wszystkie aktualne teorie mam wykute na blache, profile fizjo, dietetykow itp od deski do deski. Ona nie robi nic, jak ma jakas watpliwosc to najwyzej zapyta mnie, czesto robi rzeczy ktore nie sa zalecone (nosidelko, butelka ze zlym ustnikiem, prowadzenie za wyciagniete do gory rece itp) a jej dziecko rozwija sie swietnie. I tak sie zastanawiam- to po cholere ja sie tak staram?

W dodatku ona mi wczoraj napisala, ze boi sie juz wrzesnia bo wtedy maly do zlobka a ona do pracy, a ona nie wie czy czuje sie gotowa, a z tym malym tak super i ona uwielbia spedzac z nim czas. I ja znowu czuje sie jak ch.... matka bo ja do pracy to uciekam, a jak teraz byl weekend i z dziecmi non stop to ledwo dotrwalam do polnocy.

Serio, co ja robie nie tak, ze dla niektorych macierzynstwo to raj a mi sie kojarzy z taka meka i katorga???

Wy jak macie?

Wiem ze robisz to z troski o dziecko ale może za bardzo? Ja w prawdzie jestem ekspertem w sprawie chust nosidel foteli do auta ale reszta jakoś nigdy mnie nie pociągała. Nie miałam parcia na czytanie wszystkiego jak leci w każdej dziedzinie rozwoju bo mnie to przytłaczało.
Teraz z Laura nic nowego nie czytam, idę z flow bo nie chce się stresować ponad to co mam ( jej bioderka które i tak ma pod uwaga fizjo i ortopedy)ale tez nigdy nie porównywałam dzieci rozwojowo bo mi to na prawdę nie interesuje co robią inne.

Czy masz odpuścić? Myśle ze tak. Ale wiem ze to łatwo powiedzieć a nlgorzej zrobić.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-01, 15:08   #813
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez zielona hortensja Pokaż wiadomość
Moja panna dzis za to po kilku dnia budzenia sie o 6 wstala o 8. Z dziecmi serio wiesz, ze nic nie wiesz.

Musze wam sie z czegos zwierzyc. Mialam wczoraj dola, bo mam taka przyjaciolke co urodzila tydzien po mnie i tak sobie non stop gadamy o tych dzieciach. Ona ciagle mowi, ze ten jej non stop staje, chce juz chodzic, wczoraj wyslala filmik jak synek robi kilka kroczkow trzymany za reke. I jakos tak mnie to zalamalo, bo nie zrozumcie mnie zle, ja wiem, ze nie nalezy porownywac i ja tego nie robie, w dodatku Clara tez ma super tempo, raczkuje, siedzi, staje i czasami jakis kroczek zrobi. Ale ja spedzam godziny na czytaniu co i jak dla dziecka, mam wrazenie, ze wykanczam sie tym macierzynstwem, staram sie byc idealna matka, wszystkie aktualne teorie mam wykute na blache, profile fizjo, dietetykow itp od deski do deski. Ona nie robi nic, jak ma jakas watpliwosc to najwyzej zapyta mnie, czesto robi rzeczy ktore nie sa zalecone (nosidelko, butelka ze zlym ustnikiem, prowadzenie za wyciagniete do gory rece itp) a jej dziecko rozwija sie swietnie. I tak sie zastanawiam- to po cholere ja sie tak staram?

W dodatku ona mi wczoraj napisala, ze boi sie juz wrzesnia bo wtedy maly do zlobka a ona do pracy, a ona nie wie czy czuje sie gotowa, a z tym malym tak super i ona uwielbia spedzac z nim czas. I ja znowu czuje sie jak ch.... matka bo ja do pracy to uciekam, a jak teraz byl weekend i z dziecmi non stop to ledwo dotrwalam do polnocy.

Serio, co ja robie nie tak, ze dla niektorych macierzynstwo to raj a mi sie kojarzy z taka meka i katorga???

Wy jak macie?
Jeśli czujesz się zbyt przytłoczona to odpuść trochę ale moim zdaniem nie masz się co winić za to, że chcesz być na bieżąco. Ja też ciągle czytam obserwuje na insta rózne dziecięce tematy i np teraz jak moje dziecko siedzi to ciagle sie zastanawiam czy ta postawa jest prawidłowa, czy za bardzo się nie garbi. Już dwa razy odwoływałam wizyte u fizjo po stwierdziłam że panikuje ale chyba jednak pojde. Moj maz tylko no idz jak ma Ci dać to spokoj a on się nie zna.

I uważam, że każdy powinien iść swoim rytmem, tak jak się czujesz. To, że pracujesz nie czyni Cię gorszą mamą. Pracujesz bo chcesz i myślę, że gdybyś na siłę została w domu wbrew sobie to nie byłabyś szczęśliwa i Twoje dziecko także. Ja uważam, że wszystkie opcje są spoko (powrót do pracy, zostanie dłużej z dzieckiem) jeśli się jest zgodnym ze sobą a nie pod kogoś
Kolezanka pyta się Ciebie o różne rzeczy bo wie, że Ty wiesz, że się interesujesz to moim zdaniem plus dla Ciebie, bo pewnie jej sie nie chce.
Rozumiem Twoj bol bo ja generalnie dziś też załapałam doła z innego troche powodu ale generalnie też dzieciowego i tego, że praktycznie odkąd urodziłam nie mam żadnej pomocy babc itd jak to inni mają ciągle wręcz
No ale tak już jest.

Co do tego jeszcze że ktoś np prowadzi za ręce dziecko, czy używa jakiś niezbyt zalecanych produktów to nie zawsze jest tak ze od razu wyjdzie krzywe dziecko ale uważam że może to miec w przyszłości negatywne skutki. Np jakieś słabe plecy, koślawe stopy itd. Tego sie nie widzi przy takim berbeciu a pozniej jak dziecko ma 5 lat Np to wtedy wychodzi krzywa postawa, krzywe stopy itd. I wtedy lecą rodzice leczyć (albo o zgrozo nie) a już nikt nie zastanawia się dlaczego się tak stało. Wiec moze bobas sie fajnie rozwija teraz a co bedzie pozniej nie wie nikt.
A widziałam na fb że Twoja córeczka stoi pewnie trzymając się kanapy to tak jak moja Emilka. Nie chodzi probuje z mebla do mebla isc ale srednio jej to idzie ale jej nie pospieszam. Wiec rozwijają się wspaniale te nasze dzieci i niech tak pozostanie.
A jak dla mnie mamą jesteś wspaniałą i myślę że Twoje dzieci tezbtak uważają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-01, 16:41   #814
zielona hortensja
Rozeznanie
 
Avatar zielona hortensja
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 866
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Opiumalfa- wiesz, ja w sumie nie porownuje dzieci tylko bardziej siebie jako matke? I tak, oczywiscie, ze tak nie nalezy robic no ale w sumie jakos samo wychodzi. I mimo ze wszystko to wiem to nadal czasami jest to silniejsze ode mnie.To tak jak z kp i mm- mimo ze karmilam na luzaku dwojke kp to jestem wojowniczka luzu w temacie mm. No ale jak mi w 7 miesiacu Clara odrzucila cyca to mimo ze troche bylam zadowolona to gdzies tam z tylu glowy mialam, ze och, szkoda, bo jednak kp to najlepsze dla dziecka, kurde, ide na latwizne, moze cos zle zrobilam ze tak odrzucila itd. I sama sie sobie dziwilam i tym myslom

Co do czytania- ja to po prostu lubie, w ogole mam taka nature, ze jak mam na jakims punkcie hopla to w tym siedze, jak ogladam jakis serial to potem siedze cale dnie i przegladam wywiady itp. Ja lubie wiedziec No ale jak widac czasami wiedza jest przeklenstwem.

Jedytka - mysle, ze te opoznione negatywne skutki sa troche kluczem do calej sytuacji? Bo w sumie chcemy takiego bezposredniego potwierdzenia, bezposredniej satysfakcji. A wiele dzisiejszych teorii zaklada dobry wplyw dlugofalowy. To tak jak z rb- latwiej dac dziecku w tylek bo sie uspokoi od razu i zastraszone zacznie sluchac. A tysieczne tlumaczenie czemu nie czasami wykreca rodzicowi kiszki i nadal nie widac efektu. I potem sluszy sie takie "ale rozpuszczony bachor", "w ogole go nie wychowujesz", "nie masz zadnego autorytetu". A ty tlumaczysz jeszcze, ze twoje dziecko jest "trudne" to widac ze mysla "taaa, dobre sobie, po prostu na za duzo mu pozwalasz".

No krotko mowiac mialam wczoraj dola i wyplakiwalam sie mezowi, ze beznadziejna matka, ze wszystko do d..., nawet ze jestem balaganiara, bo "inni ogarniaja dom i dzieci i prace a ja wiecznie syf i syf"
__________________
Amor vincit omnia
zielona hortensja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-01, 17:51   #815
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez zielona hortensja Pokaż wiadomość
Opiumalfa- wiesz, ja w sumie nie porownuje dzieci tylko bardziej siebie jako matke? I tak, oczywiscie, ze tak nie nalezy robic no ale w sumie jakos samo wychodzi. I mimo ze wszystko to wiem to nadal czasami jest to silniejsze ode mnie.To tak jak z kp i mm- mimo ze karmilam na luzaku dwojke kp to jestem wojowniczka luzu w temacie mm. No ale jak mi w 7 miesiacu Clara odrzucila cyca to mimo ze troche bylam zadowolona to gdzies tam z tylu glowy mialam, ze och, szkoda, bo jednak kp to najlepsze dla dziecka, kurde, ide na latwizne, moze cos zle zrobilam ze tak odrzucila itd. I sama sie sobie dziwilam i tym myslom

Co do czytania- ja to po prostu lubie, w ogole mam taka nature, ze jak mam na jakims punkcie hopla to w tym siedze, jak ogladam jakis serial to potem siedze cale dnie i przegladam wywiady itp. Ja lubie wiedziec No ale jak widac czasami wiedza jest przeklenstwem.

Jedytka - mysle, ze te opoznione negatywne skutki sa troche kluczem do calej sytuacji? Bo w sumie chcemy takiego bezposredniego potwierdzenia, bezposredniej satysfakcji. A wiele dzisiejszych teorii zaklada dobry wplyw dlugofalowy. To tak jak z rb- latwiej dac dziecku w tylek bo sie uspokoi od razu i zastraszone zacznie sluchac. A tysieczne tlumaczenie czemu nie czasami wykreca rodzicowi kiszki i nadal nie widac efektu. I potem sluszy sie takie "ale rozpuszczony bachor", "w ogole go nie wychowujesz", "nie masz zadnego autorytetu". A ty tlumaczysz jeszcze, ze twoje dziecko jest "trudne" to widac ze mysla "taaa, dobre sobie, po prostu na za duzo mu pozwalasz".

No krotko mowiac mialam wczoraj dola i wyplakiwalam sie mezowi, ze beznadziejna matka, ze wszystko do d..., nawet ze jestem balaganiara, bo "inni ogarniaja dom i dzieci i prace a ja wiecznie syf i syf"
No to prawda, ludzie jak chcą widzieć edekt tu i teraz. Jak sadzam na sile ale teraz nie widze negatywnych skutków tego to znaczy że dobra jest. A juz w ogole bawi mnie gadka "kiedyś to tak robili i dobrze było"
No nie dobrze bo jest mase ludzi dorosłych ze złymi relacjami z rodzicami albo słabymi itd.

Hortensja głowa do góry, jesteś super mamą, a to, że poszerzasz widzę o dzieciach i wychowaniu tylko to potwierdza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-01, 19:22   #816
szmyglo
Zakorzenienie
 
Avatar szmyglo
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 477
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez zielona hortensja Pokaż wiadomość
Moja panna dzis za to po kilku dnia budzenia sie o 6 wstala o 8. Z dziecmi serio wiesz, ze nic nie wiesz.

Musze wam sie z czegos zwierzyc. Mialam wczoraj dola, bo mam taka przyjaciolke co urodzila tydzien po mnie i tak sobie non stop gadamy o tych dzieciach. Ona ciagle mowi, ze ten jej non stop staje, chce juz chodzic, wczoraj wyslala filmik jak synek robi kilka kroczkow trzymany za reke. I jakos tak mnie to zalamalo, bo nie zrozumcie mnie zle, ja wiem, ze nie nalezy porownywac i ja tego nie robie, w dodatku Clara tez ma super tempo, raczkuje, siedzi, staje i czasami jakis kroczek zrobi. Ale ja spedzam godziny na czytaniu co i jak dla dziecka, mam wrazenie, ze wykanczam sie tym macierzynstwem, staram sie byc idealna matka, wszystkie aktualne teorie mam wykute na blache, profile fizjo, dietetykow itp od deski do deski. Ona nie robi nic, jak ma jakas watpliwosc to najwyzej zapyta mnie, czesto robi rzeczy ktore nie sa zalecone (nosidelko, butelka ze zlym ustnikiem, prowadzenie za wyciagniete do gory rece itp) a jej dziecko rozwija sie swietnie. I tak sie zastanawiam- to po cholere ja sie tak staram?

W dodatku ona mi wczoraj napisala, ze boi sie juz wrzesnia bo wtedy maly do zlobka a ona do pracy, a ona nie wie czy czuje sie gotowa, a z tym malym tak super i ona uwielbia spedzac z nim czas. I ja znowu czuje sie jak ch.... matka bo ja do pracy to uciekam, a jak teraz byl weekend i z dziecmi non stop to ledwo dotrwalam do polnocy.

Serio, co ja robie nie tak, ze dla niektorych macierzynstwo to raj a mi sie kojarzy z taka meka i katorga???

Wy jak macie?

A co z niej za matka, że w ogóle się nie interesuje rozwojem i prawidłową pielęgnacją? Trochę żartem trochę serio Samo to jak się przejmujesz świadczy dobrze o Tobie jako mamie. Ale dla pocieszenia-Wanda jest najstarsza na wątku a jeszcze samodzielnie nie usiadła. Mam z tyłu głowy dziwne myśli, też porównania z Marcelkiem czy Klarcią, ale staram się brać to na chłodno. Widzę jakieś postępy, w oknach rozwojowych się mieści. Też wróciłam do pracy, też miewam dni, że czekam pod drzwiami jak pies żeby TŻ wziął na chwilę dziecko a ja mogła uciec np. Po zakupy Wczoraj pierwszy raz Wanda złapała mamozę, płakała za mną okrutnie jak byłam w pracy. Ale wiem, że nie zrezygnuję z tego powodu, bo inaczej ja oszaleję. Chociaż nie powiem, serce mi pękło jak ją taką zobaczyłam
szmyglo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-01, 20:17   #817
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Helcia nie siada, nie wstaje, dopiero co zaczęła pełzać, czworakować, itp. Prawie nie obraca się z brzucha na plecy, może ze dwa razy jej się przypadkiem udało. Już staram się nie porównywać do innych.

Ale mam czasami wrażenie, że już popadam w paranoję z tym robieniem wszystkiego idealnie według zaleceń. Mąż jak z nami chodzi na spacer, to mówi czasami, żeby chociaż na chwilę, na 2 minutki, podnieść jej oparcie, żeby cokolwiek zobaczyła, że się nic nie stanie. A ja nie mogę, mam opory, bo przecież póki nie siada, to ma jeździć na płasko i koniec. Aż się ostatnio nad tym zastanawiałam, że chyba przesadzam. Jak ze mną jeździ (czyli 90% sytuacji), to cały czas jest na płasko.

Dręczą mnie wyrzuty sumienia, że nie zapewniam dziecku non stop kreatywnych zabaw, że się cieszę, że ona potrafi się świetnie sama sobą zająć, bo przecież jako idealna matka powinnam non stop na niej wisieć, śpiewać, czytać, pokazywać, wymyślać, nosić na rękach, mówić... nie robię tego, tzn. robię, ale nie ciągle i przez to mam poczucie, że robię za mało. I też się czuję ch**owa, że tak przebieram nogami na powrót do pracy.

Mąż mnie ostatnio pytał czy drugie dziecko będę chciała kp i powiedziałam, że nie wiem. Za duża trauma jak dla mnie, przynajmniej na ten moment. Nie chcę, odrzuca mnie to, było to dla mnie przykre, trudne i bolesne doświadczenie. Ale wiem, że on by tego chciał i będzie mu przykro jak nawet nie spróbuję, a mnie na samą myśl chce się płakać.

Jedytka, ja mam pomoc, ale co z tego. Jak moja mama to wiecznie ma swoje teorie wychowawcze sprzeczne z moimi (chociaż ostatnio się trochę uspokoiła). A teściowa nic przy dziecku nie zrobi, tyle co ponosi i pozabawia, więc to żadna wielka pomoc jak ciągle trzeba być w pogotowiu.

A żeby się jeszcze bardziej dobić, to kupiliśmy zestaw do ubrania na chrzest - 600 zł a jedyne, co z tego nałoży wielokrotnie, to skarpetki

Edytowane przez mikoma
Czas edycji: 2022-08-01 o 20:27
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-08-02, 07:31   #818
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
Helcia nie siada, nie wstaje, dopiero co zaczęła pełzać, czworakować, itp. Prawie nie obraca się z brzucha na plecy, może ze dwa razy jej się przypadkiem udało. Już staram się nie porównywać do innych.

Ale mam czasami wrażenie, że już popadam w paranoję z tym robieniem wszystkiego idealnie według zaleceń. Mąż jak z nami chodzi na spacer, to mówi czasami, żeby chociaż na chwilę, na 2 minutki, podnieść jej oparcie, żeby cokolwiek zobaczyła, że się nic nie stanie. A ja nie mogę, mam opory, bo przecież póki nie siada, to ma jeździć na płasko i koniec. Aż się ostatnio nad tym zastanawiałam, że chyba przesadzam. Jak ze mną jeździ (czyli 90% sytuacji), to cały czas jest na płasko.

Dręczą mnie wyrzuty sumienia, że nie zapewniam dziecku non stop kreatywnych zabaw, że się cieszę, że ona potrafi się świetnie sama sobą zająć, bo przecież jako idealna matka powinnam non stop na niej wisieć, śpiewać, czytać, pokazywać, wymyślać, nosić na rękach, mówić... nie robię tego, tzn. robię, ale nie ciągle i przez to mam poczucie, że robię za mało. I też się czuję ch**owa, że tak przebieram nogami na powrót do pracy.

Mąż mnie ostatnio pytał czy drugie dziecko będę chciała kp i powiedziałam, że nie wiem. Za duża trauma jak dla mnie, przynajmniej na ten moment. Nie chcę, odrzuca mnie to, było to dla mnie przykre, trudne i bolesne doświadczenie. Ale wiem, że on by tego chciał i będzie mu przykro jak nawet nie spróbuję, a mnie na samą myśl chce się płakać.

Jedytka, ja mam pomoc, ale co z tego. Jak moja mama to wiecznie ma swoje teorie wychowawcze sprzeczne z moimi (chociaż ostatnio się trochę uspokoiła). A teściowa nic przy dziecku nie zrobi, tyle co ponosi i pozabawia, więc to żadna wielka pomoc jak ciągle trzeba być w pogotowiu.

A żeby się jeszcze bardziej dobić, to kupiliśmy zestaw do ubrania na chrzest - 600 zł a jedyne, co z tego nałoży wielokrotnie, to skarpetki
A ja ci powiem, że Emilka też z brzucha na plecy przewracać się nie umie. Jak już lądowała na plecy to zawsze z hukiem i płaczem bo po prostu straciła równowagę. Teraz nauczyła się siadać i raczkować i na brzuchu to już w ogóle czasu nie spędza zatem zakładam, że już się tej sztuki nie nauczy . Za to mam ciągle schizę, że jak siedzi to ma zbyt zaokrąglone plecki więc w piątek idę do fizjo, najwyżej babka się popuka w czoło że wymyślam

Ja też nie wymyślam kreatywnych zabaw. Ograniczam się do naklejenia taśmy klejącej na meble do zrywania, zabawa zabawkami w wodzie i wsadzanie klocków do koszyczka do wyciągania. I szczerze ja jej to wymyślam jak właśnie chcę mieć chwile spokoju żeby się na 5 min czymś zajęła bo ona teraz najchętniej to wspinała by się po mnie, a jak nie ma mnie w pobliżu to za mną chodzi także nie mam nawet minuty czasem na cokolwiek. I nie mam wyrzutów sumienia. Kocham swoje dziecko, bawię się z nią, czasem chcę aby sama się pobawiła. Pamiętajcie, że zbyt dużo podzcow dookoła nowych zabaw na raz to też zdrowe nie jest.

Co do pomocy to ja mam rodzicow całkiem blisko i są na emeryturze i oni generalnie chętni są do pomocy no ale tak ciągle wychodzi, że są zaangażowani w pomoc mojemu bratu. Ja nawet na tydzien z małą chcialam do nich pojechać ale oni wiecznie u mojego brata coś robią i jakby są "zarezerwowani"
Teściowa też bardzo chętnie by się Emilką zajęła ale już nie mieszka blisko więc jak przyjezdza to tylko mam więcej roboty bo gości trzeba ugościć, a jak jadę do teściów to Emilka albo jakiś skok ma i nie śpi prawie wcale więc chodzę tam jam zombie, albo ma mamoze lvl hard i na krok odejść nie moge albo coś jeszcze jej dolega wiec ja wracam jeszcze bardziej styrana niż jakbym w domu siedziała. I czasem patrze na te babcie chodzące na spacerki z dziecmi i po prostu zazdroszczę, że ja wszystko muszę robić między czasie wolnych chwil. Obiad między czasie, sprzątanie między czasie, książka między czasie, jazda na rowerku w trakcie snu itd. Ehhh

Mikoma a co do kp jeszcze to rozumiem Twoje rozterki, myślę, że to w głowie musisz sobie poukładać i po prostu zluzować. Ja wiem, że łatwo powiedzieć ale trudniej się zdystansować. Ja mysle ze nastepnym razem postaram sie zluzowac bardziej i jak nie będzie wychodzić to odpuścić i tyle. Nie cisnąć na siłę kp bo to ryje beret masakrycznie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-02, 08:03   #819
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez jedytka1 Pokaż wiadomość
A ja ci powiem, że Emilka też z brzucha na plecy przewracać się nie umie. Jak już lądowała na plecy to zawsze z hukiem i płaczem bo po prostu straciła równowagę. Teraz nauczyła się siadać i raczkować i na brzuchu to już w ogóle czasu nie spędza zatem zakładam, że już się tej sztuki nie nauczy . Za to mam ciągle schizę, że jak siedzi to ma zbyt zaokrąglone plecki więc w piątek idę do fizjo, najwyżej babka się popuka w czoło że wymyślam

Ja też nie wymyślam kreatywnych zabaw. Ograniczam się do naklejenia taśmy klejącej na meble do zrywania, zabawa zabawkami w wodzie i wsadzanie klocków do koszyczka do wyciągania. I szczerze ja jej to wymyślam jak właśnie chcę mieć chwile spokoju żeby się na 5 min czymś zajęła bo ona teraz najchętniej to wspinała by się po mnie, a jak nie ma mnie w pobliżu to za mną chodzi także nie mam nawet minuty czasem na cokolwiek. I nie mam wyrzutów sumienia. Kocham swoje dziecko, bawię się z nią, czasem chcę aby sama się pobawiła. Pamiętajcie, że zbyt dużo podzcow dookoła nowych zabaw na raz to też zdrowe nie jest.

Co do pomocy to ja mam rodzicow całkiem blisko i są na emeryturze i oni generalnie chętni są do pomocy no ale tak ciągle wychodzi, że są zaangażowani w pomoc mojemu bratu. Ja nawet na tydzien z małą chcialam do nich pojechać ale oni wiecznie u mojego brata coś robią i jakby są "zarezerwowani"
Teściowa też bardzo chętnie by się Emilką zajęła ale już nie mieszka blisko więc jak przyjezdza to tylko mam więcej roboty bo gości trzeba ugościć, a jak jadę do teściów to Emilka albo jakiś skok ma i nie śpi prawie wcale więc chodzę tam jam zombie, albo ma mamoze lvl hard i na krok odejść nie moge albo coś jeszcze jej dolega wiec ja wracam jeszcze bardziej styrana niż jakbym w domu siedziała. I czasem patrze na te babcie chodzące na spacerki z dziecmi i po prostu zazdroszczę, że ja wszystko muszę robić między czasie wolnych chwil. Obiad między czasie, sprzątanie między czasie, książka między czasie, jazda na rowerku w trakcie snu itd. Ehhh

Mikoma a co do kp jeszcze to rozumiem Twoje rozterki, myślę, że to w głowie musisz sobie poukładać i po prostu zluzować. Ja wiem, że łatwo powiedzieć ale trudniej się zdystansować. Ja mysle ze nastepnym razem postaram sie zluzowac bardziej i jak nie będzie wychodzić to odpuścić i tyle. Nie cisnąć na siłę kp bo to ryje beret masakrycznie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A to moja mama tak samo. Mieszka blisko, ale na co dzień jest z dzieckiem mojej siostry, bo z jakiegoś dziwnego powodu moja siostra nie zdecydowała się na żłobek. A że jej dziecko starsze, to pierwsza zaklepała opiekunkę my tylko na weekendy jeździmy, ale też widzę, że mama już jest zmęczona i nie wyobrażam sobie jeszcze ja prosić o pomoc.

Przynajmniej będę mogła szczerze powiedzieć, że nie chcę. Bo teraz jak mi nie wychodziło, to czasami słyszałam od otoczenia, że tak naprawdę to pewnie mi się nie chce karmić i szukam wymówek. I to też bolało jak próbowałam, ale się nie udawało, jak szukałam rozwiązań i nikt mi nie potrafił pomóc. A teraz jak tak zdecyduję, to już bez skrupułów będę mogła powiedzieć, że nie karmię, bo nie chcę

Twoje mleko też tak drożeje w rossmannie? Wczoraj patrzyłam na nasze i kosztowało 49 zł. Dzisiaj jest nowa gazetka i owszem, jest promocja, kosztuje 40, ale cena wyjściowa już 52 zł a dosłownie z miesiąc temu też podrożało.
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-02, 09:34   #820
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
A to moja mama tak samo. Mieszka blisko, ale na co dzień jest z dzieckiem mojej siostry, bo z jakiegoś dziwnego powodu moja siostra nie zdecydowała się na żłobek. A że jej dziecko starsze, to pierwsza zaklepała opiekunkę my tylko na weekendy jeździmy, ale też widzę, że mama już jest zmęczona i nie wyobrażam sobie jeszcze ja prosić o pomoc.

Przynajmniej będę mogła szczerze powiedzieć, że nie chcę. Bo teraz jak mi nie wychodziło, to czasami słyszałam od otoczenia, że tak naprawdę to pewnie mi się nie chce karmić i szukam wymówek. I to też bolało jak próbowałam, ale się nie udawało, jak szukałam rozwiązań i nikt mi nie potrafił pomóc. A teraz jak tak zdecyduję, to już bez skrupułów będę mogła powiedzieć, że nie karmię, bo nie chcę

Twoje mleko też tak drożeje w rossmannie? Wczoraj patrzyłam na nasze i kosztowało 49 zł. Dzisiaj jest nowa gazetka i owszem, jest promocja, kosztuje 40, ale cena wyjściowa już 52 zł a dosłownie z miesiąc temu też podrożało.
No bratanica jest też starsza więc moja mama jak ciągle się z nią musi bawić to też jej współczuje

No rozumiem, ale nie rozumiem jak ktoś mógł przy ko Ci tak powiedzieć, że nie chcesz. Po pierwsze nikogo sprawa to nie jest ale jak się nie wie wszystkiego to po co tak komentować wrrr ale się zagotowałam

Tak mleko drożeje, za każdym razem jak kupuje inna cena a i tak w rosku taniej niż w biedronce czy w lidlu. Tylko ja kupuje bebilon pronutra advance nie w puszce tylko w kartonie 1100 g i u mnie w rosmanie ok 65 zł jest teraz dlatego ja zamawiam raz w miesiącu 6 opakowań w aptelia.
Tam mają pake 6 op za prawie 325 zł co na opakowanie wychodzi 54. Darmowa dostawa często jest. I wtedy nie poluje na promocje, których niegdy nie ma jak mi się mleko kończy A w Lidlu to taka paka 1100g jest za 70 zł. Także pogibało z cenami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-02, 10:51   #821
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Listopadówki 2021! Część III

Z tym kp to jest never ending story. Ja przy synu się zaparłam ze będę kp. Osciagalam co 3 godz dzień i noc ponad miesiąc. Potem kiepskie przystawianie. 3 miesiące zajęło nam się dopasować. Było bardzo ciężko. Pot krew i łzy. I nie żałuje. Jestem z siebie dumna. Karmiłam 14 miesięcy.
Z Laura było lepiej ale tez nie bez bólu. Dalej karmie i nie zamierzam przestać mimo ze te zeby już są i za każdym razem mam obraz ugryzionego sutka.

Ja zbytnio nie czytam i nie dlatego ze się nie interesuje dzieckiem a dlatego ze po tylu latach na emigracji w różnych krajach, nauczyłam się ze polskie wytyczne to nie jedyne wytyczne. Każdy kraj ma swoje i często różniące się. Nie upieram się na polski model. Robie jak czuje. A jak coś mnie niepokoi to idę do pediatry albo fizjo.

Laura dobrze śpi, dobrze je, przekręca się na każda stronę ale słabo pełza nie mówiąc o staniu czy raczkowanie. Siedzi posadzona, w krzesełku do karmienia już ze dwa tygodnie super daje radę. Nawet z leżenia na brzuchu udaje jej się usiąść mimo ze to niezbyt dobra pozycja do siadu.
Take MIKOMA, bez spiny, na każdego przyjdzie czas. Mój syn zaczął chodzic jak miał 16 miesięcy. Wszyscy mi gadali od roczku kiedy to zacznie chodzic? Zbywalam bo mnie to wnerwialo. Zaczął chodzic w swoim czasie. Teraz biega, pływa nurkuje. Dajmy dzieciom czas sie nauczyć.

Za dwa dni wyjeżdżamy z Grecji. 3 tyg jak z bicza strzelił. Moje ciało się składa z składki greckiej i arbuzów


Sent from my iPhone using Tapatalk
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-08-02, 13:23   #822
szmyglo
Zakorzenienie
 
Avatar szmyglo
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 477
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Wandzia tej nocy przespała od 20 do 6:00 bez przerw. Albo ja się nie obudziłam Tak czy siak energia mnie rozpiera, dawno się tak nie wyspałam
szmyglo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-02, 13:57   #823
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez szmyglo Pokaż wiadomość
Wandzia tej nocy przespała od 20 do 6:00 bez przerw. Albo ja się nie obudziłam Tak czy siak energia mnie rozpiera, dawno się tak nie wyspałam
Zaaazdro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-02, 14:09   #824
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Listopadówki 2021! Część III

Cytat:
Napisane przez jedytka1 Pokaż wiadomość
No bratanica jest też starsza więc moja mama jak ciągle się z nią musi bawić to też jej współczuje

No rozumiem, ale nie rozumiem jak ktoś mógł przy ko Ci tak powiedzieć, że nie chcesz. Po pierwsze nikogo sprawa to nie jest ale jak się nie wie wszystkiego to po co tak komentować wrrr ale się zagotowałam

Tak mleko drożeje, za każdym razem jak kupuje inna cena a i tak w rosku taniej niż w biedronce czy w lidlu. Tylko ja kupuje bebilon pronutra advance nie w puszce tylko w kartonie 1100 g i u mnie w rosmanie ok 65 zł jest teraz dlatego ja zamawiam raz w miesiącu 6 opakowań w aptelia.
Tam mają pake 6 op za prawie 325 zł co na opakowanie wychodzi 54. Darmowa dostawa często jest. I wtedy nie poluje na promocje, których niegdy nie ma jak mi się mleko kończy A w Lidlu to taka paka 1100g jest za 70 zł. Także pogibało z cenami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja używam NAN OptiProPlus. W Aptelii jest chyba po 46 zł, ale w Biedrze/Lidlu/Rossmannie na promocji po 40-43, więc raczej poluję stacjonarnie. Dobrze, że na następne są promki, a nie tak jak na to początkowe

Tak, były takie osoby. W pewnym momencie już przestałam się tlumaczyć i teraz już bez problemu na zaczepki w tym temacie odpowiadam, że mam to gdzieś co kto mysli.

Ale teraz moja bliska koleżanka rodzi za miesiąc pierwsze dziecko i wiesz jaka mam schize? Że jej zazdroszczę, bo pewnie będzie tak, jak sobie założyła i urodzi SN i będzie KP. Ale przecież ja też tak zakładałam i wyszło wszystko zupełnie odwrotnie a mimo to jej zazdroszcze, że ona jeszcze może to planować ja już na pewno nie będę miała okazji rodzić SN. Bez sensu nad tym rozmyślam, nawet ciężko to pewnie skomentować

Albo mam tak, że boję się włączyć tv nawet na chwilę. Jak jeżdżę do pracy, to słucham wiadomości w radio, ale jak jestem w domu, to lubię rano do śniadania włączyć na chwilę jakieś wiadomości. A młoda wiadomo, że lubi patrzeć w tv i mnie sumienie gryzie, że sobie te 10 minut popatrzy, bo przecież nie można, mózg jej spłonie i tak chodzę wiecznie zestresowana i się zadręczam myśleniem co wolno, a co nie wolno.
Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
Z tym kp to jest never ending story. Ja przy synu się zaparłam ze będę kp. Osciagalam co 3 godz dzień i noc ponad miesiąc. Potem kiepskie przystawianie. 3 miesiące zajęło nam się dopasować. Było bardzo ciężko. Pot krew i łzy. I nie żałuje. Jestem z siebie dumna. Karmiłam 14 miesięcy.
Z Laura było lepiej ale tez nie bez bólu. Dalej karmie i nie zamierzam przestać mimo ze te zeby już są i za każdym razem mam obraz ugryzionego sutka.

Ja zbytnio nie czytam i nie dlatego ze się nie interesuje dzieckiem a dlatego ze po tylu latach na emigracji w różnych krajach, nauczyłam się ze polskie wytyczne to nie jedyne wytyczne. Każdy kraj ma swoje i często różniące się. Nie upieram się na polski model. Robie jak czuje. A jak coś mnie niepokoi to idę do pediatry albo fizjo.

Laura dobrze śpi, dobrze je, przekręca się na każda stronę ale słabo pełza nie mówiąc o staniu czy raczkowanie. Siedzi posadzona, w krzesełku do karmienia już ze dwa tygodnie super daje radę. Nawet z leżenia na brzuchu udaje jej się usiąść mimo ze to niezbyt dobra pozycja do siadu.
Take MIKOMA, bez spiny, na każdego przyjdzie czas. Mój syn zaczął chodzic jak miał 16 miesięcy. Wszyscy mi gadali od roczku kiedy to zacznie chodzic? Zbywalam bo mnie to wnerwialo. Zaczął chodzic w swoim czasie. Teraz biega, pływa nurkuje. Dajmy dzieciom czas sie nauczyć.

Za dwa dni wyjeżdżamy z Grecji. 3 tyg jak z bicza strzelił. Moje ciało się składa z składki greckiej i arbuzów


Sent from my iPhone using Tapatalk
Heh, dokładnie. W różnych krajach, kulturach różne rzeczy podaje się do jedzenia, różnie jest ze spaniem (pościel vs śpiwór, itp). Chyba trzeba działać intuicyjnie.
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-02, 17:05   #825
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
Ja używam NAN OptiProPlus. W Aptelii jest chyba po 46 zł, ale w Biedrze/Lidlu/Rossmannie na promocji po 40-43, więc raczej poluję stacjonarnie. Dobrze, że na następne są promki, a nie tak jak na to początkowe

Tak, były takie osoby. W pewnym momencie już przestałam się tlumaczyć i teraz już bez problemu na zaczepki w tym temacie odpowiadam, że mam to gdzieś co kto mysli.

Ale teraz moja bliska koleżanka rodzi za miesiąc pierwsze dziecko i wiesz jaka mam schize? Że jej zazdroszczę, bo pewnie będzie tak, jak sobie założyła i urodzi SN i będzie KP. Ale przecież ja też tak zakładałam i wyszło wszystko zupełnie odwrotnie a mimo to jej zazdroszcze, że ona jeszcze może to planować ja już na pewno nie będę miała okazji rodzić SN. Bez sensu nad tym rozmyślam, nawet ciężko to pewnie skomentować

Albo mam tak, że boję się włączyć tv nawet na chwilę. Jak jeżdżę do pracy, to słucham wiadomości w radio, ale jak jestem w domu, to lubię rano do śniadania włączyć na chwilę jakieś wiadomości. A młoda wiadomo, że lubi patrzeć w tv i mnie sumienie gryzie, że sobie te 10 minut popatrzy, bo przecież nie można, mózg jej spłonie i tak chodzę wiecznie zestresowana i się zadręczam myśleniem co wolno, a co nie wolno.Heh, dokładnie. W różnych krajach, kulturach różne rzeczy podaje się do jedzenia, różnie jest ze spaniem (pościel vs śpiwór, itp). Chyba trzeba działać intuicyjnie.
A to ja myslalam ze też bebilona używasz
No ale wszystko drożeje to i mleko. A co bedzie jak vat wróci No ale dobrze że już promki są

Mikoma tulę i mma nadzieje ze nastepnym razem będzie lepiej po prostu, cokolwiek postanowisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-02, 19:02   #826
Ewelinatir
Zadomowienie
 
Avatar Ewelinatir
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 976
Listopadówki 2021! Część III

Byliśmy dzisiaj na pierwszej fizjo na NFZ. Pol godziny tygodniowo z czego 20 minut przepłakane. Jeżeli na kolejnej będzie to samo to rezygnujemy i kontynuujemy prywatnie. Tak jak myślałam mamy ten nieszczęsny siad W, którzy trzeba wyeliminować. Podobno to cały czas przez zblokowanie miednicy.

Cytat:
Napisane przez szmyglo Pokaż wiadomość
Wandzia tej nocy przespała od 20 do 6:00 bez przerw. Albo ja się nie obudziłam Tak czy siak energia mnie rozpiera, dawno się tak nie wyspałam

Zazdro U nas dzisiaj ciężka noc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:
Napisane przez mikoma Pokaż wiadomość
Ale teraz moja bliska koleżanka rodzi za miesiąc pierwsze dziecko i wiesz jaka mam schize? Że jej zazdroszczę, bo pewnie będzie tak, jak sobie założyła i urodzi SN i będzie KP. Ale przecież ja też tak zakładałam i wyszło wszystko zupełnie odwrotnie a mimo to jej zazdroszcze, że ona jeszcze może to planować ja już na pewno nie będę miała okazji rodzić SN. Bez sensu nad tym rozmyślam, nawet ciężko to pewnie skomentować
Wydaje mi się, że my sobie za dużo założyliśmy w czasie ciąży i skąd teraz to rozczarowanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Ewelinatir
Czas edycji: 2022-08-02 o 19:07
Ewelinatir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 10:13   #827
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III

Cytat:
Napisane przez Ewelinatir Pokaż wiadomość
Byliśmy dzisiaj na pierwszej fizjo na NFZ. Pol godziny tygodniowo z czego 20 minut przepłakane. Jeżeli na kolejnej będzie to samo to rezygnujemy i kontynuujemy prywatnie. Tak jak myślałam mamy ten nieszczęsny siad W, którzy trzeba wyeliminować. Podobno to cały czas przez zblokowanie miednicy.




Zazdro U nas dzisiaj ciężka noc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------



Wydaje mi się, że my sobie za dużo założyliśmy w czasie ciąży i skąd teraz to rozczarowanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale płacz był bo fizjo bez podejścia czy jak?

Czy u Was w Biedrze też tak jest? Zero pampersów w rozmiarze 4, ani pampers, ani żadne dady serio. I to tak mam od dłuższego czasu. Przerzuciłam się na babydream ale No kurde czasem nie chce mi sie do roska isc po nie jak mam jeszcze coś ze spożywki kupic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 12:28   #828
Ewelinatir
Zadomowienie
 
Avatar Ewelinatir
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 976
Dot.: Listopadówki 2021! Część III

Cytat:
Napisane przez jedytka1 Pokaż wiadomość
Ale płacz był bo fizjo bez podejścia czy jak?

Czy u Was w Biedrze też tak jest? Zero pampersów w rozmiarze 4, ani pampers, ani żadne dady serio. I to tak mam od dłuższego czasu. Przerzuciłam się na babydream ale No kurde czasem nie chce mi sie do roska isc po nie jak mam jeszcze coś ze spożywki kupic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wydaje mi się, że boi się nowych osób, bo na fizjo prywatnie zachowuje się zdecydowanie inaczej.


Mu akurat zamawiamy przez Internet tam gdzie są promocje (allegro, ☠☠☠☠☠☠).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ewelinatir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 12:33   #829
Lagun
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 771
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Jedytka, u mnie braki towaru od jakiegoś czasu bo zaczynają remont sklepu. Pieluchy zamawiam przez neta w wielopaku, a babydream też lubię - cienkie i nie podrażniają.

Testuję teraz pampers harmony 4 bo niestety 3 powodowały zaczerwienienie, miał ktoś taki case? Chyba, że to kwestia jakiejś partii albo Młody miał jakąś alergię i akurat wtedy wyszło.

Mikoma, chyba nasze mamy się spotkały w sklepie bo moja przybyła ze sklepu ze zgrzewką wody, tylko że ona z kolei lobbuje evian


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Lagun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-08-03, 12:38   #830
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III

Cytat:
Napisane przez Ewelinatir Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że boi się nowych osób, bo na fizjo prywatnie zachowuje się zdecydowanie inaczej.


Mu akurat zamawiamy przez Internet tam gdzie są promocje (allegro, ).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ok rozumiem, Emilka tez nie przepada za nowymi osobami

Na.allegro kiedys kupowałam dady ale ogolnie to są tylko wielkie paki i bez promek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Lagun Pokaż wiadomość
Jedytka, u mnie braki towaru od jakiegoś czasu bo zaczynają remont sklepu. Pieluchy zamawiam przez neta w wielopaku, a babydream też lubię - cienkie i nie podrażniają.

Testuję teraz pampers harmony 4 bo niestety 3 powodowały zaczerwienienie, miał ktoś taki case? Chyba, że to kwestia jakiejś partii albo Młody miał jakąś alergię i akurat wtedy wyszło.

Mikoma, chyba nasze mamy się spotkały w sklepie bo moja przybyła ze sklepu ze zgrzewką wody, tylko że ona z kolei lobbuje evian


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pampers harmony w ogole nie testowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 13:02   #831
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

U nas harmony od urodzenia i nic się nie dzieje.
Ja zamawiam tylko przez internet pampersy w wielkich paczkach na promocjach. Nie kupiłam żadnej paczki stacjonarnie bo ceny są z kosmosu.
Zreszta ja w sumie tylko spozywke kupuje stacjonarnie. Wsyztsko inne przez internet. Szkoda życia na chodzenie po sklepach


Sent from my iPhone using Tapatalk
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 13:24   #832
zielona hortensja
Rozeznanie
 
Avatar zielona hortensja
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 866
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

To u mnie na odwrot, wszyscy mnie pytaja czemu nie kupuje pieluch przez neta, ale no ja mam non stop stresa bo jak cos zamawiam to potem nigdy nie wiem kiedy przyjdzie i czy bede w domu, a jak mam z punktu odebrac to juz w ogole jest masakra, zeby to gdzies czasowo wcisnac i potem jeszcze dralowac z paka.

A cenowo wychodzi mi i tak taniej bo na necie tylko papmersy w promocji i np sztuka za 30 centow. A ja kupuje marketowe zwykle (ktore wole zreszta) za 18 centow

Ale moje dzieci sa niewrazliwe, moge wlozyc jakiekolwiek pieluchy im.
__________________
Amor vincit omnia
zielona hortensja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 13:27   #833
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez Ewelinatir Pokaż wiadomość
Byliśmy dzisiaj na pierwszej fizjo na NFZ. Pol godziny tygodniowo z czego 20 minut przepłakane. Jeżeli na kolejnej będzie to samo to rezygnujemy i kontynuujemy prywatnie. Tak jak myślałam mamy ten nieszczęsny siad W, którzy trzeba wyeliminować. Podobno to cały czas przez zblokowanie miednicy.




Zazdro U nas dzisiaj ciężka noc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------



Wydaje mi się, że my sobie za dużo założyliśmy w czasie ciąży i skąd teraz to rozczarowanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nawet nie wiedziałam co to za siad jest. Czy to nie jest tak, że im dziecko wcześniej zaczyna siadać, to jest większe ryzyko problemów? W sensie, że jak za późno to źle, ale jak za wczesnie to też źle.
Cytat:
Napisane przez jedytka1 Pokaż wiadomość
Ale płacz był bo fizjo bez podejścia czy jak?

Czy u Was w Biedrze też tak jest? Zero pampersów w rozmiarze 4, ani pampers, ani żadne dady serio. I to tak mam od dłuższego czasu. Przerzuciłam się na babydream ale No kurde czasem nie chce mi sie do roska isc po nie jak mam jeszcze coś ze spożywki kupic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W trzech okolicznych Biedrach właściwie nigdy nie ma Pampers Acitve Baby 4. Kupuje raczej na allegro albo jak czasami w Biedrze czy Lidlu są te większe paczki.

I przeraża mnie, że Pampers Pants w Biedrze w standardowej cenie kosztują 38 zl za 26 sztuk
Cytat:
Napisane przez Lagun Pokaż wiadomość
Jedytka, u mnie braki towaru od jakiegoś czasu bo zaczynają remont sklepu. Pieluchy zamawiam przez neta w wielopaku, a babydream też lubię - cienkie i nie podrażniają.

Testuję teraz pampers harmony 4 bo niestety 3 powodowały zaczerwienienie, miał ktoś taki case? Chyba, że to kwestia jakiejś partii albo Młody miał jakąś alergię i akurat wtedy wyszło.

Mikoma, chyba nasze mamy się spotkały w sklepie bo moja przybyła ze sklepu ze zgrzewką wody, tylko że ona z kolei lobbuje evian


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Hehehehe, ale Evian to na bogato w porównaniu z Żywcem
Chociaż jedziemy niedługo nad morze i się zastanawiam nad jakąś wodą butelkowaną, żeby się nie bawić w przegotowywanie. Szukam tej Mama i Ja, ale nie widziałam jeszcze.

Gdzie w Polsce kupujecie Harmony? Ja je widuję tylko w Dealz.
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 14:14   #834
Lagun
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 771
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Harmony tylko online

Ja piję wodę Żywiec obecnie i jestem bardzo zadowolona z życia

Boże Młody dzisiaj ostro szoguni. Spać nie, jeść średnio, marudzenie o wszystko. Jedynka górna na horyzoncie, ale jeszcze się nie przebiła. Jest 15-ta i już mam dość.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Lagun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 14:59   #835
Olga_1988
Rozeznanie
 
Avatar Olga_1988
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 644
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Cytat:
Napisane przez Lagun Pokaż wiadomość
Harmony tylko online

Ja piję wodę Żywiec obecnie i jestem bardzo zadowolona z życia

Boże Młody dzisiaj ostro szoguni. Spać nie, jeść średnio, marudzenie o wszystko. Jedynka górna na horyzoncie, ale jeszcze się nie przebiła. Jest 15-ta i już mam dość.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Piona. U nas to samo no już prawie się przebiła, ale jeszcze nie. A marudzenie level hard...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Olga_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 16:02   #836
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Listopadówki 2021! Część III

Cytat:
Napisane przez zielona hortensja Pokaż wiadomość
To u mnie na odwrot, wszyscy mnie pytaja czemu nie kupuje pieluch przez neta, ale no ja mam non stop stresa bo jak cos zamawiam to potem nigdy nie wiem kiedy przyjdzie i czy bede w domu, a jak mam z punktu odebrac to juz w ogole jest masakra, zeby to gdzies czasowo wcisnac i potem jeszcze dralowac z paka.

A cenowo wychodzi mi i tak taniej bo na necie tylko papmersy w promocji i np sztuka za 30 centow. A ja kupuje marketowe zwykle (ktore wole zreszta) za 18 centow

Ale moje dzieci sa niewrazliwe, moge wlozyc jakiekolwiek pieluchy im.

18centow to dobra cena we fr? Nie jest zła ale ja poluje na takie za 16centow albo harmony albo premium Protection.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez Opiumalfa
Czas edycji: 2022-08-03 o 16:03
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 16:09   #837
zielona hortensja
Rozeznanie
 
Avatar zielona hortensja
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 866
Dot.: Listopadówki 2021! Część III

Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
18centow to dobra cena we fr? Nie jest zła ale ja poluje na takie za 16centow albo harmony albo premium Protection.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Ja na codzien az tak nie sprawdzam, najczesciej kupuje w Monoprix (markecie), ich marki, najbardziej mi po drodze no i wlasnie one wychodza po 18 centow, kiedys liczylam, wychodzi najtaniej. No moze Aldi bylby troszke tanszy albo Lidl (ale Lidlowych nie lubie, sa za male) no i nie po drodze mi. Jak na szybko patrzylam np na Amazonie na promki no to wlasnie po 30 centow. Wiec no nie, nie oplaca mi sie to.

No i wlasnie ja wole po prostu obczaic tania opcje na wyciagniecie reki. Bo tak jest najszybciej tez.

A gdzie kupujesz na promocjach?
__________________
Amor vincit omnia

Edytowane przez zielona hortensja
Czas edycji: 2022-08-03 o 16:12
zielona hortensja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 17:06   #838
aga019es
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 600
Dot.: Listopadówki 2021! Część III

Cytat:
Napisane przez Ewelinatir Pokaż wiadomość
Byliśmy dzisiaj na pierwszej fizjo na NFZ. Pol godziny tygodniowo z czego 20 minut przepłakane. Jeżeli na kolejnej będzie to samo to rezygnujemy i kontynuujemy prywatnie. Tak jak myślałam mamy ten nieszczęsny siad W, którzy trzeba wyeliminować. Podobno to cały czas przez zblokowanie miednicy.




Zazdro U nas dzisiaj ciężka noc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------



Wydaje mi się, że my sobie za dużo założyliśmy w czasie ciąży i skąd teraz to rozczarowanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie rezygnuj. Daj dziecku przywyknąć do nowego miejsca i osoby. Taki 8miesieczny bobas to już mądry człowiek. Moja po 2 tygodniowym urlopie fizjo darła się 3 zajęcia. A wcześniej było już ok. Teraz wracam do normalności i daje się dotknąć.
Cytat:
Napisane przez jedytka1 Pokaż wiadomość
Ale płacz był bo fizjo bez podejścia czy jak?

Czy u Was w Biedrze też tak jest? Zero pampersów w rozmiarze 4, ani pampers, ani żadne dady serio. I to tak mam od dłuższego czasu. Przerzuciłam się na babydream ale No kurde czasem nie chce mi sie do roska isc po nie jak mam jeszcze coś ze spożywki kupic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas też z 4 problem. Rozumiem że cukru brakuje ale pampersy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga019es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 19:27   #839
jedytka1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

Ja tam zawsze dady kupowałam i było ok, no ale że ich nie ma to zaczęłam testować z rosmana i jedne mi podpasowały co wychodzą taniej niż te dady. Pampersy chyba kupiłam raz tylko na początku i tak stacjonarnie są drogie a szczerze na allegro nigdy nie sprawdzałam.
Ja też ostatnio zamawiam wszystko na allegro, całą chemię domową i inne duperele a spożywkę kupuje na barbira z dostawą wiec tylko kilka rzeczy dokupuję po drodze na spacerach i jest cacy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jedytka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-03, 20:18   #840
Olga_1988
Rozeznanie
 
Avatar Olga_1988
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 644
Dot.: Listopadówki 2021! Część III ;)

U nas przez cały czas jest problem z 4 w biedrze. Od kiedy zaczęła się wojna na Ukrainie, wiecznie pusta półka na pieluchach. Jak są to od razu biorę większą ilość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Olga_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-08-13 20:34:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:30.