stara panna i kto w ogóle taką weźmie

[magmie]

od słowa do słowa i usłyszałam, że sąsiadka opowiadała komuś, że przecież nikogo nie mam, stara panna i kto w ogóle taką weźmie. Przez jeden dzień mnie to jakoś bawiło, nigdy nic złego jej nie zrobiłam ani nie powiedziałam, a tu takie podsumowanie. A teraz jest mi bardzo smutno po prostu

[ElBelzebub]

No dobrze, ale co Cię tutaj boli? Czy to, że ktoś Cię podsumował czy to, że jesteś "starą panną"?

[goslawka]

Napisane przez magmie

od słowa do słowa i usłyszałam, że sąsiadka opowiadała komuś, że przecież nikogo nie mam, stara panna i kto w ogóle taką weźmie. Przez jeden dzień mnie to jakoś bawiło, nigdy nic złego jej nie zrobiłam ani nie powiedziałam, a tu takie podsumowanie. A teraz jest mi bardzo smutno po prostu

A przeszkadza ci to, że nie masz partnera?
Czy to, że cię tak zaszufladkowala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mad_Max]

Napisane przez magmie

Przez jeden dzień mnie to jakoś bawiło,

Co jest zabawnego byciu starą panną?

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

A co ty przedmiot, żeby ktoś miał cię brać?

[jaksy]

Masz 25 lat?

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

Napisane przez jaksy

Masz 25 lat?

To samo chciałam napisać.

[Hermiona83]

Takie gadanie to nic miłego i jasne, że może być ci przykro.

Ale... to tylko gadanie jakiejś kobiety, która nawet cię nie zna.

[blurge]

pytanie, czy Tobie samej ten stan rzeczy przeszkadza

opinię jesli jest nieproszona i niekonstruktywna należy zignorować

i nie rozumiem dlaczego inni piszą, że to faktycznie przykre cos takiego usłyszeć

nie powinno być przykre, masz wybór czy wziąć to do siebie czy nie, ta sasiadka ewidentnie ma problem sama ze sobą.

obca osobą wygłasza opinie na Twój temat, nie zna sytuacji, chce sprawić żebyś poczuła się źle. nie można takim osobom dawać satysfakcji

[magmie]

Napisane przez blurge

pytanie, czy Tobie samej ten stan rzeczy przeszkadza

opinię jesli jest nieproszona i niekonstruktywna należy zignorować

i nie rozumiem dlaczego inni piszą, że to faktycznie przykre cos takiego usłyszeć

nie powinno być przykre, masz wybór czy wziąć to do siebie czy nie, ta sasiadka ewidentnie ma problem sama ze sobą.

obca osobą wygłasza opinie na Twój temat, nie zna sytuacji, chce sprawić żebyś poczuła się źle. nie można takim osobom dawać satysfakcji

no właśnie też tak próbuję do tego podchodzić, że to ona ma ze sobą problem i w jakiś sposób komuś dowala żeby poczuć się lepiej.

Ja nie szukam męża, ja nie za tym, jestem po 30tce, tylko ten fragment: "Kto w ogóle taką weźmie?" mnie po prostu zasmuca, jakbym nie wiem co jej zrobiła

[Calla_]

Ludzie drodzy, chyba piąty wątek w tym temacie w ciągu tygodnia. Jak to nie jest ta sama osoba cały czas to padnę.
Niektórzy ludzie uważają, że choćbyś była najszczęśliwsza na świecie to jak nie jesteś w związku to "życia sobie nie ułożyłaś". Ich myślenia nie zmienisz, bo zazwyczaj takie osoby nie potrafią zrozumieć, że ktoś nie odnajduje się w standardowym społecznym modelu życia.
Ale że ci jest przykro to zrozumiałe mimo wszystko, bo po prostu nie jest to miłe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

O matko,co to za tekst wogule, kto kogoś weźmie.

Trzeba było odpowiedzieć cos w stylu - byle komu, nie dam się wziąć, jak co niektórzy.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[magmie]

Napisane przez Calla_

Ludzie drodzy, chyba piąty wątek w tym temacie w ciągu tygodnia. Jak to nie jest ta sama osoba cały czas to padnę.
Niektórzy ludzie uważają, że choćbyś była najszczęśliwsza na świecie to jak nie jesteś w związku to "życia sobie nie ułożyłaś". Ich myślenia nie zmienisz, bo zazwyczaj takie osoby nie potrafią zrozumieć, że ktoś nie odnajduje się w standardowym społecznym modelu życia.
Ale że ci jest przykro to zrozumiałe mimo wszystko, bo po prostu nie jest to miłe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a teraz spójrz co robisz - padniesz, bo piąty wątek w tym tygodniu - możesz łatwo sprawdzić po IP, że to mój pierwszy wątek w tym tygodniu, więc nie musisz padać

Wiesz, masz rację, to jest ich rozumienie życia. Moje jest inne tylko po prostu zrobiła mi przykrość takim podsumowaniem

[Mija62]

Napisane przez magmie

Wiesz, masz rację, to jest ich rozumienie życia. Moje jest inne tylko po prostu zrobiła mi przykrość takim podsumowaniem

Jej słowa były przykre, ale nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Kim ona jest, żeby kogoś oceniać.
Też mam taką złośliwą sąsiadkę, ale zawsze śmieje się jej po roso w oczy z tych przytyków, obracam w żart, lub ripostę.

[Calla_]

Napisane przez magmie

a teraz spójrz co robisz - padniesz, bo piąty wątek w tym tygodniu - możesz łatwo sprawdzić po IP, że to mój pierwszy wątek w tym tygodniu, więc nie musisz padać

Wiesz, masz rację, to jest ich rozumienie życia. Moje jest inne tylko po prostu zrobiła mi przykrość takim podsumowaniem

Użytkownicy wizażu nie interesują mnie na tyle bym sprawdzała wam IP, ale ponarzekać na monotematyczność forum w ostatnim czasie nikt mi nie zabroni.

A co do tematu, masz w 100% prawo tak się czuć, ale no nic to nie zmieni. Nie wiem ile masz lat, ale radzę się uodpornić zawczasu lub zmienić środowisko i odciąć się od takich osób, bo one się nie zmienią, a z upływem czasu takich tekstów będzie coraz więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[linaya]

Ile masz lat? Olewaj takie słowa, wyhoduj sobie grubą skórę i nie bierz do serca tego, co mówią o Tobie inni ludzie, szczególnie obcy. Ewentualnie naucz się ripostować.

[ParasolkaMaryPoppins]

Napisane przez magmie

tylko po prostu zrobiła mi przykrość takim podsumowaniem

Akurat Ciebie doskonale tutaj rozumiem, bo nikt nie lubi słyszeć takich komentarzy, niezależnie od tego, kim by ta osoba nie była. Łatwo powiedzieć, żeby się nimi nie przejmować, jak one siedzą potem nadal gdzieś pod skórą.

[67eve]

Też tak myślałam. Nawet miałam głupi pomysł małżeństwa z rozsądku (było z kim) jeśli do 50-tki nikogo nie znajdę. Na szczęście w wieku 49 lat poznałam obecnego narzeczonego. Więc głowa do góry i nie przejmuj się głupim gadaniem.