2022-11-05, 18:39 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89400607]nie zgadzam sie z toba
pamietam z mojego dziecinstwa ze wszyscy bylismy zainteresowani prezentami i ile kasy kto dostal a dziewczyny dodatkowo tym kogo sukienka sie lepiej kreci ,nie przypominam sobie zadnych wznioslych gadek wsrod rowiesnikow o bogu czy gosciach ktorzy tam byli zaproszeni ale pamietam pokazywanie lancuszkow kolczykow ,zegarkow i rowerow ;-)[/QUOTE] Ja mam inne wspomnienia. Dlatego Twoje poglądy to nie zasada. Owszem, było "co kto dostał", ale było też ile kto miał gości jak i duchowa otoczka związana z wiarą i Bogiem. |
2022-11-05, 18:45 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89400607]nie zgadzam sie z toba
pamietam z mojego dziecinstwa ze wszyscy bylismy zainteresowani prezentami i ile kasy kto dostal a dziewczyny dodatkowo tym kogo sukienka sie lepiej kreci ,nie przypominam sobie zadnych wznioslych gadek wsrod rowiesnikow o bogu czy gosciach ktorzy tam byli zaproszeni ale pamietam pokazywanie lancuszkow kolczykow ,zegarkow i rowerow ;-)[/QUOTE] Mam inne wspomnienia. Owszem, były rozmowy o prezentach wśród dzieciaków, ale pamiętam też radość z obecności całej rodziny i wujka, którego miało nie być bo akurat odbywał służbę wojskową, ale cudem mu się udało.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
2022-11-05, 18:47 | #33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 636
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89400607]nie zgadzam sie z toba
pamietam z mojego dziecinstwa ze wszyscy bylismy zainteresowani prezentami i ile kasy kto dostal a dziewczyny dodatkowo tym kogo sukienka sie lepiej kreci ,nie przypominam sobie zadnych wznioslych gadek wsrod rowiesnikow o bogu czy gosciach ktorzy tam byli zaproszeni ale pamietam pokazywanie lancuszkow kolczykow ,zegarkow i rowerow ;-)[/QUOTE] Mnie to w ogóle nie obchodziło, więc nie generalizowałabym. Chciałam, żeby moi chrzestni uczestniczyli w mojej komunii, bo ich lubiłam, nie pamiętam nawet, czy cokolwiek mi wtedy dali. Nie zależało mi na tym. Serio. |
2022-11-05, 18:53 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Ale zgadzam się że większość.
Tak patrząc prawdzie w oczy to dla mnie komunia i pierwsza spowiedź powinny być przesunięte bo dzieci obiektywnie nie są gotowe i guzik z tego rozumieją zazwyczaj, a prezenty i otoczka dodatkowo to utrudniają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-11-05, 19:00 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
|
|
2022-11-05, 19:19 | #36 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
ok wszystkie dzieci jakie ja znalam i znam nie interesuje duchowa czesc komunii
nie znam zadnego dziecka ktore rozumialaoby sens modlitw kore musielismy wykuc na blache zeby przystapic do komunii,klepalam to bez zastanowienia nie rozumiejac polowy slow orendowniczko dziewico swietych obcowanie, owoc zywota ,umęczon pod ponckim piłatem itp... z doroslymi goscmi dosyc malo mialam kontaktu w trakcie komuni,bawilam sie z kuzynami i siostrami pozniej poszlam na podworko chwalic sie moim rosyjskim zegarkiem ,zlotych kolczykow i lancuszka mama nie dala koledzy jezdzili na swoich skladakach ;-) i tyle pamietam z tej imprezy naszczescie moje dzieci nie musialy juz uczestniczyc w tych szopkach dzis nie chodze na uroczystosci koscielne,nie stoje pod kosciolem,jedynym obrzadkiem w jakim uczestnicze to pogrzeb na szczescie nie zdarza sie zbyt czesto a i coraz wiecej ludzi ktorych znam decyduje sie na swieckie pogrzeby napewno nie bralabym udzialu w komunii szczegolnie jak z tym dzieckiem nie masz kontaktu na codzien i nie ma tam zadnej wiezi wiec dziecko raczej tej nieobecnosci nie odczuje |
2022-11-05, 20:10 | #37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Ja bardzo się martwiłam, że moja chrzestna nie przyjedzie na komunię i byłoby mi bardzo przykro, gdyby faktycznie się nie zjawiła. Nigdy więcej jej nie widziałam, ale doceniam, że wtedy się wysiliła. Dla moich rówieśników było to jednak ważne wydarzenie i rozmawialiśmy na pewno też o kwestiach duchowych, czy coś poczujemy, jak przyjmiemy pierwszy raz komunię itp potem to były oczywiście rozmowy o gościach i prezentach, ale szybko wygasły, bo okolica była biedna, to i super prezenty mało kto dostał. Ja najbardziej się cieszyłam z pięknego wydania "W pustyni i w puszczy", które dostałam od sąsiadki. Innych prezentów zupełnie nie pamiętam. Wiem jedynie, że z pieniędzy uzbieranych kupiłam sobie rolki, o których marzyłam. Reszta pieniędzy tradycyjnie przepadła u rodziców
Mam jedną chrześniaczkę. Żałuję, że się zgodziłam, ale też ledwo 18 lat skończyłam i uległam presji "jedynej siostry". Byłam na jej komunii, usiadłam w miejscu dla chrzestnych, nie mówiłam żadnych modlitw ani nie śpiewałam pieśni. Do pozostałych dzieci mojej siostry jeździłam tak, żeby pod koniec mszy być pod kościołem. I tak się nikt nie zorientował, bo większość gości nie mieściła się w budynku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-11-05, 21:43 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
A zostałaś (będziesz) zaproszona na komunię? Utrzymujesz kontakty z tym dzieckiem? Dziecko Cię lubi i chce abyś była na jego uroczystości? Tak ogólnie czy chodzisz na śluby, pogrzeby, chrzciny i inne tego typu uroczystości?
|
2022-11-05, 22:20 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 395
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Zdecydowanie będę zaproszona. Tak widuję ją, poza uroczystościami rodzinnymi, to odwiedzam ją z prezentem z okazji urodzin czy świąt. Tego czy mnie lubi i czy chce abym była to nie wiem Jak ją odwiedzam to się cieszy, więc myślę że tak. Co do okazji które wymieniłaś to chodzę, jednak wtedy zawsze stoję na samym tyle kościoła i nie biorę aktywnego udziału.
|
2022-11-05, 22:22 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
dla mnie niechodzenie do kosciola jakby sie mialo splonac to robienie cyrku.
sama jestem niewierzaca i normalnie chodze na sluby, pogrzeby i komunie. nie robie bydla, nie pikietuje, nie nawracam uczestnikow mszy na ateizm jakby ktos czul obraze faktem, ze osoba niewierzaca siedzi na koscielnej lawce, to mialby cos z glowa i to juz nie moj problem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-11-05, 22:44 | #41 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2022-11-05 o 22:48 |
|
2022-11-05, 23:10 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 395
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Tak jak już pisałam, zawsze podchodziłam do tego na takiej zasadzie że udziału czynnego nie biorę, a godzina mnie nie zbawi, więc z szacunku np. na pogrzeb idę. Jednak ostatnio moja siostrzenica się mnie zapytała dlaczego nie jestem wierząca, po czym moja siostra odpowiedziała że ja wierzę tylko tak sobie gadam, bo jakbym nie wierzyła to bym wcale nie chodziła na msze. No i po tym zaczęłyśmy dyskutować, wymieniać się opiniami, itd., na koniec stanęło że się zgadzamy iż się nie zgadzamy w tej kwestii. Jednak skłoniło mnie to do refleksji, że może ja nie rozumiem odbioru tego przez osoby takie prawdziwie wierzące i że może dla nich jest to obraźliwe. Bycie chrzestną to jednak co innego niż stanie z tyłu. Ja w swoim otoczeniu mam albo osoby które chodzą do kościoła bardziej z przyzwyczajenia, niewierzących którzy udają przed rodziną dla świętego spokoju, albo takich u których w rodzinie nikt nie wierzy, dlatego uznałam że zapytam tutaj aby poznać opinie innych w tym temacie
Edytowane przez undecided_1994 Czas edycji: 2022-11-05 o 23:11 |
2022-11-05, 23:35 | #43 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
To nie jest twoja komunia, że masz w coś wierzyć, czy nie wierzyć. Pomyśl o tym dziecku, żeby zrobić coś dla kogoś. Kościół to jest tylko budynek, nie musisz się niczego obawiać.
U mnie w rodzinie nie obchodzi się imienin, tylko urodziny i to tak samo jakby mnie ktoś zaprosi na imieniny, tym bardziej dziecka siostry, czy brata i bym nie przyszła , bo JA nie obchodzę imienin. Taka jakaś dziwna manifestacja, akurat przy święcie dla dziecka Także normalnie weź idź, nie musisz kupować złotego łańcuszka z bozią i czynnie uczestniczyć we mszy. Ale bądź dla tego dziecka Tak poprostu. Edytowane przez Mija62 Czas edycji: 2022-11-05 o 23:36 |
2022-11-05, 23:46 | #44 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
Za bardzo przejmujesz się tym co myślą inni. To Twoja prywatna sprawa czy wierzysz, czy chodzisz do kościoła i dlaczego robisz tak a nie inaczej. Nie musisz nikomu o tym mówić czy tłumaczyć się z tego. Niech każdy zajmie się swoim życiem a nie zagląda innym w sumienia. Chcesz iść na tą komunię to idź, jeśli ktoś poczuje się obrażony bo poszłaś do kościoła to jego problem nie Twój. Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2022-11-05 o 23:47 |
|
2022-11-06, 07:32 | #45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89400804]dla mnie niechodzenie do kosciola jakby sie mialo splonac to robienie cyrku.
sama jestem niewierzaca i normalnie chodze na sluby, pogrzeby i komunie. nie robie bydla, nie pikietuje, nie nawracam uczestnikow mszy na ateizm jakby ktos czul obraze faktem, ze osoba niewierzaca siedzi na koscielnej lawce, to mialby cos z glowa i to juz nie moj problem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Życie w zgodzie z własnymi poglądami to cyrk? Dla mnie KK to szkodliwa instytucja i nie chcę być z nią w żaden sposób związana, zwłaszcza, że i tak raczej nikt nie zauważy, czy byłam w środku czy nie. Jeszcze śluby to pół biedy, bo przynajmniej są krótkie i odbywają się z inicjatywy dwojga dorosłych ludzi. Ale raz miałam tę "przyjemność" być na chrzcie czy takiej normalnej mszy z typowym kazaniem pełnym typowej durnej gadki księdza, plus irytuje mnie świadomość, że zanosi się tam niczego nie świadome niemowlę, które nawet w dorosłym życiu nie będzie mogło z tą decyzją rodziców nic już zrobić (w księgach kościelnych zostaje się nawet po apostazji, żadne rodo tam nie obowiązuje). Ogólnie to każdy kontakt z kościołem mnie skręca i staram się tego unikać. W sytuacji autorki pewnie starałabym się zaczekać gdzieś na zewnątrz, natomiast jeśli jej nie przeszkadza obecność w kościele to też może tak zrobić, nie widzę sensu się przejmować opinią innych na ten temat. |
2022-11-06, 08:32 | #46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
No to można iść do kościoła i nie uczestniczyć albo przyjść dopiero na przyjęcie. Bez tłumaczenie się. Jak dobrze, że nie jestem niczyją chrzestną...Raz miałam opcje, ale uczciwie przyznałam, że mieszkam z chłopakiem bez ślubu i nie zamierzam udawać przed księdzem, że nie - jest zgodził się na moją kandydaturę i całe szczęście. Kij z tym, że 3/4 ludzi zostawało chrzestymi mieszkając z kimś bez ślubu tylko się nie przyznali...
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-11-06, 09:11 | #47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
No iiii?? Jaki to ma związek z aspektem religijnym komunii i jego pełnym zrozumieniem? Cieszyłaś się z wizyty rodziny i wujka. To normalne. Jakby takie samo spotkanie zostałoby zorganizowane bez okazji i bez otoczki relignej komunii, to rozumiem, że już by Ciebie nie cieszyło? |
|
2022-11-06, 09:22 | #48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
|
|
2022-11-06, 10:02 | #49 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
niewierzacy moze byc zaproszony na slub koscielny, wierzacy na cywilny, katolik do meczetu. ludzie sa rozni, ich wiara nie jest jednakowa, mozesz sobie uwazac KK za najwieksze zlo na swiecie, ale idac na uroczystosc katolicka do osob wierzacych zachowaj te poglady dla siebie - na wszystko jest czas i miejsce i czyjsc slub, czyjas komunia badz chrzest nie sa miejscami do demonstrowania swoich skrajnych pogladow. bez pohamowania zachowuja sie zbuntowane nastolatki, dorosly czlowiek juz powinien wiedziec lepiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-11-06, 10:05 | #50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ---------- [1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89401045]tak, takie ostentacyjne obnoszenie sie ze swoimi pogladami w momencie kiedy jest sie zaproszonym na czyjas uroczystosc to cyrk. niewierzacy moze byc zaproszony na slub koscielny, wierzacy na cywilny, katolik do meczetu. ludzie sa rozni, ich wiara nie jest jednakowa, mozesz sobie uwazac KK za najwieksze zlo na swiecie, ale idac na uroczystosc katolicka do osob wierzacych zachowaj te poglady dla siebie - na wszystko jest czas i miejsce i czyjsc slub, czyjas komunia badz chrzest nie sa miejscami do demonstrowania swoich skrajnych pogladow. bez pohamowania zachowuja sie zbuntowane nastolatki, dorosly czlowiek juz powinien wiedziec lepiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Popieram. |
|
2022-11-06, 10:32 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89401045]tak, takie ostentacyjne obnoszenie sie ze swoimi pogladami w momencie kiedy jest sie zaproszonym na czyjas uroczystosc to cyrk.
niewierzacy moze byc zaproszony na slub koscielny, wierzacy na cywilny, katolik do meczetu. ludzie sa rozni, ich wiara nie jest jednakowa, mozesz sobie uwazac KK za najwieksze zlo na swiecie, ale idac na uroczystosc katolicka do osob wierzacych zachowaj te poglady dla siebie - na wszystko jest czas i miejsce i czyjsc slub, czyjas komunia badz chrzest nie sa miejscami do demonstrowania swoich skrajnych pogladow. bez pohamowania zachowuja sie zbuntowane nastolatki, dorosly czlowiek juz powinien wiedziec lepiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] ale mozesz byc zaproszony i nie wziac udzialu w tej ceremonii prawda ?czy nie branie udzialu w uroczystosci religijnej z powodu wlasnych przekonan nie jest manifestacja pogladu ?czy mamy sie zgadzac na chodzenie na kazda uroczystosc bo inaczej urazamy czyjes uczucia religijne ? u mnie w rodzinie nie maja problemu z tym zebym wziela udzial w weselu bez siedzenia uprzednio w kosciele ,dlaczego to mialoby byc obrazliwe ze nie chce wziac udzialu w jakiejs religijnej ceremonii ? jakby mnie ktos zaprosil do meczetu to tez bym nie poszla ,ciekawe ile z was katolikow by kladlo sie na macie i uczestniczylo w ich modlitwach bo tak wypada ;p |
2022-11-06, 10:36 | #52 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89401103]ale mozesz byc zaproszony i nie wziac udzialu w tej ceremonii prawda ?czy nie branie udzialu w uroczystosci religijnej z powodu wlasnych przekonan nie jest manifestacja pogladu ?czy mamy sie zgadzac na chodzenie na kazda uroczystosc bo inaczej urazamy czyjes uczucia religijne ?
u mnie w rodzinie nie maja problemu z tym zebym wziela udzial w weselu bez siedzenia uprzednio w kosciele ,dlaczego to mialoby byc obrazliwe ze nie chce wziac udzialu w jakiejs religijnej ceremonii ? jakby mnie ktos zaprosil do meczetu to tez bym nie poszla ,ciekawe ile z was katolikow by kladlo sie na macie i uczestniczylo w ich modlitwach bo tak wypada ;p[/QUOTE] Idziesz w skrajności. Nie wiem jak ty, ale ja nie jestem zapraszana co chwilę na uroczystość religijną. Właściwie, jestem zapraszana bardzo rzadko. I jak idę - idę z SYMPATII do osoby, która mnie zaprosiła. I tak - brałam udział w uroczystości w obrządkach, które nie są moimi. Jakoś żyję. Nic mi się nie stało. Od moich przyjaciół oczekuję tego samego. Skoro ich zaprosiłam to są dla mnie ważnym elementem. |
2022-11-06, 10:43 | #53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89401103]ale mozesz byc zaproszony i nie wziac udzialu w tej ceremonii prawda ?czy nie branie udzialu w uroczystosci religijnej z powodu wlasnych przekonan nie jest manifestacja pogladu ?czy mamy sie zgadzac na chodzenie na kazda uroczystosc bo inaczej urazamy czyjes uczucia religijne ?
u mnie w rodzinie nie maja problemu z tym zebym wziela udzial w weselu bez siedzenia uprzednio w kosciele ,dlaczego to mialoby byc obrazliwe ze nie chce wziac udzialu w jakiejs religijnej ceremonii ? jakby mnie ktos zaprosil do meczetu to tez bym nie poszla ,ciekawe ile z was katolikow by kladlo sie na macie i uczestniczylo w ich modlitwach bo tak wypada ;p[/QUOTE] Można być obecnym i nie uczestniczyc czynnie. Chętnie bym poszła na muzułmański ślub, widziałam kiedyś prawosławny był piekny. Siostra widziała ceremonię hinduską, tez ciekawe doświadczenie. Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Czas edycji: 2022-11-06 o 10:44 |
2022-11-06, 11:31 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89401045]tak, takie ostentacyjne obnoszenie sie ze swoimi pogladami w momencie kiedy jest sie zaproszonym na czyjas uroczystosc to cyrk.
niewierzacy moze byc zaproszony na slub koscielny, wierzacy na cywilny, katolik do meczetu. ludzie sa rozni, ich wiara nie jest jednakowa, mozesz sobie uwazac KK za najwieksze zlo na swiecie, ale idac na uroczystosc katolicka do osob wierzacych zachowaj te poglady dla siebie - na wszystko jest czas i miejsce i czyjsc slub, czyjas komunia badz chrzest nie sa miejscami do demonstrowania swoich skrajnych pogladow. bez pohamowania zachowuja sie zbuntowane nastolatki, dorosly czlowiek juz powinien wiedziec lepiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No to inaczej rozumiemy pojęcie obnoszenia się, dla mnie nie pójście w jakiejś miejsce, skoro na co dzień nigdy się tego nie robi jest neutralne. To jakby zaprosić wegetarianina do knajpy serwującej tylko mięsne dania, a jak odmówi dziwić się, że obnosi się ze swoimi poglądami. Ot, nie je mięsa to nie idzie i nie kryje się za tym żadne drugie dno. [1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89401047]Trochę nie rozumiem oburzenia. Za dziecko odpowiadają rodzice. Rodzice ( różnych wierzeń, kultur) robią różne, czasem złe rzeczy. I czy bycie zapisanym z imienia i nazwiska w x książce do której nikt nawet nie zajrzy bez potrzeby to naprawdę takie straszne?[/QUOTE] Tak, dla mnie to takie "straszne", a czemu to już raczej dyskusja na inny wątek, żeby tego autorce nie rozwalać. |
2022-11-06, 12:18 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
Moja wypowiedź ma związek z opinią, że dzieciom wystarczy kasa i prezenty i nie ma dla nich znaczenia obecność/nieobecność na uroczystości gości.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
|
2022-11-06, 12:26 | #56 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Nie rozumiem ludzi którzy uważają że pójście na mszę to takie nic i dla kogoś i neutralna przysługa. No nie, to jednocześnie wysłuchiwanie się w kazanie księdza bez słowa sprzeciwu jak gada szkodliwe według nas rzeczy. Mniejszy kaliber ale analogiczne zjawisko jak słynne wysłuchiwanie się prokuratora zero i rzecznika praw dziecka gdzie z ambony ksiądz gada cały referat o tym że że pedofil "no zgrzeszył a kto nie ma pokus?". Msza to nie wizyta w centrum handlowym żeby iść o ktoś prosi sobie postać wśród neutralnych sklepów.
Jak dla mnie xfrida ma całkowitą rację i właściwie opisuje to jak większość dzieci odbierało i odbiera taką imprezę. Moim zdaniem to osoby dorosłe są głównie odpowiedzialne jak dziecko odbierze obecność i nieobecność osób na spotkaniu. Jak powiedzieliby że ciocia Kasia niestety miała inne plany ale patrz przysłała kartę i prezent to dziecko odbierze to o wiele lepiej niż gdyby robili z tego tajemnicę albo ostentacyjnie wygłaszali teksty że "chrzestna nie przyszła mimo że prosiliśmy" i potem przy stole obgadywanie między sobą w negatywnym kontekście + obgadywanie kto był chrzestnym kogo 5 pokoleń wstecz i wśród rówieśników dziecka. I odwrotnie - obecność chrzestnych nie byłaby wyryta w pamięci gdyby nie to że poczuwali się w obowiązku dać "lepszy" prezent i gdyby nie byli zapowiadani w każdym zdaniu zamiast "moja kuzynka Kasia" tylko "twoja matka chrzestna Kasia". |
2022-11-06, 12:44 | #57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Jestem agnostyczką. Ale nigdy nie miałam wątpliwości, czy chodzić na chrzty, komunie, śluby i pogrzeby wyznaniowe. Chodzę dla ludzi, którzy są mi bliscy. Tyle.
Tak więc: poszłabym. |
2022-11-06, 12:51 | #58 |
demoralizator
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 317
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Idąc tym tropem, na pogrzeby też nie możesz chodzić
Mój ojciec chrzestny też z jakiegoś powodu olał choćby obecność na większych wydarzeniach w moim życiu. Po latach nie poznał mnie na ulicy. Niby człowiek dorósł i stara się być trochę ponad to, ale... mimo wszystko trochę przykro. |
2022-11-06, 13:47 | #59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Cytat:
|
|
2022-11-06, 13:49 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
|
Dot.: Dylemat związany z I komunią, co zrobić?
Byłam na komunii mojego chrześniaka pomimo swoich poglądów. Byłam w kościele, ale nie odmawiałam modlitw, nie wsłuchiwałam się w kazanie itp. Dostałam od rodziców chrześniaka aparat i miałam za zadanie robić zdjęcia.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:02.