Starania o dziecko od 2022

[BabaBudowlaniec]

Dzięki za odpowiedź. U nas starania zaraz po odstawieniu nie wchodziły w grę, bo w marcu miałam obronę dyplomu.
Zobaczę co gin powie.

Zdrówka dla Ciebie i maleństwa

[farfarae]

Baba, a ile macie lat? Pół roku starań to nie jakoś bardzo długo. Ja po odstawieniu anty też miałam okres jak w zegarku, a podczas starań cykl zaczął mi świrować. Nie miałam aż tak długich cykli, ale jednak zauważalnie się różniły. U mnie to był raczej stres, ale oczywiście warto to zbadać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89407360]nie wiem czy jesteś na wątku ponowne starania, jestem stąd, więc ryzyka mam takie z powodu wcześniejszej straty, wieku i jeszcze wyszła na usg niedomykalność zastawki trójdzielnej. nipt - niskie ryzyka. lekarze nie zalecają amnio, tylko jeżeli to da mi spokój - to proszę robić. ale nie mam odwagi [/QUOTE]


Nie, nie mam takiej historii starań, ale kojarzę wątek. Współczuję utraty ciąży i nic dziwnego, że się stresujesz. Rozumiem też, że nie chcesz amino, ja przed ciążą myślałam, że byłabym na wszystkie badania, a teraz już nie tak koniecznie…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BabaBudowlaniec]

Napisane przez farfarae

Baba, a ile macie lat?

32. Więc już trochę mi się spieszy

[miszel92]

Napisane przez BabaBudowlaniec

32. Więc już trochę mi się spieszy

A przed anty miałaś regularne okresy? Bo ja miałam wcześniej bardzo nieregularne, potem 11 lat anty i wszystko wiadomo jak w zegarku bo sztucznie sterowane. I po odstawieniu początek ok a potem się rozjechało, okresy właśnie raz po 20 dniach, raz nie było ponad 40... Mi wyszło, że już wcześniej musiałam mieć PCOS i anty tylko to uśpiło a po odstawieniu wybuchło z podwójną siłą 🤷☠♀️ Myślę, że warto iść do gina i sprawdzić hormony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BabaBudowlaniec]

Napisane przez miszel92

A przed anty miałaś regularne okresy? Bo ja miałam wcześniej bardzo nieregularne, potem 11 lat anty i wszystko wiadomo jak w zegarku bo sztucznie sterowane. I po odstawieniu początek ok a potem się rozjechało, okresy właśnie raz po 20 dniach, raz nie było ponad 40... Mi wyszło, że już wcześniej musiałam mieć PCOS i anty tylko to uśpiło a po odstawieniu wybuchło z podwójną siłą 🤷☠♀️ Myślę, że warto iść do gina i sprawdzić hormony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze mówiąc to nie pamiętam dokładnie jak było przed anty, bo brałam 12 lat. Ale nie przypominam sobie, żeby były jakieś straszne zawirowania (gdyby było cokolwiek dziwnego to bym pamiętała).
Dziękuję Ci, że napisałaś, bo czuję, że nie jestem jedyna w takiej sytuacji. Idę we wtorek do gina i zobaczę co będzie dalej. Martwię się strasznie, ale nic nie mogę zrobić. Długo się staraliście o dziecko w związku z PCOS?

[miszel92]

Napisane przez BabaBudowlaniec

Szczerze mówiąc to nie pamiętam dokładnie jak było przed anty, bo brałam 12 lat. Ale nie przypominam sobie, żeby były jakieś straszne zawirowania (gdyby było cokolwiek dziwnego to bym pamiętała).
Dziękuję Ci, że napisałaś, bo czuję, że nie jestem jedyna w takiej sytuacji. Idę we wtorek do gina i zobaczę co będzie dalej. Martwię się strasznie, ale nic nie mogę zrobić. Długo się staraliście o dziecko w związku z PCOS?

Nam się udało po pół roku. Ale na własną rękę dużo czytałam na ten temat, artykuły, posty kobiet w grupie o PCOS na fb. Lekarz dał mi tylko witaminy i luteinę od 16 dnia cyklu żeby były okresy wyregulowane. A na własną rękę zaczęłam brać inozytol a w cyklu w którym się udało piłam zioła ojca Sroki które dostałam w spadku od kuzynki która też dzięki nim zaszła w ciążę Ale u nas problem, że nie wychodziło był stricte w tym, że nie miałam owulacji. Jak już się pojawiła to od razu ciąża. Tak samo teraz druga ciąża, nie powiem, że były to jakieś szczególne starania bo mieliśmy synka i karmiłam piersią. Cykle rozwalone w kosmos ale lekarz mówił, że dopóki karmię tak może być. Brałam tylko witaminy dla kobiet karmiących i potem zaczęłam inozytol jakoś w lutym. Dzięki temu okresy same z siebie zaczęły się pojawiać co 33-37 dni. I nagle bam, kolejna ciąża ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BabaBudowlaniec]

@miszel92 Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź To daje nadzieję

[natkurka]

Napisane przez BabaBudowlaniec

@miszel92 Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź To daje nadzieję

Tez duzoy czytalam o tym inozytolu. Moze warto go zaczac suplementowac?

[BabaBudowlaniec]

Napisane przez natkurka

Tez duzoy czytalam o tym inozytolu. Moze warto go zaczac suplementowac?

Wczoraj po wiadomości od @miszel92 poczytałam trochę o tym i zamówiłam, więc będę stosować.

[new_me]

Dziewczyny, polecam wam żel Conceive plus, poczytajcie sobie o nim, to lubrykant ale ulatiajacy zajscie w ciaze

[Emini20]

Napisane przez BabaBudowlaniec

Wczoraj po wiadomości od @miszel92 poczytałam trochę o tym i zamówiłam, więc będę stosować.

Hej. Może na temat inozytolu to i ja coś napisze. Polecam Miositogyn. Kolezanka mi poleciła i spróbowałam bo starałam się już 9 miesięcy I nic ,a do tego mialam już prawie 35 lat więc pomyślałam,a co mi tam. Nastawiłam się na 3 miesieczne branie tego, a po miesiącu byłam w ciazy.
Wiem,że mi się udało i myślę,że też moja głowa odpuściła bo wiedziałam że 3 miesiące trzeba brać. A i bardzo czułam pracę jajnikow wtedy kiedy brałam. Aż się bałam,że coś mi się w środku popsuje. Ale zadziałało i synek ma już roczek. Pozdrawiam i życzę szybkich dwóch kreseczek.
A i jeszcze coś. Resztę opakowań dałam koleżance i też była po miesiącu w ciazy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BabaBudowlaniec]

Dziękuję Wam @Emini20 i @new_me za zainteresowanie

Lubrykant na pewno nie zaszkodzi

Co do Miositogynu to chyba wtedy nie należałoby stosować oddzielnego kwasu foliowego i innych witamin, żeby nie przedawkować, bo on zawiera w składzie chociażby 400 mikrogramów kwasu foliowego.

[Emini20]

Ja juz nie brałam nic więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Te specyfiki są tylko jeśli ma się stwierdzone PCOS?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BabaBudowlaniec]

Napisane przez ateris

Te specyfiki są tylko jeśli ma się stwierdzone PCOS?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie.

Jeśli chodzi o inozytol to z tego co czytałam śmiało można stosować (ja nie mam stwierdzonego PCOS). Generalnie inozytol to witaminoid nazywany inaczej witaminą B8 (chociaż witaminą nie jest). Jest pomocny dla osób z:
- zespołem policystycznych jajników (PCOS)
- insulinoopornością
- cukrzycą
- obniżoną spermatogenezą
- problemami z zajściem w ciążę
- zaburzeniami owulacji
- obniżonym nastrojem
- chorobami neurodegeneracyjnymi.

Natomiast Miositogyn to suplement, który zawiera w sobie m.in. wspomniany wyżej inozytol, ale także kwas foliowy, glutation, witaminy D, B6, B12 i mangan. Więc jeśli bierzesz np. folik to pamiętaj, żeby nie zdublować kwasu filiowego.

Wspomniane tutaj również Conceive to lubrykant.

[ateris]

Napisane przez BabaBudowlaniec

Nie.

Jeśli chodzi o inozytol to z tego co czytałam śmiało można stosować (ja nie mam stwierdzonego PCOS). Generalnie inozytol to witaminoid nazywany inaczej witaminą B8 (chociaż witaminą nie jest). Jest pomocny dla osób z:
- zespołem policystycznych jajników (PCOS)
- insulinoopornością
- cukrzycą
- obniżoną spermatogenezą
- problemami z zajściem w ciążę
- zaburzeniami owulacji
- obniżonym nastrojem
- chorobami neurodegeneracyjnymi.

Natomiast Miositogyn to suplement, który zawiera w sobie m.in. wspomniany wyżej inozytol, ale także kwas foliowy, glutation, witaminy D, B6, B12 i mangan. Więc jeśli bierzesz np. folik to pamiętaj, żeby nie zdublować kwasu filiowego.

Wspomniane tutaj również Conceive to lubrykant.

Oo dziękuję bardzo za wyjaśnienie
Ja obecnie biorę jedynie Pueria Uno i tam jest kwas foliowy i powyzsze witaminy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Emini20]

Napisane przez ateris

Te specyfiki są tylko jeśli ma się stwierdzone PCOS?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej. Ja nie mam stwierdzonego pcos, a brałam. Nie zaszkodziłoa zadziałało. Więc myślę, że można spróbować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Emini20

Hej. Ja nie mam stwierdzonego pcos, a brałam. Nie zaszkodziłoa zadziałało. Więc myślę, że można spróbować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze wiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszel92]

Dlatego ja polecam Prenacaps Ovi. Nie ma żadnych dodatków. Ma dwie formy inozytolu (myo i chiro w prawidłowym sostunku, podobno zwykły inozytol może nie być odpowiednio przekształcany w organizmie). Oprócz tego brałam Prenatal classic i DHA bo karmiłam jeszcze piersią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maja5433]

Dziewczyny ja bylam na usg, jest pecherzk zoltkowy ale nie ma zarodka. Dzis z OM dzis 6+1. Lekarka uspokajala ze jest wczesnie jeszcze ale nie wiem, cos mi smutno

[natkurka]

Napisane przez maja5433

Dziewczyny ja bylam na usg, jest pecherzk zoltkowy ale nie ma zarodka. Dzis z OM dzis 6+1. Lekarka uspokajala ze jest wczesnie jeszcze ale nie wiem, cos mi smutno

Nie martw się, ja bylam chyba 6t2d i toretycznie bylo juz serduszko ale przed wizyta bardzo sie martwilam ale wiele dziewczyn pisalo ze tez w 6t nie mialo serduszka a tak naprawde roznice robily doslownie 2-3 dni i bylo. Moze jesli sie martiwsz to pojdz sobie gdzies np w piatek zeby o tym nie myslec

[Oska87]

Napisane przez maja5433

Dziewczyny ja bylam na usg, jest pecherzk zoltkowy ale nie ma zarodka. Dzis z OM dzis 6+1. Lekarka uspokajala ze jest wczesnie jeszcze ale nie wiem, cos mi smutno

Może owu Ci się przesunęła.. wiele dziewczyn pisało że zarodek pojawił się później z tego powodu, a kiedy masz następna wizyte?
U mnie tez z początku stres bo był co prawda zarodek 5+6tc ale serduszko usłyszałam jakos 2tyg później, przeczekaj do następnej wizyty.
Sciskam

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[maja5433]

Gin byla mega spokojna, powiedziala ze czasem bie widac w 6+1. I ze dobrze ze jest pecherzyk zoltkowy. Powiedziala zebym przyszla za 2tyg a ja wtedy w rozjazdach z pracy ;( wiec chyba dopiero za 3tyg wroce. Chyba ze znajde gineko w przyszlym tyg, ale mam ochote jej zaufac, wyluzowac a nie ciagle sie stresowac

[Oska87]

Napisane przez maja5433

Gin byla mega spokojna, powiedziala ze czasem bie widac w 6+1. I ze dobrze ze jest pecherzyk zoltkowy. Powiedziala zebym przyszla za 2tyg a ja wtedy w rozjazdach z pracy ;( wiec chyba dopiero za 3tyg wroce. Chyba ze znajde gineko w przyszlym tyg, ale mam ochote jej zaufac, wyluzowac a nie ciagle sie stresowac

Nooo, to sama widzisz, warto uspokoić się i poczekać do wizyty, nawet te 3tyg, może będzie już serducho nawet

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Aniek40]

Witam rozpoczynam starania o 2 dziecko. Z pierwszym staraliśmy się ponad rok. Była to ciężka droga i udało się nam kiedy trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności. Teraz podejmuje się tego nieco spokojniej . Mam już prawie 40 lat i wiem , że to moja ostatnia szansa
Spędziłam na tym forum ponad rok i było dla mnie dużym wsparciem dlatego i tym razem postanowiłam się tu zalogować

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

[BabaBudowlaniec]

@Aniek40 Witam serdecznie Szybkich dwóch kreseczek życzę


U mnie po wczorajszej wizycie u gina trochę załamka - jednak PCOS. Zlecił mnóstwo badań i jak będą wyniki to będziemy się zastanawiać co dalej.

[ateris]

Napisane przez Aniek40

Witam rozpoczynam starania o 2 dziecko. Z pierwszym staraliśmy się ponad rok. Była to ciężka droga i udało się nam kiedy trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności. Teraz podejmuje się tego nieco spokojniej . Mam już prawie 40 lat i wiem , że to moja ostatnia szansa
Spędziłam na tym forum ponad rok i było dla mnie dużym wsparciem dlatego i tym razem postanowiłam się tu zalogować

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Hej, powodzenia!

Mi się już trochę odechciało tych starań, prawie rok i nic, więc już te 2 ostatnie cykle roku na nic nie liczę. Aktualnie jestem chwilę przed owu. Może dzieci nie są mi pisane po prostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Caro_Carolla]

Napisane przez ateris

Hej, powodzenia!

Mi się już trochę odechciało tych starań, prawie rok i nic, więc już te 2 ostatnie cykle roku na nic nie liczę. Aktualnie jestem chwilę przed owu. Może dzieci nie są mi pisane po prostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam ten etap bo 12 cykl i nic... W nowym roku pojdziemy pogadać o alternatywnych metodach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izan1222]

Koleżanka z pracy radziła żeby przy staraniach zrobić wszystkie badania tarczycy, bo TSH może być w normie, a wynik antygenów dopiero może pokazać jakieś zaburzenia hormonalne...

Niedługo mam wizytę u endokrynolog, zobaczymy co powie, chociaż
u nas to 3 cykl to na spokojnie na razie. TSH mam w normie, myślę, że nie powodu do obaw

[natkurka]

Ateris ale wy z tego co wiem nie macie jeszcze zbadanego czynnika męskiego nie? Moze warto to zrobic i poprostu suplementowac? Albo nie robic a jednak brac suple typu fertilman plus. Podobo bardzo dobrze poprawiaja jakosc nasienia. Bez wzgledu na wyniki one nie zaszkodza a moga pomoc. Co prawda sa dosc drogie no ale moze warto?