2022-11-22, 19:12 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 5
|
Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Jako, że jestem osobą o trochę nostalgicznej naturze wymyśliłam sobie, że zaproszę Was do wspólnych wspomnień. Świat się szybko zmienia, i ja osobiście widzę, jak dużo się zmieniło w moim otoczeniu odkąd weszłam na rynek pracy - w 2010 roku.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, źe to będą wspomnienia bardzo subiektywne, bo każdy jednak żyje/żył w innym miejscu, środowisku itd. Ale ciekawa jestem Waszych wspomnień i tego, co przywołuje Waszą nostalgię/łezkę kręcącą się w oku ;-) A co ja wspominam z rozrzewnieniem? W (+/-) 2010 roku… - wielkopowierzchniowe sklepy/galerie robiły furorę w Polsce! Wiele sklepów, towarów było absolutną nowością. W moim otoczeniu (teraz wiem, że nie ma się czym chwalić ) często całymi rodzinami w sobotę jechało się „na pielgrzymkę” do galerii handlowej. A w tej galerii trwoniło się majątek na bzdury, bo wiele tych produktów widzieliśmy pierwszy raz i był efekt WOW - moim prywatnym marzeniem było kiedyś urządzić mieszkanie w Ikei… chodziłyśmy tam z przyjaciółką „połazić” i obie marzyłyśmy, że 1:1 tak będą wyglądały nasze przyszłe mieszkania - osoby wchodzące na rynek pracy praktycznie nie miały szans na wypłatę powyżej minimalnej, również w dobrych zawodach i po dobrych szkołach. Słynne staże milenialsów Pamiętam, źe wtedy na serio wydawało mi się, że co za różnica czy ktoś był ambitny czy nie, i tak wszyscy kończyliśmy z podobną kasą „na rękę” - oczywiście, życie zweryfikowało i zarobki się rozjechały - a 2500zł to była dobra wypłata! - nie było powszechnej mody na włosomaniactwo, i razem z koleżankami ze studiów uważałyśmy drogeryjne zestawy szampon + odżywka popularnych marek za właściwą pielęgnację - najmodniejszym w moim otoczeniu sklepem z modą był Orsay (który zdążył opuścić Polskę! Jakby mi to ktoś powiedział w tamtych czasach, wyśmiałabym) - popularną dietą była kopenhaska - powszechnie wierzono, że to dieta cud! Kawusia na śniadanie eeeek! - w moim otoczeniu nie było mody na Kevina, ale obowiązkowym filmem który trzeba był obejrzeć w Święta przy choince był Władca Pierścieni - a skoro o Władcy Pierścieni mowa, to w tamtych czasach swoistą nowością i fenomenem był merdż, takie rzeczy dopiero się stawały popularne, i np. kupowało się nutellę, żeby mieć z niej szklany kubeczek z postacią z filmu W sensie, wtedy nie dalo się kupić wszystkiego z wszystkim, więc jak coś lubiłaś i znalazłaś gadżet, to był na wagę złota - popularnym motywem w modzie były gwiazdki (np. kolczyki) - marki robił wrażenie, ale też oferowały faktycznie często lepszą jakość niż produkty no-name (w tej chwili myślę głównie o spożywce) A co Wy sobie z uśmiechem wspominacie? |
2022-11-22, 19:36 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
15-20-25 lat temu:
- Ludzie nie siedzieli z nosem przed smartfonem bo ich zwyczajnie nie było. - W użyciu było sporo nieistniejących obecnie przedmiotów (walkmany, discmany, modemy łączące z internetem) i miejsc (budki telefoniczne, kawiarenki internetowe), aplikacji typu czaty. - Przed 2005 rokiem realnie nie dało się ukończyć liceum, studiów wyłącznie w oparciu o internet gdyż było tam stosunkowo mało treści (nie było wikipedii w obecnej formie). Roczniki 1986-1988 to chyba ostatnie pokolenia, które musiały coś czytać poza internetem gdyż inaczej nie dało się zdobyć potrzebnych informacji. - Poznawanie partnerów odbywało się się głównie w realu gdyż nie było aplikacji randkowych. - Paradoksalnie, mimo mniejszych możliwości, ludzie byli bardziej zróżnicowani. Nie było celebrytów kształtujących gusta, netflixów, itd. Teraz wszystko zmierza w kierunku dużej unifikacji ludzi. |
2022-11-22, 20:22 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Cytat:
|
|
2022-11-22, 21:38 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Z czasów mniej więcej 2010 roku to z kolei w moim otoczeniu "najmodniejsze" dziewczyny nosiły ubrania głównie z H&Mu i Zary Plus kojarzę, że były modne takie długie wisiory z jakąś sową czy podobnym motywem. I chusta narzucona na szyję A jeśli chodzi o tatuaże to królowały gwiazdki i lecące ptaszki.
Najbardziej z tamtego okresu chyba mi się tęskni za gadu-gadu i wszystkimi rozmowami, które się tam odbyły |
2022-11-22, 22:40 | #5 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 983
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
5-10-15-20-25 lat temu...
Jeszcze przed 2010 rokiem -lans z kubkiem Starbucks w ręku -pojawili się nasi pierwsi YT celebryci pokazujący swoje mieszkania urządzone meblami i dodatkami z Ikea i pokazujący torebki Korsa -do chodzenia na ciuchy wstyd było się przyznać, choć głównie tam się chodziło, ewentualnie na rynek -na wizażu popularna była Ziaja i chyba nikt jeszcze nie robił wieloetapowego demakijażu w stylu koreańskim I część z Was może zaskoczę, ale 20 lat temu już były randki internetowe, pamiętam serwis randkowy interii No i 20 lat temu mimo istnienia telefonów komórkowych warto było mieć zegarek, bo np. mój telefon potrafił się nagle wyłączyć w torebce, a bez tego nie szło sprawdzić rozkładu jazdy na przystanku tramwajowym. Nie było wtedy elektronicznych wyświetlaczy, które wskazują też aktualną godzinę. edit...jak mogłam zapomnieć o solarium. Chyba tylko ja tam z koleżanek nie byłam i zawsze te dziwne spojrzenia Edytowane przez kaledonia Czas edycji: 2022-11-22 o 22:45 |
2022-11-23, 07:19 | #6 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Ja nigdy nie byłam w solarium A pamietam szaleństwo na stojące solaria, wszystkie koleżanki tam biegały. I to było spokojnie z 20 pare lat temu.
Ja w ogole czuje się jak w tym memie, ze kiedy myślę 30 lat temu to ciagle wydaje mi się ze to będzie rok 1970 |
2022-11-23, 08:06 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Hahaha TAK, moda na solarium Ja byłam chyba jedną z ostatnich dziewczyn na studiach/w paczce która chodziła, ale chodziłam! Chciałam być modna!
Miałam też oczywiście chusty we wszystkich stylach, od góralskiego, przez kwiatowe po arafatki i oczywiście wisior z sową To jest w sumie śmieszne/rozczulające ale na co dzień człowiek nie czuje w ogóle upływu czasu, a potem jak się nad tym zastanowimy to jednak ten świat się bardzo zmienił. I właśnie ja też tak mam, że jak ktoś mówi „świat się zmienił” to myślę o latach 60,70 czy 80 - a tu niestety, stare/starzy jesteśmy (przynajmniej niektorzy ) i świat się zmienił nawet od 2010 czy 2000. |
2022-11-23, 08:28 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 160
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Mi pierwsze co przychodzi do głowy to Pegasus/gry nintento. Urodzona w latach 90, godzinami się grało w te gry, szczególnie jesienią i zimą (po wybieganiu się na śniegu). Wracało się do domu, kako i do grania. Dziesiątki razy przechodziło się te same gry i zawsze cieszyło tak samo Aktualne gry są oczywiście bardzo fajne. Ale już dla mnie tylko na jeden raz
|
2022-11-23, 10:21 | #9 | ||
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Moja "młoda dorosłość" i wchodzenie na rynek pracy to lata 2000-2005
Cytat:
Moja pierwsza "prawdziwa" praca w korporacji (2003) i wypłata w wysokości 1900 zł - to dopiero był majątek! Cytat:
A co Wy sobie z uśmiechem wspominacie? [/QUOTE] Intensywny rozwój portali internetowych, zakładanie adresów e-mailowych, domorosłe tworzenie własnych stron internetowych(m.in na portalu republika, ale nie tylko). Blogi! Nie takie "profesjonalne" i tematyczne jak teraz, lecz po prosu rodzaj pamiętnika prowadzonego przez internet, którego każdy mógł przeczytać i zostawić komentarz. Czytało się z wypiekami i samemu pisało. Nieraz przypadkiem znajdowało się bloga koleżanki/kolegi z realu, np. z pracy czy ze studiów. Niektórzy blogerzy nie kryli się ze swym pisaniem i chętnie udostępniali adresy swoich blogów. Czaty internetowe, dyskusyjne i służące do poznawania się. Sama znałam ludzi, którzy poznali się na czacie i zostali małżeństwem. Fora dyskusyjne (a wcześniej kanał IRC, grupy dyskusyjne), portal grono.net, do którego trzeba było mieć zaproszenie, potem nasza-klasa. Pisanie sms-ów przez bramki internetowe, żeby oszczędzić na rachunkach/karcie, jeśli telefon był na kartę.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
||
2022-11-23, 11:49 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Do tego puszczanie sygnałów (strzałek), co niektórzy bardzo nadużywali bez konkretnego celu. Pisanie dłuższych smsów jednym ciągiem bez spacji, żeby zmieścić się w limicie znaków i oczywiście bez polskich liter, bo one były droższe.
|
2022-11-23, 11:52 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
- Na pewno moda się zmieniła. Dwadzieścia lat temu kanonem urody była tzw. britnejka - blond włosy, pasemka, przetarte jeansy. Wiele celebrytek tak zaczynało: Doda, Frytka i pomniejsze gwiazdeczki.
|
2022-11-23, 12:33 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2 502
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
I solar.
__________________
"Gdy byłam małym chłopcem, myślałam, że poznam cię po kawałku chałwy." |
2022-11-23, 13:13 | #13 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 983
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
To blondynki... tzn brunetki też robiły się na blond, ale duża część farbowała po prostu włosy na czarny...kask Drogeryjne farby zbyt mocno chwytały i do tego efekt był tak naturalny, że łatwo było pomylić tą fryzurę z peruką
|
2022-11-23, 13:31 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Nawet nie wiedziałam, że Orsay wyniósł się z Polski.
|
2022-11-23, 16:06 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Cytat:
---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ---------- Mam podobnie. Gdy ktoś mówi, że coś zdarzyło się 30 lat temu, podświadomie zakładam, że to było w latach 70-tych. |
|
2022-11-23, 16:20 | #16 |
Holy Crap!
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Rok 2005 i ten wybuch emo
Naszą Klasę i Photoblog wspominam bardzo noslgicznie i żałuję, że NK zniknęła, z sentymentu zaglądałam tam od czasu do czasu. Rok 2005 kojarzy mi się z Bravo Girl, tandetnymi dodatkami do gazetek i te miłosne porady w nich do poczytania. I występem Mandaryny w Sopocie (haabaa ) 2008 rok bardzo kojarzy mi się z żelowymi paznokciami, wtedy był spory wysyp na nie (tak jak i wcześniej) Nie pamiętam dokładnie który to był rok, ale pierwsze aparaty cyfrowe i robienie sobie miliard selfie, bo przecież nie jest to klisza i gdyby teraz przejrzeć e foty to można by złapać się za głowę :d 2009 rok to mój najbardziej sentymentalny, gdybym mogła do niego powrócić... to rok gdy miałam osiemnastkę, imprezę w domu (wtedy nie były jeszcze modne w lokalach w moich stronach), pierwszy dowód. Wakacje, chociaż połowę spędziłam w malinach tak bardzo dobrze wspominam, tęsknię za taką beztroską, że nie miałam zmartwień jakie mam teraz. Wehikuł czasu, to byłby cud 2010 to rok gdy zakończyłam edukację w liceum i rozpoczęłam naukę policealną, wtedy wydawało mi się, że to praca na mnie czeka a nie ja na nią
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2022-11-24, 04:29 | #17 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Życie towarzyskie było bardziej ożywione, ludzie spędzali z sobą czas i rozmawiali "twarzą w twarz". Więcej czytali, co wpływało zarówno na większą zdolność samodzielnego wyciagania wniosków, rozwijało myslenie przyczynowo-skutkowe oraz wzbogacało słownictwo. I chyba wtedy jeszcze bardziej liczyło się "być" niż "mieć". I chyba altruizm był jeszcze jakąs tam wartością, w każdym razie altruiści nie byli powszechnie określani mianem frajerów.
Nie było włosomaniactwa, no ale była też inna (chyba lepsza) jakość kosmetyków (mama wspomina, że jak w latach 80-tych użyło się rano żelu pod prysznic a następnie dezodorantu pewnej szmatławej dzis marki to nie potrzeba już było perfum, bo pachniało się tymi produktami cały dzien). Kiedyś natrafiłam na flakony, w których zostało nieco perfum z lat 80-90- 2000 (chyba pudło utknęło w garażu na skutek jakiegoś remontu). Ludzie, jak te perfumy pachniały! Na skutek tego wykopaliska kupiłam w sieci Fidji, Indian Nights i Antilope, szcześliwa, że udało mi się trafić na zapachy, które w znalezisku bardzo mnie urzekły. I co? I nico, bo to były wersje po reformulacji, które były wspomnieniem tamtych dekadentów i proporcjonalnie pachniały jak solo skrzypiec przy orkiestrze (i to wcale nie dętej).
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2022-11-24 o 04:32
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2022-11-24, 06:48 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Haha bramki internetowe, faktycznie często były w użyciu. Puszczanie gluchacza, a później w szkole „M. Puścił mi gluchacza, co o tym myślisz?!”
Na solarium to wiem, ze wiele kobiet dziś chodzi, ja chodziłam jak miałam 13 lat, bo podobno byłam za blada. Bycie emo przypadło akurat na czasy mojej młodości, wiec oczywiście byłam emo. Poszarpane, wycieniowane włosy, dosłownie paski zwisające z wielkiej kopuły, urobionej toną lakieru do włosów, oczywiście czarne jak kruk, a najlepiej z takim granatowym odblaskiem. Inspiracjami były jakieś osoby z portalu myspace, z USA, oni wyglądali najbardziej „true”. Kolczyki w brwiach, nad ustami i pod ustami. Ja w okolicy ust miałam az cztery XD Wyszukiwanie statusów do gadu gadu i ustawianie ich by każdy odczytał Twój emocjonalny stan XD Fotka i przeżywanie, ze ktoś dał komuś mniej niż 10, wykupywanie za pieniadze jakiejś opcji, dzięki ktorej nazwa profilu była pogrubiona i można było dowolnie zmieniać kolory. Fotoblog akurat był spoko, zawsze interesowałam się fotografia i choć tam oczywiście chodziło o jakieś tam zwykle fotki, to dzięki temu namówiłam mamę na pierwszy cyfrowy aparat i od tej pory kontynuuję, teraz już profesjonalnie i z profitem Arafatki, szwedy (nosiłam w ich kieszeni zeszyt co było oznaką prestiżu, bo były to najszersze szwedy wśród koleżanek), spodnie z brokatem (kochałam je), z cekinami. Pamietam, ze białe długie kozaki były hitem - ja akurat byłam na nie za młoda, ale moja kuzynka i jej koleżanki już nie haha. Takie opaski falowane/zygzak, cienkie. Piórniki fishbone. Andruty, rurki ze słodkim proszkiem, guma wrigley cynamonowa, landrynki brando o smaku chilli, lody inne w kuleczkach Niebieski cień do oczu, sprzedawany w gazetach tylu Filipinka. Mrożące błyszczyki mające powiększyć usta. Przynoszenie dyskietek do szkoły na informatykę. Sent from my iPhone using Tapatalk Edytowane przez chwast Czas edycji: 2022-11-24 o 07:04 |
2022-11-24, 09:51 | #19 | ||
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Cytat:
Puszczanie strzałek było nagminne. Miało to wielorakie znaczenie. Mogło to oznaczać: "zadzwoń do mnie teraz", "myślę o tobie", "już dojechałam/-em do domu". Cytat:
Pamiętam te dyskietki. Miały niedużą pojemność. Pendrive'y i karty pamięci weszły do użycia nieco później. Pamiętam także program e-mule do pirackiego ściągania muzyki jeszcze przed chomikiem.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
||
2022-11-24, 10:49 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Od siebie dorzucam winampa przed spotify oraz xfire przed steamem. W pewnym momencie kojarzę tez hype na żyłki filofun do plecenia jakichś kolorowych bransoletek, itp.
|
2022-11-24, 11:16 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
|
2022-11-24, 15:39 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Cytat:
Moje wspomnienia: 2009-2010 - błyszczyki typu nude - Glam Shine z L'Oreala (pamiętam jak były popularne, miałam bodajże 3, ogromnie podobał mi się ten rodzaj połysku, szkoda tylko, że miały w składzie coś alergizującego, a ja z tą przypadłością zmagałam się póki nie zaczęłam suplementować się wapnem), Maybelline, Lancome Juicy Tubes - pamiętam jak mi się to podobało w zestawieniu z mocno podkreślonymi oczami i oczywiście chciałam to wypróbować na sobie. Wtedy oczywiście nie wiedziałam o takich rzeczach jak pogłębiona analiza kolorystyczna i zastanawiałam się czasem, dlaczego na mojej twarzy takie połączenie nie przynosiło pożądanego wyrazistego efektu 2013 - 2014 - okres moich poszukiwań właściwych kolorów, odkrycie, że czysta, wyrazista czerwień w ubraniu i makijażu ust bardzo mi służą. Wcześniej czerwone szminki były chyba postrzegane jako coś wybitnie odświętnego w kontrze do jasnych dziennych błyszczyków. Ja w okresie studiów i liceum byłam ogólnie bardzo błyszczykowa - niestety zdarzały się odcienie, które były dla mnie zbyt jasne. GG - i te długie pogaduszki z nieznajomymi - nigdy wcześniej i nigdy później nie zdarzyło mi się, żeby jakieś nieznajome osoby inicjowały pierwsze rozmowę. Nieraz te dyskusje ciągnęły się godzinami i były bardzo głębokie Myspace - gdzieś w latach 2006-2008 to było popularny portal społecznościowy, ale wspominam go jakoś bez sentymentu, gdzieś po półtora roku zresztą z niego zrezygnowałam. Bransoletki z gumy - dużo koleżanek je nosiło, chcąc poprzeć jakieś fundacje charytatywne itp. Ja ich jednak nie miałam. Fora dyskusyjne - w tamtych czasach chyba przeżywały szczyt popularności. Grono.pl - kolejny prototyp Facebooka - ile tam się gromadziło domorosłych filozofów, którzy uczęszczali do liceum Wrzuta.pl - słuchało się, słuchało, w latach 2007-2010 nawet wrzucałam tam własne kompozycje. Portale literackie typu Fabrica Librorum - umieszczało się tam swoje wiersze lub opowiadania i czekało na oceny i komentarze. Niestety spora część użytkowników uważała, że im ostrzej i boleśniej czyjąś twórczość ocenią, tym lepiej. |
|
2022-11-24, 16:06 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Cytat:
|
|
2022-11-24, 16:08 | #24 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
grono.net chyba nigdy nie było popularne poza największymi miastami. Szczyt popularności to lata 2005-2007. Później równia pochyła.
Edytowane przez Marcin89 Czas edycji: 2022-11-24 o 16:11 |
2022-11-24, 16:17 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Cytat:
|
|
2022-11-24, 19:12 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;89420091]To prawda. Ale też nie było takiej świadomości np. o filtrach UV. Kiedyś stosowało się je tylko idąc na plażę, a i tak nie zawsze[/QUOTE]
Może właśnie dlatego producenci je tak mocno perfumowali, bo działania to nie było co oczekiwać Z moich obserwacji od jakiegoś czasu sporo marek idzie w stronę raczej bezzapachowych produktów, zwłaszcza do pielęgnacji twarzy. Nawet ostatnio udało mi się kupić bezzapachowy lakier do włosów i to w supermarkecie. Kiedyś to było niemożliwe. Kolejnym hitem tamtych lat był wszechobecny alkohol w produktach do cery mieszanej i tłustej. I cudowny spirytus salicylowy |
2022-11-24, 22:51 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Cytat:
|
|
2022-11-25, 00:06 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;89420466]Pewnie dlatego w tamtych czasach nie używałam toników do twarzy, bo były za bardzo wysuszające.[/QUOTE]
Na początku lat 2000 było mnóstwo sklepów kosmetycznych no name z kosmetykami no name, które bardzo uczulały. W tamtych czasach używałam w zasadzie tylko dezodorantu, kremów, jakiś balsamów i zdarzyło mi się kilka razy kupić coś co bardzo mnie uczuliło. W dorosłym życiu żaden kosmetyk mnie nie uczulił. Raz użyłam jakiegoś dezodorantu w kulce i dostałam wysypki pod pachami. Drapałam się tak bardzo, że musiałam zawrócić do domu i to zmyć. Tragedia. |
2022-11-27, 07:35 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Ja nie mam jeszcze 30tki, a pamiętam, że kiedyś na tonikach pisali „bez alkoholu”, tak jak obecnie „bez parabenów”. Kto teraz by kupował i używał toników z alkoholem? Wydaje mi się, że tonik kiedyś był uważany za kosmetyk dla cer trądzikowych. Ziaja i Melisa chyba pierwsze miały bezalkoholowe toniki. Pamiętam, że moja mama używała jeszcze jakiegoś płynu „Afrodyta” do twarzy, który śmierdział spirytusem. O lekkim kremie można było pomarzyć. Po 2010 roku, kiedy zaczął rozwijać się urodowy YouTube i blogi, nastąpiła prawdziwa rewolucja kosmetyczna. Jeszcze jako nastolatka miałam ogromny problem z dobraniem pielęgnacji do tłustej i trądzikowej cery, wszystko wysuszało albo było tłuste i zapychało. Pamiętam pierwsze płyny micelarne. I jak Bielenda wprowadziła na rynek serię Skin Clinic - wydaje mi się, że zapoczątkowali w drogeriach trend lekkich ser i kremów (również z kwasami), bo potem coraz więcej marek miało je w ofercie i wreszcie kosmetyki zaczęły mieć lekką konsystencję.
Cieszę się, że nie byłam młodą kobietą w latach 90tych czy 80tych, bo miałabym okropną cerę. |
2022-11-27, 14:20 | #30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
|
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)
Cytat:
No i moja pierwsza praca w urzędzie czyli 2011 rok i prace interwencyjne za taki hajs, że się zastanawiałam na co tyle wydać (1400 zł ). Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.