Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-11-22, 19:12   #1
Imaira
Przyczajenie
 
Avatar Imaira
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 5

Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)


Jako, że jestem osobą o trochę nostalgicznej naturze wymyśliłam sobie, że zaproszę Was do wspólnych wspomnień. Świat się szybko zmienia, i ja osobiście widzę, jak dużo się zmieniło w moim otoczeniu odkąd weszłam na rynek pracy - w 2010 roku.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, źe to będą wspomnienia bardzo subiektywne, bo każdy jednak żyje/żył w innym miejscu, środowisku itd. Ale ciekawa jestem Waszych wspomnień i tego, co przywołuje Waszą nostalgię/łezkę kręcącą się w oku ;-)

A co ja wspominam z rozrzewnieniem?

W (+/-) 2010 roku…

- wielkopowierzchniowe sklepy/galerie robiły furorę w Polsce! Wiele sklepów, towarów było absolutną nowością. W moim otoczeniu (teraz wiem, że nie ma się czym chwalić ) często całymi rodzinami w sobotę jechało się „na pielgrzymkę” do galerii handlowej. A w tej galerii trwoniło się majątek na bzdury, bo wiele tych produktów widzieliśmy pierwszy raz i był efekt WOW

- moim prywatnym marzeniem było kiedyś urządzić mieszkanie w Ikei… chodziłyśmy tam z przyjaciółką „połazić” i obie marzyłyśmy, że 1:1 tak będą wyglądały nasze przyszłe mieszkania

- osoby wchodzące na rynek pracy praktycznie nie miały szans na wypłatę powyżej minimalnej, również w dobrych zawodach i po dobrych szkołach. Słynne staże milenialsów Pamiętam, źe wtedy na serio wydawało mi się, że co za różnica czy ktoś był ambitny czy nie, i tak wszyscy kończyliśmy z podobną kasą „na rękę” - oczywiście, życie zweryfikowało i zarobki się rozjechały

- a 2500zł to była dobra wypłata!

- nie było powszechnej mody na włosomaniactwo, i razem z koleżankami ze studiów uważałyśmy drogeryjne zestawy szampon + odżywka popularnych marek za właściwą pielęgnację

- najmodniejszym w moim otoczeniu sklepem z modą był Orsay (który zdążył opuścić Polskę! Jakby mi to ktoś powiedział w tamtych czasach, wyśmiałabym)

- popularną dietą była kopenhaska - powszechnie wierzono, że to dieta cud! Kawusia na śniadanie eeeek!

- w moim otoczeniu nie było mody na Kevina, ale obowiązkowym filmem który trzeba był obejrzeć w Święta przy choince był Władca Pierścieni

- a skoro o Władcy Pierścieni mowa, to w tamtych czasach swoistą nowością i fenomenem był merdż, takie rzeczy dopiero się stawały popularne, i np. kupowało się nutellę, żeby mieć z niej szklany kubeczek z postacią z filmu W sensie, wtedy nie dalo się kupić wszystkiego z wszystkim, więc jak coś lubiłaś i znalazłaś gadżet, to był na wagę złota

- popularnym motywem w modzie były gwiazdki (np. kolczyki)

- marki robił wrażenie, ale też oferowały faktycznie często lepszą jakość niż produkty no-name (w tej chwili myślę głównie o spożywce)

A co Wy sobie z uśmiechem wspominacie?
Imaira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 19:36   #2
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

15-20-25 lat temu:


- Ludzie nie siedzieli z nosem przed smartfonem bo ich zwyczajnie nie było.


- W użyciu było sporo nieistniejących obecnie przedmiotów (walkmany, discmany, modemy łączące z internetem) i miejsc (budki telefoniczne, kawiarenki internetowe), aplikacji typu czaty.



- Przed 2005 rokiem realnie nie dało się ukończyć liceum, studiów wyłącznie w oparciu o internet gdyż było tam stosunkowo mało treści (nie było wikipedii w obecnej formie). Roczniki 1986-1988 to chyba ostatnie pokolenia, które musiały coś czytać poza internetem gdyż inaczej nie dało się zdobyć potrzebnych informacji.



- Poznawanie partnerów odbywało się się głównie w realu gdyż nie było aplikacji randkowych.



- Paradoksalnie, mimo mniejszych możliwości, ludzie byli bardziej zróżnicowani. Nie było celebrytów kształtujących gusta, netflixów, itd.

Teraz wszystko zmierza w kierunku dużej unifikacji ludzi.
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 20:22   #3
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 205
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez Imaira Pokaż wiadomość
Jako, że jestem osobą o trochę nostalgicznej naturze wymyśliłam sobie, że zaproszę Was do wspólnych wspomnień. Świat się szybko zmienia, i ja osobiście widzę, jak dużo się zmieniło w moim otoczeniu odkąd weszłam na rynek pracy - w 2010 roku.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, źe to będą wspomnienia bardzo subiektywne, bo każdy jednak żyje/żył w innym miejscu, środowisku itd. Ale ciekawa jestem Waszych wspomnień i tego, co przywołuje Waszą nostalgię/łezkę kręcącą się w oku ;-)

A co ja wspominam z rozrzewnieniem?

W (+/-) 2010 roku…

- wielkopowierzchniowe sklepy/galerie robiły furorę w Polsce! Wiele sklepów, towarów było absolutną nowością. W moim otoczeniu (teraz wiem, że nie ma się czym chwalić ) często całymi rodzinami w sobotę jechało się „na pielgrzymkę” do galerii handlowej. A w tej galerii trwoniło się majątek na bzdury, bo wiele tych produktów widzieliśmy pierwszy raz i był efekt WOW

- moim prywatnym marzeniem było kiedyś urządzić mieszkanie w Ikei… chodziłyśmy tam z przyjaciółką „połazić” i obie marzyłyśmy, że 1:1 tak będą wyglądały nasze przyszłe mieszkania

- osoby wchodzące na rynek pracy praktycznie nie miały szans na wypłatę powyżej minimalnej, również w dobrych zawodach i po dobrych szkołach. Słynne staże milenialsów Pamiętam, źe wtedy na serio wydawało mi się, że co za różnica czy ktoś był ambitny czy nie, i tak wszyscy kończyliśmy z podobną kasą „na rękę” - oczywiście, życie zweryfikowało i zarobki się rozjechały

- a 2500zł to była dobra wypłata!

- nie było powszechnej mody na włosomaniactwo, i razem z koleżankami ze studiów uważałyśmy drogeryjne zestawy szampon + odżywka popularnych marek za właściwą pielęgnację

- najmodniejszym w moim otoczeniu sklepem z modą był Orsay (który zdążył opuścić Polskę! Jakby mi to ktoś powiedział w tamtych czasach, wyśmiałabym)

- popularną dietą była kopenhaska - powszechnie wierzono, że to dieta cud! Kawusia na śniadanie eeeek!

- w moim otoczeniu nie było mody na Kevina, ale obowiązkowym filmem który trzeba był obejrzeć w Święta przy choince był Władca Pierścieni

- a skoro o Władcy Pierścieni mowa, to w tamtych czasach swoistą nowością i fenomenem był merdż, takie rzeczy dopiero się stawały popularne, i np. kupowało się nutellę, żeby mieć z niej szklany kubeczek z postacią z filmu W sensie, wtedy nie dalo się kupić wszystkiego z wszystkim, więc jak coś lubiłaś i znalazłaś gadżet, to był na wagę złota

- popularnym motywem w modzie były gwiazdki (np. kolczyki)

- marki robił wrażenie, ale też oferowały faktycznie często lepszą jakość niż produkty no-name (w tej chwili myślę głównie o spożywce)

A co Wy sobie z uśmiechem wspominacie?
Wśród moich koleżanek sklep Orsay był popularny na początku lat 2000. Wszystkie się tam ubierały, a rzeczy z tego sklepu uznawały za najlepsze
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:38   #4
karawanna
Zakorzenienie
 
Avatar karawanna
 
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Z czasów mniej więcej 2010 roku to z kolei w moim otoczeniu "najmodniejsze" dziewczyny nosiły ubrania głównie z H&Mu i Zary Plus kojarzę, że były modne takie długie wisiory z jakąś sową czy podobnym motywem. I chusta narzucona na szyję A jeśli chodzi o tatuaże to królowały gwiazdki i lecące ptaszki.

Najbardziej z tamtego okresu chyba mi się tęskni za gadu-gadu i wszystkimi rozmowami, które się tam odbyły
karawanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 22:40   #5
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 983
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

5-10-15-20-25 lat temu...

Jeszcze przed 2010 rokiem

-lans z kubkiem Starbucks w ręku
-pojawili się nasi pierwsi YT celebryci pokazujący swoje mieszkania urządzone meblami i dodatkami z Ikea i pokazujący torebki Korsa
-do chodzenia na ciuchy wstyd było się przyznać, choć głównie tam się chodziło, ewentualnie na rynek
-na wizażu popularna była Ziaja i chyba nikt jeszcze nie robił wieloetapowego demakijażu w stylu koreańskim

I część z Was może zaskoczę, ale 20 lat temu już były randki internetowe, pamiętam serwis randkowy interii

No i 20 lat temu mimo istnienia telefonów komórkowych warto było mieć zegarek, bo np. mój telefon potrafił się nagle wyłączyć w torebce, a bez tego nie szło sprawdzić rozkładu jazdy na przystanku tramwajowym. Nie było wtedy elektronicznych wyświetlaczy, które wskazują też aktualną godzinę.


edit...jak mogłam zapomnieć o solarium. Chyba tylko ja tam z koleżanek nie byłam i zawsze te dziwne spojrzenia
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj

Edytowane przez kaledonia
Czas edycji: 2022-11-22 o 22:45
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 07:19   #6
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Ja nigdy nie byłam w solarium A pamietam szaleństwo na stojące solaria, wszystkie koleżanki tam biegały. I to było spokojnie z 20 pare lat temu.

Ja w ogole czuje się jak w tym memie, ze kiedy myślę 30 lat temu to ciagle wydaje mi się ze to będzie rok 1970
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 08:06   #7
Imaira
Przyczajenie
 
Avatar Imaira
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 5
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Hahaha TAK, moda na solarium Ja byłam chyba jedną z ostatnich dziewczyn na studiach/w paczce która chodziła, ale chodziłam! Chciałam być modna!

Miałam też oczywiście chusty we wszystkich stylach, od góralskiego, przez kwiatowe po arafatki i oczywiście wisior z sową

To jest w sumie śmieszne/rozczulające ale na co dzień człowiek nie czuje w ogóle upływu czasu, a potem jak się nad tym zastanowimy to jednak ten świat się bardzo zmienił.

I właśnie ja też tak mam, że jak ktoś mówi „świat się zmienił” to myślę o latach 60,70 czy 80 - a tu niestety, stare/starzy jesteśmy (przynajmniej niektorzy ) i świat się zmienił nawet od 2010 czy 2000.
Imaira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-11-23, 08:28   #8
dd713d7aeb1ca621bb1f04f5de473baa557ab4c7_64655c728a6af
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 160
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Mi pierwsze co przychodzi do głowy to Pegasus/gry nintento. Urodzona w latach 90, godzinami się grało w te gry, szczególnie jesienią i zimą (po wybieganiu się na śniegu). Wracało się do domu, kako i do grania. Dziesiątki razy przechodziło się te same gry i zawsze cieszyło tak samo Aktualne gry są oczywiście bardzo fajne. Ale już dla mnie tylko na jeden raz
dd713d7aeb1ca621bb1f04f5de473baa557ab4c7_64655c728a6af jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 10:21   #9
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Moja "młoda dorosłość" i wchodzenie na rynek pracy to lata 2000-2005

Cytat:
Napisane przez Imaira Pokaż wiadomość
- wielkopowierzchniowe sklepy/galerie robiły furorę w Polsce! Wiele sklepów, towarów było absolutną nowością. W moim otoczeniu (teraz wiem, że nie ma się czym chwalić ) często całymi rodzinami w sobotę jechało się „na pielgrzymkę” do galerii handlowej. A w tej galerii trwoniło się majątek na bzdury, bo wiele tych produktów widzieliśmy pierwszy raz i był efekt WOW
W Warszawie jedną z pierwszych takich galerii była Galeria Mokotów. Pamiętam tłumy ściągające tam na zakupy, do fryzjera, łażenie po sklepach, czy knajpkach. Modne zaczęło się robić spędzanie czasu czy nawet randek w dużej galerii.

Cytat:
Napisane przez Imaira Pokaż wiadomość
- a 2500zł to była dobra wypłata!
Moja pierwsza "prawdziwa" praca w korporacji (2003) i wypłata w wysokości 1900 zł - to dopiero był majątek!

Cytat:
Napisane przez Imaira Pokaż wiadomość
- w moim otoczeniu nie było mody na Kevina, ale obowiązkowym filmem który trzeba był obejrzeć w Święta przy choince był Władca Pierścieni
Oraz wielokrotnie puszczany Potop, Znachor i inne polskie starocie

A co Wy sobie z uśmiechem wspominacie? [/QUOTE]
Intensywny rozwój portali internetowych, zakładanie adresów e-mailowych, domorosłe tworzenie własnych stron internetowych(m.in na portalu republika, ale nie tylko).

Blogi! Nie takie "profesjonalne" i tematyczne jak teraz, lecz po prosu rodzaj pamiętnika prowadzonego przez internet, którego każdy mógł przeczytać i zostawić komentarz. Czytało się z wypiekami i samemu pisało. Nieraz przypadkiem znajdowało się bloga koleżanki/kolegi z realu, np. z pracy czy ze studiów. Niektórzy blogerzy nie kryli się ze swym pisaniem i chętnie udostępniali adresy swoich blogów.

Czaty internetowe, dyskusyjne i służące do poznawania się. Sama znałam ludzi, którzy poznali się na czacie i zostali małżeństwem.

Fora dyskusyjne (a wcześniej kanał IRC, grupy dyskusyjne), portal grono.net, do którego trzeba było mieć zaproszenie, potem nasza-klasa.

Pisanie sms-ów przez bramki internetowe, żeby oszczędzić na rachunkach/karcie, jeśli telefon był na kartę.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 11:49   #10
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
Pisanie sms-ów przez bramki internetowe, żeby oszczędzić na rachunkach/karcie, jeśli telefon był na kartę.
Do tego puszczanie sygnałów (strzałek), co niektórzy bardzo nadużywali bez konkretnego celu. Pisanie dłuższych smsów jednym ciągiem bez spacji, żeby zmieścić się w limicie znaków i oczywiście bez polskich liter, bo one były droższe.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 11:52   #11
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

- Na pewno moda się zmieniła. Dwadzieścia lat temu kanonem urody była tzw. britnejka - blond włosy, pasemka, przetarte jeansy. Wiele celebrytek tak zaczynało: Doda, Frytka i pomniejsze gwiazdeczki.
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-11-23, 12:33   #12
Dobranka
Wtajemniczenie
 
Avatar Dobranka
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2 502
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
- Na pewno moda się zmieniła. Dwadzieścia lat temu kanonem urody była tzw. britnejka - blond włosy, pasemka, przetarte jeansy. Wiele celebrytek tak zaczynało: Doda, Frytka i pomniejsze gwiazdeczki.
I solar.
__________________
"Gdy byłam małym chłopcem, myślałam, że poznam cię po kawałku chałwy."
Dobranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 13:13   #13
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 983
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
- Na pewno moda się zmieniła. Dwadzieścia lat temu kanonem urody była tzw. britnejka - blond włosy, pasemka, przetarte jeansy. Wiele celebrytek tak zaczynało: Doda, Frytka i pomniejsze gwiazdeczki.
To blondynki... tzn brunetki też robiły się na blond, ale duża część farbowała po prostu włosy na czarny...kask Drogeryjne farby zbyt mocno chwytały i do tego efekt był tak naturalny, że łatwo było pomylić tą fryzurę z peruką
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 13:31   #14
Norluka
Wtajemniczenie
 
Avatar Norluka
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Nawet nie wiedziałam, że Orsay wyniósł się z Polski.
Norluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 16:06   #15
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 205
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Do tego puszczanie sygnałów (strzałek), co niektórzy bardzo nadużywali bez konkretnego celu. Pisanie dłuższych smsów jednym ciągiem bez spacji, żeby zmieścić się w limicie znaków i oczywiście bez polskich liter, bo one były droższe.
Tez pamiętam to puszczanie sygnałów. Miałam jedną koleżankę z klasy, która puszczała mi sygnał codziennie o tej samej porze bez powodu haha

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Ja nigdy nie byłam w solarium A pamietam szaleństwo na stojące solaria, wszystkie koleżanki tam biegały. I to było spokojnie z 20 pare lat temu.

Ja w ogole czuje się jak w tym memie, ze kiedy myślę 30 lat temu to ciagle wydaje mi się ze to będzie rok 1970
Mam podobnie. Gdy ktoś mówi, że coś zdarzyło się 30 lat temu, podświadomie zakładam, że to było w latach 70-tych.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 16:20   #16
Nightmare666
Holy Crap!
 
Avatar Nightmare666
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Misty Mountains
Wiadomości: 39 309
GG do Nightmare666
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Rok 2005 i ten wybuch emo
Naszą Klasę i Photoblog wspominam bardzo noslgicznie i żałuję, że
NK zniknęła, z sentymentu zaglądałam tam od czasu do czasu.

Rok 2005 kojarzy mi się z Bravo Girl, tandetnymi dodatkami do gazetek i te miłosne porady w nich do poczytania. I występem Mandaryny w Sopocie (haabaa )

2008 rok bardzo kojarzy mi się z żelowymi paznokciami, wtedy był spory wysyp na nie (tak jak i wcześniej)

Nie pamiętam dokładnie który to był rok, ale pierwsze aparaty cyfrowe i robienie sobie miliard selfie, bo przecież nie jest to klisza i gdyby teraz przejrzeć e foty to można by złapać się za głowę :d

2009 rok to mój najbardziej sentymentalny, gdybym mogła do niego powrócić... to rok gdy miałam osiemnastkę, imprezę w domu (wtedy nie były jeszcze modne w lokalach w moich stronach), pierwszy dowód. Wakacje, chociaż połowę spędziłam w malinach tak bardzo dobrze wspominam, tęsknię za taką beztroską, że nie miałam zmartwień jakie mam teraz. Wehikuł czasu, to byłby cud

2010 to rok gdy zakończyłam edukację w liceum i rozpoczęłam naukę policealną, wtedy wydawało mi się, że to praca na mnie czeka a nie ja na nią
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki
Nightmare666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 04:29   #17
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Życie towarzyskie było bardziej ożywione, ludzie spędzali z sobą czas i rozmawiali "twarzą w twarz". Więcej czytali, co wpływało zarówno na większą zdolność samodzielnego wyciagania wniosków, rozwijało myslenie przyczynowo-skutkowe oraz wzbogacało słownictwo. I chyba wtedy jeszcze bardziej liczyło się "być" niż "mieć". I chyba altruizm był jeszcze jakąs tam wartością, w każdym razie altruiści nie byli powszechnie określani mianem frajerów.

Nie było włosomaniactwa, no ale była też inna (chyba lepsza) jakość kosmetyków (mama wspomina, że jak w latach 80-tych użyło się rano żelu pod prysznic a następnie dezodorantu pewnej szmatławej dzis marki to nie potrzeba już było perfum, bo pachniało się tymi produktami cały dzien). Kiedyś natrafiłam na flakony, w których zostało nieco perfum z lat 80-90- 2000 (chyba pudło utknęło w garażu na skutek jakiegoś remontu). Ludzie, jak te perfumy pachniały! Na skutek tego wykopaliska kupiłam w sieci Fidji, Indian Nights i Antilope, szcześliwa, że udało mi się trafić na zapachy, które w znalezisku bardzo mnie urzekły. I co? I nico, bo to były wersje po reformulacji, które były wspomnieniem tamtych dekadentów i proporcjonalnie pachniały jak solo skrzypiec przy orkiestrze (i to wcale nie dętej).
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2022-11-24 o 04:32
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 06:48   #18
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Haha bramki internetowe, faktycznie często były w użyciu. Puszczanie gluchacza, a później w szkole „M. Puścił mi gluchacza, co o tym myślisz?!”

Na solarium to wiem, ze wiele kobiet dziś chodzi, ja chodziłam jak miałam 13 lat, bo podobno byłam za blada.

Bycie emo przypadło akurat na czasy mojej młodości, wiec oczywiście byłam emo. Poszarpane, wycieniowane włosy, dosłownie paski zwisające z wielkiej kopuły, urobionej toną lakieru do włosów, oczywiście czarne jak kruk, a najlepiej z takim granatowym odblaskiem.
Inspiracjami były jakieś osoby z portalu myspace, z USA, oni wyglądali najbardziej „true”.

Kolczyki w brwiach, nad ustami i pod ustami. Ja w okolicy ust miałam az cztery XD

Wyszukiwanie statusów do gadu gadu i ustawianie ich by każdy odczytał Twój emocjonalny stan XD

Fotka i przeżywanie, ze ktoś dał komuś mniej niż 10, wykupywanie za pieniadze jakiejś opcji, dzięki ktorej nazwa profilu była pogrubiona i można było dowolnie zmieniać kolory.

Fotoblog akurat był spoko, zawsze interesowałam się fotografia i choć tam oczywiście chodziło o jakieś tam zwykle fotki, to dzięki temu namówiłam mamę na pierwszy cyfrowy aparat i od tej pory kontynuuję, teraz już profesjonalnie i z profitem

Arafatki, szwedy (nosiłam w ich kieszeni zeszyt co było oznaką prestiżu, bo były to najszersze szwedy wśród koleżanek), spodnie z brokatem (kochałam je), z cekinami. Pamietam, ze białe długie kozaki były hitem - ja akurat byłam na nie za młoda, ale moja kuzynka i jej koleżanki już nie haha. Takie opaski falowane/zygzak, cienkie.

Piórniki fishbone.

Andruty, rurki ze słodkim proszkiem, guma wrigley cynamonowa, landrynki brando o smaku chilli, lody inne w kuleczkach

Niebieski cień do oczu, sprzedawany w gazetach tylu Filipinka. Mrożące błyszczyki mające powiększyć usta.

Przynoszenie dyskietek do szkoły na informatykę.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2022-11-24 o 07:04
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 09:51   #19
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Haha bramki internetowe, faktycznie często były w użyciu. Puszczanie gluchacza, a później w szkole „M. Puścił mi gluchacza, co o tym myślisz?!”
Sent from my iPhone using Tapatalk
Z bramki internetowej można było komuś anonimowego smsa wysłać
Puszczanie strzałek było nagminne. Miało to wielorakie znaczenie. Mogło to oznaczać: "zadzwoń do mnie teraz", "myślę o tobie", "już dojechałam/-em do domu".


Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Wyszukiwanie statusów do gadu gadu i ustawianie ich by każdy odczytał Twój emocjonalny stan XD
Właśnie, zapomniałam o zjawisku, jakim było GG! Prototyp messengera. W tamtych latach, gdy zaczepiali mnie faceci, prosili częściej o numer GG, niż telefonu. I te opisy, odzwierciedlające stan ducha. Albo ustawianie sobie niedostępnego statusu. Nawet w ówczesnej pracy używaliśmy GG do komunikowania się między pracownikami. Miało się wtedy 2 numery: prywatny i służbowy, służący tylko w pracy.


Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Przynoszenie dyskietek do szkoły na informatykę.
Pamiętam te dyskietki. Miały niedużą pojemność. Pendrive'y i karty pamięci weszły do użycia nieco później.


Pamiętam także program e-mule do pirackiego ściągania muzyki jeszcze przed chomikiem.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-11-24, 10:49   #20
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Od siebie dorzucam winampa przed spotify oraz xfire przed steamem. W pewnym momencie kojarzę tez hype na żyłki filofun do plecenia jakichś kolorowych bransoletek, itp.
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 11:16   #21
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez Laief Pokaż wiadomość
Od siebie dorzucam winampa przed spotify oraz xfire przed steamem. W pewnym momencie kojarzę tez hype na żyłki filofun do plecenia jakichś kolorowych bransoletek, itp.

Jezu winamp - miałam zawsze ustawioną skórkę bubble gum XD


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 15:39   #22
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez Nightmare666 Pokaż wiadomość
Rok 2005 i ten wybuch emo
Naszą Klasę i Photoblog wspominam bardzo noslgicznie i żałuję, że
NK zniknęła, z sentymentu zaglądałam tam od czasu do czasu.

Rok 2005 kojarzy mi się z Bravo Girl, tandetnymi dodatkami do gazetek i te miłosne porady w nich do poczytania. I występem Mandaryny w Sopocie (haabaa )

2008 rok bardzo kojarzy mi się z żelowymi paznokciami, wtedy był spory wysyp na nie (tak jak i wcześniej)

Nie pamiętam dokładnie który to był rok, ale pierwsze aparaty cyfrowe i robienie sobie miliard selfie, bo przecież nie jest to klisza i gdyby teraz przejrzeć e foty to można by złapać się za głowę :d

2009 rok to mój najbardziej sentymentalny, gdybym mogła do niego powrócić... to rok gdy miałam osiemnastkę, imprezę w domu (wtedy nie były jeszcze modne w lokalach w moich stronach), pierwszy dowód. Wakacje, chociaż połowę spędziłam w malinach tak bardzo dobrze wspominam, tęsknię za taką beztroską, że nie miałam zmartwień jakie mam teraz. Wehikuł czasu, to byłby cud

2010 to rok gdy zakończyłam edukację w liceum i rozpoczęłam naukę policealną, wtedy wydawało mi się, że to praca na mnie czeka a nie ja na nią
Też tak miałam, a potem rzeczywistość to bardzo boleśnie zweryfikowała i trzeba było się jakoś po tym pozbierać.
Moje wspomnienia:
2009-2010 - błyszczyki typu nude - Glam Shine z L'Oreala (pamiętam jak były popularne, miałam bodajże 3, ogromnie podobał mi się ten rodzaj połysku, szkoda tylko, że miały w składzie coś alergizującego, a ja z tą przypadłością zmagałam się póki nie zaczęłam suplementować się wapnem), Maybelline, Lancome Juicy Tubes - pamiętam jak mi się to podobało w zestawieniu z mocno podkreślonymi oczami i oczywiście chciałam to wypróbować na sobie. Wtedy oczywiście nie wiedziałam o takich rzeczach jak pogłębiona analiza kolorystyczna i zastanawiałam się czasem, dlaczego na mojej twarzy takie połączenie nie przynosiło pożądanego wyrazistego efektu
2013 - 2014 - okres moich poszukiwań właściwych kolorów, odkrycie, że czysta, wyrazista czerwień w ubraniu i makijażu ust bardzo mi służą. Wcześniej czerwone szminki były chyba postrzegane jako coś wybitnie odświętnego w kontrze do jasnych dziennych błyszczyków. Ja w okresie studiów i liceum byłam ogólnie bardzo błyszczykowa - niestety zdarzały się odcienie, które były dla mnie zbyt jasne.
GG - i te długie pogaduszki z nieznajomymi - nigdy wcześniej i nigdy później nie zdarzyło mi się, żeby jakieś nieznajome osoby inicjowały pierwsze rozmowę. Nieraz te dyskusje ciągnęły się godzinami i były bardzo głębokie
Myspace - gdzieś w latach 2006-2008 to było popularny portal społecznościowy, ale wspominam go jakoś bez sentymentu, gdzieś po półtora roku zresztą z niego zrezygnowałam.
Bransoletki z gumy - dużo koleżanek je nosiło, chcąc poprzeć jakieś fundacje charytatywne itp. Ja ich jednak nie miałam.
Fora dyskusyjne - w tamtych czasach chyba przeżywały szczyt popularności.
Grono.pl - kolejny prototyp Facebooka - ile tam się gromadziło domorosłych filozofów, którzy uczęszczali do liceum
Wrzuta.pl - słuchało się, słuchało, w latach 2007-2010 nawet wrzucałam tam własne kompozycje.
Portale literackie typu Fabrica Librorum - umieszczało się tam swoje wiersze lub opowiadania i czekało na oceny i komentarze. Niestety spora część użytkowników uważała, że im ostrzej i boleśniej czyjąś twórczość ocenią, tym lepiej.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 16:06   #23
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Nie było włosomaniactwa, no ale była też inna (chyba lepsza) jakość kosmetyków (mama wspomina, że jak w latach 80-tych użyło się rano żelu pod prysznic a następnie dezodorantu pewnej szmatławej dzis marki to nie potrzeba już było perfum, bo pachniało się tymi produktami cały dzien). Kiedyś natrafiłam na flakony, w których zostało nieco perfum z lat 80-90- 2000 (chyba pudło utknęło w garażu na skutek jakiegoś remontu). Ludzie, jak te perfumy pachniały! Na skutek tego wykopaliska kupiłam w sieci Fidji, Indian Nights i Antilope, szcześliwa, że udało mi się trafić na zapachy, które w znalezisku bardzo mnie urzekły. I co? I nico, bo to były wersje po reformulacji, które były wspomnieniem tamtych dekadentów i proporcjonalnie pachniały jak solo skrzypiec przy orkiestrze (i to wcale nie dętej).
Oj nie No chyba że oceniasz jakość kosmetyku tylko po mocy i trwałości zapachu. Kosmetyki pielęgnacyjne przed latami 00 były słabe i z małą ilością składników aktywnych. Przeważnie były to emulsje z pospolitymi emolientami/subtancjami filmotwórczymi i gliceryną, dużo parafiny, gdzieniegdzie jakiś ekstrakt roślinny. Właściwie to na początku lat 00 jeszcze też. Zainteresowanie składami pojawiło się jakoś po 2008 roku a i to na początku bardzo niszowo.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 16:08   #24
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

grono.net chyba nigdy nie było popularne poza największymi miastami. Szczyt popularności to lata 2005-2007. Później równia pochyła.

Edytowane przez Marcin89
Czas edycji: 2022-11-24 o 16:11
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 16:17   #25
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Oj nie No chyba że oceniasz jakość kosmetyku tylko po mocy i trwałości zapachu. Kosmetyki pielęgnacyjne przed latami 00 były słabe i z małą ilością składników aktywnych. Przeważnie były to emulsje z pospolitymi emolientami/subtancjami filmotwórczymi i gliceryną, dużo parafiny, gdzieniegdzie jakiś ekstrakt roślinny. Właściwie to na początku lat 00 jeszcze też. Zainteresowanie składami pojawiło się jakoś po 2008 roku a i to na początku bardzo niszowo.
To prawda. Ale też nie było takiej świadomości np. o filtrach UV. Kiedyś stosowało się je tylko idąc na plażę, a i tak nie zawsze
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 19:12   #26
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;89420091]To prawda. Ale też nie było takiej świadomości np. o filtrach UV. Kiedyś stosowało się je tylko idąc na plażę, a i tak nie zawsze[/QUOTE]

Może właśnie dlatego producenci je tak mocno perfumowali, bo działania to nie było co oczekiwać Z moich obserwacji od jakiegoś czasu sporo marek idzie w stronę raczej bezzapachowych produktów, zwłaszcza do pielęgnacji twarzy. Nawet ostatnio udało mi się kupić bezzapachowy lakier do włosów i to w supermarkecie. Kiedyś to było niemożliwe.

Kolejnym hitem tamtych lat był wszechobecny alkohol w produktach do cery mieszanej i tłustej. I cudowny spirytus salicylowy
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-24, 22:51   #27
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Może właśnie dlatego producenci je tak mocno perfumowali, bo działania to nie było co oczekiwać Z moich obserwacji od jakiegoś czasu sporo marek idzie w stronę raczej bezzapachowych produktów, zwłaszcza do pielęgnacji twarzy. Nawet ostatnio udało mi się kupić bezzapachowy lakier do włosów i to w supermarkecie. Kiedyś to było niemożliwe.

Kolejnym hitem tamtych lat był wszechobecny alkohol w produktach do cery mieszanej i tłustej. I cudowny spirytus salicylowy
Pewnie dlatego w tamtych czasach nie używałam toników do twarzy, bo były za bardzo wysuszające.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-25, 00:06   #28
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 205
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;89420466]Pewnie dlatego w tamtych czasach nie używałam toników do twarzy, bo były za bardzo wysuszające.[/QUOTE]

Na początku lat 2000 było mnóstwo sklepów kosmetycznych no name z kosmetykami no name, które bardzo uczulały. W tamtych czasach używałam w zasadzie tylko dezodorantu, kremów, jakiś balsamów i zdarzyło mi się kilka razy kupić coś co bardzo mnie uczuliło. W dorosłym życiu żaden kosmetyk mnie nie uczulił.
Raz użyłam jakiegoś dezodorantu w kulce i dostałam wysypki pod pachami. Drapałam się tak bardzo, że musiałam zawrócić do domu i to zmyć. Tragedia.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-27, 07:35   #29
brandie
Wtajemniczenie
 
Avatar brandie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Ja nie mam jeszcze 30tki, a pamiętam, że kiedyś na tonikach pisali „bez alkoholu”, tak jak obecnie „bez parabenów”. Kto teraz by kupował i używał toników z alkoholem? Wydaje mi się, że tonik kiedyś był uważany za kosmetyk dla cer trądzikowych. Ziaja i Melisa chyba pierwsze miały bezalkoholowe toniki. Pamiętam, że moja mama używała jeszcze jakiegoś płynu „Afrodyta” do twarzy, który śmierdział spirytusem. O lekkim kremie można było pomarzyć. Po 2010 roku, kiedy zaczął rozwijać się urodowy YouTube i blogi, nastąpiła prawdziwa rewolucja kosmetyczna. Jeszcze jako nastolatka miałam ogromny problem z dobraniem pielęgnacji do tłustej i trądzikowej cery, wszystko wysuszało albo było tłuste i zapychało. Pamiętam pierwsze płyny micelarne. I jak Bielenda wprowadziła na rynek serię Skin Clinic - wydaje mi się, że zapoczątkowali w drogeriach trend lekkich ser i kremów (również z kwasami), bo potem coraz więcej marek miało je w ofercie i wreszcie kosmetyki zaczęły mieć lekką konsystencję.
Cieszę się, że nie byłam młodą kobietą w latach 90tych czy 80tych, bo miałabym okropną cerę.
brandie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-27, 14:20   #30
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Wspomnień czar! 5-10-15… lat temu ;-)

Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
Z bramki internetowej można było komuś anonimowego smsa wysłać
Puszczanie strzałek było nagminne. Miało to wielorakie znaczenie. Mogło to oznaczać: "zadzwoń do mnie teraz", "myślę o tobie", "już dojechałam/-em do domu".



Właśnie, zapomniałam o zjawisku, jakim było GG! Prototyp messengera. W tamtych latach, gdy zaczepiali mnie faceci, prosili częściej o numer GG, niż telefonu. I te opisy, odzwierciedlające stan ducha. Albo ustawianie sobie niedostępnego statusu. Nawet w ówczesnej pracy używaliśmy GG do komunikowania się między pracownikami. Miało się wtedy 2 numery: prywatny i służbowy, służący tylko w pracy.



Pamiętam te dyskietki. Miały niedużą pojemność. Pendrive'y i karty pamięci weszły do użycia nieco później.


Pamiętam także program e-mule do pirackiego ściągania muzyki jeszcze przed chomikiem.
Ja z liceum (lata 2003-2006) pamiętam pisanie długich sms-ów bez spacji bo każdy znak mógł wygenerować kolejnego smsa, które były pieruńsko drogie w tamtych czasach
No i moja pierwsza praca w urzędzie czyli 2011 rok i prace interwencyjne za taki hajs, że się zastanawiałam na co tyle wydać (1400 zł ).

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-11-29 14:15:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.