Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77. - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-12-10, 20:51   #511
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 290
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89435564]Gdyby tak więcej osób robiło. Marzenie.

Dziś jechałam za "kierowcą". Droga ładna, czarna i posypana solą. I jedzie szofer... 50, a na jakimkolwiek zakręcie -30-40. Oczywiście prowadzi sznurek samochodów, bo ciężko wyprzedzić. Na tej drodze "legalnie" można jechać 90 km/h. Rozumiem, zima, ktoś może się czuć niepewnie... jednak to jest zwykłym tamowaniem ruchu. Nie umiesz jechać w takich warunkach? Nie jedz i naucz się na mniej ruchliwej drodze.[/QUOTE]Możliwe że gość mądrze zrobił. Nie wiem czy to jest kwestia samej niepewności czy doświadczenia zaliczenia pare razy wystarczy że delikatnych poślizgow i świadomości jak mogą drogi zimą wyglądać.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 21:02   #512
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Możliwe że gość mądrze zrobił. Nie wiem czy to jest kwestia samej niepewności czy doświadczenia zaliczenia pare razy wystarczy że delikatnych poślizgow i świadomości jak mogą drogi zimą wyglądać.
Nie. Nie robił dobrze. Droga czarna i posypana solą. W tym czasie nie padało ani nic. To nie była jazda ostrożna, a wyleczenie się/ brak umiejętności.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 21:07   #513
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89435564]Gdyby tak więcej osób robiło. Marzenie.

Dziś jechałam za "kierowcą". Droga ładna, czarna i posypana solą. I jedzie szofer... 50, a na jakimkolwiek zakręcie -30-40. Oczywiście prowadzi sznurek samochodów, bo ciężko wyprzedzić. Na tej drodze "legalnie" można jechać 90 km/h. Rozumiem, zima, ktoś może się czuć niepewnie... jednak to jest zwykłym tamowaniem ruchu.Nie umiesz jechać w takich warunkach? Nie jedz i naucz się na mniej ruchliwej drodze.[/QUOTE]
Może mistrzunio jechał na letnich oponach, po co zmieniać, tyyylleeee roboty


Sent from my SM-G973F using Tapatalk
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 21:51   #514
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Tylko mi nie chodziło o typową szklankę szklankę ale miejscowe oblodzenia, takie które może wystapić np. rano na jeszcze nierozjeżdżonym skrzyżowaniu i na odcinku nie większym niż może 20m. W odniesieniu do oj tam zima trwa tydzien. Nie trwa, jak są temperatury zliżone do zera i poniżej różnie bywa.

Bez obrazy ale co to jest za argument. Czy pojedziesz swoim, czy taksą, czy autobusem, czy rowerem. W każdym przypadku chodzi o opony, a w dwóch tyle że ktoś inny jest kierowcą.
Jeszcze tramwaje i pociągi istnieją.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 21:54   #515
a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89435664]Jeszcze tramwaje i pociągi istnieją.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No tak, bo tramwaje i pociągi są wszędzie. Ja mam blisko do pracy, ale nie ma żadnego tramwaju ani pociągu co najwyżej autobus czy bus - a to też, uwaga, pojazd z oponami.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 21:56   #516
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 21:59   #517
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89435669]No tak, bo tramwaje i pociągi są wszędzie. Ja mam blisko do pracy, ale nie ma żadnego tramwaju ani pociągu co najwyżej autobus czy bus - a to też, uwaga, pojazd z oponami.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Super, tylko ja pisałam o sobie, a nie o tobie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-12-10, 22:01   #518
a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89435674]Super, tylko ja pisałam o sobie, a nie o tobie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No ale piszesz, że taki problem to nie problem, to ja Ci odpowiadam, że dla innych Twoje rozwiązanie nie jest żadnym rozwiązaniem.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 22:09   #519
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Jakby naprawdę na ulicy była szklanka ( a nie 5 metrów na skrzyżowaniu), to bym po prostu odwołała wszystkie swoje plany. Taką sytuację widziałam raz w życiu. Samochody po prostu zjeżdżały z górek bez żadnej kontroli, nikt nad niczym nie panował i opony nie miały żadnego znaczenia. Na szczęście było to późnym wieczorem, więc mało aut wyjechało na ulicę.
A jeśli chodzi o jakieś normalniejsze warunki atmosferyczne, to po prostu nie lubię jeździć w śnieżyce i wolę już wziąć ubera. Mało mnie obchodzi czy ma zimowe czy całoroczne, jeśli ktos potrafi zapanować nad autem. Grunt że ja nie muszę nad tym panować i się stresować wszystkimi naokoło, bo jak ktoś już zauważył ludzie glupieja.

A tak generalnie zimy prawie nie ma, więc takie sytuacje zdarzają sie prawie nigdy, więc jakoś mogę z tym żyć.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 22:24   #520
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89435564]Gdyby tak więcej osób robiło. Marzenie.

Dziś jechałam za "kierowcą". Droga ładna, czarna i posypana solą. I jedzie szofer... 50, a na jakimkolwiek zakręcie -30-40. Oczywiście prowadzi sznurek samochodów, bo ciężko wyprzedzić. Na tej drodze "legalnie" można jechać 90 km/h. Rozumiem, zima, ktoś może się czuć niepewnie... jednak to jest zwykłym tamowaniem ruchu. Nie umiesz jechać w takich warunkach? Nie jedz i naucz się na mniej ruchliwej drodze.[/QUOTE]Warunki panujące na drodze mogły nie mieć wpływu na jazdę tegoż osobnika. Zdarzają się tacy, którzy jeżdżą tak latem, w dzień, nie pod słońce ani nie w deszczu.

W ogóle zastanawiam się, na jakiej podstawie jesteście w stanie ocenić, czy dany dzień jest ok na jazdę samochodem, czy nie. Wychodzicie wcześniej i piechotą sprawdzacie całą trasę? Wystarczy jedno skrzyżowanie, jedna ulica, żeby utknąć na pół dnia. Szklanka na kilkunastu metrach jezdni.
Dwa lata temu padał dość solidny śnieg i o ile główne ulice były odśnieżane, sypane i naprawdę dobrze przejezdne, to ludzie, którzy przywozili dzieci do przedszkola, przy ulicy przy której wtedy mieszkałam, pewnego dnia utknęli tam na kilka godzin. Nie był to pierwszy ani drugi dzień śniegu, a już któryś kolejny. Ktokolwiek rano wjechał, to nie wyjechał przed 12. Ludzie wypychali się wzajemnie, pożyczali sobie łańcuchy, szufle. Obstawiam, że nikt wtedy nie pomyślał, że skoro pada już od kilku dni i ciągle jeżdżą pługi i piaskarki, że skoro do tej pory wszystko było przejezdne, to nagle coś nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-10, 22:41   #521
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Nie no, na drodze zawsze się może pojawić element zaskoczenia, tak samo jak w życiu. Nie da się przewidzieć wszystkiego, ale warto pewne rzeczy sprawdzać, vide prognoza pogody. I polecam wozic ze sobą łopatę.

Co do plebsu w zbiorkomie: mi zwisa hierarchia czy kasta czy inne sarkazmy, ja po całym dniu pracy z pacjentami nie jestem w stanie znieść innych ludzi, chodzi o hałas, rozmowy, dźwięki, zapachy, obecność etc. W samochodzie mam ten komfort, ze jestem sama, w ciszy, w dodatku uwielbiam jeździć. Do kompletu mam tak idiotycznie ustawione połączenia (pociąg plus autobus), ze 18 km jadę zbiorkomem ponad godzinę, więc nawet jeśli stoję chwile w korku na autostradzie przy wjeździe do mojego miasta, to i tak jestem szybciej.
I tak, próbowałam słuchawek, ale to nie jest moje rozwiazanie.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-10, 22:46   #522
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 175
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Dziwi mnie efekt użycia tuszu Bulklash.Ciagle wyskakuje mi to na FB,dawno nie widziałam czegoś tak groteskowego.
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo

Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 00:11   #523
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Milennka03 Pokaż wiadomość
Dziwi mnie efekt użycia tuszu Bulklash.Ciagle wyskakuje mi to na FB,dawno nie widziałam czegoś tak groteskowego.
Aż z ciekawości wygooglowałam i wyskoczyła mi recenzja na YouTube. Mocno nieprzychylna. Te magiczne, och ach dwuskładnikowe tusze promowane na fejsie są modne przez moment, a potem pojawia się kolejny magiczny och ach tusz. Wolę trzymać się znanych marek w stałej sprzedaży.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 00:55   #524
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 153
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89433911]Boze. Na letnich oponach w taka pogode. I ty ostatnio denerwowalas sie o to, ze ktos na czerwonych swiatlach spojrzal na telefon...
Jak taka pogoda zaskoczy na letnich oponach, to samochod zostaje w domu albo tam gdzie stoi. Nie wsiada sie za kolko jak nie dziala hamulec albo z peknieta opona, to dlaczego wsiadac na latnich oponach w slizgawice???
[/QUOTE]

Bo jechałam miastem, w którym nie było ślisko, ale wiozłam coś w mniej uczęszczane uliczki. Zorientowałam się, jak jest ślisko jak już tam wjechałam i nie miałam niestety wyboru, musiałam jakoś wyjechać. I tak nie było gdzie tego samochodu zaparkować ani zawrócić (mieszkańcy nie wyjechali samochodami do pracy, pewnie wiedzieli, że to niebezpieczne w takich warunkach), a nawet jakby było, to bym się nie podjęła, bo hamulce nie działały. Nie mogłam wezwać taksówki, bo taksówkarz tak samo miałby letnie opony. To był taki dzień, że naprawdę serio śnieg zaskoczył wszystkich. Żaden z moich znajomych nie miał jeszcze wtedy zmienionych opon.

Gdybym miała wybór, to bym nie jechała, gwarantuję. Ale zgadzam się, w takich sytuacjach nie polecam jazdy samochodem, jeśli tylko można tego uniknąć i na przyszłość będę bardziej uważać wjeżdżając w takie miejsca.

Inna sprawa, że nigdy czegoś takiego nie przeżyłam ani wcześniej, ani potem. Szczerze wątpię czy te zimowe opony zrobiły by dużą różnicę.

W tamtym poście wyraźnie pisałam że rzeczą ludzką jest popełniać błędy. Problem jest wtedy, kiedy się człowiek na nich nie uczy.

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Przy takich warunkach nawet zimowe opony w samochodach terenowych mogą nie być wystarczające. Raz pojechaliśmy z TŻ na spacer, w bocznej uliczce były właśnie takie warunki jak opisujesz i nawet gość z oponami jak do monster trucka miał problem z utrzymaniem się na drodze. Dobrze że zauważyliśmy jak to wygląda zanim w ogóle TŻ wjechał w tą uliczkę.
No ja już nigdy w coś takiego nie wjadę, bo to było okropne przeżycie.

Z perspektywy czasu to te wszystkie grzecznie zaparakowane samochody mieszkańców o 12 w czwartek powinny były dać mi do myślenia.

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Grabi97 Pokaż wiadomość
Ja po prostu wiem, ze jak zaczyna się listopad tak idę się umawiać na wymianę opon, bo wiem że zawsze zima może zaskoczyć. Wolę mieć z wyprzedzeniem już zrobiony samochód niż się ślizgać Ostatnio miałam w warsztacie samochód i jechałam z kuzynem do jednego miasta i on nie miał wymienionych opon, więc lecieliśmy 70 km/h na ekspresówce
No ja obserwuję pogodę i jak się zapowiada ok. 7 stopni, to zmieniam koła.

(Mam ten luksus, że mam koła i sama sobie zmieniam bez umawiania.)

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:23 ----------

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
My nie mamy gdzie trzymać opon na zmianę, trzymamy je u teściów, którzy mieszkają daleko. Więc zmiana wiąże się zawsze z dłuższą podróżą i zostaniem tam na 2 dni
Niektórzy wulkanizatorzy mają opcję przechowania opon. Polecam.

---------- Dopisano o 01:49 ---------- Poprzedni post napisano o 01:46 ----------

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89434588]
[/COLOR]To mnie był ten pojazd na maksa, ale muszę przyznać, że nie jestem zdziwiona. Na wizażu to każdy świętszy od papieża, a jak przychodzi co do czego, to jednak no tak nie bardzo.
[/QUOTE]

Pojazd był, bo uważasz się za najbardziej doświadczonego i najlepszego kierowcę na świecie i nie przyjmujesz do wiadomości żadnej krytyki.

A to jest najgorsza cecha, jaką można mieć w takich sprawach.

---------- Dopisano o 01:55 ---------- Poprzedni post napisano o 01:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
Robiłam trzy remonty silnika przez ostatnie 1.5 roku więc taniej jest moim jedynym możliwym wyjściem. Kogo stać na dobre dwa komplety opon?
Ja to pół biedy, bo mam 17 cali, ale za 20 cali u męża to koszt zestawu opon jest większy niż cena mojego poprzedniego auta
A tu kryzys, inflacja, więc moje ciężko wypracowane podwyżki realnie nic mi nie dają = brakuje mi budżetu na dofinansowanie auta.


Wszyscy chyba zapominacie, że żyjemy w Polsce, gdzie średnia wieku auta to chyba 16-17 lat. Aspekt cenowy jest mega duży - pakiet wielosezonów to koszt zazwyczaj około 1500-2000 za zestaw. Kogo stać żeby kupić dwa takie zestawy lato i zima?
Jak dla mnie to powinniśmy się skupiać, żeby ludzie na łysych nie jeździli, żebyśmy mieli drogi i chodniki odśnieżone, żeby kontrole złomki wyłapywały.
Ale, nawet zakładając identyczne zużycie, to wielosezonówki ci się zjadą po 4 latach, a zestaw opon letnio-zimowych po 8.

Więc cenowo wyjdzie na to samo.

A wydaje mi się, że uniwersalne się szybciej zużywają, ale głowy nie dam, proszę mnie nie cytować jako źródło.

W mojej ocenie jeśli kogoś nie stać na bezpieczne opony (nie wypowiadam się o tobie, bo nie wiem, gdzie jeździsz i jakich opon używasz, uwaga ogólna), to nie stać go niestety na samochód.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2022-12-11 o 00:56
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 01:27   #525
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 153
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Nie wiem, ale wielosezonówki są dopuszczone do jazdy cały rok, więc naprawdę nie wiem dlaczego czytam tu cały czas o nie odpowiedzialności i bezpieczeństwie.
Poza tym w razie stłuczki można stwierdzić kto zawinił.
No i się nie czarujmy, że opony ziomowe mają jakąś magiczną moc nigdy nie wpadania w poślizg.

Zdarzało mi się jechać te straszne 60km/h po drodze ekspresowej, bo mimo opon zimowych ładnie bym wyfrunęła na pierwszym zakręcie gdybym po tej nieposypanej warstwie świeżego lodu jechała przepisowe 120.

Czasem trzeba uważać, nawet najlepszy kierowca na zimowych oponach może wpaść w poślizg i należy mieć to na uwadze.

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 02:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Nope, mam siedzenie podwyższone maxa. Zresztą specjalnie szukałam samochodu, w którym siedzi się prosto i "nie wpada się" w siedzenie.
Zresztą jak rozmawiam np z ludźmi z pracy, to ich też oślepiają, więc nie jestem jedyna. Za to mój mąż nie potrafi tego zrozumieć, bo jego nie oślepiają.
Mnie w ogóle nie oślepiają, no chyba że jakiś idiota jedzie za mną albo na przeciw i nie wyłączy długich.

Może jesteś po prostu wyjątkowo niska. Nie próbuję cię obrazić, ale w życiu nie spotkałąm się z takim problemem i nie znam nikogo, kto go ma.

---------- Dopisano o 02:27 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89435680]Jakby naprawdę na ulicy była szklanka ( a nie 5 metrów na skrzyżowaniu), to bym po prostu odwołała wszystkie swoje plany. Taką sytuację widziałam raz w życiu. Samochody po prostu zjeżdżały z górek bez żadnej kontroli, nikt nad niczym nie panował i opony nie miały żadnego znaczenia. Na szczęście było to późnym wieczorem, więc mało aut wyjechało na ulicę.
[/QUOTE]

Ja też. Tym bardziej nie powierzyłabym swojego zdrowia obcej osobie w takich warunkach.

Albo sama jadę, a jeśli jest już tak źle, że bym się bała, to nie ma opcji, żebym wsiadła do pojazdu, który prowadzi ktokolwiek inny.

(Mam na myśli obcą osobę, bo nie wiadomo jaki taksówkarz czy kierowca autobusu się trafi. Wiadomo, że znam lepszych kierowców od siebie.)

Ale taka szklanka na drodze zwykle jest również i na chodniku. Więc po złamaniu nóg 4 razy w życiu nawet bym nie wyszła z domu, bo to nic przyjemnego potem łazić o kulach 6 tygodni.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 08:39   #526
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89435101]Co to znaczy, że masz stresa, że nie zmieni?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Że zapomni zmienić, a np śnieg spadnie

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Że nagle spadnie śnieg? A wcześniej było ciepło i nic nie zapowiadało zmiany pogody?

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Pamiętam sytuację z 10 lat temu, wesele koleżanki. Październik, tydzień wcześniej brała ślub, pogoda piękna, słońce, cieplutko. Przez cały tydzień podobnie. Tydzień później miała mieć imprezę weselną - wstajemy rano i szok - całą noc padał śnieg. A opony oczywiście letnie, bo jeszcze poprzedniego dnia (tak jak cały tydzień i wcześniej) było ciepło. A część ludzi przyjeżdżała z daleka.
Dlatego każdy kogo znam zmienia opony już w październiku

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89435109]Po prostu zmieniasz wcześniej? W wrześniu nagle nie pojawi się oblodzona droga. Dla mnie motyw stresu jest nieco dziwny. Masz pogodę w telefonie. O marznącym deszczu od razu trąbią w mediach. Jak wyjedziesz w góry to wiesz, że tam może być zima wcześniej więc zmieniasz.[/QUOTE]No ja nie obserwuję prognoz pogody jakoś bardzo,a poza tym nie zawsze ma się możliwość zmienić te opony w ciągu kilku najbliższych dni.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89435126]Nie żebym miała w temacie opon jakieś zdanie, ale akurat ten argument jest dla mnie bez sensu, bo zawsze możesz sobie sprawdzić w tel pogodę. A to też tak nie jest, że dzisj 25 stopni, a jutro -10[/QUOTE]A prognoza pogody nie zawsze się sprawdza.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Wiecie ja mieszkam na wsi i np do pracy jadę w większości przez wsie, tylko kawałek trasy przez miasto i nie zawsze ta droga jest odśnieżona czy posypana solą lub piaskiem

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 09:03   #527
Kalindaa
Zadomowienie
 
Avatar Kalindaa
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 127
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Ja teraz też mieszkam w takim miejscu, że bez zimówek nie ma szans. A i z zimowymi kilka razy w roku zdarza się, że jak porządnie sypnie, to trzeba zostawić samochód na jakieś 1,5 km od domu i ostatni odcinek dojść pieszo.

Ale za czasów mieszkania w mieście pamiętam, że raz kupiłam auto z wielosezonówkami i wystarczył jeden dzień w listopadzie z lekkim poślizgiem i umawiałam się na zmianę na zimowe. Jednak inny komfort jazdy.
Kalindaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 09:09   #528
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Kalindaa Pokaż wiadomość
Ja teraz też mieszkam w takim miejscu, że bez zimówek nie ma szans. A i z zimowymi kilka razy w roku zdarza się, że jak porządnie sypnie, to trzeba zostawić samochód na jakieś 1,5 km od domu i ostatni odcinek dojść pieszo.

Ale za czasów mieszkania w mieście pamiętam, że raz kupiłam auto z wielosezonówkami i wystarczył jeden dzień w listopadzie z lekkim poślizgiem i umawiałam się na zmianę na zimowe. Jednak inny komfort jazdy.
Ja nie wiem o co chodzi.
Ja mam w swoim samochodzie opony zmienne zimowe / letnie, mąż wielosezonowe.
Jeżdżę oboma samochodami i nie widzę żadnej różnicy.
Żaden się nie ślizga jakoś mniej lub bardziej w danych warunkach.
Ja sobie kolejne kupię wielosezonowe, żeby mieć spokój po prostu.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 09:14   #529
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

W uk to nie slyszalam, zeby ktos zmienial opony (moze w szkocji, ale polnocna anglia raczej zdziwiona, gdy o tym wspomnialam), tylko tutaj to wiecie doslownie spadnie pol cm i jest paraliz wszystkiego (doslownie). Przy zapowiedziach opadow/sniezyc, transport publiczny jest zawieszany (serio), a do kierowcow stosowane sa apele, aby nie wyjezdzali chyba ze musza (w pracy albo ho albo bezplatny urlop).
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-11, 12:13   #530
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
W uk to nie slyszalam, zeby ktos zmienial opony (moze w szkocji, ale polnocna anglia raczej zdziwiona, gdy o tym wspomnialam), tylko tutaj to wiecie doslownie spadnie pol cm i jest paraliz wszystkiego (doslownie). Przy zapowiedziach opadow/sniezyc, transport publiczny jest zawieszany (serio), a do kierowcow stosowane sa apele, aby nie wyjezdzali chyba ze musza (w pracy albo ho albo bezplatny urlop).

No tak jest, a co do zmiany opon to fakt, nie zmieniają i niektórzy są w szoku jak się dowiedzą o ich istnieniu


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 12:35   #531
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Możliwe że gość mądrze zrobił. Nie wiem czy to jest kwestia samej niepewności czy doświadczenia zaliczenia pare razy wystarczy że delikatnych poślizgow i świadomości jak mogą drogi zimą wyglądać.
Mnie w ogóle zaskakują coroczne internetowe docinki super-kierowców, którzy dostosowanie stylu jazdy do warunków pogodowych postrzegają jako brak umiejętności w kierowaniu pojazdem. Mnie na kursie zupełnie inaczej uczono. Zarówno instruktor z 30 letnim doswiadczeniem jak i mój tata jeżdżący od 50 lat (również zawodowo) powtarzali: nie daj się zwieść czarnemu asfaltowi, błoto pośniegowe i początek opadów też są niebezpieczne a często lekceważone. No i nigdy nie wiadomo co się po drodze wydarzy. Kiedyś jechało mi się zimą dobrze, nie było ślisko, wszystko rozjeżdżone, do czasu aż trzeba się było się zatrzymać przed skrzyżowaniem. Wypadło mi zatrzymać się na zamarzniętej kałuży. Samochód oczywiście zatańczył. Jakimś cudem udało mi się wyjść z tego bez stłuczki, ale wzięłam sobie wtedy do serca inne powiedzenie mojego taty "nie sztuką jest jechać szybko, sztuką jest się bezkolizyjnie zatrzymać".

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 12:45   #532
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Nawaliło śniegu i już zaczyna się narzekanie na FB że nieodśnieżone Ludzie nie rozumieją chyba że nie da się odśnieżyć od razu całego miasta. Główne ulice są ogarnięte a ludzie płaczą w komentarzach że ich osiedlowe zapchane... Rozumiem wkurzenie że śnieg bo sama go nie lubię, ale to chyba nic szokującego że najpierw odśnieżają te główne ulice... A ludzie to by chcieli wszystko od razu.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 13:06   #533
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Mnie w ogóle zaskakują coroczne internetowe docinki super-kierowców, którzy dostosowanie stylu jazdy do warunków pogodowych postrzegają jako brak umiejętności w kierowaniu pojazdem. Mnie na kursie zupełnie inaczej uczono. Zarówno instruktor z 30 letnim doswiadczeniem jak i mój tata jeżdżący od 50 lat (również zawodowo) powtarzali: nie daj się zwieść czarnemu asfaltowi, błoto pośniegowe i początek opadów też są niebezpieczne a często lekceważone. No i nigdy nie wiadomo co się po drodze wydarzy. Kiedyś jechało mi się zimą dobrze, nie było ślisko, wszystko rozjeżdżone, do czasu aż trzeba się było się zatrzymać przed skrzyżowaniem. Wypadło mi zatrzymać się na zamarzniętej kałuży. Samochód oczywiście zatańczył. Jakimś cudem udało mi się wyjść z tego bez stłuczki, ale wzięłam sobie wtedy do serca inne powiedzenie mojego taty "nie sztuką jest jechać szybko, sztuką jest się bezkolizyjnie zatrzymać".

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
Mi kilka razy się zdarzyło, że w gorszych warunkach ktoś mi ciągle siedział na zderzaku, migał światłami, w końcu jak mnie wyprzedził okazało się, że wcale szybciej nie pojechał, bo przede mną nierozjechany śnieg, widoczność kiepska itp. W trudnych warunkach dobrze jechać za kimś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 13:31   #534
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Nawaliło śniegu i już zaczyna się narzekanie na FB że nieodśnieżone Ludzie nie rozumieją chyba że nie da się odśnieżyć od razu całego miasta. Główne ulice są ogarnięte a ludzie płaczą w komentarzach że ich osiedlowe zapchane... Rozumiem wkurzenie że śnieg bo sama go nie lubię, ale to chyba nic szokującego że najpierw odśnieżają te główne ulice... A ludzie to by chcieli wszystko od razu.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Byłam rano u rodziców, o 9.30 szłam z tatą do garażu i robiliśmy pierwsze ślady na śniegu. Wróciliśmy około 11:30 i nasze ślady były zupełnie zasypane. Samochód stał godzinę na dworze i po godzinie było już co najmniej 5 cm śniegu na masce i dachu (pewnie byłoby więcej, ale był od środka nagrzany, więc częściowo śnieg się stopił). Cały dzień pada śnieg, wprawdzie drobny, ale opady są obfite. W takich warunkach nie da się odśnieżyć miasta, bo jak kończysz w jednym miejscu, to w innym, w którym się zaczynało, już nie ma śladu po odśnieżaniu.
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 13:44   #535
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Nawaliło śniegu i już zaczyna się narzekanie na FB że nieodśnieżone Ludzie nie rozumieją chyba że nie da się odśnieżyć od razu całego miasta. Główne ulice są ogarnięte a ludzie płaczą w komentarzach że ich osiedlowe zapchane... Rozumiem wkurzenie że śnieg bo sama go nie lubię, ale to chyba nic szokującego że najpierw odśnieżają te główne ulice... A ludzie to by chcieli wszystko od razu.
Tapatalka
Ludzie to ogólnie nie wiedzą czego chcą.

Ja mam najbardziej takie "ja pierdziele" na kierowców idealnych i ich ambitne komentarze "normalne warunki, które weryfikują kierowców". Jak dla mnie warunki, gdzie leży np. to 10 cm śniegu ( i to na odśnieżonej drodze), na drogach bocznych około 30 cm i jak zboczysz z koleiny to potrzebujesz łopaty, aby wyjechać nie są normalne... no ale nie jestem takim mistrzem kierownicy

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Byłam rano u rodziców, o 9.30 szłam z tatą do garażu i robiliśmy pierwsze ślady na śniegu. Wróciliśmy około 11:30 i nasze ślady były zupełnie zasypane. Samochód stał godzinę na dworze i po godzinie było już co najmniej 5 cm śniegu na masce i dachu (pewnie byłoby więcej, ale był od środka nagrzany, więc częściowo śnieg się stopił). Cały dzień pada śnieg, wprawdzie drobny, ale opady są obfite. W takich warunkach nie da się odśnieżyć miasta, bo jak kończysz w jednym miejscu, to w innym, w którym się zaczynało, już nie ma śladu po odśnieżaniu.
Piaskarki, odśnieżarki jeżdżą non stop, a mieszkam na osiedlu. Oczywiście, że odśnieżą i będzie zaraz od nowa śnieg, ale zawsze mniej i łatwiej przejechać/przejść. Jak się zbierze "kupa" śniegu to totalnie nikt jej nie ruszy.

Chciałam pójść na zimowy spacer, ale po odśnieżaniu podwórka ( dróżka i przy samochodzie) doszłam do wniosku, że w domu jest tez fajnie ;D

I niby śnieg, zimno, potem będzie błoto ( bo już chyba za tydzień ma być na plusie...) jednocześnie to odśnieżanie sprawiło mi sporo radości.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 13:51   #536
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Nawaliło śniegu i już zaczyna się narzekanie na FB że nieodśnieżone Ludzie nie rozumieją chyba że nie da się odśnieżyć od razu całego miasta. Główne ulice są ogarnięte a ludzie płaczą w komentarzach że ich osiedlowe zapchane... Rozumiem wkurzenie że śnieg bo sama go nie lubię, ale to chyba nic szokującego że najpierw odśnieżają te główne ulice... A ludzie to by chcieli wszystko od razu.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Przed zima warto się tez zapoznać ze specyfikacja zimowego utrzymania dróg u zarządcy drogi, bo w wielu miejscach jest tak, ze zarządca ma jasno określony czas na doprowadzenie dróg do stanu używalności po ustaniu opadów - u mnie to 8 godzin (drogi powiatowe, krajowki czy wojewódzkie maja inny czas reakcji, jeszcze inne maja drogi gminne). A i tak pługi i odśnieżarki wyjeżdżają wcześniej, jak tylko zaczyna się atak. A jak stworzy się zator czy korek No to nie ma wuja, tak się nie dojedzie, bo i jak, gdy wszystko stoi? Chyba ze z helikoptera piasek zrzucać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 16:22   #537
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Ja też pracuję w wigilię. Kiedyś zwalniali kobiety o 13, w zeszłym roku pracowałam do 15. Owszem, mogę wziąć urlop na ten dzień ale 2 osoby z działu muszą pracować, więc i tak musimy się między sobą dogadać.
Kiedyś zostawał kolega, ale 2 lata temu się zbuntował i powiedział, że koniec, też chce mieć wolne.
W jakim sensie zwalniali kobiety? Masz tylko dziewczyny w pracy czy mężczyźni nie mogą wyjść o 13? Pierwszy raz słyszę o czymś takim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 16:28   #538
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
W jakim sensie zwalniali kobiety? Masz tylko dziewczyny w pracy czy mężczyźni nie mogą wyjść o 13? Pierwszy raz słyszę o czymś takim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Faceci zgłaszali się na ochotników, że zostaną do końca te 2 godziny dłużej, żeby reszta mogła wyjść wcześniej. Mamy po jednym facecie w każdym dziale (a musiała zostać jedna osoba z działu).
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 16:31   #539
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
W jakim sensie zwalniali kobiety? Masz tylko dziewczyny w pracy czy mężczyźni nie mogą wyjść o 13? Pierwszy raz słyszę o czymś takim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pracowałam w paru miejscach gdzie kobiety są zwalniane wcześniej w dzień wigilii


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-11, 16:37   #540
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
W jakim sensie zwalniali kobiety? Masz tylko dziewczyny w pracy czy mężczyźni nie mogą wyjść o 13? Pierwszy raz słyszę o czymś takim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w firmie jeśli wigilia jest w normalny dzień pracujący, to kobiety wychodzą o 10:00, faceci zostają do 13:00. Nigdy nie pracujemy pełnych 8h w wigilie, sylwestra i wielki piątek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-02-03 21:34:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:56.