Czy jest się czego obawiać? Nowo poznany facet i seks.

[Basia303030]

Hej Wam.

Potrzebuje porady, zważywszy na to że nie wiem czy powinnam się ponownie umówić z jednym mężczyzną . Poznaliśmy się w pracy zdobył mój numer telefonu i zaproponował randkę ,stwierdził że mu się podobam . Zgodziłam się i już po kilku dnach doszło do spotkania, zaprosił mnie na obiad do fajnej knajpy , trochę porozmawialiśmy pośmieliśmy się ..ogólnie atmosfera była fajna. Po obiedzie zaproponował mi wizytę u Siebie , pochwalił się swoim hobby które jest dość nietuzinkowe ,potem zrobił mi coś ciepłego do picia posiedzieliśmy chwilę zanim odwiózł mnie do Siebie...

Problem w tym że facet był bardzo bezpośredni i dużą uwagę zwracał na mój wygląd fizyczny .Komplementował ze jest piękna śliczna ,powabna i mam fajne ciałko ,ogólnie że jest pod wielkim wrażeniem mojej osoby. Do tego zwierzył się że gdybym tylko chciała to u niego może mi zrobić relaksacyjny masaż plecków i moich stópek ,potem gdy już byliśmy u niego w domu to próbował mnie obejmować ,pocałować ..nie był jakoś mocno nachalny jednak jego wyznania stawały się coraz bardziej odważne ,stwierdził że mógłby nawet językiem ściągać moje buty , że nosem jeździłby bo moim ciele i że jestem tak piękna że zaraz mu eksploduje (wiadomo c0)

Mam wrażenie ze gościowi chodzi głównie o seks a ja szukam jednak czegoś na stałe i nie interesują mnie te tematy na pierwszych randkach , bądź co bądź to zupełnie obcy mężczyzna .Wczoraj znowu do mnie dzwonił i zaproponował spotkanie ,uwaga ! u niego w domu ,na film i dobre winko. Jestem prawie pewna że będzie coś próbował a ja nie chciałabym stawiać Siebie w jakieś niekomfortowej sytuacji .

Porozmawiać z nim o swoich obawach ? A może olać typa i się z nim więcej nie umówić? Sama nie wiem.

[Mad_Max]

Napisane przez Basia303030

Hej Wam.

Potrzebuje porady, zważywszy na to że nie wiem czy powinnam się ponownie umówić z jednym mężczyzną . Poznaliśmy się w pracy zdobył mój numer telefonu i zaproponował randkę ,stwierdził że mu się podobam . Zgodziłam się i już po kilku dnach doszło do spotkania, zaprosił mnie na obiad do fajnej knajpy , trochę porozmawialiśmy pośmieliśmy się ..ogólnie atmosfera była fajna. Po obiedzie zaproponował mi wizytę u Siebie , pochwalił się swoim hobby które jest dość nietuzinkowe ,potem zrobił mi coś ciepłego do picia posiedzieliśmy chwilę zanim odwiózł mnie do Siebie...

Problem w tym że facet był bardzo bezpośredni i dużą uwagę zwracał na mój wygląd fizyczny .Komplementował ze jest piękna śliczna ,powabna i mam fajne ciałko ,ogólnie że jest pod wielkim wrażeniem mojej osoby. Do tego zwierzył się że gdybym tylko chciała to u niego może mi zrobić relaksacyjny masaż plecków i moich stópek ,potem gdy już byliśmy u niego w domu to próbował mnie obejmować ,pocałować ..nie był jakoś mocno nachalny jednak jego wyznania stawały się coraz bardziej odważne ,stwierdził że mógłby nawet językiem ściągać moje buty , że nosem jeździłby bo moim ciele i że jestem tak piękna że zaraz mu eksploduje (wiadomo c0)

Mam wrażenie ze gościowi chodzi głównie o seks a ja szukam jednak czegoś na stałe i nie interesują mnie te tematy na pierwszych randkach , bądź co bądź to zupełnie obcy mężczyzna .Wczoraj znowu do mnie dzwonił i zaproponował spotkanie ,uwaga ! u niego w domu ,na film i dobre winko. Jestem prawie pewna że będzie coś próbował a ja nie chciałabym stawiać Siebie w jakieś niekomfortowej sytuacji .

Porozmawiać z nim o swoich obawach ? A może olać typa i się z nim więcej nie umówić? Sama nie wiem.

Olać typa. Nie stworzysz trwałej relacji z gościem, który nie próbuje Cię nawet lepiej poznać przed zaciągnięciem do łóżka.

Ale nie powinnaś też tego rozpatrywać w kategoriach "obawy". Jeśli jesteś wystarczająco asertywna, to zapewne w swoim życiu odmówiłaś mnóstwu ludzi mnóstwa rzeczy, nie tylko seksu

[CostaDeLaLuz]

Czego się obawiasz? Wiesz już jakie ma zamiary. Zresztą kto na pierwszym spotkaniu idzie na chatę do obcego faceta. Zaproponuj spotkanie na neutralnym gruncie i facet odrazu zmaleje.

[Basia303030]

Napisane przez CostaDeLaLuz

Czego się obawiasz? Wiesz już jakie ma zamiary. Zresztą kto na pierwszym spotkaniu idzie na chatę do obcego faceta. Zaproponuj spotkanie na neutralnym gruncie i facet odrazu zmaleje.

Nie do końca jest taki obcy bo znamy się z pracy ( z widzenia co prawda). Kolekcjonuje motocykle i mi je pokazywał. ..

Nie bardzo wiem co mogłabym zaproponować..

[Mad_Max]

Napisane przez Basia303030

Nie bardzo wiem co mogłabym zaproponować..

No rzeczywiście. Knajpy pozamykane, parki też, tory gokartowe, teatry, muzea i lodowiska nieczynne. Nie ma dokąd pójść.

Oj, chyba jednak nie szukasz poważnej relacji

[Basia303030]

Napisane przez Mad_Max

No rzeczywiście. Knajpy pozamykane, parki też, tory gokartowe, teatry, muzea i lodowiska nieczynne. Nie ma dokąd pójść.

Oj, chyba jednak nie szukasz poważnej relacji

Szukam szukam .Po prostu w knajpie już byliśmy , a tą porą roku jest trochę za zimno , na parki ,spacery czy tory gokartowe.

Po prostu mu powiem że na film ,winko i spotkania u niego na chacie jest zdecydowanie za wcześnie . Niech sam coś wymyśli.

[Mad_Max]

Napisane przez Basia303030

Szukam szukam .Po prostu w knajpie już byliśmy , a tą porą roku jest trochę za zimno , na parki ,spacery czy tory gokartowe.

No tak, kto by poszedł do teatru na randkę...

Napisane przez Basia303030

Po prostu mu powiem że na film ,winko i spotkania u niego na chacie jest zdecydowanie za wcześnie . Niech sam coś wymyśli.

I naprawdę myślisz, że jeśli go przetrzymasz przez kilka randek to będziecie świetną parą? O, słodka naiwności!

[Basia303030]

Napisane przez Mad_Max

No tak, kto by poszedł do teatru na randkę...



I naprawdę myślisz, że jeśli go przetrzymasz przez kilka randek to będziecie świetną parą? O, słodka naiwności!

Ja nie chce z nim uprawiać seksu . Czy to takie trudne do zrozumienia?

[Mad_Max]

Napisane przez Basia303030

Ja nie chce z nim uprawiać seksu . Czy to takie trudne do zrozumienia?

Ale on niemal otwarcie mówi, że z Tobą chce.
Czy to takie trudne do zrozumienia?

[PumpkinEyes]

Napisane przez Basia303030

Ja nie chce z nim uprawiać seksu . Czy to takie trudne do zrozumienia?

To sobie odpuść, bo jego ewidentnie seks interesuje, a czy coś więcej to trudno powiedzieć, ale bardzo prawdopodobne, że nie.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Ale już na starcie widać, że różnicie się podejściem do tematu seksualności, a to nie wróży dobrze, nawet jakbyście zostali parą.

[Basia303030]

Napisane przez Mad_Max

Ale on niemal otwarcie mówi, że z Tobą chce.
Czy to takie trudne do zrozumienia?

Wiesz , problemem nie jest fakt że on chce ..a raczej to czy chciałaby czegoś więcej i czy jego gotowy poczekać jeśli ja nie jestem do tego przekonana.

Miałam kiedyś sytuacje że facet po odmowie zachowywał się nieprzyjemnie mówiąc delikatnie.

[Mad_Max]

Napisane przez Basia303030

Wiesz , problemem nie jest fakt że on chce ..a raczej to czy chciałaby czegoś więcej i czy jego gotowy poczekać jeśli ja nie jestem do tego przekonana.

Sprawiasz wrażenie bardzo naiwnej młodej dziewczyny, rojąc sobie, że facet, który na pierwszej randce chce zdejmować z Ciebie buty językiem, będzie czekał żeby odkryć Twój zarąbisty charakter i złote serce.

50 twarzy Greya wyrządziło kobietom wiele szkód.

[PumpkinEyes]

Napisane przez Basia303030

Wiesz , problemem nie jest fakt że on chce ..a raczej to czy chciałaby czegoś więcej i czy jego gotowy poczekać jeśli ja nie jestem do tego przekonana.

Miałam kiedyś sytuacje że facet po odmowie zachowywał się nieprzyjemnie mówiąc delikatnie.

Ale zdajesz sobie sprawę, że facet może czekać miesiącami, a po seksie i tak się zwinąć? Niczego ci przetrzymanie go nie gwarantuje.

W ogóle jego zachowanie i teksty brzmią obleśnie, a nie pociągająco. Nawet jakbym szukała tylko przelotnego romansu to jakbym usłyszała o powabnym ciałku, masażu stópek, ściąganiem językiem bucików itp. to szybko by mi się odechciało cokolwiek.

[Overcooked]

Napisane przez Basia303030

Wiesz , problemem nie jest fakt że on chce ..a raczej to czy chciałaby czegoś więcej i czy jego gotowy poczekać jeśli ja nie jestem do tego przekonana.

Miałam kiedyś sytuacje że facet po odmowie zachowywał się nieprzyjemnie mówiąc delikatnie.

Po prostu jego poczekanie nie będzie żadnym dowodem na cokolwiek, a sprawiasz wrażenie jakbyś widziała w geście "poczekania" zwiastun że to wspaniały materiał na twojego przyszłego partnera. A to tak nie działa.



Ogólnie dla własnego komfortu nie chodź do facetów na pierwszym spotkaniu oglądać motory w garażu i nie wysłuchuj grzecznie jak ci proponują masaż stópek przy winie jak przecież można iść do knajpy/kina i rozmawiać normalnie.

[road_rage]

Napisane przez Mad_Max

Sprawiasz wrażenie bardzo naiwnej młodej dziewczyny, rojąc sobie, że facet, który na pierwszej randce chce zdejmować z Ciebie buty językiem, będzie czekał żeby odkryć Twój zarąbisty charakter i złote serce.

50 twarzy Greya wyrządziło kobietom wiele szkód.

A skąd pomysł, że na 100% nie interesuje go nic więcej niż seks?

[Misia452]

Napisane przez CostaDeLaLuz

Czego się obawiasz? Wiesz już jakie ma zamiary. Zresztą kto na pierwszym spotkaniu idzie na chatę do obcego faceta. Zaproponuj spotkanie na neutralnym gruncie i facet odrazu zmaleje.

No właśnie. To strasznie nieodpowiedzialne. Ciesz się autorką,że nic ci nie zrobił.
Jeśli nie interesuje cię seks na pierwszych randkach i szukasz czegoś więcej to olej typa,bo on ma jak widać inne zamiary. Poza tym takie gadanie na pierwszej randce o tym co by ci zrobił a czego nie jest dla mnie obleśne. Mógł nie mówić nic albo ująć to w inny sposób.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez Basia303030

Nie do końca jest taki obcy bo znamy się z pracy ( z widzenia co prawda). Kolekcjonuje motocykle i mi je pokazywał. ..



Nie bardzo wiem co mogłabym zaproponować..

Ciekawe...chyba bardziej chciał ci pokazać coś innego

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez Basia303030

Szukam szukam .Po prostu w knajpie już byliśmy , a tą porą roku jest trochę za zimno , na parki ,spacery czy tory gokartowe.



Po prostu mu powiem że na film ,winko i spotkania u niego na chacie jest zdecydowanie za wcześnie . Niech sam coś wymyśli.

Może kino skoro tak bardzo chcę oglądać jakiś film? Jest tyle miejsc, a on poszedł na łatwiznę

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Basia303030

Ja nie chce z nim uprawiać seksu .

On chce seksu Ty nie chcesz seksu. Więc nie ma porozumienia, nie ma relacji.

Facet jasno komunikuję w którym kierunku chce pociągnąć relację. Naprawdę nie znam "dobrych mężczyzn", którzy zainteresowani kobietą zachowywaliby się w tak niesmaczny i bezpośredni sposób.

W ogóle wszystko co piszesz o nim przedstawia go jako zboka. Masaż plecków i stópek, jeszcze językiem ściągałby buty..

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89480812]On chce seksu Ty nie chcesz seksu. Więc nie ma porozumienia, nie ma relacji.

Facet jasno komunikuję w którym kierunku chce pociągnąć relację. Naprawdę nie znam "dobrych mężczyzn", którzy zainteresowani kobietą zachowywaliby się w tak niesmaczny i bezpośredni sposób.

W ogóle wszystko co piszesz o nim przedstawia go jako zboka. Masaż plecków i stópek, jeszcze językiem ściągałby buty.. [/QUOTE]
To nie zboczenie tylko najwyżej fetysz.
Gdyby mój partner miał taki fetysz to prosiłabym o pedicure

[PumpkinEyes]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89480831]To nie zboczenie tylko najwyżej fetysz.
Gdyby mój partner miał taki fetysz to prosiłabym o pedicure [/QUOTE]

Można mieć fetysz stóp (i każdy inny) bez walenia takich żenujących tekstów.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez PumpkinEyes

Można mieć fetysz stóp (i każdy inny) bez walenia takich żenujących tekstów.

I to na pierwszym spotkaniu.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez PumpkinEyes

Można mieć fetysz stóp (i każdy inny) bez walenia takich żenujących tekstów.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89480835]I to na pierwszym spotkaniu.[/QUOTE]
Facet jest obleśny ale nie zboczony.

[Mad_Max]

Napisane przez road_rage

A skąd pomysł, że na 100% nie interesuje go nic więcej niż seks?

Ponieważ gdyby zauroczyła go jej inteligencja/osobowość, to skupiłby się na tym, a nie na jej urodzie powodującej ejakulację.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Toż to jakiś oblech, żałosne te teksty ci pociskał

W życiu bym się z nim znowu nie spotkała.

[road_rage]

Napisane przez Mad_Max

Ponieważ gdyby zauroczyła go jej inteligencja/osobowość, to skupiłby się na tym, a nie na jej urodzie powodującej ejakulację.

Dlaczego wydaje ci się, że wiesz na czym skupiłby się jakiś obcy facet?
Praktycznie nic o nim nie wiadomo poza tym, że leci na autorkę, a to nie implikuje właściwie niczego w kwestii jego innych zamiarów.

[Mad_Max]

Napisane przez road_rage

Dlaczego wydaje ci się, że wiesz na czym skupiłby się jakiś obcy facet?

Ponieważ studia, praca zawodowa i życie nauczyły mnie przewidywalności ludzkich zachowań.

[arno22]

Możliwości wyjścia jest wiele; kino, teatr, muzeum, wernisaż, opera....Proponuję gaz pieprzowy lub paralizator na wypadek ponownej wizyty w garażu.

[Paprotka_]

Bałabym się z nim ponownie spotkać. Koleś, moim zdaniem, do odstrzału.
Zauważyłam, że zupełnie nie współgram z mężczyznami którzy "ciałkują" i boją się użyć słowa "ciało". Zwykle to podobny typ.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[Basia303030]

Wiecie , my poruszaliśmy mnóstwo innych tematów, opowiedział mi o całym swoim życiu , wiem o nim sporo .To też nie jest tak że nasze spotkanie kręciło się tylko wokół jednego. Pokazywał nawet zdjęcia swojej rodziny z albumu ,opowiadał o swoim ojcu który jest emerytowanym oficerem , pokazywał jego odznaki. ..

Więc tak myślałam że jak mu powiem żeby może zwolnił tempo albo przystopował to uszanuje to. W końcu jesteśmy dorośli i nie musze z marszu już teraz po nim skakać. Ale skoro mnie ostrzegacie to nie spotkam się już z nim raczej więcej.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[DrDoom]

Napisane przez Basia303030

Hej Wam.

Potrzebuje porady, zważywszy na to że nie wiem czy powinnam się ponownie umówić z jednym mężczyzną . Poznaliśmy się w pracy zdobył mój numer telefonu i zaproponował randkę ,stwierdził że mu się podobam . Zgodziłam się i już po kilku dnach doszło do spotkania, zaprosił mnie na obiad do fajnej knajpy , trochę porozmawialiśmy pośmieliśmy się ..ogólnie atmosfera była fajna. Po obiedzie zaproponował mi wizytę u Siebie , pochwalił się swoim hobby które jest dość nietuzinkowe ,potem zrobił mi coś ciepłego do picia posiedzieliśmy chwilę zanim odwiózł mnie do Siebie...

Problem w tym że facet był bardzo bezpośredni i dużą uwagę zwracał na mój wygląd fizyczny .Komplementował ze jest piękna śliczna ,powabna i mam fajne ciałko ,ogólnie że jest pod wielkim wrażeniem mojej osoby. Do tego zwierzył się że gdybym tylko chciała to u niego może mi zrobić relaksacyjny masaż plecków i moich stópek ,potem gdy już byliśmy u niego w domu to próbował mnie obejmować ,pocałować ..nie był jakoś mocno nachalny jednak jego wyznania stawały się coraz bardziej odważne ,stwierdził że mógłby nawet językiem ściągać moje buty , że nosem jeździłby bo moim ciele i że jestem tak piękna że zaraz mu eksploduje (wiadomo c0)

Mam wrażenie ze gościowi chodzi głównie o seks a ja szukam jednak czegoś na stałe i nie interesują mnie te tematy na pierwszych randkach , bądź co bądź to zupełnie obcy mężczyzna .Wczoraj znowu do mnie dzwonił i zaproponował spotkanie ,uwaga ! u niego w domu ,na film i dobre winko. Jestem prawie pewna że będzie coś próbował a ja nie chciałabym stawiać Siebie w jakieś niekomfortowej sytuacji .

Porozmawiać z nim o swoich obawach ? A może olać typa i się z nim więcej nie umówić? Sama nie wiem.

Albo szczerze powiedz, że taka "hop do przodu" z seksem to nie jesteś.
Na film możesz przyjść ale żeby nie liczył na deserek po winie bo zrobi się dziwnie

Napisane przez Mad_Max

Olać typa. Nie stworzysz trwałej relacji z gościem, który nie próbuje Cię nawet lepiej poznać przed zaciągnięciem do łóżka.

Ale nie powinnaś też tego rozpatrywać w kategoriach "obawy". Jeśli jesteś wystarczająco asertywna, to zapewne w swoim życiu odmówiłaś mnóstwu ludzi mnóstwa rzeczy, nie tylko seksu

Różnie bywa
Ja po wieloletnim związku też kilka lat buszowałem na tinderze tylko dla seksu, życie miałem ułożone aż się trafiła taka "jedna".


Przespaliśmy się właściwie na 1 spotkaniu przez przypadek.
Przyjechała z innego miasta do naszej wspólnej koleżanki z którą pracowała, zabrałem je na imprezę, koleżanka wcześniej się zmyła a jak odwiozłem do niej tą, spała jak zabita. Środek nocy, nic ze sobą nie miała, inne miasto więc wylądowaliśmy u mnie i tak jakoś poszło : P
Nawet telefonu nie zabrałem bo nie spodziewałem się, że jeszcze ją zobaczę.


Odezwała się na messengerze, zrobiło się FwB a potem normalny związek


[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89480836]Facet jest obleśny ale nie zboczony.[/QUOTE]
Obleśny to jest ciekawe słowo, bo w zasadzie nie ma "obleśnych" zachowań. To po prostu sformułowanie o charakterze seksualnym do osoby która nas w ten sposób nie odbiera i mamy taką "reakcję".
Te same słowa/zachowanie/fetysze między 2 osobami które coś do siebie czują stają się flirtem/grą wstępną


Kiedyś dziewczyna mówiła mi, że jakiś stary znajomy wysłał jej "obleśną" wiadomość,powiedziałem żeby pokazała, i w sumie nic takiego w niej nie było
Przypomniałem jej że gdy widzieliśmy się 2 raz, miałem akurat urodziny i przywiozła mi wystrojona wino.
Spytałem czy stanowi część prezentu bo wtedy z grzeczności należy rozpakować i zobaczyć co jest w środku.
Potem było już tylko "gorzej" z moimi tekstami/wiadomościami i nigdy nie mówiła, że to obleśne