2023-03-23, 15:02 | #4201 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 76
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Hej dziewczyny długo mnie tu nie było, ale dużo się ostatnio dzieje . Mały już zaczął chodzić i wszędzie go pełno . Natomiast jest chodzi o starania o kolejnego bobasa to niestety nic nie idzie do przodu wręcz się coś porobiło, mam takie ciężkie parę dni przed miesiączką i pierwszy dzień że poprostu umieram. Wymioty, meeega bóle głowy. I do tego moja miesiączką trwa 2 dni... I koniec. Dostałam od lekarza duphaston na wyregulowanie, ale o ile długość wróciła do normy tak bóle głowy i wymioty zostały. Ogólnie to nawet nie wiadomo co się stało bo po porodzie miałam wszystko normalnie jak przed ciążą, aż tu nagle taka heca. Staramy się już pół roku i nic, już powoli mi się odechciewa . Wcześniej nie miałam takich problemów z zachodzeniem w ciążę. Wsumie nie mam jakiegoś parcia indziej było jak nie było Szymusia więc chyba tu głowa nie ma takiego znaczenia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-24, 08:47 | #4202 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
A przypomnisz swoją historie ?))
Dziewczyny - dziekuje za polecenie wszystkich badan. Czy któraś się orientuje gdzie można wykonać badanie kariotypow w Warszawie ? Jak to się nazywa żeby wpisać w wyszukiwarkę „badanie kariotypow”? |
2023-03-24, 10:53 | #4203 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Nadziejka my robiliśmy badania kariotypów i Instytucie Matki i Dziecka na Kasprzaka
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-24, 11:42 | #4204 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 76
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
2020 rok ciąża biochemiczna w kolejnym w cyklu udało się zajść natomiast były wady u dziecka w kończynach, wada serca, prawdopodobnie rozszczep wargi, badanie kosmówki nie wykazało nieprawidłowości ciąża zakończona terminacja. Styczne 2021 ciąża przestała się rozwijać nie pojawiło się serce. Następna kwiecień 2021 ciąża biochemiczna. Dopiero wtedy trafiłam na odpowiedniego lekarza który mnie poprowadził i w lipcu udało się zajść w ciążę, która zakończyła się szczęśliwie (CC z powodu zatrucia ciążowego w 38tygodniu). Od początku ciąży byłam obstawiona dużą ilością leków. Potwierdzoną mam mutacje MTFHR hetero oraz PAI homo.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-24, 18:16 | #4205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Nadziejka można zrobić badanie kariotypow za pośrednictwem strony testydna.pl
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-24, 20:16 | #4206 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 714
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Też polecam testdna co prawda robiłam inne badanie i w innym mieście ale kontakt wszystko super
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-25, 12:10 | #4207 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziewczyny jak u Was wyglądało przybieranie na wadze w kolejnych ciążach? Ja co prawda dopiero 12 tydzień zaczynam i na szczęście na plusie 1kg ale brzuch mi wywaliło jak z Zosią w połowie ciąży i szczerze trochę jestem przerażona, że jeśli wszystko pójdzie ok, to będę jak słonica w te letnie miesiące się męczyć i siedzieć tylko w domu s upały.. Zosię rodziłam w maju i i tak było mi pod koniec mega ciężko a tu do października jak tak będę rosnąć to chyba pęknę, nie mam rozstępów po Zosi, ale czuję, że tym razem nie będzie tak łatwo
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-25, 12:17 | #4208 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 459
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
iskierka, nie mam doświadczenia, ale chyba to taki znany fakt że w kolejnych ciążach brzuch się pojawia wcześniej niż w 1. po prostu tkanki nie są już tak elastyczne i wcześniej zaczyna być widoczny brzuszek. ale wątpię żeby to miało wpływ na rozmiar brzucha w kolejnych miesiącach... ale to tylko teoria
nie mam specjalnie dużego brzucha, a w 38tc wyszły mi rozstępy, masakrycznie duże i szerokie, nawet strach patrzeć |
2023-03-25, 13:50 | #4209 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Podbeskidzie/śląsk
Wiadomości: 147
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Witam wszystkie Was serdecznie 🙂 mało się odzywam ale czytam regularnie. Gratuluję nowym Fasoleczkom jak i tym już rozpakowanym 😘 ja już 24tc, po drugich prenatalnych które wyszły prawidłowo. Noszę pod sercem chłopca i dziewczynkę 😍 trochę mnie przeraża to że już ciężko mi się ruszać, jak wstaje to kość ogonowa boli tak że chodzę przez chwilę zgięta 🙈 no i brzuch zdecydowanie jak w pojedynczej ciazy w 8/9mies, a to raptem szósty. Rozwiązanie jeśli dotrzymam 🙂 będzie w 37tc przez CC. A wagowo dopiero dogoniłam kilogramy z dnia transferu, bo przez pierwsze 2-3 mięs tak wymiotowałam że zjechałam -8kg, ale już nadrobiłam i jestem na zero właśnie, ciekawe jak to teraz będzie wyglądać. Pozdrawiam Was serdecznie, sama nie wierzę jeszcze że to wszytsko prawda, że po tym wszystkim będę miała nie jedno a dwójkę zdrowych dzieci 😍😍😍 kobiety w Nas jest mega moc!!!
|
2023-03-25, 20:59 | #4210 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 79
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Sasanka - serce rośnie jak czytam co napisałaś
Iskierka - co do przybierania w kolejnej ciąży to mogę napisać Ci na moim przykładzie. Pierwsza ciąża - mały brzuch, coś zaczeło być widać w 6 miesiącu, do końca ciąży był taki nie za wielki, na wadze +10 kg, więc niewiele jak na ciążę. Obecna ciąża - brzuch taki jak miałam przy pierwszej w 6 miesiącu pojawił się jakieś półtora miesiąca wcześniej, potem szybko rósł i w okolicach 7 miesiąca był już większy niż przy pierwszej ciąży w dniu porodu. Teraz od dłuższego czasu nie rośnie za bardzo, zmienia się jedynie jego kształt. Różnica w obwodzie brzucha pomiędzy tym co mam obecnie, a co było za pierwszym razem nie jest jakaś bardzo duża, wciąż mieszczę się w ubrania ciążowe z pierwszej ciąży, na wadze mam obecnie +10 kg, ale do końca jeszcze 5 tygodni, więc na pewno jeszcze ze 3 kg przybędą. Nie bez znaczenia u mnie jest też wielkość dziecka - pierwsza ciąża to dziewczynka o przeciętnej wadze, a obecna to kawał chłopa |
2023-03-27, 11:00 | #4211 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Spieszę się pochwalic, że synek jest już na świecie . Kompletnie miał w nosie, że mama miała mieć cesarkę, akcja szła tak szybko, że urodziłam sn, nie jechałam też do szpitala, gdzie pracuje mój prowadzący (120 km), tylko do szpitala w moim mieście. Szymek na świat przyszedł niecałe 2h po odejściu wód . 56 cm i 3500g zdrowego chlopaka 🥰
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-27, 13:50 | #4212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Moszka88 piękne wieści! Gratulacje! Faktycznie ekspresowy poród buziaki dla Was
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-27, 20:58 | #4213 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 284
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Moszka88 gratuluję 🥰 Szymek jest tydzień starszy od mojej Oli .
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-27, 22:22 | #4214 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Gratulacje Mamusie i te rozpakowane i te jeszcze w ciąży! To piękne i niesamowite... Tyle czasu już jesteśmy tu razem. Moja księżniczka ma już 9 msc, od T minęło 2,5 roku... Czas mija, może nie goi, ale uśmierza rany. Gdyby nie terminacja to nie miałabym Jej-pięknej, kochanej, mojej córusi... (może źle że tak mówię, ale taka jest prawda) nadziejka też miałam T z powodu ZD, ale jeszcze wtedy w Polsce można było, miałam łyżeczkowanie w narkozie po. Jeśli możesz to powiedz jak to teraz u nas wygląda? Ktoś pomaga wyjechać? Jak lekarz przekazuje wszystkie informacje? Patrzę na wątek T i pustkę tam i zastanawiam się gdzie są teraz te dziewczyny.... Bo przecież są, samotne, cierpiące.. Ja miałam Was i to dzięki Wam przeżyłam i nie zwariowałam!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-28, 17:35 | #4215 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Moszka gratulacje ogromne a jakie miałaś wskazania do cięcia? I jak czujesz się po porodzie naturalnym?
Ja właśnie jestem po wizycie, jak zwykle moje dzieci na USG nic nie chcą pokazać, jak Zosia przez całą ciążę tak dziś 5cm człowieczka pokazało pięknie czubek głowy ale na obecną chwilę jest ok, w poniedziałek prenatalne, doprawdy dopiero test pozytywny a tu już USG 1 trymestru.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-29, 14:09 | #4216 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Moszka gratuluję! Ale Was chłop zaskoczył
Iskierka, pamiętam Cię jeszcze jak byłyśmy razem w ciąży (chyba bo ten czas dla leci ), a tu już będziesz mieć kolejne prenatalne w kolejnej ciąży, szok zasuwa ten czas okropnie. Doświadczone mamy, jakieś porady na temat odpieluchowywania ? Wysłane z mojego moto e(7) power przy użyciu Tapatalka |
2023-03-29, 14:43 | #4217 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Maciejka tak, miałyśmy jakieś podobne terminy, Zosia już w maju 2 lata skończy i chyba zaczyna się nam bunt dwulatka..
Oo chętnie się też posłucham jakichś świetnych raz na temat odpieluchowania, czasem uda się zrobić siku na nocnik, ale to takie typowo wysiedziane, bo mama kazała za to wie jak już siku zrobi w pampersa, wtedy to woła od razu mam nadzieję, że jak się zrobi cieplej, będzie łatwiej i będziemy wtedy więcej próbować Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-29, 15:56 | #4218 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 284
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Iskierka95 już prenatalne przed tobą jak ten czas leci, oczywiście kciuki za badania, na pewno wszystko będzie super ️.
U nas dni lecą jak szalone, nawet nie wiem jaki dziś dzień. Jest ciężko. Zosia okazała się być mega zazdrosna o Olę . Mała wisi na cycku całymi dniami, czasem nie można jej nawet na chwilę odłożyć. To moje pierwsze dziecko które ładnie je z piersi. Nic mnie nie boli ale i pokarmu jakby mało, żadnego nawału nie było, mleko samo nie leci. Czytałam że niby może tak być ale w sumie nie karmiłam poprzednich za bardzo piersią i to dla mnie nowość. Teraz jest mąż ale musi wracać do pracy i ogarnia mnie panika bo Zosia bardzo mnie potrzebuje a ja ciągle z Olą przy piersi nie mogę jej nawet wziąć na ręce co mnie strasznie dołuje i doprowadza do łez. Zawsze dawałam butle i mogłam odłożyć dziecko I coś zrobić a teraz...pewnie jak mąż pójdzie do pracy to będziemy się dokarmiać bo nie dam rady, widok rozczarowania w oczach Zosi gdy nie mogę czegoś z nią zrobić jest dla mnie zbyt ciężki. Chyba musiałam się komuś po prostu wygadać. Hormony robią swoje a z Zosią miałam ciężki baby blues i nie chce powtórki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-30, 05:02 | #4219 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Iskierka, Oskar też ma totalny etap samodzielności i robienia wszystkiego po jego myśli. Był mniejszy to wszystkie moje decyzję przyjmował "na klatę", żyliśmy w spokoju. Teraz wszystko negocjuje, próbuje naginać zasady, gdy powiem "nie", "nie wolno" zaczyna wyć, to nie jest taki płacz, tylko wiesz, taka próba sił. Wczorajsze zakupy w Lidlu zmęczyły mnie bardziej niż tydzień w pracy muszę zmienić taktykę i na pieczywo iść na końcu, bo później muszę go ciągle czymś zajmować, żeby nie chciał tego zjadać.
Oskar nie mówi jak zrobi siku, więc jesteśmy trochę w tyle na nocnik się zdarza, przed kąpielą. Kol170, Będziesz mieć ciężko z takim maluchem i 2 latka, ale na pewno dasz radę, jesteś silna babka Moja mama do dziś wspomina, jak karmiła moja siostra a moja głowa (2 lata miałam) była gdizes pod jej pachą bo się tak wciskam. Mamy dziś wszystkie dobre relacje, więc na zapas się nie martw masz kogoś do pomocy, oprócz męża? Moze uda się Ole dać komuś na spacer byś miała czas dla Zosi? Jest tu nas duzo, może ktoś ma doświadczenie i doradzi Ci jak to u niego było Wysłane z mojego moto e(7) power przy użyciu Tapatalka |
2023-03-30, 08:46 | #4220 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Kol u Ciebie chyba jest niecałe dwa lata różnicy nawet? Poradzisz sobie na pewno, chociaż początki pewnie będą trudne
Maciejka u nas zakupy na szczęście bez problemu, ale zdarza się właśnie ostatnio takie wycie totalne i wymuszenie czegoś i to właśnie dosyć długo próbuje swoich sił w ten sposób, potrafi tak wyć godzinę nawet. Nie miałam styczności też z wieloma dziećmi w takim wieku, ale mam porównanie swojego bratanka, który miał bardzo lekką mowę, w Zosi wieku już spoko można było się z nim dogadać, a Zosia tak naprawdę poza totalnie pojedynczymi słowami, naśladowaniem odgłosów zwierząt, to jeszcze nie mówi, chociaż czasem wydawałoby się, że w swoich nerwach bardzo by chciała coś powiedzieć. Oczywiście rozumie co do niej mówimy bo wielokrotnie to udowodniła, ale ze słuchaniem to raczej tak jak jej się podoba a no i do żłobka nie chodzi, chciałbym aby od stycznia poszła do przedszkola, będzie mieć już skończone 2.5 i jeśli będzie miejsce i oczywiście pozbędziemy się pampersa, to będziemy próbować Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-30, 08:57 | #4221 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 299
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Kochane gratulacje dla tych w ciąży i dla rozpakowanych.
Co do odpieluchowania nic na siłę . Jak dziecko jest gotowe to majteczki zamiast pampersa można nałożyć żeby poczuło ,że ma mokro. Szczególnie jak będzie ciepło i wyjść na podwórko. U nas fajnie też się sprawdziły książki kicia Kicia i Nunus, Czyj to nocnik, albo Co masz w nocniku (to o kupię) Co do malucha i noworodka to polecam podczas karmienia próbować spędzać czas ze starszakiem. Czytać książeczki rysować.. układać puzzle, klocki. Ja to nawet z maluchem potrafiłam obierać ziemniaki albo kotlety smażyć fajnie tez chociaż na spacer albo do sklepu zabrać samego starszaka . Albo jak są dwoje rodziców to ja zawsze starszaki biorę ,a mąż malutką. Można też angażować starszą w pomoc np. podaj coś... Pampersa albo moi pomagają przy kąpieli. Ja to też czasem mówiłam do malucha oj Ty jeszcze nie umiesz tak jak Twoja starsza siostra robić i wymieniałam czynności albo umiejętności.. . Polecam też na ig mamę : rozwojowy maluch ma wiele pomysłów zabaw które możesz wykorzystać żeby zająć starsze. Jakieś przyssawki, zabawki własnej produkcji przy okazji ćwiczące motorykę mała i dużą. Rozpisałam się . Sorki ?! pozdrawiam z moją 3 . I życzę Wam wszystkim cudownej wiosny i świąt wielkanocnych!!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-30, 11:26 | #4222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 284
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dzięki dziewczyny ️. Starszaki mi pomagają od zawsze. Więcej nikogo nie mam bo każdy ma swoje życie. To chyba bardziej chodzi o psychikę, potrzeba czasu żeby to poukładać i hormony swoje dokładają. Problem jest w tym że Ola chce ciągle wisieć na piersi, wiem że to normalne ale zawsze karmiłam butelka i jest to dla mnie nowość, bo zawsze mogłam nakarmic i odłożyć choc na chwilę a ona nawet smoczka nie chce . No i Zosia jak widzi że mam malutka to nie chce się ze mną bawić i idzie do taty, czasem nawet nie chce podejść do mnie i to mnie straszne boli.
Zosia ma 19 miesięcy i też jak jej się czegoś zabroni to płacze jakby ktoś jej krzywdę zrobił, ale to taki płacz- krzyk. Chyba bunt dwulatka nadchodzi i do nas. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-03-30, 15:06 | #4223 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Iskierka, widzę, że mamy podobnie - niezlobkowy, też będę w styczniu próbowała z przedszkolem.
Z mówienie nie mam parcia, po swojemu co chwilę coś opowiada, dogaduje się z każdym po swojemu, dużo słów zna, Dogadujemy się U nas dochodzi też zabawa siusiakiem, na razie temat do ogarnięcia, ale bardzo go ciekawi. Wysłane z mojego moto e(7) power przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ---------- Kol jeśli długo wisi na piersi, poproś położna by sprawdziła wędzidełko. Wiem, że Ola to maluszek, ale Oskar długo pił, gdy miał 6 tygodni i mu podcielismy (tzn chirurg ), odrazu jadł efektowniej. Też zalezy też co jest dla Ciebie długo, bo nigdy nie karmiłam butelka i nie wiem ile to trwa Wysłane z mojego moto e(7) power przy użyciu Tapatalka |
2023-04-03, 14:50 | #4224 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziewczyny, ja już po prenatalnych u Roszkowskiego, wczoraj mnie w ogóle nic nie ruszało, a przed gabinetem tak się zaczęłam trząść z nerwów 🤦🏽☠♀️ póki co wszystko ok, mamy drugą dziewczynkę (z tego co wiem, on jeśli nie jest pewny na I prenatalnych płci, to jej nie podaje, a tu zdecydowanie powiedział że dziewczynka🥰, mąż troszkę niepocieszony, bo liczył na synka, ale mimo wszystko twierdzi, że się cieszy no i oczywiście 24 kwietnia czeka mnie amniopunkcja i ciąża teraz zaczęła być dla mnie bardziej rzeczywista ☺
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-03, 21:03 | #4225 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Iskierka cudownie, że to już za Tobą gratuluję i cieszę się razem z Wami!
Widzę, że jesteś zdecydowana na amnio, trzymam kciuki za spokojny przebieg i szybki wynik robisz raczej dla spokoju czy to właśnie Ty miałaś translokacje czy coś takiego? (Pamiętam, że któraś z nas miała i nie ma córki nosicielki ) Wysłane z mojego moto e(7) power przy użyciu Tapatalka |
2023-04-04, 06:46 | #4226 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Tak, ja mam translokację i Zosia cudownie nie jest nosicielką ☺
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-04, 07:07 | #4227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Iskierka95 piękne wieści! Kciuki ogromne za Was
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-04, 17:04 | #4228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 284
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Iskierka wspaniale wieści ️ jeśli Roszkowski powiedzial że dziewczynka i że wszystko jest dobrze to tak na pewno jest 🥰 kciuki za amnio🤞
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-05, 12:18 | #4229 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Podbeskidzie/śląsk
Wiadomości: 147
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Iskierka cudnie, mega gratuluję 😍😍 ja powoli myślę o zbadaniu na nosicielstwo mojej starszej córki, ma 13 lat. Ale kurcze za każdym razem jak się zdecyduje to odwołuje w ostatniej chwili, po prostu się boje wyniku... Tak się cieszę że dzieciaki które noszę pod sercem nie będą miały nigdy takich dylematów 🙂 zdrowych wesołych świąt Wam wszystkim !
|
2023-04-05, 12:45 | #4230 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
SasankaX dzięki ☺ a powiedz, chcesz zbadać jej kariotyp prywatnie na własne życzenie? Możliwe jest zrobienie tego przed 18 rokiem życia tak po prostu? Ostatnio właśnie nad tym się zastanawiałam. Swoją drogą ja już po wizycie dopiero zaczęłam się zastanawiać, czy amnio zrobią mi z marszu z mikromacierzami (jak Roszkowski pracował w szpitalu Orłowskiego z dr Kucińską, to zrobili mi też mikromacierz na NFZ), teraz oboje są w IMiD i oczywiście jak już powiedział że na USG nie widzi nic niepokojącego, to już nie dopytałam, czy musiałabym za mikromacierz dopłacić czy zleci je sam na NFZ, jeśli nie to wiadomo że dopłacimy, aczkolwiek oczywiście wolałabym przeznaczyć już te pieniądze na coś innego, chociażby fotelik dla drugiego dziecka, bo po Zosi sprzedałam
Swoją drogą jak czujesz się w ciąży z bliźniakami? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez iskierka95 Czas edycji: 2023-04-05 o 12:46 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.