Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 78.

[cava]

Napisane przez rejczeI

jak dla mnie wymiana gazu na fotowoltaike z pompa która kosztuje 100 koła, i po 15 latach musisz wymienić panele, czyli kiedy mniej więcej wyjdziesz z inwestycją na zero i mogłaby wreszcie na siebie zacząć zarabiać, plus musisz energię odprowadzać do elektrowni i ją tam odkupić (a nie jest powiedziane co jeszcze mądrego po drodze się nie zmieni), to nie jest jakaś szczególna ekonomia.

Jak masz wszytko dobrze policzone i moc jaka uzyskujesz pokrywa zapotrzebowanie, to jak wyżej pisałam, mało ze płacisz tylko za przyłącze opłatę, to jeszcze coraz bardziej system idzie w kierunku kompletnej autonomii, to jeszcze masz na czym jeździć i za paliwo nie płacisz. Ani żaden inny system grzania: gaz, pellet czy co tam innego.
Nie obchodzą cię podwyżki energii i paliw i stan elektrowni, które są stare i ciagle jakiś blok kolejny w awarii.


Trochę mnie zaskakuje, ze jakoś nic się nie nauczyliście na podstawie tego co się działo w tamtym roku. Ani z cenami za prąd, gaz, z dostępnością węgla, z realnym zagrożeniem ze będą niedobory w dostawach gazu, prądu, innych opałów. Był mały cud ->bardzo ciepła zima.

A ceny w końcu rusza za prąd. Może po kroczku, po kawałku, po jakimś procencie, ale musza ruszyć przy obecnym stanie Polskich zakładów energetycznych i konieczności budowania nowych w od jesienią do stanu budżetu państwa i nakładów zwiększonych na zbrojenia.

Tak wiec, jest to korzystne.

[rejczeI]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

i jeszcze ach te somsiedzkie utyskiwania że malinowska grzeje ale okna na fulla otwiera, albo kowalski cwaniak nie grzeje wcale niech go grzeją mieszkania wokół. Nawet potrzebny byl dosłownie przepis nakazujący mieszkancowi ogrzewać mieszkanie a nie januszować na ogrzewaniu somsiadow.

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez cava

Jak masz wszytko dobrze policzone i moc jaka uzyskujesz pokrywa zapotrzebowanie, to jak wyżej pisałam, mało ze płacisz tylko za przyłącze opłatę, to jeszcze coraz bardziej system idzie w kierunku kompletnej autonomii, to jeszcze masz na czym jeździć i za paliwo nie płacisz. Ani żaden inny system grzania: gaz, pellet czy co tam innego.
Nie obchodzą cię podwyżki energii i paliw i stan elektrowni, które są stare i ciagle jakiś blok kolejny w awarii.


Trochę mnie zaskakuje, ze jakoś nic się nie nauczyliście na podstawie tego co się działo w tamtym roku. Ani z cenami za prąd, gaz, z dostępnością węgla, z realnym zagrożeniem ze będą niedobory w dostawach gazu, prądu, innych opałów. Był mały cud ->bardzo ciepła zima.

A ceny w końcu rusza za prąd. Może po kroczku, po kawałku, po jakimś procencie, ale musza ruszyć przy obecnym stanie Polskich zakładów energetycznych i konieczności budowania nowych w od jesienią do stanu budżetu państwa i nakładów zwiększonych na zbrojenia.

Tak wiec, jest to korzystne.

Nie płacisz tylko za przyłącze, ale też za magazynowanie( sprzedaż) energii. Teraz są też opłaty stałe i zmienne. Zima nie pokryjesz 100% zapotrzebowania w naszym klimacie, więc musisz odkupić swój prąd z nadwyżki z lata. Mogą też zmienić prawo, gdzie będą większe opłaty za to, to też nie jest nieprawdopodobne.
Bez dofinansowania to się w ogóle nie opłaca, zwrot trwa zbyt długo.

Nie ma teraz pewnych rozwiązań.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89552099]Do sieci ciepłowniczej też można. A to podejrzewam, że długo nie będziesz musiała nic zmieniać. Chyba że gaz odetna, ale to już raczej będzie ogolnokrajowy problem.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To se kozę założę i ogrzeje się ogniem

Jedyna rzeczą, o jaką się w pewnym sensie martwię (ale dbam o to) jest zatkanie się jakiejś kury w kanalizacji i że trzeba będzie wołać ziomka od oczyszczalni. W związku z tym pilnuje żeby nikt mi syfu do toalety nie wrzucał, stosuje bio krety i dosypuje bakterie regularnie.


Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89552108]To se kozę założę i ogrzeje się ogniem

Jedyna rzeczą, o jaką się w pewnym sensie martwię (ale dbam o to) jest zatkanie się jakiejś kury w kanalizacji i że trzeba będzie wołać ziomka od oczyszczalni. W związku z tym pilnuje żeby nikt mi syfu do toalety nie wrzucał, stosuje bio krety i dosypuje bakterie regularnie.


Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]I tak lepsze to niż szambo.
Nigdy przenigdy nie chciałabym mieć tego w domu.
Może kiedyś kanalize do Ciebie pociągna, skoro mówisz, że to osiedle domków.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[milka_70]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89552090]W miastach dużo bloków jest podłączonych do sieci ciepłowniczej, więc z jakiej racji miałyby być remonty?
Inne są podłączone do sieci gazowej.

Głównie ludzie wymieniają piece na wegiel.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Dziwię się, że budowałas dom 3 lata temu, a nie masz wentylacji mechanicznej. Myślałam, że to już taki standard.
Buduje się domy, które mają być turbo szczelne, a potem marnuje się ta energię na nawiewniki w oknach. Bez sensu. Nie wspominając już o komforcie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Nie wiem skąd pomysł że dom ma być turboszczelny. Od tego tylko grzyb się może zrobić

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[rejczeI]

Napisane przez Snowdrop_

Ja absolutnie zgadzam się z Cava, że dom generuje koszty, my budowalismy w 2011, z dobrych materiałów i ciągle w coś na nowo trzeba pakować kasę (samo podcinanie krzewów przez ogrodnika to minimum tysiąc a trzeba to robić regularnie). Średnia siostra już mieszka na swoim i opłaty za jej nowe mieszkanie a za nasz dom, to w ogóle nie ma porównania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uśmiechowe. Zatrudniaj sobie ogrodnika bo ci się nie chce samemu podcinać gałęzi (pardon nie masz czasu) i wicie rozumicie to kosztuje.

Cóż, kupny gotowy serniczek na święta też jakby kosztuje.

Nie ma obowiązku sadzić drzewek na działce (chociaż ja akurat lubię zieleń). Nie ma nawet obowiązku posiadać i kosić trawę.

A tak, żeby znowu rozśmieszyć, to moim zdaniem, ludzie na wsiach którzy całe życie są w ruchu właśnie przez to głupie obejście i ogród (bo ''muszą'', włącznie z tym że sklep nie jest pod blokiem tylko 10 minut albo pół godziny z buta dalej) dłużej zachowują formę niż miastowe i ich siłownie na godzinę co 2 dni.

[milka_70]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

No sorry ale dla mnie nie można porównywać domu i "mieszkania" 35m2. Tyle to ja mam w salonie

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez milka_70

Nie wiem skąd pomysł że dom ma być turboszczelny. Od tego tylko grzyb się może zrobić

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

To nie jest żaden pomysl, a współczesne prawo. Takie się teraz buduje. Spójrz na współczynniki przegród i okien, są na to bardzo ściśle normy. Im bardziej szczelny dom, tym bardziej energooszczędny. Po to masz nawiewniki w oknach przy grawitacji, żeby byl przepływ powietrza i nie było grzyba.
Dlatego też teraz stosuje się wentylację mechaniczną, bo przy takiej szczelności nawiewniki są totalnie bez sensu. Niweczą cały plan.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[milka_70]

Napisane przez cava

Jak masz wszytko dobrze policzone i moc jaka uzyskujesz pokrywa zapotrzebowanie, to jak wyżej pisałam, mało ze płacisz tylko za przyłącze opłatę, to jeszcze coraz bardziej system idzie w kierunku kompletnej autonomii, to jeszcze masz na czym jeździć i za paliwo nie płacisz. Ani żaden inny system grzania: gaz, pellet czy co tam innego.
Nie obchodzą cię podwyżki energii i paliw i stan elektrowni, które są stare i ciagle jakiś blok kolejny w awarii.


Trochę mnie zaskakuje, ze jakoś nic się nie nauczyliście na podstawie tego co się działo w tamtym roku. Ani z cenami za prąd, gaz, z dostępnością węgla, z realnym zagrożeniem ze będą niedobory w dostawach gazu, prądu, innych opałów. Był mały cud ->bardzo ciepła zima.

A ceny w końcu rusza za prąd. Może po kroczku, po kawałku, po jakimś procencie, ale musza ruszyć przy obecnym stanie Polskich zakładów energetycznych i konieczności budowania nowych w od jesienią do stanu budżetu państwa i nakładów zwiększonych na zbrojenia.

Tak wiec, jest to korzystne.

Ja mam kominek z płaszczem i w razie w podgrzewam sobie wodę i ogrzewam dom

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89552112]I tak lepsze to niż szambo.
Nigdy przenigdy nie chciałabym mieć tego w domu.
Może kiedyś kanalize do Ciebie pociągna, skoro mówisz, że to osiedle domków.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Już podciągnęli do nas pod sam las, ale nie podłączmy się - zainwestowaliśmy w oczyszczalnie i przy niej zostajemy. Ogromnym plusem tego rozwiązania są grosze za wodę- płacimy coś koło 50 zł. W sezonie letnim z 65, z napełnieniem basenu z 90. Żałuję że nie zrobiliśmy tego systemu podziemnego na deszczówkę, to bym jeszcze miała podlewanie roślin czy mycie samochodu za darmo.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[cava]

Napisane przez milka_70

Ja mam kominek z płaszczem i w razie w podgrzewam sobie wodę i ogrzewam dom

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

I git!
Miałam likwidować kominek, ale jednak doceniłam ze w razie by co, to i drewna z lasu przyniosę i jakoś ogrzeję.
No to zostanie, na wszelki wypadek. Jeść nie woła.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Kasia2209 - No masz bardzo mały metraż i wysoki czynsz. Moja mama ma 800 z hakiem już w tej chwili za 50m. Wystarczy też poczytać wątek o kryzysie gospodarczym żeby zobaczyć jakie czynsze mają wizazanki.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[rejczeI]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89552073]Zgadzam się i rozumiem Twój punkt widzenia. Natomiast totalnie nie ogarniam tego wymyślania co raz bardziej absurdalnych kosztów i trudności z domami. Dodam jeszcze, że ja nie mieszkam pod miastem, a w mieście, pod lasem, w dzielnicy domów jednorodzinnych. Do szkoły mamy 800 m, sklepy również w tej odległości. Centrum miasta znajduje się 7km więc tak, na nogach nie pójdę, ale taksa czy autobus (z 500 m mam do przystanku) jak najbardziej.


Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
tez nie wiem czemu ludziom się wydaje że domy to tylko na wsiach. w miastach normalnie są dzielnice z domami.


[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89552090]W miastach dużo bloków jest podłączonych do sieci ciepłowniczej, więc z jakiej racji miałyby być remonty?
Inne są podłączone do sieci gazowej.

Głównie ludzie wymieniają piece na wegiel.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Dziwię się, że budowałas dom 3 lata temu, a nie masz wentylacji mechanicznej. Myślałam, że to już taki standard.
Buduje się domy, które mają być turbo szczelne, a potem marnuje się ta energię na nawiewniki w oknach. Bez sensu. Nie wspominając już o komforcie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
grawitacyjna sprawdza się od dekad czy stuleci nie wiem czemu się jej czepiasz.



[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89552108]To se kozę założę i ogrzeje się ogniem

Jedyna rzeczą, o jaką się w pewnym sensie martwię (ale dbam o to) jest zatkanie się jakiejś kury w kanalizacji i że trzeba będzie wołać ziomka od oczyszczalni. W związku z tym pilnuje żeby nikt mi syfu do toalety nie wrzucał, stosuje bio krety i dosypuje bakterie regularnie.


Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]to też jest warte wspomnienia w dyskusji. Jak wiesz że do zatkanej kanalizacji albo zlewu nie wystarczy telefon do wspólnoty, to jakoś tak wyobraźnia lepiej pracuje żeby nie wyrzucać do toalet podpasek czy tłuszczu z obiadu.

Domiarzom się ciśnie że palą czym się da ; ), ale blokersi po prostu sami nie grzeją. Jakby magicznie sami musieli grzać mieszkania to pewnie statystycznie palenie butelkami i smieciami rozkładalaby się porównywalnie.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

To do kasia2209

I teraz zrobię taka konkluzje bardzo upraszczając i przyjmę wersję na swoją niekorzyść (czyli podwyższę sobie)

Rocznie 3500 zł za gaz (wydajemy mniej ale zawyżam) x 10 lat

I zestaw to z Twoim kosztem 550 x 12 x 10 lat.

Ja mam 110 czy 115 m Ty masz 35...

Która kwota jest wyższa?





Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Norluka]

Napisane przez rejczeI

Jak masz mieszkanie pi razy drzwi 200m z tarasem na kolejne kilkadziesiat a w bloku że 4 rodziny to się raczej nie martwisz że sąsiadka kapuche gotuje (bo nie gotuje ) albo somsiady dyskutują sobie w łazience a ty wszystko słyszysz.

Takie mieszkania są chyba dla bardzo specyficznych ludzi, bo duużo droższe, niż dom.

Napisane przez kasiunia788742

To nie chodzi że w mieszkaniu nagle ma się ciszę. Ale życie w domku jednorodzinnym to też nie jest przecież miejsce w lesie daleko od cywilizacji. W domkach słuchać koszenie trawy, imprezki przy grillu, zapachy grill, bawiace się dzieci. Więc 24/7 nie ma ciszy i spokoju.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Ja wolałam kosiarki w dzień, niż pijaczków pod oknami, wyścigi na ulicy i szkło wywalane do zsypu w nocy. Zupełnie inne wrażenia słuchowe.

Napisane przez tinkerver2

Odnośnie moich zmagań z meblami - babeczka napisała, że bierze, po godzinie była już u mnie. I jeszcze czekolade dostałam
BTW dałam ogłoszenie na fixly, że zlecę złożenie 3 mebli - szafy, komody i słupka. Przyszedł facet, skręcił mi to za dwie stówki.
Tymczasem dziś dostałam odpowiedź (też na fixly), gdzie pan mi zaproponował za złożenie T R Z E C H mebli 1000 zł

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

W zeszłym roku kupowałam dwie nowe szafy, jak się orientowałam, ile sklep bierze za skręcenie ich, to za tę kasę mogłabym kupić trzecią

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89552129]Kasia2209 - No masz bardzo mały metraż i wysoki czynsz. Moja mama ma 800 z hakiem już w tej chwili za 50m. Wystarczy też poczytać wątek o kryzysie gospodarczym żeby zobaczyć jakie czynsze mają wizazanki.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Mam bardzo podobnie, 50 kilka metrów, 860 zł czynsz, przy czym w ciągu ostatniego roku podnieśli trzy razy. Zastanawiam się na jakiej kwocie się skończy, bo jakoś nie wierzę, że to już koniec podwyżek.


Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

[rejczeI]

Napisane przez cava

Jak masz wszytko dobrze policzone i moc jaka uzyskujesz pokrywa zapotrzebowanie, to jak wyżej pisałam, mało ze płacisz tylko za przyłącze opłatę, to jeszcze coraz bardziej system idzie w kierunku kompletnej autonomii, to jeszcze masz na czym jeździć i za paliwo nie płacisz. Ani żaden inny system grzania: gaz, pellet czy co tam innego.
Nie obchodzą cię podwyżki energii i paliw i stan elektrowni, które są stare i ciagle jakiś blok kolejny w awarii.


Trochę mnie zaskakuje, ze jakoś nic się nie nauczyliście na podstawie tego co się działo w tamtym roku. Ani z cenami za prąd, gaz, z dostępnością węgla, z realnym zagrożeniem ze będą niedobory w dostawach gazu, prądu, innych opałów. Był mały cud ->bardzo ciepła zima.

A ceny w końcu rusza za prąd. Może po kroczku, po kawałku, po jakimś procencie, ale musza ruszyć przy obecnym stanie Polskich zakładów energetycznych i konieczności budowania nowych w od jesienią do stanu budżetu państwa i nakładów zwiększonych na zbrojenia.

Tak wiec, jest to korzystne.

Obecnie panele mają żywotność rekomendowaną na 25 lat, jak robiłam z tego referat na studia (czyli robiłam mocne rozeznanie tematu) miały coś poniżej 20 lat. Progres szałowy. Ceny pomp mnie rozczulają. Przepisy po zmianach uważam też za mniej korzystne od tych sprzed zmian.

[milka_70]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89552133]To do kasia2209

I teraz zrobię taka konkluzje bardzo upraszczając i przyjmę wersję na swoją niekorzyść (czyli podwyższę sobie)

Rocznie 3500 zł za gaz (wydajemy mniej ale zawyżam) x 10 lat

I zestaw to z Twoim kosztem 550 x 12 x 10 lat.

Ja mam 110 czy 115 m Ty masz 35...

Która kwota jest wyższa?





Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ja rowniez uważam że mam w domu bardzo niskie koszty utrzymania a w dodatku o wieele większą przestrzen i oczywiście ogród bez którego nie wyobrażam już sobie życia. A mieszkanie 35m2? To zdecydowanie nie dla mnie.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[rejczeI]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89552107]Nie płacisz tylko za przyłącze, ale też za magazynowanie( sprzedaż) energii. Teraz są też opłaty stałe i zmienne. Zima nie pokryjesz 100% zapotrzebowania w naszym klimacie, więc musisz odkupić swój prąd z nadwyżki z lata. Mogą też zmienić prawo, gdzie będą większe opłaty za to, to też nie jest nieprawdopodobne.
Bez dofinansowania to się w ogóle nie opłaca, zwrot trwa zbyt długo.

Nie ma teraz pewnych rozwiązań.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
No dokładnie.

[rejczeI]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89552112]I tak lepsze to niż szambo.
Nigdy przenigdy nie chciałabym mieć tego w domu.
Może kiedyś kanalize do Ciebie pociągna, skoro mówisz, że to osiedle domków.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
jak masz kanalize do domu to i tak musisz dbać o to co trafia w rury. Jak się zatka na podwórku dalej zostaje konieczność samodzielnego wezwania ''fachowców''.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89552118]To nie jest żaden pomysl, a współczesne prawo. Takie się teraz buduje. Spójrz na współczynniki przegród i okien, są na to bardzo ściśle normy. Im bardziej szczelny dom, tym bardziej energooszczędny. Po to masz nawiewniki w oknach przy grawitacji, żeby byl przepływ powietrza i nie było grzyba.
Dlatego też teraz stosuje się wentylację mechaniczną, bo przy takiej szczelności nawiewniki są totalnie bez sensu. Niweczą cały plan.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Nawiewniki wymyślono dlatego że ludzie jakby zapomnieli że należy wietrzyć. Zaklejanie kratek w blokach przez mieszkanców to nie jest jakiś rzadki problem. Kazdy kominiarz po przeglądzie ci to powie.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Napisane przez milka_70

Ja rowniez uważam że mam w domu bardzo niskie koszty utrzymania a w dodatku o wieele większą przestrzen i oczywiście ogród bez którego nie wyobrażam już sobie życia. A mieszkanie 35m2? To zdecydowanie nie dla mnie.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

No ja też bez ogrodu już nie wytrzymuje, już nie mówiąc jaka to była ulga w trakcie pandemii. Na pierwszej kwarantannie znaleźliśmy się w samym środku lata, akurat była fala upałów. Jak wyglądała nasza kwarantanna? Basen, leżak, grill, strój kąpielowy od rana do wieczora zakupy pod bramką, zero problemów z psem - przyjeżdżali moi rodzice i se siedzieli po drugiej stronie ogrodzenia i tak sobie gadaliśmy.

Jak wyglądałaby kwarantanna w standardowym mieszkaniu podczas fali upałów, nie daj buk jeszcze bez balkonu i z bąblem lat 3,5? Spuszczę na to zasłonę milczenia.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[rejczeI]

Napisane przez Norluka

Takie mieszkania są chyba dla bardzo specyficznych ludzi, bo duużo droższe, niż dom.



Ja wolałam kosiarki w dzień, niż pijaczków pod oknami, wyścigi na ulicy i szkło wywalane do zsypu w nocy. Zupełnie inne wrażenia słuchowe.



W zeszłym roku kupowałam dwie nowe szafy, jak się orientowałam, ile sklep bierze za skręcenie ich, to za tę kasę mogłabym kupić trzecią



Mam bardzo podobnie, 50 kilka metrów, 860 zł czynsz, przy czym w ciągu ostatniego roku podnieśli trzy razy. Zastanawiam się na jakiej kwocie się skończy, bo jakoś nie wierzę, że to już koniec podwyżek.


Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

1. ale duże, w ogóle komfortowe mieszkania istnieją więc też nie można sprowadzać mieszkan tylko do klity w bloku tak samo jak nie można sprowadzać domów do wygwizdowa odciętego od cywilizacji i ogrzewanego śmieciami.

2. ja nie lubię w blokach jak jest mało zielonego i dużo betonozy. Chociaż zrozumiałe że dziś samochodów dużo i gdzieś być muszą.
https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/...af0_o_full.jpg
Za to szacun dla rynku wtórnego że za konieczne dla ludzi w przestrzeni miejskiej uważano także miejsce na skwery, plac zabaw, boiska, a nie tylko blok w blok, okno w okno i udawanie, że 4 metry kwadratowe ''ogródka'' albo 2m ''placu'' robi robotę. Tą fotę chyba zna każdy:
https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/...5_o_medium.jpg

[kasia2209]

Treść usunięta

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Norulka napisała, że płaci 860 za 50 m, moja mama też 800 z hakiem za tyle samo. No to przecież to są dość małe mieszkania.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[kasia2209]

Treść usunięta

[kasia2209]

Treść usunięta

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Moja mama praktycznie w ogóle nie grzeje, bo jej wiecznie gorąco, a mieszkanie jest ciepłe. Sama spójrz na swoją kwotę- płacisz 550 zł za naprawdę małe mieszkanie, już Ci pisałam wyżej, pomnóż to razy 12 miesięcy i potem jeszcze razy 10 lat. To nie są małe pieniądze, wychodzi Ci miesięcznie więcej opłat niż mnie.
Policzyłam sobie wydatek na prąd i ogrzewanie przez 12 miesięcy I wychodzi ok. 460 zł miesięcznie. Dodaj wodę uśredniając 60 zł = 510 zł (liczę cały czas na zawyzonym gazie 3500 zł).

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

My juz to z moją mamą liczyliśmy na wszystkie sposoby - utrzymanie jej 50m mieszkania w bloku wychodzi dużo drożej niż mojego domu w skali miesiąca. No nie chce się liczyć inaczej.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[kasia2209]

Treść usunięta

[natalia_t]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89552179]Moja mama praktycznie w ogóle nie grzeje, bo jej wiecznie gorąco, a mieszkanie jest ciepłe. Sama spójrz na swoją kwotę- płacisz 550 zł za naprawdę małe mieszkanie, już Ci pisałam wyżej, pomnóż to razy 12 miesięcy i potem jeszcze razy 10 lat. To nie są małe pieniądze, wychodzi Ci miesięcznie więcej opłat niż mnie.
Policzyłam sobie wydatek na prąd i ogrzewanie przez 12 miesięcy I wychodzi ok. 460 zł miesięcznie. Dodaj wodę uśredniając 60 zł = 510 zł (liczę cały czas na zawyzonym gazie 3500 zł).

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Tylko pamiętajmy o tym, że czynsz to nie tylko ogrzewanie, ale jeszcze wywóz śmieci, koszenie trawników/odśnieżanie, przycinanie krzewów, większe i mniejsze remonty - chociażby wymiana żarówek na klatkach, sprzątanie części wspólnych, deratyzacja itp itd.
W twoich wyliczeniach może i koszty mniejsze, ale jak nadejdzie konieczność wymiany pieca albo gruntownej naprawy dachu, to już trzeba do tego wyniku dodać kilkanaście albo kilkadziesiąt tysi, plus jeszcze znaleźć ekipę, dopilnować itp. Mieszkaniec bloku może nawet nie wiedzieć, że w danej chwili w bloku trwa naprawa albo wymiana za kilkadziesiąt tysięcy, bo wszystko załatwiają ludzie ze spółdzielni, mieszkańcy czasami jedyne co wtedy muszą zrobić to wpuścić do bloku ekipę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Ta dyskusja nie ma szans na zakończenie.
Ja to się czuję trochę tak, jakby mi wmawiano, jak to się straszliwie męczę w bloku i marzę o domeczku, podczas gdy domek, szczególnie poza miastem, raczej by mnie zmartwił niż ucieszył.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka