|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2023-04-11, 17:02 | #3631 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Ja własnie upiekłam kolejny sernik, bo tamten poszedł Ale klasyczny, z zegarkiem w reku sprawdzałam, ile mi zajmuje od poczatku do wstawienia do piekarnika, wliczajac w to pieczenie kruchego spodu - 35 min.
Z seriali - włąsnie skończyłam ogladac 5 sezon Upadku krolestwa, swietny, polecam, jesli ktos jeszcze nei zna Bohaterowie, muzyka, scenografia - swietne... https://www.imdb.com/title/tt4179452..._nm_0_q_upadek Mag, rece opadaja Ktos po prostu ma gdzies Twoje odczucia, jest najwazniejszy, nawet, jesli po prostu zrzuca to na Ciebie, jak kupe łajna... Telefon zaufania... Edytowane przez Kamlisa Czas edycji: 2023-04-11 o 17:04 |
2023-04-11, 18:50 | #3632 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Mag bardzo słabo kolega się zachował.
Do mnie czasem ludzie piszą, a raczej pisali, czy naprawię im komputer (ja się tym nie zajmuję nawet), albo czy zrobię im stronę w html na studia . No hehe. Nikomu nic nie zrobiłam. A składki na prezent też załatwiłam. Raz brat tydzień przed świętami, gdy już miałam prezenty, postawił przed faktem dokonanym czy dołożę się na jakiś brzydki portret przez kogoś namalowany rodziców. Powiedziałam, że nie. A gołębia już wysyłam. Ciast nie lubię za słodkich i z margaryną. A pończochy kilka razy miałam samonośne, ale wolę rajstopy, bo zastanawiałam się czy wystają mi spod spódnicy, albo czy mi spadną. Kamlisa mój jest szybszy, bo wrzucam wszystko do miksera i tyle. Nawet spodu często nie robię. Cinde nie słyszałam, ale faktycznie obrzydliwe i jeszcze wszyscy przyklaskują na nagraniu. |
2023-04-12, 08:41 | #3633 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Mag serdecznie współczuję przeżyć i przytulam mocno
Nie lubię ani pończoch ani rajstop, nawet zimą staram się unikać tego ustrojstwa, w razie w mam kozaki i samochód Cinde wygooglałam tę historię z Dalaj Lamą i aż mam dreszcze obrzydzenia, co za obleśny stary cap. Niewiarygodne Biedny dziecko i pewnie nie jedyne, mam nadzieję, że ktoś się temu przyjrzy. Mam bilety na Mauritius , lecę 26 maja do końca czerwca, zostałabym dłużej, ale na początku lipca lecę ze znajomymi na Azory. Nawet rozważałam, czy się z tego nie wykręcić, ale zapłaciłam już za noclegi i w sumie szkoda mi kasy Poza tym Azory takie piękne A z Mauritiusa lecę na Seszele, więc w ogóle szykuje mi się pięknie wyjazdowy czas Od wtorku zaczynam treningi z trenerem personalnym. Koleś jest jednocześnie fizjoterapeutą, obejrzał mnie dokładnie, obmacał wynaciągał i wydał całkiem łaskawy werdykt Nie mogę się doczekać treningów, na wszelki wypadek zapłaciłam za 20 z góry i kazałam mu obiecać, że nie odda mi hajsu |
2023-04-12, 15:12 | #3634 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 373
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Cytat:
|
|
2023-04-12, 16:00 | #3635 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Soso tyle możliwości wyjazdowych, że nie wiadomo gdzie jechać.
Też chodzę do trenera personalnego. Ale jakoś jednocześnie jestem zadowolona i jednocześnie mam uwagi. Ćwiczenia na plecy dopiera spoko, indywidualnie, ciągle patrzy uważnie czy poprawnie jest wykonane. Ale jakiś ma dziwny sposób układania grafiku. W niedzielę wieczorem wysyła propozycję terminu. Jak pytam czy ma coś innego, to zwykle nie ma. Tak samo czekam na plan na siłkę od dawna. Nie chce mi się przypominać. A jak chciałam zapłacić za więcej z góry to nie chciał |
2023-04-12, 16:32 | #3636 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Dzięki dziewczyny, dalej chce go zatluc.
Mam potezne obłożenie pacjentami, więc poszłam dziś po pracy na masaż dziczego grzbietu i w trakcie dopytałam jeszcze o głowę i kark i się okazało, ze można, jasne, pani moja miała akurat okienko, więc złożyło się idealnie. Tuż przed masażem zabukowałam na spontanie bilety do Amsterdamu i mam plan na Amsterdam, Bruksele i Brugie w maju. W czerwcu mam również trochę wolnego i wtedy będzie inna stolica europejska, ale muszę wylosować dobry lot z Oslo. Soso, super plany i same piękne miejscówki. Jezu iglasty, Cinde, co za %/$%&/# ten cały "światły lama"... kqq, ten twój trener to może ma jakieś skandynawskie geny? Bo z opisu imho pasuje podejściem |
2023-04-12, 20:09 | #3637 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
LadyPerry mój trener jest z polecenia mojego pracownika, który sam jest/był trenerem i wiedział, kogo szukam. Liczę że to będzie dobry strzał
Kqq a to u mnie takie żonglowanie grafikiem by nie przeszło, muszę mieć w miarę stałe pory, bo jak nie wcisnę tego w kalendarz to na bank mi coś tam w pracy dołożą. No ale już mi wypadly dwie konferencje w najbliższych tygodniach, więc chcąc nie chcąc będziemy łatać :// Magbeth taak, wprawdzie nie jestem fanką planowania, bo jest tyle zmiennych, które mogą zepsuć mi plany (życie ;-)), ale po cichu liczę, że jesienią/zimą uda mi się jeszcze na Malediwy wyskoczyć. Co jest zabawne, że nigdy nie chciałam tam lecieć, ale jako świeżo mianowany nurek xD odkrywam, że podwodny świat Malediwów to jakaś petarda jest Co do Twoich planów - nigdy nie byłam w żadnym z tych miejsc, liczę na polecajki. Planujesz w ogóle jakiś urlop w Polsce? Pogoda na Sardynii jest obłędna, jedzenie też, obecnie myślę że bardzo potrzebuję tych treningów Sent from my SM-F926B using Tapatalk Edytowane przez Soso Czas edycji: 2023-04-12 o 20:11 |
2023-04-14, 10:00 | #3638 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Mag, również współczuję przeżyć i stresu. Nie żebym broniła tego kolege, ale tak sobie myśle na ile racjonalnie/licząc się z innymi ludzie w takim stanie postępują? Z tego co słyszałam, nierzadko cechą wspólną ludzi, którzy cierpią na depresje jest "ja, ja, ja i moje problemy". Swoją drogą, nigdy w życiu nie miałam nikogo w moim otoczeniu z myślami samobójczymi, więc ciężko mi się ustosunkować.
Nie nosze ani rajstop ani pończoch. Jestem niesukienkowa, a spódnice założe w lecie do gołych nóg od wielkiego dzwonu. Dziewczyny, fajne plany wyjazdowe Gdzie sie spotykacie z tymi trenerami personalnymi - w terenie/na siłowni? Ja nie przepadam za siłownią; byłam pare razy, średnio się tam czuje. Tak sobie myśle, że w życiu nawiększą radość zawsze sprawiał mi sport zespołowy, i nie chodziło o rywalizacje, chociaż może po części też, a o ducha zespołu i dzielenie przeżyć. Kupiłam za to rolki . Skonsultowałam wcześniej wybór z jakimś redditowym rolkowym ekspertem i dał mi zielone światło na te na które zerkałam już jakiś czas. Na początku to nic szalonego nie będzie - rekreacja, powrót do czegoś w czymś kiedyś nieskromnie napisze, że byłam niezła, a teraz, po latach, to nie wiem . Jeszcze kask musze dokupić, podoba mi się ten: https://bladeville.pl/powerslide-urb...hoC4C0QAvD_BwE Z innej beczki, całe życie słyszałam, że każdej kobiecie jest dobrze w czerwonej pomadce tylko musi znaleźć odcień dla siebie - byłam pewna, że jestem wyjątkiem potwierdzającym regułe, a jednak nie... Zobaczyłam przepiękną czerwoną pomadke na ustach tamtegorocznej miss Rosji, w której wyglądała obłędnie, a jako że kolorystycznie jesteśmy dość podobne, to zagaiłam ją na Insta pytając co to za pomadka. Okazało się, że to Sephora Cream Lip Stain 01 (always red). Zamówiłam, wczoraj ją nałożyłam i naprawdę fajnie wygląda! Odcień ani ciepły, ani zimny; wydaje mi sie, ze dość uniwersalny dla wielu typów kolorystycznych. Sama formuła i to jak się zachowuje na ustach - super. W ogóle jej nie czuć, nie wysusza ust, i ma dobrą trwałość. Jak dobrze, że piątek! Co robicie w weekend? Edytowane przez Cinde_x Czas edycji: 2023-04-14 o 10:02 |
2023-04-14, 10:10 | #3639 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Piatek piateczek
Oj wspolczuje Mag atrakcji. Czasami chyba lepiej nie przyznawac sie do zawodu. Siostra-psycholog narzeka na podobne traktowanie, randomy na domowkach potrafia zanudzac ja intymnymi historiami w nadzieji na w sumie nie wiem co, darmowe porady? Na szczescie moje skille w excelu nie maja towarzysko wielkiego brania Dalaj lama jakos mi umknal, musialam wygooglac. Fujka! Dziewczyny, co Wam daje personalny trener? Nigdy nie mialam potrzeby poszukac sobie PT, ale moze przegapiam super sprawe? W tym tygodniu okropnie mnie rozlozylo. Zaczelam juz posmarkiwac od wtorku, ale oczywiscie zignorowalam, bo zajecia w fitness clubie, bo zobowiazania towarzyskie, bo milion rzeczy w kolejce. Mialam nadzieje, ze sie jeden dzien podkuruje i moge frunac w weekend, ale dziadostwo nie odpuszcza. Czasami sie zastanawiam co to za cecha charakteru, ze musze wszedzie byc i wszystko zrobic. Kombinuje jak by tu isc na bouldering, chociaz zainfekowalo mi ucho srodkowe i dostalam okropne vertigo. Wpadly mi w lapki Airpodsy Pro 2 i musze Wam powiedziec, ze jestem pod ogromnym wrazeniem jakosciowego skoku miedzy moimi starymi Airpodsami 2 generacji, a nowym modelem pro. Noise cancellation wbil mnie w podloge, nie sadzilam, ze kiedykolwiek bede w stanie sluchac audiobooka w glosnym metrze bez pokrecania glosnosci do maksimum. Cinde zgadzam sie, ze istnieje czerwien dla kazdego. Tylko jeszcze trzeba sie dobrze sie czuc z intensywnym kolorem na ustach. Najlepiej dobrany odcien nie zrobi roboty jesli wlascicielka nie bedzie sie czula piekna. Poswiecilam dzisiejsze plany, ale jutro organizuje barbeque, wiec musze sie jakos wyklepac i byc w formie. |
2023-04-14, 14:54 | #3640 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Cinde bardzo stylowe te rolki
Co do trenera to ja spotykam się z nim na siłowni, ale mój trening ma być treningiem silowym, a co to oznacza to zobaczę w praktyce I właśnie dlatego potrzebuję trenera Ava, jestem pasjonatem rzeczy, które mnie interesują, a ćwiczenia tego typu nie interesują mnie wcale i totalnie nie chce mi się zgłębiać wiedzy co, kiedy, ile razy i dlaczego. Wolę komuś zapłacić, kto tę wiedzę już posiadł i kto mnie poprowadzi. Dodatkowo chłopak zyskał w moich oczach, bo po kilku minutach obserwacji mojego ciała w ruchu był w stanie opisać moj styl życia, sposób w jaki siedzę/pracuję, sporty, które uprawiam itp itd., po czym wskazał słabe i mocne strony i konkretnie powiedział co i jak trzeba poprawić (ale w tej części moje skupienie jakby słabło xD). A tak w ogóle chciałam napisać, że bardzo szanuję wszystkich tych, którzy potrafią ćwiczyć w domu, mnie tylko bieżnia w domu wychodzi, całą resztę odpuszczam zanim jeszcze zacznę. Sent from my SM-F926B using Tapatalk |
2023-04-14, 15:26 | #3641 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Ja sie z tym chłopem znam długo, moja profesja i inne nie są dla znajomych tajemnica, ale taka akcja to pierwszy raz - "zwykle" nadużywanie i suchary pod adresem to codzienność.
Tak w ogole to rzeczony człowiek odezwał się dziś w nocy (oczywiście wredna ja śpię a nie pocieszam) i znów coś bredził, ewidentnie używkowo - jak to zobaczyłam rano to zablokowałam numer drugiego kolegi, z którego pisał. Niech mu kolega lzy ociera. Cinde, tak, rozne stany wyłączają bądź ograniczają wgląd, ale dzisiejsza wiadomość upewniła mnie, ze to nie ten przypadek. Piatek Będę leżeć i odpoczywać, bardzo mam zmęczone ciało i głowę i tylko zrobię moja pyszna warzywna potrawkę i voila! A jutro i pojutrze wycieczka. Soso, bardzo profesjonalnie brzmi ten trener, super. Co do miejscówek to polecę oczywiście po, jadę trochę na żywioł, ale czuje, ze bardzo tego potrzebuje. Dziewczyny, zgadzam się w całej rozciągłości co do tego, ze trzeba trafić na swoją czerwień. Zerknę na ten wspomniany, choć mój osobisty faworyt w czerwieni to bareMinerals Mineralist Inspiration. Cinde, dużo radości na rolkach życzę ja się tego ustrojstwa trochę boje, właściwie to boje się ze rozjezdzalabym ludzi bez pardonu. Ava, zdrówka i udanego barbecue Aaaa, urlop w Polsce nie do końca, ale mam karnet do spa w Gdyni i wypadałoby kiedyś wykorzystać, no i jeśli po wypłacie zamówię to co planuje to zahacze tez o Katowice i podrecze rodzine we wrześniu. |
2023-04-14, 20:48 | #3642 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Cytat:
Niestety sama porzucilam pomysl przymuszania sie do aktywnosci, ktore nie sprawiaja mi przyjemnosci. Co 1-2 lata wkrecam sie w cos innego i lece na ekscytacji nowoscia dopoki czar nie prysnie. W zeszlym roku mialam super zabawe w szkolce strzeleckiej, ale obserwuje duzo rezerwy wobec broni wsrod znajomych, ciezko zebrac ekipe. A propos Gdyni, wlasnie dostalam zaproszenie na wesele w hotelu/spa Quadrille w przyszlym roku. Pewnie polaczymy to z mini wakacjami w PL. |
|
2023-04-15, 00:32 | #3643 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Trener ma swoje studio. Nikogo tam nie ma poza nim i klientem.
A co mi daje? Zaczęłam poprawnie wykonywać niektóre ćwiczenia. Kiedyś ćwiczyłam z youtubem i okazało się, że np źle robiłam podpory, trzymałam brzuch, potrafiło boleć kolano, nie zwracałam uwagi na niektóre rzeczy wcale itp. Dodatkowo pomógł mi z plecami. Ogólnie ma sporo komentarzy od ludzi co dużo siedzą. Bałam się też, że sama zrobię sobie krzywdę ćwicząć z ciężarem. Myślałam, że mam "krzywe plecy", bo miałam wykrytą małą skoliozę. A okazało się, że wiele rzeczy da się ustawić w ciele. Inaczej oddychać, wzmocnić niektóre mięśnie itp. Ale myślę też czy nie poszukać też kogoś innego. Bo docelowo chciałabym sama wykonywać cały trening na siłowni. A na razie dużo jest takich ćwiczeń jakby pilatesowych i dalej mojego całościowego planu na siłownię nie widzę. Może uznał, że na razie trzeba popracować nad czym innym. Na pewno nie będzie interesował mnie taki ktoś zatrudniony na siłowni, co byle jak, byle odhaczyć. Kiedyś widziałam jak na jednej to wyglądało. Pokazana maszyna, rób 20 razy i sobie idzie. Edytowane przez 8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 Czas edycji: 2023-04-15 o 00:34 |
2023-04-15, 08:46 | #3644 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Ava, zdrowia Ten hotel/spa bardzo ładny! To będzie pierwszy raz w Polsce dla Twojego partnera? W ogóle napisz coś o nim - jak się poznaliście? .
Mag, to w sumie dobrze, że blokujesz takich ludzi. Po co Ci to w życiu? Życie samo w sobie potrafi być stresujące, na co nam ludzie, którzy jeszcze dorzucają do tego własne problemy, a w zamian dają od siebie zero. Won Ja do takiego myślenia dopiero po 30 doszłam. A rolki nie są dla każdego - wiele znanych mi osób w ogóle nie potrafiło się na nich odnaleźć. Ja to rozumiem. U mnie, pamiętam, wyszło to dość naturalnie. Założyłam, przejechałam pare metrów i pozytywnie oszalałam . Za to np. nigdy, za przeproszeniem, nie srałam tęczą jeżeli chodzi o rower, totalnie meh... Grunt to znaleźć coś dla siebie. Cytat:
Edytowane przez Cinde_x Czas edycji: 2023-04-15 o 08:47 |
|
2023-04-15, 09:06 | #3645 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
O tak, to prawda z tymi specjalistami. Ludzie po coś zdobywają wiedzę i umiejętności. Muszę dzisiaj zahaczyć o warsztat i poprosić o dokręcenie kół po wymianie na letnie - teoretycznie mogłabym to zrobić sama, ale od czegoś są specjaliści, prawda? Którzy w dodatku zrobią to szybciej, lepiej i wyłapią jak coś będzie nie halo.
Tak wczoraj leżałam, ze zrobiłam 200% mojej dziennej aktywności Poszłam na spacer, mega przyjemny w cudownej pogodzie i tak się samo zrobiło. Miałam chodzić pół godziny, chodziłam półtorej, bo jeszcze geo wpadło, skuteczne Dzisiaj będzie tez wycieczka, ale jeszcze dumam gdzie. Cinde, wygooglowalam szminkę i nie do końca to moj odcień, ale na tej rzeczonej miss wyglada swietnie. W ogóle napisałam Wam wcześniej Inspiration a zapomniałam o Charisma z tej samej serii, przez która zbieram mnóstwo komplementów. Lubicie w ogóle wyraźny makijaż ust? Jesteście zdania, ze jak usta to nie oczy i odwrotnie? Co do rolek to bardzo dobrze napisałaś, jestem nie rolkowa i nie łyżwowa - zupełnie. Ava, hotel wyglada wow. Udanego wypadku i dalej zdrowiej. kqq, odwołuje skandynawskie geny u Twojego trenera, brzmi gość bardzo sensownie. Soso, rozumiem ze nurkowanie wciąga? Zastrzezona, jak u Ciebie? Caffe, kończy mi się myjak do twarzy i w związku z tym obczajam wspomniana Whamise... Kama, ten serial to the last kingdom, tak? Milej soboty dziewczyny Edytowane przez magbeth Czas edycji: 2023-04-15 o 09:26 |
2023-04-15, 09:22 | #3646 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Cytat:
Ja sama całe życie stawiałam w makijażu nacisk na oczy, bo mam jasną oprawe oka, w dodatku nie są jakieś duże, i jak ich nie pomaluje, to wyglądam jakbym dopiero co się obudziła. Jak byłam młodsza, to potrafiłam bardzo mocno oczy malować. Teraz myśle, że za mocno, bo typ urody mam raczej delikatny. No ale you live you learn, teraz je jedynie delikatnie podkreślam eyelinerem + dość mocno tuszuje i myśle, że tak mi pasuje. Na tyle delikatny mam teraz ten makijaż oka, że taka wyrazista pomadka wygląda przy tym okay, aż się zaskoczylam, albo to naprawde kwestia trafienia z odcieniem w 10? |
|
2023-04-15, 14:00 | #3647 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
tak , Mag, The last Kingdom z polskim absurdalnym tłumaczeniem Upadek królestwa Mysle, ze 6 sezon jest ostatnim, a podsumowaniem ma byc film dostepny od wczoraj - Seven kings must die.
Na swoja czerwona szminke do ust jeszcze nie trafiłam, choć 2 Guerlaina były niezłe jednak preferuje rozowosci albo błyszczyki... |
2023-04-15, 14:20 | #3648 | |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Cytat:
Kama, dzięki, zerknę w takim razie. Wikingów lubiłam bardzo do konkretnego sezonu, po przesunięciu ciężaru na synów pożegnałam się z serialem. Uważam, ze twórcy powinni byli zakończyć po akcji z wężami (nie chce tu spoilerów sadzić za bardzo, na wypadek jakby któraś była w trakcie lub chciała obejrzeć ) Bylam na mini gorce, w arboret, w lesie, 4 kesze moje, w nagrodę kawałek czekolady Lindt i truskawki. Pada cały czas, ale jest przyjemnie, zreszta deszcz, nie deszcz, natura zawsze na propsie. Ból głowy mi przeszedł i humor się poprawił wybitnie po wściekłym poranku. Edytowane przez magbeth Czas edycji: 2023-04-15 o 14:21 |
|
2023-04-15, 19:40 | #3649 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Mag, śliczne zdjęcia. Zapachniało wiosną
Cytat:
Koleżanka mi to wczoraj wysłała: https://www.instagram.com/reel/Coe_S...YmMyMTA2M2Y%3D Nie będę ukrywać, że trochę w tamtych latach tak to u mnie wyglądało A teraz na odwrót - im naturalniej, tym lepiej sie czuje. Rolki mi doszły, super są Już troche pojeździłam po mieszkaniu, bo na zewnątrz dzisiaj deszcz pada. Jeszcze taki cute zestaw ochraniaczy znalazłam. I marynarke dzisiaj kupiłam, ale wzięłam rozmiar L dla lekkiego efektu oversized. Spodobał mi się materiał z mieszanki lnu, ale w ogóle sie nie gniecie. Edytowane przez Cinde_x Czas edycji: 2023-04-15 o 19:46 |
|
2023-04-15, 19:58 | #3650 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Osz, dobry ten filmik. I jaki prawdziwy, pamietam doskonale tabuny takich dziewczyn. U mnie twarz była jednak odcinana na jeszcze bladziej niż mam a ciuchy były tandetne (nosiłam koronkę m.in, ) i czarne i pasków ze trzy, plus wiszące czachy, łańcuchy, choinka po prostu.
I te wlosy |
2023-04-15, 21:09 | #3651 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Ja pamiętam jak dziewczyny nosiły legginsy do krótkiej bluzki, krótkie spodenki + rajstopy, chustka na szyi nawet jak było ciepło. Paski na bluzce też widziałam.
I jeszcze spodnie za bardzo biodrówki. Kreski też sobie malowałam. Jeszcze z tuszem śmiesznie, bo zanim dojechałam do tej szkoły często w różnej pogodzie to już delikatnie smokey eyes wychodziło. Jeszcze ktoś mi kiedyś powiedział, że ładnie i myślał, że zrobiłam specjalnie. I nosiłam rozpuszczone włosy, codziennie reanimację loków robiłam. Teraz też leniem zostałam. A z podkładem to prawda Byly 3 odcienie jakiegoś w tubce z rossmana i brało się najjaśniejszy i często odznaczał się kolorem i jeszcze znikał z twarzy wraz z upływem dnia. A rolki też mam. Kupiłam sobie na drugim roku studiów. Kilka lat nie używane. Jakoś zaczęłam się bać, że nie zahamuję przed skrzyżowaniem przy zjeździe w górki itp. Cinde, dobrze że masz ochraniacze. Mój najlepszy zakup do rolek. Tylko wyszłam pod blok i od razu zarysowałam te nagarstkowe. Na kolana też się przydały. Magbet Wikingami mam podobne zdanie. Do któregoś sezonu ok, potem już mi chciało się oglądać. |
2023-04-17, 15:12 | #3652 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Wczoraj był bardzo fajny dzień A dzisiaj zaczyna się tydzień wspaniałej pogody: 15-19 stopni, co w praktyce oznacza znacznie więcej
Co prawda treningi na świeżym powietrzu zaczęłam już w marcu, nie ma to jednak jak zrzucić te wszystkie wełniane bluzki i kurtki. Byliśmy na wystawie Chagalla, uczta, po prostu uczta dla oczu! Niby nie jestem wielką fanką - ale te kolory, faktury - bajka.. byłam pod ogromnym wrażeniem. Warto zobaczyć, w Polsce też szykuje się wystawa - w Warszawie. Henie Onstad Kunstsenter jest pięknie położone nad zatoką, więc - lunch z widokiem - to jeśli chodzi o dokarmianie ciała Do tego koncert muzyki elektronicznej na wystawie New Visions. A dzieciaki miały radochę na warsztatach malarskich. I do tego wpadły w toalecie na ..Królową Sonję. No radochy co niemiara A wieczorem dwugodzinny trening formy z chińskim mieczem nad samym morzem. Po prostu idealny dzień |
2023-04-17, 15:27 | #3653 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Cytat:
Chyba najlepszy spośród koreańskich jakie wypróbowałam Zmywa się bez śladu więc już nie trzeba kremu czy pianki (np. rano) I zawsze miałam wrażenie że odżywiam skórę już podczas mycia. Bardzo przyjemny - aż się chce masować Z Cinderellą rozmawiałyśmy o olejku-serum. Cinderella, wiesz że jeszcze mam trochę tej starej wersji? Zrobiłam zapasy jak tylko poszła wieść o zmianie formuły. Eh.. szkoda, to był absolutnie idealny olejek. ---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ---------- Cytat:
Nie wiem tylko czy teraz bym się odważyła.. a co tam - chcę i już! Ochraniacze bardzo fajne i żakiet też - ostatni wrzask mody Mnie wpadły w oko takie crop shirts w COS. Nawet przymierzyłam czekam na przecenę. https://www.cos.com/en_nok/women/wom...167751001.html |
||
2023-04-17, 18:29 | #3654 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
O kurczę, nie ma to jak królową spotkać przypadkiem. Króla Haralda tez się da, w ogóle podoba mi się to w norweskiej rodzinie królewskiej, ze oni są bez zadęcia jak Windsorowie chociażby. No i skandali mniej, choć szaman Durek podbił im trochę stawkę.
Caffe napisz coś więcej o walce mieczem albo może zilustruj wyobraźnia mi galopuje bardzo Henie Onstad Kunstsenter faktycznie piękne miejsce, zaraz obadam do kiedy jest wystawa, bo będę w stolicy i okolicy w czerwcu. Te rzeźby tam wokół czadowe. Nb, te na Ekebergu tez mi kradną serce, wole te niż Vigelanda, tak szczerze. Byłaś kiedyś w Reptil Hus? Bo rozważam czy iść gady pooglądać, ale słyszałam ze to de facto mała klitka Dziś po pracy byłam tam, gdzie najbardziej przynależę. I jeszcze koleżankę spotkałam jest na ostatnim zdjęciu. Zjadłabym ten sernik pod Kamy. kruche ciasto kocham, sezonowo uwielbiam kruchy spod i truskawki... |
2023-04-17, 19:43 | #3655 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Magbeth, tak - byłam wielokrotnie w Reptil park, bo mam dziecko co kocha wszelkiego rodzaju zwierzaki. Nie bała się nawet węża, nic a nic - tam można sobie pogłaskać pytona czy inne coś.. w określonych godzinach.
https://www.reptilpark.no/ I tak, to nie jest park tyko akwaria we wnętrzach. Nieduże miejsce, ale jak kogoś interesują pająki i żaby - to i tak będzie ok. Chagall jest do 18-go czerwca, załapiesz się? Od centrum trzeba jechać autobusem w stronę BĂŚrum, np. 160 (to jest poza Oslo tak naprawdę) Koleżanka słodka Napisz koniecznie gdzie są takie niesamowite widoki, długo się wspinałaś? Edytowane przez caffeine Czas edycji: 2023-04-17 o 19:59 |
2023-04-17, 20:43 | #3656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Ja też wolę Ekeberg niż rzeźby we Frogner Park. No i za dużo tam zawsze turystów.
---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- Aha - jeśli chodzi o formę z mieczem to zupełnie nie wiem jak opisać.. uczę się oryginalnego stylu Yang, który jest przekazywany tradycyjnie nauczyciel-uczeń. Nie ma książek, filmów itd. Ogólnie - tak właśnie uczono kiedyś chińskich wojowników, serio. No i może zabijali smoki (Kama ) Uwielbiam miecz, forma jest dynamiczna, bardzo ciekawa, naprawdę świetnie się bawię. Wymaga ogromnej giętkości i zwinności, muszę nieźle się przyłożyć bo w czerwcu mam warsztaty z mistrzem. |
2023-04-17, 21:46 | #3657 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Caffe, mieszkałam chwile po sąsiedzku w Slependen, pracowałam na Høvik, trafie więc i się załapie w ogóle, bo będę w Oslo na początku czerwca
Dzięki za info o gadach, może tez tam skoczę, bo mnie korci Zaimponowalas mi tym mieczem, trzymam bardzo kciuki za treningi i warsztaty z mistrzem. Skąd taki pomysł i jak długo już się tym zajmujesz? Te gorki to obok pracy, jakieś 7 minut samochodem - Rogaland to prawdziwe górskie eldorado, jak cale Vestlandet zreszta. Wejście na górę zajęło mi 45 minut, w dół dłużej bo szukałam skrytek geo i zlazłam poza szlakiem, potem polazłam jeszcze na mniejszy pagórek bo dwie kolejne skrytki plus chciałam podbić statystyki w Fjelltoppjakten Zartuje z tymi statystykami, nie chciało mi się wracać do domu, tak przyjemnie było. Zero wiatru, idealne słońce i temperatura. |
2023-04-18, 00:50 | #3658 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Czesc dziewczyny
Pisze, bo w koncu mam jakies lepsze wiesci Moja siostrta juz ponad 3 tyg. po przeszczepie, przeszczep sie udal, szybko zaczela regenerowac, wyniki krwi sie poprawily, sa nawet w normie!!! W zeszly piatek miala biopsje szpiku, dzis wyniki, ze nowy szpik jest zdrowy, dobry i nie wykryto choroby resztkowej!!!!! jutro wraca do domu (po ponad 6 tyg. pobytu w szpitalu). Dowiedzielismy sie tez, ze ten Wspanialy Czlowiek, ktory uratowal mojej siostrze zycie, jej blizniak genetyczny, jest 28 letnim mezczyzna, Polakiem (mamy Braciszka!!! a zawsze chcialam miec brata ), zgodnosc byla 10/10!!! Nawet grupe krwi (co akurat w tym przypadku nie ma znaczenia) maja ta sama Nasz kochany Braciszek, mam nadzieje, ze kiedys sie poznamy Co do Mamusi, to jak wczesniej pisalam, po wycieciu dziadostwa i 18 chemiach, CA markery w normie Martwilismy sie tylko tymi zmianami ogniskowymi na watrobie i nadnerczu, bo lekarzom nie udalo sie zrobic biopsji, ale dzis Mamusia miala badanie i sie dowiedzialam, ze 2 z 3 zmian na watrobie zniknely, ta ostatnia sie zmiejszyla, wiec sie wchlonie w/g pani dr, a zmiany na nadnerczu pani dr uznala za lagodne!!!! Ufffff!!! Co za ulaga w koncu, po tylu miesiacach zycia w zawieszeniu, jakies dobre wiesci, ale az czlowiek boi sie cieszyc, bo my mielismy jednak ta czarna serie w rodzinie od paru lat... No, ale nic, postanowilam, myslec juz teraz tylko pozytywnie!! Dosyc stresow! Co do nowej pracy (juz prawie 2 miechy tam pracuje) to jednak praca pielegniarki w szpitalu jest baaaardzo ciezka, wymagajaca, stresujaca, niewiadomo gdzie wsadzic rece, czasem nie ma czasu zrobic siusiu, ale o dziwo, przynosi mi wiecej satysfakcji (choc czasem sa dni, ze jest strasznie ciezko, ale mamy super ekipe i wszyscy sobie nawzajem pomagamy ) Swietnych ludzi poznalam i choc jest ciezej, to nie zaluje zmiany. Zarobki i benefity tez o wiele lepsze niz w starej, choc pracuje jeden dzien mniej i bez nadgodzin (nie bede ukrywac, ze to zawazylo na decyzji zmiany pracy), wiec raczej zmiana na plus Z innych nowosci, to wykastrowalismy szczeniaczka, no niestety musielismy, strasznie nam zaczal znaczyc teren (czytaj: szczal gdzie popadnie, czeka nas remont). Psiak zniosl to dzielnie i juz znow 'lata po scianach' jak to JRT, ale juz nie obsikuje nam kazdego mebla w domu To tyle u mnie, troche Was ponadrabialam, ale nie do konca Jestem padnieta, ta nowa praca jest bardzo absorbujaca. Pozdrawiam serdecznie, buziaki |
2023-04-18, 08:15 | #3659 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Reign, bardzo ciesze sie z Twoich dobrych wieści Oby tylko już takie były. Nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak bardzo obciazajace psychicznie to dla Ciebie musi być.
[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89557365]A rolki też mam. Kupiłam sobie na drugim roku studiów. Kilka lat nie używane. Jakoś zaczęłam się bać, że nie zahamuję przed skrzyżowaniem przy zjeździe w górki itp.[/QUOTE] Ja pewnie też bym miała takie obawy, ale przynajmniej na razie nie planuje jazdy po mieście, a w wyznaczonych, bezpiecznych miejscach. Mam niedaleko siebie duży parking z świetną nawierzchnią, który jest zupełnie pusty wieczorami i w niedziele. Są też tutaj w parkach ścieżki dla biegaczy, z których planuje korzystać . Cytat:
Natrafiłam ostatnio na fajny profil na Instagramie, dziewczyny, która jeździ na wrotkach. Ma fajne stylówki, włosy zresztą też: https://www.instagram.com/aliceinrollerland/ Twoje aktywności brzmią super! Z ciekawości, jakiej muzyki słuchasz? . W crop shirt z COS bym chodziła, bardzo, bardzo fajna i sprawia wrażenie wygodnej! Mag, piękne zdjęcia W niedziele była super pogoda. Wyszliśmy na spacer i nie chciało mi się w ogóle wracać do domu. Czuje, że 'odświeża' mnie to słońce i ciepłe powietrze po zimie. Edytowane przez Cinde_x Czas edycji: 2023-04-18 o 08:21 |
|
2023-04-18, 08:53 | #3660 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.
Reign nie mogłyśmy sobie wyobrazić lepszych wiadomości, cieszę się bardzo!
Jestem po treningu i omg! dlaczego ja tak długo z tym zwlekałam, baaaarrrrdzo mi się podobało |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:13.