Panny młode 2023!

[bonasera]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89557303]Łooo to już za chwilkę
My wrzesień ale wydaje mi się jakby to jeszcze było taaak daleko… a w sumie tylko 5 miesięcy.[/QUOTE]


A właśnie miałam pytać, kiedy wy ślubujecie.

Napisane przez klapecznik

My mamy w czerwcu ślub a nadal nie wybraliśmy tortu. nie mogę się na nic zdecydować. Umówiliśmy się na sesję narzeczeńska cieszę się, że się na nią zdecydowaliśmy, oswoimy się z naszą panią fotograf. W tygodniu też jesteśmy umówieni z księdzem.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Ooo, my mamy jedną sesję narzeczeńską za sobą, w maju jesteśmy umówieni na drugą, nad morzem. Nie mogę doczekać się efektów

Napisane przez kasiunia788742

Ja np. nie dopytuje o powód, sama nie lubie być pytana też o to.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Tak w sumie z automatu spytałam, chociaż tez nie lubię być pytana o powód.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

No właśnie, zapomniałam w końcu poprosić o dopisanie do kalendarza 23.09 ślub konkordatowy

Sesja narzeczeńska nad morzem, marzenie My niestety mamy bliżej w góry niż nad morze

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Swoją drogą ciekawe, czy ktoś jeszcze do nas dołączy z datą listopadową albo grudniową

[Mamrot28]

My tez juz mamy jedną odmowę. Podobno względy zdrowotne.
Wiele osób mówi, że na 90% będą no chyba, że coś tam się wydarzy no bo różnie może być - i tutaj " bo dzieci, bo zawodowe zobowiązania, bo wyjazdy i rozjazdy". I to tak.
Organizacyjnie nie posuwamy się do przodu. Zostało jeszcze sporo ale zwyczajnie nie mam chęci ani ochoty na nic. To zapraszanie strasznie mnie męczy. Czuje się jakbym wracała z kamieniołomów nawet niezręcznie mi to pisać bo każdy się stara nas ciepło przyjąć ale nie lubię być oceniana/wypytywana. Dzisiaj dodatkowo lekko się zdenerwowałam, bo przy proszeniu ktoś uznał tak jakby, że sala jest za skromna no "ale w porządku". Nie wiem, może kapryśna jestem i za bardzo dzika na to życie w społeczeństwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PumpkinEyes]

Napisane przez bonasera

Tak w sumie z automatu spytałam, chociaż tez nie lubię być pytana o powód.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Często ludzie sami tłumaczą, dlaczego odmawiają. My też już z jedną odmową - babcia narzeczonego nie czuje się na siłach jechać taki kawał drogi. Nie mamy pretensji, bo dopuszczaliśmy taką możliwość ze względu na jej problemy zdrowotne.

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

Napisane przez Mamrot28

My tez juz mamy jedną odmowę. Podobno względy zdrowotne.
Wiele osób mówi, że na 90% będą no chyba, że coś tam się wydarzy no bo różnie może być - i tutaj " bo dzieci, bo zawodowe zobowiązania, bo wyjazdy i rozjazdy". I to tak.
Organizacyjnie nie posuwamy się do przodu. Zostało jeszcze sporo ale zwyczajnie nie mam chęci ani ochoty na nic. To zapraszanie strasznie mnie męczy. Czuje się jakbym wracała z kamieniołomów nawet niezręcznie mi to pisać bo każdy się stara nas ciepło przyjąć ale nie lubię być oceniana/wypytywana. Dzisiaj dodatkowo lekko się zdenerwowałam, bo przy proszeniu ktoś uznał tak jakby, że sala jest za skromna no "ale w porządku". Nie wiem, może kapryśna jestem i za bardzo dzika na to życie w społeczeństwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha, „sala skromna no ale w porządku”?! Niektórzy to sobie pozwalają! Ja jakoś podskórnie nie chcąc, żeby były jakieś zawiedzione oczekiwania, od początku wszystkim mówię, że będzie bardzo skromne przyjęcie po ślubie. Najwyżej będą miło zaskoczeni, ale mam nadzieję, że nikt nie będzie zdziwiony, że nie ma wielkiego wesela

Mi to akurat sprawiało przyjemność dawać zaproszenia Wstępne informowanie o ślubie to tak, stresowało mnie bardzo, ale już później same zaproszenia to lepiej, bo już wszyscy wstępne szczegóły znali. zwłaszcza ze sporo daliśmy przy okazji Świąt.

[PumpkinEyes]

Napisane przez Mamrot28

My tez juz mamy jedną odmowę. Podobno względy zdrowotne.
Wiele osób mówi, że na 90% będą no chyba, że coś tam się wydarzy no bo różnie może być - i tutaj " bo dzieci, bo zawodowe zobowiązania, bo wyjazdy i rozjazdy". I to tak.
Organizacyjnie nie posuwamy się do przodu. Zostało jeszcze sporo ale zwyczajnie nie mam chęci ani ochoty na nic. To zapraszanie strasznie mnie męczy. Czuje się jakbym wracała z kamieniołomów nawet niezręcznie mi to pisać bo każdy się stara nas ciepło przyjąć ale nie lubię być oceniana/wypytywana. Dzisiaj dodatkowo lekko się zdenerwowałam, bo przy proszeniu ktoś uznał tak jakby, że sala jest za skromna no "ale w porządku". Nie wiem, może kapryśna jestem i za bardzo dzika na to życie w społeczeństwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takie komentarze są moim zdaniem nie na miejscu, ale co zrobić jak wiele ludzi nie ma klasy i taktu.

Nie przejmuj się. Mnie zapraszanie też męczy, a dopiero większość przed nami.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Już bym chciała, żeby było po ślubie, a tu jeszcze 5 miesięcy.

[Misia452]

Napisane przez bonasera

Podali powód?
My dziś na spotkaniu z menagerką restauracji, ustaliliśmy menu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tz gadał z nia. Niby ma jakiś wyjazd,ale konkretów brak

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez kasiunia788742

Ja np. nie dopytuje o powód, sama nie lubie być pytana też o to.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Ja też bym chyba nie pytała. Nie będzie to nie. Na szczęście ta osoba dzwoniła do tzta.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89557317]No właśnie, zapomniałam w końcu poprosić o dopisanie do kalendarza 23.09 ślub konkordatowy

Sesja narzeczeńska nad morzem, marzenie My niestety mamy bliżej w góry niż nad morze

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Swoją drogą ciekawe, czy ktoś jeszcze do nas dołączy z datą listopadową albo grudniową [/QUOTE]Dopisuje

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[bonasera]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89557317]No właśnie, zapomniałam w końcu poprosić o dopisanie do kalendarza 23.09 ślub konkordatowy

Sesja narzeczeńska nad morzem, marzenie My niestety mamy bliżej w góry niż nad morze

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Swoją drogą ciekawe, czy ktoś jeszcze do nas dołączy z datą listopadową albo grudniową [/QUOTE]
O, to ślubujesz chwilę przede mną i Imperfectą
My praktycznie nad morzem mieszkamy (nie bezpośrednio, ale mamy bliziutko), więc szkoda tego nie wykorzystać. Jedna sesja za nami, druga w maju/czerwcu nad morzem i potem spotykamy się z fotografką w dniu ślubu, a dokładniej pod urzędem.

Napisane przez Mamrot28

My tez juz mamy jedną odmowę. Podobno względy zdrowotne.
Wiele osób mówi, że na 90% będą no chyba, że coś tam się wydarzy no bo różnie może być - i tutaj " bo dzieci, bo zawodowe zobowiązania, bo wyjazdy i rozjazdy". I to tak.
Organizacyjnie nie posuwamy się do przodu. Zostało jeszcze sporo ale zwyczajnie nie mam chęci ani ochoty na nic. To zapraszanie strasznie mnie męczy. Czuje się jakbym wracała z kamieniołomów nawet niezręcznie mi to pisać bo każdy się stara nas ciepło przyjąć ale nie lubię być oceniana/wypytywana. Dzisiaj dodatkowo lekko się zdenerwowałam, bo przy proszeniu ktoś uznał tak jakby, że sala jest za skromna no "ale w porządku". Nie wiem, może kapryśna jestem i za bardzo dzika na to życie w społeczeństwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Komentarz odnośnie sali (zresztą, odnośnie czegokolwiek) poniżej krytyki, ale chyba starałabym się puścić mimo uszu.
Chcielibyśmy dać już zaproszenia do druku, ale czekamy chyba tydzień, aż przyjaciółka TŻ poda nam personalia swojego partnera i jakoś doprosić się nie możemy i to jedyne zaproszenie, które nam zostało. Jeśli dobrze pójdzie i się wyrobią, to może w majówkę rozdamy pierwsze zaproszenia, chociaż takie w najbliższej rodzinie, a potem powoli będziemy rozwozić resztę. Na szczęście wszystkich mamy tak raczej wkoło komina.
W temacie odmów, to realnie spodziewamy się jednej, przyjaciółka TŻ ma termin porodu jakoś na końcówkę września i zakładamy, że raczej się nie pojawią. A, i my też podjęliśmy decyzję odnośnie ślubu, na które dostaliśmy zaproszenie - nie idziemy.

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

Napisane przez Misia452

Tz gadał z nia. Niby ma jakiś wyjazd,ale konkretów brak

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Ja też bym chyba nie pytała. Nie będzie to nie. Na szczęście ta osoba dzwoniła do tzta.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Dopisuje

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Dzięki!
Przyszły moje buty i są wygodne!
Płaskie czółenka na maleńkim klockowym obcasiku, eleganckie, więc dwa w 1 załatwione - jako buty właściwe i juz nie potrzebuję na zmianę Ale już straciłam nadzieję, że da się znaleźć coś ładnego i wygodnego jednocześnie

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

Napisane przez bonasera

O, to ślubujesz chwilę przede mną i Imperfectą
My praktycznie nad morzem mieszkamy (nie bezpośrednio, ale mamy bliziutko), więc szkoda tego nie wykorzystać. Jedna sesja za nami, druga w maju/czerwcu nad morzem i potem spotykamy się z fotografką w dniu ślubu, a dokładniej pod urzędem.


Komentarz odnośnie sali (zresztą, odnośnie czegokolwiek) poniżej krytyki, ale chyba starałabym się puścić mimo uszu.
Chcielibyśmy dać już zaproszenia do druku, ale czekamy chyba tydzień, aż przyjaciółka TŻ poda nam personalia swojego partnera i jakoś doprosić się nie możemy i to jedyne zaproszenie, które nam zostało. Jeśli dobrze pójdzie i się wyrobią, to może w majówkę rozdamy pierwsze zaproszenia, chociaż takie w najbliższej rodzinie, a potem powoli będziemy rozwozić resztę. Na szczęście wszystkich mamy tak raczej wkoło komina.
W temacie odmów, to realnie spodziewamy się jednej, przyjaciółka TŻ ma termin porodu jakoś na końcówkę września i zakładamy, że raczej się nie pojawią. A, i my też podjęliśmy decyzję odnośnie ślubu, na które dostaliśmy zaproszenie - nie idziemy.

Hihi, może to jakaś skomplikowana historia z tym partnerem )

[Misia452]

My dziś też rozwozimy zaproszenia, niedługo się właśnie zbieramy

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[klapecznik]

Ja przy rozdawaniu zaproszeń miałam tylko jeden zbędny komentarz. Życzliwa ciocia nie omieszkała wspomnieć, że w końcu i na mnie nadszedł czas. Faktycznie jestem panna młoda po 30 i w tym samym roku ma ślub kuzynka 8 lat ode mnie młodsza, no ale...

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

Napisane przez klapecznik

Ja przy rozdawaniu zaproszeń miałam tylko jeden zbędny komentarz. Życzliwa ciocia nie omieszkała wspomnieć, że w końcu i na mnie nadszedł czas. Faktycznie jestem panna młoda po 30 i w tym samym roku ma ślub kuzynka 8 lat ode mnie młodsza, no ale...

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Niestety niektórzy ludzie w tamtym pokoleniu zawsze będą mieli takie podejście. U nas ze dwie osoby w dalszej rodzinie sobie ubzdurały, że ciapa ten mój TŻ, tyle lat zwlekać, już mnie na staropanieństwo prawie że skazał - co z tego, że to były wspólne decyzje wtedy, kiedy byliśmy na to gotowi, a nie że ktoś z czymś zwlekał :P

Ale puszczam to mimo uszu

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

I to chyba tylko dlatego, że nie mamy po 20 lat

[Imperfecta]

Napisane przez klapecznik

Ja przy rozdawaniu zaproszeń miałam tylko jeden zbędny komentarz. Życzliwa ciocia nie omieszkała wspomnieć, że w końcu i na mnie nadszedł czas. Faktycznie jestem panna młoda po 30 i w tym samym roku ma ślub kuzynka 8 lat ode mnie młodsza, no ale...

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Na tym wątku chyba mało Panien Młodych przed 30

[Sz05]

Wow, ale się rozpisałyście! Niedługo was nadrobię

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez kasiunia788742

Ja np. nie dopytuje o powód, sama nie lubie być pytana też o to.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Mam tak samo, nie wnikam dlaczego nie.

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89557303]Łooo to już za chwilkę
My wrzesień ale wydaje mi się jakby to jeszcze było taaak daleko… a w sumie tylko 5 miesięcy.[/QUOTE]

Nie mów tak, stresuję mnie, że zostało tak mało

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

My nie będziemy mieć sesji narzeczeńskiej.

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89557317]No właśnie, zapomniałam w końcu poprosić o dopisanie do kalendarza 23.09 ślub konkordatowy

Sesja narzeczeńska nad morzem, marzenie My niestety mamy bliżej w góry niż nad morze

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Swoją drogą ciekawe, czy ktoś jeszcze do nas dołączy z datą listopadową albo grudniową [/QUOTE]

Na początku też rozważałam 23.09

[Sz05]

Napisane przez Imperfecta

Na tym wątku chyba mało Panien Młodych przed 30

Na pewno ja i Misia jesteśmy przed 30, ktoś jeszcze?

[kasiunia788742]

To u mnie były pytania, w którym kościółku

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[bonasera]

Napisane przez Sz05

Na pewno ja i Misia jesteśmy przed 30, ktoś jeszcze?

Ja będę dosłownie miesiąc przed 29 urodzinami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sz05]

My właśnie zamówiliśmy prośby o błogosławieństwo.

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez bonasera

Ja będę dosłownie miesiąc przed 29 urodzinami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to się jeszcze łapiesz

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez kasiunia788742

To u mnie były pytania, w którym kościółku

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Czekam na czasy, kiedy dla ludzi nie będzie istotne czy to kościół czy urząd

[PumpkinEyes]

Napisane przez Sz05

Na pewno ja i Misia jesteśmy przed 30, ktoś jeszcze?

Ja

[kasiunia788742]

Napisane przez PumpkinEyes

Ja

I ja!

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[klapecznik]

Ja będę mieć 31, więc to też tak tuż przy tej 30 i wolę mieć 31 ale z kimś kogo jestem pewna, poza tym ostatnie 3 lata to była pandemia, słaby czas dla wesel, ogromny stres, czy w ogóle będzie mogło się odbyć i na ile osób. Mogliby się cieszyć, że wesele dopiero teraz, bo dzięki temu bez problemu sa na liście gości

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Mamrot28]

Ja mam 30. Ja już bym chciała aby było po. Naprawdę. Każdy ma jakiś komentarz, złota radę. Ja wszystko biorę do siebie za bardzo - " a to zespół nie znany, a to sala za skromna, a to nie prosicie naszego bąbelka, a to ja nie byłam u kogoś na weselu a oni mają być na moim "
Dzisiaj prosiłam ojca chrzestnego. Pomagał mi założyć kurtkę i mówi " Ewa twoja kurtka". I tak... Nie mam na imię Ewa. Słowem się do mnie nie odezwał, nic Go nie interesowało.
Ale jakoś to wszystko zniosę.
Zazdroszczę Wam radości ze wszystkiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

Sz05 co to są prośby o błogosławieństwo?
Chyba się z tym nigdy nie spotkałam!

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez Mamrot28

Ja mam 30. Ja już bym chciała aby było po. Naprawdę. Każdy ma jakiś komentarz, złota radę. Ja wszystko biorę do siebie za bardzo - " a to zespół nie znany, a to sala za skromna, a to nie prosicie naszego bąbelka, a to ja nie byłam u kogoś na weselu a oni mają być na moim "
Dzisiaj prosiłam ojca chrzestnego. Pomagał mi założyć kurtkę i mówi " Ewa twoja kurtka". I tak... Nie mam na imię Ewa. Słowem się do mnie nie odezwał, nic Go nie interesowało.
Ale jakoś to wszystko zniosę.
Zazdroszczę Wam radości ze wszystkiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się cieszę ogólnie chociaż „złote rady” też mnie osłabiają i mam wtedy ochotę wyjechać do Vegas i dostać ślub w kapliczce od Dolly Parton

Dlatego też między innymi zdecydowaliśmy się na małe, skromne przyjęcie, żeby nie było tych wyliczanek „a tamci Was zaprosili i co, Wy ich nie zapraszacie?!”. Chociaż i tak całkiem uchronić się przed tym nie da.

[Sz05]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89557893]Sz05 co to są prośby o błogosławieństwo?
Chyba się z tym nigdy nie spotkałam!

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------




Ja się cieszę ogólnie chociaż „złote rady” też mnie osłabiają i mam wtedy ochotę wyjechać do Vegas i dostać ślub w kapliczce od Dolly Parton

Dlatego też między innymi zdecydowaliśmy się na małe, skromne przyjęcie, żeby nie było tych wyliczanek „a tamci Was zaprosili i co, Wy ich nie zapraszacie?!”. Chociaż i tak całkiem uchronić się przed tym nie da.[/QUOTE]

W moim przypadku to są zaproszenia dla rodziców, gdzie jest dodatkowe tekst, żeby chcielibyśmy, aby nas pobłogosławili przed ślubem.

[Imperfecta]

Napisane przez kasiunia788742

To u mnie były pytania, w którym kościółku

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Też na nie czekam

[bonasera]

Napisane przez Imperfecta

Też na nie czekam

Też czekam na to pytanie o ile raczej nikt ze znajomych oraz mojej rodziny go nie zada (jestem po apostazji), o tyle zakładam, że ze strony rodziny TŻta mogą takie paść.

[Misia452]

Napisane przez Imperfecta

Na tym wątku chyba mało Panien Młodych przed 30

Ja mam 24 rocznikowo
My na szczęście żadnych takich komentarzy jeszcze nie słyszeliśmy. Jedynie chrzestna tzta,że no duże wesele robimy i to w tych czasach drogie xd

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Sz05

W moim przypadku to są zaproszenia dla rodziców, gdzie jest dodatkowe tekst, żeby chcielibyśmy, aby nas pobłogosławili przed ślubem.

U nas tak samo

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[bonasera]

My na razie kilka razy usłyszeliśmy „jak to bez wódki?”, ale jak mówimy, że to nie typowe wesele a obiad, to w sumie spotykamy się z aprobatą.
Zamknęliśmy listę gości, TŻ robi ostatnie kosmetyczne poprawki w zaproszeniach i lecą do druku

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

Napisane przez Sz05

W moim przypadku to są zaproszenia dla rodziców, gdzie jest dodatkowe tekst, żeby chcielibyśmy, aby nas pobłogosławili przed ślubem.

Aaa ok, rozumiem

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez bonasera

My na razie kilka razy usłyszeliśmy „jak to bez wódki?”, ale jak mówimy, że to nie typowe wesele a obiad, to w sumie spotykamy się z aprobatą.
Zamknęliśmy listę gości, TŻ robi ostatnie kosmetyczne poprawki w zaproszeniach i lecą do druku

Ooo, bonasera opowiedz coś więcej jak ugryźliście temat alkoholu. My też mamy głównie obiad plus potem jakieś tańce już bardziej na luzie, no i ja też nie bardzo chcę wódkę, ale nie wiem za Chiny ludowe ile policzyć tych butelek wina, jak to zrobić żeby była odpowiednia ilość ale też nie za dużo (nie chcemy jakiegoś wielkiego picia).