|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2023-04-23, 09:17 | #4231 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
ja nigdy nie lubilam sprzatac, moi dziadkowie zalamywali rece co to bedzie jak bede mieszkac sama, zarosne brudem sprzatam, chociaz nadal nie lubie, wiec robie to rzadziej niz wizazowa srednia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-23, 09:42 | #4232 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 615
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89563236]z kozami w dwupokojowym mieszkaniu to nawet ja bym brudowo nie wytrzymala
ja nigdy nie lubilam sprzatac, moi dziadkowie zalamywali rece co to bedzie jak bede mieszkac sama, zarosne brudem sprzatam, chociaz nadal nie lubie, wiec robie to rzadziej niz wizazowa srednia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] ja też i powiem szczerze, ostatnio zrobiło mi się jakoś raźniej, jak byłam u znajomych i zobaczyłam, że wcale nie mają wszystkiego wypucowanego na błysk. i na włączniku światła było trochę kurzu, na płytkach w łazience jakiś kamień czy na blacie w kuchni stało milion rzeczy. czytając wizaż można się czasem poczuć jak największy brudas świata (jak można nie myć zakupów przed włożeniem do lodówki ) ale potem wystarczy wyjść do ludzi i się okazuje, że tu mamy jakiś specyficzny mikroklimat |
2023-04-23, 09:58 | #4233 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-23, 10:09 | #4234 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89563258]Ja myślę, że to sprzątanie na błysk to jakaś polska obsesja. Jak jestem w domach znajomych we Francji czy w innych krajach, to no na pewno nie jest idealnie wysprzątane, ot wanna trochę brudna czy coś innego, nikt się tym nie przejmuje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Podzielam opinie. W No tez się nie przejmują jakoś specjalnie, powiedziałabym, ze czasami nawet zupełnie się nie przejmują. Ale np. dla mnie puszczenie wdrukowanych mi w dzieciństwie wzorców było ulga i wybawieniem, szczególnie kiedy brakuje sił. Tak samo jak przychodzą goście, nie szaleje z żarciem i obsługa jak kiedyś. |
2023-04-23, 10:20 | #4235 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
w czwartek wypisywałam sobie wniosek urlopowy na piątek, zobaczyła to koleżanką, taka w wieku 50+. no i pyta, co będę robić więc odpowiadam zgodnie z prawdą, że ostatni czas był stresujący i chcę się zresetować - poczytam, obejrzę netfliksowe zaległości, poobijam się. no i tu nastąpiło zdziwienie, że jak to, NIE BĘDZIESZ SPRZĄTAĆ? to po co w takim razie w ogóle wolne brać, przecież to marnotrawstwo urlopu nie no szok, że na urlopie wypoczynkowym chcę wypocząć a nie sprzątać |
|
2023-04-23, 10:31 | #4236 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;89563279]moja mama zawsze próbowała mi wdrukować wzorce latania ze ściera, zawsze byłam oporna jak już byłam na swoim to jej wprost powiedziałam, że my po prostu mamy inne standardy czystości i tego nie przeskoczymy. teraz jest już lepiej pod tym względem, matka widocznie zluzowała i już nie ma takiej obsesji na punkcie czystości.
w czwartek wypisywałam sobie wniosek urlopowy na piątek, zobaczyła to koleżanką, taka w wieku 50+. no i pyta, co będę robić więc odpowiadam zgodnie z prawdą, że ostatni czas był stresujący i chcę się zresetować - poczytam, obejrzę netfliksowe zaległości, poobijam się. no i tu nastąpiło zdziwienie, że jak to, NIE BĘDZIESZ SPRZĄTAĆ? to po co w takim razie w ogóle wolne brać, przecież to marnotrawstwo urlopu nie no szok, że na urlopie wypoczynkowym chcę wypocząć a nie sprzątać [/QUOTE]Sobota- dzień miotły i mopa szczerze nie znosiłam tego w domu rodzinnym. Nie sprzątam w weekend, nie biorę wolego żeby myć okna, sprzątać na święta (których nie obchodze) Urlop jest od odpoczynku i robienia tego na co się ochotę Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
2023-04-23, 12:29 | #4237 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
Cytat:
Na szczęście do tej pory jeśli zdarzyło mi się chodzić boso po cudzymi mieszkaniu to było to u kogoś na tyle bliskiego że miałam pewność że mu to nie przeszkadza. Plus jak wiem że chodziłam w sandałach cały dzień i mam brudne stopy to tak jak po przyjściu do siebie u kogoś też myję stopy. [1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;89563279]moja mama zawsze próbowała mi wdrukować wzorce latania ze ściera, zawsze byłam oporna jak już byłam na swoim to jej wprost powiedziałam, że my po prostu mamy inne standardy czystości i tego nie przeskoczymy. teraz jest już lepiej pod tym względem, matka widocznie zluzowała i już nie ma takiej obsesji na punkcie czystości. w czwartek wypisywałam sobie wniosek urlopowy na piątek, zobaczyła to koleżanką, taka w wieku 50+. no i pyta, co będę robić więc odpowiadam zgodnie z prawdą, że ostatni czas był stresujący i chcę się zresetować - poczytam, obejrzę netfliksowe zaległości, poobijam się. no i tu nastąpiło zdziwienie, że jak to, NIE BĘDZIESZ SPRZĄTAĆ? to po co w takim razie w ogóle wolne brać, przecież to marnotrawstwo urlopu nie no szok, że na urlopie wypoczynkowym chcę wypocząć a nie sprzątać [/QUOTE]Mam w pracy koleżanki które biorą wolne przed każdymi świętami właśnie dlatego że chcą sprzątać. Albo gotować, bo to druga najpopularniejsza opcja. Mi też byłoby szkoda urlopu na takie aktywności, ale w sumie nic mi do tego jak ktoś spędza swój wolny czas. Może je to sprzątanie relaksuje? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2023-04-23, 12:39 | #4238 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
A u mnie w domu rodzinnym wiecznie było brudno i wiecznie polecenie sprzątania. Tylko co zmyta podłoga i za chwilę brat w butach. Tak samo ciągle coś na stole stało, sterty niepodkładanego prania. A działo się to tak, bo w domu sprzątała tylko mama, ewentualnie było mówione, że ja mam coś zrobić.
Mama też nie miała czasu pracowała dużo, ale to była syzyfowa praca. Bo wystarczył jeden posiłek, a już cały stół brudnych naczyń. Brat jak zrobił sobie kanapkę to wędlina, masło, chleb wszystko zostawało na stole. Poza sprzątaniem na błysk, a normalną przestrzenią do życia jest różnica. Sprzątam kiedy chcę i spokojnie chodzę sobie w skarpetach po czystej podłodze. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2023-04-23, 12:57 | #4239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89563382]A u mnie w domu rodzinnym wiecznie było brudno i wiecznie polecenie sprzątania. Tylko co zmyta podłoga i za chwilę brat w butach. Tak samo ciągle coś na stole stało, sterty niepodkładanego prania. A działo się to tak, bo w domu sprzątała tylko mama, ewentualnie było mówione, że ja mam coś zrobić.
Mama też nie miała czasu pracowała dużo, ale to była syzyfowa praca. Bo wystarczył jeden posiłek, a już cały stół brudnych naczyń. Brat jak zrobił sobie kanapkę to wędlina, masło, chleb wszystko zostawało na stole. Poza sprzątaniem na błysk, a normalną przestrzenią do życia jest różnica. Sprzątam kiedy chcę i spokojnie chodzę sobie w skarpetach po czystej podłodze. [/QUOTE] Świetnie napisane. Złoty środek. Bez przegięć w żadną ze stron. Nie muszę mieć w domu muzeum, ale w dużym nieładzie, bałaganie nie umiem odpoczywać. Dlatego przed jakimiś dniami wolnymi, świętami staram się jednak ogarnąć nieco bardziej, niż zwykle. A nie dlatego, że "trzeba". U mnie w mieszkaniu problemem jest brak wystarczającego miejsca do przechowywania rzeczy i szybko generuje to bałagan. Lubię, gdy jest złożone, poodkurzane (przyznaję się do dość rzadkiego całościowego mycia podłóg, myję punktowo tam, gdzie widzę, że coś się wylało itd.), gdy nie ma za dużo kurzu w widocznych miejscach. I oczywiście sanitariaty muszą być czyste.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2023-04-23, 13:07 | #4240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
Dodatkowo jeszcze obecne mieszkanie było znalezione tak na łapu-capu i z myślą, że będzie na góra 3 lata, więc nie staraliśmy się zbytnio meblując je, a siedzimy tu już 6 lat i zostaniemy na pewno jeszcze ze dwa. Mojemu facetowi nie przeszkadza kuchnia urządzona byle jak, ale mi tak i w tym roku planuję w końcu kupić porządną szafę/kredens do przechowywania rzeczy, które stoją poupychane na otwartych półkach. |
|
2023-04-23, 13:12 | #4241 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Ja potrafię w miarę trzymać taki ogolny lad, ale w mieszkaniu nie mam za czysto. Nie chce mi się co chwilę odkurzać za łóżkiem, odsuwać kuchenki, gdzie jest pełno tłuszczu na kafelkach, myć lamp, wysokich szafek w kuchni, odkurzać w jakiś kątach do których nikt nie zagląda itp.
Czyli z brzegu wydaje się ok, ale jakby się tak zagłębić to już srednio. planuje kiedyś wziąć sprzątaczkę raz w miesiacu, żeby mi właśnie tego typu rzeczy ogarnęła. Ostatnio trochę się przyglądam mieszkaniom znajomych i dużo ludzi ma tak jak ja. czyli z wierzchu ok, ale jak się zagłębisz w szczegóły to już srednio. Ale mam też koleżanki co mają każdy kąt wypucowany i nie wiem jak to robią, bo mnie by przerosło takie codziennie sprzątanie każdego kąta. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
2023-04-23, 13:19 | #4242 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
Niektorzy maja ladne mieszkania i rozgardiasz nie wyglada u nich tak zle, u mnie przez to ze nie jest tak ladnie, nowoczesnie, to najdrobniejszy chaos wyglada okropnie. I tak teraz np. na remont (odswiezenie) lazienki wydalam ok. 200 euro, efekt jest super, tyle lat sobie zalowalam, a przeciez na ciuch tez sie czasem tyle wyda. |
|
2023-04-23, 13:20 | #4243 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
To samo w kuchni - za dużo rzeczy na wierzchu. Staram się z tym walczyć, ale mamy tak małą kuchnię, że nie ma fizycznie sposobu, aby wszystko pochować.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2023-04-23, 13:27 | #4244 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
tez sie spotkalam ze zdziwieniem jak na pytanie co robilam na wolnym powiedzialam, ze nic specjalnego, czytalam, spacerowalam, gralam w gry itp
bo one, dziewczyny ode mnie z pracy, jak maja wolne to w koncu maja czas posprzatac najbardziej mnie zdziwilo jak w ktoryms watku widzialam wycieranie szyby prysznicowej do sucha po kazdym myciu sie, a ja jak raz na tydzien pamietam o wyczyszczeniu scianek/szyb prysznica to jest sukces Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ---------- [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89563410]Ja potrafię w miarę trzymać taki ogolny lad, ale w mieszkaniu nie mam za czysto. Nie chce mi się co chwilę odkurzać za łóżkiem, odsuwać kuchenki, gdzie jest pełno tłuszczu na kafelkach, myć lamp, wysokich szafek w kuchni, odkurzać w jakiś kątach do których nikt nie zagląda itp. Czyli z brzegu wydaje się ok, ale jakby się tak zagłębić to już srednio. planuje kiedyś wziąć sprzątaczkę raz w miesiacu, żeby mi właśnie tego typu rzeczy ogarnęła. Ostatnio trochę się przyglądam mieszkaniom znajomych i dużo ludzi ma tak jak ja. czyli z wierzchu ok, ale jak się zagłębisz w szczegóły to już srednio. Ale mam też koleżanki co mają każdy kąt wypucowany i nie wiem jak to robią, bo mnie by przerosło takie codziennie sprzątanie każdego kąta. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] o to ja mam tak samo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-23, 13:47 | #4245 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Ja nie wycieram szyby, ale pewnie ktoś nie chce mieć kamienia i potem go szorować. Nawet w sklepie z prysznicami sposób ze ściągaczką jest polecany
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2023-04-23, 13:51 | #4246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89563419]
(...) najbardziej mnie zdziwilo jak w ktoryms watku widzialam wycieranie szyby prysznicowej do sucha po kazdym myciu sie, a ja jak raz na tydzien pamietam o wyczyszczeniu scianek/szyb prysznica to jest sukces (...) [/QUOTE] Akurat to nie jest głupie. Szyby prysznicowej nie mam, ale do sucha wycieramy fugi wokół wanny i zero problemów z grzybem, pleśnią, czy nawet po prostu z jakimiś osadami. Wyglądają jak nowe. Ostatnio nieco to olewamy, ale i tak jak na tyle lat po robieniu, to naprawdę jest dobrze.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2023-04-23, 13:59 | #4247 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
ja nie mowie, ze nie widze w tym sensu, czy ze glupie po prostu nigdy tego nie robilam i jestem prawie pewna, ze jakbym zaczela to dlugo by sie ten zwyczaj nie utrzymal bo jestem leniwcem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-23, 14:07 | #4248 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Ja nie lubię sprzątać, więc staram się możliwie najmniej brudzić. Po prysznicu ściągam wodę z szyb i kafelek ściągaczką, żeby móc rzadziej myć - i serio myję rzadko, a że do tego mam raczej miękką wodę, to kamienia nie ma.
Z bałaganem najgorzej, gdy nie mam zaplanowanego dobrego miejsca i odkładam gdziekolwiek. Kiedy wiadomo, gdzie co ma być, odkładam na miejsce i jest wrażenie ładu. Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka |
2023-04-23, 14:26 | #4249 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89563433]ja nie mowie, ze nie widze w tym sensu, czy ze glupie po prostu nigdy tego nie robilam i jestem prawie pewna, ze jakbym zaczela to dlugo by sie ten zwyczaj nie utrzymal bo jestem leniwcem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja kiedyś próbowałam. Wytrzymałam dwa tygodnie. To nie dla mnie. Nie będę się oszukiwać. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
2023-04-23, 15:55 | #4250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Podejrzewam, że osoby, które wykorzystują urlop na sprzątanie, należą do tego samego plemienia, co ludzie malujący ściany/robiący remont/kopiący w działkach itd. I nie chodzi mi o robienie tych czynności w ramach hobby czy przyjemności. To jest typ ludzi, którzy jeśli mają urlop, to od razu myślą co trzeba w domu zrobić
Moi rodzice są takimi ludźmi, zawsze urlopy były wykorzystywane na mniejsze lub większe remonty, których wcale nie musieli robić akurat w tej chwili. Jeśli akurat takowych nie było, to ojciec kupował na taki czas x nowych krzaków/drzewek/chobieli do sadzenia (lub je przycinał czy coś) czy robił coś, co równie dobrze mógłby sobie rozłożyć na weekend/dwa, a matka robiła wtedy generalne porządki, prała firanki, później je krochmaliła, a potem prasowała Plus, oczywiście, każda sobota była przeznaczana na jeżdżenie na szmacie To jest po prostu taki typ człowieka, który prawdopodobnie wyniósł takie a nie inne wzorce. Zauważyłam, że tego typu zapędy zmniejszają się z wiekiem |
2023-04-23, 16:05 | #4251 |
nieprzyzwoita
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
moj ppś
moja siłownia jest nieczynna 1 i 3 maja. muszę poszukać innej |
2023-04-23, 17:09 | #4252 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Galaxy
Wiadomości: 257
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
Moja matka też typowo - urlop na sprzątanie i gotowanie, ale o niej to całą powieść można napisać.
__________________
Los się śmieje z naszych planów |
|
2023-04-23, 17:52 | #4253 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
Większość osób ma na co dzień lekki "bałagan". Kurz, jakiś paproch na podłodze to normalna sprawa. Mam w domu psy i musiałabym odkurzać rano i wieczorem, żeby na podłodze nie znaleźć jakiegoś kłaka. Po za tym ktoś nie sprzątnie kubka, pranie czasem jest schowane dopiero na drugi dzień... no życie. Jednak nigdy nie mam sytuacji, że wstyd kogoś zaprosić, bo na blacie leżą garnki z pleśnią sprzed tygodnia. |
|
2023-04-23, 18:05 | #4254 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 615
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89563577]Większość osób ma na co dzień lekki "bałagan". Kurz, jakiś paproch na podłodze to normalna sprawa. Mam w domu psy i musiałabym odkurzać rano i wieczorem, żeby na podłodze nie znaleźć jakiegoś kłaka. Po za tym ktoś nie sprzątnie kubka, pranie czasem jest schowane dopiero na drugi dzień... no życie. Jednak nigdy nie mam sytuacji, że wstyd kogoś zaprosić, bo na blacie leżą garnki z pleśnią sprzed tygodnia.[/QUOTE]
to co opisujesz to ja bym nawet "bałaganem" nie nazwała tylko raczej normalnym życiem. nie da się uniknąć kurzu, włosów na podłodze, czy zapomnianego gdzieś kubka. u mnie czasem nikt nie poodkurza przez cały tydzień (zwierząt nie mamy) bo nikt nie miał czasu i te 15 min na odkurzanie wolał odpocząć, albo w kuchni od 4 dni leżą mi 3 kartony do wyrzucenia, bo jeszcze nie szłam w kierunku śmietnika. robot kuchenny stoi cały czas w kuchni na stole, bo dostałam go, ale zupełnie nie mam gdzie go schować, próbuję sobie przypomnieć kiedy ostatnio odkurzałam ramy od obrazów (w sensie od góry tam gdzie kurz osiada) i totalnie nie mogę sobie przypomnieć, tak dawno to było. totalnie nie do pomyślenia wg wizażowych standardów. więc miło było zobaczyć, że nie tylko ja nie wycieram kabiny prysznicowej do sucha i potem mam kamień i tak sobie z nim żyję Edytowane przez Sodalite Czas edycji: 2023-04-23 o 18:46 |
2023-04-23, 18:40 | #4255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Haha bo na wizażu to jest inny świat - każdy zarabia przynajmnoej 7k na rękę (a to i tak jest pensja "na styk", żeby nie biedować), jeździ na wypasione wakacje parę razy w roku (które sam potrafi zorganizować, a nie jak plebs przez biuro podróży), ma w domu porządek na błysk, do tego uprawia często sport i realizuje się w innych pasjach. No i oczywiście ma idealną relację - nigdy nie kłócil się "brzydko" z partnerem/partnerka, dzieci też wychowuje wzorowo.
Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
__________________
. . .
|
2023-04-23, 18:48 | #4256 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89563236]
sprzatam, chociaz nadal nie lubie, wiec robie to rzadziej niz wizazowa srednia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] A to wizaz taki czysty? Na roznych watkach co pare tygodni scieraja sie dwie druzyny - tych co sprzataja jak juz koniecznie musza i tych, co czekaja az gosc wyjdzie, zeby po nim odkurzyc. Mam wrazenie, ze wychodzi mniej wiecej 50/50. Staram sie ten raz w tygodniu mieszkanie ogarnac, ale jak mi sie nie chce to przeciez nic nie poradze najwyzej nie zjem z podlogi jak cos spadnie. Urlop na sprzatanie to abstrakcja. O ile jeszcze jestem w stanie zrozumiec, ze ktos chce przyciac koszty i cos wyremontowac sam, tak branie wolnego na latanie na szmacie nawet nie wiem jak skomentowac. |
2023-04-23, 18:55 | #4257 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
Dzieci to więcej ludzi nie ma niż ma. Swego czasu popularny był wątek o prokrastynacji i o wiecznym bałaganie w domu. Pelno tam nieidealnych wizazanek. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
|
2023-04-23, 19:29 | #4258 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
Cytat:
|
|
2023-04-23, 19:38 | #4259 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89563410]Ja potrafię w miarę trzymać taki ogolny lad, ale w mieszkaniu nie mam za czysto. Nie chce mi się co chwilę odkurzać za łóżkiem, odsuwać kuchenki, gdzie jest pełno tłuszczu na kafelkach, myć lamp, wysokich szafek w kuchni, odkurzać w jakiś kątach do których nikt nie zagląda itp.
Czyli z brzegu wydaje się ok, ale jakby się tak zagłębić to już srednio. planuje kiedyś wziąć sprzątaczkę raz w miesiacu, żeby mi właśnie tego typu rzeczy ogarnęła. Ostatnio trochę się przyglądam mieszkaniom znajomych i dużo ludzi ma tak jak ja. czyli z wierzchu ok, ale jak się zagłębisz w szczegóły to już srednio. Ale mam też koleżanki co mają każdy kąt wypucowany i nie wiem jak to robią, bo mnie by przerosło takie codziennie sprzątanie każdego kąta. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Jak ja Cię rozumiem Mnie dostatecznie męczy takie bieżące sprzątanie typu kurze, łazienka, blaty i kuchenka w kuchni, podłogi. Na środki i zakamarki nie mam już siły najczęściej i jest jak jest. |
2023-04-23, 19:45 | #4260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 7.
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89563631]Swego czasu popularny był wątek o prokrastynacji i o wiecznym bałaganie w domu. Pelno tam nieidealnych wizazanek.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Właśnie kurcze pamiętam ten wątek, ale umarł ostatnimi czasy Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
__________________
. . .
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:12.