Ogrodnicy i działkowcy + off top. Nasze ogródki, działki, tarasy i balkony.

[Nimfa20Melman]

Pnącza w Palmiarni.

[Nimfa20Melman]

Co roku przed zamkiem są jakieś dekoracje W tym roku wyglądało to tak:

[Personal_Jesus]

Napisane przez Nimfa20Melman

Pnącza w Palmiarni.

Byłam rok temu na zamku i w Palmiarni, co za genialne miejsce! w ogóle nie chciało mi się wychodzić Na przyszły weekend mam bilety na majówkę u nas, majówka ogródkowa, w sensie że można kupić wszystko do ogrodu, mąż się obruszył, że takie atrakcje mu zapewniam, ale ustaliliśmy, że musimy mieć 3 drzewka owocowe, może znajdę fajne. Wczoraj posadziliśmy 4 maliny, mąż przekopał cały ogródek, we wtorek będziemy ogarniali nowy trawnik, bo ten od developera był tragiczny.

[gryx82]

Napisane przez Nimfa20Melman

Co roku przed zamkiem są jakieś dekoracje W tym roku wyglądało to tak:

Cudo!


Ale widzę, że ten żywopłot niski to z bukszpanów - ciekawe, czy u nich już ćma bukszpanowa buszuje (bo jeśli tak, to muszą pryskać co sił w rękach)

[magbeth]

Nimfa, pięknie i przed zamkiem i w palmiarni.
Ja dziś zajrzałam do tutejszego ogrodu botanicznego. Ciagle u nas zimno, ale już jest trochę kwiecia cieszącego oko.

[agnyska81]

Napisane przez magbeth

Ja dziś zajrzałam do tutejszego ogrodu botanicznego. Ciagle u nas zimno, ale już jest trochę kwiecia cieszącego oko.

Te rododendrony to pod chmurką? U nas jeszcze nie kwitną.

Napisane przez pempek

Zobaczcie jakie mi wyrosły tulipany mutanty

Ha Daj znać potem, czy wszystkie pąki się rozwiną.

Nimfa, cudne widoki

W weekend wzięłam się za pikowanie pomidorów w końcu i się zdziwiłam, że mi doniczek brakło. Jak policzyłam, to już wszystko jasne, poszalałam bardziej niż rok temu, a już wtedy miałam problem upchnąć wszystkie moje sadzonki. Zawsze mi się wydaje, że mało mam, a tu mogę iść na targ sprzedawać

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez agnyska81

Te rododendrony to pod chmurką? U nas jeszcze nie kwitną.


Ha Daj znać potem, czy wszystkie pąki się rozwiną.

Nimfa, cudne widoki

W weekend wzięłam się za pikowanie pomidorów w końcu i się zdziwiłam, że mi doniczek brakło. Jak policzyłam, to już wszystko jasne, poszalałam bardziej niż rok temu, a już wtedy miałam problem upchnąć wszystkie moje sadzonki. Zawsze mi się wydaje, że mało mam, a tu mogę iść na targ sprzedawać

to pomidorków nie sadzisz jeszcze do gruntu?

Nimfa20Melman - dziękuje bardzo za cudowne zdjęcia, przepiękne widoki
Aż nabrałam ochoty na taki wyjazd w przyszłym roku (tez majówka w korzystnym kalendarz będzie) zwłaszcza, ze ten Zamek Książ blisko Gór Sowich, a tam nas jeszcze nie było
A mogę podpytać gdzie tam masz noclegi?

[Imperfecta]

Pomidory do gruntu to najwcześniej po 15 maja, wcześniej raczej za zimno. U mnie wczoraj było - 3 w nocy.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

a no tak, zapominam, ze gdzie indziej uśredniając to zimniej niz w moich okolicach. u nas było dzis w nocy 10-12 st, a na najbliższe dni to najniższa w prognozach to 5 st. w nocy. Nawet na zimnych ogrodników zwykle jest w plusie.

[magbeth]

Agnyska, tak, rododendrony pod chmurka. Póki co tylko część z nich zakwitła, jeszcze ciut za zimno.

[bronhilda]

Ja postawilam nowe meble na balkon ,kwiaty,nowe donice a dzisiaj postanowilam odswiezyc balkon chyba murek balustrady przemaluje zeby byl odswiezony ,wiem na odwrot sie do tego zabieram
ale jak teraz od kilku dni slonce mocno swieci to widac jaki ten murek jest upaskudzony przez deszcz i chwale sie , w kwietniu posialam cos w doniczce i juz zapomnialam co to jest ale odrasta i wydaje mi sie ,ze to zielona pietruszka

[Nimfa20Melman]

Napisane przez magbeth

Agnyska, tak, rododendrony pod chmurka. Póki co tylko część z nich zakwitła, jeszcze ciut za zimno.

W Książu i u mnie tak samo, w zeszłym roku już kwitły, a teraz ani jednego kwiata nie było.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89570238]to pomidorków nie sadzisz jeszcze do gruntu?

Nimfa20Melman - dziękuje bardzo za cudowne zdjęcia, przepiękne widoki
Aż nabrałam ochoty na taki wyjazd w przyszłym roku (tez majówka w korzystnym kalendarz będzie) zwłaszcza, ze ten Zamek Książ blisko Gór Sowich, a tam nas jeszcze nie było
A mogę podpytać gdzie tam masz noclegi?[/QUOTE]

Noclegów jest dużo, tak szczerze się nie za bardzo interesuję póki mam gdzie spać Ale masz w Jeleniej, w Karpaczu, w pałacu w Wojanowie, po drugiej stronie w pałacu w Łomnicy, w Karpnikach chyba też są w pałacu. Pałac Paulinum w Jeleniej Górze, w okolicznych miejscowościach na pewno coś znajdziesz

[agnyska81]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89570248]a no tak, zapominam, ze gdzie indziej uśredniając to zimniej niz w moich okolicach. u nas było dzis w nocy 10-12 st, a na najbliższe dni to najniższa w prognozach to 5 st. w nocy. Nawet na zimnych ogrodników zwykle jest w plusie.[/QUOTE]
U nas jeszcze kilka dni temu w nocy był przymrozek To u Was można poszaleć ogrodowo

Napisane przez bronhilda

w kwietniu posialam cos w doniczce i juz zapomnialam co to jest ale odrasta i wydaje mi sie ,ze to zielona pietruszka

Hahaha, typowe. Ja zawsze myślę, że po co gdzieś to pisać, przecież będę pamiętać. Nigdy nie pamiętam, dopiero po tym co wyrośnie rozpoznaję.

Już dzisiaj przed pracą byłam na małych zakupach ogrodniczych, żeby uzupełnić miejsca, gdzie mi coś przemarzło/nie wyszło po zimie. Kupiłam dorodną różę rabatową, kilka roślin na "skalniak" i zółte różności, bo takie mam jedno miejsce, które robię na żółto-pomarańczowo.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

wiecie co, taki lekki oftopic - moje dziecko miało wczoraj w szkole "lekcje ogrodnictwa" tzn. dostali sadzoneczki sałaty do posadzenia. I z tego co mi opowiadała to pani kompletnie NIC im nie powiedziała jak to sadzic, jak potem pielęgnować, dzieciaki dostały w pudełku do wyrwania sobie sałatki, kubeczki bez dziurek w dnie i ziemię i 'sadźcie sobie'. Moja to mądrala bo i ogladała jak ja grzebie i babcia w ziemi i sama wcześniej cos tam wsadzała, chociaz i tak za głęboko to wsadziła, ale niektóre inne dzieciaki to i tak czekały aż pani im sama powsadza.

Wot- stan polskiej edukacji

[bronhilda]

Napisane przez agnyska81

U nas jeszcze kilka dni temu w nocy był przymrozek To u Was można poszaleć ogrodowo


Hahaha, typowe. Ja zawsze myślę, że po co gdzieś to pisać, przecież będę pamiętać. Nigdy nie pamiętam, dopiero po tym co wyrośnie rozpoznaję.

Już dzisiaj przed pracą byłam na małych zakupach ogrodniczych, żeby uzupełnić miejsca, gdzie mi coś przemarzło/nie wyszło po zimie. Kupiłam dorodną różę rabatową, kilka roślin na "skalniak" i zółte różności, bo takie mam jedno miejsce, które robię na żółto-pomarańczowo.

Ja pierwszy raz cos posialam ,pozniej pomyslalam ze daremna robota nic mi w takiej skrzynce na balkonie nie wyrosnie i wyrzucilam opakowanie ,nawet chcialam ta skrzynie z ta ziemia wywalic ,ale stalo to sobie tam i od czasu do czasu podlewalam jak mi sie o tym przypomnialo,no rosnie gdybym wiedziala ze to serio bedzie mi rosnac to bym sie tym lepiej opiekowala albo nawet i wiecej rzeczy posadzila

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez bronhilda

Ja pierwszy raz cos posialam ,pozniej pomyslalam ze daremna robota nic mi w takiej skrzynce na balkonie nie wyrosnie i wyrzucilam opakowanie ,nawet chcialam ta skrzynie z ta ziemia wywalic ,ale stalo to sobie tam i od czasu do czasu podlewalam jak mi sie o tym przypomnialo,no rosnie gdybym wiedziala ze to serio bedzie mi rosnac to bym sie tym lepiej opiekowala albo nawet i więcej rzeczy posadzila

ja tak miałam z pietruszką - bardzo wolno kiełkowała (i to tak ma być - taka jej natura, jak PÓŹNIEJ doczytałam) i takim kwiatkiem- Rudbekią. - ona to już w ogóle niby rośnie, ale milimetr na tydzień chyba, bo ma z 5-8 cm dopiero (od 25.03.).

Mojego wilca niektóre liście słońce majowe popaliło a długo już był hartowany na balkonie, ze 2-3 tygodnie go wystawiałam. a niby iala być to roslina na poludniowy balkon hmmm
zna któraś z Was moze jakieś pnącza NAPRAWDĘ odporne na slońce?

Pomidorów mi za dużo wyrosło z nasion, ale połowę oddałam teściowej, wzięła z grzeczności. ciekawe czy ona je powsadza czy wywali

[Nimfa20Melman]

Napisane przez agnyska81

Hahaha, typowe. Ja zawsze myślę, że po co gdzieś to pisać, przecież będę pamiętać. Nigdy nie pamiętam, dopiero po tym co wyrośnie rozpoznaję.

Już dzisiaj przed pracą byłam na małych zakupach ogrodniczych, żeby uzupełnić miejsca, gdzie mi coś przemarzło/nie wyszło po zimie. Kupiłam dorodną różę rabatową, kilka roślin na "skalniak" i zółte różności, bo takie mam jedno miejsce, które robię na żółto-pomarańczowo.

Ja tak zrobiłam częściowo. Pikowałam budleję, a cały czas myślę skąd mam tyle astrów

Mnie w tym roku wzięło na żółto- pomarańczowe rośliny.

Ja wysadziłam mieczyki. Tata zrobił płotek na warzywa, więc częściowo posadziłam mieczyki przy płotku, żeby się trzymały. Część mam na wschodniej rabacie. Oprócz mieczyków wysadziłam konwalie, zawilce, tulipany, lilie. Jeszcze niby mają być przymrozki, ale jak nie będzie jutro po 14 mega lało to wysadzę całą resztę z garażu.

Dzisiaj dokupiłam w sklepie trzmielinę, bo mojej mamie się spodobała. Posadziła ją co drugi gazon, bo mi wrzosy tam pozdychały, a pomiędzy trzmieliną dała rojniki. I bomba.

Dla siebie wzięłam goździka (zeszły wszystkie od wczoraj) i 2 aksamitki i posadziłam w donicy na balkonie, gdzie wcześniej skonał powojnik (zgnił od nadmiaru wody). Doniczkę już schowałam pod dach

Wzięłam też floksa na skalniak i ogarnęłam mu miejsce przy tui, ale zrobiłam obwódkę, dosypałam ziemi i jutro wezmę jeszcze 2. I dokupię coś do tej donicy. A wbiłam do niej 3 patyki z brzozy, super to wygląda

Rudbekię muszę pikować

A kupię jeszcze nasiona pelargonii i wysieję do doniczek, zobaczę jakie będą na przyszły rok. Bo chyba za późno je wysiałam. Rosną, ale ja bym chciała takie duże jakie już są w sprzedaży

[KokinoNero]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89572481]wiecie co, taki lekki oftopic - moje dziecko miało wczoraj w szkole "lekcje ogrodnictwa" tzn. dostali sadzoneczki sałaty do posadzenia. I z tego co mi opowiadała to pani kompletnie NIC im nie powiedziała jak to sadzic, jak potem pielęgnować, dzieciaki dostały w pudełku do wyrwania sobie sałatki, kubeczki bez dziurek w dnie i ziemię i 'sadźcie sobie'. Moja to mądrala bo i ogladała jak ja grzebie i babcia w ziemi i sama wcześniej cos tam wsadzała, chociaz i tak za głęboko to wsadziła, ale niektóre inne dzieciaki to i tak czekały aż pani im sama powsadza.

Wot- stan polskiej edukacji [/QUOTE]
Szkoda, że taki zmarnowany czas.A mogłyby się dzieciaki czegoś pożytecznego nauczyć.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

A te rzodkiewki to jakie odmiany i jak one właściwie powinny prawidłowo rosnąć? Że najpierw wychodzą te liścienie, potem listki, a korzeń na końcu grubieje czy może odwrotnie? Czy to zgrubienie to tak równocześnie raczej?

[Imperfecta]

My zrobiliśmy w końcu trochę porządku w ogródku, dołożyliśmy obrzeży, dosypaliśmy kamienia, dosialiśmy trawy (w niektórych miejscach ciągle słabo rośnie). Posadziłam kwiaty z cebulek (nie mam pojęcia jakie)
i wysiałam też do gruntu jakieś przyciągające motyle przesadziłam różę.
W skrzynkach warzywnych już posiana jest rzodkiewka, w domu pomidory, papryka chili i sałata czekają na cieplejsze noce, żeby je wsadzić do skrzynek. Ogórki będę siać pod koniec maja. Posiałam też koper, szczypior (rośnie jak głupi), lubczyk i oregano. Poziomki coś mi się nie chcą otrząsnąć po zimie, obawiam się, że uschły

Porzeczka czerwona chyba znowu mi obrodzi, co roku zbieram kilka łubianek

Muszę kupić też surfinie, albo petunie, bo mam fajną skrzynkę drewnianą.
IMG_20230505_173229.jpgIMG_20230505_173258-01.jpg

[KokinoNero]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89572988]A te rzodkiewki to jakie odmiany i jak one właściwie powinny prawidłowo rosnąć? Że najpierw wychodzą te liścienie, potem listki, a korzeń na końcu grubieje czy może odwrotnie? Czy to zgrubienie to tak równocześnie raczej?[/QUOTE]


Posiałam dwa gatunki. Cherry Belle i szkarłatna z białym końcem. Tutaj poniżej zdjęcie z dnia wysiewu - 21 kwietnia.
Pierwszy raz siałam i już widzę, że za gęsto. Powinno się raczej w jednym rzędzie wysiewać. Także zobaczymy co z tego będzie.
Załącznik 7789189

[gryx82]

Napisane przez Imperfecta

Pomidory do gruntu to najwcześniej po 15 maja, wcześniej raczej za zimno. U mnie wczoraj było - 3 w nocy.

Chyba, że w foliaku (szklarni), wtedy można. No i się dowiedziałem ostatnio, że pomidory sadzi się bardzo głęboko, tj. łodyga w ziemi pod pierwsze liście prawie, dla mnie nowość (bo o obrywaniu "bocznych" liści to chyba wszyscy już słyszeli)

[bronhilda]

Napisane przez KokinoNero

Szkoda, że taki zmarnowany czas.A mogłyby się dzieciaki czegoś pożytecznego nauczyć.


U mnie na balkonie w tej chwili, rośnie cebula dymka, czosnek harnaś, natka pietruszki, lubczyk, dwa rodzaje rzodkiewki (ta rośnie jak szalona), cukinia żółta i cukinia zielona, trzmielina w doniczce, która docelowo ma wylądować na działce i ketmia syryjska, która czeka to samo, ale na razie to suchy badylek. Nie wiem czy coś z tego będzie. Mam też dwa kłącza funki, ale załatwiłam je chyba niechcący, ciepłą wodą i nic z nich nie będzie raczej . Także na balkonie też się da coś tam wychodować. Szkoda tylko, że mam taką małą powierzchnię .

Sporo tego masz Moze w nastepnym roku i ja posieje sobie wiecej ,zrobie sobie zielnik na balkonie

[syyyyyylwia]

U mnie już prawie cały tunel zasadzony, zostało pół rzadka, zwykły malinowy tam chyba trafi i załatwione. To plus zacznę wiązać dziś. Z tym że u mnie to skala polprofesjonalna🤣
W noce koło zera włączam piecyk gazowy na butlę i rozpalam wkłady do zniczy. Generalnie najmniej w dużym tunelu mi spada w nocy do koło 7 z tymi zabiegami.
Ale mega widzę jaka jest różnica zależnie od miejsca postawienia. Mam mały tunel koło domu na sadzonki i jest zawsze ze dwa stopnie zimniejszy nocami niż ten duży na drugim końcu działki, technologia budowy ta sama
Mam podgląd na temperature, czujniki temp z Ali za dwie dychy plus stary telefon jako hotspot🤣
Za to pomidor do gruntu mi okropnie wybiegł. Po 10tym będę sadzić, patrząc na prognozy już powinno nie być zimnych nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KokinoNero]

Napisane przez bronhilda

Sporo tego masz Moze w nastepnym roku i ja posieje sobie wiecej ,zrobie sobie zielnik na balkonie

Sporo jak na taką małą powierzchnie, ale obiektywnie, nie aż tak dużo.

[KokinoNero]

Załącznik 7789197
Załącznik 7789198

[bronhilda]

Napisane przez KokinoNero

Sporo jak na taką małą powierzchnie, ale obiektywnie, nie aż tak dużo. W ubiegłym roku miałam lubczyk (wyrósł super) i dymkę, ale marnie rosła. Bazylia była taka sobie, a natka pietruszki taka ledwo, ledwo. Teraz mam jakieś inne odmiany i zobaczymy co z tego będzie. Eksperymentuje sobie, jak już będę mogła sadzić na działce to przynajmniej będę miała jakieś tam doświadczenie z zieleniną .
Poniżej rzodkiewka na dzień dzisiejszy:
Załącznik 7789196
A tu cała reszta. W brązowych doniczkach, które ledwo widać, na razie jest dymka, ale tam będą (jak co roku) surfinie, które od lat uwielbiam . Czekam tylko do zimnej Zośki.

Maly warzywnik fajnie
Surfinie tez lubie i prawie co roku mam na balkonie w tym nie planuje ,mam tylko oleander i cos jeczcze do niego dokupie sama nie wiem ,na poczatku lipca jedziemy na urlop na dwa tygodnie i nie chce zeb ktos mi przychodzil do domu podlewac kwiaty a nikt mi ich na przechowanie nie weznie, a tak taki jeden oleander to moge sasiadce wcisnac na dwa tygodnie po przyjezdzie z urlopu chce kupic rosliny-kwiaty na balkon ale pytanie czy cos jeszcze bedzie czy juz jesienne tylko beda w ofercie ,pamietam kiedys w sierpniu chcialam dokupic cos na balkon i byly juz wszedzie wrzosy w ofercie

[Nimfa20Melman]

Wczoraj dokupiłam w sklepie floksy na skalniak i dołożyłam pod tuje. I jeszcze nawrot rozpierzchły, bo ma piękny, ciemnoniebieski kolor
I dosadziłam 2 żółte aksamitki na balkon, bo dostawa przyszła i nie mogłam się oprzeć.

Padało wczoraj i dobrze, bo sucho było jak cholera.

Dzisiaj wysadziłam przed forsycjami 2 tawuły (biała i różowa), łubiny (3 niebieskie, biały, karminowy, żółte) i jeżówki. Pod siatką wysiałam groszek pachnący i wilca. Kawałek dalej pod aroniami wysiałam nasturcję. Wzejdzie to wzejdzie, jak nie to nie będę płakała

No i wysadziłam już wszystkie dalie. 11 mi wyszło. Jedna miała 3 karpy, zobaczymy czy coś z nich będzie. Jak coś to dosadzę pomiędzy nimi moje łubiny, a z przodu astry.

Na rabatkę osłaniającą mnie od sąsiada dosiałam przy pniu rośliny pnące. Jakaś mieszanka, wilce i groszek. Jak wzejdą to dam sznurek (zapomniałam nazwy- jutowy?) od pnia do gałęzi jabłonki i niech się pną.

Dosiałam porcelankę, do 20 cm rośnie jako obwódka rabat, ma niebieski kolor. I słonecznik przy wejściu.
Jeszcze trochę nasion mi zostało, ogarnę je jutro.

Posiałam jarmuż niebieski (taki ciemny) dla ozdoby bardziej, 2 rządki marchwi dla królika i rzodkiewkę.

Z pracy planuję wziąć pomidory Black Cherry. Naczytałam się o tych pomidorach, żeby móc klientom odpowiadać na pytania i całą noc pomidory mi się śniły Masakra. Ale bardzo ciekawa odmiana. Jak ktoś miał to dajcie znać
No i może wezmę malinówkę jakąś i ogórka.

Dzisiaj zimno u mnie i pochmurno.

[pempek]

Zobaczcie jak wyrosły, z jednej łodygi cały bukiet IMG_1683493528.462734.jpgIMG_1683493537.521515.jpgIMG_1683493554.036969.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KokinoNero]

Napisane przez pempek

Zobaczcie jak wyrosły, z jednej łodygi cały bukiet Załącznik 7789307Załącznik 7789308Załącznik 7789309

Cudowne !