Listopadowe mamy 2023

[butterfly20]

Cześć dziewczyny

Ja już po wizycie-młode było mega ruchliwe, szykuje się skorpionowa zadziora? Matko przeraża mnie ten znak

Według tego co udało się zmierzyć ma 139 g I coś majtało między nogami, ale to dopiero 15t0d także dla mnie to nadal może być wyrostek- nie przywiązuję się do tego.

Napisane przez buli_szufla

Heej, ja dzis mialam wizyte i na szczescie wszystko z dzidzia dobrze ale jakas taka szybka ta wizyta, po wyjsciu uswiadomilam sobie ze lekarz nawet nie powiedzial nic o szyjce, nie sluchal serduszka ani nie podal wymiarow maluszka mierzyl tylko dlugosc kosci udowej, obwod glowki i brzuszka, na tym etapie juz sie takie parametry kontroluje i wszystko w normie ale czuje troche niedosyt
Mala przed wizyta dawala o sobie znac kopniakami wiec wiem tez ze ma sie dobrze na szczescie
No nic, za 2,5tyg polowkowe to sobie obejrze dzieciaczka juz dokladnie

no to pewnie, już niedługo i popatrzysz sobie dłużej na małą

Napisane przez izan1222

Pewnie wszystko ok z szyjka i maluchem temu uznał, że nie ma o czym mówić. Ale zgadzam się że jednak powinien . Mi też ostatnio niezbyt wiele powiedział o dziecku, za to o skracajacej się szyjce już tak.

Ja dziś oficjalnie poinformowałam kierownictwo, że z dniem 20.06 przechodzę na L4. Na szczęście pozytywnie to przyjęli, uznali że takie mam prawo .




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no i super myślę,że to tez dobrze dla nich,że mają jeszcze trochę czasu i wiedzą wcześniej. Mogą się zorganizować

[agadzie]

Hej dziewczyny
Buli super że wszystko ok, do połówkowych jak niedaleko już masz!
Izan i słusznie odpoczywaj!
Motyl skorpiony nie takie straszne - ja jestem skorpionem, moj syn jest skorpionem, mój tata też jest skorpionem no i dziecko nr 3 też będzie nie jesteśmy tacy straszni jak się nas przedstawia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izan1222]

Napisane przez butterfly20

Cześć dziewczyny

Ja już po wizycie-młode było mega ruchliwe, szykuje się skorpionowa zadziora? Matko przeraża mnie ten znak

Według tego co udało się zmierzyć ma 139 g I coś majtało między nogami, ale to dopiero 15t0d także dla mnie to nadal może być wyrostek- nie przywiązuję się do tego.



no to pewnie, już niedługo i popatrzysz sobie dłużej na małą



no i super myślę,że to tez dobrze dla nich,że mają jeszcze trochę czasu i wiedzą wcześniej. Mogą się zorganizować

Mój też taki ruchliwy. I raczej będzie duży, bo ważył ostatnio więcej niz przeciętnie. Ale nie ma co dziwić, bo oboje jesteśmy wysocy

Teraz coś czuję zacznę przybierać na wadze, bo mam mega duży apetyt.

U nas nie ma skorpionów w rodzinie także będzie pierwszy

Dziś przyszły mi 2 sukienki letnie ciążowe i...czapeczka dla maluszka gratis. Prezent na dzień dziecka heh





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[butterfly20]

Napisane przez izan1222

Mój też taki ruchliwy. I raczej będzie duży, bo ważył ostatnio więcej niz przeciętnie. Ale nie ma co dziwić, bo oboje jesteśmy wysocy

Teraz coś czuję zacznę przybierać na wadze, bo mam mega duży apetyt.

U nas nie ma skorpionów w rodzinie także będzie pierwszy

Dziś przyszły mi 2 sukienki letnie ciążowe i...czapeczka dla maluszka gratis. Prezent na dzień dziecka heh





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cała moja trójka była długa, ale nie ważyli dużo: kolejno 2650,3000 i 2950 a długości po 57,58 cm.My z mężem też wysocy

ja ostatnio kupowałam ciażowe sukienki, ale żadna mi nie siadła-odesłałam.Będę jednak mierzyć zwykłe

[buli_szufla]

U mnie w rodzinie tez zadnego skorpiona, a tez mam stracha przed tym znakiem chociaz jesli porod bedzie tydzien przed terminem to zalapiemy sie jeszcze na wage
Izan a ty kiedy masz polowkowe? Bo ty jakos zaraz po mnie masz termin u mnie zalecaja robic w 22tc wiec tak sie umowilam, ale to i tak dosc pozno.
My tez wysocy, chociaz syn urodzil sie dosc maly 52cm, za to potem szybko nadrobil i teraz jest w 95 centylu. Kupije mu juz ciuchy na 110, czyli praktycznie na 5 latka

[ateris]

My też wysocy. 178, 190.
Ale ja się urodziłam standardowa 52 jakoś tak podobno Nadrobiłam w podstawówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izan1222]

Napisane przez buli_szufla

U mnie w rodzinie tez zadnego skorpiona, a tez mam stracha przed tym znakiem chociaz jesli porod bedzie tydzien przed terminem to zalapiemy sie jeszcze na wage
Izan a ty kiedy masz polowkowe? Bo ty jakos zaraz po mnie masz termin u mnie zalecaja robic w 22tc wiec tak sie umowilam, ale to i tak dosc pozno.
My tez wysocy, chociaz syn urodzil sie dosc maly 52cm, za to potem szybko nadrobil i teraz jest w 95 centylu. Kupije mu juz ciuchy na 110, czyli praktycznie na 5 latka

19 czerwca mam połówkowe, także chyba mamy mniej więcej w tym samym terminie . I od połowy ciąży przechodzę na L4. Będę wtedy 20+5.

Właśnie u mnie też może być jeszcze waga. Ponoć od pierwszych ruchów zostało jeszcze 20 tygodni ciąży. Jeśli u mnie się sprawdzi urodzę jeszcze w październiku, w 38 tc, czyli ok. 20.10. Oby nie wcześniej .

Właśnie wczoraj rozmawialiśmy z mężem że wyprawka to już w połowie września musi być, bo różnie może się wydarzyc...









Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adity]

Napisane przez izan1222

19 czerwca mam połówkowe, także chyba mamy mniej więcej w tym samym terminie . I od połowy ciąży przechodzę na L4. Będę wtedy 20+5.

Właśnie u mnie też może być jeszcze waga. Ponoć od pierwszych ruchów zostało jeszcze 20 tygodni ciąży. Jeśli u mnie się sprawdzi urodzę jeszcze w październiku, w 38 tc, czyli ok. 20.10. Oby nie wcześniej .

Właśnie wczoraj rozmawialiśmy z mężem że wyprawka to już w połowie września musi być, bo różnie może się wydarzyc...









Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też jestem za tym że lepiej trochę wcześniej wyprawkę przygotować, przynajmniej taką większość. Mój mąż chciał składać łóżeczko jak ja będę w szpitalu ale mu powiedziałam żeby sie puknął w głowe i składaliśmy wcześniej.
Jakoś podobnie będę przechodzić na l4 ale chyba bliżej 21/22 tydzień, zależy jak wypadnie wizyta.

Ja w najbliższej rodzinie mam wage i skorpiona, osobiście lepiej dogaduję sie z wagą skorpiony nie są złe, ale wiadomo że to dużo zależy od charakteru u mnie jak urodzi się w punkt w terminie albo po to będzie strzelec na co liczę jak przed terminem to skorpion.

Buli, mamy prawie w tym samym wieku synków (mój z marca) i też w większości ma już na 110, ale jakiś super wysoki nie jest. Też co marka to inaczej wypada ta rozmiarówka. U mnie coś czuję że za chwilę wyskoczy w górę bo trochę wiecej nabrał teraz masy, 2 dni temu go ważyliśmy i 17 kg już ma. Masakra. Absolutnie nie jest grupy, jak się na niego popatrzy to w życiu bym nie powiedziała ze tyle waży. I w wadze i w wzroście jest w 75 centylu. Ja wzrostu mam 165, mąż 20 centymetrów więcej, wiec z młodym może być różnie. Wagowo to szczupli oboje jesteśmy, jedynie po teściu dzieciaki mogą być troszkę bardziej przy kości, bo i moi rodzice i teściowa szczupli, przynajmniej do wieku 40-50 lat. A urodził sie syn standardowy raczej, 52 cm i 3200 jakoś.

Ja kupiłam ostatnio 3 sukienki i wszystkie muszę odesłać. Wzięłam najmniejszy rozmiar a i tak jakieś gigantyczne się wydawały. Nie żadne ciążowe, zwykłe ale takie luźniejsze. Jedynie dół od stroju kąpielowego z wysokim stanem się nada. Za 2 tygodnie lecimy wiec brzuch już może mi wywalić. Teraz to w sumie jeszcze prawie nic nie widać, tzn osoby postronne, ja tam widzę i czuję że już w część spodni nie wejdę. Faktycznie w kolejnej ciąży to szybciej brzuch wywala

[ateris]

Ja nic nie kupuje z wyprawki zanim się nie przeprowadzimy. Trochę szkoda bo juz bym coś kupiła, ale nie ma sensu z tym się pakować. Najwcześniej we wrześniu będziemy robić zakupy.

Oo nie słyszałam tej teorii o terminie porodu na podstawie pierwszych ruchów.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aante_e]

Byłam dzisiaj na wizycie i się podłamałam. Powiedziałam o tym twardnieniu brzucha i lekarz pocisnął po mnie z góry na dół. Że mam się ogarnąć, że najwyższy czas zwolnić i jak mi się nie podoba odpoczywanie w domu, to wezmą mnie na patologię ciąży.
Morfologia dalej spada i żelazo mam brać 2 razy dziennie już. W moczu wyszły też leukocyty i ogólnie złe wyniki, więc mam kolejne globulki i zlecony posiew moczu.

Szyjka też średnio, bo 2,5 cm na fotelu.
Na pocieszenie puścił mi serduszko, z dzieckiem wszystko dobrze.

Sama nie wiem co mam teraz robić, bo odkąd jestem na l4, czyli 2 tygodnie, to serio się oszczędzam. Nie dość, że śpię po 3-4 godzinny dziennie, to z aktywności mam spacery z psem, ale to w ciągu dnia jest może z 2 godziny w sumie. A tak to raz robiłam większe sprzątanie mieszkania plus szafa i już brzuch twardniał.

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

My mamy wstępnie wybrany wózek, fotelik i bazę, więc to się zamówimy gdzieś we wrześniu, a co do reszty to miałam sobie kupić z 3 koszule ciążowe, z myślą jakbym trafiła do szpitala. Bo w domu moje piżamki robią się krótkie, głupio w szpitalu paradować z brzuchem na wierzchu

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Napisane przez buli_szufla

U mnie w rodzinie tez zadnego skorpiona, a tez mam stracha przed tym znakiem chociaz jesli porod bedzie tydzien przed terminem to zalapiemy sie jeszcze na wage
Izan a ty kiedy masz polowkowe? Bo ty jakos zaraz po mnie masz termin u mnie zalecaja robic w 22tc wiec tak sie umowilam, ale to i tak dosc pozno.
My tez wysocy, chociaz syn urodzil sie dosc maly 52cm, za to potem szybko nadrobil i teraz jest w 95 centylu. Kupije mu juz ciuchy na 110, czyli praktycznie na 5 latka

ja mam termin na 24.11 czyli strzelec, ale cc będę mieć wcześniej.Zawsze mogę się połudzić,że charakter będzie taki jak tp czyli strzelcowy hehe

W ogóle to tak to wyszło,że będę mieć wszystkie dzieciaki z innej pory roku

mój syn ma 4 latka a już mu na 116 kupuję, najwyższy w grupie

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez Adity

też jestem za tym że lepiej trochę wcześniej wyprawkę przygotować, przynajmniej taką większość. Mój mąż chciał składać łóżeczko jak ja będę w szpitalu ale mu powiedziałam żeby sie puknął w głowe i składaliśmy wcześniej.
Jakoś podobnie będę przechodzić na l4 ale chyba bliżej 21/22 tydzień, zależy jak wypadnie wizyta.

Ja w najbliższej rodzinie mam wage i skorpiona, osobiście lepiej dogaduję sie z wagą skorpiony nie są złe, ale wiadomo że to dużo zależy od charakteru u mnie jak urodzi się w punkt w terminie albo po to będzie strzelec na co liczę jak przed terminem to skorpion.

Buli, mamy prawie w tym samym wieku synków (mój z marca) i też w większości ma już na 110, ale jakiś super wysoki nie jest. Też co marka to inaczej wypada ta rozmiarówka. U mnie coś czuję że za chwilę wyskoczy w górę bo trochę wiecej nabrał teraz masy, 2 dni temu go ważyliśmy i 17 kg już ma. Masakra. Absolutnie nie jest grupy, jak się na niego popatrzy to w życiu bym nie powiedziała ze tyle waży. I w wadze i w wzroście jest w 75 centylu. Ja wzrostu mam 165, mąż 20 centymetrów więcej, wiec z młodym może być różnie. Wagowo to szczupli oboje jesteśmy, jedynie po teściu dzieciaki mogą być troszkę bardziej przy kości, bo i moi rodzice i teściowa szczupli, przynajmniej do wieku 40-50 lat. A urodził sie syn standardowy raczej, 52 cm i 3200 jakoś.

Ja kupiłam ostatnio 3 sukienki i wszystkie muszę odesłać. Wzięłam najmniejszy rozmiar a i tak jakieś gigantyczne się wydawały. Nie żadne ciążowe, zwykłe ale takie luźniejsze. Jedynie dół od stroju kąpielowego z wysokim stanem się nada. Za 2 tygodnie lecimy wiec brzuch już może mi wywalić. Teraz to w sumie jeszcze prawie nic nie widać, tzn osoby postronne, ja tam widzę i czuję że już w część spodni nie wejdę. Faktycznie w kolejnej ciąży to szybciej brzuch wywala

oj tak, dużo zależy od rozmiarówki.Np.H&M i Reserved ma spore ciuszki, najbardziej mi się sprawdza rozmiarówka Nexta.


To widzę,że nie tylko ja tak ostatnio odsyłam sukienki.
Ja mam wielki problem z tym,że biust urósł z 70f na 70h.Ostatnio mówiłam o ciąży koleżankom to wszystkie mówiły,że tylko po biuście widać.Ja osobiście wolę mniejszy, no ale cóż...

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez aante_e

Byłam dzisiaj na wizycie i się podłamałam. Powiedziałam o tym twardnieniu brzucha i lekarz pocisnął po mnie z góry na dół. Że mam się ogarnąć, że najwyższy czas zwolnić i jak mi się nie podoba odpoczywanie w domu, to wezmą mnie na patologię ciąży.
Morfologia dalej spada i żelazo mam brać 2 razy dziennie już. W moczu wyszły też leukocyty i ogólnie złe wyniki, więc mam kolejne globulki i zlecony posiew moczu.

Szyjka też średnio, bo 2,5 cm na fotelu.
Na pocieszenie puścił mi serduszko, z dzieckiem wszystko dobrze.

Sama nie wiem co mam teraz robić, bo odkąd jestem na l4, czyli 2 tygodnie, to serio się oszczędzam. Nie dość, że śpię po 3-4 godzinny dziennie, to z aktywności mam spacery z psem, ale to w ciągu dnia jest może z 2 godziny w sumie. A tak to raz robiłam większe sprzątanie mieszkania plus szafa i już brzuch twardniał.

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

My mamy wstępnie wybrany wózek, fotelik i bazę, więc to się zamówimy gdzieś we wrześniu, a co do reszty to miałam sobie kupić z 3 koszule ciążowe, z myślą jakbym trafiła do szpitala. Bo w domu moje piżamki robią się krótkie, głupio w szpitalu paradować z brzuchem na wierzchu

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

na ten moment chyba zostawiłabym sprzątanie i dłuższe spacery mężowi. I serio- leż, odpoczywaj. Wiem,jak to trudne, ale faktycznie - z tą szyjką nie wygląda kolorowo.Dasz radę kochana

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Co do wyprawki- sprzedaliśmy tylko wózek i "bujaczek".Resztę mamy.

Miałam nerwa, bo z tego co czytałam w necie wychodziło mi,że do naszego fotelika (superjest, uwielbiam go- z i-size i rozkładany na płasko) nie pasuje żaden z wózków, które mi się podobały. Podjechałam dzisiaj do sklepu i na szczeście jednak adaptery sądo każdego wózka, jaki sobie wymarzę także od razu dzień lepszy
Zdecydowaliśmy się na Cybex Balios S Lux z 2023, najlepszy z Cybexów w teren

A bujaczek na pewno kupię rozkładany na płasko, może z Tiny Love jak kiedyś

z ubranek coś tam pewnie kupię, poprzeglądam co mam. A tak to kosmetyki, jakieś muślinowe pieluszki, kocyk, śpiworek i tyle

[izan1222]

Napisane przez aante_e

Byłam dzisiaj na wizycie i się podłamałam. Powiedziałam o tym twardnieniu brzucha i lekarz pocisnął po mnie z góry na dół. Że mam się ogarnąć, że najwyższy czas zwolnić i jak mi się nie podoba odpoczywanie w domu, to wezmą mnie na patologię ciąży.
Morfologia dalej spada i żelazo mam brać 2 razy dziennie już. W moczu wyszły też leukocyty i ogólnie złe wyniki, więc mam kolejne globulki i zlecony posiew moczu.

Szyjka też średnio, bo 2,5 cm na fotelu.
Na pocieszenie puścił mi serduszko, z dzieckiem wszystko dobrze.

Sama nie wiem co mam teraz robić, bo odkąd jestem na l4, czyli 2 tygodnie, to serio się oszczędzam. Nie dość, że śpię po 3-4 godzinny dziennie, to z aktywności mam spacery z psem, ale to w ciągu dnia jest może z 2 godziny w sumie. A tak to raz robiłam większe sprzątanie mieszkania plus szafa i już brzuch twardniał.

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

My mamy wstępnie wybrany wózek, fotelik i bazę, więc to się zamówimy gdzieś we wrześniu, a co do reszty to miałam sobie kupić z 3 koszule ciążowe, z myślą jakbym trafiła do szpitala. Bo w domu moje piżamki robią się krótkie, głupio w szpitalu paradować z brzuchem na wierzchu

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

Mało delikatny ten lekarz️. A coś wspominał o założeniu pessara?

Ja bym chyba skróciła te spacery...2 h dziennie to sporo. Mnie sprzątanie teraz szybko męczy, a niestety od przemęczania się też skraca się szyjka....Oznajmiłam już mężowi, że teraz odkurzanie i mycie podług to już tylko jego działka .
Chyba pozostaje nam tylko lekkie ogarnięcie mieszkania, żeby się dalej nie skracała...

Mam nadzieję, że wyniki Ci się poprawia, trzymaj się




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Aante dbaj o siebie. Tak jak dziewczyny piszą odkurzanie i bardziej męczące sprawy zostawiłabym partnerowi. A lekarz też słabo, że tak naskoczył..

Ja też już sobie odpuszczę jednak te moje spacery po 10km..niby wszystko ok, ale to już nie ma co przesadzać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a_revek]

My dzisiaj zaszalelismy jeszcze wczoraj byłam zdania, ze do lipca nie kupię żadnej rzeczy dla małej, a dzisiaj zamówiliśmy wózek i fotelik z bazą okazało się, ze jest weekend z marką cybex u nas w sklepie i będą rabaty, wiec pojechaliśmy pooglądać. No i wyszliśmy z fakturą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aante_e]

Napisane przez butterfly20

ja mam termin na 24.11 czyli strzelec, ale cc będę mieć wcześniej.Zawsze mogę się połudzić,że charakter będzie taki jak tp czyli strzelcowy hehe

W ogóle to tak to wyszło,że będę mieć wszystkie dzieciaki z innej pory roku

mój syn ma 4 latka a już mu na 116 kupuję, najwyższy w grupie

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------



oj tak, dużo zależy od rozmiarówki.Np.H&M i Reserved ma spore ciuszki, najbardziej mi się sprawdza rozmiarówka Nexta.


To widzę,że nie tylko ja tak ostatnio odsyłam sukienki.
Ja mam wielki problem z tym,że biust urósł z 70f na 70h.Ostatnio mówiłam o ciąży koleżankom to wszystkie mówiły,że tylko po biuście widać.Ja osobiście wolę mniejszy, no ale cóż...

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------



na ten moment chyba zostawiłabym sprzątanie i dłuższe spacery mężowi. I serio- leż, odpoczywaj. Wiem,jak to trudne, ale faktycznie - z tą szyjką nie wygląda kolorowo.Dasz radę kochana

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Co do wyprawki- sprzedaliśmy tylko wózek i "bujaczek".Resztę mamy.

Miałam nerwa, bo z tego co czytałam w necie wychodziło mi,że do naszego fotelika (superjest, uwielbiam go- z i-size i rozkładany na płasko) nie pasuje żaden z wózków, które mi się podobały. Podjechałam dzisiaj do sklepu i na szczeście jednak adaptery sądo każdego wózka, jaki sobie wymarzę także od razu dzień lepszy
Zdecydowaliśmy się na Cybex Balios S Lux z 2023, najlepszy z Cybexów w teren

A bujaczek na pewno kupię rozkładany na płasko, może z Tiny Love jak kiedyś

z ubranek coś tam pewnie kupię, poprzeglądam co mam. A tak to kosmetyki, jakieś muślinowe pieluszki, kocyk, śpiworek i tyle

Mój mąż to strzelec, ja jestem lew i zawsze sobie żartuje, że on to sobie mnie wybrał i ustrzelił strzelec to bardzo fajny znak. Za to skorpion mnie też przeraża, mój były to był skorpion i może dlatego mam wypaczone podejście

Też mi się podobał ten cybex balios z 2023 roku, ale wydaje mi się mała ta gondola dla dziecka zimowego i ogólnie spacerówka jest mała. Amortyzację rzeczywiście ma fajna, poprawili to w stosunku do wcześnie go modelu. Rozważałam bardziej Talosa 2023, ale ostatecznie chyba zamówimy Espiro Miloo. To nowy model z tego roku, ale ma gondole 80 cm i fajną, duża spacerówkę. Do tego wyczuwalną amortyzację i waga to 11 kg ze spacerówką. I fajnie się składa, a mu dużo jeździmy, więc to ważne.

Napisane przez izan1222

Mało delikatny ten lekarz️. A coś wspominał o założeniu pessara?

Ja bym chyba skróciła te spacery...2 h dziennie to sporo. Mnie sprzątanie teraz szybko męczy, a niestety od przemęczania się też skraca się szyjka....Oznajmiłam już mężowi, że teraz odkurzanie i mycie podług to już tylko jego działka .
Chyba pozostaje nam tylko lekkie ogarnięcie mieszkania, żeby się dalej nie skracała...

Mam nadzieję, że wyniki Ci się poprawia, trzymaj się




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez ateris

Aante dbaj o siebie. Tak jak dziewczyny piszą odkurzanie i bardziej męczące sprawy zostawiłabym partnerowi. A lekarz też słabo, że tak naskoczył..

Ja też już sobie odpuszczę jednak te moje spacery po 10km..niby wszystko ok, ale to już nie ma co przesadzać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki dziewczyny, mam zamiar teraz więcej leżakować w domu. Tylko dla mnie to już zero aktywności teraz mam, no ale wychodzi na to, że wcześniej musiałam prowadzić jakiś mega super aktywny tryb życia fakt, powiedziałabym, że był to szybki tryb życia, ale czy ja wiem czy aż tak bardziej aktywny.
Odpuszczam sprzątanie i inne rzeczy, zaktualizuje czytnik i będę nadrabiać zaległości z książką w domu.

Nic lekarz nie mówił o pessarze, a mi właśnie coś się wydaje, że 2,5 cm szyjka to taka granicą do pessara albo 2 cm, nie pamiętam.

Napisane przez a_revek

My dzisiaj zaszalelismy jeszcze wczoraj byłam zdania, ze do lipca nie kupię żadnej rzeczy dla małej, a dzisiaj zamówiliśmy wózek i fotelik z bazą okazało się, ze jest weekend z marką cybex u nas w sklepie i będą rabaty, wiec pojechaliśmy pooglądać. No i wyszliśmy z fakturą



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I na co się zdecydowaliście? Też liczę, że uda nam się zamówić na jakichś weekendach z Espiro, były z miesiąc temu w świecie dziecka, ale to było jeszcze za wcześnie, żeby zamawiać wózek. A przy cenie nowego wózka to wyszłoby nawet 500 zł taniej, będzie na wizytę u lekarza


Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

[a_revek]

Napisane przez aante_e

Mój mąż to strzelec, ja jestem lew i zawsze sobie żartuje, że on to sobie mnie wybrał i ustrzelił strzelec to bardzo fajny znak. Za to skorpion mnie też przeraża, mój były to był skorpion i może dlatego mam wypaczone podejście

Też mi się podobał ten cybex balios z 2023 roku, ale wydaje mi się mała ta gondola dla dziecka zimowego i ogólnie spacerówka jest mała. Amortyzację rzeczywiście ma fajna, poprawili to w stosunku do wcześnie go modelu. Rozważałam bardziej Talosa 2023, ale ostatecznie chyba zamówimy Espiro Miloo. To nowy model z tego roku, ale ma gondole 80 cm i fajną, duża spacerówkę. Do tego wyczuwalną amortyzację i waga to 11 kg ze spacerówką. I fajnie się składa, a mu dużo jeździmy, więc to ważne.






Dzięki dziewczyny, mam zamiar teraz więcej leżakować w domu. Tylko dla mnie to już zero aktywności teraz mam, no ale wychodzi na to, że wcześniej musiałam prowadzić jakiś mega super aktywny tryb życia fakt, powiedziałabym, że był to szybki tryb życia, ale czy ja wiem czy aż tak bardziej aktywny.
Odpuszczam sprzątanie i inne rzeczy, zaktualizuje czytnik i będę nadrabiać zaległości z książką w domu.

Nic lekarz nie mówił o pessarze, a mi właśnie coś się wydaje, że 2,5 cm szyjka to taka granicą do pessara albo 2 cm, nie pamiętam.



I na co się zdecydowaliście? Też liczę, że uda nam się zamówić na jakichś weekendach z Espiro, były z miesiąc temu w świecie dziecka, ale to było jeszcze za wcześnie, żeby zamawiać wózek. A przy cenie nowego wózka to wyszłoby nawet 500 zł taniej, będzie na wizytę u lekarza


Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

Za mną już od dawna chodził priam w wersji Spring blossom light i ostatecznie na taki tez padło. Cały zestaw w tym motywie. Rozważałam jeszcze venicci tinum upline beżowy, ale jak go zobaczyłam na żywo to jakoś ta gondola mi się taka toporna i kwadratowa wydawala.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[agadzie]

Ja wózki pewnie wstępnie pojadę zobaczyć w lipcu, jak będzie jakas mega okazja to kupie. A jak nie to poczekam aż wrócę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izan1222]

Napisane przez aante_e

Dzięki dziewczyny, mam zamiar teraz więcej leżakować w domu. Tylko dla mnie to już zero aktywności teraz mam, no ale wychodzi na to, że wcześniej musiałam prowadzić jakiś mega super aktywny tryb życia fakt, powiedziałabym, że był to szybki tryb życia, ale czy ja wiem czy aż tak bardziej aktywny.
Odpuszczam sprzątanie i inne rzeczy, zaktualizuje czytnik i będę nadrabiać zaległości z książką w domu.

Nic lekarz nie mówił o pessarze, a mi właśnie coś się wydaje, że 2,5 cm szyjka to taka granicą do pessara albo 2 cm, nie pamiętam.

Taaa, mnie też trochę rozwala ten ,,super aktywny tryb życia'' . Zakupy, spacery, porządki domowe - serio? .

Jakbym pracowała fizycznie po co najmniej 12 h to ok, ale to jest normalne życie Nieraz kobiety pracowały ciężko w polu praktycznie do porodu, a tu....

Ale co poradzić...Nie wiem, może słabsze organizmy

Już nie mogę się doczekać, aż nadrobię zaległości książkowe

[buli_szufla]

Aante o kurcze przykro mi, ze lekarz Cie tak potraktowal. Oszczedzaj sie! Ja tez swojemu powiedzialam o twardnieniu to mi tylko powiedzial, ze to dobrze bo brzuch rosnie i moge nawet na rowerze jezdzic. Co lekarz to inne podejscie...
Izan ja tez polowkowe 19 czerwiec! To bedziemy trzymac podwojne kciuki tego dnia!
Strzelce sa super, jak mi sie jakis facet w zyciu podobal to zawsze sie okazywalo ze to strzelec ale ostatecznie moj mąż jest waga i dzidzia oby tez byla, bo jednak licze na cesarke wlasnie jakos tydzien przed terminem. Syn urodzil sie 9 dni po terminie, nie chce mi sie znow tyle czekac
Z wyprawki mocno polecam bujaczek baby björn, albo jakas jego podrobke. Nie wyobrazam sobie pierwszego roku zycia bez niego

[ateris]

Napisane przez izan1222

Taaa, mnie też trochę rozwala ten ,,super aktywny tryb życia'' . Zakupy, spacery, porządki domowe - serio? .

Jakbym pracowała fizycznie po co najmniej 12 h to ok, ale to jest normalne życie Nieraz kobiety pracowały ciężko w polu praktycznie do porodu, a tu....

Ale co poradzić...Nie wiem, może słabsze organizmy

Już nie mogę się doczekać, aż nadrobię zaległości książkowe

Wg mnie teraz na pewno jesteśmy słabsze. Kiedyś kobiety musiały więcej fizycznie pracować i były silniejsze. Tak mi się wydaje. Teraz żyjemy zupełnie inaczej, sporo stresu dookoła. Dlatego też pokolenie mojej mamy dziwi się, że tak szybko kobiety idą na l4 itd A prawda jest taka, że żyjemy w zupełnie innych czasach, stres w pracy. Moja mama pracowała do porodu, a ja nie będę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Buli na pewno na ten lub podobny bujaczek się już napaliłam Tyle, że ja bym chciała takie rzeczy kupić z drugiej ręki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[buli_szufla]

Taaak, wieksze rzeczy jak bujaczki, lozeczko, rowerki to zawsze biore z drugiej reki, ewentualnie wymieniam sie z dzieciatymi kumpelami
Czesto tez jakies firmowe duze zabawki, kiedys kupilam worek 6kg chyba Lego Duplo, potem calosc do zmywarki i jak nowe.

[a_revek]

Napisane przez agadzie

Ja wózki pewnie wstępnie pojadę zobaczyć w lipcu, jak będzie jakas mega okazja to kupie. A jak nie to poczekam aż wrócę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez mówiłam, ze do lipca nie kupię ani jednej rzeczy, ale zaoszczędziliśmy 1400zł i jak porównywaliśmy to nigdzie taniej nie wychodziło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[butterfly20]

Napisane przez a_revek

My dzisiaj zaszalelismy jeszcze wczoraj byłam zdania, ze do lipca nie kupię żadnej rzeczy dla małej, a dzisiaj zamówiliśmy wózek i fotelik z bazą okazało się, ze jest weekend z marką cybex u nas w sklepie i będą rabaty, wiec pojechaliśmy pooglądać. No i wyszliśmy z fakturą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Xland?bo to właśnie sklep, gdzie kupuję wszystko

Napisane przez a_revek

Za mną już od dawna chodził priam w wersji Spring blossom light i ostatecznie na taki tez padło. Cały zestaw w tym motywie. Rozważałam jeszcze venicci tinum upline beżowy, ale jak go zobaczyłam na żywo to jakoś ta gondola mi się taka toporna i kwadratowa wydawala.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mi podobał się Birds od Paradise, ale jednak zważywszy na amortyzację postawię na tego Baliosa.

Napisane przez buli_szufla

Aante o kurcze przykro mi, ze lekarz Cie tak potraktowal. Oszczedzaj sie! Ja tez swojemu powiedzialam o twardnieniu to mi tylko powiedzial, ze to dobrze bo brzuch rosnie i moge nawet na rowerze jezdzic. Co lekarz to inne podejscie...
Izan ja tez polowkowe 19 czerwiec! To bedziemy trzymac podwojne kciuki tego dnia!
Strzelce sa super, jak mi sie jakis facet w zyciu podobal to zawsze sie okazywalo ze to strzelec ale ostatecznie moj mąż jest waga i dzidzia oby tez byla, bo jednak licze na cesarke wlasnie jakos tydzien przed terminem. Syn urodzil sie 9 dni po terminie, nie chce mi sie znow tyle czekac
Z wyprawki mocno polecam bujaczek baby björn, albo jakas jego podrobke. Nie wyobrazam sobie pierwszego roku zycia bez niego

z tego co kojarzę, to ich się nie da w żaden sposób obniżyć,żeby dziecko było bardziej na leżąco?Ten z Tiny Love ma taką opcję i to właśnie było fajne jak byli mali.

[agadzie]

Napisane przez a_revek

Ja tez mówiłam, ze do lipca nie kupię ani jednej rzeczy, ale zaoszczędziliśmy 1400zł i jak porównywaliśmy to nigdzie taniej nie wychodziło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie no jak jest okazja to wiadomo że trzeba korzystać ja bym chciała tym razem jednak chyba samą gondolę, ze spacerówki z wózka typu 2 w 1 praktycznie mało co korzystałam, trochę przy synu, przy córce może ze 2 czy 3 razy, łatwiej mi było ze zwykłą lekką spacerowką. A 23 czerwca moi rodzice przyjeżdżają do nas, więc będzie okazja żeby pojechać z mamą do takiego sklepu z okazjami i zobaczyć wózki - taki outlet, powiedzmy jak tkmax, ale hiszpański, tam wózek wart 1000€ można dostać i za 200€ nawet, nówka sztuka, tyle np. z ekspozycji. Albo bez jakiegos akcesorium typu folia przeciwdeszczowa czy moskitiera. A to już kupię za bezcen choćby na allegro. Albo używkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lady_AnneBelle]

Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej u położnej. Wszystkie wyniki badań mam ok, NIPT też. Okazało się też, że miałam toksoplazmozę, bo organizm wytworzył przeciwciała.
Termin na połówkowe mam na 15 czerwca. Nie mogę uwierzyć, że czas tak szybko płynie niedawno robiłam test ciążowy a tu już prawie połowa za mną
Musiałam też się określić czy chcę rodzić w domu (w Holandii wciąż powrzechne) czy w szpitalu. Wybrałam szpital, chociaż jeśli nie będę miała ku temu wskazań to muszę zapłacić z własnej kieszeni. Akurat w tej sytuacji pieniądze nie mają dla mnie znaczenia, bo najważniejsze jest dziecko i mój komfort. Położna dała mi też do zrozumienia, że niekoniecznie będę musiała płacić. Podejrzewam, że wystawią mi jakiś papier, że mam wskazania do porodu szpitalnego ale nie chciała o tym mówić jawnie

Powiedziałam też w końcu o ciąży w pracy Panie z biura stwierdziły, że trochę późno, że zgłasza się wcześniej, że to już prawie połowa ciąży a trzeba jeszcze znaleźć kogoś na moje miejsce Oczywiście pytały jak się czuję, gratulowały i nawet zaproponowały pomoc przy znalezieniu miejsca w żłobku

Piszecie o wyprawkach. Ja póki co kupiłam kilka sztuk ubranek, śpiworek do wózka i kocyk. Trochę bałam się kupować czegokolwiek, że jest jeszcze za wcześnie, że "zapeszę" ale przyszedł moment, że nie mogłam się powstrzymać. Rzeczy typu wózek, bujak czy łóżeczko będziemy brać używane, bo Holendrzy sprzedają takie rzeczy za kilka euro.

[a_revek]

Napisane przez butterfly20

Xland?bo to właśnie sklep, gdzie kupuję wszystko



Mi podobał się Birds od Paradise, ale jednak zważywszy na amortyzację postawię na tego Baliosa.



z tego co kojarzę, to ich się nie da w żaden sposób obniżyć,żeby dziecko było bardziej na leżąco?Ten z Tiny Love ma taką opcję i to właśnie było fajne jak byli mali.

Nieeee, nie XLand. Baby Boom Zielona Góra. Oni maja tylko stacjonarną sprzedaż.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[buli_szufla]

Napisane przez butterfly20

z tego co kojarzę, to ich się nie da w żaden sposób obniżyć,żeby dziecko było bardziej na leżąco?Ten z Tiny Love ma taką opcję i to właśnie było fajne jak byli mali.

Mialam oryginalny Baby Björn i on ma 3 poziomy, ten najnizszy jest praktycznie leżący, uzywalam od jakos 3 miesiaca zycia

[HellcatRedeye]

Cześć dziewczyny. Ciężko mi się wbić w wątek bo w Polsce to na mnie spoczywa większość obowiązków związanych z dzieckiem. Mimo wsparcia rodziców nie mam wieczorami czasu bo mala śpi ze mną i często jak ją usypiam to i sama usnę.

Kupiliśmy małej fotelik po łupinie i powiem Wam, że mogę z czystym sumieniem polecić sklep 8 Gwiazdek, może znacie. Poziom doradztwa jest tam po prostu ogromny. Dowiedzieliśmy się tylu nowych rzeczy! A mała uwielbia fotelik, zasypia w 80% tras.
Z ciekawostek:
- isofix ma homologację do 33 kg, pasy do 2,5 tony
- mamom bezpieczniej jest jeździć z przodu, a nie z dzieckiem z tyłu
- to mit, że kierowca w razie wypadku ratuje siebie, dlatego fotelik z dzieckiem lepiej montować za pasażerem, a najlepiej na środku tylnego fotela
- foteliki na pasy mają więcej miejsca na nogi, a są węższe - można zamontować dwa obok siebie i nadal mieć miejsce na jedną osobę z tyłu
Takich informacji było mnóstwo, każdy kolejny fotelik będziemy kupować w tym sklepie. Czuliśmy się świetnie zaopiekowani.

Buli, wielkie dzięki za polecajki dot. infekcji intymnych. Ja też lepiej czuję się w obcislych rzeczach bo właśnie wyglądam na kobietę w ciąży, a nie po prostu grubą. Doskonale rozumiem Cię z ruchami! Niby potwierdzają, że maleństwo ma się dobrze, ale jak ich przez chwilę nie ma to od razu panika. Ja mocno się obserwuję, ale nic jeszcze nie poczułam.

Izan, dziękuję za linki. Akurat wczoraj pojechałam z mamą do H&M i były promocje na ciuchy ciążowe - kupiłam 2 pary jeansów, krótkie spodenki i sukienkę. I muszę się pochwalić - na początku grudnia nosiłam XL-XXL, a teraz kupiłam M i S. 🥰 Co do staników - ja kupowałam przez Bon Prix, ale u mnie nic nie uroslo, poza tym tam w ogóle były małe rozmiary. Mam je do dziś i bardzo lubię. Jak tam z dziwnym uczuciem w brzuchu? Było jeszcze? Może to już to!

Butterfly, super że dołączyłaś! Witam Cię i ja, choć z opóźnieniem. Ciekawe czy to coś między nogami się potwierdzi, byłby drugi rodzynek na wątku.

A_revek, fajnie ze juz siedzisz w domku. Jak tam rwa czy co to było? Już produkcja siary? Ale szybko!

Aga, jak tam poziom zmęczenia? Poprawiło się trochę?

Ateris, Ty też w domu, fajnie! Korzystaj ze spokoju.

Adity, ale Wam dobrze, że możecie synka sprzedać dziadkom, bardzo zazdroszczę. U Was od września przedszkole, a u nas od sierpnia mini żłobek, ale wątpliwości te same - żeby przy noworodku nie było ciągle w domu chorób. A wzrostowo mąż i ja mamy dokładnie tyle co Ty i mąż.

Aante, ten lekarz to chyba żart! Trochę delikatności by mu nie zaszkodziło. Powiedziałaś mu o swojej aktywności? Bo z tego co piszesz to nie jest to coś, co mogłoby się wydawać niezdrowe. Masz się położyć i nie robić nic? Choć leżak i książka rzeczywiście brzmią kusząco.

Lady, ale ciekawe zasady są u Was! Ja np ze względu na wiek nie mogłabym rodzić w domu. Dziwi mnie, że odmawia się kobiecie darmowego porodu w szpitalu bo wszystko wygląda ok. Komplikacje przecież mogą się pojawić nawet przy książkowej ciąży. Ale pewnie będzie jak piszesz i dostaniesz jakiś papier.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lady_AnneBelle]

Napisane przez HellcatRedeye

Lady, ale ciekawe zasady są u Was! Ja np ze względu na wiek nie mogłabym rodzić w domu. Dziwi mnie, że odmawia się kobiecie darmowego porodu w szpitalu bo wszystko wygląda ok. Komplikacje przecież mogą się pojawić nawet przy książkowej ciąży. Ale pewnie będzie jak piszesz i dostaniesz jakiś papier.

W Holandii porody w domu są praktykowane na dość dużą skalę. Zostały nawet wpisane do niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Na poród w domu decydują się głównie Holenderki. Koleżanka z pracy rodziła akurat w czasach covidu i pomimo, że wybrała szpital do porodu, to nie było miejsc i musiała rodzić w domu. Na szczęście nie było żadnych komplikacji.

Jeśli poród w szpitalu przebiegł bez komplikacji wypisują matkę i dziecko nawet po 2-3 godzinach Dla mnie to jest jakiś kosmos.

Jest też opieka poporodowa 8-10 dni po urodzenia dziecka od 3-8 godzin dziennie. Pani pomaga w opiece, przekazuje podstawowe umiejetnosci rodzicielskie a także opiekuje się samą matką. Ponadto przejmuje niektóre obowiązki domowe: gotuje, sprząta, zmienia pościel. Wczoraj wysłałam zgłoszenie do jednej pani, która się tym zajmuje i mieszka w okolicy ale nie wiem czy będzie miała wolny termin. Są dwie Polki, które się tym zajmują i tylko je biorę pod uwagę, napewno nie chcę Holenderki.

[agadzie]

Napisane przez Lady_AnneBelle

W Holandii porody w domu są praktykowane na dość dużą skalę. Zostały nawet wpisane do niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Na poród w domu decydują się głównie Holenderki. Koleżanka z pracy rodziła akurat w czasach covidu i pomimo, że wybrała szpital do porodu, to nie było miejsc i musiała rodzić w domu. Na szczęście nie było żadnych komplikacji.

Jeśli poród w szpitalu przebiegł bez komplikacji wypisują matkę i dziecko nawet po 2-3 godzinach Dla mnie to jest jakiś kosmos.

Jest też opieka poporodowa 8-10 dni po urodzenia dziecka od 3-8 godzin dziennie. Pani pomaga w opiece, przekazuje podstawowe umiejetnosci rodzicielskie a także opiekuje się samą matką. Ponadto przejmuje niektóre obowiązki domowe: gotuje, sprząta, zmienia pościel. Wczoraj wysłałam zgłoszenie do jednej pani, która się tym zajmuje i mieszka w okolicy ale nie wiem czy będzie miała wolny termin. Są dwie Polki, które się tym zajmują i tylko je biorę pod uwagę, napewno nie chcę Holenderki.

O kurcze nieźle!! Boże jak ja bym chciała taką panią do pomocy ️ Ale w domu raczej też bym nie chciała rodzic
A kiedy chcecie wracać do Polski? Bo pamiętam że zdecydowaliście się na powrót po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz