Dziecko czy wnuk, miłość czy córka? - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-06-11, 22:20   #211
monikaggg
Raczkowanie
 
Avatar monikaggg
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 230
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Jak się wszyscy nie dogadają to nic z tego nie będzie. Autor jest miedzy młotem a kowadłem tu się nie da wybrać dobrze. Zawsze będzie cierpiał.Tylko ugoda.
monikaggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-11, 22:21   #212
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89603269]Treść usunięta[/QUOTE]

u mnie moje dziecko ma zawsze pierwszenstwo przed partnerem ,a drugiego dziecka jeszcze nie ma na swiecie i autor nie pozbawia go dachu nad glowa ,moze zyc w normalnej atmosferze i miec opieke ojca nawet jesli ten nie zyje z matka ,myslisz ze jesli autor nie pomoze swojej corce w tym momencie to atmosfera w ich zwiazku bedzie super?wydaje mi sie ze dla tego drugiego dziecka atmosfera moze byc o wiele gorsza niz jakby jego rodzice sie rozstali,zal do partnerki,wyrzuty sumienia,rozterki moralne zniszcza ten zwiazek to widac juz teraz
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-11, 22:21   #213
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2023-06-11 o 22:30
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-11, 22:28   #214
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603281]dlaczego ma pytac partnerke o mieszkanie u wlasnego ojca?szczegolnie taka ktora jej nie znosi i vice versa?
ja nie wyobrazam sobie zeby moje dziecko musialo prosic o zgode na powrot do mojego domu mojego partnera ktory nie jest wlascicielem domu ,to ja mam decydujace zdanie kto w nim zamieszka i napewno nie odprawilabym swojego dziecka bo partner sie nie zgadza,wchodzac w relacje z osoba z dzieckiem trzeba sie liczyc z tym ze to dziecko na zawsze bedzie czescia rowniez jego zycia [/quote]
mieszkaja i zyja razem, beda mieli dziecko, przewinal sie temat slubu, znowu wyjezdzasz z tym aktem wlasnosci jakby to definiowalo czyj to jest dom
autor i jego partnerka sa rownorzednymi ludzmi w tym mieszkaniu. oboje ponosza koszty, tworza wspolne gospodarstwo.
spojrz sobie co wyzej napisalam o stawianiu dziecka jako priorytet zawsze i bez wzgledu na okolicznosci, bo jawisz sie jako wlasnie taki rodzic, dla ktorego nie liczy sie nic i nikt poza tym jednym jedynym dzieckiem.
zycie rodzicow doroslych dzieci nie powinno sie krecic wokol tych dzieci, to co piszesz jest strasznie niezdrowe.

Cytat:
ale niestety nie sadze aby nawet to zmienilo sytuacje poniewaz autora partnerka nie wykazala nawet cienia zrozumienia ,one sie nie znosza i nic tutaj nie pomoze
czyzby ci umknelo, ze partnerka przez lata wykazywala zrozumienie? i ze pekla dopiero jak sama zaszla w ciaze?

Cytat:
zostawi corke bez wsparcia bedzie przezywal katusze i zwiazek nie przetrwa bo bedzie mial zal do partnerki ,wprowadzi corke wbrew partnerce,zwiazek rowniez sie rozpadnie i prawdopodobnie jako kare za ten wybor straci kontakt z drugim dzieckiem
sytuacja jest patowa o ile jego corka nie wykaze skruchy a partnerka zrozumienia on moze tylko wybrac i zyc z konsekwencjami tego wyboru tak czy owak nie wroze tu happy endu
nie, sytuacja nie jest patowa i padlo tu juz wiele roznych rozwiazan, ktorych uparcie nie przyjmujesz do wiadomosci, tylko jak katarynka bezdomnosc i zostawienie corki bez wsparcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-11, 22:29   #215
monikaggg
Raczkowanie
 
Avatar monikaggg
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 230
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Normalnie to córka powinna wrócić ze spuszczona głowa i liczyć na dobre serce ojca ale tu jakaś dziwna sytuacja, że ojciec się boi własnej córki.
monikaggg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-11, 22:39   #216
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 05:47
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-11, 22:40   #217
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 780
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Ponawiam pytanie. Dlaczego córka nie może zostać w obecnym mieszkaniu lub poszukać czegoś innego dla siebie? Jak ogarnie alimenty, pomoc społeczną, zasiłki plus ewentualną pomoc finansową od ojca to da radę. Potem żłobek i praca.
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-06-12, 00:59   #218
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 865
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603286]u mnie moje dziecko ma zawsze pierwszenstwo przed partnerem ,a drugiego dziecka jeszcze nie ma na swiecie i autor nie pozbawia go dachu nad glowa ,moze zyc w normalnej atmosferze i miec opieke ojca nawet jesli ten nie zyje z matka ,myslisz ze jesli autor nie pomoze swojej corce w tym momencie to atmosfera w ich zwiazku bedzie super?wydaje mi sie ze dla tego drugiego dziecka atmosfera moze byc o wiele gorsza niz jakby jego rodzice sie rozstali,zal do partnerki,wyrzuty sumienia,rozterki moralne zniszcza ten zwiazek to widac juz teraz[/QUOTE]Pomoc nie oznacza zawsze rzucenia wszystkiego. Pomoc można ale trzeba też uczyć odpowiedzialności. Nie jest jedyna opcja pomocy dać zamieszkać córce. Są często też inne opcje. On nie może być zawsze odpowiedzialny za jej decyzje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 01:27   #219
Indecence
nieprzyzwoita
 
Avatar Indecence
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 120
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603286]u mnie moje dziecko ma zawsze pierwszenstwo przed partnerem ,a drugiego dziecka jeszcze nie ma na swiecie i autor nie pozbawia go dachu nad glowa ,moze zyc w normalnej atmosferze i miec opieke ojca nawet jesli ten nie zyje z matka ,myslisz ze jesli autor nie pomoze swojej corce w tym momencie to atmosfera w ich zwiazku bedzie super?wydaje mi sie ze dla tego drugiego dziecka atmosfera moze byc o wiele gorsza niz jakby jego rodzice sie rozstali,zal do partnerki,wyrzuty sumienia,rozterki moralne zniszcza ten zwiazek to widac juz teraz[/QUOTE]


co za obrzydliwy i żenujący post, Ty się dobrze czujesz, serio? facet ma odprawić długoletnią partnerkę, która jest z nim w ciąży, bo jego dorosła córunia ma pierwszeństwo przed wszystkimi? Będzie mieszkał z córcią i robił za tatusia dla wnuka, a jego dziecko będzie go miało z doskoku, albo i wcale?
Tak jakby to drugie dziecko było w czymś gorsze od pierwszego i ma mniej praw do posiadania ojca? co z tego, że nie ma go jeszcze na świecie, wnuka też nie ma jeszcze.
Indecence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 04:33   #220
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość
Ponawiam pytanie. Dlaczego córka nie może zostać w obecnym mieszkaniu lub poszukać czegoś innego dla siebie? Jak ogarnie alimenty, pomoc społeczną, zasiłki plus ewentualną pomoc finansową od ojca to da radę. Potem żłobek i praca.
Bo wynajmuje pokój, a nie mieszkanie. Na mieszkanie jej pewnie nie stać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 05:41   #221
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603286]u mnie moje dziecko ma zawsze pierwszenstwo przed partnerem ,a drugiego dziecka jeszcze nie ma na swiecie i autor nie pozbawia go dachu nad glowa ,moze zyc w normalnej atmosferze i miec opieke ojca nawet jesli ten nie zyje z matka ,myslisz ze jesli autor nie pomoze swojej corce w tym momencie to atmosfera w ich zwiazku bedzie super?wydaje mi sie ze dla tego drugiego dziecka atmosfera moze byc o wiele gorsza niz jakby jego rodzice sie rozstali,zal do partnerki,wyrzuty sumienia,rozterki moralne zniszcza ten zwiazek to widac juz teraz[/QUOTE]

Czyli partnerka powinna wg Ciebie z spuszczoną głowa przyjąć córkę, a sama zawinąć się do Krakowa o 300 km dalej, bo dziecko wróciło? Miejsca dla wszystkich tam nie ma. Nie ma nic pomiędzy? Córka rzuca hasłem i tylko tyle się liczy, bo dziecka nienarodzonego jeszcze nie ma. Z resztą, co za problem, chłop będzie niańczył wnuka, był weekendowym tatusiem ( o ile córka mu pozwoli brać wolne od wnuka) i wszystko cacy? Alimenty będą, więc co jeszcze do szczęścia potrzebne? A córunia niech żyje jak księżniczka. Ciekawe czy nie mając pracy zatroszczyła się o ubezpieczenie.

Edytowane przez 26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Czas edycji: 2023-06-12 o 05:44
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-06-12, 06:52   #222
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Cytat:
Napisane przez Indecence Pokaż wiadomość
co za obrzydliwy i żenujący post, Ty się dobrze czujesz, serio? facet ma odprawić długoletnią partnerkę, która jest z nim w ciąży, bo jego dorosła córunia ma pierwszeństwo przed wszystkimi? Będzie mieszkał z córcią i robił za tatusia dla wnuka, a jego dziecko będzie go miało z doskoku, albo i wcale?
Tak jakby to drugie dziecko było w czymś gorsze od pierwszego i ma mniej praw do posiadania ojca? co z tego, że nie ma go jeszcze na świecie, wnuka też nie ma jeszcze.
Nie jest gore ale nie istnieje jeszcze .narazie istnieje tylko pierwsza corka I partnerka
Poprost obie panie musza zaczac wspolpracowac zeby ogarnac ta sytuacje dla dobra calej rodziny
Gdyby jego nowa partnerka wykazal zrozumienie a crka okazala skruche i obiecala poprawe mogli by wspolnie przez to przejsc
Niestety zarowno corka jak i partnerka sa egoistyczne ii mysla tylko o sobie
Nowe dziecko nie jest wazniejsze od tego ktore juz istnieje i gdyby pomieszkalo z siostra przez pierwszy rok zycia
Dla mnie i wiele bardziej obrzydliwa postawa jest stawianie nowego dziecka (a w tym momencie tylko partnerki ktora je nosi)wyzej od tego ktore juz sie ma ,bo jest nowa rodzina i to ona jest teraz najważniejsza.no nie,nie jest,zarowno i ta stara rodzina jest wazna jak i nowa .a partnerka faceta pokazala jakim jest człowiekiem wlasnie w tej trudnej sytuacji zamiast go wesprzec zaproponowac jakies rozwiazania poprostu wyrazila opinie ze sie nie zgadza i tyle. Teraz to ona jest tu pania i jej nowe dziecko a corka moze isc pod most.to jest dojrzala postawa,partnerska?
Bycie rodzicemnie konczy sie w chwili osiągnięcia przez dziecko 18roku zycia mysle ze powinny pamietac o tym wszystkie kobiety ktore biora sie za facetow z dziecmi .
Zrpbienie nowego dzieciaka nie wymazuje istnienia poprzednich dzieci niestety i jesli jest od poczatku problem z relacja dziecko -nowy partner rodzica to radze sie grubo zastanowić na ewakuacja zaniast brnac w to i robic sobie syf w życiu
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 07:02   #223
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 780
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Bo wynajmuje pokój, a nie mieszkanie. Na mieszkanie jej pewnie nie stać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Małżeństwa z niemowlakami również mieszkają w akademikach, wynajętych pokojach czy malutkich kawalerkach. Nie jest to szczyt komfortu ale trudno. U ojca też super warunków nie ma. Pisał coś o dwóch pokojach?

Czy ją nie stać tego nie wiadomo bo nigdy tego nie liczyli. Dziewczyna nawet nie próbowała brać pod uwagę innych rozwiązań (w jej głowie istnieje tylko bezdomność lub mieszkanie z ojcem), więc nawet nie wie ile by dostała z pomocy społecznej, zasiłków i alimentów. Gdyby dodać do tego pomoc od ojca może by i wystarczyło na skromne życie, przecież zdarzają się atrakcyjnie cenowo oferty wynajmu. Trzeba poszukać a ona nawet tego nie zrobiła.

Edit: Znowu pod most i pod most. Dajcie spokój z tą egzaltacją. Ojciec chce jej pomóc, chodzi tylko o formę tej pomocy, są inne rozwiązania niż tylko ściskanie się wszystkich w jednym małym domu ojca. Wystarczy żeby dorosła kobieta wzięła odpowiedzialność za swoje decyzje i życie.

Edytowane przez Flashdance
Czas edycji: 2023-06-12 o 07:12
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 07:07   #224
4ec13cb18ab3f27b597089ea0d0eff6e72b7e954_64f11b724e7cd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 422
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603356]Nie jest gore ale nie istnieje jeszcze .narazie istnieje tylko pierwsza corka I partnerka

Poprost obie panie musza zaczac wspolpracowac zeby ogarnac ta sytuacje dla dobra calej rodziny

Gdyby jego nowa partnerka wykazal zrozumienie a crka okazala skruche i obiecala poprawe mogli by wspolnie przez to przejsc

Niestety zarowno corka jak i partnerka sa egoistyczne ii mysla tylko o sobie

Nowe dziecko nie jest wazniejsze od tego ktore juz istnieje i gdyby pomieszkalo z siostra przez pierwszy rok zycia

Dla mnie i wiele bardziej obrzydliwa postawa jest stawianie nowego dziecka (a w tym momencie tylko partnerki ktora je nosi)wyzej od tego ktore juz sie ma ,bo jest nowa rodzina i to ona jest teraz najważniejsza.no nie,nie jest,zarowno i ta stara rodzina jest wazna jak i nowa .a partnerka faceta pokazala jakim jest człowiekiem wlasnie w tej trudnej sytuacji zamiast go wesprzec zaproponowac jakies rozwiazania poprostu wyrazila opinie ze sie nie zgadza i tyle. Teraz to ona jest tu pania i jej nowe dziecko a corka moze isc pod most.to jest dojrzala postawa,partnerska?

Bycie rodzicemnie konczy sie w chwili osiągnięcia przez dziecko 18roku zycia mysle ze powinny pamietac o tym wszystkie kobiety ktore biora sie za facetow z dziecmi .

Zrpbienie nowego dzieciaka nie wymazuje istnienia poprzednich dzieci niestety i jesli jest od poczatku problem z relacja dziecko -nowy partner rodzica to radze sie grubo zastanowić na ewakuacja zaniast brnac w to i robic sobie syf w życiu[/QUOTE]No wyobraź sobie, że ja również jestem matką i Twoje podejście do rodzicielstwa jest dla mnie po prostu toksyczne - można je skrócić i podsumować- walić wszystko, dziecko najważniejsze. Olać wieloletniego partnera/żonę, bo dziecko - nieważne, że niewdzięczne, wyrachowane, roszczeniowe. Powtarzam - mam przykład takiego wyhodowanego pasożyta pępka świata, co to mamusia nad nim skalała całe życie, bo synuś najważniejszy. Był pasożytem, jest pasożytem i umrze jako pasożyt na organizmie swojej matki, która mu na to całe życie pozwalała. Pomoc dorosłym dzieciom w trudnych chwilach to normalny odruch rodzica, ale to nie oznacza z automatu wyręczania, mieszkania na kupie i utrzymywania buk wie ile. Wyobraź sobie, że nie każdy rodzic stawia potrzeby małżonka czy partnera niżej niż dorosłego dziecka. Dla mnie te relacje są równorzędne, podstawą rodziny jest związek dwojga dorosłych ludzi, nie rozumiem takiego przelewania wszystkich uczuć na dziecko, a człowieka, z którym masz iść przez życie traktować jak wagonik, który jest na doczepkę.
Masz rację, z osobami mającymi dzieci i o Twoich poglądach lepiej się nie pakować w poważne związki, natomiast zaręczam, że nie wszyscy, na szczęście, traktują swoje dzieci jak święte krowy, siebie jako spełniaczy wszelkich kaprysów tychże dzieci po kres własnego życia, bez prawa do wyboru partnera bez jedynej i słusznej aprobaty bąbelków.

I jestem przekonana, że dobrze wychowany i mający poukładane pod kopułką dorosły człowiek sam z siebie nie chciałby wisieć na rodzicach i dokładały wszelkich własnych starań żeby ich pomoc była jedynie czasowa.

Edytowane przez 4ec13cb18ab3f27b597089ea0d0eff6e72b7e954_64f11b724e7cd
Czas edycji: 2023-06-12 o 07:11
4ec13cb18ab3f27b597089ea0d0eff6e72b7e954_64f11b724e7cd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 07:24   #225
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 780
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Przypominam że ona już miała pracę, ale ją zostawiła i wróciła do szkoły i na utrzymanie ojca. Nawet nie wiadomo czy pytała co on o tym myśli. Dlaczego dorosła kobieta tak postąpiła? Chciała się dalej uczyć. Świetnie. Zarob na to i się realizuj a nie wymagaj od ojca że będzie cię w całości utrzymywał. Ta sytuacja pokazuje że córka traktuje ojca jak dojną krowę. Daj bo mi się należy. Daj bo ja tak chcę. Czy tak postępuje dorosły człowiek? Czy spełniając wszystkie takie wymagania dziecka robimy mu w dłuższej perspektywie przysługę czy krzywdę? Pomagać trzeba mądrze i odpowiedzialnie.
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 07:43   #226
Indecence
nieprzyzwoita
 
Avatar Indecence
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 120
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603356]Nie jest gore ale nie istnieje jeszcze .narazie istnieje tylko pierwsza corka I partnerka
Poprost obie panie musza zaczac wspolpracowac zeby ogarnac ta sytuacje dla dobra calej rodziny
Gdyby jego nowa partnerka wykazal zrozumienie a crka okazala skruche i obiecala poprawe mogli by wspolnie przez to przejsc
Niestety zarowno corka jak i partnerka sa egoistyczne ii mysla tylko o sobie
Nowe dziecko nie jest wazniejsze od tego ktore juz istnieje i gdyby pomieszkalo z siostra przez pierwszy rok zycia
Dla mnie i wiele bardziej obrzydliwa postawa jest stawianie nowego dziecka (a w tym momencie tylko partnerki ktora je nosi)wyzej od tego ktore juz sie ma ,bo jest nowa rodzina i to ona jest teraz najważniejsza.no nie,nie jest,zarowno i ta stara rodzina jest wazna jak i nowa .a partnerka faceta pokazala jakim jest człowiekiem wlasnie w tej trudnej sytuacji zamiast go wesprzec zaproponowac jakies rozwiazania poprostu wyrazila opinie ze sie nie zgadza i tyle. Teraz to ona jest tu pania i jej nowe dziecko a corka moze isc pod most.to jest dojrzala postawa,partnerska?
Bycie rodzicemnie konczy sie w chwili osiągnięcia przez dziecko 18roku zycia mysle ze powinny pamietac o tym wszystkie kobiety ktore biora sie za facetow z dziecmi .
Zrpbienie nowego dzieciaka nie wymazuje istnienia poprzednich dzieci niestety i jesli jest od poczatku problem z relacja dziecko -nowy partner rodzica to radze sie grubo zastanowić na ewakuacja zaniast brnac w to i robic sobie syf w życiu[/QUOTE]


dziecko nie istnieje

no, tak się składa, że jednak istnieje, chociaż jeszcze przez chwilę będzie w brzuchu partnerki
ten post to kwintesencja ozm. Facet ma sobie rozpieprzyć życie, kij tam, może kocha tą partnerkę, co z tego, kogo to obchodzi. Skoro wjeżdża córunia cała na biało i oczekuje dalszego niańczenia jej i jej dziecka, to trzeba wieloletnią partnerkę wypchnąć za drzwi (ewentualnie zmusić do ustąpienia i przyjęcia córuni pod dach) bo jak nie to związek na straty już i tak spisany, bo żądania córuni mają pierwszeństwo przed wszystkim

Wladza rodzicielska autora już się dawno skończyła, corka jest dorosła i to przede wszystkim ona powinna szukać rozwiązania oraz ponieść konsekwencje swoich decyzji. Nie zna tatusia? Niech go szuka albo przyjmie na klatę to, że dziecko nie będzie miało ojca i pomocy ani alimentów od niego. Nie ma gdzie mieszkać? Zamiast ładować się ojcu i jego partnerce na mieszkanie, może (sama!!!!) poprosić dziadków o udzielenie pomocy. Nie pasuje? Dom samotnej matki. Nie pasuje? Poszukać starszej osoby, która w zamian za opiekę da jej mieszkanie. Nie pasuje? Oddać dziecko do adopcji, zrobić aborcję? Nie pasuje? To pod most!!! Ojciec tu w ogóle nie powinien być brany pod uwagę w kontekście zapewnienia dachu nad głową, bo nie ma na to w domu, w którym mieszka warunków!!! Ma małe dwa pokoje, partnerkę w ciąży i jemu też się należy od życia minimum komfortu, a nie powtórka z rozrywki.
Indecence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 07:47   #227
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603356]Nie jest gore ale nie istnieje jeszcze .narazie istnieje tylko pierwsza corka I partnerka
[/QUOTE]
dziecko partnerki istnieje, i to bardziej od dziecka corki, bo przynajmniej jest na to potwierdzenie od lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 08:02   #228
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 780
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Co powinien zrobić autor wątku. Policzyć ile miesięcznie może pomóc córce. Powiedzieć jej stać mnie aby na razie dać ci tyle, ogarnij alimenty (jak nie od ojca to z funduszu), pomoc społeczną, zasiłki. Potem poszukaj pokoju lub mieszkania na jakie będzie Cię stać. W miarę możliwości będę ci pomagać, ale to twoje życie, twoje dziecko i to ty musisz wziąć za nie odpowiedzialność i się nim zająć. Jesteś dorosła, ponosisz konsekwencje swoich decyzji ja nie mogę przez całe życie cię utrzymywać. Będę cię wspierał będę ci pomagał, ale nie zastąpie twojemu dziecku ojca. Mam też swoje zobowiązania, swoją rodzinę na utrzymaniu. Kocham ich i są dla mnie ważni tak samo jak ty.

Według mnie kluczowa jest kwestia ojca dziecka. Być może w ogóle o nim nie wie i gdyby się dowiedział to chciałby uczestniczyć w jego życiu? Nic na ten temat nie wiemy, nawet autor wątku bo córeczka nie chce powiedzieć. A przecież to jest bardzo ważne, bo diametralnie może zmienić sytuację. Dlaczego dorosła kobieta się tak zachowuje? Nie powiem bo nie. Kij z tym że nie mam za co wychować dziecka, że dziecko będzie bez ojca. Nie powiem bo taki mam kaprys. Normalnie niepokalane poczęcie.

Edytowane przez Flashdance
Czas edycji: 2023-06-12 o 08:41
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:06   #229
Zagubionyzbysz
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 15
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Dziekuje za tyle komentarzy odniose sie pozniej, teraz bede jechac do rodzicow a pozniej do pracy.

Gadalem z corka.
Generalnie przyznala sie kto jest ojcem dziecka.
Nic to nie pomaga a wrecz komplikuje sytuacje.
Jestem w kropce.
Nie spalem pol nocy.
Sam nie wiem juz co robic.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Dodam na szybko ze moja partnerka jest w 6 miesiacu. Dla mnie to dziecko jak najbardziej istnieje juz jako czlowiek. W 6 miesiacu chyba dla kazdego jest czlowiekiem zdrowe dziecko ze zdrowej ciazy?
Zagubionyzbysz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-06-12, 09:14   #230
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 865
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość
Co powinien zrobić autor wątku. Policzyć ile miesięcznie może pomóc córce. Powiedzieć jej stać mnie aby na razie dać ci tyle, ogarnij alimenty (jak nie od ojca to z funduszu), pomoc społeczną, zasiłki. Potem poszukaj pokoju lub mieszkania na jakie będzie Cię stać. W miarę możliwości będę ci pomagać, ale to twoje życie, twoje dziecko i to ty musisz wziąć za nie odpowiedzialność i się nim zająć. Jesteś dorosła, ponosisz konsekwencje swoich decyzji ja nie mogę przez całe życie cię utrzymywać. Będę cię wspierał będę ci pomagał, ale nie zastąpie twojemu dziecku ojca. Mam też swoje zobowiązania, swoją rodzinę na utrzymaniu. Kocham ich i są dla mnie ważni tak samo jak ty.

Według mnie kluczowa jest kwestia ojca dziecka. Być może w ogóle o nim nie wie i gdyby się dowiedział to chciałby uczestniczyć w jego życiu? Nic na ten temat nie wiemy, nawet autor wątku bo córeczka nie chce powiedzieć. A przecież to jest bardzo ważne, bo diametralnie może zmienić sytuację. Dlaczego dorosła kobieta się tak zachowuje? Nie powiem bo nie. Kij z tym że nie mam za co wychować dziecka, że dziecko będzie bez ojca. Nie powiem bo taki mam kaprys. Normalnie niepokalane poczęcie.
Zgadzam się. Warto pomagać ale granice też trzeba wyznaczać. Inaczej inni nam wejdą na głowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:20   #231
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 304
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Cytat:
Napisane przez Zagubionyzbysz Pokaż wiadomość
Dziekuje za tyle komentarzy odniose sie pozniej, teraz bede jechac do rodzicow a pozniej do pracy.

Gadalem z corka.
Generalnie przyznala sie kto jest ojcem dziecka.
Nic to nie pomaga a wrecz komplikuje sytuacje.
Jestem w kropce.
Nie spalem pol nocy.
Sam nie wiem juz co robic.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Dodam na szybko ze moja partnerka jest w 6 miesiacu. Dla mnie to dziecko jak najbardziej istnieje juz jako czlowiek. W 6 miesiacu chyba dla kazdego jest czlowiekiem zdrowe dziecko ze zdrowej ciazy?
No chyba jednak pomaga o tyle, że wiadomo od kogo egzekwować alimenty. Córka nie rozważa aborcji lub oddania dziecka do adopcji?

Trochę mam wrażenie, że dostajesz jakieś rady, ale ciągle obstajesz przy swoim, że sytuacja jest bez wyjścia, nie bierzesz w ogóle rad pod uwagę.
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:20   #232
czarna_herbata
Raczkowanie
 
Avatar czarna_herbata
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 91
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Możesz też pokazać ten wątek swojej partnerce i sytuacja pewnie bardzo szybko może się wyjaśnić, gdy zobaczy jak jest traktowana

Edytowane przez czarna_herbata
Czas edycji: 2023-06-12 o 09:22
czarna_herbata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:22   #233
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Cytat:
Napisane przez Zagubionyzbysz Pokaż wiadomość
Dziekuje za tyle komentarzy odniose sie pozniej, teraz bede jechac do rodzicow a pozniej do pracy.



Gadalem z corka.

Generalnie przyznala sie kto jest ojcem dziecka.

Nic to nie pomaga a wrecz komplikuje sytuacje.

Jestem w kropce.

Nie spalem pol nocy.

Sam nie wiem juz co robic.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Dodam na szybko ze moja partnerka jest w 6 miesiacu. Dla mnie to dziecko jak najbardziej istnieje juz jako czlowiek. W 6 miesiacu chyba dla kazdego jest czlowiekiem zdrowe dziecko ze zdrowej ciazy?
Pokazała usg/cokolwiek od lekarza, że jest w ciąży?
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:31   #234
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 580
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603001]to nie jest jej dom o ile sie orientuje to jego mieszkanie a nie jej wiec trudno zeby dyrygowala czy jego corka moze w nim mieszkac czy nie
ty bys wywalila swoja corke na ulice bo twoj partner nie zgadza sie zeby wrocila do domu?ja napewno nie dla mnie ktos kto by mnie szantazowal odejsciem jesli zdecyduje sie pomoc mojemu dziecku bylby niestety u mnie skreslony

mogliby wynajac cos wiekszego na pewien czas z pieniedzy za wynajem jego i jej mieszkania ,gdyby chcieli jest wiele opcji ale ona nie chce ,zachowuje sie rownie gowniarzersko jak jego corka,sa takimi samymi egoistkami
ta kobieta jest niepowazna ,wziela sobie faceta z dzieckiem i dziwi sie ze dziecko jest dla niego wazne i on chce mu pomoc?widziala ze jej stosunki z corka sa beznadziejne i w takim ukladzie wiedzac ze ta corka nigdy z ich zycia nie wyparuje zdecydowala sie na powiekszenie rodziny i teraz faceta szantazuje odejsciem i gra na jego uczuciach zupelnie jak corka,dwie toksyny i facet ktory nie wie co z tym wszytskim zrobic[/QUOTE]

Mi się kojarzysz trochę z tymi fanatykami z wątku o uderzeniu matki przez córkę. Tam byli wyznawcy Matki. A ty jesteś wyznawcą Córki. Specjalnie z dużej litery, bo obojętnie co Córka by sobie umyśliła i jak złą byłaby osobą to ty byś całe życie jej poświęciła byle by się Córka nie narobiła i miała przy dupci dobrze.

Autor z tą kobietą tworzą rodzinę, mają dziecko w drodze i jak sobie to wyobrażasz, że nagli mieliby mieszkać osobno? Bo jego Córka ma taki kaprys? A jak Córka by powiedziała tatusiowi, że ma jego macochę zamordować, bo ona inaczej będzie w dołku to też on ma to zrobić?

To jest dorosła kobieta, która może utrzymywać się z socjalu i pomocy finansowej ojca, wynająć pokój bądź kawalerkę o niskim standardzie. Za to on ma w drodze niemowlaka, który potrzebuje ojca na poważnie, a nie z lenistwa.

A sugerowanie 'rozwiązań' odnośnie majątku jego partnerki to jest kuriozum. Sprzedać mieszkanie, serio?

Sprzedałabyś mieszkanie, żeby jakaś rozkapryszona gówniara, która jest dla Ciebie obcą osobą miała wygodne miejsce do pasożytowania? Weź xfirda, jak ja lubię Twoje posty, to tutaj Ci się włączył jakiś dziwny tok myślenia, że Córka ponad wszystko.

Patrząc na to jak ta Córka traktowała macochę, to na miejscu tej jego partnerki nawet by mi oko nie drgnęło gdyby dziewucha wylądowała pod mostem, bo co mnie to obchodzi. Mogła usunąć, mogła oddać do adopcji, mogła pozwać ojca o alimenty (a może nawet by dobrowolnie sam płacił), ale nie - lepiej iść do tatusia, który zajmie się dzieckiem, utrzyma pasożyta i będzie znosił wyrodną Córkę.

Edytowane przez Miss_Suze
Czas edycji: 2023-06-12 o 09:33
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:35   #235
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Idąc na skróty w jednym się wszystko zgadza, bo gdyby ta kobieta napisała, że ma taki problem, że jest w ciązy z facetem ale jego dorosła córka też i chce się wprowadzić, bo ojciec tez chce ale ze dziewczyna jest problematyczna, trudna i konkubina nie chce zgodzić się na jej zamieszkanie, to dostałaby szlaban na opisywanie zachowanń córki i zostałaby ofuknięta, ze nastepna, ktorej nie pasuje wychowanie dziecka przez innego rodzica, tylko otrzymała by rade czep się swojego chłopa, to z nim masz problem.
Ja miałam problem z - 3ką roszczeniowych dzieci, które do ojca przychodzily, bo przecież nie do mnie ale mi mieszały i którym zycie w dorosłym świecie idzie mocno pod górke ale rzeczywiście zrozumiałam, że nie o dzieci chodzi ani jakimi są.
Kazdy wychowuje dzieci najlepiej, jak uwaza jak umie i jesli w pozniejszym zyciu w dalekiej przyszłosci to zaowocuje wtedy moze powiedziec, ze odniosł sukces.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:36   #236
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Cytat:
Napisane przez Zagubionyzbysz Pokaż wiadomość
Dziekuje za tyle komentarzy odniose sie pozniej, teraz bede jechac do rodzicow a pozniej do pracy.

Gadalem z corka.
Generalnie przyznala sie kto jest ojcem dziecka.
Nic to nie pomaga a wrecz komplikuje sytuacje.
Jestem w kropce.
Nie spalem pol nocy.
Sam nie wiem juz co robic.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Dodam na szybko ze moja partnerka jest w 6 miesiacu. Dla mnie to dziecko jak najbardziej istnieje juz jako czlowiek. W 6 miesiacu chyba dla kazdego jest czlowiekiem zdrowe dziecko ze zdrowej ciazy?
padlo juz mnostwo rad w tym watku, watek wrecz tetni zyciem jak podczas zawodowego trollingu, a ty nadal nie widzisz, ze sa inne rozwiazania niz tylko wziac corke do siebie lub pozwolic jej spac pod mostem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:46   #237
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 580
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603244]pewnie z kilku powodow
partnerka ma dochod,partnerka jest dojrzala kobieta ktora swiadomie zdecydowala sie na dziecko,ojciec dziecka nie wymiguje sie od wspierania go finansowo oraz pomocy w wychowaniu ,ma swoje mieszkanie(a nawet dwa),ma regularny dochod

corka autora zaliczyla wpadke,ojciec jest prawdopodobnie przypadkowy moze nawet nie wie kto nim jest,nie pracuje,mieszka na pokoju z ktorego bedzie pewnie musiala sie wyprowadzic bo nie jest to miejsce dla matki z dzieckiem ,nie ma wyksztalcenia ,ma tylko ojca na ktrego moze liczyc

nie widzisz roznicy w tych sytuacjach ?[/QUOTE]

To jest wyłącznie wina tej córki, że sobie taki los zgotowała. A partnerka nie musi pokutować za to, że ojej ma dwa mieszkania i jest dojrzalsza. Córce by się przydała porządna lekcja życia, bo takie dziewuchy to co chwila sobie bejbiki strzelają z kim popadnie. Na moim osiedlu jest laska kilka lat starsza ode mnie, czwórka dzieci, każde z innym, a kim są tatusie to wielka tajemnica

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Autor ma dwa pokoje z kuchnia, nawet jakby się lepiej dogadywali to 5 os w tym 2 niemowlaki i tak koszmar. I zdziwko że konkubina tego "nie widzi". A do krk autor przenosić się nie chce i porzucać aktualnego modelu zycia. Ogólnie dużo że wszystkim zamieszania. U tych dziadków mogłoby to mieć najbardziej sens. Ale wnusia nie lubi dziadków więc też pozamiatane.
Nie lubi ich, bo dziadkowie by ją przyjęli, ale nie byłoby leżena dupą tylko musiałaby wykonywać obowiązki domowe, robić przy dziecku, pomagać na roli. A to dla księżniczki za dużo.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603286]u mnie moje dziecko ma zawsze pierwszenstwo przed partnerem ,a drugiego dziecka jeszcze nie ma na swiecie i autor nie pozbawia go dachu nad glowa ,moze zyc w normalnej atmosferze i miec opieke ojca nawet jesli ten nie zyje z matka ,myslisz ze jesli autor nie pomoze swojej corce w tym momencie to atmosfera w ich zwiazku bedzie super?wydaje mi sie ze dla tego drugiego dziecka atmosfera moze byc o wiele gorsza niz jakby jego rodzice sie rozstali,zal do partnerki,wyrzuty sumienia,rozterki moralne zniszcza ten zwiazek to widac juz teraz[/QUOTE]

Wnuka też nie ma na świecie. Ba, nawet niewiadomo czy ta ciąża jest na serio. Ale kiedyś się jego dziecko urodzi i co? Weekendowy tatuś? A nie, czekaj.. Weekendy będzie miał zajęte, bo córka jego będzie zmęczona to będzie musiał opiekować się wnukiem
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:47   #238
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Miss_Suze zaczynasz sie chyba zapedzac, corka autora jest niedojrzala, zazdrosna i - jesli ciaza naprawde istnieje - nieodpowiedzialna, ale niczemu dobremu nie posluzy az takie objezdzanie jej od gory do dolu jakby byla winna calego zla na swiecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 09:49   #239
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 580
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89603356]Nie jest gore ale nie istnieje jeszcze .narazie istnieje tylko pierwsza corka I partnerka
Poprost obie panie musza zaczac wspolpracowac zeby ogarnac ta sytuacje dla dobra calej rodziny
Gdyby jego nowa partnerka wykazal zrozumienie a crka okazala skruche i obiecala poprawe mogli by wspolnie przez to przejsc
Niestety zarowno corka jak i partnerka sa egoistyczne ii mysla tylko o sobie
Nowe dziecko nie jest wazniejsze od tego ktore juz istnieje i gdyby pomieszkalo z siostra przez pierwszy rok zycia
Dla mnie i wiele bardziej obrzydliwa postawa jest stawianie nowego dziecka (a w tym momencie tylko partnerki ktora je nosi)wyzej od tego ktore juz sie ma ,bo jest nowa rodzina i to ona jest teraz najważniejsza.no nie,nie jest,zarowno i ta stara rodzina jest wazna jak i nowa .a partnerka faceta pokazala jakim jest człowiekiem wlasnie w tej trudnej sytuacji zamiast go wesprzec zaproponowac jakies rozwiazania poprostu wyrazila opinie ze sie nie zgadza i tyle. Teraz to ona jest tu pania i jej nowe dziecko a corka moze isc pod most.to jest dojrzala postawa,partnerska?
Bycie rodzicemnie konczy sie w chwili osiągnięcia przez dziecko 18roku zycia mysle ze powinny pamietac o tym wszystkie kobiety ktore biora sie za facetow z dziecmi .
Zrpbienie nowego dzieciaka nie wymazuje istnienia poprzednich dzieci niestety i jesli jest od poczatku problem z relacja dziecko -nowy partner rodzica to radze sie grubo zastanowić na ewakuacja zaniast brnac w to i robic sobie syf w życiu[/QUOTE]

A ty nie widzisz różnicy pomiędzy 'dzieckiem' w wieku 24 lat, a niemowlakiem? Mam wrażenie coraz bardziej, że trolujesz.
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-12, 10:12   #240
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Dziecko czy wnuk, miłość czy córka?

Wg mnie to taki test ze str.corki żeby zobaczyć jak zareagujesz. Zaraz będzie poronienie "ze stresu"

Sent from my FP4 using Tapatalk
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-06-26 20:36:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:12.