NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz.3.

[Milennka03]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89604900]Ja dziękuję, od kilku dni pada chyba wszędzie tylko nie na Kujawach
Jest już tak sucho, że wieczorem ledwo da radę wziąć prysznic (mieszkam na wsi pod Bydgoszczą). Taka sytuacja była zwykle dopiero w sierpniu, po falach upałów, ale nigdy w połowie czerwca ! Strach pomyśleć co będzie latem.[/QUOTE]
Dla "pocieszenia " w Opolu też sucho

[dziewczyna]

Napisane przez hayir

Dziś Pani w radiu miała orgazm bo ciepełko przychodzi 33-35 stopni, noce tropikalne min 20 stopni :ściana:
Po takiej nocy będę bezproduktywna

Tylko nie to

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89604900]Ja dziękuję, od kilku dni pada chyba wszędzie tylko nie na Kujawach
Jest już tak sucho, że wieczorem ledwo da radę wziąć prysznic (mieszkam na wsi pod Bydgoszczą). Taka sytuacja była zwykle dopiero w sierpniu, po falach upałów, ale nigdy w połowie czerwca ! Strach pomyśleć co będzie latem.[/QUOTE]

U mnie nie było deszczu od kilku tygodni. Na jutro jest zapowiedziany normalny deszcz. Mam nadzieję, że popada przez kilkanaście godzin.

[Silje_]

Napisane przez hayir

Dziś Pani w radiu miała orgazm bo ciepełko przychodzi 33-35 stopni, noce tropikalne min 20 stopni :ściana:
Po takiej nocy będę bezproduktywna

No rzeczywiście ma się baba z czego cieszyć. Nie ma to jak leżeć plackiem i pocić się z powodu samego leżenia. Niestety są tacy ludzie, dla których taka temperatura to właśnie te słynne "cieplutkie wieczory", bo przecież musi być gorąco całą dobę, inaczej to nie ma "ładnej pogody". W prognozie widzę temperatury ponad 30 stopni od przyszłego wtorku, ale może też się nie sprawdzą jak te o deszczu.

[kasia2209]

Treść usunięta

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Silje_

No rzeczywiście ma się baba z czego cieszyć. Nie ma to jak leżeć plackiem i pocić się z powodu samego leżenia. Niestety są tacy ludzie, dla których taka temperatura to właśnie te słynne "cieplutkie wieczory", bo przecież musi być gorąco całą dobę, inaczej to nie ma "ładnej pogody". W prognozie widzę temperatury ponad 30 stopni od przyszłego wtorku, ale może też się nie sprawdzą jak te o deszczu.

Te osoby zwykle pracują w miejscu klimatyzowanym lub są na wakacjach nad wodą. Już widzę tą radość jakby musiały pracować na zewnątrz.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

U mnie przyzwoicie popadało w weekend, a i tak trawa, którą uschła, była żółta i tak nie odbija.

Niby zapowiadają dziś burzę, ale na razie jak widzę " przechodzą bokiem".

[Silje_]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie z opadami to naprawdę jest jakaś masakra. U mnie nie padało już chyba od miesiąca, bo tego półgodzinnego deszczu w jeden dzień nie liczę. Teraz też jest pochmurno,ale nie pada i już. Jeszcze tylko brakuje, żeby gorącem przywaliło, to już w ogóle będzie masakra.

Mnie to w ogóle zaskakuje jak ludzie uwielbiają rozkładać się byle gdzie i wystawiać na słońce. Jak już tylko jakaś woda w okolicy to zawsze znajdą się chętni na opalanko. W zeszłym roku jak byłam na wakacjach w górach to też w miasteczku przy potoku porozkładane koce i ludzie się smażyli. Nie ogarniam po co jechać w góry a potem leżeć na kocu i "plażować". I to nie były pojedyncze osoby. Jakaś słoneczna fiksacja ludzi dopada.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Milennka03]

U mnie przed południem ciut popadało i teraz też ale dosłownie 10 min i już sucho.Cos ten deszcz nie chce porządnie lunąć.Za to temperatura na plus bo 18 stopni .

[dziewczyna]

Napisane przez Silje_

W prognozie widzę temperatury ponad 30 stopni od przyszłego wtorku, ale może też się nie sprawdzą jak te o deszczu.

Akurat to jest pewniak. Zimą śniegu i mrozu doświadczysz co kilka lat i to na krótko, wiosna z deszczem i i temperaturą 10-15 jest bardzo krótka, typowa jesień z deszczami, liści opadniętymi najpóźniej w październiku, chłodem, przymrozkami to też rzadkość. Ale na 30* i brak porządnego deszczu latem zawsze można liczyć

U mnie coś tam popadało. Może z 0,5h. Trawnik dalej przypomina pole po ściętym sianie. . Do 20.06 włącznie zapowiadają deszcze/burze. Mam nadzieję, że chociaż ze pełne 2 dni popada miarowy deszcz.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Milennka03]

Oficjalnie zaczęłam urlop
Z tejże okazji poszłam na żarło i drinka z mężem do knajpki obok i tak cudownie się rozpadało że przyjemnie był siedzieć pod parasolkami i patrzeć na deszcz. Całe 2 godziny padało, szaleństwo.Ale powietrze od razu inne,wracaliśmy w deszczu i było super.

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez Milennka03

Oficjalnie zaczęłam urlop
Z tejże okazji poszłam na żarło i drinka z mężem do knajpki obok i tak cudownie się rozpadało że przyjemnie był siedzieć pod parasolkami i patrzeć na deszcz. Całe 2 godziny padało, szaleństwo.Ale powietrze od razu inne,wracaliśmy w deszczu i było super.

Fajnie urlop zaczęty

[dziewczyna]

Zaczęło się - ciepło od samego rana, później gorąco i parno, jest ciepła noc. Żegnajcie chłodne noce

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie w nocy ma być 13* do niedzieli włącznie a później stopniowo wzrastać aż w czwartek osiągnie 18*

[Silje_]

W środę po południu wreszcie spadł u mnie deszcz. Kilka godzin porządnie padało. Oczywiście nadal jest bardzo sucho i wyczekuję na kolejne deszcze, ale póki co nie ma tego w prognozach. Natomiast podobnie jak u was też widzę nadciągający upał. W nocy też będzie duszno, więc zapowiada się pierwsze w tym sezonie spanie przy klimatyzacji.

[dziewczyna]

Niby temperatura ok, ale jest duszno. Coś tam zaczyna kropić, tylko czy z tego coś będzie.

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez dziewczyna

Niby temperatura ok, ale jest duszno. Coś tam zaczyna kropić, tylko czy z tego coś będzie.

Napisałam posta i zaraz przestało kropić Z godzinę temu coś tam zaczęło kropić, ale tylko ledwo co zmoczyło chodnik Deszcz nie lubi mojej dzielnicy.

[dziewczyna]

Jednak trochę popadało. W nocy przez kilka godzin, później w porze obiadowej. Pojawiły się plamki zieleni na trawnikach, ale nadal widać, że potrzeby są dużo większe. Poza tym jest duszno.

[Milennka03]

W Kołobrzegu super.Tamtej nocy solidnie polało,wczoraj połaziliśmy trochę i na popołudnie złapał nas deszcz przy powrocie ale był bardzo przyjemnie.Dzis było super bo 17 stopni,zrobilismy bardzo długo spacer kilkunastokilometrowy-było super bo było czym oddychać i nie pociłam się jak świnia
Dla większości moich znajomych to byłaby pogoda koszmarna a dla mnie jest bosko.

[kasia2209]

Treść usunięta

[karawanna]

No i idą upały w tym tygodniu Przynajmniej o ile prognoza się sprawdzi... I tak czuje, że tegoroczny czerwiec był w miarę łaskawy (pod względem temperatur, bo pod względem braku opadów to masakra), ale jak sobie pomyślę o tych 30 stopniach to aż mi się odechciewa...

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[kasia2209]

Treść usunięta

[Silje_]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie tak samo. Od jutra do piątku 27-29 stopni, przy czym jestem pewna, że w mieście będzie więcej. Niestety tak, byle do jesieni. Ogólnie ja się mega cieszę, że zaraz dzień zacznie się skracać. Wiem, że to będzie nieodczuwalne na początku, ale jakoś psychicznie jest mi lżej z myślą, że dnia będzie ubywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

U mnie dzisiaj też trochę popadało. Mogło więcej, bo przeszło sporo deszczowych chmur. Przybyło zieleni na trawnikach, ale nadal więcej jest żółci.

Jutro i pojutrze ma być do 25* a przez kolejne 3 dni do 29*. Oficjalnie, na pewno temperatura przekroczy 30*, tym bardziej, że noce będą coraz cieplejsze. Weekend ma być "chłodniejszy", bo ma być do 25* i noce te chłodniejsze. Pożyjemy, zobaczymy.

[andra]

Próbowała mnie przegonić dziś z lasu chmura burzowa.
Ale jednak wszędzie jest zielono, tereny często podmokłe i różne cieki wodne dają efekt jakby inny kraj niż opisywany. Trawy i drzewa są jadowicie zielone, w powietrzu czuć wilgoć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Mieszkam na wschodzie i weekend padało bardzo mocno. Wszelkie trawy, przyroda momentalnie wróciły do swojego "intensywnie zielonego koloru". Nawet w lokalnych rzeczkach, kanałach pojawiła się woda ( były długo suche, zapomniałam o ich istnieniu).