Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie - luźne wnioski cz.5

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Norluka

ważne, że spoza Europy (i Ameryk).

No nie wiem, jakby taki dajmy na to Niemiec napadł i zabił Polskę, to pewnie też by powstanie narodowe prawactwo ogłosiło.
Może tylko Węgier nie wzbudzałby takich emocji w podobnej sytuacji. Wtedy to już wyłącznie byłaby wina ofiary. Tej dziwki, co sobie rzęsy dokleja i pije drinki z facetami innymi niż polski misio.

[Norluka]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89611013]No nie wiem, jakby taki dajmy na to Niemiec napadł i zabił Polskę, to pewnie też by powstanie narodowe prawactwo ogłosiło.
Może tylko Węgier nie wzbudzałby takich emocji w podobnej sytuacji. Wtedy to już wyłącznie byłaby wina ofiary. Tej dziwki, co sobie rzęsy dokleja i pije drinki z facetami innymi niż polski misio.[/QUOTE]

Ale jako argument do odmowy o relokacji by odpadało.

A argumenty o winie ofiary i tak niestety padają.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Norluka

Ale jako argument do odmowy o relokacji by odpadało.

A argumenty o winie ofiary i tak niestety padają.

Relokacja to argument dla cynicznego zachowania władzy i przychylnych jej mediów, ale to jeszcze przy okazji uprawomocnia te wszystkie rasistowskie lamenty u gawiedzi (chociaż ludzie z Bangladeszu są przecież białej rasy). Znowu cyniczna pisowska władza podgrzewa patologię dla politycznego zysku.
A to wszystko już przecież było grane. Pisowska kampania wyborcza w 2015 roku też przecież na tym się opierała, tyle, że w tzw. międzyczasie sami nasprowadzali setki tysięcy imigrantów, a teraz znowu ta sama płyta - jakby nic się nie zmieniło. I to znowu działa.
Niebywałe jak ciemny jest suweren.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Norluka]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89611016]Relokacja to argument dla cynicznego zachowania władzy i przychylnych jej mediów, ale to jeszcze przy okazji uprawomocnia te wszystkie rasistowskie lamenty u gawiedzi (chociaż ludzie z Bangladeszu są przecież białej rasy). Znowu cyniczna pisowska władza podgrzewa patologię dla politycznego zysku.
A to wszystko już przecież było grane. Pisowska kampania wyborcza w 2015 roku też przecież na tym się opierała, tyle, że w tzw. międzyczasie sami nasprowadzali setki tysięcy imigrantów, a teraz znowu ta sama płyta - jakby nic się nie zmieniło. I to znowu działa.
Niebywałe jak ciemny jest suweren.[/QUOTE]

Mnie to nawet nie dziwi.
Na antyunijnych, antyrosyjskich, antyniemieckich hasłach i reparacjach nie zajadą tak daleko, jak by chcieli.
800+ nie chwyciło tak dobrze, jak miało.
Tonący brzytwy się chwyta. Grzeją co się napatoczy. Tylko że to akurat też nie chwyci, bo trochę lat już minęło i sytuacja się zmieniła.
Chyba nie maja pomysłu na tę kampanię za bardzo.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

A wystarczyłoby rozsiać ich po mieście i nie byłoby problemu.
Ale w sumie to dobrze, że ta policja tam będzie. Przy takiej skali obawiałabym się, że może dojść do zabierania paszportów, mieszkania w bardzo złych warunkach albo mocnych nadużyć wobec pracowników, np. w kwestii czasu pracy.
Poza tym ogólnie skumulowanie 6 tysięcy facetów w jednym miejscu to niedobry pomysł. Skończy się jakimś regularnym mordobiciem.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Norluka]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

To wiele wyjaśnia. W pierwszym artykule było, że to jest w Płocku, ale jednak gdzieś pod.
Nie widzi mnie, że Orlen nie szukał pracowników w PUP, tam to już raczej mało kto szuka. A już na pewno nie takiej liczby.

[czekooczekolada]

Wiadomo coś o tej zaginionej łodzi podwodnej?

[Norluka]

Napisane przez czekooczekolada

Wiadomo coś o tej zaginionej łodzi podwodnej?

Nie. Jakiś polski ekspert powiedział gdzieś tylko, że można ich jeszcze szukać przez kolejną dobę, bo cuda się zdarzają, aczkolwiek szanse znalezienia żywych są bliskie zera.

Niby tlen ma wystarczył maksymalnie do kilka minut po 13, ale nie znalazłam, jakiego czasu.

Oni raczej już nie żyją, bo ten tlen i tak jest liczony na leżenie i nie ruszanie się. Jeśli to walenie faktycznie było z tej łodzi, to na pewno się ruszali.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

a co z zamachem smolenskim, dojrzał ten Kaczynski z Macierewiczem do oficjalnego oskarżenie przez Trybunałem w Hadze?
od kwietnia 2022r. dojrzewał wszak
"pytanie zadała w piątek Jarosławowi Kaczyńskiemu w Polskim Radiu Katarzyna Hejke: Kiedy Polska w sprawie Smoleńska wystąpi do międzynarodowego trybunału z oskarżeniem Władimira Putina i Rosji? Bo skoro był zamach, to jest już wzór do naśladowania w postaci Holandii i Australii, które się na to zdecydowały po zestrzeleniu w 2014 r. nad okupowanym Donbasem samolotu Malaysia Airlines z prawie 300 osobami na pokładzie.

Prezes PiS zaplątał się przy odpowiedzi. Stwierdził, że obecnie "sytuacja do tego dojrzewa". "
https://polskieradio24.pl/5/1222/Art...-to-byl-zamach

https://wyborcza.pl/7,75398,28289705...smolensku.html

[rejczeI]

Napisane przez Norluka

Nie. Jakiś polski ekspert powiedział gdzieś tylko, że można ich jeszcze szukać przez kolejną dobę, bo cuda się zdarzają, aczkolwiek szanse znalezienia żywych są bliskie zera.

Niby tlen ma wystarczył maksymalnie do kilka minut po 13, ale nie znalazłam, jakiego czasu.

Oni raczej już nie żyją, bo ten tlen i tak jest liczony na leżenie i nie ruszanie się. Jeśli to walenie faktycznie było z tej łodzi, to na pewno się ruszali.

Raczej chodzi o jakieś urządzenie nadające impulsy.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89611117]a co z zamachem smolenskim, dojrzał ten Kaczynski z Macierewiczem do oficjalnego oskarżenie przez Trybunałem w Hadze?
od kwietnia 2022r. dojrzewał wszak
"pytanie zadała w piątek Jarosławowi Kaczyńskiemu w Polskim Radiu Katarzyna Hejke: Kiedy Polska w sprawie Smoleńska wystąpi do międzynarodowego trybunału z oskarżeniem Władimira Putina i Rosji? Bo skoro był zamach, to jest już wzór do naśladowania w postaci Holandii i Australii, które się na to zdecydowały po zestrzeleniu w 2014 r. nad okupowanym Donbasem samolotu Malaysia Airlines z prawie 300 osobami na pokładzie.

Prezes PiS zaplątał się przy odpowiedzi. Stwierdził, że obecnie "sytuacja do tego dojrzewa". "
https://polskieradio24.pl/5/1222/Art...-to-byl-zamach

https://wyborcza.pl/7,75398,28289705...smolensku.html[/QUOTE]


A co tam z reparacjami od Niemców ?
Czekam na te biliony i coś cisza.

[Limonka2738]

Napisane przez Norluka

Nie. Jakiś polski ekspert powiedział gdzieś tylko, że można ich jeszcze szukać przez kolejną dobę, bo cuda się zdarzają, aczkolwiek szanse znalezienia żywych są bliskie zera.

Niby tlen ma wystarczył maksymalnie do kilka minut po 13, ale nie znalazłam, jakiego czasu.

Oni raczej już nie żyją, bo ten tlen i tak jest liczony na leżenie i nie ruszanie się. Jeśli to walenie faktycznie było z tej łodzi, to na pewno się ruszali.

Jak na moje to już szukamy trupów, żeby było co pochować.

[Natuś-77]

Mignęło mi gdzieś przy porannej prasówce, że małżeństwo z Wa-wy, ktore w maju zaginęło, odnalazło się w Pradze. Ktoś coś doczytał więcej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Natuś-77

Mignęło mi gdzieś przy porannej prasówce, że małżeństwo z Wa-wy, ktore w maju zaginęło, odnalazło się w Pradze. Ktoś coś doczytał więcej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

"Nasi policjanci rozmawiali z małżeństwem. Stosowana dokumentacja zostanie przekazana do prokuratury oraz sądu. Po analizie będą podejmowane dalsze czynności" - wyjaśnił nadkom. Sylwester Marczak. "Dla nas w tej chwili priorytetem jest dobro małoletnich. Dlatego to jest nasz jedyny komentarz do sprawy" - dodał rzecznik KSP.

Szczerze współczuję dzieciom.

[bleuclair]

Ja jeszcze słyszałam, że oferują im pomoc w powrocie do kraju. Brzmi to co najmniej tak, jakby przebywali na innym kontynencie, a nie w Czechach...

[Snowdrop_]

Napisane przez Norluka

Nie. Jakiś polski ekspert powiedział gdzieś tylko, że można ich jeszcze szukać przez kolejną dobę, bo cuda się zdarzają, aczkolwiek szanse znalezienia żywych są bliskie zera.

Niby tlen ma wystarczył maksymalnie do kilka minut po 13, ale nie znalazłam, jakiego czasu.

Oni raczej już nie żyją, bo ten tlen i tak jest liczony na leżenie i nie ruszanie się. Jeśli to walenie faktycznie było z tej łodzi, to na pewno się ruszali.

Dla mnie to jest tak strasznie przykre, nie wiem czy od dwóch dni myślałam o czymkolwiek częściej niż o tym zaginięciu kocham oceany i morza, szczególnie Atlantyk zawsze był mi najbliższy i nigdy nie kojarzyłam dużych wód z niebezpieczeństwem (choć wiadomo, że ono jest), a teraz będę ciągle myślała o tym wypadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez Snowdrop_

Dla mnie to jest tak strasznie przykre, nie wiem czy od dwóch dni myślałam o czymkolwiek częściej niż o tym zaginięciu kocham oceany i morza, szczególnie Atlantyk zawsze był mi najbliższy i nigdy nie kojarzyłam dużych wód z niebezpieczeństwem (choć wiadomo, że ono jest), a teraz będę ciągle myślała o tym wypadku.

No ale oni się sami prosili. Nie wiem, na ile wiedzieli uczestnicy wycieczki, ale organizatorzy byli świadomi, że ta "łódź" podwodna raczej nie wytrzyma ciśnienia.

No i nie wytrzymała, zalało im elektronikę na tyle, że nawet zrzucenie balastu, żeby wypłynąć z naturalnym wyporem wody było niemożliwe.

To nie jest tragiczny wypadek, to bardzo kosztowne samobójstwo.

EDIT. Znaczy no to jest przykre, ale na pewno nie wpływa na moją opinię o dużych zbiornikach wodnych - są piękne i wspaniałe, dają dużo radości, ale z głową.

[olabambola]

Napisane przez Snowdrop_

Dla mnie to jest tak strasznie przykre, nie wiem czy od dwóch dni myślałam o czymkolwiek częściej niż o tym zaginięciu kocham oceany i morza, szczególnie Atlantyk zawsze był mi najbliższy i nigdy nie kojarzyłam dużych wód z niebezpieczeństwem (choć wiadomo, że ono jest), a teraz będę ciągle myślała o tym wypadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mnie tam ich nie żal.

[PumpkinEyes]

Napisane przez Snowdrop_

Dla mnie to jest tak strasznie przykre, nie wiem czy od dwóch dni myślałam o czymkolwiek częściej niż o tym zaginięciu kocham oceany i morza, szczególnie Atlantyk zawsze był mi najbliższy i nigdy nie kojarzyłam dużych wód z niebezpieczeństwem (choć wiadomo, że ono jest), a teraz będę ciągle myślała o tym wypadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Straszne to jest jak imigranci toną setkami u wybrzeży Europy, bo uwierzyli, że czeka tam na nich i ich dzieci lepsze życie.

Tutaj mamy po prostu piątkę ludzi, którzy mieli więcej pieniędzy niż rozumu. Nie pojęte dla mnie jest wybrać się an taką wycieczkę bez sprawdzenia czy firma dopełniła procedury bezpieczeństwa, bez pilota na pokładzie itd.

[Higurashi]

Napisane przez Limonka2738

No ale oni się sami prosili. Nie wiem, na ile wiedzieli uczestnicy wycieczki, ale organizatorzy byli świadomi, że ta "łódź" podwodna raczej nie wytrzyma ciśnienia.

No i nie wytrzymała, zalało im elektronikę na tyle, że nawet zrzucenie balastu, żeby wypłynąć z naturalnym wyporem wody było niemożliwe.

To nie jest tragiczny wypadek, to bardzo kosztowne samobójstwo.

EDIT. Znaczy no to jest przykre, ale na pewno nie wpływa na moją opinię o dużych zbiornikach wodnych - są piękne i wspaniałe, dają dużo radości, ale z głową.

Organizatorzy to chyba średnio świadomi skoro sam CEO się tam też wpakował. Ale eksperci bili na alarm już od jakiegoś czasu, usterki też się już zdarzały, zgłaszano, że ta puszka nie spełnia standardów i zdarzy się tragedia.

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[PumpkinEyes]

Napisane przez Higurashi

Organizatorzy to chyba średnio świadomi skoro sam CEO się tam też wpakował. Ale eksperci bili na alarm już od jakiegoś czasu, usterki też się już zdarzały, zgłaszano, że ta puszka nie spełnia standardów i zdarzy się tragedia.

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

CEO nie był świadomy, że łódź nie spełnia norm i jest sterowana na odległość zwykłym padem jak do konsoli? Śmiem wątpić.

[Higurashi]

Napisane przez PumpkinEyes

CEO nie był świadomy, że łódź nie spełnia norm i jest sterowana na odległość zwykłym padem jak do konsoli? Śmiem wątpić.

Ale raczej nie był świadomy, że nie wytrzyma ciśnienia, a o tym pisałam Limonka. Że były problemy to musiał wiedzieć, ale chyba miał za dużo wiary we własną firmę a za mało rozsądku

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[pempek]

A to nie ceo jakiejś innej firmy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez pempek

A to nie ceo jakiejś innej firmy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co czytałam, to CEO OceanGate Expeditions również znajdował się na pokładzie

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[PumpkinEyes]

Napisane przez Higurashi

Ale raczej nie był świadomy, że nie wytrzyma ciśnienia, a o tym pisałam Limonka. Że były problemy to musiał wiedzieć, ale chyba miał za dużo wiary we własną firmę a za mało rozsądku

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

Myślę, że wiedział, po prostu chciał zarobić, a jego obecność to był swego rodzaju zachęta dla innych.

[Higurashi]

Napisane przez PumpkinEyes

Myślę, że wiedział, po prostu chciał zarobić, a jego obecność to był swego rodzaju zachęta dla innych.

No tak, myślę tak samo pieniądze wygrały z rozsądkiem, bo skoro parę razy się udało, to czemu tym razem miało się nie udać

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Cudawianki_]

Napisane przez PumpkinEyes

Straszne to jest jak imigranci toną setkami u wybrzeży Europy, bo uwierzyli, że czeka tam na nich i ich dzieci lepsze życie.

Tutaj mamy po prostu piątkę ludzi, którzy mieli więcej pieniędzy niż rozumu. Nie pojęte dla mnie jest wybrać się an taką wycieczkę bez sprawdzenia czy firma dopełniła procedury bezpieczeństwa, bez pilota na pokładzie itd.

Migranci też są świadomi, że to nie jest bezpieczne małą, przepełnioną łódką wypływać na morze, a jednak płyną. I owszem, jeszcze sami za to płacą. Intencje w tym inne, bo tu rozrywka, a tam polepszenie życia? Zgoda.

To inny przykład: alpiniści wiedzą, że nie jest bezpiecznym leźć zimą na K2 czy inny Broad Peak, a jednak idą. Dla pasji/doświadczenia. Tak samo jak miliarderzy z łódki. Jakoś jak trwa akcja ratunkowa to nie pojawia się tyle komentarzy, że sami sobie winni, na co oraganizować akcje ratynkową, jak sami zapłacili za swoje samobójstwo.

I jedno i drugie to dla mnie głupota, nie znaczy, że nie współczuje strasznej śmierci.

Bardzo mnie irytuje przeciwstawiania, że uchodźcy utoneli, bardzo szkoda. Miliarderzy utoneli, cóż, sami się prosili. Ja naprawdę uważam, że ten top 1% bogaczy to jest już niemoralnie bogaty i jest to porażka naszego systemu, ale życzę im z całego serca opodatkowania, a nie podśmiewuje się z ich śmierci w głębinach ocenau, jak niektórzy w internecie.

[Natuś-77]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89611214]"Nasi policjanci rozmawiali z małżeństwem. Stosowana dokumentacja zostanie przekazana do prokuratury oraz sądu. Po analizie będą podejmowane dalsze czynności" - wyjaśnił nadkom. Sylwester Marczak. "Dla nas w tej chwili priorytetem jest dobro małoletnich. Dlatego to jest nasz jedyny komentarz do sprawy" - dodał rzecznik KSP.

Szczerze współczuję dzieciom.[/QUOTE]

Napisane przez bleuclair

Ja jeszcze słyszałam, że oferują im pomoc w powrocie do kraju. Brzmi to co najmniej tak, jakby przebywali na innym kontynencie, a nie w Czechach...

No dzieciakom współczuje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez Cudawianki_

Migranci też są świadomi, że to nie jest bezpieczne małą, przepełnioną łódką wypływać na morze, a jednak płyną. I owszem, jeszcze sami za to płacą. Intencje w tym inne, bo tu rozrywka, a tam polepszenie życia? Zgoda.



To inny przykład: alpiniści wiedzą, że nie jest bezpiecznym leźć zimą na K2 czy inny Broad Peak, a jednak idą. Dla pasji/doświadczenia. Tak samo jak miliarderzy z łódki. Jakoś jak trwa akcja ratunkowa to nie pojawia się tyle komentarzy, że sami sobie winni, na co oraganizować akcje ratynkową, jak sami zapłacili za swoje samobójstwo.



I jedno i drugie to dla mnie głupota, nie znaczy, że nie współczuje strasznej śmierci.



Bardzo mnie irytuje przeciwstawiania, że uchodźcy utoneli, bardzo szkoda. Miliarderzy utoneli, cóż, sami się prosili. Ja naprawdę uważam, że ten top 1% bogaczy to jest już niemoralnie bogaty i jest to porażka naszego systemu, ale życzę im z całego serca opodatkowania, a nie podśmiewuje się z ich śmierci w głębinach ocenau, jak niektórzy w internecie.

Nie widzę tu jakiegoś śmiania się ze śmierci. Uznanie, że CEO zamiast rozsądku wybrał pieniądze to stwierdzenie faktu w tym wypadku. Nie znaczy to, że ktoś się cieszy ze śmierci ludzi.

Sent from my M2101K6G using Tapatalk