Dylemat, co dalej? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-07-04, 14:35   #31
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Azaja, wkurzylam sie tylko raz, w grudniu. Od tego czasu nie mowie nic, ale tak, zjada mnie od srodka, ze potrafil spedzic kilkanascie tygodni wybierajac gadzet a nie ma czas dowiedziec sie konkretow na temat zakupu mieszkania lub czegokolwiek dotyczacego wspolnej przyszlosci.

No tylko wiesz, hobby jest JEGO, więc on je musi ogarniać, no bo kto inny? A mieszkanie jest WASZE - więc tak samo on się może dowiedzieć konkretów, jak i ty.

Ale to tak teoretycznie. Bo w praktyce widać, że ty zupełnie innej postawy oczekujesz od partnera - chcesz żeby był zaangażowany, żeby przejął inicjatywę, żeby się tobą życiowo "zaopiekował", żeby mniej myślał o sobie, a więcej o was. I w porządku. Tylko on się już raczej nie zmieni. Więc obawiam się, że czeka cię trudna decyzja o rozstaniu.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 14:42   #32
Goldberry09
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 20
Dot.: Dylemat, co dalej?

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;89620334]No tylko wiesz, hobby jest JEGO, więc on je musi ogarniać, no bo kto inny? A mieszkanie jest WASZE - więc tak samo on się może dowiedzieć konkretów, jak i ty.

Ale to tak teoretycznie. Bo w praktyce widać, że ty zupełnie innej postawy oczekujesz od partnera - chcesz żeby był zaangażowany, żeby przejął inicjatywę, żeby się tobą życiowo "zaopiekował", żeby mniej myślał o sobie, a więcej o was. I w porządku. Tylko on się już raczej nie zmieni. Więc obawiam się, że czeka cię trudna decyzja o rozstaniu.[/QUOTE]

Azaja, ja rowniez mam swoje hobby (nawet wiecej niz jedno), ale to nie jest tak ze moje hobby przyslania mi wszystko inne.

Dla mnie bycie w zwiazku = budowanie czegos razem, i tak, chcialabym zeby partner byl zaangazowany i zeby zamiast myslec tylko o sobie i swoich wlasnych przyjemnosciach, myslal tez o nas.
Goldberry09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 15:09   #33
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 779
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Mielismy kilka rozmow na ten temat, za kazdym razem on mowi ze to nie jest dobry czas. Przeciez go nie zmusze. Chyba ze zaczne ogladac mieszkania sama, i kupie sama.

Mi sie wydaje ze mieszkanie nie jest problemem, ogolnie on ma problem z przeniesieniem naszego zwiazku na kolejny etap i do kazdej sytuacji znajdzie wymowke byle tylko nie podjac konkretnych krokow.




Azaja, wkurzylam sie tylko raz, w grudniu. Od tego czasu nie mowie nic, ale tak, zjada mnie od srodka, ze potrafil spedzic kilkanascie tygodni wybierajac gadzet a nie ma czas dowiedziec sie konkretow na temat zakupu mieszkania lub czegokolwiek dotyczacego wspolnej przyszlosci.
No ja bym kupowała sama, bo za chwilę przez wieczne przekładanie skończysz bez faceta i bez mieszkania. Jeśli masz zdolność to serio nic Cię nie trzyma.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 15:44   #34
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Tak jak wspominalam, on wlasnie taki jest, gdy mu na czyms zalezy. Wtedy potrafi wszystko planowac, ogarniac, organizowac. Mowie tu o jego hobby - widze jak sprawdza, porownuje, analizuje wszystko. Jak bardzo sie angazuje. Dlatego mam troche opory przed calkowitym wzieciem spraw we wlasne rece, bo doskonale wiem, ze on gdyby chcial, to by sie zaangazowal.




Chyba tak troche jest... Troche sie ludzilam ze cos sie zmieni po tych trzech rozmowach, ale chyba masz racje xfrida...
no wlasnie o to chodzi ze on umie przejac inicjatywe JAK BY CZEGOS CHCIAL
o to sie wlasnie rozbija ze on nie chce tego co ty niestety

z jakiegos powodu nie powiedzial ci tego wprost,prawdopodobnie wygodnie mu tak jak jest(byc moze gotujesz ,ogarniasz dom itp),nie chce tego zmieniac jesli nie musi
jak postawisz go przy murze to ci powie dosadnie i prysna ostatnie nadzieje
on nie chce brac slubu i robic dzieci,nie na ta chwile przynajmniej
moze nie lubi powaznych zoobowiazan bo jednak dziecko to wielkie obciazenie finansowe i czasowe,mieszkacie za granica zgaduje ze nie ma tam nikogo kto by wam pomagal przy dziecku wiec on musialby poswiecic swoj styl zycia ,czas pieniadze na cos czego w tym momencie nie potrzebuje,plus ty bedziesz moze musiala siedziec w domu w ciazy albo z dzieckiem a to nastepne uszczuplenie budzetu

jak nie chcesz czekac az mu sie zachce musisz odejsc,nie daje ci to jednak gwarancji ze znajdziesz kogos szybko kto bedzie chcial wskoczyc w ten kierat to raz a dwa ze wogole znajdziesz kogos kogo pokochasz i bedzie ci odpowiadal na tyle zeby sie z nim wiazac

decydujac sie na dziecko z kims kto go nie zabardzo chce podejmujesz bardzo ryzykowna decyzje bo taki zwiazek praktycznie nie bedzie mial szans przetrwania,mozesz zostac za granica sama z dzieckiem na glowie ,alimenty nie zalatwia wszystkiego

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2023-07-04 o 15:47
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 15:48   #35
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Dylemat, co dalej?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 05:28
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 15:58   #36
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Dylemat, co dalej?

[QUOTE=Goldberry09;8962022 7Dlatego mam troche opory przed calkowitym wzieciem spraw we wlasne rece, bo doskonale wiem, ze on gdyby chcial, to by sie zaangazowal.




Chyba tak troche jest... Troche sie ludzilam ze cos sie zmieni po tych trzech rozmowach, ale chyba masz racje xfrida...[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Azaja, ja rowniez mam swoje hobby (nawet wiecej niz jedno), ale to nie jest tak ze moje hobby przyslania mi wszystko inne.

Dla mnie bycie w zwiazku = budowanie czegos razem, i tak, chcialabym zeby partner byl zaangazowany i zeby zamiast myslec tylko o sobie i swoich wlasnych przyjemnosciach, myslal tez o nas.
Jakby to powiedziec, wyglada na to ze jakby chcial to by cos zrobil. A nie robi. DObrze jest bo jest. ALe jak nie bedzie to pewnie tez by bylo jakos

Nie rozumiem takich ludzi bo sama oczekuje od mezczyzny motywacji, checi, odwagi i meskich* decyzji. Mezczyzna jest glowa rodziny a tu tego nie wdiac.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 16:08   #37
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Dylemat, co dalej?

a ja mysle ze sprawa powinna byc postawiona jasno
sluchaj krzysiek ,mam dosyc tego przeciagania ,chce wyjsc za maz ,nie potrzebuje niespodzianki,chcesz byc ze mna ?to chodzmy do usc wybrac date na slub,nie chcesz slubu to mi powiedz ,nikt cie nie zmusza ale widocznie nam nie po drodze i czas sie w takim wypadku rozstac
chce rowniez miec dziecko zaraz po slubie jak nie jest to twoj plan na zycie o rowniez mozesz to jasno wyrazic bo marnujesz moj czas
i tyle
a nie siedzisz cicho gotujesz sie w srodku i czekasz na inicjatywe ktora nigdy sie nie pojawi bo on tego poprostu nie chce tak naprawde co widac we wszystkim co robi
jednak taka rozmowa i takie postawienie sprawy wymaga jaj bo wiaze sie z powaznymi zmianami w zyciu kiedy on powie w twarz ze nie chce
trzeba bedzie spakowac walizke i wyjsc a to nie jest planem autorki...
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-07-04, 16:15   #38
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Dylemat, co dalej?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 05:28
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 16:19   #39
Goldberry09
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 20
Dot.: Dylemat, co dalej?

No wlasnie to nie jest tak ze siedze cicho i gotuje sie w srodku. Gdyby tak bylo to bym nie zaczynala tych rozmow.



Tak jak pisalam, podczas ostatniej rozmowy on powiedzial ze wie czego bym chciala, ze chcialabym formalizacji zwiazku, a nastepnie dzieci. Dodal tez zebym nie naciskala, zeby byla chociaz jakas niespodzianka.



Gdyby mi powiedzial wprost, ze on tego nie chce to bym nie pisala tego tematu, bo bym juz dawno sie spakowala i wyprowadzila. Problem polega na tym ze czas od kolejnej rozmowy mija, a on nie robi zupelnie nic.



Czuje sie jak by bral mnie na przeciagniecie, jakby jeszcze probowal sie zdecydowac czy jestem ta jedyna, czy nie. Nie wiem czy to prawda, po prostu takie odnosze wrazenie.
Goldberry09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 16:22   #40
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Dylemat, co dalej?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 05:28
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 16:25   #41
Goldberry09
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 20
Dot.: Dylemat, co dalej?

HalinaGrazyna, tak wlasnie myslalam

Po rozmowie w grudniu, myslalam zeby dac czas do czerwca - pol roku.
Teraz myslalam ze moze do konca wakacji, mielismy plany urlopowe. Ale widze ze nic sie nie dzieje, wlasnie wrocilismy z urlopu, temat numer jeden to nowy gadzet

Bylismy u jego rodziny i szczerze mowiac gdy odjezdzalismy to zrobilo mi sie jakos tak bardzo przykro, jakbym podswiadomie czula ze nigdy wiecej ich nie zobacze.

Nie wiem czy chce dawac mu czas do konca roku. Bije sie z myslami juz jakis czas i wiem ze to zle na mnie wplywa.

Edytowane przez Goldberry09
Czas edycji: 2023-07-04 o 16:34
Goldberry09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-07-04, 16:34   #42
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
HalinaGrazyna, tak wlasnie myslalam najpierw myslalam ze dac czas do poczatku czerwca - pol roku. Teraz myslalam ze do konca wakacji. Ale widze ze nic sie nie dzieje, wlasnie wrocilismy z urlopu, temat numer jeden to nowy gadzet

Bylismy u jego rodziny i szczerze mowiac gdy odjezdzalismy to zrobilo mi sie jakos tak bardzo przykro, jakbym podswiadomie czula ze nigdy wiecej ich nie zobacze.

Nie wiem czy chce dawac mu czas do konca roku. Bije sie z myslami juz jakis czas i wiem ze to zle na mnie wplywa.
nie dawaj. pierniczenie o niespodziance to mydlenie oczu w tym wypadku
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 16:39   #43
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Dylemat, co dalej?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 05:28
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 16:41   #44
Laief
Rozeznanie
 
Avatar Laief
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Laief, uwierz mi, temat rozstania chodzi mi po głowie dość często. Tylko nie jest to takie łatwe, spędziliśmy ze sobą jakiś czas, mamy jakąś ogólną wizję gdzie i jak chcielibyśmy mieszkać, tylko konkretów brak, a ja nie chcę być tą osobą która go popycha, bo widzę jak on się zachowuje gdy mu na czymś zależy: przejmuje inicjatywę, planuje, porównuje etc. Jeżeli chodzi o naszą przyszłość nie robi zupełnie nic.
Skoro chodzi dość często to nie ignoruj tego. Wiem, ze to nie jest takie latwe. Szczególnie jak mieszkasz z tą osobą i widzisz ja na co dzień + u nas jeszcze dochodzily do tego zwierzeta. Tez kiedyś sie do tego zbierałam i analizowalam milion różnych scenariuszy - co powiedzieć, jaka będzie reakcja, czy wyprowadzi się od razu, czy będzie z tym jakiś problem, czy dam rade psychicznie być w mieszkaniu w trakcie wyprowadzki, czy dzień rozstania będzie też nasza ostatnią rozmowa, czy szybko znajdzie inne mieszkanie, a jeśli nie to gdzie będzie przechowywać swoje rzeczy jak się wyprowadzi, itd. Wszystko oczywiscie przeplatane z pytaniami typu - czy to sluszna decyzja? Czy może jeszcze chwilę poczekać? Ale ileż można? Czy chce być w relacji, która powoduje u mnie taki mętlik w głowie? Czy chce codziennie czuć te emocje co teraz? Czy moje zdrowie psychiczne jest tego warte? Czy wybierając rozstanie mam szanse odzyskać spokój i szczęście? Jeśli tak... to na co czekam? To błędne koło. Wiedzialam, ze jak sama nie zakończę relacji to nikt inny tego za mnie nie zrobi. To moj wybor, to moje zycie. A gdy zerwalam to momentalnie poczułam jak zeszło ze mnie całe cisnienie. To był błąd, że tak późno się na to zdecydowałam, ale jednocześnie ciesze się, że jednak w końcu to zrobiłam. To nie sam związek powodował, że byłam nieszczęśliwa. Tylko moj wybor, że dalej w nim trwałam, chociaż wiedzialam co muszę zrobić.
Laief jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 16:53   #45
Goldberry09
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 20
Dot.: Dylemat, co dalej?

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89620416]Treść usunięta[/QUOTE]

Tak, kupuje na pewno. Nie tylko kupuje, ale spedza 100% swojego wolnego czasu na ogladanie filmow YouTube o tym, porownywanie cen, szukanie ofert itd.

Mowie tutaj o kilku (a pewnie i kilknastu) godzinach dziennie. Wszystkie gadzety sa dostarczane do domu, wiec wiem ze je zamawia.

I zeby nie bylo glosow krytyki - ja naprawde doceniam to ze ma jakies zainteresowania i hobby. Tylko to przemienilo sie w tym momencie w sposob ucieczki od problemow i codziennosci. Szczerze mowiac myslalam ze podczas urlopu uda nam sie porozmawiac na temat przyszlosci. Zawsze to inna atmosfera niz praca, dom. Tylko ze on tym razem wolal caly czas spedzac na telefonie, szukajac kolejnych czesci do gadzetow. I tak, probowalam czyms zagadac, rozmowa trwala kilka minut, i juz telefon w rece...
Goldberry09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 16:56   #46
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Dylemat, co dalej?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 05:27
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 17:27   #47
road_rage
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 119
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Tak, kupuje na pewno. Nie tylko kupuje, ale spedza 100% swojego wolnego czasu na ogladanie filmow YouTube o tym, porownywanie cen, szukanie ofert itd.

Mowie tutaj o kilku (a pewnie i kilknastu) godzinach dziennie. Wszystkie gadzety sa dostarczane do domu, wiec wiem ze je zamawia.

I zeby nie bylo glosow krytyki - ja naprawde doceniam to ze ma jakies zainteresowania i hobby. Tylko to przemienilo sie w tym momencie w sposob ucieczki od problemow i codziennosci. Szczerze mowiac myslalam ze podczas urlopu uda nam sie porozmawiac na temat przyszlosci. Zawsze to inna atmosfera niz praca, dom. Tylko ze on tym razem wolal caly czas spedzac na telefonie, szukajac kolejnych czesci do gadzetow. I tak, probowalam czyms zagadac, rozmowa trwala kilka minut, i juz telefon w rece...
Ucieczka od problemów i codzienności to znaczy od czego? Jakie ma problemy i co w swojej codzienności zaniedbuje?
road_rage jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 17:38   #48
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 310
Dot.: Dylemat, co dalej?

Pytanie na ile same zdarzenia (ślub, zakup wspólnego mieszkania) są dla Ciebie na tyle ważne że możesz odpuscić faceta by znaleźć innego który ma podobne do Twojego podejscie.
Ja bym przestała w ogóle o tym rozmawiać. Wymęczenie nie jest fajne.
Przyjęłabym plan działania by kupić sobie własne mieszkanie. Na teraz to w sumie nie wiem czy bym chciała wspólnego mieszkania. Facet nie jest wart zaufania, zbliża się do 40, nie potrafi podjąć bardziej odpowiedzialnej decyzji. Jeśli frustracja sięgnie zenitu wspólne notarialnie mieszkanie to tylko kula u nogi.
Ślub bym odpuściła bo dla mnie sankcjonowanie związków nie ma większego znaczenia.
Dzieci odpuścić się już nie da, albo w 1 albo w 2. I to mogłaby być jedyna rzecz dla której zerwałabym związek i rozejrzała się za innym partnerem.
Nie warto czekać pół roku. Dla mnie albo chce się być razem albo nie, jak ktoś nie potrafi zrealizować rzekomo również własnej wizji na życie i się pobrac, co bez otoczki zajmuje w sumie krótką ilość czasu (ile trwa ceremonia w urzędzie, bez kitu) to na co tu jeszcze czekać. Łudzisz się i tyle, co najwyżej określić co jest się w stanie odpuścić, co nie da rady i w oparciu o to działać.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 18:16   #49
glossyzuz
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 730
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Tylko ze on tym razem wolal caly czas spedzac na telefonie, szukajac kolejnych czesci do gadzetow. I tak, probowalam czyms zagadac, rozmowa trwala kilka minut, i juz telefon w rece...
i serio nawet jak to dziecko wybłagasz to chcesz być "samotną matką"? Facet nie chce, po prostu i to się nie zmieni. Może ucieka w hobby, może jest uzależniony, a może po prostu właśnie w ten sposób chce żyć? Bez zobowiązań, dzisiaj mu odpowiadasz to jest, jutro pakuje się i Cię nie ma. I nawet pół formalności nie musi z Tobą załatwiać.
Miłość miłością, ale wam się totalnie priorytety rozjeżdżają. Masz 33 lata, tak naprawdę jeśli chcesz ślubu i dziecka to najwyższy czas, żeby zakończyć nierokującą relację. Swoje będziesz musiała odcierpieć, przejść żałobę po tym związku, potem randkowanie, nie wiadomo czy na kogoś fajnego od razu trafisz i okaże się, że dopiero za parę lat zajdziesz w ciążę. I wiadomo, nie jesteś stara, ale żeby myśleć poważnie o dziecku to niestety, ale decyzje powinnaś jakieś podejmować już teraz. Jemu nie zależy i nawet jak z Tobą zostanie to Ty będziesz musiała ciągnąć cały ten wózek, organizować wszystko, o wszystko dbać, a Twój "partner" skupi się na kupowaniu coraz to nowszych "zabawek".
glossyzuz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-07-04, 20:18   #50
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Tak, kupuje na pewno. Nie tylko kupuje, ale spedza 100% swojego wolnego czasu na ogladanie filmow YouTube o tym, porownywanie cen, szukanie ofert itd.

Mowie tutaj o kilku (a pewnie i kilknastu) godzinach dziennie. Wszystkie gadzety sa dostarczane do domu, wiec wiem ze je zamawia.

I zeby nie bylo glosow krytyki - ja naprawde doceniam to ze ma jakies zainteresowania i hobby. Tylko to przemienilo sie w tym momencie w sposob ucieczki od problemow i codziennosci. Szczerze mowiac myslalam ze podczas urlopu uda nam sie porozmawiac na temat przyszlosci. Zawsze to inna atmosfera niz praca, dom. Tylko ze on tym razem wolal caly czas spedzac na telefonie, szukajac kolejnych czesci do gadzetow. I tak, probowalam czyms zagadac, rozmowa trwala kilka minut, i juz telefon w rece...
Naprawde chcesz brac ślub I robic dziecko z kims takim?
Moze wez sie powaznie zastanow bo to nie wyglada dobrze
Ja bym nie chciala byc z kims takim kto nie umie rozmawiac siedzi na urlopie godzinami na telefonie i ucieka od problemow w szalenstwo zakupowe zamiast stawic im czolo .
Niezbyt dobry material na partnera a jeszcze gorszy na ojca
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 20:43   #51
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 888
Dot.: Dylemat, co dalej?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89620214]Moim zdaniem poprzez informacje o nastepnym zakupie on ci daje jasna odpowiedz na twoje pytania
Tworzenie rodziny,kupowanie mieszkania nie jest na liście jego priorytetow w najbliższym czasie
Ty czujesz podswiadomie ze tak jest ale poprostu nie chcesz przyjac tego do wiadomosci bo wiaze sie z podjęciem akcji z twojej strony (rozstanie szukanie nowego mieszkania itp)
Wymuszenie pierścionka nic nie da ,nie wspomnę o dziecku (to bylaby totalna glupota)[/QUOTE]

Amen.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89620537]Naprawde chcesz brac ślub I robic dziecko z kims takim?
Moze wez sie powaznie zastanow bo to nie wyglada dobrze
Ja bym nie chciala byc z kims takim kto nie umie rozmawiac siedzi na urlopie godzinami na telefonie i ucieka od problemow w szalenstwo zakupowe zamiast stawic im czolo .
Niezbyt dobry material na partnera a jeszcze gorszy na ojca[/QUOTE]

Nie ma się co oglądać w "zainwestowane" ponad 3 lata, tylko starać się nie stracić więcej cennego czasu.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 21:19   #52
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 779
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
. Tylko ze on tym razem wolal caly czas spedzac na telefonie, szukajac kolejnych czesci do gadzetow. I tak, probowalam czyms zagadac, rozmowa trwala kilka minut, i juz telefon w rece...
Dobra, cofam co powiedziałam. Ślub jest Twoim ostatnim problemem, ten facet nie jest nim zainteresowany, bo Tobą jako osobą też nie jest.
Ja jestem w związku 5 lat i nie wyobrażam sobie żeby zamiast się cieszyć z czasu wolnego z TŻ to siedzieć na telefonie. Wy w ogóle tak na co dzień robicie coś razem, rozmawiacie ze sobą? Czy tylko praca-obiad-hobby?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-05, 02:13   #53
CandyShopGirl
Raczkowanie
 
Avatar CandyShopGirl
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 315
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Ale nie możesz porównywac inicjatywy w hobby czy czegoś innego do inicjatywy dotyczących wspólnego życia. Bo to dwie różne kategorie.

I nie, gadanie to nie jest przejęcie inicjatywy. Tak jak ktoś tutaj zasugerował - możesz powiedzieć że otwierasz wspólne konto oszczędnościowe na rzecz mieszkania. To jest inicjatywa, czyli działanie, nie gadanie. I nic to nie ma wspólnego ze zmuszaniem. Myśląc w tych kategoriach to ja zmusiłąm mojego TŻ do budowy tego domu







Dawno nikt tak ładnie nie opisał mojego związku, sama miałabym problem to tak ubrać w słowa

Przynajmniej wiem że serio nie jestem sama



Ja się trochę miotałam i długo myślałam czy mi to pasuje, ale tak, patrząc z perspektywy czasu całkiem szczęśliwi.
Do usług! Śmieję się czasem, że ten mój, to chichot losu po tym jak odrzuciłam takiego, co był człowiekiem czynu w każdej kategorii, i teraz mam Ale jestem szczęśliwa i nie zamieniłabym go na nikogo innego.

Natomiast faktycznie im więcej czytam, tym mniej mi też ta sytuacja wygląda na mającą szansę na szczęśliwe zakończenie... No bo tak - są tacy ludzie, co są, jakby to ująć dobrze w słowa... Pełni, w sensie że nie odczuwający czegoś braku, kontent, w takiej sytuacji w jakiej są. Często to nie są wcale lelum-polelum ludzie, co to po najmniejszej linii oporu zawsze, plan minimum, piwnica u mamy, wcale nie. Oni często dają z siebie ogromnie dużo w kwestiach które są dla nich ważne i które postanowili uczynić częścią swojej 'identity'; często to wiele rzeczy równocześnie, może to być i wykształcenie, i praca, i bycie częścią jakiejś społeczności, i wiele innych rzeczy. I ich partnerzy są dla nich ważni też, bo ich partnerzy to cegiełka do tego, że oni mogą teraz czuć się kontent. To nie to samo co partner-zapchajdziura; oni naprawdę są kontent tam gdzie są i z tym z kim są, bo jakby to nie była ta osoba, to oni by jej podziękowali - chcąc mieć wokół siebie ludzi i rzeczy i środowisko w którym czują się dobrze. I jeśli inne rzeczy też grają, na przykład warunki mieszkaniowe, praca, hobby, wszystkie rzeczy które składają się na ich identity - to oni mogą naprawdę, szczerze nie odczuwać potrzeby zmian. Po co zmieniać coś, co dobrze działa - to jest trochę coś takiego, jakbym miała podsumować to jednym zdaniem. Natomiast dla osoby partnerskiej jest to problem, gdy owa chce coś zmienić. Ta początkowa inercja jest silna, i naprawdę można się napocić i zwątpić. Natomiast w przypadku takich ludzi, często jest tak, że gdy już zaskoczy - 'oho, no dobra, do mojego bycia *wstaw tu całą identity którą tak mozolnie budowałem* postanowiłem niniejszym dodać też bycie posiadaczem nieruchomości/emigrantem/ojcem/*cokolwiek dużego kalibru*' - to zaskakuje be pełnej petardzie i dają z siebie dużo, żeby w tej nowej roli też się odnaleźć tak dobrze, jak odnajdywali w dotychczasowych. Bo wszystko się sprowadza do tego, że gdyby nie chcieli, to by za żadne skarby na to nie poszli. U takich osób nie ma szans na 'wychodzenie' pierścionków czy 'wyproszenie' dzieci. Oni gdzieś tam w swojej identity wiedzieli zawsze że kiedyś będą mężem, że kiedyś będą ojcem - wszystko rozbija się tylko i aż o to 'kiedy'. I oczywiście o to, z kim - bo ciągle mówię o sytuacji gdy ci ludzie są z wybrankiem swojego serca i tu nie ma żadnego oporu. To moje powyższe to jest w zasadzie bełkot, jeśli druga strona a) nie chce być z pierwszą albo/i b) nie chce tego w ogóle. A gdy nie chce nawet słuchać pierwszej strony, tylko patrzy w telefon, to opcja a) i/lub b) jawi się jako bardziej realna niestety niż te moje wywody.

Sama musisz to wiedzieć, autorko. Przesyłam dużo siły. I jeszcze dodam radę, nieproszona - jeśli posiadanie dzieci (spokrewnionych z Tobą) jest dla Ciebie ważne, zrób sobie teraz prosty test z krwi, AMH, żeby poznać swoją rezerwę jajnikową. To tylko składowa płodności, ale tania i prosta do wykonania; poznałam zbyt wielu ludzi którzy żałują, że nie poznali swojej wcześniej, zakładając (statystycznie słusznie) że jeszcze mają sporo czasu; bo większość ludzi ma i tego też Tobie życzę, ale niektórzy mają go mniej i warto się o tym dowiedzieć wcześniej.

Sent from my Pixel 7 Pro using Tapatalk
__________________
Many of us spend half our time wishing for things we could have
if we didn’t spend half our time wishing.

CandyShopGirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-05, 04:08   #54
DrDoom
Rozeznanie
 
Avatar DrDoom
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 901
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Tak, kupuje na pewno. Nie tylko kupuje, ale spedza 100% swojego wolnego czasu na ogladanie filmow YouTube o tym, porownywanie cen, szukanie ofert itd.

Mowie tutaj o kilku (a pewnie i kilknastu) godzinach dziennie. Wszystkie gadzety sa dostarczane do domu, wiec wiem ze je zamawia.

I zeby nie bylo glosow krytyki - ja naprawde doceniam to ze ma jakies zainteresowania i hobby. Tylko to przemienilo sie w tym momencie w sposob ucieczki od problemow i codziennosci. Szczerze mowiac myslalam ze podczas urlopu uda nam sie porozmawiac na temat przyszlosci. Zawsze to inna atmosfera niz praca, dom. Tylko ze on tym razem wolal caly czas spedzac na telefonie, szukajac kolejnych czesci do gadzetow. I tak, probowalam czyms zagadac, rozmowa trwala kilka minut, i juz telefon w rece...
Może aby się upewnić co do intencji, zmień kolejność.
W kwestii własnego domu, aktualnie faktycznie nie najlepszy moment, i nie wiadomo kiedy będzie "dobry".
Ślub dla wielu facetów też jest zbędny o ile w relacji im dobrze, a stawianie ultimatum typu pierścionek albo koniec nie będzie ani dla Ciebie satysfakcjonujące nawet jak się uda (bo wymuszone).


Powiedz, że lata wam lecą, zegar biologiczny tyka, zabierasz się za badania i chcesz na poważnie porozmawiać o powiększeniu rodziny.


Majątek można podzielić, rozwód bierze się szybciej niż planuje ślub, ale dziecko to zobowiązanie na resztę życia, można "zweryfikować" jakie ma podejście na poważnie.
DrDoom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-05, 07:45   #55
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez DrDoom Pokaż wiadomość
Może aby się upewnić co do intencji, zmień kolejność.
W kwestii własnego domu, aktualnie faktycznie nie najlepszy moment, i nie wiadomo kiedy będzie "dobry".
Ślub dla wielu facetów też jest zbędny o ile w relacji im dobrze, a stawianie ultimatum typu pierścionek albo koniec nie będzie ani dla Ciebie satysfakcjonujące nawet jak się uda (bo wymuszone).
Powiedz, że lata wam lecą, zegar biologiczny tyka, zabierasz się za badania i chcesz na poważnie porozmawiać o powiększeniu rodziny.
Majątek można podzielić, rozwód bierze się szybciej niż planuje ślub, ale dziecko to zobowiązanie na resztę życia, można "zweryfikować" jakie ma podejście na poważnie.
1 dom: moznasie wstrzymac z kupnem ale zaczac gromadzic wspolnie kase, rozmawiac o tym na jakim poziomie maja byc stopy procententowe zeby zaczac proces, mozna sledzic ceny, mozna szukac i ogladac zeby wiedziec gdzie nam sie podoba i co nam sie podoba. Wtedy, jak bedzie odpowiedni moment beda przygotowani i proces bedzie szybki. Sama takzrobilam, kupilismy w ciagu 2 tygodni i oszczedzilismy kupe kasy.
Autorko nie wolno tego zostawiac - ceny nie spadnia bardzo, stopy sie obniza ale nie wiadomo kiedy. warto byc gotowym.
2 ultimatum jest dla autorki nie dla faceta. zeby wiedziala kiedy powiedziec DOSC.Koniec czekania, marnuje swoj czas na kogos kto nie chce tego samego co ja.
Nie powinna planowac a zayptac czy dziecka chce, jak widzi tacierzynstwo, czy jest gotowy na mocne ograniczenie czasu na jego jakze interesujace hobby. Czy jest gotowy podzielic sie obowiazkami opieki nad dzieckiem tak zeby bylo sprawiedliwie? Jakie ma poglady na wychowanie? Autorka zyje za granica, trzeba to przegadac.

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Goldberry09 Pokaż wiadomość
Tak, kupuje na pewno. Nie tylko kupuje, ale spedza 100% swojego wolnego czasu na ogladanie filmow YouTube o tym, porownywanie cen, szukanie ofert itd.

Mowie tutaj o kilku (a pewnie i kilknastu) godzinach dziennie. Wszystkie gadzety sa dostarczane do domu, wiec wiem ze je zamawia.

I zeby nie bylo glosow krytyki - ja naprawde doceniam to ze ma jakies zainteresowania i hobby. Tylko to przemienilo sie w tym momencie w sposob ucieczki od problemow i codziennosci. Szczerze mowiac myslalam ze podczas urlopu uda nam sie porozmawiac na temat przyszlosci. Zawsze to inna atmosfera niz praca, dom. Tylko ze on tym razem wolal caly czas spedzac na telefonie, szukajac kolejnych czesci do gadzetow. I tak, probowalam czyms zagadac, rozmowa trwala kilka minut, i juz telefon w rece...
Pia`esz o tym tajemniczym hobby w kazdym poscie. WYluzuj kobieto Nie usprawiedliwiaj ani nie tlumacz- hobby to hobby.
Za bardzo go tlumaczysz.

Sluchaj, ja kiedys bylam w podobnej sytuacji, chcialam slubu, moj partner sie ociagal.
Postawilam sobie ultimatum i zrobilam to zle- dalam za duzo czasu bo balam sie rozwalic zwiazek ktory trwal dlugo, facet byl dobry ale niesatysfakcjopnowal mnie od dluzszego czasu. Bylo wiele frustracji i odeszlam zanim minal czas ultimatum. Uwazam ze powinnam bylo zrobic to minimum 1 rok wczesniej jak zaczelam o tym myslec- tez mielismy & rozmowy&

Teraz mam to czego chcialam od zycia bez kompromisow bo wybieram swiadomie i pracowalam nad tym ciezko. By;lam w podobnym wieku do ciebie
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-05, 08:49   #56
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 138
Dot.: Dylemat, co dalej?

Ja bym mu powiedziała, że chcę się umówić na poważną rozmowę jeszcze w tym miesiącu. Że chcesz omówić kwestie ślubu, dzieci, mieszkania, czy co tam jest dla Ciebie ważne. Że dajesz mu czas żeby przemyślał sprawy na poważnie, ale maksymalnie 31 lipca rozmawiacie. I że jeśli on się na rozmowę nie zdecyduje, to rozumiesz, że po prostu nie chce tego co Ty, macie inne wizje przyszłości, więc się rozstajecie. Po prostu powiedz mu o planach rozstaniowych. No bo jak długo można dawać się urobiać, dlaczego to on ma w pewnym stopniu zawsze decydować? Kawa na ławę, rąbnąć między oczy i albo wóz albo przewóz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-05, 14:43   #57
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 888
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Ja bym mu powiedziała, że chcę się umówić na poważną rozmowę jeszcze w tym miesiącu. Że chcesz omówić kwestie ślubu, dzieci, mieszkania, czy co tam jest dla Ciebie ważne. Że dajesz mu czas żeby przemyślał sprawy na poważnie, ale maksymalnie 31 lipca rozmawiacie. I że jeśli on się na rozmowę nie zdecyduje, to rozumiesz, że po prostu nie chce tego co Ty, macie inne wizje przyszłości, więc się rozstajecie. Po prostu powiedz mu o planach rozstaniowych. No bo jak długo można dawać się urobiać, dlaczego to on ma w pewnym stopniu zawsze decydować? Kawa na ławę, rąbnąć między oczy i albo wóz albo przewóz.
Tylko musi być gotowa to przeprowadzić, a nie że kawa na ławę, on tą kawę odsunie lub schowa do szafki, a ona zacznie udawać, że tej kawy na ławie wcale nie było i dawać jakieś kolejne terminy.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-05, 14:52   #58
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 138
Dot.: Dylemat, co dalej?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Tylko musi być gotowa to przeprowadzić, a nie że kawa na ławę, on tą kawę odsunie lub schowa do szafki, a ona zacznie udawać, że tej kawy na ławie wcale nie było i dawać jakieś kolejne terminy.
Jasna sprawa. Ona musi mieć to ułożone w głowie i mieć podjętą decyzję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-05, 15:38   #59
Rosellina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 25
Dot.: Dylemat, co dalej?

Autorko, Twój mężczyzna powinien dać Ci konkretną odpowiedź na Twoje pytania. Do kiedy masz czekać na zaręczyny? Niech poda konkretny termin - stać go na części do gadżetów, to pierścionek zaręczynowy nie powinien być problemem. Postaw sprawę jasno - zaręczyny i rezerwacja sali na wesele. Konkrety! Dziewczyny, przestańcie robić z siebie męczennice. W innych krajach wciąż małżeństwa są aranżowane, facet bierze kobietę za żonę na podstawie jej wyglądu i ogólnych o niej informacji, i daje jej wszystko co ma najlepszego, zupełnie "za nic". A Ty ile już z nim mieszkasz, znosisz fochy, zachowujesz jak żona choć nią nie jesteś i nadal księciunio nie wie, czy chce Ciebie czy nie, czy jednak woli od Ciebie bardziej swoje kosztowne gadżety... Jego zegar też tyka, jeśli chodzi o dzieci z zespołem Downa to wiek ojca również ma znaczenie.
Rosellina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-05, 16:36   #60
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Dylemat, co dalej?

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-07-10 13:03:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:51.