2023-05-04, 16:25 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Cytat:
Głównie znajomość chińskiego ich interesuje. Wielu ma podejście, że ogarnę słownictwo branżowe na luziku, najwyżej ze słownikiem polatam. To takie typowe do tłumaczeń, głównie budowlanka, ale zdarzały się propozycje "ej, potrzebujemy kogoś w Chinach, spędzałabyś miesiąc tu, miesiąc w naszej fabryce w Guangzhou, wchodzisz?" (To akurat od mojego byłego szefa, u którego pracowałam jako customer support na Azję, no więc byłam jego pierwszym pomysłem.) To wszystko zupełnie niezależne od branży, po prostu potrzebują kontaktu Polska-Chiny. A taki porządny, naprawdę odjechany specjalista swoje pewnie kosztuje. Jeśli nie potrzebujesz tłumacza przysięgłego, to osoba, która się po prostu dogada ci wystarczy często. To nie hańba, że czasem trzeba coś sprawdzić w słowniku, zwłaszcza jeśli tłumaczysz pojęcia, które pierwszy raz na uszy słyszysz nawet po Polsku. (Koleżanka z roku tłumaczyła właśnie przy jakiejś budowie mostu i mi opowiadała, że ona często nawet po polsku niespecjalnie wie, co inżynier do niej mówi.)
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2023-05-04, 17:52 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 302
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
O, to nawet nie wiedziałam, a sama jestem inżynierem budownictwa i siedzę w branży. Właśnie się waham między mandaryńskim, japońskim i koreańskim, bo lubię wszystkie trzy, myślałam raczej o takiej hobbystycznej nauce dla samej nauki i satysfakcji, ale kto wie, może jak wybiorę chiński to w takim razie się gdzieś kiedyś przyda
|
2023-05-04, 20:20 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Cytat:
Technicznie - tak, najszybciej chiński. Ale też polecam wybór według pasji. Jeżeli fascynują cię te języki, to jak najbardziej, tylko dodatkowy atut. Szczerze i niezłośliwie - osoba, która nie jest pasjonatem będzie miała wiecznie pod górkę i raczej nie polecam TYLKO w celu odcinania kuponów. Bo to nie są języki jak niemiecki czy hiszpański, że siadasz, pouczysz się słówek i umiesz. Po prostu raczej z mentalnością, że świetnie się bawisz, a hej, może jeszcze kiedyś ktoś ci za to zapłaci/dopłaci. (Nie umniejszam, ale najtrudniejsze w niemieckim są tabelki odmiany der/die/das przez przypadki, a tutaj mówimy o językach zupełnie inaczej skonstruowanych, w których łatwo zostać wtórnym analfabetą albo powiedzieć, że uważasz włosy na klacie za urocze, bo pomyliłaś tony i chciałaś powiedzieć, że pandy są urocze. Przymiotniki odmieniają się przez czasy, a rzeczowniki liczy się przy pomocy różnych klasyfikatorów. Na przykład dwa koty będą inaczej niż dwa konie, bo inny jest klasyfikator dla mniejszego zwierzęcia domowego, a inny dla większego zwierzęcia, a jeszcze inny na przykład dla ptaka albo królika. I już się zamykam, bo popłynęłam. Uwielbiam te języki, są mega ciekawe.) Nigdy mi się nie zdarzyło być na rozmowie rekrutacyjnej, na której jednym z pierwszych pytań nie było "o, japoński, mandaryński, skąd takie zainteresowanie?" Nawet jak nie spełniasz kryteriów to czasem cię zaproszą, bo masz ciekawe umiejętności dodatkowe i wydajesz się pracowitą osobą. (Tak przynajmniej słyszałam, że zwłaszcza takie języki rekruterzy potrafią interpretować jako konsekwencję i pracowitość, ale to może była bujda, nie wiem. Ale zainteresowanie na pewno przyciąga, zwłaszcza że wpisuję swoje certyfikaty językowe w oryginale. W sensie piszę np.: j. japoński - certyfikat JLPT 日本語能力試験 poziom X, j. mandaryński - certyfikat HSK 汉语水平考试 poziom Y, żeby bezczelnie przyciągało wzrok ) Koreańskiego nie wpisuję, bo kija umiem. Według przydatności powiedziałabym chiński>koreański>japońsk i (z punktu widzenia życia w Polsce). Koreański za to jest najłatwiejszy. I uczysz się tylko sylabariusza (bardzo prostego), a nie 8 tysięcy znaków, gramatyka jest po środku, tak samo jak wymowa. Japoński za to to ciężka gramatyka i trzy systemy pisma (ale proste, intuicyjne zasady użycia, 2 sylabariusze i tylko 2k znaków), za to łatwa wymowa (jak nie jesteś zbyt pedantyczna). Mandaryński to dużo znaków (6-8k dobrze znać), banalna gramatyka, ale dość trudna fonetyka. Natomiast nie ma lepszego relaksu niż wieczór, dobry film, herbatka i pisanie znaków.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2023-05-05, 09:27 | #34 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 302
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Cytat:
Cytat:
|
||
2023-05-12, 08:35 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Uczac sie jezyka z rozsadku trzeba po prostu znalezc cos, co ci sie w nim spodoba. Obojetnie czy rozsadek czy nie, jakas muzyke, jakis film, jakis aspekt kultury w danym jezyku, ktory ci sie spodoba, znajdziesz.
Z ciekawych jezykow, to ja zaczelam sie ostatnio uczyc tureckiego i to jest miod *___* Po kilku jezykach europejskich to naprawde ciekawe uczyc sie jezyka tak mocno sie rozniacego. Gramatyka troche mi przypomina japonski czy koreanski (dokleja sie po prostu sufixy + szyk zdania jest specyficzny), wyczytalam jakis czas temu ze jakis badacz jezykow faktycznie znalazl powiazanie miedzy tymi jezykami, ale nie potrafil udowodnic jak to sie stalo). |
2023-07-07, 22:00 | #36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Uczylam sie bodajze 5 jezykow na roznych etapach edukacji szkolnej. Oczywiscie nauczylam sie dobrze tylko tego, ktorego w szkole nie mialam, bo tylko on mnie interesowal. Niestety trzeba miec w sobie chocby odrobine pasji do tego jezyka, ale moze Ty ja w sobie juz masz? Mowisz, ze Twoim marzeniem jest znac niemiecki na wysokim poziomie. Moze sposob, w jaki sie uczysz, nie jest zbyt motywujacy? Pomysl co lubisz robic w wolnym czasie - ogladac YT, przegladac memy czy sluchac podcastow? Rob to samo po niemiecku, jesli to sprawia Ci przyjemnosc, a motywacji wcale nie bedziesz musiala szukac
Edytowane przez ahsen Czas edycji: 2023-07-07 o 22:02 |
2023-07-22, 15:31 | #37 |
Elle33
Zarejestrowany: 2023-07
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Z rozsądku nauczyłam się niemieckiego. Mieszkam w Niemczech, tutaj też pracuję, więc niemiecki to mój chleb powszedni. Z czasem polubiłam ten język, ale nigdy nie będzie moim ulubionym, pomimo możliwości, jakie mi daje. Moją odskocznią, dzięki której zaspokajam potrzebę językowego piękna jest hiszpański, w pewnym sensie również francuski.
|
2023-08-01, 07:00 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 24
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Da się, nie jest to nawet bardzo trudne, czasami języka da się nauczyć nawet na miesięcznym kursie, trzeba tylko chcieć
|
2023-08-01, 12:01 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Cytat:
Jakiego języka da się nauczyć na miesięcznym kursie? Znaczy inaczej, nauczyć się - nauczyłam, zdać egzamin - zdałam. Ile mi z tego zostało po tygodniu? Nic.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2023-08-01, 13:23 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Moze jak ktos jest near native w jezyku np. hiszpanskim i bedzie sie uczyl portugalskiego
albo zna bardzo dobrze norweski i bedzie sie uczyl szwedzkiego to moze po miesiacu nauki po 10 godzin dziennie dojdzie naprawde wysoko. I to mowie o osobie, ktora wie jak sie uczyc jezykow, jak z tego wszystkiego czerpac jak najwiecej. Ale w innych przypadkach bedzie ciezko. |
2023-08-01, 16:31 | #41 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 121
|
Dot.: Nauka języka z rozsądku?
Cytat:
Nie wystarczy tylko chcieć. Trzeba jeszcze poświęcić parę lat na praktykę. Chyba przez nauczenie się języka na miesięcznym kursie rozumiesz opanowanie solidnego A1 |
|
Nowe wątki na forum Nauka języków obcych - kącik językowy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:31.