Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79 - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-08-19, 18:09   #4051
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 931
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez rukolka Pokaż wiadomość
Tak, też to zauważyłam. Albo nawet zadają pytanie „co u Ciebie”, ale widać, że odpowiedź ich nie interesuje i dalej zaczynają nadawać o sobie. U mnie kontakt z takimi osobami się urywa, bo nie jestem w stanie się koncentrować na takich monologach, bo mnie strasznie nudzą.
Najgorsze to jest odzywanie sie tylko jak ma sie problem, tak ewidentnie, ale w miedzyczasie rzucone ukratkiem "co slychac?" I to w taki sposob, ze ja wiem, ze najlepiej odpowiedziec "a nic ciekawego".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Cytat:
Napisane przez avocado77 Pokaż wiadomość
Ja się o tym najboleśniej przekonuję na szybkich randkach. Każdy facet lubi "sport" (jak pytam jaki to zazwyczaj mówią, że "czasami jeżdżą na rowerze" i "kiedyś biegali") i filmy (jakie filmy? co tam akurat jest na netflixie, zwłaszcza komedie).

Nie mam problemu z tym, jak ktoś poświęca sporo uwagi pracy, bo sama tak mam. Niektóre prace to trochę sposób na życie, bo np. trzeba się dużo dokształcać i zajęcie też może być hobby. Ale jak ktoś, kto pracuje np. jako urzędnik, traktujący w widoczny sposób pracę jako sposób na zarobek, nie coś, gdzie się rozwija i angażuje i co lubi, nie ma w dodatku żadnych hobbies to to jest dziwne.
Z drugiej strony jak czlowiek ma hobby, to tylko sie naslucha:

Oesu, ze ty masz czas, ja to mam tyle pracy, no i dzieci
Jejku, ze ci pieniedzy nie szkoda
Ze ci czasu nie szkoda

U mnie tak jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-19, 18:15   #4052
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89651296]Najgorsze to jest odzywanie sie tylko jak ma sie problem, tak ewidentnie, ale w miedzyczasie rzucone ukratkiem "co slychac?" I to w taki sposob, ze ja wiem, ze najlepiej odpowiedziec "a nic ciekawego".
[/QUOTE]

Ja kiedy wyczuwam, że to słynne'co słychać' jest tylko płaską grzecznościową zaczepką, odpowiadam: a chcesz słuchać ?
Jeszcze nikt nie odpowiedział że nie chce (haha), więc nawijam, niech się pomęczy zanim przejdzie do interesu.
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-19, 18:28   #4053
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Zauważyłam że mnóstwo dorosłych z mojego otoczenia nie interesuje się za bardzo niczym o czym można wspólnie porozmawiać. Nie interesują się bieżącymi wydarzeniami, polityką, muzyką, filmami, nie czytają książek, nie grają w gry, nie mają hobby. Jak opowiadają o czymś innym niż praca czy dzieci to opowiadają ostatni odcinek Hotelu Paradise. Nie narzekam, po prostu stwierdzam fakt, trudno się dogadać z kimś kto żyje z dnia na dzień i niczym się nie interesuje.

Wysłane z mojego RMX3311 przy użyciu Tapatalka

To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców?



Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89651296]
Z drugiej strony jak czlowiek ma hobby, to tylko sie naslucha:

Oesu, ze ty masz czas, ja to mam tyle pracy, no i dzieci
Jejku, ze ci pieniedzy nie szkoda
Ze ci czasu nie szkoda

U mnie tak jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Przyznam, że w dorosłym życiu tego nie słyszałam. Chociaż pamiętam szok na przełomie szkoły średniej, studiów, że czytam książki dla przyjemności.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-19, 18:45   #4054
Chrystiana
Raczkowanie
 
Avatar Chrystiana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Landsberg
Wiadomości: 95
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Mam taka przygode, poznałam dużo młodsza koleżankę. Widziałysmy sie raz, kilka razy gadalyśmy przez telefon, kilka razy pomogłam jej on -line w kursach, które robi...i nagle zaczęła wjeżdzać z butami w moje życie gdzie jesteś, co robisz, od czego ty ciagle wypoczywasz? nikt jej nie pytał o zdanie , ani nie mamy takiej zażylości aby ktoś młody mnie kontrolował, oskarżał ... lubię ją , ale przestałam sie odzywać.
Moje granice przekroczono. Nic nie wie o moim życiu. Ludzie nie dajcie sobie wejść na głowę. Szczególnie mówie tu do różnego rodzaju pomagaczy, których się lekko wykorzystuje (szczególnie osoby zaburzone i narcyzi)
Chrystiana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-19, 18:50   #4055
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89651306]To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców?



Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------




Przyznam, że w dorosłym życiu tego nie słyszałam. Chociaż pamiętam szok na przełomie szkoły średniej, studiów, że czytam książki dla przyjemności.[/QUOTE]Nie uważam że trzeba mieć super zainteresowania ani nawet spełniać oczekiwania rozmówców, ale jak nie ma się żadnych wspólnych tematów to trudno pociągnąć rozmowę. Na przykładzie podanym przez Ciebie - skoro jeździsz rowerem to możesz mi polecić trasę na rower albo chociaż spacer, opowiedzieć jakąś anegdotę o tym co Cię spotkało albo nawet pochwalić się że kupiłaś sobie coś związanego z hobby. Albo opowiedzieć co się zmieniło na trasie którą jeździsz bo otworzyli obok jakąś fajną knajpkę, sklep czy cokolwiek innego. Po prostu jakiś punkt zaczepienia do rozmowy, nic wielkiego.
Samo Twoje hobby może i nie będzie dla kogoś bardzo ciekawe, ale jak już jakieś masz to robisz coś w życiu poza chodzeniem do pracy czy opiekowaniem się dziećmi. Nie chcę żeby to zabrzmiało jak obelga dla ludzi którzy tak żyją, bo to ich wybór jak spędzają swoje życie. Po prostu trudno mi zaangażować się w rozmowę z taką osobą.

Wysłane z mojego RMX3311 przy użyciu Tapatalka
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-19, 20:16   #4056
avocado77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 342
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89651306]To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców?



Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich[/QUOTE]

W rowerze jako hobby nie ma oczywiście niczego złego.

Ale chodzi o to, że ten "rower" to takie słowo wytrych. Każdy nowy facet, którego poznaję lubi rower. A potem okazuje się, że "rower" oznacza, że raz na sezon przejedzie się po piwo rowerem.

Większość ludzi, których poznaję nie jest w stanie podać 1 zainteresowania. Cokolwiek by wystarczyło. Nawet jakby mi ktoś powiedział, że uwielbia sprzątać, to by to dla mnie było ciekawe. Tym bardziej, jak mi ktoś powiedział, że jest historykiem i zajmuje się latami 60., które go fascynują.

Ale warto mieć cokolwiek, co sprawia przyjemność. Jak ktoś nie ma dosłownie nic - co często idzie w parze z "nie rozmawiajmy o pracy" to o czym właściwie rozmawiać? O pogodzie?

Edytowane przez avocado77
Czas edycji: 2023-08-19 o 20:17
avocado77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-19, 21:23   #4057
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89651300]Ja kiedy wyczuwam, że to słynne'co słychać' jest tylko płaską grzecznościową zaczepką, odpowiadam: a chcesz słuchać ?
Jeszcze nikt nie odpowiedział że nie chce (haha), więc nawijam, niech się pomęczy zanim przejdzie do interesu.[/QUOTE]Ja nigdy nie wiem co odpowiedzieć na tak zadane pytanie. I właśnie najczęściej odpowiadam, że nic ciekawego.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-08-19, 22:08   #4058
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Ja nigdy nie wiem co odpowiedzieć na tak zadane pytanie. I właśnie najczęściej odpowiadam, że nic ciekawego.

Ja oczywiście też się wtedy nie wywnętrzam na ważne dla mnie tematy skoro wiem, że to i tak takiej osoby nie interesuje. Coś tam gadam żeby przeciągnąć sytuację.
Tzn. kiedyś tak robiłam, teraz nie mam kontaktu z ludźmi, z którymi go nie chcę. Poucinałam z czasem te wszystkie byle jakie znajomości także luz.
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-19, 22:57   #4059
Chailleach
Wcale nie wiedźma!
 
Avatar Chailleach
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 270
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja włosomaniaczyłam najmocniej, jak miałam gap year i dużo czasu na takie rytuały. Obecnie jestem na przeciwnym biegunie, nie cierpię robić czegokolwiek z włosami, byłabym przeszczęśliwa, jakbym nie musiała ich codziennie myć.
No i przede wszystkim u mnie efekty były mocno wątpliwe i niewarte zachodu.
Ja najwięcej się bawiłam we włosomaniactwo jak mieszkałam w domu rodzinnym i miałam dostęp do wanny, no i więcej chęci. O mamo, jakie wtedy miałam piękne włosy, tafla Tylko moje włosy wyglądają naj przy olejowaniu przed każdym myciem i długim trzymaniu masek, podczas prysznica to za mało...

Też nie ogarniam, jak niektórym nie przeszkadzają włosy latem, bardzo tego zazdroszczę. U mnie nie ma mowy o rozpuszczonych, bo równie dobrze mogłabym położyć sobie na plecy koc. Dlatego tak kocham chłodniejsze pory roku, wtedy mogę zarzucać moją rozpuszczoną grzywą

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Z tym manicurem to mam love-hate.
[/URL]
Też, uwielbiam mieć zrobione, nienawidzę robić. Dzisiaj spędziłam kilka godzin na doprowadzaniu moich dłoni i stóp do porządku po wakacjach...
__________________
Through all the tumult and the strife
I hear it's music ringing
It ever echoes in my life
How can I keep from singing?
Chailleach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-19, 23:16   #4060
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 156
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89650805]
Swojego czasu była moda na "włosy chcą się kręcić". Długo próbowałam osiągnąć skręt, ale to było totalnie bezsensu. Mam wysokoporowate, które lubią być czasem lekko falowane. I niech takie będą, nie proste, nie kręcone. Idealnie proste osiągnęłam wyłącznie dzięki prostowaniu keratynowemu, a podczas prób kręcenia wyglądałam jak nierozczesany mop.[/QUOTE]


Moje się chcą kręcić i dlatego się tak puszą, tylko dla mnie kręcone są szalenie niepraktyczne.


Moje loki nie wytrzymują nocy i wyglądam jak szczotka.


Dlatego latem, ok, umyję rano i im pozwalam wyschnąć na powietrzu, więc mam kręcone.


Ale w innym przypadku nie ma takiej opcji. Wieczorem suszę na prosto i rano są spoko. A takie podprostowane starczają na 2/3 dni jeśli nic się nie wydarzy, a loki to jest codzienne mycie i to przed wyjściem.

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
To mnie właśnie dziwi, że takie osoby są lubiane i mają znajomych. Ciągle ja to, ja tamto, zero zainteresowania innymi ludźmi, a ludzie ich lubią, zapraszają na przyjęcia. Jeszcze pół biedy jak faktycznie są ciekawymi ludźmi, mają nietypową pracę, hobby, czy ostatnio mieli dużo zmian w życiu i faktycznie mają o czym mówić, ale najczęściej ci co mówią dużo tak naprawdę nie mają nic ciekawego do powiedzenia, na każdym spotkaniu powtarzają te same historie, wygląda to tak jakby mieli przez lata ćwiczony monolog - bo tak faktycznie jest

Mnie w ogóle zastanawia, jakim cudem ekstrawertycy mają przyjaciół.


To są bardzo przyjemne osoby do pogadanie chwilę, właśnie na imprezę, mają mnóstwo do opowiedzenia.


Ale zauważyłam, że tego typu osoby w ogóle mnie nie słuchają. Mam oczywiście moment na wypowiedzenie się, to nie jest tak, że nie dają mi dość do głosu. Ale na drugi dzień ledwo pamiętają kim ja jestem i o czym rozmawialiśmy.



To pewnie wynika z ilości ludzi, z którymi rozmawiają, nie da się wszystkiego zapamiętać. Ale im starsza jestem, tym bardziej nie mam ochoty tracić czasu nawet na krótkie rozmowy z nimi, chyba że serio siedzimy obok siebie na imprezie i jakiś prosty temat się pociągnie.


I ja nie mówię, że mają pamiętać wszystkie szczegóły mojego życia (zresztą im ich nie opowiadam), ale jak ktoś mi mówi "Ale masz niesamowity kolor włosów, sama robisz?" i wydaje się mega zainteresowany moją odpowiedzią, to potem mnie wkurza, że za dwa dni nie pamięta. A niby takie mam super włosy i takie to było ciekawe.


Także podczas tej krótkiej konwersacji jest miło, ale jeśli znajomość jest dłuższa, to czuję nieszczerość. Nie w sensie jakiejś świadomej decyzji, tylko po prostu charakteru danej osoby - łatwo się ekscytuje, łatwo gada o byle czym, ale nie stoi za tym żadne realne zainteresowanie odpowiedzią.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 02:11   #4061
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Nie uważam że trzeba mieć super zainteresowania ani nawet spełniać oczekiwania rozmówców, ale jak nie ma się żadnych wspólnych tematów to trudno pociągnąć rozmowę. Na przykładzie podanym przez Ciebie - skoro jeździsz rowerem to możesz mi polecić trasę na rower albo chociaż spacer, opowiedzieć jakąś anegdotę o tym co Cię spotkało albo nawet pochwalić się że kupiłaś sobie coś związanego z hobby. Albo opowiedzieć co się zmieniło na trasie którą jeździsz bo otworzyli obok jakąś fajną knajpkę, sklep czy cokolwiek innego. Po prostu jakiś punkt zaczepienia do rozmowy, nic wielkiego.
Pięknie to wytłumaczyłaś. Trafiałam na osoby, które narzekały, że nie maja o czym rozmawiać z innymi, że nie mają nic do opowiedzenia, bo ich życie jest nudne i źle z tym się czują. Nie przychodziło im w ogóle do głowy nic, o czym mogliby opowiedziec. Nie powiedzieliby, ze własnie podczas jazdy rowerem natrafili na jakąś fajną knajpkę lub ze niedawno obejrzeli taki i taki film. Wydaje mi się, że te osoby nie umialy po prostu prowadzić spontanicznej rozmowy i szły im tylko "rozmowy" z osobami, ktore lubily opowiadac o sobie. A niektore umieja tak opowiadac o sobie, ze nawet najnudniejsze aspekty wydaja sie byc ciekawe.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Ja nigdy nie wiem co odpowiedzieć na tak zadane pytanie. I właśnie najczęściej odpowiadam, że nic ciekawego.
Ja podobnie, też najczęciej tez odpowiadam cos w stylu, że nic nowego, ale czasem "sprawdzam" i podaję nieco konkretniejszą, ale wciąż krótką odpowiedź, np. "a wszystko okej, ostatnio zmieniłam pracę" i to już od drugiej osoby zależy, czy podciągnie temat.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
I ja nie mówię, że mają pamiętać wszystkie szczegóły mojego życia (zresztą im ich nie opowiadam), ale jak ktoś mi mówi "Ale masz niesamowity kolor włosów, sama robisz?" i wydaje się mega zainteresowany moją odpowiedzią, to potem mnie wkurza, że za dwa dni nie pamięta. A niby takie mam super włosy i takie to było ciekawe.
Bardzo fajny przykład podałaś, bo sama się zastanowiłam i tez miałam podobne sytuacje, ze ta durga osoba potem nie pamiętała szczegółów naszych poprzednich rozmów. Ale obstawiam, że częśc osób moze zadać podobne pydanie z uprzejmosci, a część rzeczywiscie byla zainteresowana odpowiedzią, tylko tak jak sama pisałaś, to tylko szczegół, dlatego zapomnieli. Jak ktos ma wielu znajomych i codziennie co najmniej kilka godzin spędza na rozmowach z innymi, że ma problem zapamietać wszystkie rozmowy.


Chociaz teraz tez sie zastanawiam, czy te osoby, ktore prowadzą monolog i nie interesują sie drugą osobą, wciaż potrafią też rozmawiać tak naprawdę? Może im sie wydaje, że tak wlasnie ma wyglądać rozmowa, gdzie każde opowiada o osobie?
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-20, 10:05   #4062
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 156
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez herbata_z_miodem Pokaż wiadomość
Bardzo fajny przykład podałaś, bo sama się zastanowiłam i tez miałam podobne sytuacje, ze ta durga osoba potem nie pamiętała szczegółów naszych poprzednich rozmów. Ale obstawiam, że częśc osób moze zadać podobne pydanie z uprzejmosci, a część rzeczywiscie byla zainteresowana odpowiedzią, tylko tak jak sama pisałaś, to tylko szczegół, dlatego zapomnieli. Jak ktos ma wielu znajomych i codziennie co najmniej kilka godzin spędza na rozmowach z innymi, że ma problem zapamietać wszystkie rozmowy.


Chociaz teraz tez sie zastanawiam, czy te osoby, ktore prowadzą monolog i nie interesują sie drugą osobą, wciaż potrafią też rozmawiać tak naprawdę? Może im sie wydaje, że tak wlasnie ma wyglądać rozmowa, gdzie każde opowiada o osobie?

Tylko że no właśnie to nie jest szczegół, bo moje włosy są neonowe i zwykle jest to dłuższa historia. Pokazuję kolaż ze wszystkimi kolorami jakie miałam itd. (jak ktoś pyta i dopytuje, oczywiście), opowiadam jak to się robi (znowu, pytają, sama z tym nie wyskakuję, po parunastu latach kolorowych włosów to już dla mnie żaden atrakcyjny temat do rozmowy).


To nie ma większego znaczenia, ot, taka obserwacja. Bo ja pamiętam dokładnie rozmowę z tą osobą, a ta osoba opowiada mi mój żart. W stylu ja opowiedziałam jej dwa tygodnie temu, spodobało jej się i ona teraz opowiada mi z powrotem. Nie roszczę sobie praw autorskich, nie dopatruję się świadomego lekceważenia, tylko tak sobie to zauważyłam, bo ostatnio staram się wychodzić do ludzi i miewam niezobowiązujące konwersacje (nie jestem fanką, ale gdzieś ćwiczyć trzeba).



Sądzę, że się nie interesują i myślą, że tak ma wyglądać rozmowa.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 10:23   #4063
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Olkaaaa_s Pokaż wiadomość
Mam podobnie i o ile w długości do obojczyków moje włosy wyglądaja dobrze (z mojej perspektywy są to krótkie włosy, całe życie miałam je do pasa), to krótsze wyglądają u mnie dobrze tylko przez parę godzin w określonych warunkach pogodowych.

Najbardziej ubolewam nad grzywką, bo bardzo mi pasuje, ale okiełznanie jej zajmowało mi czasami ogrom czasu. Życie bez grzywki jest, w moim przypadku, łatwiejsze.



+1. A juz w kremach do twarzy najbardziej lubię opakowania typ airless




Czytałam kiedyś artykuł o zdziecinnieniu dorosłych i była tam teza, że ludzie rozmawiający w ten sposób zachowują się jak dzieci, które często w pompie mają to, co inni mówią, byleby cały czas było "ja ja ja". U dzieci jest to naturalne i (do pewnego wieku ) zrozumiałe, ale niektórzy z tego nie wyrastają. Plus, ofc, tak jak piszecie, wychodzi u takich ludzi brak kultury i ogłady.

Pogrubione (w obu wypowiedziach): jestem w trakcie ukracania jednej relacji z tego powodu. Ostatnio mam etap weryfikacji swoich znajomości i niedawno zdałam sobie sprawę, że za każdy razem, kiedy rozmawiam z moją "kumpelą", praktycznie 90% czasami rozmawiamy o niej, a jeśli ja chcę z czegoś się zwierzyć, to jest szybkie przegadanie tematu i przejście do "u mnie jest podobnie, tylko..." i już więcej do tematu nie wracamy.

Stwierdziłam ostatnio, że przesadzam i na pewno tak nie będzie na naszym najbliższym spotkaniu. Po 40 czy 50 minutach w końcu ja zaczęłam mówić, co tam u mnie, bo sama się mnie o to nie spytała.

Ogólnie to mam ostatnio głód poznawania nowych ludzi bo pomimo tego, iż mam prawdziwie bliskich znajomych, to chciałabym poszerzyć mój krąg, skoro część relacji trwa trochę siłą rozpędu i nie wytrzymują próby jakości Naprawdę marzy mi się zawarcie przyjaźni w wieku dorosłym, kiedy jest się ukształtowanym i wie, czego się (mniej więcej) od życia chce. Mam szczęście, że mam wartościowych znajomych o 10+ lat, jednak tego relacje są trochę jak kupno kota w worku- o ile na studiach siłą rzeczy spotyka się regularnie, ma się te same zainteresowania, krąg znajomych itd, to po opuszczeniu uczelni czasami okazuje się, że tak naprawdę ma się mało wspólnego z tymi ludźmi.


Mam podobnie. Też chętnie poznałbym nowe osoby kiedy słyszę od mojej mamy, że w moim wieku na nowe znajomości już za późno (mam 29 lat) to nie ukrywam zdziwienia, ale moja mama jest toksyczna, więc cokolwiek nie zrobię ona ma odmienne zdanie

Co do znajomych, którzy piszą tylko o sobie to miałem (tak miałem już nie mam na szczęście) znajomą, która wiecznie pisała tylko o sobie i o swoim synu, ale to wiecznie. Wiecznie narzekała, wiecznie jej coś nie pasowało, wiecznie użalała się na swoim dzieciaczkiem biednym i malutkim (gość ma koło 30). Była nie raz na tyle bezczelna, że jej i jej dziecka niepowodzenia próbowała zwalić na mnie i wzbudzić jakieś poczucie winy Kiedy ja pisałem coś o sobie to albo odpisywała dosłownie jedynym słowem albo wcale. Często gęsto odbierała wiadomość i nie odpisywała na 3-4 dni żeby po tym czasie nadal nie odpowiedzieć na moją wiadom0ść i nadal pisać o sobie całkowicie zmieniając temat Co zrobiłem? Przestałem całkowicie jej odpisywać. Pomogło. Czuje się dużo zdrowszy, bo kiedy tylko do mnie pisała czułem straszną irytację i ciągle psuła mi humor.
Miałem też kolegę, którego ulubioną odpowiedzią na czyjąś wiadomość było "Aha." Też szybko przestaliśmy się odzywać.
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 10:29   #4064
wiejskie_ziemniaczki89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 181
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez herbata_z_miodem Pokaż wiadomość
Pięknie to wytłumaczyłaś. Trafiałam na osoby, które narzekały, że nie maja o czym rozmawiać z innymi, że nie mają nic do opowiedzenia, bo ich życie jest nudne i źle z tym się czują. Nie przychodziło im w ogóle do głowy nic, o czym mogliby opowiedziec. Nie powiedzieliby, ze własnie podczas jazdy rowerem natrafili na jakąś fajną knajpkę lub ze niedawno obejrzeli taki i taki film. Wydaje mi się, że te osoby nie umialy po prostu prowadzić spontanicznej rozmowy i szły im tylko "rozmowy" z osobami, ktore lubily opowiadac o sobie. A niektore umieja tak opowiadac o sobie, ze nawet najnudniejsze aspekty wydaja sie byc ciekawe.







Ja podobnie, też najczęciej tez odpowiadam cos w stylu, że nic nowego, ale czasem "sprawdzam" i podaję nieco konkretniejszą, ale wciąż krótką odpowiedź, np. "a wszystko okej, ostatnio zmieniłam pracę" i to już od drugiej osoby zależy, czy podciągnie temat.







Bardzo fajny przykład podałaś, bo sama się zastanowiłam i tez miałam podobne sytuacje, ze ta durga osoba potem nie pamiętała szczegółów naszych poprzednich rozmów. Ale obstawiam, że częśc osób moze zadać podobne pydanie z uprzejmosci, a część rzeczywiscie byla zainteresowana odpowiedzią, tylko tak jak sama pisałaś, to tylko szczegół, dlatego zapomnieli. Jak ktos ma wielu znajomych i codziennie co najmniej kilka godzin spędza na rozmowach z innymi, że ma problem zapamietać wszystkie rozmowy.





Chociaz teraz tez sie zastanawiam, czy te osoby, ktore prowadzą monolog i nie interesują sie drugą osobą, wciaż potrafią też rozmawiać tak naprawdę? Może im sie wydaje, że tak wlasnie ma wyglądać rozmowa, gdzie każde opowiada o osobie?
Ja myślę, że jest kilka opcji w zależności od osoby:
- uważają, że zadawanie pytań to bycie wścibskim i "przesłuchiwanie" i jak ktoś zechce to sam powie
- nie zastanawiają się nad tym jak powinna wyglądać rozmowa i czy ich zachowanie jest ok
- są na serio tak skupieni na sobie, że kompletnie nie interesuje ich życie innych

Wysłane z mojego 2201117SY przy użyciu Tapatalka
wiejskie_ziemniaczki89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 12:01   #4065
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
tylko nie kazdy kto ciagle chodzi w spietych, stosuje ciasne upiecia, zwlaszcza u wlosomaniaczek z wlosami do pasa kroluja luzne warkocze
dziewczyny z dlugimi wlosami czesto je spinaja, bo to je mniej niszczy niz rozpuszczone
No jasne, dlatego pisałam, że ciasne upięcia

Cytat:
Napisane przez Olkaaaa_s Pokaż wiadomość
Ogólnie to mam ostatnio głód poznawania nowych ludzi bo pomimo tego, iż mam prawdziwie bliskich znajomych, to chciałabym poszerzyć mój krąg, skoro część relacji trwa trochę siłą rozpędu i nie wytrzymują próby jakości Naprawdę marzy mi się zawarcie przyjaźni w wieku dorosłym, kiedy jest się ukształtowanym i wie, czego się (mniej więcej) od życia chce. Mam szczęście, że mam wartościowych znajomych o 10+ lat, jednak tego relacje są trochę jak kupno kota w worku- o ile na studiach siłą rzeczy spotyka się regularnie, ma się te same zainteresowania, krąg znajomych itd, to po opuszczeniu uczelni czasami okazuje się, że tak naprawdę ma się mało wspólnego z tymi ludźmi.
To ja mam podobnie. Mam w sumie całkiem sporo znajomych i mam się z kim spotkać, gdzieś pojechać czy na kogo liczyć, ale jednak poznałabym kogoś nowego. No u mnie czas zweryfikował kilka przyjaźni, to jest naturalne. U mnie problem polega na tym, że ja już praktycznie nie poznaję nowych ludzi. Jedynie jak zmieniam pracę

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
To mnie właśnie dziwi, że takie osoby są lubiane i mają znajomych. Ciągle ja to, ja tamto, zero zainteresowania innymi ludźmi, a ludzie ich lubią, zapraszają na przyjęcia. Jeszcze pół biedy jak faktycznie są ciekawymi ludźmi, mają nietypową pracę, hobby, czy ostatnio mieli dużo zmian w życiu i faktycznie mają o czym mówić, ale najczęściej ci co mówią dużo tak naprawdę nie mają nic ciekawego do powiedzenia, na każdym spotkaniu powtarzają te same historie, wygląda to tak jakby mieli przez lata ćwiczony monolog - bo tak faktycznie jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Może i znajomych mają, ale czy bliskich przyjaciół? Może są zapraszani dlatego, że to są imprezy na których jest dużo ludzi i nie trzeba się z nią męczyć sam na sam. To tak jak z tą moją kumpelą o której wcześniej pisałam. Jak spotykamy się grupą, to ją zapraszamy, ale tak sam na sam, to nie, bo nikomu się już nie chce słuchać jej monologów. Do tego ona jest taką osobą, ktorej nikt nie pasuje. Koleżanka z pracy zła, szef zły, siostra też, szwagierka głupia, teściowa to już w ogóle. Wg mnie jak ktoś się z nikim nie może dogadać, to znak, że z nim co jest nie tak, a nie z tymi ludźmi.

Cytat:
Napisane przez olabambola Pokaż wiadomość
Noszę dlugie włosy, bo lubię. Robię sobie koka i on mi caly dzień siedzi nienaruszony, przeżywa fitnessy ze skokami. W krótkich wlosach na pewno tak pancernej fryzury bym nie zrobiła. Mój kok nie ciązy mi, nie jest to kok baletowy i z moimi wlosami wg mnie nic nie jest. Nie stosuję się do wszystkich zasad specjalistek od trychologii, bo one nie zyją moim życiem

Pompki w szklanych butelkach to diabelski pomysl. Widzisz ze duzo produktu zostalo, a nic nie mozesz z tym zrobic
Pomiędzy włosami do pasa, a takimi których nie da się trwale spiąć jest jeszcze szerg innych długości. No i nie nosisz długich, bo masz je upięte w kok, więc esetycznie nie robi Ci to różnicy. Skoro cały czas je tak upiniasz to widocznie długie Ci przeszkadzają. Tzn. noś jak chcesz, Twoja sprawa, tylko wyjaśniam czemu innych to dziwi.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89651306]To teraz zainteresowania trzeba mieć takie, by spełniały oczekiwania rozmówców?



Ludzie mają najróżniejsze zainteresowania i nie każde nadają się do szeroko pojętych rozmów. Lubię jeździć na rowerze, Ty nie - więc o czym tu rozmawiać? Pomijając fakt, że po za poleceniem ciekawej trasy rowerowej nie wiem, co tu więcej mówić. Tak samo książki. Ty czytasz romanse, a ja fantasy. I znów, brak zaczepienia. Zainteresowania są dla nas i uważam, że sporo osób jakieś ma, po prostu nie są one szczególnie fascynujące dla osób trzecich.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------




Przyznam, że w dorosłym życiu tego nie słyszałam. Chociaż pamiętam szok na przełomie szkoły średniej, studiów, że czytam książki dla przyjemności.[/QUOTE]

Nie chodzi o to, że trzeba spełniać oczekiwania rozmówców, ale jak ktoś poza pracą leży tylko przed tv, to za bardzo nie ma z nim o czym rozmawiać i może się wydawać mało interesującą osobą. Nie chodzi o to, że każdy musi coś robić, ale jak nie robi totalnie nic i na żaden temat nie ma zdania, to jest dość nudnym człowiekiem.

Wg mnie każdy temat można jakoś ciekawie rozwinąć i to też jest jakaś umiejętność prowadzenia dialogu, bo w sumie to o to chodzi, a nie o to żeby wymieniać suche informacje.

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Nie uważam że trzeba mieć super zainteresowania ani nawet spełniać oczekiwania rozmówców, ale jak nie ma się żadnych wspólnych tematów to trudno pociągnąć rozmowę. Na przykładzie podanym przez Ciebie - skoro jeździsz rowerem to możesz mi polecić trasę na rower albo chociaż spacer, opowiedzieć jakąś anegdotę o tym co Cię spotkało albo nawet pochwalić się że kupiłaś sobie coś związanego z hobby. Albo opowiedzieć co się zmieniło na trasie którą jeździsz bo otworzyli obok jakąś fajną knajpkę, sklep czy cokolwiek innego. Po prostu jakiś punkt zaczepienia do rozmowy, nic wielkiego.
Samo Twoje hobby może i nie będzie dla kogoś bardzo ciekawe, ale jak już jakieś masz to robisz coś w życiu poza chodzeniem do pracy czy opiekowaniem się dziećmi. Nie chcę żeby to zabrzmiało jak obelga dla ludzi którzy tak żyją, bo to ich wybór jak spędzają swoje życie. Po prostu trudno mi zaangażować się w rozmowę z taką osobą.

Wysłane z mojego RMX3311 przy użyciu Tapatalka
Dokałdnie. Ja jeżdzę od dawna regularnie na rowerze, mogłabym opowiedzieć historię mojego roweru, różnych wycieczek i anegdotek z tym związanych.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Ja nigdy nie wiem co odpowiedzieć na tak zadane pytanie. I właśnie najczęściej odpowiadam, że nic ciekawego.
Ja w sumie też nie. Z bliskimi znajomymi jestem cały czas w kontakcie i na bieżąco wiemy co u siebie bo i się spotykamu i piszemy i wymieniamy się mniej i bardziej ważnymi informacjami. A jak napisze, ktoś z kim nie gadałam pół roku, to w sumie nie wiem co powiedzieć. Że byłam na wyjeździe miesiąc temu albo w kinie dwa tygdodnie temu? W sumie poza wszsytko ok albo wszystko po staremu, to można napisać jak wyadrzyło się coś naprawdę ważnego typu ślub, zmiana pracy, przeprowadza do innego miasta.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 12:20   #4066
olabambola
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1 538
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość
No jasne, dlatego pisałam, że ciasne upięcia



To ja mam podobnie. Mam w sumie całkiem sporo znajomych i mam się z kim spotkać, gdzieś pojechać czy na kogo liczyć, ale jednak poznałabym kogoś nowego. No u mnie czas zweryfikował kilka przyjaźni, to jest naturalne. U mnie problem polega na tym, że ja już praktycznie nie poznaję nowych ludzi. Jedynie jak zmieniam pracę



Może i znajomych mają, ale czy bliskich przyjaciół? Może są zapraszani dlatego, że to są imprezy na których jest dużo ludzi i nie trzeba się z nią męczyć sam na sam. To tak jak z tą moją kumpelą o której wcześniej pisałam. Jak spotykamy się grupą, to ją zapraszamy, ale tak sam na sam, to nie, bo nikomu się już nie chce słuchać jej monologów. Do tego ona jest taką osobą, ktorej nikt nie pasuje. Koleżanka z pracy zła, szef zły, siostra też, szwagierka głupia, teściowa to już w ogóle. Wg mnie jak ktoś się z nikim nie może dogadać, to znak, że z nim co jest nie tak, a nie z tymi ludźmi.



Pomiędzy włosami do pasa, a takimi których nie da się trwale spiąć jest jeszcze szerg innych długości. No i nie nosisz długich, bo masz je upięte w kok, więc esetycznie nie robi Ci to różnicy. Skoro cały czas je tak upiniasz to widocznie długie Ci przeszkadzają. Tzn. noś jak chcesz, Twoja sprawa, tylko wyjaśniam czemu innych to dziwi.



Nie chodzi o to, że trzeba spełniać oczekiwania rozmówców, ale jak ktoś poza pracą leży tylko przed tv, to za bardzo nie ma z nim o czym rozmawiać i może się wydawać mało interesującą osobą. Nie chodzi o to, że każdy musi coś robić, ale jak nie robi totalnie nic i na żaden temat nie ma zdania, to jest dość nudnym człowiekiem.

Wg mnie każdy temat można jakoś ciekawie rozwinąć i to też jest jakaś umiejętność prowadzenia dialogu, bo w sumie to o to chodzi, a nie o to żeby wymieniać suche informacje.



Dokałdnie. Ja jeżdzę od dawna regularnie na rowerze, mogłabym opowiedzieć historię mojego roweru, różnych wycieczek i anegdotek z tym związanych.



Ja w sumie też nie. Z bliskimi znajomymi jestem cały czas w kontakcie i na bieżąco wiemy co u siebie bo i się spotykamu i piszemy i wymieniamy się mniej i bardziej ważnymi informacjami. A jak napisze, ktoś z kim nie gadałam pół roku, to w sumie nie wiem co powiedzieć. Że byłam na wyjeździe miesiąc temu albo w kinie dwa tygdodnie temu? W sumie poza wszsytko ok albo wszystko po staremu, to można napisać jak wyadrzyło się coś naprawdę ważnego typu ślub, zmiana pracy, przeprowadza do innego miasta.
Wlosy krotkie a dlugie spiete w kok tak ja nosze to jest roznica
olabambola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 12:42   #4067
kasia2209
Zakorzenienie
 
Avatar kasia2209
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Treść usunięta
kasia2209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 13:10   #4068
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez kasia2209 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Może to tacy sami ludzie jak oni. Czasem się z kimś nie odbiera na tych samych falach. Są tacy ludzie co ich krótko znasz, a można gadać swobodnie jakbyście się znali od zawsze, a są tacy, że niby powinniście się dogadać, a gadka się nie klei.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 15:56   #4069
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Dlatego dla mnie spoko jest kończenie relacji z ludźmi z przeszłości typu studia/liceum. Takie opowiadanie raz na pół roku co u człowieka słychać nie ma sensu bo i tak nie wiadomo od czego zacząć i co jest istotne Ostatnio na tego typu wypadzie do knajpy usłyszałam między innymi że: jestem dziwna bo już nie imprezuje, coś mi sie stalo bo nie piję, i wymyślam swoje godziny spotykania się (miałam wtedy drugie ważne spotkanie ale dostosowalam się do godziny większości i wpadłam na 3 h a nie 6 ). Czasem mam wrażenie, że ludzie nie ogarniają, że niektórzy się zmieniają na przestrzeni lat.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-20, 17:16   #4070
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem Pokaż wiadomość
Dlatego dla mnie spoko jest kończenie relacji z ludźmi z przeszłości typu studia/liceum. Takie opowiadanie raz na pół roku co u człowieka słychać nie ma sensu bo i tak nie wiadomo od czego zacząć i co jest istotne Ostatnio na tego typu wypadzie do knajpy usłyszałam między innymi że: jestem dziwna bo już nie imprezuje, coś mi sie stalo bo nie piję, i wymyślam swoje godziny spotykania się (miałam wtedy drugie ważne spotkanie ale dostosowalam się do godziny większości i wpadłam na 3 h a nie 6 ). Czasem mam wrażenie, że ludzie nie ogarniają, że niektórzy się zmieniają na przestrzeni lat.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Z jednej strony lubię te moje długie znajomości np. z gimnazjum, kiedy spotykamy się raz na pół roku albo i rzadziej. Naprawdę lubię tych ludzi i fajnie wiedzieć, co się u nich dzieje, nawet jeśli to zdawkowe informacje o ślubie, ciąży, śmierci albo chorobie członka rodziny. Jednak na siłę nie kontynuuję relacji, które np. na studiach były do zniesienia a nawet były spoko gdy plan zajęć wymuszał codzienne spotkania, ale do których nie ciągnie mnie po zakończeniu tego etapu. Po zakończeniu studiów jeszcze dzwoniliśmy do siebie, pewnie trochę z tęsknoty (jak się z kimś spędza 6+ godzin w ciągu dnia, to jednak bardziej czy mniej, ale się przywiązujemy), a pewnie też trochę z grzeczności. Jednak wszystko się rozmyło, wygasiło i tyle.
No i tak, ludzie się zmieniają i zmieniają się im również całe życia. Imprezowy chłopak czy dziewczyna ze studiów nie poimprezuje tak samo, gdy urodzi dzieci, dostanie odpowiedzialną pracę, zachoruje, czy zwyczajnie postanowi prowadzić zdrowszy tryb życia. Zupełnie naturalne i zrozumiałe jak dla mnie. Też czuję nostalgię do pewnych etapów życia i czasami bym chciała, żeby było dokładnie tak samo, no ale choćby się człowiek starał najbardziej w życiu, to nie da się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 17:47   #4071
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem Pokaż wiadomość
Dlatego dla mnie spoko jest kończenie relacji z ludźmi z przeszłości typu studia/liceum. Takie opowiadanie raz na pół roku co u człowieka słychać nie ma sensu bo i tak nie wiadomo od czego zacząć i co jest istotne Ostatnio na tego typu wypadzie do knajpy usłyszałam między innymi że: jestem dziwna bo już nie imprezuje, coś mi sie stalo bo nie piję, i wymyślam swoje godziny spotykania się (miałam wtedy drugie ważne spotkanie ale dostosowalam się do godziny większości i wpadłam na 3 h a nie 6 ). Czasem mam wrażenie, że ludzie nie ogarniają, że niektórzy się zmieniają na przestrzeni lat.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
O tak, minęło 10 lat, a ludzie myślą, że nadal się jest takim samym, jak w czasach szkolnych.
Ale znajomości ze studiów trochę mi żal. Tyle że sporo ludzi pewnie też się już pozmieniało.



Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Mnie w ogóle zastanawia, jakim cudem ekstrawertycy mają przyjaciół.

To są bardzo przyjemne osoby do pogadanie chwilę, właśnie na imprezę, mają mnóstwo do opowiedzenia.

Ale zauważyłam, że tego typu osoby w ogóle mnie nie słuchają. Mam oczywiście moment na wypowiedzenie się, to nie jest tak, że nie dają mi dość do głosu. Ale na drugi dzień ledwo pamiętają kim ja jestem i o czym rozmawialiśmy.

To pewnie wynika z ilości ludzi, z którymi rozmawiają, nie da się wszystkiego zapamiętać. Ale im starsza jestem, tym bardziej nie mam ochoty tracić czasu nawet na krótkie rozmowy z nimi, chyba że serio siedzimy obok siebie na imprezie i jakiś prosty temat się pociągnie.

I ja nie mówię, że mają pamiętać wszystkie szczegóły mojego życia (zresztą im ich nie opowiadam), ale jak ktoś mi mówi "Ale masz niesamowity kolor włosów, sama robisz?" i wydaje się mega zainteresowany moją odpowiedzią, to potem mnie wkurza, że za dwa dni nie pamięta. A niby takie mam super włosy i takie to było ciekawe.

Także podczas tej krótkiej konwersacji jest miło, ale jeśli znajomość jest dłuższa, to czuję nieszczerość. Nie w sensie jakiejś świadomej decyzji, tylko po prostu charakteru danej osoby - łatwo się ekscytuje, łatwo gada o byle czym, ale nie stoi za tym żadne realne zainteresowanie odpowiedzią.
O, też mam wrażenie, że znajomości z takimi osobami wydają się atrakcyjne, bo się dużo gada, dużo się dzieje, ale to jest takie płytkie, zero zainteresowania drugą osobą. I w sumie... po co? Mam też ciotkę, która czasami zadaje pytanie, a nie słucha odpowiedzi - dlatego już się z tymi odpowiedziami nie wysilam, tylko gadam byle co. Ale jaka jest wartość takiej rozmowy?
Z wiekiem zauważyłam też, że ciężko mi się przebywa z ludźmi, którzy za dużo mówią i są za bardzo ekspresyjni, zwyczajnie mnie to męczy.
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 17:55   #4072
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Chyba tutaj była kiedyś rozmowa o gołębiach i mam zdziwko z dzisiaj. Rynek w Krakowie, stado gołębi, a między gołębiami siedzą ludzie, dotykają, biorą na ręce, robią sobie z nimi zdjęcia itd. Miałam takie yyyyy...

Edytowane przez Finlora
Czas edycji: 2023-08-20 o 18:36
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 18:03   #4073
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89651808]O tak, minęło 10 lat, a ludzie myślą, że nadal się jest takim samym, jak w czasach szkolnych.
Ale znajomości ze studiów trochę mi żal. Tyle że sporo ludzi pewnie też się już pozmieniało.




O, też mam wrażenie, że znajomości z takimi osobami wydają się atrakcyjne, bo się dużo gada, dużo się dzieje, ale to jest takie płytkie, zero zainteresowania drugą osobą. I w sumie... po co? Mam też ciotkę, która czasami zadaje pytanie, a nie słucha odpowiedzi - dlatego już się z tymi odpowiedziami nie wysilam, tylko gadam byle co. Ale jaka jest wartość takiej rozmowy?
Z wiekiem zauważyłam też, że ciężko mi się przebywa z ludźmi, którzy za dużo mówią i są za bardzo ekspresyjni, zwyczajnie mnie to męczy.[/QUOTE]Nic mnie wkurza tak bardzo, jak powtarzanie tego samego na każdym spotkaniu, bo ktoś nie pamięta, że pytał o to jakiś czas temu, a tym bardziej nie kojarzy odpowiedzi. To w ogóle po co pytać?
Ale ja jestem ten drugi biegun, równie niepoprawny - nie pytam o rzeczy, które mnie nie interesują i dlatego wiele interakcji z ludźmi ogranicza się do powitania i pożegnania nie pytam jak dzieci, nie pytam jak w pracy/w szkole itp. Sama nie lubię takich pytań, bo co można na ten temat odpowiedzieć? "Dobrze" i koniec tematu. Pytam ludzi czy byli ostatnio na jakiejś fajnej wycieczce, jak im idzie z ich hobby, i bieżące sprawy jak przeprowadzki, planowanie wesela itp. fajnie wiedzieć o człowieku coś więcej niż gdzie pracuje i że jest "dobrze"...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 18:41   #4074
kasia2209
Zakorzenienie
 
Avatar kasia2209
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Treść usunięta
kasia2209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 19:36   #4075
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Z jednej strony lubię te moje długie znajomości np. z gimnazjum, kiedy spotykamy się raz na pół roku albo i rzadziej. Naprawdę lubię tych ludzi i fajnie wiedzieć, co się u nich dzieje, nawet jeśli to zdawkowe informacje o ślubie, ciąży, śmierci albo chorobie członka rodziny. Jednak na siłę nie kontynuuję relacji, które np. na studiach były do zniesienia a nawet były spoko gdy plan zajęć wymuszał codzienne spotkania, ale do których nie ciągnie mnie po zakończeniu tego etapu. Po zakończeniu studiów jeszcze dzwoniliśmy do siebie, pewnie trochę z tęsknoty (jak się z kimś spędza 6+ godzin w ciągu dnia, to jednak bardziej czy mniej, ale się przywiązujemy), a pewnie też trochę z grzeczności. Jednak wszystko się rozmyło, wygasiło i tyle.
No i tak, ludzie się zmieniają i zmieniają się im również całe życia. Imprezowy chłopak czy dziewczyna ze studiów nie poimprezuje tak samo, gdy urodzi dzieci, dostanie odpowiedzialną pracę, zachoruje, czy zwyczajnie postanowi prowadzić zdrowszy tryb życia. Zupełnie naturalne i zrozumiałe jak dla mnie. Też czuję nostalgię do pewnych etapów życia i czasami bym chciała, żeby było dokładnie tak samo, no ale choćby się człowiek starał najbardziej w życiu, to nie da się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, też właśnie z powodu nostalgii czasem idę na takie spotkania, ale potem zazwyczaj żałuję Ostatnio miałam spotkanie typu milion lat po podstawówce (nawet sama je organizowalam) i to mi się bardzo podobało bo powiem szczerze nikt nie miał wobec siebie żadnych oczekiwań. To nie były jakieś psiapsi z którymi urwał się kontakt i teraz są różne formy obrażania się. Po prostu po wielu latach spotkaliśmy się jakby nigdy nic, razem z wychowawczynią która do dziś pamięta każdego z imienia i nazwiska Świetne spotkanie i okazja zobaczyć jak ludzie inaczej wyglądają. Plus tańce. No naprawdę było fajnie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 21:36   #4076
Natuś-77
Zakorzenienie
 
Avatar Natuś-77
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Tylko że no właśnie to nie jest szczegół, bo moje włosy są neonowe i zwykle jest to dłuższa historia. Pokazuję kolaż ze wszystkimi kolorami jakie miałam itd. (jak ktoś pyta i dopytuje, oczywiście), opowiadam jak to się robi (znowu, pytają, sama z tym nie wyskakuję, po parunastu latach kolorowych włosów to już dla mnie żaden atrakcyjny temat do rozmowy).


To nie ma większego znaczenia, ot, taka obserwacja. Bo ja pamiętam dokładnie rozmowę z tą osobą, a ta osoba opowiada mi mój żart. W stylu ja opowiedziałam jej dwa tygodnie temu, spodobało jej się i ona teraz opowiada mi z powrotem. Nie roszczę sobie praw autorskich, nie dopatruję się świadomego lekceważenia, tylko tak sobie to zauważyłam, bo ostatnio staram się wychodzić do ludzi i miewam niezobowiązujące konwersacje (nie jestem fanką, ale gdzieś ćwiczyć trzeba).



Sądzę, że się nie interesują i myślą, że tak ma wyglądać rozmowa.
Limonko, zawsze interesowało mnie, dlaczego ludzie malują wlosy na takie "oczo.yebne" kolory?? Co kieruje tobą, żeby tak wygladać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II
Natuś-77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 21:39   #4077
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 156
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Natuś-77 Pokaż wiadomość
Limonko, zawsze interesowało mnie, dlaczego ludzie malują wlosy na takie "oczo.yebne" kolory?? Co kieruje tobą, żeby tak wygladać?

To samo, co kieruje ludźmi, którzy farbują na inne kolory (przynajmniej tak myślę) - podoba mi się to wizualnie.


Podobnie jak z większością wyborów estetycznych - to, jak się ubieramy, to, czy i jakie mamy tatuaże, biżuteria, którą nosimy, czy się opalamy, czy nie itd.


EDIT. Jeszcze tylko dodam, że to też balans zysków i strat. Przykładowo podobają mi się buty na obcasie, ale straty w postaci chodzenia na tym są zdecydowanie wyższe niż korzyść. W przypadku kolorowych włosów są straty (trzeba dbać, odświeżać kolor, to kosztuje, ludzie się pytają), ale podoba mi się to na tyle, że jest to moim zdaniem warte.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2023-08-20 o 21:41
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 22:04   #4078
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Tylko że no właśnie to nie jest szczegół, bo moje włosy są neonowe i zwykle jest to dłuższa historia. Pokazuję kolaż ze wszystkimi kolorami jakie miałam itd. (jak ktoś pyta i dopytuje, oczywiście), opowiadam jak to się robi (znowu, pytają, sama z tym nie wyskakuję, po parunastu latach kolorowych włosów to już dla mnie żaden atrakcyjny temat do rozmowy).
Rzeczywiśćie to nie jest taki szczegół jak mi się wydawało. Dziwne, że ktos może nie pamietać, ze już o to pytała i że już widziała różne zdjęcia. Ile taka osoba musi rozmawiać dziennie, ze totalnie zapomina taką rozmowę? Przecież jakbym z Tobą rozmawiała o neonowych włosach, oglądała zdjęcia, to spotykając sie z Tobą ponownie juz bym sobie przypomniała czy kojarzyła, że pokazywałaś ostatnio zdjęcia itp. Nie na co dzien sie widzi osobę z neonowymi włosami.

Jedynie co by mialo sens wg mnie, to sytuacja, gdzie co jakiś czas zmieniasz kolor włosów i nie zawsze to Ty sama farbujesz sobie włosy. Wtedy faktycznie zapomnieć, bo cos kojarzylabym, ze juz o tym rozmawialismy, ale nie pamietam co wtedy mialas na głowie, a widzialam Cie juz w 5 wersjach i juz nie pamietam, ktory kolor ty sobie nakładasz itp.

P.S. Zawsze mi sie podobały neonowe włosy, ale wlasnie uznalam, że nie chce mi sie tak czesto farbować odrostów ani utrzymywać koloru (bo niektóre kolory szybko schodzą) i próbowałam tylko odcienie czerwieni. ;D
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 22:05   #4079
Natuś-77
Zakorzenienie
 
Avatar Natuś-77
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Zapytałam, bo jedynie moja fruzjerka wyglada w rózowych wlosach dobrze. Ten kolor jej pasuje. Natomiast wiele osob w kolorze żoltym, niebieskim czy zielonym wyglada po prostu fatalnie.
Albo moja sąsuadka, ma dwukolorowego borsuka na glowie z czego tą białą cześć farbuje jakąś rózowawą płukanką. Wyglada to i ona koszmarnie nie wiem, może też chce, żeby zwracać sobą uwagę i atencje innych osób

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II
Natuś-77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-20, 22:51   #4080
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 156
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Natuś-77 Pokaż wiadomość
Zapytałam, bo jedynie moja fruzjerka wyglada w rózowych wlosach dobrze. Ten kolor jej pasuje. Natomiast wiele osob w kolorze żoltym, niebieskim czy zielonym wyglada po prostu fatalnie.
Albo moja sąsuadka, ma dwukolorowego borsuka na glowie z czego tą białą cześć farbuje jakąś rózowawą płukanką. Wyglada to i ona koszmarnie nie wiem, może też chce, żeby zwracać sobą uwagę i atencje innych osób

No kwestia gustu. Pewnie sąsiadce tak się podoba.


Jeśli wyglądam fatalnie dla osób postronnych, to cóż, trudno. Sobie się bardzo podobam. a podejrzewam, że społeczeństwo ma mieszane odczucia, jak ze wszystkim.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-07 12:37:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.