Singielki 25+ cz. XVI - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2023-08-23, 20:24   #4711
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Wroc do Polski
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-23, 23:41   #4712
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Mam prawie 30 lat. Nie boję się i nie zastanawiam się, czy znajde kogos, bo głeboko w to wierzę, że kiedyś znajdzie się ktoś, z kim będę szczęśliwa. Wierze, że to sie stanie i że jestem jeszcze młoda. Jestem gotowa być sama nawet 2 czy 3 lata, jeśli by to oznaczało, że tyle zajmie mi znalezienie kogoś, a i też nie zamierzam na razie zbyt aktywnie szukać (nie przepadam za aplikacjami randkowymi).

Tylko nie jestem pewna, ile mi to zajmie takie "czekanie". A zegar biologiczny tylko tyka. Chciałabym mieć ogólnie trójkę dzieci, heh. Czy też czasem macie takie obawy, że nie zdążycie mieć dzieci zanim kogoś znajdziecie? A ja nie chcę suzkac nikogo na siłę ani tez byc samodzielną (i samotną) matką.

Z ostatnim byłym się znałam ponad 3 lata i mam wrażenie, ze w nowym związku tez bym potrzebowała co najmniej 1-2 lat, żeby poznać dobrze daną osobę, zanim zdecyduję się na ew. dzieci i małżeństwo.

A i tez nie ma gwarancji, że od razu najbliższy związek się uda, być moze bym potrzebowała kilku lat i kilku związków, zanim natrafię na odpowiednią osobę.
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 08:24   #4713
ColourTheSmallOne
Rozeznanie
 
Avatar ColourTheSmallOne
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 669
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez herbata_z_miodem Pokaż wiadomość
Czy też czasem macie takie obawy, że nie zdążycie mieć dzieci zanim kogoś znajdziecie? A ja nie chcę suzkac nikogo na siłę ani tez byc samodzielną (i samotną) matką.
Nie, bo na szczęście nie chcę ich mieć.
Tylko trudniej znaleźć faceta z takim podejściem jak moje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others.
- Dossie Easton

Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.
ColourTheSmallOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 08:39   #4714
Sylia166
Raczkowanie
 
Avatar Sylia166
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 381
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez ColourTheSmallOne Pokaż wiadomość
Nie, bo na szczęście nie chcę ich mieć.
Tylko trudniej znaleźć faceta z takim podejściem jak moje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O to to, mam wrażenie, że jednak sporo facetów chciałoby dziecko w przyszłości, a ja nie chcę, wystarczy, że mój brat ma dwójkę małych dzieci i szczerze jak wychodzę od niego to czuję ulgę, że ja nie mam dzieci, nie dałabym rady psychicznie, nie jestem cierpliwa i nie rozumiem zachwytu nad dziećmi Tylko znaleźć kogoś z tym samym podejściem już trudniej choć nie niemożliwe. Także ja nie czuje presji pod kątem tykającego zegara, ale jak ktoś bardzo chce to jednak ma ograniczony czas i ta presja jest większa
Sylia166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 09:31   #4715
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

No ja bardzo chce dzieci więc kobieta która nie chce odpada
Dobrze by to wyjaśnić na początku by nie mydlić oczu i nie tracić czasu
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 10:03   #4716
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

A no, ja troszkę czuję presję biologiczną. Tym bardziej, ze mi zalezy na równym patnerstwie. Zatem chciałabym kogoś, kto chciałby nie tylko je "mieć", ale i też wychować. Niestety trafiają sie tacy, co uwazają, że to kobieta lepiej zajmie się dzieckiem albo nie mają za bardzo refleksji, z czym wiąże się wychowanie dzieci, że nie jest to takie proste i to tez sami przyznawali, że nie zastanawiali się nad tym. Chcą po prostu mieć dzieci i tyle, bo "jakoś to będzie".
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 10:24   #4717
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

To wiadomo choć ja chyba bym wolał żeby przez przynajmniej pierwsze 2 lata jednak nie pracowała
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-08-24, 10:36   #4718
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez lolek9000 Pokaż wiadomość
To wiadomo choć ja chyba bym wolał żeby przez przynajmniej pierwsze 2 lata jednak nie pracowała
Miałabym chyba potem depresję, gdybym musiała przez 2 lata z rzędu tylko ja zajmować się dzieckiem i domem. Raczej myślałam o pół roku, bo chciałabym wrócić do pracy jak najszybciej i pracować wtedy przez jakiś czas na jakąś cześć etatu zamiast na cały etat, ale nie mogę pozwolić na tak długą przerwę w karierze, taka jest specyfika mojej branży. Szczególnie, że planuję więcej niz 1 dziecko, więc musiałabym jak najwiecej pracować pomiedzy dziećmi.
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 10:37   #4719
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez herbata_z_miodem Pokaż wiadomość
A no, ja troszkę czuję presję biologiczną. Tym bardziej, ze mi zalezy na równym patnerstwie. Zatem chciałabym kogoś, kto chciałby nie tylko je "mieć", ale i też wychować. Niestety trafiają sie tacy, co uwazają, że to kobieta lepiej zajmie się dzieckiem albo nie mają za bardzo refleksji, z czym wiąże się wychowanie dzieci, że nie jest to takie proste i to tez sami przyznawali, że nie zastanawiali się nad tym. Chcą po prostu mieć dzieci i tyle, bo "jakoś to będzie".
A powiedz mi proszę jaka masz motywację do posiadania np 3 dzieci? Serio pytam z ciekawości Sama mam 36 lat i jestem raczej zdecydowana na nie, ale wciąż zastanawiam się i szukam argumentów drugiej strony żeby być na 100 % pewna że ich nie chce bo mój zegar za chwilę wybije 12 ( rodzenie po 40stce pierwszego mnie w ogóle nie przekonuje) Argumenty o szklance wody itp do mnie nie przemawiają, ale może jest cos, o czym ja nie wiem, a co kieruje ludźmi że naprawdę czują potrzebę posiadania dzieci. Jest coś takiego? Podzielcie się proszę

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 10:58   #4720
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez herbata_z_miodem Pokaż wiadomość
Miałabym chyba potem depresję, gdybym musiała przez 2 lata z rzędu tylko ja zajmować się dzieckiem i domem. Raczej myślałam o pół roku, bo chciałabym wrócić do pracy jak najszybciej i pracować wtedy przez jakiś czas na jakąś cześć etatu zamiast na cały etat, ale nie mogę pozwolić na tak długą przerwę w karierze, taka jest specyfika mojej branży. Szczególnie, że planuję więcej niz 1 dziecko, więc musiałabym jak najwiecej pracować pomiedzy dziećmi.
Pół roku ? To mega szybko
No właśnie teraz dużo kobiet stawia na karierę
Pewnie wielu facetom to odpowiada ale mi osobiście niezbyt, sam idę w kierunku FIRE
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 11:35   #4721
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem Pokaż wiadomość
A powiedz mi proszę jaka masz motywację do posiadania np 3 dzieci? Serio pytam z ciekawości Sama mam 36 lat i jestem raczej zdecydowana na nie, ale wciąż zastanawiam się i szukam argumentów drugiej strony żeby być na 100 % pewna że ich nie chce bo mój zegar za chwilę wybije 12 ( rodzenie po 40stce pierwszego mnie w ogóle nie przekonuje) Argumenty o szklance wody itp do mnie nie przemawiają, ale może jest cos, o czym ja nie wiem, a co kieruje ludźmi że naprawdę czują potrzebę posiadania dzieci. Jest coś takiego? Podzielcie się proszę
Chodzi Ci o to, dlaczego akurat 3, a nie np. tylko jedno? Mam też rodzeństwo, moi rodzice i dziadkowie tak samo. Jakoś wydaje mi sie byc to naturalne mieć duża rodzinę. Uwielbiam spotkania rodzinne i ta różnorodność. Widzę, że większość utrzymuje kontakt ze sobą, większy czy mniejszy. Wiem, ze nikt nie gwarantuje, że dzieci będa miały dobre relacje ze sobą czy nawet ze mną, ale jak sie ma przynajmniej dwójkę, to w razie czego będą mogli się wspierać nawzajem i tylko od nich zalezy, czy utrzymują ze sobą relację.

Co do szklanki wody, to trochę też, ale to nie takie proste. Jak się ma trochę tych dzieci, to i też większa szansa, że będzie więcej tych wnuków czy prawnuków i zawsze ktos wpadnie na kawkę. Nie będe musiała polegać tylko na jednej osobie, na jednym dziecku, tylko na wszystkich mogłabym liczyć. Nie chcę, żeby tylko jedno dziecko jako jedynak czuło się odpowiedzialne za mnie, jak będę stara i niedołężna, bo to jest bardzo duża odpowiedzialność, a ma też prawo mieć swoje życie tak jak każdy inny człowiek, może chcieć mieszkać np. za granicą.

Ktoś musi podać tą szklankę wody, bo jak bym naprawdę nagle zaniemogła, to niekoniecznie bym miała siłę i możliwości, żeby sobie samej załatwić DPS czy jakąkolwiek dodatkową pomoc. Oczywiście chcialabym być jak najdluzej niezalezna, ale nigdy tego nie przewidzisz. A tak, to przynajmniej jeden wnuk załatwi sprawę, drugi przyniesie zakupy, któreś dziecko zawiezie do szpitala itp.

No i nie wspomnę o tym, że uwielbiam dzieci i mam bardzo dobre relacje z rodzicami. Chcialabym też podobnej relacji ze swoimi dziećmi. No i chcialabym miec też komu przekazać swój majątek, w kogo inwestowac, kogo obdarowywać prezentami, hehe.

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Cytat:
Napisane przez lolek9000 Pokaż wiadomość
Pół roku ? To mega szybko
No właśnie teraz dużo kobiet stawia na karierę
Pewnie wielu facetom to odpowiada ale mi osobiście niezbyt, sam idę w kierunku FIRE
Tak, wiem, że to szybko, ale jeszcze biorę pod uwagę, ze w ciażę mogę źle się czuc, te pol roku raczej dotyczy samego okresu zaraz po narodzinach, a mogę pojsc na chorobowe lub na macierzynski jeszcze przed planowanym porodem, zeby pod koniec ciazy sie nie meczyc w pracy. Jest jeszcze urlop rodzicielski i on jest już do podziału. Można by się dogadać. Można tak zrobić, że dziecko i tak by spędzało cały czas z rodzicami - przecież oprócz mnie będzie miało jeszcze tatę.

Po tym pół roku chcę pracować na cześć etatu, żeby jak najwiecej spedzić czasu z dzieckiem, gdyż pierwsze jego dwa lata są bardzo ważne dla jego rozwoju, a i jednoczesnie tez będę niezalezna finansowo. Jak by coś stało się meżowi i nie byłby w stanie pracować, to nie musielibyśmy się zamartwiać o jedzenie dla nas, bo w razie czego ja miałabym pracę.

Cytat:
Napisane przez lolek9000 Pokaż wiadomość
Pewnie wielu facetom to odpowiada ale mi osobiście niezbyt, sam idę w kierunku FIRE

Rozwiniesz, czym jest ten kierunek FIRE? Chyba nie rozumiem, co masz na myśli.
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-24, 12:18   #4722
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

FIRE - Financial Independence, Retire Early
Po prostu całkowita niezależność finansowa

Ja bym chciał minimum dwójkę by sobie pomagali jak mnie zabraknie
A posiadanie dzieci to dla mnie coś naturalnego , ciężko mi sobie wyobrazić szczęście bez tego.
Nie żyjemy tylko dla siebie , żyjemy i jesteśmy gotowi do największych poświęceń dla naszych najbliższych, to nadaje naszemu życiu sens
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 13:55   #4723
Sylia166
Raczkowanie
 
Avatar Sylia166
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 381
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez lolek9000 Pokaż wiadomość
FIRE - Financial Independence, Retire Early
Po prostu całkowita niezależność finansowa

Ja bym chciał minimum dwójkę by sobie pomagali jak mnie zabraknie
A posiadanie dzieci to dla mnie coś naturalnego , ciężko mi sobie wyobrazić szczęście bez tego.
Nie żyjemy tylko dla siebie , żyjemy i jesteśmy gotowi do największych poświęceń dla naszych najbliższych, to nadaje naszemu życiu sens
Ty nie wyobrażasz sobie szczęście bez nich, ale masa ludzi tak, a co jak okażę się, że masz słabej jakości plemniki albo to kobieta będzie miała problemy z płodnością? Niektórzy latami starają się o dziecko, a na in vitro nie każdego stać, bo to spore koszty i nie równa się powodzeniem. Więc bez dzieci to już tylko sznur na szyje zostaje czy co?
Sylia166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 17:27   #4724
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 484
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
Ty nie wyobrażasz sobie szczęście bez nich, ale masa ludzi tak, a co jak okażę się, że masz słabej jakości plemniki albo to kobieta będzie miała problemy z płodnością? Niektórzy latami starają się o dziecko, a na in vitro nie każdego stać, bo to spore koszty i nie równa się powodzeniem. Więc bez dzieci to już tylko sznur na szyje zostaje czy co?
Tak, czytałam nawet ostatnio artykuł o klinikach niepłodności wypełnionych takimi facetami, którzy byli zaskoczeni, że jak to, coś z nimi może być nie tak? mogą nie mieć dzieci?
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 19:18   #4725
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
Ty nie wyobrażasz sobie szczęście bez nich, ale masa ludzi tak, a co jak okażę się, że masz słabej jakości plemniki albo to kobieta będzie miała problemy z płodnością? Niektórzy latami starają się o dziecko, a na in vitro nie każdego stać, bo to spore koszty i nie równa się powodzeniem. Więc bez dzieci to już tylko sznur na szyje zostaje czy co?
No właśnie i takie podejście mnie osobiście bardzo dziwi. Bo to, co podała koleżanka wyżej to spoko. Chęć posiadania grupy "swoich" bliskich ludzi jako argument na posiadanie dzieci bardzo spoko. Ale uzależnienie bycia szczęśliwym od posiadania dzieci to mnie już lekko przeraża Dla przykładu - przyjaciółka nie ma dzieci, a jest mega szczęśliwa, druga ma dwoje dzieci i sama przyznała że w takim dołku jeszcze nie była i raczej daleko to stoi od poczucia szczęścia.... Więc to akurat dla mnie takie bzdurne hasła jak z tym podawaniem szklanki

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 20:10   #4726
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Jeśli chodzi o mnie, to nie musza być to biologiczne dzieci. Jestem otwarta na adopcje czy in vitro, gdyby się okazało, ze są jakieś problemy z płodnością. Ale jeśli jest to możliwe, to chciałabym miec conajmniej jedno dziecko biologiczne ze względu na to, ze chciałabym na właśnie skórze przekonać się jak to jest być w ciąży. Wiem, ze nie jest to za bardzo ciekawy okres, szczególnie w Polsce, ale jestem bardzo ciekawa.

Nie powiem, ze jestem nieszczęśliwa, bo nie mam dzieci. Po prostu by dopełniały to szczęście. Poza tym zawsze mogę być dobrą ciocią xD Nie uzależniam swojego szczęścia od posiadania dzieci, tylko od posiadania większej rodziny. Życie tylko z jedna osoba (jednym partnerem), wydaje się mi być trochę nudne i czułabym pewna pustkę, że nie miałabym kogo obserwować, jak dorasta i jak się rozwija.

Co jeśli partner umrze w sędziwym wieku? Zostałabym sama gdybyśmy byli bezdzietni, bo np rodzice i rodzeństwo mogą tez już nie żyć. Tak to miałabym wsparcie od swoich dzieci czy wnuków.

Edytowane przez herbata_z_miodem
Czas edycji: 2023-08-24 o 20:12
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 20:36   #4727
Sylia166
Raczkowanie
 
Avatar Sylia166
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 381
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Ja tam już wiem, że jeśli dożyje starości to chciałabym fajny prywatny dom opieki, super warunki, pielęgniarki i opiekunki pod ręką, własny pokój z tv + można się integrować z innymi starszymi ludźmi, nie mówię koniecznie o Polsce, może być za granicą, z dzieci, wnuków nigdy nie zrobiłabym parobków, bo mają swoje życie. Moi rodzice mówią to samo "Nie chciałbym żebyś zajmowała się mną na starość, to twoje życie", a jak ktoś robi dzieci żeby mieć służących to masakra. Zastanów się nad sobą i nad swoim ego, nie jesteś centrum świata i myśl teraz o starości i odkładaj fundusze, a nie oczekujesz, że inni z rodziny będą podcierać ci pomarszczoną dupę.

Edytowane przez Sylia166
Czas edycji: 2023-08-24 o 20:38
Sylia166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 21:17   #4728
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
Ja tam już wiem, że jeśli dożyje starości to chciałabym fajny prywatny dom opieki, super warunki, pielęgniarki i opiekunki pod ręką, własny pokój z tv + można się integrować z innymi starszymi ludźmi
A kto to Ci załatwi, jak nagle coś Ci się stanie? Kto sprawdzi, czy (nadal) są super warunki? Czytałaś moje poprzednie wpisy? Pisałam dokładnie o tym samym. Że jakbym nagle zaniemogła, to niekoniecznie miałabym jak załatwić sobie DPS na czas, a tak to np. ktoś z rodziny właśnie by wiedział, że np. w dane miejsce ma mnie zawieźć.

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
Moi rodzice mówią to samo "Nie chciałbym żebyś zajmowała się mną na starość, to twoje życie", .
Twoi rodzice mieli komu to powiedzieć. O to chodzi, żeby w razie czego rodzina wiedziała, jakie są moje życzenia, że np. nie chcę, żeby sztucznie podtrzymywali moje życie ani nie chcę cierpieć (wspieram eutanazję, choć w PL nielegalna)albo nie chcę, żeby za wszelką cenę w domu mną się zajmowali. Chciałabym, żeby ktoś wiedział, ze np. chcę być w danym domu opieki. Wszystkiego zawczasu nie zaplanuję ani nie przewidzę. A na sąsiada czy kolegę z pracy raczej nie będę mogła liczyć, bo jednak nie jestem ich najbliższą rodziną i mogą o mnie zapomnieć albo też sami umrzeć przede mną.

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
Z dzieci, wnuków nigdy nie zrobiłabym parobków, bo mają swoje życie.
Ja też nie. Dlatego nie chcę mieć tylko jedno dziecko, bo mogłoby czuć się odpowiedzialne za mnie i nieść ten ciężar odpowiedzialności. Nie chcę tego. Szczególnie, że dziecko miałoby dwoje rodziców (a zatem dwoje staruszków). Zamiast tego wolałabym mieć np. dzieci i wnuki, żeby żadne z nich nie czuło się same. Bo to za problem zawieźć babcię do szpitala czy DPS, jak zrobi to X, a Y załatwi potrzebne papiery, a Z nic już nie musi, bo np. jest na emigracji i nie musi nagle wszystko rzucać i przyjeżdzać, bo coś mi się stało, skoro ktoś inny będzie na miejscu.

O pieniądzach nic nie pisałam. Wierz mi, nie chce liczyć na totalnie obce osoby, np. na sąsiada, bo nie masz pewności. Co prawda, rodzina też nie daje gwarancji, wszystko zależy od tego, jakie będę miała z nimi relacje. Wierzę, ze jeśli zapewnię dobre dzieciństwo swoim dzieciom, pomogę im na etapie studiów i oni będą wiedzieli, że zawsze mogą na mnie liczyć, to później też będziemy mogli nadal wzajemnie się wspierać, jak już się usamodzielnią, się wyprowadzą i być może założą własne rodziny, ale tego już nie będę od nich wymagać, ważne, żeby byli tez szcześliwi.

Edytowane przez herbata_z_miodem
Czas edycji: 2023-08-24 o 21:21
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-24, 22:38   #4729
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
Ty nie wyobrażasz sobie szczęście bez nich, ale masa ludzi tak, a co jak okażę się, że masz słabej jakości plemniki albo to kobieta będzie miała problemy z płodnością? Niektórzy latami starają się o dziecko, a na in vitro nie każdego stać, bo to spore koszty i nie równa się powodzeniem. Więc bez dzieci to już tylko sznur na szyje zostaje czy co?

1. Mówię tylko o sobie. Jasne ,że wiele ludzi nie chce mieć dzieci i jest im z tym bardzo dobrze
2. Jeżeli in vitro nie pomoże to jeszcze pozostaje adopcja. Natomiast to dobry argument by nie odkładać tego na później
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-25, 14:56   #4730
Sylia166
Raczkowanie
 
Avatar Sylia166
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 381
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

No, a co mogą zrobić ludzie, którzy zwyczajnie nie mogą mieć dzieci, a proces adopcji w Polsce wcale nie jest łatwy albo nie poznało się odpowiedniego partnera/ki i żyje się samemu. Umiesz liczyć licz na siebie, taka prawda, trzeba myśleć do przodu, gromadzić fundusze, inwestować żeby potem nie zostać na lodzie z marną emeryturą i nie skończyć w państwowym dps. Co zrobisz jak nikogo nie poznasz i nie doczekasz się dzieci? Załamiesz się i nie będziesz już widzieć sensu życia? Bo wiesz, że tak może być, może książę się nie pojawić albo okażę się, że będzie Ci ciężko zajść w ciążę, a latka będą lecieć zwłaszcza, że już jesteś blisko 30stki więc super dużo nie masz czasu na 3 dzieci.

Edytowane przez Sylia166
Czas edycji: 2023-08-25 o 15:00
Sylia166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-25, 17:09   #4731
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
No, a co mogą zrobić ludzie, którzy zwyczajnie nie mogą mieć dzieci, a proces adopcji w Polsce wcale nie jest łatwy albo nie poznało się odpowiedniego partnera/ki i żyje się samemu. Umiesz liczyć licz na siebie, taka prawda, trzeba myśleć do przodu, gromadzić fundusze, inwestować żeby potem nie zostać na lodzie z marną emeryturą i nie skończyć w państwowym dps. Co zrobisz jak nikogo nie poznasz i nie doczekasz się dzieci? Załamiesz się i nie będziesz już widzieć sensu życia? Bo wiesz, że tak może być, może książę się nie pojawić albo okażę się, że będzie Ci ciężko zajść w ciążę, a latka będą lecieć zwłaszcza, że już jesteś blisko 30stki więc super dużo nie masz czasu na 3 dzieci.

Nie bardzo rozumiem? To do mnie ? Jakby co to jestem facetem

Mam bardzo duże oszczędności więc o emeryturę to ja się w ogóle nie martwię...
Co zrobie jak będę sam? Nie wiem ale na pewno nie będę szczęśliwy
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-25, 17:18   #4732
Sylia166
Raczkowanie
 
Avatar Sylia166
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 381
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez lolek9000 Pokaż wiadomość
Nie bardzo rozumiem? To do mnie ? Jakby co to jestem facetem

Mam bardzo duże oszczędności więc o emeryturę to ja się w ogóle nie martwię...
Co zrobie jak będę sam? Nie wiem ale na pewno nie będę szczęśliwy
Odpisywałam Herbacie, bo chciałaby 3 dzieci, a mówi, ze jest przed 30stką, a na razie faceta ani widu ani słychu, facet ma trochę więcej czasu, ale to nie znaczy, że też ma kupę czasu, plemniki też tracą na wartości z czasem, nic dziwnego, że bank spermy przyjmuje spermę od panów tylko do 35 roku życia.

Odpisując ja uważam, że trzeba nauczyć się znaleźć szczęście w sobie, bardzo dużo ludzi się rozstaje, jest masa rozwodów, sama wychowałam się w rodzinie gdzie moi rodzice zwyczajnie się już nie lubili, spali osobno, żyli osobno, oczywiście istnieją udane relacje, ale ile ich jest? To jak wygrana na loterii, choć kiedyś też byłam romantyczką i wierzyłam, że będę super szczęśliwa z facetem, ale wyrosłam już z tego.

Edytowane przez Sylia166
Czas edycji: 2023-08-25 o 17:25
Sylia166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-25, 17:44   #4733
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

A to przepraszam
Jesli chodzi o mnie to Oczywiście, że wolałbym z tym nie czekać, a będzie co będzie.
Czy potrafię być szczęśliwy będąc samemu? Na pewno nie, i nie będę tu hipokryta
Natomiast być z kimś na siłę, tylko dlatego żeby nie być samemu, też na pewno nie da szczęścia
Widocznie ja jeszcze nie wyrosłem i wciąż wierze...
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-25, 22:14   #4734
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
No, a co mogą zrobić ludzie, którzy zwyczajnie nie mogą mieć dzieci, a proces adopcji w Polsce wcale nie jest łatwy albo nie poznało się odpowiedniego partnera/ki i żyje się samemu. Umiesz liczyć licz na siebie, taka prawda, trzeba myśleć do przodu, gromadzić fundusze, inwestować żeby potem nie zostać na lodzie z marną emeryturą i nie skończyć w państwowym dps. Co zrobisz jak nikogo nie poznasz i nie doczekasz się dzieci? Załamiesz się i nie będziesz już widzieć sensu życia? Bo wiesz, że tak może być, może książę się nie pojawić albo okażę się, że będzie Ci ciężko zajść w ciążę, a latka będą lecieć zwłaszcza, że już jesteś blisko 30stki więc super dużo nie masz czasu na 3 dzieci.
Co zrobię, jeśli nikogo nie poznam? Są inne opcje jak adopcja czy rodzina zastępcza. Czy nawet bank spermy czy in vitro. Albo można znaleźć kogoś, ale nie jako partnera romantycznego tylko jako dobrego przyjaciela, który tez chce miec dzieci. Wolałabym tego uniknąć, nie mam planu, ale po prostu sprawdzam jakie mam opcje. Adopcja nie jest łatwa, fakt, ale nieniemożliwa, szczególnie jeśli chodzi o starsze dzieci. Właśnie dlatego poruszyłam ten wątek tutaj żeby zobaczyć czy sa inne singielki czy single, które chcą miec dzieci i zastanawiają się, co z tym zrobić.

Wiesz, mi nie chodzi o bezpieczeństwo finansowe, bo z tym nie mam żadnych problemów. Przynajmniej teraz. Dobrze zarabiam, wkrótce będę miec wlasne mieszkanie, mam oszczędności. Dps nie musi być państwowy. Bardziej mi chodzi o wsparcie organizacyjne i emocjonalne od innych osób. Ktoś musiałby mi załatwić opiekunkę, zawieźć do szpitala itp Ja moge zapłacić za to wszystko, ale będąc poważnie chora nie byłabym w stanie zapewne zadzwonić nawet po taxi.

A co dzieci, to jeszcze zaznacze, nie musi być koniecznie trójka dzieci. Po prostu chciałabym miec tyle. Dwójka wydaje sie być bardziej prawdopodobna. Może i nawet jedno, jeśli będzie to trudne dziecko albo okres ciąży czy wychowywanie pierwszego dziecka będą zbyt ciężkie, żebym chciała jeszcze drugi raz przez to przechodzić. Nic za wszelka cenę, ale jakieś plany muszę określić, żeby znaleźć odpowiedniego partnera. Nie wybiorę przecież takiego, ktory w ogóle nie chce ich miec.

Jedynie nie wyobrazam sobie życia w pojedynkę. Na pewno sie nie załamie. Mam przecież rodzine, rodzeństwo itp Zawsze będę czyjaś ciocią.
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-26, 13:54   #4735
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

A co jeśli potencjalny partner/partnerka miałby już dziecko? Przeszkadzało by Wam?
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-26, 14:14   #4736
werka89
Zakorzenienie
 
Avatar werka89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 30 775
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Treść usunięta
__________________
Mój profil na KWC: 💄

Lukier miód liryczne cudo
werka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-26, 14:23   #4737
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez lolek9000 Pokaż wiadomość
A co jeśli potencjalny partner/partnerka miałby już dziecko? Przeszkadzało by Wam?
Nie. Ważne, żeby był dobrym partnerem i ojcem, bo przecież sama planuję mieć dzieci. A zatem posiadanie dzieci może być nawet zaletą, bo mogłabym zobaczyć, jak się spełnia w roli rodzica i no wiedziałby, z czym to się je. Ważniejsze, jak swoje dziecko traktuje, wychowuje i czy jest ważne dla niego. Przeszkadzałoby mi bardzo, gdyby nim się nie zajmował w ogóle, jakby nie istniało albo był tylko typowym "weekendowym" tatusiem, które jemu na wszystko pozwala i może oglądać całymi dniami bajki czy siedzieć w telefonie.

Edytowane przez herbata_z_miodem
Czas edycji: 2023-08-26 o 14:25
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-26, 14:39   #4738
werka89
Zakorzenienie
 
Avatar werka89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 30 775
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Treść usunięta
__________________
Mój profil na KWC: 💄

Lukier miód liryczne cudo
werka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-26, 15:01   #4739
lolek9000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

To ja dla odmiany powiem ,że pomimo że marzą mi siw dzieci to nie chciałbym być z kobietą którą ma już dzieci
lolek9000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-08-26, 15:21   #4740
herbata_z_miodem
Raczkowanie
 
Avatar herbata_z_miodem
 
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 158
Dot.: Singielki 25+ cz. XVI

Cytat:
Napisane przez lolek9000 Pokaż wiadomość
To ja dla odmiany powiem ,że pomimo że marzą mi siw dzieci to nie chciałbym być z kobietą którą ma już dzieci
Mogę wiedzieć dlaczego? Ja po prostu biorę pod uwagę, że związki z róznych powodów się nie wypalają i lepiej, żeby rodzice sie rozstali w zgodzie niż meczyli sie ze soba tylko dlatego, że mają wspólne dziecko/dzieci.
herbata_z_miodem jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-10-23 13:23:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:50.