2013-02-06, 08:48 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Gryzie, gryzie
|
2013-02-06, 10:23 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Cytat:
Chociaż ona niszczycielskie skłonności wobec mieszkania zaczyna przejawiać więcej teraz, jak była mniejsza to nie pamiętam żeby mi coś zepsuła (poza obgryzieniem nogi od komody w okresie ząbkowania ), za to od niedawna od kiedy jest bardziej samodzielna co chwilę słyszę "o o mamusiu, zepsuło się, jesteś zła?" Na szczęście ja akurat nie przeżywam jakoś strasznie usterek w mieszkaniu, to tylko rzeczy, jak się da skleić to kleimy, zszywamy, łatamy i przeprowadzamy inne operacje Tak samo zabawki, naprawiamy jak się da, jak się nie da to trudno. Ale dla mnie jest tak, że co innego "wypadek" (coś spadło, rozbiło się, urwało itd.) a co innego celowe niszczenie, na to drugie się w życiu nie zgodzę żeby dziecko miało zabawę np. z niszczenia mi ścian czy mebli.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2013-02-07, 06:34 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Klarissa - u nas to jest tak, że celowo np tych ścian nie marze - Młody jest bardzo zaangażowany np we wspólne sprzątanie - ale nie chce np myć "na sucho" i stąd ściany są umyte w mazy, popryskane cifem/pronto itp... albo chusteczkami nawilżonymi.
Mam wrażenie, że przy 2 letnim dziecku to i tak najgorsze, jeśli chodzi o brudzenie i cudowne pomysły przed nami.
__________________
|
2013-02-07, 08:02 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Mirabilka pociesze cie ze potem jest jednak chyba lepiej corce zdarzalo sie malowanie po scianie kilka razy "w mlodosci", teraz juz z tego wyrosla sama tez pamieta o myciu raczek wiec smug na scianach mniej (z jej stron, bo ze strony mlodszych niestety przybywa), jest tez sprawniejsza manualnie wiec mniej rozlan, wyciapanych od jogurtu i keczupu czy dzemu kanap foteli itd. i wieksza swiadomosc co wolno a co nie
a synkowi najlepiej daj realizowac pasje do sprzatania na kafelkach w laience, przyjamniej latwo umyc moi chlopcy ostatnio upodobali sobie odrywanie listw przypodlogowych chyba je musze tasma popodklejac wlasnie a sa jakies zabezpieczzenia telewizora przed pstrykaniem??? przestawic nie mam jak i gdzie a te gadziny male nic tylko by wlaczaly i wylaczaly, jeszcze przy tym afera bo jeden drugiego odpycha macie na to jakis pomysl?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose Edytowane przez glamourous Czas edycji: 2013-02-07 o 08:04 |
2013-02-07, 08:49 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
ja kleję tasmą malarską jak już ma dzień pstrykania a pod nią np kawałek chusteczki wtedy nie działa.
Ale u nas rzadko się zdarza - tv wisi i go mało interesuje. Tylko ta jego pasja ...mycia haha - ale mnie pocieszyłaś Glamourous.
__________________
|
2013-02-07, 08:59 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
co do ścian to polecam zmywalne farby.. mam tak pomalowane całe mieszkanie..wystarczy mokra szmatka i wszystko schodzi od razu...
farby sa we wszystkich kolorach tęczy..oraz wykończeniach od matu do pełnego połysku.. mój syn ma 19 mcy i kuma ze nie wolno po ścianach rysować..ale z moich i tak by się zmyło.. za to nie kuma ze nie je się sudokremu i jak tylko ma okazje dorywa słoik i wysmaruje się cały i naje kanapy mam z ikea z obiciami całymi zdejmowanymi do prania..jak się nie dopierze mozna kupić nowe pokrycia w różnych kolorach.. zamki w oknach potwierdzam super patent..można zablokować tez okno w pozycji uchylonej.. zatyczki w kontaktach..mam.. na krzesła pozwalam wchodzić i fotele..nauczyli się schodzić nie spadają.. szuflady mam na domyk (możn se ładnie paluchy przyciąć..ale są ciężkie i dzieci raczej nie zaglądają..nie zaklejam, od zaklejania sa lepsze patenty np tego typu http://www.clippasafe.pl/index.php?zone=pokoj_cli711, po pierwsze nie widoczne, po drugie dziecko nie tylko nie otworzy szuflady ale też nie przytnie paluchów.. poza tym środki czystości trzymam wysoko poza zasięgiem małych łapek.. i to wszystko reszta to tłumaczenie, tłumaczenie, tłumaczenie... Edytowane przez scorpionec Czas edycji: 2013-02-07 o 09:02 |
2013-02-07, 09:25 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Cytat:
pasja mycia i sprzatania- wiesz co moi chlopcy uwielbiaja odkurzacz, normalnie sie delektuja powietrzem wylatujacym z rury wydechowej poki co tak chaotycznie jezdza oczywiscie wyrywajac sobie rure z reki ale kto wie moze za jakis czas bedzie z nich pozytek natomiast 3,5 latka naprawde lubi myc naczynia sama prosi czy moze umyc i kaze mi np cos zjesc albo wypic zeby "zbrudzic talerzyk" dostaje fartuszek nieprzemakalny i myje, a jaka z siebie dumna po skonczonej pracy. wiadomo umycie 3 talerzy trwa dobre 15 minut ale ile radosci
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
|
2013-02-07, 16:05 | #38 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Cytat:
Poczucie bezpieczeństwa to przede wszystkim stosunek rodzica do dziecka, miłośc, zaufanie. A nie udaremnianie tragicznych dla zdrowia wypadków. To uważam za nasz obowiązek. A jak nie zapewnimy małemu dziecku takiej opieki to jeszcze nam je zabiorą i tyle. u nas tez piekarnik z nienagrzewającą się płyta, zabezpieczenia do gniazdek Canpol babies i uchwyty na szafki. Niebezpieczne rzeczy trzymam wyżej, np noże w kuchni czy jakieś ostre przyżądy. Mamy zabezpieczenie na schody, inaczej nie byłabym w stanie nic zrobic w domu, bo musiałabym albo trzymac dziecko w jednym pomieszczeniu albo za nim chodzić krok w krok. Ma 19 miesiecy. |
|
2013-02-07, 17:32 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Cytat:
Natomiast zabraniam mazania kredkami itd. Ale znam osoby, które pozwalały dzieciom malować po ścianach na zasadzie "niech się wyszaleje za parę lat pomalujemy". Ja tam uważam, że szanować rzeczy należy dziecko uczyć od początku, nawet jeśli nie są to specjalnie wartościowe przedmioty, albo nam na nich nie zależy. Nie mam w domu drogich rzeczy, ale chcę nauczyć córkę, że szanować trzeba wszystko, w końcu za darmo nic nie dają Bo jak dziś pozwolę zniszczyć to czy tamto, to jak za parę lat niby wyegzekwuję szanowanie otoczenia?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2013-02-08, 06:49 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Cytat:
Aż przypomniał mi się wynalazek, który kupiła moja koleznaka, czyli kask do nauki raczkowania i chodzenia. Przez taki gadzet dziecko też nie uczy się prawidłowych nawyków, prstego związku przyczynowo-skutkowego i właśnie nabywa, jak to Klarissa ujęła, złudne poczucie bezpieczeństwa.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania Edytowane przez traicionera Czas edycji: 2013-02-08 o 06:56 |
|
2013-02-08, 08:43 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Cytat:
Kontakty na jej wysokości zabezpieczone. To chyba wszystko. Wiadomo, różne rzeczy mam głęboko pochowane. Piekarnik pozwoliłam dotknąć jak był mocno ciepły, jeszcze nie gorący. Wystarczyło. Zanim napije się herbaty dotyka kubek czy nie jest gorący. Wersalkę mam koło okna, potrafi wejść na parapet i sama zejść. Wie,że jej nie wolno wchodzić, ale czasem jeszcze wejdzie. |
|
2013-02-08, 11:00 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Moja notorycznie skacze po kanapie lub swoim łóżku, wiele razy już spadła i niczego jej to nie uczy Nie mam na to pomysłu... Tzn. za każdym razem przypominam, że nie wolno, ale to nie działa. Ostatnio też zaczęła skakać w wannie, mam oczywiście matę antypoślizgową ale wiadomo jak jest w wannie... Już tylko czekam na po raz pierwszy w życiu rozbitą głowę
Tak się też zastanawiam czy pewne niebezpieczeństwa nie powtarzają się cyklicznie. Najwięcej urazów moja córka miała podczas nauki wstawania, bez przerwy była cała w sińcach, kilka urazów o mało nie przyprawiło mnie o zawał bo wyglądały groźnie. Na pewnym etapie dziecko wyglądało jak bym ją biła... Potem był ponad rok względnego spokoju, córka uczyła się chodzić, mocno się asekurowała, do lata z kolei już umiała, na ulicy uważała itd. A teraz znowu wkraczamy w etap uszkodzeń ciała... Najgorsze jest to, że moja mała jest taka "przemądrzała" biega po kafelkach w samych skarpetkach i jak upominam załóż kapcie bo się poślizgniesz to słyszę "nie poślizgnę się mamusiu" i lata dalej... i tak jest ze wszystkim "nie poparzę się/nie uderzę się" itd. Zamiast słuchać wszystko neguje
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2013-02-10, 17:24 | #43 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Cytat:
__________________
|
|
2013-02-10, 18:54 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
Cytat:
kredki zmywałam gąbeczką/ręcznikiem papierowym i płynem do mycia okien z lidla albo mokrymi chusteczkami do mebli w5 z lidla ew wodą z płynem do mycia naczyń.. wszystko super puszcza.. |
|
2023-09-01, 11:07 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 87
|
Dot.: bezpieczny dom- wasze patenty
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:04.