2023-09-04, 17:18 | #1591 | ||
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Hej, widzę że zaczyna się cięższy dla nas okres. U mnie wróciła senność, praktycznie codziennie mam w dzień drzemkę do 2 godzin a w nocy też świetnie śpię. Fo tego dokucza mi zgaga. Mała kopie bardzo intensywnie, czasem to całym brzuchem aż telepie
W tym tygodniu mam Usg III trymestru, już się nie mogę doczekać. Cytat:
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
||
2023-09-04, 17:55 | #1592 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Witam się po usg trzeciego trymestru. Miałam dokładnie w 29+0. Mala ma 39 cm i waży niecałe 1400 g. Plasuje się na 45 centylu, więc myślę super. U mnie było już pierwsze ktg i teraz będę chodzić co 2 tygodnie. Śmiesznie było bo mala uciekała chyba przez 5 minut i nie chciała się uspokoić. Już miałam rezygnować. Dostałam też szczepionkę na krztusiec i 2 inne choroby oraz pobrali mi krew żeby sprawdzić tarczycę ze względu na moją chorobę. No i oczywiście ciśnienie miałam przed wizytą za wysokie, a po już książkowe. Stresują mnie wizyty mimo ciągłego kopania.
Ja ubranka już prawie skończyłam. Zostały mi jakieś niedobitki typu czapki wełniane, rękawiczki, rożek. No i łupinę trzeba przeprać koniecznie. Jak wszystko poukładam to się pochwale bo lubię tą moją bobasową szufladę. Co do prasowania to pierwszy raz prasuję, tak. A później już nie. Z małymi wyjątkami kiedy coś niewyprasowane wygląda jak wyciągnięte psu z gardła. Pamiętam jeszcze jak dla starszej szykowalam wyprawkę i stałam pod rząd 4 h przy desce. Moja koleżanka, dwukrotna mama, śmiała się ze juz później nie będzie mi się chciało prasować. Miała rację. Wczoraj i dziś mąż składał nowe łóżko dla starszej, więc jak tylko przyjdzie materac to czeka ją wyprowadzka z naszej sypialni, a tym samym zrobi się miejsce dla młodszej. Brzuch zaczyna mi przeszkadzać przy siedzeniu. Podobnie było poprzednim razem. Jak chcę coś przy komputerze zrobić to muszę się odchylać bo dłużej nie posiedzę. Mala się buntuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez HellcatRedeye Czas edycji: 2023-09-04 o 18:32 |
2023-09-04, 18:33 | #1593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Hellcat super waga malutkiej🥰 Mam to samo z ciśnieniem na wizytach. A w domu idealne, mierze ostatnio 2 razy dziennie. Ale wysokie mam tylko przed wizytami u gina bo jak mi internistka mierzyła przed szczepieniem na krztusiec to było dobre. No stresują nas widocznie te wizyty i nic nie poradzimy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-09-04, 19:12 | #1594 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Hej, u mnie też niestety gorsze samopoczucie. Mam duszności i trudno mi złapać oddech. Zaczęłam się pakować w weekend i tak stopniowo dorzucam kolejny worek/torbę, a mąż przenosi wszystko do składzika. Ten tydzień na walizkach, bo w najbliższą niedzielę przeprowadzka.
Cytat:
Cytat:
Agadzie - o ile dobrze pamiętam też miałaś zamiar przeprowadzać się we wrześniu? Pakujecie się już? Przeprowadzacie się na dniach czy jakoś pod koniec września? |
||
2023-09-05, 10:24 | #1595 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 398
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Izan jej wspolczuje przeprowadzki w tak zaawansowaej ciazy! Daleko sie przenosicie? Mam nadzieje ze chociaz dusznosci ci przejda. Musisz starac sie mimo wszystko odpoczywac miedzy pakowaniem... Macie jakas pomoc? Pamietam jak jako dziecko przeprwadzalismy sie jak moja mama byla w 9 miesiacu z moim bratem �� podczas przeprowadzki glownie mowila kto co ma wynosic i dbala zeby kazdy cos zjadl i pił
Ateris ja planuje pranie ciuszkow moze w przyszlym tyg albo jeszcze w nastepnym. Najpierw musze je przepatrzec i zrobic miejsce w szafie. Pisalam to juz chyba ze 100 razy tutaj i ciagle nie mam czasu albo sily tyle ze ja licze na termin porodu w polowie pazdziernika, wiec wrzesien na ciuszki to juz ostatecznosc. Dla mnie tez żelazko mogloby nie istniec, prasuje tylko jak juz naprawde musze jakas wymagajaca sukienke czy koszule. Ale pierwszy raz ciuszki tez chce uprasowac. Podobno dobrze jest je po praniu wlasnie tak wysterylizowac żelazkiem, zwlaszcza jak sa nowe. Edytowane przez buli_szufla Czas edycji: 2023-09-05 o 10:26 |
2023-09-05, 11:15 | #1596 | ||
Carpe Diem!
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Witam się po spotkaniu z lekarzem firmowym. Oficjalnie mam wolne do urlopu macierzyńskiego, który zaczynam 25 września, czyli za 3 tygodnie (6 tygodni przed terminem porodu).
Wizytę z położną mam 14 września i chcę już omówić sprawy porodu a głównie szpitala, w którym chcę rodzić i znieczulenie (żeby nie płacić za poród w szpitalu). Muszę mieć wybrane 2 szpitale, gdyby w którymś nie było miejsca. Tego samego dnia mam też echo serca. Cytat:
Cytat:
Dziecka rzeczy póki co nie prasowałam. Czekam, aż upały miną. Nie planowałam w ogóle ich prasować ale tak jak piszesz, trzeba by te nowe rzeczy wysterylizować.
__________________
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion. home sweet home |
||
2023-09-05, 15:11 | #1597 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
U mnie skończony już 33 tc, dziś mam wyjątkowo lepszy dzień. Ubranka już mam poprane, moja mama prasowała, bo ja z żelazkiem mam na bakier a chciała pomoc to skorzystałam popakowalam wszystko w szczelne pudełka. My obecnie mieszkamy w 2 pokojowym mieszkaniu, w czerwcu kupilismy większe i obecnie jest w nim wszytko zdemolowane, dziś dopiero dojechały plytki do łazienki. Już nie liczę na przeprowadzkę przed porodem, jak skończymy remont w listopadzie to będzie sukces... ale robimy wszytko, od zera. Jakoś w tych 2 pokojach musimy się teraz pomieścić, więc łóżeczko małej przyjedzie jak już będę w szpitalu, tak samo przewijak. Będzie przeprowadzka z noworodkiem na rękach, ciekaweee...
W piątek mam badania, zobaczymy co z tymi trogicerydami, bo już robi się mało smiesznie, boję się o trzustke, mam wizytę w przyszłym tyg w imid, zobaczymy gzy nie zechcą mnei położyć do szpitala na ostatnie tygodnie. Cc wyznaczona dopiero na 18 października, na 39+1, tylko, czy ja doczekam Mam już pojedyncze dni, gdy cisnienie nie daje się zbic, na szczęście tylko chwilami przekracza 150 na 100, więc jeszcze da się wytrzymać. Dusznosci mam koszmarne, a mala nocami tak bryka, że spać się nie da podobno pod koniec ciąży zaczyna się odliczać dni do porodu i u mnie się to sprawdza, już bym chciała być po. Dziś odkryłam, że nie zapinam się w żadną bluzę ani kurtkę, wynalazłam jakiś stary, porozciągany sweter, musi starczyć do końca : no i mieszczę się tylko w jedne spodnie długie już, ale ja się uparłam i nic z ubran ciazowych nie kupowałam, gorzej będzie jak zrobią się przymrozki nagle hahaha Mala w zeszłym tyg w 32+2 ważyła już ponad 1900, na szczęście wszytko harmonijnie się rozwija, miałam duże ryzyko zahamowania wzrostu, więc cieszy mnie, że chociaż to na na razie ominęło! Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka
__________________
fata viam invenient |
2023-09-05, 16:14 | #1598 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Luffka wy się musicie pomieścić w 2 pokojach, a my wlasnie 2 pokoje kupujemy także tego Ale wierzę, że będziemy szczęśliwi i w dwóch
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-09-05, 19:05 | #1599 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Jeśli chodzi o ciuszki to jestem w trakcie, to co miałam to już poprane i nawet pierwsza partia poprasowana i w komodzie, ale jeszcze dokupuje rzeczy więc na spokojnie.. za to muszę się wziąć za spakowanie siebie i maleństwa do szpitala albo przynajmniej wziąć jakąś torbę i zacząć sobie do niej już wrzucać rzeczy a jeśli komody jeszcze nie macie to na pewno przez to zwlekasz z praniem, ja dopóki komody nie było też się nie za bardzo zabierałam. Chociaż nie wiem kiedy ją będziecie mieli, ale polecam takie plastikowe pojemniki - do nich wkładałam sobie wyprane ciuchy przed prasowaniem. |
|
2023-09-05, 19:05 | #1600 | |
Carpe Diem!
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
__________________
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion. home sweet home |
|
2023-09-05, 19:19 | #1601 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
ja sobie mowiłam, że nie będę kupować żądnych ciążowych... ale w te moje sukienki to nawet jak wchodzę to źle wyglądają i kompletnie nie układają więc ostatnio się skusiłam i w sinsay zrobiłam małe zakupy i czekam na przesyłkę ;p dobrze, że tanie te kiecki potem sprzedam albo pożyczę koleżankom, bo dostałam też od dziewczyn kilka par spodni ciążowych więc na teraz i na przyszłe miesiące idealnie
|
2023-09-05, 19:28 | #1602 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Ja dziś upralam wszystkie koszule do karmienia także progres.
A co do samopoczucia w ciąży to wyszłam sobie dziś z zamiarem spaceru do parku na osiedlu, ale minute po wyjściu mała nacisnęła czyms na moj pęcherz i szybko zawróciłam do domu Z tym sikaniem to bieda jest w ciąży. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-09-05, 20:00 | #1603 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Dziś skończyłam zajęcia w szkole rodzenia. Pomyślałam, że za tydzień już nie dałabym rady dojechać i chyba musiałabym uczestniczyć online, także w porę.... Trafiłam na świetną położną, zajęcia mega ciekawe, jestem bardzo zadowolona z tej szkoły Moja mama też przeprowadzała się w 9 miesiącu ciąży i to zza granicy. Opowiadała, że myślała, że urodzi na granicy przed TP, szczęśliwie mi się nie śpieszyło i urodziłam się grubo po terminie. No i mi też przyszło przeprowadzać się w zaawansowanej ciąży. Ponoć historia lubi się powtarzać Cytat:
Super, że mieliście możliwość jakoś rozłożyć tą przeprowadzkę i pozwozić na raty. U nas też będą 2 tury, bo najpierw ja, a potem mąż dojedzie w drugiej połowie września, bo jeszcze pracuje, a już 1 października zaczyna nową pracę Edytowane przez izan1222 Czas edycji: 2023-09-05 o 20:01 Powód: . |
||
2023-09-05, 20:10 | #1604 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Akurat właśnie dziś wróciłam z Polski - nie wiem kiedy minely mi te 2 miesiące. Ale tak zmordowana ze nawet nie byłam w mieszkaniu żeby zobaczyć jak to wszystko wyglada. No ale z tego co widziałam na zdjęciach to postępy sa, znaczne. Mam nadzieję że do końca miesiąca się wyrobimy z przeprowadzką. Potem...nie, nie, musi być już we wrześniu Cytat:
Co do ubrań to za pranie i ewentualne prasowanie wezmę się w październiku. Mi ma pomóc taka znajoma. Ona generalnie jest konkretna więc mam nadzieję że pójdzie szybko Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||||
2023-09-05, 20:15 | #1605 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Zresztą za chwilę przekonamy się jak to jest tu mieszkać z noworodkiem : Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka
__________________
fata viam invenient |
|
2023-09-06, 05:12 | #1606 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Dziś mam ostatnie prenatalne. Jak to zleciało. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-09-06, 06:09 | #1607 | |||
Carpe Diem!
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Podczas urlopu w pl też kupiłam sukienki w sinsay, bo pogoda mnie zaskoczyła i nie miałam w czym chodzić. A poza tym ubrania, które przed urlopem były mi dobre i spakowałam do walizki, w trakcie urlopu zrobiły się za ciasne A w sinsay taka rozmiarówka, że w siódmym miesiącu ciąży kupowałam xxs Cytat:
Też kupiłam jedną "namiotową" sukienkę ale na to wcisnęłam ciążowy top i sama byłam zaskoczona jak to ładnie wyszło Cytat:
W Holandii nie ma takiej możliwości. Ponieważ nie pracuję, zaczynam urlop macierzyński 6 tygodni przed porodem, jeśli pracuję - 4 tygodnie przed. Po urlopie macierzyńskim mogę kontynuować "chorobowe", jeśli coś mi dolega. U nas była możliwość rozłożenia przeprowadzki na raty, bo przeprowadzaliśmy się kawałek od poprzedniego miejsca zamieszkania, z miasta na przedmieścia. Gdyby to była dalsza odległość, musielibyśmy się przemęczyć, pewnie spać w tym bajzlu, wynająć samochód, który pomieściłby wszystko "na raz" itp. Taka przeprowadzka czeka nas w przyszłym roku, jak będziemy zjeżdżać z Holandii do Polski
__________________
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion. home sweet home |
|||
2023-09-06, 07:58 | #1608 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Jestem po prenatalnych, mamy 1540g dziewczynki 🥰 Termin 10 listopada. Wszystko ok. I jest główką w dół w końcu!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-09-08, 10:35 | #1609 |
Carpe Diem!
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Melduję się po kolejnej fizjoterapii Fizjoterapeutka od razu zauważyła, że lepiej wyglądam, lepiej oddycham i że odpoczynek w domu mi służy
W pracy takie jaja, że niedowierzam Codziennie pytają męża czy może przychodziłabym chociaż na godzinę, odwiedzić koleżankę, która mnie zastąpiła, trochę ją poinstruować i podszkolić, bo UWAGA ja pracowałam tak szybko i sprawnie a jej za bardzo nie wychodzi. To ja mam jej powiedzieć, że ma pracować szybciej?! Wiedzą, że byłam dzisiaj na fizjoterapii i pytali czy już się lepiej czuję. Brak mi słów Mieli 4 miesiące, żeby kogoś znaleźć na moje miejsce a teraz pewnie to moja wina, bo nowa dziewczyna nie pracuje tak szybko i sprawnie Oni myśleli, że ja zostanę do samego końca, czyli do 36 tygodnia ciąży! Dzisiaj w pracy jest firmowy grill i oni liczą na to, że przyjdę. Mąż chciał iść ale po tym całym cyrku stwierdził, że też nie idzie. Woli pójść na spacer. A z pozytywnych rzeczy: * jutro i w niedzielę jedziemy z mężem nad jezioro na ryby * męża siostrzenica też jest w ciąży ma termin na kwiecień
__________________
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion. home sweet home |
2023-09-08, 10:47 | #1610 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 212
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
[mention]Lady_AnneBelle [/mention] super, ze wizyty u fizjo pomagają. A pracodawcę trzeba zlać ciepłym moczem. Czasem chyba warto nie pokazywać, ze się umie lepiej i szybciej
Ja wczoraj powtarzałam wyniki na te wszystkie wirusowe rzeczy, mocz i morfo. We wtorek kolejna wizyta. Moze tym razem uda się podejrzeć małą. Wybraliśmy tez chyba imię. Mąż tak milczał, aż pewnego dnia z zaskoczenia zapytał co sądzę o imieniu Amelia, bo mu od pół roku chodzi po głowie. Śmieję się, ze to chyba musi być przeznaczenie, bo ja 10 lat temu jako nastolatka mówiłam, ze jak będe miala córkę to nazwę ja Amelia także postanowiliśmy, ze jeżeli nagle nas nie olśni z jakimś innym imieniem to zostaje Amelka. Przyszła nam tez wczoraj komoda, wiec dzisiaj mąż ma zajęcie dzisiaj równe 2 miesiące do terminu porodu. Ciagle to jest dla mnie jakąś jedną wielką abstrakcją, że za te 2 miesiące nasze życie już nigdy nie będzie takie jak do tej pory jak to się mąż śmieje: byle do 18-tki Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2023-09-08, 10:54 | #1611 | ||
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
||
2023-09-08, 11:04 | #1612 | ||
Carpe Diem!
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Amelia to piękne imię U nas ma być Liliana ale cały czas po głowie chodzi mi jeszcze Nadia. Mąż już się przyzwyczaił do Liliany i nie chce zmieniać albo ewentualnie dać jedno i drugie. ---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ---------- Cytat:
Z mężem już się śmialiśmy, że prosto ze szpitala, z dzieckiem na ręku, może nawet z nieodciętą jeszcze pępowiną, pojadę do pracy. Mają garstkę dobrych ludzi i próbują z nich wycisnąć jak najwięcej. Nie interesowali się mną, jak były upały, jak zgłaszałam zawroty głowy i duszności, jak mówiłam, że nie daję rady i jest mi ciężko. Nagle się zainteresowali czy fizjoterapia mi pomaga
__________________
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion. home sweet home |
||
2023-09-08, 20:05 | #1613 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Hej hej
Witam się po dzisiejszej wizycie. No to tak - na 100% poród będzie wywoływany, bo mała jest mała, dziś 30+0 a ona 1100 g.wazy. No i w tym wypadku nie sprawdza się teoria że ciąża jest młodsza, bo na USG w 12 TC była rozbieżność 2 czy 3 dni, natomiast aktualnie ok. 2 tygodnie. Kolejna kontrola w czwartek, no i mówiła pani doktor że mam się nastawić na częste wizyty u nich do porodu. Wywołanie nie wiadomo jeszcze dokładnie kiedy, ale 37-38 TC. Tak więc albo koniec października albo początek listopada. No i będę pod opieką tej pani doktor, co mnie cieszy bo to bardzo konkretna babka, podoba mi się. Miałam z nią pierwsze USG i już wtedy mega mi podpasowała. Mam deja vu, bo z synem miałam niemal to samo. Dlatego też nie denerwuje się jakoś specjalnie, wiem co mnie czeka. Z kolei też mnie cieszy że będę wiedziała wcześniej kiedy mam się do szpitala zgłosić - bo będzie można zaplanować odprowadzenie dzieciaków do szkoły i przedszkola, potem opiekę nad nimi jak będę w szpitalu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-09-09, 10:32 | #1614 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Już miesiąc temu uprzedziłam rodzinkę,że może mnie nie być 2 tygodnie i będą wszyscy się angażować z dzieciakami- to już duża ulga dla mnie. A co do wymiarów to moja miała 1140 g w 27t0d, tylko u niej nogi wypadają na 95 centyl, głowa koło 50, a brzuszek koło 10 centyla (wypada2tygodnie mniejszy niż reszta). Też bym się bardziej przejmowała gdyby nie to,że cała moja trójka tak miała. Także tak jak u Ciebie - to mnie w jakiś sposób uspokaja, bo wiem,że "moje tak mają" Gin wiedząc o tym póki co mówi,że jest ok-ale obserwujemy.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T. 04.02.2016 godz.8.55 - Z. 06.05.2019 godz.10.46 - K. |
|
2023-09-09, 12:08 | #1615 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-09-09, 19:50 | #1616 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
tylko co tu tyle czasu robić w tym szpitalu?I jak sobie poradzić z tęsknotą...
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T. 04.02.2016 godz.8.55 - Z. 06.05.2019 godz.10.46 - K. |
|
2023-09-09, 20:34 | #1617 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-09-10, 06:48 | #1618 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 398
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Lady no to niezle jaja masz w pracy i bardzo dobrze ze sobie nie radza bez ciebie, zazwyczaj nie docenia sie dobrych pracownikow, a jak oni odchodza to wtedy jest problem. Mysle ze powinnas ich miec gleboko w 4 literach. Teraz dzidzia jest najwazniejsza.
Butterfly a jakie masz wskazania do pojscia do szpitala? Kontrola blizny w jakim sensie? Chcesz rodzic naturalnie i dlatego? Ja tez strasznie tesknie jak jestem albo w szpitalu albo wogole gdzies nocuje poza domem. Niby mozna sie czyms zajac, ale i tak w glowie mam mysli czy w domu wszystko ok Wlasnie mam teraz dylemat, bo za 2 tyg moj mąż musi jechac na weekend do Polski pozalatwiac troche spraw. I mam teraz 3 opcje. 1. Pojedziemy wszyscy, choc niewiem czy w 35+0 to bedzie dobry pomysl... Co prawda to tylko 4h drogi autem, ale nie chce byc w Polsce jakby cos sie zaczelo dziać... 2. Mąż pojedzie sam a ja zostane ze starszakiem. Co mi sie nie usmiecha, bo maly jest bardzo absorbujacy a ja mam coraz mniej sił i musze duzo leżeć i odpoczywac, a z nim trzeba byc caly dzien na chodzie... 3. Mąż pojedzie sam ze starszakiem, tyle ze jeszcze nigdy sami nie byli i bedzie musial go wszedzie ze soba brac, co tez wymeczy jednego i drugiego, bo sprawy do zalatwiania nie sa zbyc ciekawe... Co byscie zrobily? Edytowane przez buli_szufla Czas edycji: 2023-09-10 o 06:57 |
2023-09-10, 07:36 | #1619 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 212
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
A w razie czego gdyby się zaczęła akcja masz z kim zostawić starszaka? W Polsce młodego mąż musiałby wszędzie ciągać czy może podrzucić komuś z rodziny? Niby weekend to tez nie jakoś super długo, wiec szanse, ze akurat zbiegiem okoliczności zacznie się coś dziać pewnie są małe. Hmmm ciężki orzech do zgryzienia. Ja chyba po dzisiejszym śnie to bym sobie odpuściła już wojaże. Śniło mi się, ze poszłam na kontrolna wizytę do gina a ten mi obwieszcza, ze szyjki już nie ma i mam 2 cm rozwarcia obudziłam się z paniką, ze chyba czas dopiąć wyprawkę, zacząć naprawdę wszystko prac i pakować walizkę czy wam tez już się śnią porody itp.? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2023-09-10, 09:25 | #1620 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Sama bym już nie pojechała i tak samo z zostaniem ze starszakiem. I to i to Cię umęczy. Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:35.