NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz.3.

[dziewczyna]

Napisane przez Milennka03

Jutro wracam do opolskiego w którym ma być cieplej niż w małopolskim ale tak jak wyżej zostało napisane-noce chłodniejsze to jest dużo przyjemniej.
Ja dziś szukałam na necie....śniegowców Z racji że mój stan zdrowia uległ nieznaczej poprawie to będę chciała się wybrać koło grudnia lub stycznia w jakieś przyjemne górskie okolice (ubiegłego roku nie było mowy o spacerach innych niż po rownym).A że stopy mam zawsze zimne to muszę mieć full ciepłe buty na śnieg bo bardzo liczę na takowy górach.Pomarzyc dobra rzecz

Życzę powodzenia planów

Dzisiaj słońce dawało czadu. Na szczęście powietrze nie było nagrzane, więc dało się wytrzymać. Ale gdy słońca zaczęło zachodzić to było czuć, że temperatura powoli spada a w powietrzu pojawił się zapach jesieni.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Mileva_]

Podobno jest 23 stopnie, ale w słońcu - dla mnie - za gorąco. Na chodnikach i trawnikach coraz więcej opadłych liści.

[Milennka03]

Dzis dość ciepło u mnie w pakiecie z przyjemnym,nie gorącym wiatrem więc dość znośnie. Jest różnica między tym ciepłem a typowo letnim i taka pogodę łatwiej mi znieść bo noce dają wytchnienie.Wlasnie obejrzałam prognozę i widzę światełko w tunelu bo jeszcze wczoraj pokazywali 30 stopni u mnie a już 28 Mam cichą nadzieję że spadnie jeszcze odrobinę.

[Silje_]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Obawiam się, że sytuacja niedługo będzie podobna, bo znowu jest bardzo sucho. We wrześniu nie padało ani razu i według prognoz przez najbliższe 10 dni deszczu nadal nie będzie. Nie pamiętam kiedy u mnie było deszczowe lato.
Niestety powrót lata na pełnej, 11 rano i 25 stopni. Klimatyzacja odpalona, jeszcze tylko brakuje, żeby noce zrobiły się upalne i będzie komplet.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Silje_]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie teraz już 22 stopnie, w prognozie na cały dzień 27, a po weekendzie nawet 30. Tradycyjnie już upał rozlewa się na tydzień albo i dłużej. Masakra. Też nie pamiętam tak gorącego września. Pogoda obrzydzi mi wszystkie lubiane miesiące.
Wczoraj czytałam też, że jesień będzie dużo cieplejsza niż normy wskazują. Gorąco może być nawet w październiku, a w listopadzie temperatura wyższa od średniej nawet o 2-3 stopnie. Mam nadzieję, że to się nie sprawdzi.

[olabambola]

Napisane przez Silje_

U mnie teraz już 22 stopnie, w prognozie na cały dzień 27, a po weekendzie nawet 30. Tradycyjnie już upał rozlewa się na tydzień albo i dłużej. Masakra. Też nie pamiętam tak gorącego września. Pogoda obrzydzi mi wszystkie lubiane miesiące.
Wczoraj czytałam też, że jesień będzie dużo cieplejsza niż normy wskazują. Gorąco może być nawet w październiku, a w listopadzie temperatura wyższa od średniej nawet o 2-3 stopnie. Mam nadzieję, że to się nie sprawdzi.

Ziemia sie gotuje. A idiotki pokroju Przetakiewicz i Rusin będą spełniac swoje marzenia nie zważając na ekologię, przy czym ostro będa rugać biednych śmiertelników, że to ich słomka zabija żółwie.

[kasia2209]

Treść usunięta

[kasia2209]

Treść usunięta

[Pragiola]

U nas weekend w domu z klimą, nie da się oddychać. Dobrze że wieczory przynoszą ulgę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziewczyna]

W ciągu dnia jest gorąco. Na szczęście jak słońce zaczyna zachodzić to i temperatura zaczyna spadać. Choć wieczory zaczynają się nagrzewać. Przypomina to lipiec. Mam nadzieję, że do gorących nocy nie będzie powrotu.

[Milennka03]

My dziś poszliśmy na drinka i obiad z myślą o knajpianym ogródku ale zeszliśmy do środka bo dużo chłodniej. Na zewnątrz nie szło wytrzymać tak pod parasolkami grzało a ja jeszcze mialam ochotę na pikantna zupę.
Wieczory są już lepsze,podobnie jak i noce ale już marzę o noszeniu swetrów

[Silje_]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Tak, było mega ciepło i teraz zapowiada się powtórka z rozrywki. U mnie kolejny gorący dzień. Już teraz zero chmur i pełne słońca, a w prognozie na dzisiaj 29 stopni.
Normalnie czuję, że zaraz dostanę słonecznej depresji. Codziennie gorąco i słońce, słońce, słońce.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Higurashi]

Dopiero w czwartek na być u mnie ochłodzenie. Masakra. Miałam nadzieję, że najgorsze za nami, a teraz mimo, że temperatury nie są aż tak okrutne, to jestem już tak zmęczona tym badziewiem

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Mileva_]

Napisane przez Higurashi

Dopiero w czwartek na być u mnie ochłodzenie. Masakra. Miałam nadzieję, że najgorsze za nami, a teraz mimo, że temperatury nie są aż tak okrutne, to jestem już tak zmęczona tym badziewiem

U mnie to samo, temperatury pod trzydzieści stopni do czwartku, dopiero 14-go ma być około dwudziestu. Na dodatek dziś głowa mnie rozbolała, nie wiem, czy z okazji upałów, czy jakaś inna przyczyna

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Trawnik znowu robi się żółty. Deszczu gdzie jesteś?

[Milennka03]

U mnie podobnie-od czwartku ulga.
Dzis na przekór pogodzie wyciągnęłam wszystkie swetery i cieplejsze ubrania,wyprałam i posortowalam w co się mieszczę,co stare i zniszczone itp.W ten sposób przywołuję jesień Mam dość liczną kolekcję apaszek i szalików bo lubię i z nimi też zrobiłam porządek.
Ucieszyłam się bo w większość rzeczy w które rok temu nie wchodziłam teraz się mieszczę.Tak że teraz nic ino wypatruję chłodniejszych dni

[Silje_]

Napisane przez Milennka03

U mnie podobnie-od czwartku ulga.
Dzis na przekór pogodzie wyciągnęłam wszystkie swetery i cieplejsze ubrania,wyprałam i posortowalam w co się mieszczę,co stare i zniszczone itp.W ten sposób przywołuję jesień Mam dość liczną kolekcję apaszek i szalików bo lubię i z nimi też zrobiłam porządek.
Ucieszyłam się bo w większość rzeczy w które rok temu nie wchodziłam teraz się mieszczę.Tak że teraz nic ino wypatruję chłodniejszych dni

Dobre podejście! Zrobiłabym coś podobnego, ale ja chyba nie mam ani jednego swetra w szafie, bo ostatnie jesienie i zimy to śmiech na sali i mi wiecznie ciepło.



U mnie oczywiście dzisiaj słońce, 29 stopni i podobnie jak u was aż do czwartku taka sama pogoda.

[Milennka03]

Ja co rok szykuje cieplejsze ubrania i podobnie jak Ty nie korzystam z nich bo mi za gorąco.Mam tyle fajnych swetrów i przydają się jedynie jak gdzieś jedziemy w górskie rejony czyli rzadko.Na szczęście mam sporo takich cienkich,dzianinowych i na nie liczę.W pracy w zasadzie cały rok w krótkim rękawku siedzę....

[kasia2209]

Treść usunięta

[Silje_]

Napisane przez Milennka03

Ja co rok szykuje cieplejsze ubrania i podobnie jak Ty nie korzystam z nich bo mi za gorąco.Mam tyle fajnych swetrów i przydają się jedynie jak gdzieś jedziemy w górskie rejony czyli rzadko.Na szczęście mam sporo takich cienkich,dzianinowych i na nie liczę.W pracy w zasadzie cały rok w krótkim rękawku siedzę....

W pracy mam tak samo. Jak wychodzę z domu to t-shirt i na to kurtka, w samochodzie nie mam szans zmarznąć, więc swetrów brak.

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

To teściowie mieszkają w bloku i większość znajomych też, więc zimą praktycznie zawsze mają ciepło albo bardzo ciepło. Niestety.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Milennka03]

U mnie gdzie nie pójdę to znajomi czy rodzina grzeją zawsze za dużo.Zwykle minimum 25 stopni co dla mnie jest za gorąco.
Współczuję tych kilku minut w piekarni.Ja dziś byłam w aptece i tez duchota okropna a chwilę stałam w kolejce.
Za to z radością zauważyłam dziś sporo jesiennych liści.Pieknie niektóre czerwienieją i zmieniają kolory.Jeszcze przetrwać te upały i będzie z górki.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Milennka03

U mnie gdzie nie pójdę to znajomi czy rodzina grzeją zawsze za dużo.Zwykle minimum 25 stopni co dla mnie jest za gorąco.
Współczuję tych kilku minut w piekarni.Ja dziś byłam w aptece i tez duchota okropna a chwilę stałam w kolejce.
Za to z radością zauważyłam dziś sporo jesiennych liści.Pieknie niektóre czerwienieją i zmieniają kolory.Jeszcze przetrwać te upały i będzie z górki.

U mnie jest różnorodnie, przez co nigdy nie wiem w co się ubrać do znajomych, a głupio pytać "czy masz ciepło". Mój dom określam umiarkowanie. Myślę, że jest średnia około 20 stopni. Długie spodnie, jakiś sweterek, ale bez wielkiego ubierania.

Zawsze mnie zastanawia jak osoby, które mają w domu mocno ciepło np te 25 stopni wychodzą na zewnątrz. Czy nie mają dużych skoków, czy nie jest im bardzo zimno.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Silje_]

Też w ogóle nie czuję jesiennego klimatu. Tylko skwar, skwar i słońce. Dzisiaj 29 stopni, jutro 30 i gwałtowne burze.

[Mileva_]

Pamiętam, jak dokładnie piętnaście lat temu dwunastego września (to był dość szczególny dzień i czas dla mnie, dlatego pamiętam) biegałam po dworze w kurtce i wcale nie było mi za gorąco Dziś upał, prawie 30 stopni, a i noc wcale nie była chłodna - zasnęłam gdzieś o 3:30.