Kolejny (55) rozdział Irenowy - kolorami Lata i Jesieni przepełniony!

[Tajemniczalatarnia]

Bry !

Jak się wali to się wali. Na mieszkaniu pękł mi zawór od grzejnika. Woda się lała jak na wodospadzie jakimś. Zanim przyjechali że spoldzielni miala wynajmującą po kostki wody. Wszystko zalane. Moje mieszkanie i dwie sąsiadki. Nie mogli wogole zakręcić zaworu, a goowny jak zakrecili to dalej woda chlustała. Dramat.

Czeka mnie jazda do Krakowa ocenienie szood i walka z ubezpieczycielem.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[evela28]

Napisane przez Tajemniczalatarnia

Bry !

Jak się wali to się wali. Na mieszkaniu pękł mi zawór od grzejnika. Woda się lała jak na wodospadzie jakimś. Zanim przyjechali że spoldzielni miala wynajmującą po kostki wody. Wszystko zalane. Moje mieszkanie i dwie sąsiadki. Nie mogli wogole zakręcić zaworu, a goowny jak zakrecili to dalej woda chlustała. Dramat.

Czeka mnie jazda do Krakowa ocenienie szood i walka z ubezpieczycielem.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

Ojej, współczuje strat i kłopotów.

Napisane przez yyahyoo

Adwokata? Czyżbyś sie szykowala jednak?

Mam zamiar walczyć o swoje.



Chata ogarnięta, szukam pomysłu na obiad. I muszę tez sobie nagotować zupy jakiejś, bo po pracy to jakoś gotowanie mi nie idzie.
Ogólnie jakoś teraz malutko gotuje i wyszłam z wprawy.

[Beellina]

Przepraszam ale nie czytam czatu.
Znów wpadam i wypadam ️Screenshot_20231007_134549_Gallery.jpgScreenshot_20231007_134603_Gallery.jpgScreenshot_20231007_134616_Gallery.jpgScreenshot_20231007_134637_Gallery.jpgScreenshot_20231007_134655_Gallery.jpgScreenshot_20231007_134703_Gallery.jpgScreenshot_20231007_134720_Gallery.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tajemniczalatarnia]

Napisane przez Beellina

Przepraszam ale nie czytam czatu.
Znów wpadam i wypadam ️Załącznik 7794481Załącznik 7794482Załącznik 7794483Załącznik 7794484Załącznik 7794485Załącznik 7794486Załącznik 7794487

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale pięknie

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[yyahyoo]

Hania co za katastrofa! O matko!!

Evelka najtrudniej jest zaczac. Każda droga zaczyna sie od pierwszego kroku.
Trzymam kciuki!

[NibyNic]

Hania - o rany.

Bell - ależ Ci fajnie

Posprzątałam, obiad się gotuje, zabieram die za przekonywanie M do wyjścia z domu. Musimy żyrandol kupić no i te kwiatki
A w ogóle to u nas strasznie wieje wiatr, orkan jakiś chyba. Nie pamiętam żeby taki wiatr był w ostatnich latach jak dziś, zwiało mi namiot ogrodowy.

[yyahyoo]

U mnie tez wieje, ale jest 22 stopnie i słońce

[evela28]

U mnie już słabnie wiatr, w nocy nie mogłam spać.
Jest pochmurno i 14 st.

Taki obiad w końcu wyszedł
IMG_0098.jpg

[yyahyoo]

Wygląda dobrze!
U mnie skrzydelka juz w piekarniku. Za chwile dołożę do nich ziemniaki i bedzie gotowe

[Tajemniczalatarnia]

U mnie mialy być podudzia kluski śląskie I kapustka. Ale ze jedziemy na mieszkanie to na szybko zrobiłam sznycelki z piersi i ziemniaki z wody i buraczki. Jutro kluski! Uwielbiam

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[sand]

Bry

Evelka, powodzenia
Hania, o rany! Współczuję bardzo
Bell, pięknie i słonecznie Ciebie, ładuj baterie

Ja dzisiaj szukałam jesieni w górach bardzo fajną wycieczkę mieliśmy
IMG_20231007_161129.jpgIMG_20231007_161503.jpgIMG_20231007_161747.jpg

[gosia261282]

Bell, pięknie
Hania, współczuję sytuacji
Evelka, dobry obiadek, jadłabym

U nas dziś cieplutko. Miło spędziliśmy czas, w takich okolicznościach przyrody:

IMG_3787.jpg
IMG_3821.jpg
IMG_3820.jpg
IMG_3764.jpg
IMG_3759.jpg
IMG_3743.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sand]

Gosia, piękne widoki

[gosia261282]

Napisane przez sand

Gosia, piękne widoki

Właśnie też zobaczyłam Twoje fotki, również pięknie!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Tajemniczalatarnia]

Mieszkanie sprawdzone. Póki co nic nie widać jakby mialo być zalane. Ale pewnie po kilku dniach wyjdą zacieki panele wybrzuszy. Muszę zgłosić szkodę so spoldzielni. Czyli mam poniedziałek załatwień.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[yyahyoo]

Napisane przez Tajemniczalatarnia

Mieszkanie sprawdzone. Póki co nic nie widać jakby mialo być zalane. Ale pewnie po kilku dniach wyjdą zacieki panele wybrzuszy. Muszę zgłosić szkodę so spoldzielni. Czyli mam poniedziałek załatwień.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

Dobrze, ze nie jest tak źle. Powodzenia w poniedziałek!

[yyahyoo]

Zaczęło wiać i u nnie

[HellcatRedeye]

Hania, o rany, współczuję. Obyście nie musieli walczyć z ubezpieczycielem, choć wiem jacy oni bywają przystępni jak się szkodę zgłosi.

Evelka, dużo sił do walki.

Bell, ta woda! Co za wspaniały wypad u Was!

Kasia, no i ufało się M namówić na wypad? Te wiatry są coraz gorsze. My już w zeszłym roku mieliśmy orkany, że rzeczy latały po ogrodzie. U nas tak wiało wczoraj i przedwczoraj.

Sand, pięknie w Waszych górach, pospacerowałabym bardzo chętnie.

Gosia, bajkowo. Kocham wodospady. 🤩

Ciezki dzień za nami, a jutrzejszy nie będzie lepszy. Jedyny plus z dzisiaj - mala poszła pierwszy raz potaplać się w kałużach i bardzo jej się podobało. Autentycznie mi opowiadała jak było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Kate - nie udało się nawet wyjść z domu, M się rozchorował: wszystko go boli i ma 38,5°C

[HellcatRedeye]

O nie No to pięknie go wzięło. Dużo zdrowia dla niego!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magnolia79]

Ależ tu piękne widoki Evelka, Twój obiadek pycha Kasia, strasznie szkoda, że nie udało się jechać, zdrowia!!!
Jasia i co zrobiłaś z karkówki?
Kate, musiało być ekstra taplać się w kałużach

[yyahyoo]

Magu zrobiłam wielki gar gulaszu. Część bedzie na jutro na obiad a reszte zamrożę, bo na tydzien by bylo

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Magu zrobiłam wielki gar gulaszu. Część bedzie na jutro na obiad a reszte zamrożę, bo na tydzien by bylo

E tam będziesz mrozić, P da sobie radę z garem gulaszu

[gwiazdeczka26]

Bry. Melduje sie z domku. Odkopuje sie powoli… nadrobilam ale juz nie odpisuje.

Pogoda u nas piekna, cieplutka jesien

Zakupy w koncu wrzuce jak obfoce.

A i do lekarza nie dotarlam Sama jestem zla na siebie.

[Tajemniczalatarnia]

Napisane przez HellcatRedeye

Hania, o rany, współczuję. Obyście nie musieli walczyć z ubezpieczycielem, choć wiem jacy oni bywają przystępni jak się szkodę zgłosi.

Evelka, dużo sił do walki.

Bell, ta woda! Co za wspaniały wypad u Was!

Kasia, no i ufało się M namówić na wypad? Te wiatry są coraz gorsze. My już w zeszłym roku mieliśmy orkany, że rzeczy latały po ogrodzie. U nas tak wiało wczoraj i przedwczoraj.

Sand, pięknie w Waszych górach, pospacerowałabym bardzo chętnie.

Gosia, bajkowo. Kocham wodospady.

Ciezki dzień za nami, a jutrzejszy nie będzie lepszy. Jedyny plus z dzisiaj - mala poszła pierwszy raz potaplać się w kałużach i bardzo jej się podobało. Autentycznie mi opowiadała jak było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki. Ale tutaj nie chodzi o mojego ubezpieczyciela. Tylko o ubezpieczenie spoldzielni. No to ich grzejniki i zawory. Nie moją wina. Ale jak czytam w necie różne przepisy ustawy wyjdzie na to że raczej będę musiała remonty pokryć z własnego ubezpieczenia. Bo oni się tak nie kwapią. Niby rury itd to ich Ale odpowiadają za piony Ale co w poziomie to właściciela. Ale to oni to konserwują sprawdzają a jak chcesz przeróbki to oni muszą przyjść.

Ehhh co będzie to będzie. Nie wiem tylko jak z moim ubezpieczeniem bo pisze mi że czas na zgłoszenie mam 3 dni od zajścia. A tutaj nic nie widać żeby zalane było. Wszystko wsiąkło w panele strop itd. Po czasie wyjdzie wszystko na wierzch.

I w ogóle Bry!

Nie moglam coś spać w nocy. I odporność mi siadła bo znów chodzę z przyjaciolka opryszczką! ☠

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[magnolia79]

Bry w nocy lało, teraz jest wilgotno i się przejaśnia. Na razie kawka, później ciepły sweterek i lecimy na spacerek. Ot nudna niedziela. Kończy mi się abonament na audiobooki, to muszę szybciej wysłuchać, to co jeszcze bym chciała. No i nie wiem, czy zdążę z Koontzem. Obidu dziś nie robię, bo mi się nie chce

Gwiazdka, a jak Ty się czujesz, dalej tak bolą Cię nogi? Może jednak u swojego lekarza uda Ci się zrobić głębszą diagnostykę?

Hania, ale u mnie też tak jest, że spółdzielnia odpowiada tylko za piony, a to co masz w mieszkaniu sama się o to martwisz. Tak samo jest z elektryką. Ten zawór co ci tak pękł, to albo musiał być bardzo stary, albo źle zrobiony. Bardziej interesowałoby mnie jakim cudem po zakręceniu zaworu głównego u Ciebie lała się woda w mieszkaniu?!

[magnolia79]

I muszę się pochwalić, bo nie wyczymie Przez kilka kolejnych dni będę go odkrywać. Zdecydowanie czuć czarną herbatę, owoce, później wanilię. Czuć luksus IMG_20231008_110544.jpg

[brzydula_81]

Bry
Kawa 🥴 Maluszek nie chciał spać pół nocy..oczy otwarte i nic się nie dało zrobić...za to teraz śpi.

Kasia dużo zdrowia dla M! Szkoda,że Wasze plany nie wypaliły ️

Kate fajnie,że JoJo lubi się taplać w kałuży zawsze to jakaś forma zabawy...

Jasia to przynajmniej masz spokój z gotowaniem,skoro w zamrażarce będzie zapas. Za mną chodziło jakieś danie z kurczaka ale nie zrobiłam w końcu...

U nas też już słońce po deszczowej nocy,ale zimno....

Mag to już chyba masz sporą kolekcję perfum? Spacerek? Dziś bez targu staroci?

Gosia,Sand - piękne zdjęcia
Z chęcią powłóczyłabym się po takich okolicach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yyahyoo]

Bry! Ja tez niewyspana. Strasznie lało w nocy. Teraz piękna pogoda

Magu i jak ten zapach?

Gulaszu nie dam zjeść calego,bo sie pochoruje od ilosci.

[magnolia79]

Brzudi, targ staroci jest raz w miesiącu. Teraz kolejny będzie w listopadzie.
Perfumy dostaję 1-2 razy w roku, więc aż tak dużo ich nie mam Teraz wyjątkowo dostałam większą butelkę

Jasia, dla mnie te perfumy są piękne, luksusowe. Mają w sobie wszystkiego po trochu: słodkość, cierpkość, kremowe otulenie. Za tydzień, dwa będę czuła je inaczej. Teraz tak jak pisałam owoce, cierpkość herbaty, później dużo wanili. Tam jest coś takiego jak davana, nie znam tego zapachu, ale może on współgra z herbatą?