mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem

[Andziullka666]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89694996]niepotrzebnie do niej pisalas bo watpie aby ona sie tym przejela pewnie jej naopowiadal ze praktycznie to byla juz martwa relacja z toba i nie umialas sie pogodzic z jego odejsciem ;p niepotrzebnie sie wysilalas[/QUOTE]

Może i ona się nie przejela ale jemu trochę krwi napsuła widać. Kiedyś też bym powiedziała zostaw to w spokoju, zachowaj klasę do końca ale z drugiej strony czemu jemu ma to wszystko ujść na sucho? Tym bardziej że nie był wobec niej ani trochę w porządku, gdyby rozegrał to bardziej uczciwie mimo wszystko to co innego.

[dagmaraxd]

Napisane przez Andziullka666

Może i ona się nie przejela ale jemu trochę krwi napsuła widać. Kiedyś też bym powiedziała zostaw to w spokoju, zachowaj klasę do końca ale z drugiej strony czemu jemu ma to wszystko ujść na sucho? Tym bardziej że nie był wobec niej ani trochę w porządku, gdyby rozegrał to bardziej uczciwie mimo wszystko to co innego.

dokladnie tak! Bylam kiedys w tej samej sytuacji co autorka i tez sie odezwalam do ,,kolezanki" exa. Okazalo sie, ze nie wiedziala o mnie, jej nawijal jakis makaron na uszy i mi tez. I tak samo jak ex autorki, moj do mnie napisal z groźbami, za to ze w sumie napisalam tej nowej prawde. Czy poczulam ulge? Chwilowa. Mialam zlamane serce, ale z perspektywy czasu ciesze sie, ze musial sie jej tlumaczyc etc.

Po czasie w mojej historii i tak ex sie rozstal z ta dziewczyna, ale przynajmniej ona nie byla tak zaskoczona jak ja, kiedy wyszlo z kim mam doczynienia.

[Andziullka666]

Napisane przez dagmaraxd

dokladnie tak! Bylam kiedys w tej samej sytuacji co autorka i tez sie odezwalam do ,,kolezanki" exa. Okazalo sie, ze nie wiedziala o mnie, jej nawijal jakis makaron na uszy i mi tez. I tak samo jak ex autorki, moj do mnie napisal z groźbami, za to ze w sumie napisalam tej nowej prawde. Czy poczulam ulge? Chwilowa. Mialam zlamane serce, ale z perspektywy czasu ciesze sie, ze musial sie jej tlumaczyc etc.

Po czasie w mojej historii i tak ex sie rozstal z ta dziewczyna, ale przynajmniej ona nie byla tak zaskoczona jak ja, kiedy wyszlo z kim mam doczynienia.

Właśnie, nawet jak laska uwierzyła w jakies pierdy o martwym związku to chociaż z tyłu głowy powinna mieć że gdzieś tam jest oszukana i skrzywdzona była która jak widać wcale nie była świadoma tego faktu. Powinno jej choć trochę dać do myślenia a u jeżeli nie da to cóż,jej problem i może mieć pretensje wtedy do siebie też jeżeli i ją tak potraktuje.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Andziullka666

Może i ona się nie przejela ale jemu trochę krwi napsuła widać. Kiedyś też bym powiedziała zostaw to w spokoju, zachowaj klasę do końca ale z drugiej strony czemu jemu ma to wszystko ujść na sucho? Tym bardziej że nie był wobec niej ani trochę w porządku, gdyby rozegrał to bardziej uczciwie mimo wszystko to co innego.

jakbym byla ta laska to bym pomyslala ze autorka jest jakas nawiedzona
dla mnie takie zachowania (wypisywanie po kochankach partnera) jest krotko mowiac zenujace ale co kto lubi

[cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89695130]jakbym byla ta laska to bym pomyslala ze autorka jest jakas nawiedzona
dla mnie takie zachowania (wypisywanie po kochankach partnera) jest krotko mowiac zenujace ale co kto lubi[/QUOTE]


A gdybym ja była w takiej sytuacji, to byłabym wdzięczna kobiecie, która mnie ostrzega, że trafiłam na manipulanta i kłamczucha.

[Andziullka666]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89695130]jakbym byla ta laska to bym pomyslala ze autorka jest jakas nawiedzona
dla mnie takie zachowania (wypisywanie po kochankach partnera) jest krotko mowiac zenujace ale co kto lubi[/QUOTE]

Mnie to by akurat najmniej interesowało co ona sobie o mnie pomyśli, ważne żeby jemu nie było za słodko na nowej drodze życia po tym jak mnie potraktował

[anonimowa1]

Jako pracownica klubu bardziej bała sie, że powiem o ich spotkaniach które są zakazane. Mysle, że nie przejela sie niewiernością bo szuka tylko chłopczyka przy kasie na nocne schadzki (nie wiem czy pisałam, ale mój były ma 24, a ona z 35 lat).

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Andziullka666

Mnie to by akurat najmniej interesowało co ona sobie o mnie pomyśli, ważne żeby jemu nie było za słodko na nowej drodze życia po tym jak mnie potraktował

Chyba na nowej drodze bycia naiwnym, młodym sponsorem. Jeżeli chłoptaś myśli, że znalazł miłość w klubie go-go to niech pomyśli dwa razy...

[pedzelekzaglady]

Do istnienia i zmierzenia pozostaje na prawde wiele kwestii ktore zaistnialy juz wczesniej w czlowieku. To jest okres przejsciowy nie przejmuj sie, serio. NIE jaja sobie robie. Normalny jest, to oddech intymnosci jego meskosci, gdyby tego nie robil a wczesniej by trwal w takich dniach oznaczaloby to raczej ze zaistnial problem i po krotce napisze jaki. Krzyczalabys na Niego ze jest pantoflarzem.

[Higurashi]

Słaby ten nowy troll pędzelek, nie da się nawet pokłócić z nim, bo pisze tak niezrozumiale, że sam chyba nie wie, co chce przekazać.

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[TheSunTheMoonTheStars]

.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez TheSunTheMoonTheStars

No, ja odpadam tak po pierwszej linijce. Kompletnie nie da się zrozumieć tego bredzenia.

pewnie tlumaczyl ze swojego na polski przez google translator ;-)