Staraczki 2022 cz. 3

[Oska87]

https://www.mojaksiazeczka.pl/person...hoC6ncQAvD_BwE

Tu jest link, wrzucę jak będę w domu bo standardowo u babci

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Fren, jak się uszak sprawdza? Ja zaczęłam karmić na moim odkąd zamontowałam płozy, mam wygodniejszy kąt. Ale uśpić bez piersi na nim jeszcze nie próbowałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Frenchien]

Hej. Sprawdza się fajnie i do uspania i do karmienia, chociaż ostatnio Michasia chce się karmić tylko na leżąco szarpie się i wygina jak próbuję karmić w innej pozycji, na dodatek wszystko ją rozprasza. Mimo to z fotela jestem b. zadowolona, to duże odciążenie dla moich pleców.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Fren karmienie na lezaco to chyba najlepsze co moze byc ja prawie nigdy nie karmie inaczej.

My zaczelismy RD od kawalkow.. troche mam zawal jak Alek je ale od poczatku wklada do buzi i cos probuje chociaz mysle ze do zoladka nic nie trafia. Czasem podaje mu kawalki i obok to samo rozgniecione widelcem ale wtedy ciezej mu to wziac do raczki. Sloiczki tez podaje ( narazie tylko raz jedna lyzeczke) teraz wyjezdzamy na 5 dni poza dom wiec nie bedzie opcji na BLW bo nie mam gdzie gotowac wiec zabieramy ze soba sloiki. Dzisiaj na probe podalam brokula i zjadl.

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Fren karmienie na lezaco to chyba najlepsze co moze byc ja prawie nigdy nie karmie inaczej.

My zaczelismy RD od kawalkow.. troche mam zawal jak Alek je ale od poczatku wklada do buzi i cos probuje chociaz mysle ze do zoladka nic nie trafia. Czasem podaje mu kawalki i obok to samo rozgniecione widelcem ale wtedy ciezej mu to wziac do raczki. Sloiczki tez podaje ( narazie tylko raz jedna lyzeczke) teraz wyjezdzamy na 5 dni poza dom wiec nie bedzie opcji na BLW bo nie mam gdzie gotowac wiec zabieramy ze soba sloiki. Dzisiaj na probe podalam brokula i zjadl.

Jak tam? No ja dziś dałam kawałek bułki ale furory nie było. Nadal sloiczki i kaszki. I po drodze butle. Ostatnio Jula odkrywa ze rączki idzie jednak przesunąć na czworakach ale podejrzewam że próbuje wstac tyle że źle się do tego zabiera. Jak siada to nadal robi salto. Jak próbuje wstawać to w ogóle wychodzi break dance. Także No zamiłowanie do tańca ma po mamie

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

W ogole dzis byliśmy znow na usg tym razem szwów czaszkowych ale że ciebie malutkie to mówi zrobi jeszcze te. Szwy są idealne i prawidłowe jeszcze nie zrosniete, komory się powiększyły o 1.5mm mowi No są ponad normę ale to w granicach 4mm, gdyby było 2cm moznaby się martwić. Ale tu nic złego już się nie wydarzy, trza obserwowac jak się rozwija. No i są dni ze dużo gada i ćwiczy a dziś w ogóle pol dnia przespała. Ostatnio robiliśmy te minerały i Wit d No i wyszło że Wit d za wysoka, pediatra kazała na miesiąc krople w ogóle odstawić bo ma w mleku, zaś dawać w rytmie 3dni dać, zaś nie i znów 3dni dać i mówi przed samymi świętami znow morfologie zrobic.
Powiem wam, że w ogóle zaczynają mnie irytować Ci wszyscy lekarze. Mam wrażenie że co chwila krzywdzę tym wszystkim Julkę że co chwila albo pobranie krwi albo szczepienie albo usg i po prostu ja chwilami pd jej krzyków wysiadam. U fizjo ostatnio był progres bo tylko połowę zajęć krzyczała i nawet na początku były uśmiechy ale tam też jest jazda na całego. Ah mowie wam. Non stop lekarze.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

U nas na wynezdzie narazie sloiczki. Z kawalkow to dawalam mu tutaj banana. Mam stres jak podaje no ale jakos nauczyc sie musi. Alek od tygodnia gdzies tez wchodzi do czworaków i probuje cos zeby do przodu ale ciezko mu to idzie i tak tylko obiema nogami „ podskakuje” do przodu i sie buja.

Ale ogolnie ostatnio zrobil sie straszna maruda i nic mu nie pasuje. Nie wiem czy to skok 6msc czy co sie dzieje

[ateris]

Urodziłam dziewczyny, Natalia jest już na świecie. Ale zabrali ją do cieplarki dogrzać bo coś marudziła zamiast porzadnie sie rozplakac wiec zdecydowali sie ją poobserwować. Dostala 10 punktów waży niecałe 2800 napisze później wam dokładnie i 55cm. Jest przepiękna i nie mogę się nadziwić, że ją urodziłam. Porod trwał 6h od regularnych skurczy. W momencie kiedy miałam dostać znieczulenie okazało się, że jest już 9 cm. Leciałam potem na gazie i powiem wam, że pomógł mi przetrwać parte. Polozna miałam cudowna, panią doktor też, atmosfera była wesoła No może mi nie było do śmiechu już na partych ale dałam radę. Porod w sumie szybki, bez uszkodzeń. Oby tylko mała szybko do mnie wrócili.

Mąż był przez cały czas z nami. Ogólnie jestem w szoku, że tak szybko poszło rozwarcie i cały porod wspominam dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska87]

Napisane przez ateris

Urodziłam dziewczyny, Natalia jest już na świecie. Ale zabrali ją do cieplarki dogrzać bo coś marudziła zamiast porzadnie sie rozplakac wiec zdecydowali sie ją poobserwować. Dostala 10 punktów waży niecałe 2800 napisze później wam dokładnie i 55cm. Jest przepiękna i nie mogę się nadziwić, że ją urodziłam. Porod trwał 6h od regularnych skurczy. W momencie kiedy miałam dostać znieczulenie okazało się, że jest już 9 cm. Leciałam potem na gazie i powiem wam, że pomógł mi przetrwać parte. Polozna miałam cudowna, panią doktor też, atmosfera była wesoła No może mi nie było do śmiechu już na partych ale dałam radę. Porod w sumie szybki, bez uszkodzeń. Oby tylko mała szybko do mnie wrócili.

Mąż był przez cały czas z nami. Ogólnie jestem w szoku, że tak szybko poszło rozwarcie i cały porod wspominam dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Ateris ogromne gratulacje! Super, że mała jest już na świecie i oby szybciutko do Ciebie wróciła. Fajnie, że poród miałaś lekki w ogóle coraz więcej teraz można przeczytać takich pozytywnych historii porodowych.

Cudownych chwil dla Was !

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Ateris gratulacje!!!! Napisz wiecej jak dojdziesz do siebie Fajnie ze dobrze wspominasz porod

Zdrowia dla ciebie i Natalki

[Oska87]

Ja w ogóle pamiętam jak się bałam właśnie, że Julka nie zakrzyczy, ale jak tylko ją wyjęli już pięknie było słychać krzyk. Poniżej 2800 to szczuplutka i malutka. Julka miała 2840 i53cm i była tak maleńka ze jak ostatnio ubranka wystawiałam na vinted to aż nie wierzyłam że na niej wisiały właśnie ateris dużo zdrówka dla was. Jak dojdziesz do siebie daj znać co i jak.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[ateris]

Dziękuję dziewczyny, mała jest niestety osobno bo na obserwacji i ma tlen. Troszkę ma kłopoty z oddechem, ale mówili że to się może unormowac za parę dni. Także mam sale na patologii noworodka blisko niej i muszę zacząć ściągać pokarm. Dużo stresu mnie kosztuje widok jej podłączonej do rurek ale powinno być dobrze. Jest przesłodka i chciałabym już ją tulić. Po tak pozytywnym porodzie nie spodziewałam się, że będziemy rozdzielone, ale wiem że to dla jej dobra.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska87]

Napisane przez ateris

Dziękuję dziewczyny, mała jest niestety osobno bo na obserwacji i ma tlen. Troszkę ma kłopoty z oddechem, ale mówili że to się może unormowac za parę dni. Także mam sale na patologii noworodka blisko niej i muszę zacząć ściągać pokarm. Dużo stresu mnie kosztuje widok jej podłączonej do rurek ale powinno być dobrze. Jest przesłodka i chciałabym już ją tulić. Po tak pozytywnym porodzie nie spodziewałam się, że będziemy rozdzielone, ale wiem że to dla jej dobra.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurka, poważna sprawa tym więcej zdrówka dla Natalki i Ciebie szybkiego tulenia życzę. Ściskam!

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Ateris wszystko bedzie dobrze! Oska tez byla rozdzielona chyba z mała. Natalka napewno szybko wroci do siebie i bedzie okej!

[ateris]

Staram się myśleć pozytywnie i odpoczywać na sali. Doradczyni ma mi pomóc z rozkręceniem laktacji laktatorem bo nie mogę małej przystawiać na razie. Będę próbować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[farfarae]

Ateris, gratulacje! Córka modelka, długa i szczupła Mam nadzieję, że szybko do Ciebie wróci, na pewno wszystko będzie ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

O jaaaa dzis Julka zaczęła czworakowac z rączkami jestem taka dumna

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Oska masz jakieś foto?
Ja to się tak nie mogę doczekać tych kolejnych etapów rozwoju

Ateris, napisz coś więcej o porodzie i daj znać jak Natalka do Ciebie wróci.
Na pewno wszystko będzie dobrze, a w szpitalach po prostu wolą zapobiegawczo nawet zastosować więcej procedur względem takiego malucha niż czekać na rozwój sytuacji więc total akurat dobrze, że ją monitorują niż gdyby coś się miała wydarzyć.
Powodzenia w rozkręceniu laktacji!

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Napisane przez Frenchien

Oska masz jakieś foto?
Ja to się tak nie mogę doczekać tych kolejnych etapów rozwoju

Ateris, napisz coś więcej o porodzie i daj znać jak Natalka do Ciebie wróci.
Na pewno wszystko będzie dobrze, a w szpitalach po prostu wolą zapobiegawczo nawet zastosować więcej procedur względem takiego malucha niż czekać na rozwój sytuacji więc total akurat dobrze, że ją monitorują niż gdyby coś się miała wydarzyć.
Powodzenia w rozkręceniu laktacji!

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Mam filmiki ale tu się chyba wstawić nie da albo ja nie umiem. Ale tak fajnie ruszyła jaka ja dumna teraz czekamy na siadanie.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[ateris]

Oska gratulacje dla Julki!

Fren no porod był szybki, sam się zaczął i jakoś błyskawicznie zakończył. Chociaż tych partych w przeróżnych pozycjach to do końca życia nie zapomnę Skupialam sie na wdychaniu gazu i jakos to poszlo. Ale wlasnie faza parcia wydawalo mi sie, ze ciągnie sie w nieskończoność i nie dam rady. A mój mąż jak gdyby nigdy nic przyglądał się z każdej strony, łożysko też go nie ruszyło Mówił, że super mi poszło. 6 h i po sprawie. Pękłam tyle co nic wiec nie boli i śmigam.

Nati już bez tlenu, awans na sale dzieciaków lepiej sobie radzących. Byla już dziś przy piersi, przewinęłam i przebrałam całkiem sama Do tego butelka i dalej ściągam pokarm.
Tak cudownie jest móc ja już przytulać. Coraz bliżej do wspólnej sali. Nie wiedziałam, że noworodki mają tak cudowną skórę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Oo widzisz u mnie parte dosc szybko. Kojarze ze od przejscia na krzeslo ginekologiczne to chyba 3-4 skurcze ale w sumie to mi sie tez wydawalo ze porod byl super szybki. W sumie rodzilam od 6 do 11;32. Jakby mi teraz ktos powiedzial ze porod 6h jest krotki to bym powiedziala ze zwariowal ale faktycznie jak to sie dzieje to tak szybko czas ucieka.

Mnie w szpitalu tez malo co bolalo. Czlowiek byl w takiej eurofii po porodzie ze np ja nie spalam cala noc. Dopiero w domu jak emocje opadly to poczulam sie wypompowana.

Mojego meza tez uznawalam za psycholate bo widzial kazdy szczegol i na partych byl obok krocza, polozna kazala mu zobaczyc glowke w kanale rodnym. W sensie nie kazala zaproponowala. Dla mnie to juz zakrawa o jakas chorobe psychiczna bo mnie jakbym nie musiala rodzic nikt by nie zaciagnal na porodowke

[ateris]

Na samej sali porodowej spędziłam około 3h. A myślałam, że zacznę w sobotę, a skończę w niedzielę. Stąd wydaje mi się szybko.

Mnie już zaczyna dopadać zmęczenie i chce do domu. Mam dość szpitalnego łóżka plus moje sutki wyglądają dziwnie Po pierwszym użyciu laktatora nie mogłam na nie patrzeć.

No i zazdroszczę, że mogłyście mieć dzieci od razu przy sobie i przystawiać. Ja dopiero dziś zaczęłam i coś tam się przysysa ale to zaledwie 4ml wg pomiarow z wagi. A potem dostaje butle i wciaga 30ml żarłok. No ale musiała dostać butelkę na patologii. Totalnie nie wiem jak to będzie w domu. No ale to dopiero pierwsze próby przy piersi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Ateris bardzo wpsolczuje ci tego wlasnie karmienia przez laktator. U mnie Alek od razu sie ładnie przyssał i w zasadzie nie mialam probpemow z karmieniem poza bolesnymi sutkami na poczatku ale to musi przezyc kazda z Nas chociaz ja juz naprawde myslalam ze się poddam bo dla mnie ten bol byl okropny plus czylam taki dyskomfort. Piersi mi urosly ogromne, pelno bylo w nich mleka, sutki tez wygladaly inaczej, przez to wszystko pojawilo sie na nich sporo rozstepow ogolnie mysle ze po karmienie to wyjde z dwoma nalesnikami nie cycami.

Ja pierwsze godziny bylam w totalnej euforii, na sali najpierw jedna noc z Ukrainka ktorwj to bylo drugie dziecko i strasznie sie stresowalam jak czegos nie potrafilam a pozniej juz dolaczyla do mnie kolezanka z patologii i bylo lepiej ale i tak wyprosilam lekarza na obchodzie ze jak sie uda to zebym wyszla po dwoch dobrach. W czwartek urodzilam w sobote wyszlam. Jak powiedzial ze okej to az mi sie zachcualo plakac. Bylam zmeczona juz tym wszystkim. Pokoje ciasne, pelno dzieciowych rzeczy. No ale przetrwalam i juz w domu bylo lepiej wiec tez zaraz i u ciebie bedzie lepiej i wyndziecie z Natalka do domu
Powiem ci ze ja alurat mialam tak ze po porodzie strasznie potrzebowalam odespac wiec jak ktos by mi zaproponowal wziecie noworodka na noc to bym sie zgodzila. Nikt nie proppnowal a mi bylo glupio spytac chociaz pozniej sie dowiedzialam ze kolezanki tak robily. Ja nie spalam CALA noc tylko patezylam czy mi dziecko oddycha. Jak rano przyszedl maz to przespalam sie z godzinke czyli cale nic.

Będzie dobrze

Ps. A laktatora tez strasznie nie lubilam uzywac. Pozniej CDL mi powiedziala ze on musi byc bardzo dobrze dobrany zeby sciagac wiecej mleka bo na poczatku tez piersi ogeomne i nabrzmiale a lecialo z 15mln…

[ateris]

Wczoraj już trochę ssała więc myślę, że będzie dobrze Dziś już też się będziemy przystawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

O tak ciasny mam pokój z drugą babka więc jak mała tu wjedzie będzie ciekawie jak się pomieścimy Oby szybko wyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Ateris a masz diagnoze czemu malutka miala problemy z oddechem? Przez porod czy jak?

Tak u nas te pokoje takie same, kazda po dwie walizki, rozloznone bo sily nie bylo zeby je skladac, dwie mydelniczki z dziecmi. Jeszcze do kazdej przychodzil mąz wiec nie szlo sie ruszyc

[ateris]

Napisane przez natkurka

Ateris a masz diagnoze czemu malutka miala problemy z oddechem? Przez porod czy jak?

Tak u nas te pokoje takie same, kazda po dwie walizki, rozloznone bo sily nie bylo zeby je skladac, dwie mydelniczki z dziecmi. Jeszcze do kazdej przychodzil mąz wiec nie szlo sie ruszyc

No trochę tak, że się szybko dość potoczyło mówili i wód się opiła i jeszcze takie naczynko co się powinno zamknąć w życiu płodowym się nie zamknęło. Ale już jest ok, ładnie je i jest przekochana. Mamy jeszcze antybiotyk więc kilka dni nas tu czeka. No nie jest łatwo być w szpitalu. Szukając plusów staram się korzystać z porad położnych skoro już tu jestem. Chociaż czasem maja różne zdania. Ale ja ani maz nie mielismy żadnego doświadczenia z dziećmi więc przydają nam się. Mąż dziś w końcu mógł sam przebrać i nakarmić.

Tylko nie wiem jak ja mam dziś zasnąć pierwsza nockę z małą obok. Co chwila sprawdzam czy wszystko ok. Chyba spanie przyjdzie w domu dopiero.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

No ja nie potrafilam spac. Cala noc patrzylam na Alka

[farfarae]

Ateris, i jak poszła pierwsza noc z córeczką? Ja w szpitalu nawet spałam - a raczej czuwałam, za to w domu bałam się, że nie zasnę bez świateł i lekarzy za ścianą Ale byłam taka zmęczona, że jakoś poszło Wiesz już, kiedy będziecie miały szanse wyjść?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ateris]

Napisane przez farfarae

Ateris, i jak poszła pierwsza noc z córeczką? Ja w szpitalu nawet spałam - a raczej czuwałam, za to w domu bałam się, że nie zasnę bez świateł i lekarzy za ścianą Ale byłam taka zmęczona, że jakoś poszło Wiesz już, kiedy będziecie miały szanse wyjść?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Chyba przysnęłam na jakieś pół godziny, nie więcej. Naprawdę w tak ciasnym pokoiku z obcą osobą plus pierwsza noc z noworodkiem to dla mnie duży stres i brak komfortu. Szanse są na sobotę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

No i jutro wychodzimy do domu, Natalia zdrowa dziewczyna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz