Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę.. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-11-05, 15:57   #31
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez PumpkinEyes Pokaż wiadomość
Może autorka jest LGBT i źle się czuje w jakiejś małej zapyziałej mieścinie. Albo ma jakieś artystyczne zainteresowania, które trudno realizować bez bezpośredniego dostępu do społeczności, jakiś miejsc kultury. Albo pasjonuje się jedzeniem i chodzeniem po różnego typu restauracjach.

Jednak sporo ludzi wyjeżdża do większych miast z różnych powodów, więc nie wiem co w tym dziwnego.
Czy ja gdziekolwiek napisałam, że to coś dziwnego? czepiasz się dla czepiania.

Autorka jeśli napisałaby konkrety to można byłoby jej pomóc, czy jest szansa na znalezienie czegoś podobnego na miejscu. Łatwo mówić "jedź", gdy ją na to nie stać.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 16:15   #32
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

moze powinnas rozwazyc zycie gdzies blizej stolicy a nie zupelnie w stolicy ,tam powinno byc taniej a jednoczesnie mialabys mozliwosc spotykania sie ze znajomymi czy tam ludzmi z ktorymi cie cos laczy
a moze powinnas rozwazyc mieszkanie z kims wiesz na spolke ?
moim zdaniem wyprowadzka i zycie na skraju ubostwa to raczej marny pomysl ,jak bys chciala gdzies wyjsc spotkac sie z kims top byloby cie stac? nie wyobrazam sobie zycia gdzie splukuje sie do zera co miesiac oplacajac tylko mieszkanie i zyjac na styk to by mnie nerwowo wykonczylo

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2023-11-05 o 16:18
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 16:15   #33
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89706610]Czy ja gdziekolwiek napisałam, że to coś dziwnego? czepiasz się dla czepiania.

Autorka jeśli napisałaby konkrety to można byłoby jej pomóc, czy jest szansa na znalezienie czegoś podobnego na miejscu. Łatwo mówić "jedź", gdy ją na to nie stać.[/QUOTE]

Tylko ja wątpie, że jej by nie było na to stać po wynajęciu mieszkania na Śląsku + praca na etat (oczywiście nie za minimalną). Za mało szczegółów.
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 17:21   #34
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 868
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
U mnie czynsz wynosi 450 zł, ze wszystkimi rachunkami jak by to było moje mieszkanie płaciłabym mniej niż autorka, także kwoty są różne.
To tanio (porównując do tego, co znam) o ile oczywiście mówimy o metrażu takim, jak Autorka. U mnie w mieście, niby tanim, czynsze mega skoczyły to góry. Nadal taniej jest jedynie w kamienicach, gdzie pali się w piecach itp.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 17:58   #35
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

ale masz już na oku jakąś pracę w tej Warszawie? zarobki raczej będą wyższe niż na jakiejś wsi, masz jakieś perspektywy na podwyżkę w najbliższym czasie, robisz coś w tym kierunku? plus zawsze możesz wynająć swoje mieszkanie
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 18:00   #36
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 482
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

.

Edytowane przez TheSunTheMoonTheStars
Czas edycji: 2023-11-15 o 04:00
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 18:27   #37
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 868
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez TheSunTheMoonTheStars Pokaż wiadomość
U mnie w mieście w ciągu 2-3 ostatnich lat czynsze wzrosły dosłownie dwukrotnie. I nawet nie mamy tańszych dzielnic ze starymi kamienicami, jedna spółdzielnia obsługuje chyba większość bloków w mieście. Więc za taki metraż, jaki ma Autorka, sam czynsz to byłoby ok. 700-900 zł. A jak się do tego dołoży dodatkowe opłaty za wodę, gaz, prąd, Internet/telefon, które też podrożały, to się przebija magiczna bariera 1000 zł.
(...)
Właśnie dlatego mega mnie zdziwiło to niecałe 800 zł za absolutnie wszystkie opłaty przy 45 m2. Stąd moje pytanie, czy to jej mieszkanie jest sprzedawalne/wynajmowalne - co to za standard, miejsce itd.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-11-05, 18:36   #38
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Właśnie dlatego mega mnie zdziwiło to niecałe 800 zł za absolutnie wszystkie opłaty przy 45 m2. Stąd moje pytanie, czy to jej mieszkanie jest sprzedawalne/wynajmowalne - co to za standard, miejsce itd.
U mnie w Lublinie 48m2 - 470 zł. Od roku nie podnieśli nic
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 18:43   #39
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 868
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89706712]U mnie w Lublinie 48m2 - 470 zł. Od roku nie podnieśli nic[/QUOTE]

Zazdroszczę. U mnie podnosili troszkę, troszkę, więcej, więcej i tak przez około 3 lata poszło w górę o kilkaset złotych. A Autorka jest ze Śląska, zdaje się Górnego jak ja. Stąd zaskoczenie, że się mieści ze wszystkim w takiej kwocie. Chyba, że jednak Internet itd. osobno.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 18:57   #40
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 248
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Chailleach Pokaż wiadomość
polecę troche offtopem, ale zawsze zadziwnia mnie, ze sa ludzie, ktorzy lubia Warszawę. Nie ma chyba miasta do ktorego nie czulabym wiekszej niecheci
No cóż, ja Warszawę kocham.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 19:14   #41
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
No cóż, ja Warszawę kocham.
Ja też, chociaż niektóre dzielnice różnią się od siebie tak bardzo, że to prawie jak mieszkać w różnych miastach. W zależności od dzielnicy można mieć naprawdę różne doświadczenia z Warszawy.
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-11-05, 19:58   #42
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Zazdroszczę. U mnie podnosili troszkę, troszkę, więcej, więcej i tak przez około 3 lata poszło w górę o kilkaset złotych. A Autorka jest ze Śląska, zdaje się Górnego jak ja. Stąd zaskoczenie, że się mieści ze wszystkim w takiej kwocie. Chyba, że jednak Internet itd. osobno.
Ja też z Górnego Śląska i za mieszkanie większe niż autorka płacę mniej, łącznie z ogrzewaniem, wodą, śmieciami itd. Z prądem i internetem może do takiej kwoty dobiję.
A mieszkanie moim zdaniem jak najbardziej sprzedawalne (choć w cenach dalekich od warszawskich, ceny nowych zresztą też są od warszawskich dalekie), okolica sensowna. Dwa bloki dalej czynsze są już wyższe (a bloki o min. 10 lat starsze). Więc bywa bardzo różnie, ale kwoty podawane przez autorkę nie wydają mi się podejrzane.

Enviado desde mi SM-A705FN mediante Tapatalk
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 20:20   #43
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 154
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
Dla mnie ogólnie chore są takie kwoty typu 1000 czynszu, chyba, że mowa jest o jakimś nowoczesnym strzeżonym osiedlu, u mojego brata to jeszcze rozumiem, bo mają nawet swoją prywatną siłownię i faktycznie widać, że te pieniądze idą na udogodnienia dla mieszkańców.
U mnie na osiedlu jest siłownia i jest strzeżone, a wychodzi mi 480zł czynszu miesięcznie.

(Prąd i internet osobno.)

Także jak słyszę, że ktoś w jakiejś dziurze bez niczego płaci prawie tysiąc, to nigdy nie mogę ogarnąć, jak to się dzieje,
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 20:28   #44
wredna_loszka
Rozeznanie
 
Avatar wredna_loszka
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 557
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Ja też Górny Śląsk, ale... Miasto miastu nierówne. Można mieszkać w Katowicach, gdzie wynajem i ceny mieszkań skoczyły naprawdę mocno, (moje dwie kumpele miały w ciągu 2 lat podwyżki czynszu że po ostatniej podwyżce przekroczyły o 2 zł tysiaka), a można mieszkać w Czerwionkach czy w Kobiórze. Zależy też od spółdzielni, dzielnicy.

Ja co prawda Warszawy nie lubię, ale jeśli autorka tam ma miejsce na ziemi, to bym wynajęła te mieszkanie na Śląsku albo sprzedała. Naturalnie jeśli ma w wwa pracę w miarę sensowną. Bo biedowanie w miejscu, które się lubi, też jest słabym pomysłem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wredna_loszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-05, 20:33   #45
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 154
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez TheSunTheMoonTheStars Pokaż wiadomość
Ogólnie ja bym na siebie nie brała odpowiedzialności za d0radzanie Autorce, bo za mało wiemy o jej kwalifikacjach, wykształceniu i realnej sytuacji na rynku pracy.
Zgadzam się w zupełności. Też wolę większe miasta, ale to wszystko zależy od sytuacji finansowej.

Może to mieszkanie da się sprzedać jakoś fajnie i mieć wkład własny na mieszkanie w Warszawie. A może się nie da, a może będzie za tanio. Może się z wynajmu da dołożyć do wynajmu w Warszawie?

Ale to taki gdybanie, bez konkretów, za ile to mieszkanie na Śląsku można sprzedać/wynająć i ile autorka może wyciągnąć w Warszawie, to tak naprawdę niewiele doradzimy.

Ogólnie uważam, że należy dążyć do życia tam, gdzie czujemy się dobrze. Ale jeśli autorka ma oglądać każdą złotówkę dwa razy i martwić się, że nie starczy do pierwszego, to też szczęśliwa nie będzie.

Tak samo nie wiemy, co się autorce w tej Warszawie podobało i nie uważam, żeby to pytanie było głupie. Może da się podobny efekt uzyskać mieszkając na przykład we Wrocławiu, Krakowie albo Poznaniu, a tam już jest trochę taniej.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 08:11   #46
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez PumpkinEyes Pokaż wiadomość
Może autorka jest LGBT i źle się czuje w jakiejś małej zapyziałej mieścinie. Albo ma jakieś artystyczne zainteresowania, które trudno realizować bez bezpośredniego dostępu do społeczności, jakiś miejsc kultury. Albo pasjonuje się jedzeniem i chodzeniem po różnego typu restauracjach.

Jednak sporo ludzi wyjeżdża do większych miast z różnych powodów, więc nie wiem co w tym dziwnego.
Mieszkam w Katowicach, spokojnie pod względem knajp dorównuje Warszawie (jakość, różnorodność), do Krakowa rzut beretem, znajomi że społeczności LGBT oraz obcokrajowcy nie narzekają, jest "światowo" . Rozumiem jeśli autorka mieszka w Bytomiu, Świętochłowicach czy Rudzie to może jest tanio ale smutnie ale naprawdę niewiele trzeba żeby interesująco spędzać czas.
No i ceny w Kato też gonią warszawskie jak ktoś tęskni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 08:29   #47
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
U mnie na osiedlu jest siłownia i jest strzeżone, a wychodzi mi 480zł czynszu miesięcznie.

(Prąd i internet osobno.)

Także jak słyszę, że ktoś w jakiejś dziurze bez niczego płaci prawie tysiąc, to nigdy nie mogę ogarnąć, jak to się dzieje,
To chyba kwestia wieku budynku i lokalizacji. Ja w kilkuletnim bloku w mieszkaniu dwupokojowym płacę podobnie do ciebie. Tyle że na ten moment jedyne "remonty" części wspólnych jakie doświadczyliśmy to jak domofon się zaciął.
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 09:15   #48
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

U mnie czynsz to 180zł, z opłatami za prąd, gaz, wodę, internet/telefon wychodzi średnio 1100zł za miesiąc. Za 72m + duży garaż.
W poprzednim mieszkaniu 54m czynsz to już około 650zł, ale z pozostałymi opłatami też wychodzi coś koło 1000. Tyle, że tam w czynszu jest rozliczane jeszcze chyba ogrzewanie? Te opłaty różnie się rozkładają, zależy co do tego czynszu jest wliczane.

A co do tematu wątku. Radziłabym autorce dążyć do wyprowadzki do Warszawy, ale nie za wszelką cenę. Dla mnie lepiej byłoby na co dzień żyć taniej, ale mieć możliwość żeby od czasu do czasu wyjechać, chociażby do tej Warszawy na tydzień czy dwa, albo weekend, niż przeprowadzić się na stałe do Warszawy i nie mieć na życie. Co wtedy z tej Warszawy, kiedy trzeba liczyć grosze i nie ma pieniędzy na wyjścia, a nawet na ogólne życie? Może to szybko wyjść bokiem.

Edytowane przez natalia_t
Czas edycji: 2023-11-06 o 09:19
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 09:28   #49
Ottos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 173
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
Mieszkam w Katowicach, spokojnie pod względem knajp dorównuje Warszawie (jakość, różnorodność), do Krakowa rzut beretem, znajomi że społeczności LGBT oraz obcokrajowcy nie narzekają, jest "światowo" . Rozumiem jeśli autorka mieszka w Bytomiu, Świętochłowicach czy Rudzie to może jest tanio ale smutnie ale naprawdę niewiele trzeba żeby interesująco spędzać czas.
No i ceny w Kato też gonią warszawskie jak ktoś tęskni

[URL]
No to akurat totalna bzdura, jeśli ktoś naprawdę jest foodie to te 20 ciekawych knajp na krzyż w Katowicach go nie urządzi, nie ma co tego porównywać do Warszawy czy 2-3 innych największych miast w Polsce. Mieszkałam na Śląsku jakiś czas i to była pustynia gastronomiczna w porównaniu do stolicy, nie mówiąc o tym, że wszystko się zamykało absurdalnie wcześnie, a po 21 na dowóz można było tylko podłego kebaba zamówić.

Pierwszy przykład z brzegu, ale autentycznej chińskiej restauracji w Katowicach po prostu nie ma, to samo z wieloma innymi bardziej niszowymi kuchniami, już nawet nie zaczynając tematu eventów gastronomicznych, bo to już w ogóle przepaść kulturalna.

A czasami po prostu pewne rzeczy czujemy, nienawidziałam Katowic, za to kocham Warszawę i Wrocław, mogę stawać na głowie i wymyślać jak najbardziej autentyczne powody, ale dużo z tego jest po prostu w sercu/głowie.
Ottos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-11-06, 09:49   #50
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Ottos Pokaż wiadomość
No to akurat totalna bzdura, jeśli ktoś naprawdę jest foodie to te 20 ciekawych knajp na krzyż w Katowicach go nie urządzi, nie ma co tego porównywać do Warszawy czy 2-3 innych największych miast w Polsce. Mieszkałam na Śląsku jakiś czas i to była pustynia gastronomiczna w porównaniu do stolicy, nie mówiąc o tym, że wszystko się zamykało absurdalnie wcześnie, a po 21 na dowóz można było tylko podłego kebaba zamówić.

Pierwszy przykład z brzegu, ale autentycznej chińskiej restauracji w Katowicach po prostu nie ma, to samo z wieloma innymi bardziej niszowymi kuchniami, już nawet nie zaczynając tematu eventów gastronomicznych, bo to już w ogóle przepaść kulturalna.

A czasami po prostu pewne rzeczy czujemy, nienawidziałam Katowic, za to kocham Warszawę i Wrocław, mogę stawać na głowie i wymyślać jak najbardziej autentyczne powody, ale dużo z tego jest po prostu w sercu/głowie.
Ja w sumie po knajpach nie chodzę ani Warszawy nie znam, to nie wiem, ale gdyby to miał być główny argument, to bym chyba się chciała przenieść raczej gdzieś nie wiem, do Berlina na przykład.
Z tym, że to jest w głowie, się zgadzam.
Ale też w sytuacji autorki kiedy po opłatach zostanie niewiele na życie, to i skorzystać z różnych możliwości ciężko.



Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
U mnie czynsz to 180zł, z opłatami za prąd, gaz, wodę, internet/telefon wychodzi średnio 1100zł za miesiąc. Za 72m + duży garaż.
W poprzednim mieszkaniu 54m czynsz to już około 650zł, ale z pozostałymi opłatami też wychodzi coś koło 1000. Tyle, że tam w czynszu jest rozliczane jeszcze chyba ogrzewanie? Te opłaty różnie się rozkładają, zależy co do tego czynszu jest wliczane.
Właśnie dlatego nigdy nie wiem, czy porównania wysokości czynszu są adekwatne. Bo czynsz bez opłat za ogrzewanie, zaliczek na wodę, opłaty za wywóz śmieci to jest zupełnie inna kwota, a te wliczone media mogą być różne i mieć różne ceny w różnych miastach, tak samo różnie się ustala i rozlicza zaliczki.

U babci w starym bloku czynsz był niski, ale były piece kaflowe. Gdyby doliczyć centralne ogrzewanie (albo koszty gazu zamiast tego), już by taki niski nie był. Tak samo gdyby mieszkało więcej osób i miało większe zużycie wody.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
U mnie na osiedlu jest siłownia i jest strzeżone, a wychodzi mi 480zł czynszu miesięcznie.

(Prąd i internet osobno.)

Także jak słyszę, że ktoś w jakiejś dziurze bez niczego płaci prawie tysiąc, to nigdy nie mogę ogarnąć, jak to się dzieje,
Fundusz remontowy może być odpowiedzią.
Albo wyższe zużycie mediów lub wyższe ceny za media.
Ale czasami bywa też zdzierstwo administracji...
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 10:14   #51
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89707109]
Właśnie dlatego nigdy nie wiem, czy porównania wysokości czynszu są adekwatne. Bo czynsz bez opłat za ogrzewanie, zaliczek na wodę, opłaty za wywóz śmieci to jest zupełnie inna kwota, a te wliczone media mogą być różne i mieć różne ceny w różnych miastach, tak samo różnie się ustala i rozlicza zaliczki.

U babci w starym bloku czynsz był niski, ale były piece kaflowe. Gdyby doliczyć centralne ogrzewanie (albo koszty gazu zamiast tego), już by taki niski nie był. Tak samo gdyby mieszkało więcej osób i miało większe zużycie wody.[/QUOTE]

Właśnie nigdy nie jest adekwatne, bo w jednym miejscu do takiego czynszu 800zł trzeba tylko dopłacić za zimną wodę i prąd, a w innym w czynszu opłaca się tylko śmieci, remonty i części wspólne, a za wszystko inne trzeba rozliczać się we własnym zakresie. Poprzednio płaciłam czynsz, wodę, prąd i gaz (do kuchenki, więc w sumie grosze 20-30zł), a ogrzewanie miałam w czynszu, teraz płacę czynsz, wodę, prąd i gaz - niby podobnie, ale wodę i pomieszczenia grzeję gazem, więc czynsz mam wręcz symboliczny, ale opłaty za gaz to już kilkaset zł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 10:20   #52
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 111
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Ottos Pokaż wiadomość
No to akurat totalna bzdura, jeśli ktoś naprawdę jest foodie to te 20 ciekawych knajp na krzyż w Katowicach go nie urządzi, nie ma co tego porównywać do Warszawy czy 2-3 innych największych miast w Polsce. Mieszkałam na Śląsku jakiś czas i to była pustynia gastronomiczna w porównaniu do stolicy, nie mówiąc o tym, że wszystko się zamykało absurdalnie wcześnie, a po 21 na dowóz można było tylko podłego kebaba zamówić.

Pierwszy przykład z brzegu, ale autentycznej chińskiej restauracji w Katowicach po prostu nie ma, to samo z wieloma innymi bardziej niszowymi kuchniami, już nawet nie zaczynając tematu eventów gastronomicznych, bo to już w ogóle przepaść kulturalna.

A czasami po prostu pewne rzeczy czujemy, nienawidziałam Katowic, za to kocham Warszawę i Wrocław, mogę stawać na głowie i wymyślać jak najbardziej autentyczne powody, ale dużo z tego jest po prostu w sercu/głowie.
Nie neguję Twoich słów, ale w przypadku autorki, która ledwo wiąże koniec z końcem, chodzenie po knajpach pewnie nie jest na górze listy priorytetów. Żeby chodzić dużo po knajpach trzeba mieć kasę, a jak masz kasę to możesz na gastronomiczny weekend wyskoczyć do innego miasta lub kraju.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 10:25   #53
Triszuniek
Rozeznanie
 
Avatar Triszuniek
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 677
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Ewentualnie zmniejszyć ilość takich wycieczek do knajpek i np. iść/jechać raz w miesiącu na coś dobrego. Tyle, że trzeba doliczyć dojazd, ale sama nie wiem czy bym się na coś takiego pisała. Inna sprawa, ze jestem w szoku, że przykładowo w Katowicach jest mało knajpek ze zróżnicowanym jedzeniem. Jedno z większych miast w PL..
Triszuniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 10:48   #54
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Ja przyznaje, że w Katowicach nie mieszkałam, a jedynie tam bywałam kilka lat temu ze względu na chłopaka, ale w porównaniu do Krakowa to Katowice sprawiały nam mnie wrażenie miasta mniejszego, bardziej zaniedbanego, bardziej niebezpiecznego i mniej ciekawego. Może teraz faktycznie rozkwitło, ale i tak przenosić bym się tam nie chciała.

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Nie neguję Twoich słów, ale w przypadku autorki, która ledwo wiąże koniec z końcem, chodzenie po knajpach pewnie nie jest na górze listy priorytetów. Żeby chodzić dużo po knajpach trzeba mieć kasę, a jak masz kasę to możesz na gastronomiczny weekend wyskoczyć do innego miasta lub kraju.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To już trzeba mieć dużo samozaparcia, żeby realizować pasję w taki sposób, gdzie dochodzi czas i pieniądze na dodatkowe dojazdy. Ale zgadzam się, że biedując ciężko korzystać z uroków miasta, bo ani do teatru nie pójdziesz, ani do restauracji. Jak pójdziesz, to często kosztem oszczędności na czymś innym. Według mnie w wypowiedzi autorki nie tyle brakuje informacji o motywacjach do przeprowadzki, a informacji o tym gdzie pracuje i jakie ma możliwości rozwoju. Tutaj podniesienie zarobków jest raczej jedynym rozwiązaniem jej problemów i równocześnie środkiem do spełnienia marzenia o miejscu zamieszkania.
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 11:20   #55
Sylia166
Raczkowanie
 
Avatar Sylia166
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 381
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
To tanio (porównując do tego, co znam) o ile oczywiście mówimy o metrażu takim, jak Autorka. U mnie w mieście, niby tanim, czynsze mega skoczyły to góry. Nadal taniej jest jedynie w kamienicach, gdzie pali się w piecach itp.
Na moim osiedlu właśnie jest dość tanio, ale np. u mojej mamy, która mieszka kawalek dalej w tym samym mieście też mocno podskoczyły, u mnie na razie cisza oby jak najdłużej
Sylia166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 11:37   #56
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 868
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Sylia166 Pokaż wiadomość
Na moim osiedlu właśnie jest dość tanio, ale np. u mojej mamy, która mieszka kawalek dalej w tym samym mieście też mocno podskoczyły, u mnie na razie cisza oby jak najdłużej
Życzę Ci tego. Pierwszy zły znak u nas to była... mała obniżka. A potem jak dowalili trzema podwyżkami pod rząd, to głowa mała.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 11:44   #57
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 375
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Skoro masz już mieszkanie, tak jak pisały wyżej dziewczyny możesz pomyśleć o sprzedaniu go, dobraniu kredytu/wykorzystaniu oszczędności i zakupu mieszkania w Warszawie. Może na początek mniejszego, ale jeśli za kilka lat znowu coś odłożysz, sprzedasz go i zamienisz na większe. Osobiście rozumiem, że to konkretne miejsce przypadło Ci do gustu i czujesz się tam lepiej, normalna sprawa, że gdzieś się nam bardziej podoba i chcemy tam zostać. Co do dawnych cen, chyba trzeba przystosować się do nowej rzeczywistości.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 23:48   #58
Undia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Odpowiadając na kilka z pytań :
-Mieszkanie jest moje, własnościowe, więc czynsz rzędu 700-800zł jest u nas czymś normalnym.
-Dlaczego Warszawa? Mieszkając tam w końcu czułam, że ludzie mnie akceptują, a osoby z mojego grona zainteresowań występują w dużo większej ilości niz w innych rejonach polski. Ogólnie Warszawa względem Katowic i okolic, to dużo więcej młodych, otwartych osób. Nawet jadąc komunikacją miejską, ma się wrażenie, że otaczają nas ludzie z całego świata, młodzi i dynamiczni. Na Sląsku to szkoda gadać.
-Co do kredytu, brałam pod uwagę taką opcję, ale musiałabym dobrać minimum te 250tys, gdzie finalnie do oddania jest 600tys. To jest jakiś dramat. Mam wrażenie, że to taka pętla na szyję dla singielki, która w Warszawie będzie zarabiać w okolicach 7000-8000zł netto.
-Ktoś wstawił przykłady wykończonych mieszkań na początku wątku. Niestety nie zgłębił szczegółów. Rynek znam dobrze i to są hotele przerobione na mieszkania. Nie da się w takim miejscu żyć. Najtaniej jest na Białołęce, ale z drugiej strony, kto by tam chciał. Biorę pod uwagę Pruszków, bo niby nie Warszawa, ale podobne ceny jak na Białołęce, a dojazd świetny do stolicy.
Undia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-06, 23:58   #59
wredna_loszka
Rozeznanie
 
Avatar wredna_loszka
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 557
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Undia Pokaż wiadomość
Odpowiadając na kilka z pytań :
-Mieszkanie jest moje, własnościowe, więc czynsz rzędu 700-800zł jest u nas czymś normalnym.
-Dlaczego Warszawa? Mieszkając tam w końcu czułam, że ludzie mnie akceptują, a osoby z mojego grona zainteresowań występują w dużo większej ilości niz w innych rejonach polski. Ogólnie Warszawa względem Katowic i okolic, to dużo więcej młodych, otwartych osób. Nawet jadąc komunikacją miejską, ma się wrażenie, że otaczają nas ludzie z całego świata, młodzi i dynamiczni. Na Sląsku to szkoda gadać.
-Co do kredytu, brałam pod uwagę taką opcję, ale musiałabym dobrać minimum te 250tys, gdzie finalnie do oddania jest 600tys. To jest jakiś dramat. Mam wrażenie, że to taka pętla na szyję dla singielki, która w Warszawie będzie zarabiać w okolicach 7000-8000zł netto.
-Ktoś wstawił przykłady wykończonych mieszkań na początku wątku. Niestety nie zgłębił szczegółów. Rynek znam dobrze i to są hotele przerobione na mieszkania. Nie da się w takim miejscu żyć. Najtaniej jest na Białołęce, ale z drugiej strony, kto by tam chciał. Biorę pod uwagę Pruszków, bo niby nie Warszawa, ale podobne ceny jak na Białołęce, a dojazd świetny do stolicy.
Czy ten przelicznik to z banku konkretnego? W sensie byłaś realnie dowiadywać się o kredyt? Pytam bo pracuje w banku i trochę mi się rozmija oddawanie 600tys zł gdy się bierze 250.

Mam 2 kumpele z Wawy, co mieszkają na Białołece i mi się podobało nowe osiedle, blisko las/rzeka, wszystko pod ręką. Jedyny minus to dojazd stricte do centrum miasta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wredna_loszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-07, 01:41   #60
Undia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Przy kredycie na 30 lat na 250tys, obliczono mi rate rzędu 1600zl i finalnie do spłaty 575tys. Rozumiem, że dla banku należą się odsetki i niech to będzie nawet 30%, ale nie ponad 2x tyle co pożyczamy.
Undia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-14 10:50:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:04.