2023-11-09, 14:46 | #181 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 557
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89710118]Nie widzisz różnicy między wynajmem kawalerki przez singielkę, a wynajmem kawalerki przez parę Przecież to KOSMICZNIE różne sytuacje.[/QUOTE] 🤦🏻☠♀️To było odnośnie twojego magazynowania. Nawet sama na tej kawalerce bym się dusiła, bo jednak człowiek ma dużo rzeczy (np. pościele, firanki, obrusy, kurtki zimowe, rolki, książki, dekoracje, kwiatki) i gdzieś to musi pochować. chyba że się jest włoczykijem i ci styknie worek na kijku no to ok
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-11-09, 15:26 | #182 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
|
|
2023-11-09, 20:17 | #183 |
nieprzyzwoita
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89710356]Tak. Wszyscy tutaj przecież mieszkają w centrum i EWENTUALNIE na Żoliborzu i Mokotowie. Reszta to biedota na Białołęce [/QUOTE]
albo patusy z Pragi ogólnie to witamy w dorosłym życiu, autorko. Ogólnie to Twoje posty to brzmią tak, jakby cały świat miał się zrzucić na realizację Twoich marzeń o idealnym życiu w Warszawie. A jak nie to foch. |
2023-11-09, 20:51 | #184 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 153
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Żeby była jasność. Ja się nie wkurzyłam dlatego, że autorka nie poszła i nie wzięła kredytu na mieszkanie w Warszawie przez te parę dni, tylko że jak katarynka pisała "3,5 tysiąca za wynajem" zupełnie ignorując wszystkie posty, również te z wynajęciem obecnego mieszkania na śląsku. Przecież się z tego 3,5 zrobi chociaż 2,5. Tak samo jak te, które zauważały, że może jakaś sypialnia Warszawy, skoro autorka ma samochód, może coś w pobliżu itd. Ale ona jak zdarta płyta, no szału można dostać. A wystarczyło się odnieść "nie sprzedam, bo obiecałam babci na łożu śmierci, że nie sprzedam jej mieszkania", "nie wynajmę, bo nie ma u mnie rynku" czy coś. Strasznie mnie mierzi jak ktoś zakłada post i nie bierze do wiadomości rad. Nie, że ich nie słucha, nie trzeba ich słuchać (co oczywiste, lol). Ale zachowuje się jakby one w ogóle nie padały i dalej gada swoje. ---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ---------- Cytat:
Oj, ale wakajki dwa razy w roku! (Oczywiście bardzo mądra rada, ale autorka nie chce obniżać standardów życia, żeby się przeprowadzić do Warszawy, więc czemu miałaby obniżać już teraz?) ---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ---------- Cytat:
Ale wiesz, znajdzie nowych. Nie wiem, Warszawa była taka prosta. Gdzie się nie obróciłam, to zaraz mogłam kogoś zapoznać. Nie zdarza mi się to w żadnym innym polskim mieście, bo ja w ogóle odludek jestem. Ale jakoś Warszawa wyzwala we mnie głęboko uśpionego demona ekstrawertyzmu.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|||
2023-11-10, 09:08 | #185 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2023-11-10, 09:18 | #186 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
|
2023-11-10, 10:14 | #187 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89710741]Ale chyba chodzi o to, że autorka by chciała płacić 800 zł, na swoim, ale w Warszawie[/QUOTE]
Autorka ma ponad 30 lat a się zachowuje jakby miała 15. Nie ma całej kwoty na zakup mieszkania w Warszawie, to albo dalej siedzi na śląsku i tam zostaje na zawsze albo sobie dozbiera żeby nie dorabiać banków. Zeby mieszkać w Warszawie to albo kupuje mieszkanie na kredyt albo wynajmuje. A ona ciagle jęczy, że jak wynajmie to ją nie będzie stać na wyjazdy, wyjścia itp. No tak no trudno, takie zycie, też bym chciała torebkę Hermesa, ale mni nie stać i zyję. Troche się zachowuje jak rozpieszczone dziecko |
2023-11-10, 13:33 | #188 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Przecież wszystko zależy od zarobków. Autorka tak pisze, jakby miała z 15 lat, pojechała na wycieczkę do Warszawy i tam jej się spodobało, więc teraz chce tam zamieszkać. Zamieszkać można w prawie każdym miejscu na świecie, tylko trzeba mieć na to perspektywy. Bez sensu jest się gdzieś przeprowadzać, licząc na to, że tam wreszcie spotkamy ludzi, których polubimy, a których nawet jeszcze nie znamy (albo znamy bardzo pobieżnie). To dziecinne. |
|
2023-11-10, 13:52 | #189 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 353
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Wszystko zalezy od tego czego chcesz i czego potrzebujesz i jakie masz mozliwosci zarobkowe i jak chcesz zeby wygladalo Twoje zycie. Zyjac w Warszawie i klepiac "biede" nie skorzystasz z mozliwosci duzego miasta, bo wiekszosc pochlona wysokie oplaty.A jak bedziesz miala kilka etatow to tez nie skorzystasz, bo praca pochlonie Ci czas i sile. Na tym Slasku naprawde nie ma niczego atrakcyjnego dla Ciebie? Praca? Znajomi? Ze tylko Warszawa i nic wiecej? Co ma Warszawa czego nie ma Slask ? Masz daleko do wiekszego miasta ?I skad pewnosc, ze zycie ktore wiodlas w Warszawie teraz tez bedzie wygladalo podobnie jak wtedy? Nie mozesz odwiedzac znajomych np. w weekendy czy cos wspolnie zorganizowac? Ja Ci powiem na wlasnym przykldzie, bo kiedys mialam podobny dylemat. Kilkanascie lat temu zaraz po zobyciu kwalifikacji zawodowych dostalam propozycje pracy w malym miasteczku, ale za naprawde niezle pieniadze. W "duzym" miescie w moim zawodzie na etapie gdy zdobywa sie doswiadczenie, ktore jest bardzo wazne , niestety nie ma co liczyc na wysokie czy nawet godne zarobki. I tez stalam przed dylematem - klepanie biedy w duzym miescie, czy zaryzykowac i wybrac te porpozycje, ktora w sumie zawsze bede mogla zmienic. W tamtym czasie tez super zylo mi sie w "duzym" miescie, to byl moj swiat, mialam swoje zwyczaje, znajomych, liczne wyjscia, nie wyobrazalam sobie, ze moglaybym inaczej zyc. Tylko, ze no wlasnie to klepanie biedy... Wiedzialam, ze jak zostane w tym duzym miescie i podejme prace, ktora mi zaproponowano, to bede klepac biede i moje zycie i tak nie bedzie wygladalo jak wczesniej. W kazdym razie zaryzykowalam przeprowadzilam sie do tego mniejszego miasteczka. Praca, ktora podjelam pozwolila mi sie rozwinac na wielu plaszczyznach. Dosc szybko kupilam swoje pierwsze mieszkanie. Chce duzego miasta, urozmaicenia , to jade sobie gdzies na weekend. Organizuje czas ze znajomymi. W tygodniu i tak nie mam za duzo czasu na jakies wypady, bo pracuje, wiec zostaja mi weekendy. Wiec no ja np. biedy nie chcialam klepac. Dla mnie jakosc zycia, ktore wiode jest duzo wazniejsza.
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 Edytowane przez pseudofeministka Czas edycji: 2023-11-10 o 13:54 |
|
2023-11-10, 14:03 | #190 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Śląsk natomiast wspominam bardzo miło, bo miał swój klimat. Czymś się wyróżniał. Warszawa nie wyróżnia się niczym. Ani na tle innych miast w Polsce, ani na tle miast zagranicznych. Jeśli ktoś uważa Warszawę za tętniącą życiem, to chyba musi mieć bardzo małe doświadczenia w kwestii podróży (i ogólnie poznawania innych kultur i narodowości). Nie wiem, co tam może tętnić życiem? |
|
2023-11-10, 14:07 | #191 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Jeżeli o to faktycznie chodzi, to Katowice pod tym względem istotnie wypadają bardzo słabo. |
|
2023-11-10, 14:08 | #192 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 353
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
2023-11-10, 14:15 | #193 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
|
|
2023-11-10, 14:18 | #194 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-11-10, 14:27 | #195 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89710926]Autorce chodzi głównie o kluby branżowe chyba. Tak można wywnioskować z wpisu o seksualności.
Jeżeli o to faktycznie chodzi, to Katowice pod tym względem istotnie wypadają bardzo słabo.[/QUOTE] A co z innymi polskimi miastami, takimi jak Poznań czy Wrocław? To też duże miasta, a chyba tańsze od Warszawy. Ciężko mi uwierzyć, że w Warszawie można znaleźć coś, czego w tych miastach nie ma (jeśli chodzi o ludzi i atmosferę). Osobiście zawsze lubiłam Poznań i wydawał mi się fajniejszy od Warszawy (plus do zachodniego świata faktycznie jest z niego już od połowę bliżej niż z Warszawy). ---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ---------- Cytat:
|
|
2023-11-10, 14:28 | #196 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2023-11-10, 14:33 | #197 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka |
|
2023-11-10, 14:36 | #198 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Jeżeli chodzi o tego typu kluby i eventy, to Warszawa zdecydowanie w tym przoduje. |
|
2023-11-10, 14:55 | #199 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ---------- Też mnie ten opis zdziwił, mimo że fanką Warszawy nie jestem, ale brzmi jakby ktoś przyjechał na kilka dni w zimie jakieś kilkanaście lat temu. I prawda jest taka, że w dużym mieście, niezależnie czy będzie to Warszawa, Kraków czy Poznań, zawsze łatwiej być sobą, nawet jak się wyróżniasz, bo mniej osób zwraca na ciebie uwagę siłą rzeczy. Oczywiście nie jest to NY, ale autorka słowem nie wspominała, że w ogóle rozważa wyprowadzę zagranicę, więc jakieś peany na cześć Berlina nie mają tu większego sensu. |
|
2023-11-10, 15:07 | #200 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
A co do wszechobecnych reklam to miejmy nadzieję, że wzorem Krakowa kolejne miasta będą przyjmowały ustawy krajobrazowe, które ich zabraniają. Z tego co pamiętam to Warszawa też planowała, ale nie wiem na jakim jest to etapie.
Ale problem z reklamami w przestrzeni publicznej to chyba nie tylko nasza polska specjalność. |
2023-11-10, 15:46 | #201 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 173
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
To coś nieuważnie zwiedzałaś, bo Warszawa w Green City Index jest na 12 miejscu w Europie przy 40% terenów zielonych w całym mieście No ale tak to jest jak się przyjeżdża na 5 minut w grudniu i widzi tylko kawałek dworca.
|
2023-11-10, 16:18 | #202 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
"Spośród 66 największych polskich miast, największy udział terenów zielonych mają Sopot, Zielona Góra, Gdynia, Katowice, Koszalin, Jaworzno, Bydgoszcz, Wałbrzych, Jelenia Góra i Tychy." "W tym rankingu zwyciężył Sopot 58,5 proc., na kolejnych miejscach znalazły się: Zielona Góra 53,1 proc., Gdynia 45 proc., Katowice 42,8 proc., Koszalin 36,7 proc., Jaworzno 35,2 proc., Bydgoszcz 34,7 proc., Wałbrzych 32,6 proc., Jelenia Góra 32,2 proc. oraz Tychy - 30,2 proc. terenów zielonych. W drugiej części rankingu wyłączono lasy, a pod uwagę wzięto tylko pozostałe tereny zielone (parki, zieleńce i tereny zieleni osiedlowej). W tej kategorii zwyciężył Chorzów 20,9 proc., przed Rzeszowem 13,4 proc., Siemianowicami 9,6 proc., Bydgoszczą 7,6 proc., Zamościem 6,9 proc., Sopotem 6,5 proc., Warszawą 6,4 proc., Krakowem 5,8 proc., Łodzią 5,7 proc. i Lublinem 5,3 proc." za: https://www.miasta.pl/aktualnosci/na...polskie-miasta Edytowane przez cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc Czas edycji: 2023-11-10 o 16:21 |
|
2023-11-10, 20:00 | #203 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 142
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Śląsk naprawdę jest trochę specyficzny, szczególnie te mniejsze miasta - dużo osób mówi tam gwarą śląską a nie po polsku i naprawdę nie da się tego zrozumieć spotkałam się z tym nawet w oddziale dość dużej firmy. W jakimś mniejszym mieście typu Ruda Śląska czy Bytom tez bym się nie odnalazła. Ale Gliwice i Katowice są dość fajne, też dużo się tam dzieje i są coraz bardziej kosmopolityczne, jest coraz więcej obcokrajowców. Natomiast z cenami mieszkań też już nie jest tam tak różowo. Dlatego wydaje mi się, że tu autorka sporo dramatyzuje, pewnie wystarczyłoby przeprowadzić się do większego miasta typu Gliwice, żeby się więcej działo, albo zamieszkać pod Warszawą i dojeżdżać koleją . Wtedy z kolei ceny w Warszawie wcale nie byłyby jakimś dramatem. A znajomi na przykład bardzo sobie chwalą Grodzisk Mazowiecki lub okolice Bemowa. Autorko, jest dużo pomiędzy tym, żeby biedować w drogiej dzielnicy Wawy albo wybierać jakieś bardzo małe miasto na Śląsku, w którym się zupełnie nic nie dzieje.
|
2023-11-10, 21:19 | #204 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
W centrum. Widziałam ogród saski. I przypomniałam sobie jeszcze jedną rzecz, która bardzo mi się nie podobała: mnóstwo opuszczonych budynków. I to często zabytkowych. Kompletnie zaniedbanych. Zgroza.
---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- Cytat:
Ale najgorszy w Warszawie był ten całkowity brak zagospodarowania przestrzennego. Jeśli ktoś tego nie widzi, to chyba nie ma kompletnie poczucia estetyki. Widać, że Warszawa miała problemy z reprywatyzacją. Mnóstwo budynków od sasa do lasa. To się rzuca w oczy od razu. ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ---------- Ach, i było w lato Ale to sprawiało, że Warszawa wyglądała jeszcze gorzej. Może jakby było to w zimę, to ten tragicznie brudny pałac kultury, by aż tak nie straszył. Ten budynek wygląda fatalnie, a jest najbardziej reprezentacyjnym budynkiem Warszawy - stolicy kraju. Nie da się go nie zobaczyć, będąc w tym mieście. Wstyd. |
|
2023-11-10, 21:47 | #205 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 173
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89711011]A tam nie są brane pod uwagę jedynie stolice?
"Spośród 66 największych polskich miast, największy udział terenów zielonych mają Sopot, Zielona Góra, Gdynia, Katowice, Koszalin, Jaworzno, Bydgoszcz, Wałbrzych, Jelenia Góra i Tychy." "W tym rankingu zwyciężył Sopot 58,5 proc., na kolejnych miejscach znalazły się: Zielona Góra 53,1 proc., Gdynia 45 proc., Katowice 42,8 proc., Koszalin 36,7 proc., Jaworzno 35,2 proc., Bydgoszcz 34,7 proc., Wałbrzych 32,6 proc., Jelenia Góra 32,2 proc. oraz Tychy - 30,2 proc. terenów zielonych. W drugiej części rankingu wyłączono lasy, a pod uwagę wzięto tylko pozostałe tereny zielone (parki, zieleńce i tereny zieleni osiedlowej). W tej kategorii zwyciężył Chorzów 20,9 proc., przed Rzeszowem 13,4 proc., Siemianowicami 9,6 proc., Bydgoszczą 7,6 proc., Zamościem 6,9 proc., Sopotem 6,5 proc., Warszawą 6,4 proc., Krakowem 5,8 proc., Łodzią 5,7 proc. i Lublinem 5,3 proc." za: https://www.miasta.pl/aktualnosci/na...polskie-miasta[/QUOTE] Wszystko zależy od tego co zaliczymy do miejskiej zieleni, zgodnie z tym rankingiem Warszawa znajduje się powyżej średniej w kwestii powszechności terenów zielonych https://obserwatorium.miasta.pl/ktor...sentimel-ndvi/ No to nadal są tylko Twoje mylne odczucia, bo w rankingach dostępów do terenów zielonych Londyn wypada gorzej niż Warszawa. https://www.essentialliving.co.uk/ge...cities-(7).png Rozumiem nieuzasadnioną niechęć do jakiegoś miasta, bo sama tak mam z wieloma, ale niech to się chociaż opiera albo na subiektywnych odczuciach albo na autentycznych faktach ( ), a nie tych wymyślonych. |
2023-11-10, 22:13 | #206 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Wiele tutaj zarzutów, postanawiam się odnieść po krótce..
Doskonale zdaje sobie sprawę, że niektóre z moich wypowiedzi mogą brzmieć wyniośle. Jednak, zadając konkretne pytanie w temacie wątku, nie oczekiwałam, że ktoś będzie komentował, że opowiadam bzdury, bo kawalerki w Warszawie to 2000zł, że Katowice to takie otwarte miasto i jak śmiem inaczej twierdzić, że podróże dwa razy w roku to coś wyjątkowego. Ogólnie myślałam, że jak ktoś mieszka w Warszawie to wie doskonale, że nie da się poniżej 3000zł wynająć niczego co nie trąci PRLem i ma powyżej 25m2, że mieszkańcy Katowic wiedzą doskonale, że to pustynia jeśli chodzi o osoby i imprezy ludzi, którzy nie są nazwijmy to "większością" w tym kraju oraz nie spodziewałam się, że podróż dwa razy w roku będzie wyrazem traktowania mnie jak księżniczki. Wszyscy moi znajomi podróżują minimum te dwa razy w roku, nie mówiąc o podróżach w lokalne góry, czy nad morze. To jest norma dzisiaj. Jedyny fajny komentarz, który mi pomógł i dał do myślenia, to ten z dzisiaj Nadii, która rzeczywiście wskazała mi drogę, która może byc fajnym rozwiązaniem. Nigdy nie pomyślałam, że można np kupić mieszkanie w podobnej cenie jak na Sląsku w Grodzisku i mieć jednocześnie i samochód i bliskość Warszawy. Jestem Ci bardzo wdzięczna i pozdrawiam. Ogólnie bardzo jestem wdzięczna większości komentarzy z pominięciem tych, gdzie osoby na siłę próbują mi wmówić jakie to Katowice i okolice są świetne (a nie są) albo, że za 2000zł można mieszkać w stolicy (nie można). Mówię to jako osoba, która doskonale zna stolice, swoje potrzeby i rynek tam panujący. I jedynym pytaniem dotyczącym tego wątku było, czy warto porzucic wygodne życie gdzie indziej aby żyć skromnie w swoim ulubionym miejscu. |
2023-11-10, 23:49 | #207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Abstrahując od tego, że pomysły o przeprowadzce pod Warszawę już padały, m.in. sama Ci o tym pisałam na początku wątku, to na Twoje pytanie nie możemy odpowiedzieć. Nie przeżyjemy za Ciebie życia, ba, nie znamy nawet Twojej dokładnej sytuacji, nie wiemy na ile brakuje Ci pewnych rzeczach na Śląsku, a na ile ważny jest komfort finansowy. To jest decyzja, którą musisz podjąć sama i po przemyśleniu. I zanim sprzedasz na Śląsku i pojedziesz do Grodziska, polecam Ci tam najpierw wynająć na kilka miesięcy. Akurat Grodzisk dobrze znam i jak dla mnie to stamtąd do Warszawy jest na tyle daleko żeby codzienne dojazdy zrobiły się uciążliwe, już o powrotach nocnych nie mówiąc, a taksówki cenowo też nie mają większego sensu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-11-11, 01:30 | #208 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 557
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-11-11, 07:15 | #209 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
Obserwuje od lat znajomych którzy postanowili zamieszkać pod miastem bo „tylko 15minut dojazdu”. Ogólnie rzecz biorąc, w 100% słuch po nich zaginął, albo wrócili do miasta. Bo te 15 minut i wygodny dojazd to jest raczej tylko nocą, na trzeźwo i w święta.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2023-11-11, 09:20 | #210 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..
Cytat:
To mi wygląda na takie typowe podejście typu 'Polska jest zła, nie to co za granicą, jesteśmy sto lat do tyłu'. Jeżeli patrząc na Pałac Kultury czujesz wstyd to chyba oznaka jakichś kompleksów i zdrowe to nie jest. Ja nie mieszkam w Warszawie, ale spędziłam tam trochę czasu o różnych porach roku, nie widziałam tego ogólnego brudu i zanieczyszczeń, jest wiele pięknych, zielonych miejsc, tylko trzeba chcieć je zobaczyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:01.