dylemat moralny.... - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-10, 17:03   #181
drazyboss
Raczkowanie
 
Avatar drazyboss
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 84
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
drazyboss, twoje poglądy są bardzo naiwne. Mam wrażenie, że uważasz, że ludzie są całe życie w związkach i kończąc z jedną dziewczyną, facet ma już następną. I że jak się w pewnym momencie nie doczepisz jak ten wagonik to starą panną zostaniesz. No więc powiem ci, że jesteś w błędzie. Ne jest tak źle. Ogromna ilość ludzi jest w tym momencie wolna. Popatrz po swojej klasie w liceum (pewnie taką masz). Ile chłopaków ma dziewczyny, a ilu jest wolnych? Czy zainteresujesz się zajętym czy może wolnym?
a czy ja powiedziałam, że odbiłam komuś faceta???
jezeli ktos podobałaby mi się i odwrotnie i zostawiłby tamtą to byłabym z nim. ty nie? powiedziałabyś sobie "nie, on miał kobiete, był z nią więc nie mogę brać się za niego?"
__________________
...Życie jem jak Milkę
Bowiem wiem że jestem lśnieniem
I okamgnieniem
Że będę wspomnieniem ...

...Łapię chwile ulotne jak ulotka...
drazyboss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 17:07   #182
drazyboss
Raczkowanie
 
Avatar drazyboss
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 84
Dot.: dylemat moralny....

mam wrażeniem, że ta dyskusja nie ma sensu to takie błędne koło każdy ma inne poglądy... tylko mam takie pytanie, czy wy będąć z kimś nigdy nie poczułyście czegoś to innego faceta???i nie zostawiłyście tego pierwszego, żeby spróbować z tym drugim???
__________________
...Życie jem jak Milkę
Bowiem wiem że jestem lśnieniem
I okamgnieniem
Że będę wspomnieniem ...

...Łapię chwile ulotne jak ulotka...
drazyboss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 17:33   #183
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez drazyboss Pokaż wiadomość
mam wrażeniem, że ta dyskusja nie ma sensu to takie błędne koło każdy ma inne poglądy... tylko mam takie pytanie, czy wy będąć z kimś nigdy nie poczułyście czegoś to innego faceta???i nie zostawiłyście tego pierwszego, żeby spróbować z tym drugim???
jakos nie.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 17:49   #184
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez drazyboss Pokaż wiadomość
mam wrażeniem, że ta dyskusja nie ma sensu to takie błędne koło każdy ma inne poglądy... tylko mam takie pytanie, czy wy będąć z kimś nigdy nie poczułyście czegoś to innego faceta???i nie zostawiłyście tego pierwszego, żeby spróbować z tym drugim???

Ja konczylam zwiazki jeśli widziałam, że z tej mąki już chleba nie będzie, kiedy kłótnie były nie do wytrzymania, kiedy uczucie okazywało się wyobrażeniem
Ale nigdy nie zdarzyło mi się rzucać jednego faceta dla drugiego
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 18:27   #185
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
więc jak zacytowałaś,mówię o rozmowie i poznawaniu siebie i drugiej osoby,nie o sexie .
zdradzie mówię głośno NIE.
Ale żeby być nielojalnym wobec partnera wcale nie trzeba iść do łóżka z kimś innym. Można się kimś interesować z nadzieją, że kiedyś do tego seksu dojdzie. To już jest nieuczciwe wobec partnera. Liczą się intencje. Ty to usprawiedliwiasz chęcią pójścia na nowe i nieznane, podajesz akceptowane terminy w których partner powinien się "wyrobić" żeby uczciwie odejść, a ja mówię, że takie postawienie sprawy jest zbytnim uproszczeniem. I tyle.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2008-11-10 o 18:30
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 18:33   #186
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Ale żeby być nielojalnym wobec partnera wcale nie trzeba iść do łóżka z kimś innym. Można się kimś interesować z nadzieją, że kiedyś do tego seksu dojdzie. To już jest nieuczciwe wobec partnera. Liczą się intencje. Ty to usprawiedliwiasz chęcią pójścia na nowe i nieznane, podajesz akceptowane terminy w których partner powinien się "wyrobić" żeby uczciwie odejść, a ja mówię, że takie postawienie sprawy jest zbytnim uproszczeniem. I tyle.

__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 18:48   #187
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Ale żeby być nielojalnym wobec partnera wcale nie trzeba iść do łóżka z kimś innym. Można się kimś interesować z nadzieją, że kiedyś do tego seksu dojdzie. To już jest nieuczciwe wobec partnera. Liczą się intencje. Ty to usprawiedliwiasz chęcią pójścia na nowe i nieznane, podajesz akceptowane terminy w których partner powinien się "wyrobić" żeby uczciwie odejść, a ja mówię, że takie postawienie sprawy jest zbytnim uproszczeniem. I tyle.
nie rozumiem
poznając kogoś nie zakładam,że pojde z nim do łóżka i nie czekam na jego krok.
nie podaje terminu,tylko jestem w stanie zaakceptować miesięczne oszustwo.bardziej byłabym zła ,gdyby okazało się,że ma roczny romans.

cała ta rozmowa jest uproszczeeniem.kazdy z nas podaje swoje przykłady i to co im odpowiada.trudno rozmawiac hipotetycznie.

wiele kobiet żyje w swoich "chorych"związkach nie wiedząć,że można żyć inaczej.pojawia się nowy amant,ktory powoduje szybsze bicie serca.kobieta chce zmienic swoje życie i co nie wolno jej?

dochodzimy do takich sytuacji,że nie w porzadku jest tez zmiana partnera na lepszego.nawet fifty-fifty
pytanie post- 182
odpowiedz post- 183

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2008-11-10 o 18:50
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-10, 18:57   #188
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nie rozumiem
poznając kogoś nie zakładam,że pojde z nim do łóżka i nie czekam na jego krok.
nie podaje terminu,tylko jestem w stanie zaakceptować miesięczne oszustwo.bardziej byłabym zła ,gdyby okazało się,że ma roczny romans.

cała ta rozmowa jest uproszczeeniem.kazdy z nas podaje swoje przykłady i to co im odpowiada.trudno rozmawiac hipotetycznie.

wiele kobiet żyje w swoich "chorych"związkach nie wiedząć,że można żyć inaczej.pojawia się nowy amant,ktory powoduje szybsze bicie serca.kobieta chce zmienic swoje życie i co nie wolno jej?

dochodzimy do takich sytuacji,że nie w porzadku jest tez zmiana partnera na lepszego.nawet fifty-fifty
pytanie post- 182
odpowiedz post- 183
Nie wiem jak Ty, ale ja cały czas wypowiadam się w kontekście zdrady, "odczepiania wagonu" i innych takich a nie zwykłej, najnormalniejszej ZNAJOMOŚCI. Bo w tej nie widzę absolutnie nic złego.

Jeszcze raz powtórzę, że nie mam nic przeciwko temu żeby ludzie szukali swojego szczęścia jeżeli czują, że to jak żyją sprawia że są nieszczęśliwi. Ja tylko mówię, że na wszystko trzeba znaleźć odpowiedni czas i sposób tak, żeby być uczciwym wobec siebie i innych zaplątanych w nasz życiorys i tak, żeby nie pozbywać się przy okazji godności i innych cennych przymiotów

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2008-11-10 o 18:59
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 19:04   #189
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Nie wiem jak Ty, ale ja cały czas wypowiadam się w kontekście zdrady, "odczepiania wagonu" i innych takich a nie zwykłej, najnormalniejszej ZNAJOMOŚCI. Bo w tej nie widzę absolutnie nic złego.

Jeszcze raz powtórzę, że nie mam nic przeciwko temu żeby ludzie szukali swojego szczęścia jeżeli czują, że to jak żyją sprawia że są nieszczęśliwi. Ja tylko mówię, że na wszystko trzeba znaleźć odpowiedni czas i sposób tak, żeby być uczciwym wobec siebie i innych zaplątanych w nasz życiorys i tak, żeby nie pozbywać się przy okazji godności i innych cennych przymiotów
czułam sie wywołana do tablicy,bo cytowałaś moje posty.

nie wiem jakbym zachowała się w sytuacji autorki wątku.wspominając swoją przeszłość nie wcinałam się nikomu do wspołżycia.przynajmniej jeśli wiedziałam,że takowy był.a czasem okazywało się,że był i to z długim starzem.
dlatego nie mozna wieszac na drzewie i palic na stosie każdej panny,ktora spotyka się z naszym misiem.
choć przyznam ,że chętnie wyrwałabym włosy z głowy flądrze,ktora z zimną krwią podrywa mojego hipcia.a jemu,jeśi by się oparł wytargałabym włosy z klaty.zamiast futra miałłby pustynię
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 19:38   #190
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
czułam sie wywołana do tablicy,bo cytowałaś moje posty.

nie wiem jakbym zachowała się w sytuacji autorki wątku.wspominając swoją przeszłość nie wcinałam się nikomu do wspołżycia.przynajmniej jeśli wiedziałam,że takowy był.a czasem okazywało się,że był i to z długim starzem.
dlatego nie mozna wieszac na drzewie i palic na stosie każdej panny,ktora spotyka się z naszym misiem.
choć przyznam ,że chętnie wyrwałabym włosy z głowy flądrze,ktora z zimną krwią podrywa mojego hipcia.a jemu,jeśi by się oparł wytargałabym włosy z klaty.zamiast futra miałłby pustynię
Woskiem go, woskiem
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 19:39   #191
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez Elliannia Pokaż wiadomość
Woskiem go, woskiem
co ty .za szybki ból.trzeba pojedyńczo pensetą,żeby długo bolało
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-10, 20:32   #192
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
co ty .za szybki ból.trzeba pojedyńczo pensetą,żeby długo bolało
To depilator taki najprostszy który działa jak penseta
A woskiem to genitalia
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 20:46   #193
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez drazyboss Pokaż wiadomość
a czy ja powiedziałam, że odbiłam komuś faceta???
jezeli ktos podobałaby mi się i odwrotnie i zostawiłby tamtą to byłabym z nim. ty nie? powiedziałabyś sobie "nie, on miał kobiete, był z nią więc nie mogę brać się za niego?"
Ależ my tu zupełnie nie o tym. Wyraźnie napisałam, że chodzi o próbę bycia z kimś kto wciąż jest w związku. Zupełnie nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi.



A z innej strony: podobało by ci się jakby jakaś dziewczyna usilnie podrywała twojego TŻ-ta, nawet jakby on na to nie zwracał uwagi?
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru

Edytowane przez margitta
Czas edycji: 2008-11-10 o 21:06
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-19, 21:56   #194
Hazel Eyes
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 553
Dot.: dylemat moralny....

a zwolenniczki kantowskich imperatywow wciaz walczą z hedonistkami xD
i vice versa ;]
__________________
Hazel Eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 07:42   #195
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez Hazel Eyes Pokaż wiadomość
a zwolenniczki kantowskich imperatywow wciaz walczą z hedonistkami xD
i vice versa ;]
rzeczywiscie, tydzien temu
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 07:54   #196
sparx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 745
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez crippled Pokaż wiadomość
Pierwsza i najważniejsza zasada: nie 'dotyka' się facetów innych kobiet.
podpisuje sie pod tym rowniez...jezeli on ma dziewczyne i miedzy "wami" iskrzy to pomysl sobie co ta dziewczyna bedzie czuła i jakim facetem on jest skoro nawiazuje takie znajomosci z innymi dziewczynami ( z Toba ). ja bym sie w to nie mieszala.
__________________
-
Kocham
-
sparx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 15:49   #197
Hazel Eyes
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 553
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
rzeczywiscie, tydzien temu
mowie o tym co zastałam bedac tu ostatni raz ;]
__________________
Hazel Eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 15:53   #198
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: dylemat moralny....

Cytat:
Napisane przez sparx Pokaż wiadomość
podpisuje sie pod tym rowniez...jezeli on ma dziewczyne i miedzy "wami" iskrzy to pomysl sobie co ta dziewczyna bedzie czuła i jakim facetem on jest skoro nawiazuje takie znajomosci z innymi dziewczynami ( z Toba ). ja bym sie w to nie mieszala.
Dokładnie,zgadzam się.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:18.