|
|
#271 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
No i nie mam natchnienia na stanie się niewolnicą żadnego dzieciaka, choćby na chwilę. Nie ma to nic wspólnego z odpowiedzialnością.
|
|
|
|
|
#272 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
a moje życie jest kompletne i szczęśliwe i nie potrzebuję w nim dziecka.
A'propos odpowiedzialności - jesienią odszedł mój ukochany pies. Od tego czasu pierwszy raz od ponad 18 lat nie mam p[rzy sobie przynajmniej jednego psa. Tęsknię strasznie za obecnością pieseła, ale wiem dobrze, że przy moim trybie życia wzięcie teraz szczeniaka czy nawet dorosłego psa byłoby skrajnie nieodpowiedzialne, bo nie mogłabym mu poświęcić tyle czasu ile potrzeba i byłby przerzucany z domu do domu. a nie o to w tym chodzi. Więc tym bardziej nie mialabym szansy ani możliwości - a trybu życia zmienić nie mogę - m.in również z poczucia odpowiedzialności |
|
|
|
#273 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 806
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Oczywiście, w przeciwnym razie jesteś zbuntowaną nastolatką, tupiącą nóżką
Rozwalił mnie tekst, że na wegetarianizm trzeba mieć argumenty. Nigdy w życiu nie jadłam hamburgera/cheeseburgera etc, nie mam na to żadnego argumentu, po prostu nigdy nie przyszło mi do głowy, że to można jeść, podobnie jak nie przyszło mi do głowy próbować smaku liści czy mrówek. Ilość ludzi jedząca to czy tamto nie jest dla mnie wyznacznikiem. Pytanie "dlaczego nie chcesz mieć dzieci" jest trochę jak pytanie homoseksualisty dlaczego nie chce sobie znaleźć kobiety. Przecież wiadomo, że jakby się porządny instynkt macierzyński pojawił, to wszystkie te wymyślone argumenty poszłyby w odstawkę Ale ludzie lubią wierzyć, że sprawują silną kontrolę nad biegiem swojego życia, że ich świadome decyzje mają Bóg wie jakie znaczenie itd itd.
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
#274 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
Rozumiem, ze instynkt kaze Ci probowac rozwalac kolejne watki po tym jak zamkneli Ci te o homoseksualizmie i imigrantach? Edytowane przez 201712071518 Czas edycji: 2017-03-09 o 22:25 |
|
|
|
|
#275 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Treść usunięta
|
|
|
|
#276 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 315
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Argumentów by nie mieć dzieci jest tu tyle ,że nie jedną potencjalną matkę byśmy ściągnęły na naszą drogę gdyby poczytała
![]() Ogólnie cieszę się że ludzie coraz bardziej wiedzą czego chcą i nie idą ślepo za stadem .Ja jestem szczęśliwa z tym jak żyję i cieszę się że nie jestem ciągle atakowana przez rodzinę -kiedy dziecko ???? . Jest coraz większa akceptacja na ten fakt myślę, co bardzo cieszy . Każdy niech żyje tak jak chce ,reszcie nic do tego , i wtedy świat będzie i prostszy i łatwiejszy . Pochwalę się - dostałam wczoraj wieczorem z zaskoczenia niemowlaka na kolana,i go nie wyrzuciłam w pierwszym odruchu!!! Potrzymałam karnie na kolanach z 5 minut,powiedziałam że ładne dziecko ( bo naprawdę było z tych ładniejszych ) ,oddałam , pogadałam z matką o posiadaniu dzieci - i matka dzieciaka nie była oburzona że ja dzieci nie chcę ! Wręcz powiedziała że rozumie takie podejście jak najbardziej. Można ? Można.Miło i przyjemnie .
|
|
|
|
#277 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
Nie no serio, to oprócz instynktów każdy ma jeszcze zdolność myślenia. Nie każdy z niej korzysta ale to już inny problem. |
|
|
|
|
#278 | |
|
Podła wiedźma ;)
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 160
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
__________________
"- Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. - KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE." "Każdy człowiek kryje w sobie mrok, choć ukryty." ************** |
|
|
|
|
#279 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
Dla porównania u nas (mieszkam niedaleko szkoły, więc widze jak rodzice odprowadzają/podwożą dzieci) - rodzice dzieci w podobnym wieku są po 30tce, przed 40tką. Ale faktem jest, że ten trend się zmienia i nawet widzę po moich rówieśniczkach (po 30tce, że niektóre dopiero zaczynają rozważać ciąże, albo planują gdzieś w wieku ok 35 lat) |
|
|
|
|
#280 |
|
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Zmienia się, zmienia.
Ja pamiętam jakim ewenementem było to, ze moja mama urodziła mnie mając 36 lat! A w tej chwili jest to całkiem normalny wiek na pierwszą ciążę, a są dziewczyny, które decydują się i później.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
|
|
#281 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Treść usunięta
|
|
|
|
#282 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Ja kiedyś użyłam dokładnie tych samych słów podczas jednej z rozmów rodzinnych. Najbliżsi wiedzą jaki jest mój stosunek do dzieci, ale stare ciotki i wujowie byli oburzeni. Rozgorzała awantura. "Będziesz mieć swoje, to zmienisz zdanie".
Zdanie zmieniłam. Za każdym razem jak przyjeżdża ta rodzina, to z lubością używam tego słowa kiedy jest poruszany temat posiadania dziecka przeze mnie. Już mnie to nawet nie wkurza, ale bawi. EDIT: Bachor ma jeszcze większą moc niż smarkacz
__________________
|
|
|
|
#283 | |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#284 |
|
she-wolf
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
U mnie ciśnienia jeszcze nie ma, bo ciężkie i długie studia, to wiadomo że brak czasu i to jeszcze przez parę następnych lat. Ale potem... będzie jeszcze mniej czasu, jeszcze biorąc pod uwagę mnogość moich zainteresowań do tego
Więc sorry, muszę wybierać Oczywiście, że nie dziecko
__________________
"Stop thinking and just let things happen..." tłumaczę
![]() |
|
|
|
#285 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Ostatnio, z jakąś masochistyczną przyjemnością i fascynacją, czytam na wizażu wątki świeżo upieczonych mam. Naprawdę, gdybym miała wątpliwości to po tej lekturze przestałabym je mieć.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#286 |
|
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Mnie się natomiast wszędzie w internecie rzucają w oczy komentarze na temat kobiet, które aktualnie są w ciąży. I to takie dość irytujące komentarze - dla mnie irytujące.
Mam na myśli, ze jeśli tylko pojawia się gdzieś wzmianka o dowolnej kobiecie, która aktualnie jest w ciąży, to "artykuł" skupia się tylko na tym, który miesiąc, czy brzuch duży ( ) i nieważne kto to jest i co robi, tylko, ze ma macicę i jej używa
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
|
|
#287 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Treść usunięta
|
|
|
|
#288 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 001
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
Ja codziennie w robocie słucham o wyczynach dzieci i wnuków moich współpracownic i to też nie pozwala mi mieć wątpliwości co do podjętej decyzji o braku progenitury. |
|
|
|
|
#289 |
|
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Zdecydowanie jest "brzuch". I jak czytam "brzuch jest już naprawdę duży" to dosłownie mam mdłości. Tak, idioci, jak się dziecko w macicy rozwija to kobiecie brzuch rośnie! Tylko czy to naprawdę jest temat, który wymaga ochów i achów na każdym portalu internetowym?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
|
|
#290 | |
|
she-wolf
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
__________________
"Stop thinking and just let things happen..." tłumaczę
![]() |
|
|
|
|
#291 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Treść usunięta
|
|
|
|
#292 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
.
Edytowane przez 201803090921 Czas edycji: 2017-03-11 o 12:04 |
|
|
|
#293 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Cytat:
Edit: Tak, jak raczej lubię swoją pracę, tak pokazywanie nieruchomości w sobotę nie należy do moich ulubionych zajęć. Taką miałam ochotę pobyczyć się dziś w łóżku... |
|
|
|
|
#294 |
|
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Ja wytrzymałam w łóżku do 8.30, dwa razy byłam w mieście, pranie schnie a teraz się z czystym sumieniem byczę z książką. Obiad jest, serniczek do kawy jest, nic nie muszę i co najważniejsze - nikt mi nad głową mordy nie drze
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
|
|
#295 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Ja dopiero wróciłam do domu, a czeka na mnie cała sterta papierów do pracy.
Już ledwo wyrabiam. Ale jeszcze tylko kilka tygodni i zmiana pracy, a tam nie będę się zaharowywać 7 dni w tygodniu.
__________________
|
|
|
|
#296 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Ja byłam na działce z psami. Wróciłam, zjadłam zupę i do łóżka siup. 😀 mogę pójść spać albo poczytać i nikt mi d.upy nie będzie zawracal. Dwa koty i jeden pies ze mną leżą. 😍
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#297 |
|
she-wolf
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Z tym to się nie spotkałam
U mnie, jak patrzę na fb, to ostatnio sporo pozachodziło w ciążę/urodziło w przedziale wiekowym 19-23. Spora część to wpadki. Ja to mam teraz takie urwanie głowy, jeszcze problemy zdrowotne... ale liczę, że się to niedługo wyciszy
__________________
"Stop thinking and just let things happen..." tłumaczę
![]() |
|
|
|
#298 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
To że farbują to nie widziałam ale rzeczywiście skoro ścina na krotko. Pewnie z nadzieją że krótkich nie trzeba układać, o naiwności. Jak dla mnie, o wiele łatwiej spiąć długie włosy w kucyk czy kok jak to jest teraz modne niż układać krótkie włosy, które po spaniu często sterczą każdy w inną stronę i trzeba się pomęczyć z prostownicą, lokówką czy jakimś specyfikiem żeby jakoś wyglądały.
|
|
|
|
#299 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Albo chodzi o wyrywanie włosów?? Moja mama miała z 5 razy kolczyk wyrywany z ucha bo bachor łapał i ciągnął. Teraz ma takie blizny ze może nosić tylko wybrany model biżuterii bo wyglada to okropnie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#300 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Treść usunięta
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:25.




No i nie mam natchnienia na stanie się niewolnicą żadnego dzieciaka, choćby na chwilę. Nie ma to nic wspólnego z odpowiedzialnością.

Ale ludzie lubią wierzyć, że sprawują silną kontrolę nad biegiem swojego życia, że ich świadome decyzje mają Bóg wie jakie znaczenie itd itd.










) i nieważne kto to jest i co robi, tylko, ze ma macicę i jej używa



Już ledwo wyrabiam. Ale jeszcze tylko kilka tygodni i zmiana pracy, a tam nie będę się zaharowywać 7 dni w tygodniu.

