Klub posiadaczek małych biustów!!!

[Paula07]

Napisane przez Madzia86

Ja mam jeszcze takie pytanie do Was co oznacza, jak na staniku pisze 32/70 albo 34/75? Jakie to są rozmiary? jej wogóle sie na tym nie znam. Na mnie pasuje ten pierwszy rozmiar ale czasami jak ide do sklepu to pisze tylko A 75 albo B 70 i wtedy już głupieję :P Nigdy w sklepie nie przymierzam staników, wszystko kupuję "na oko" gdyż wolę się w domu załamać,że coś na mnie nie pasuje niż w sklepie

Madzia, no co ty , staniki zawsze trzeba przymnierzać w sklepie. Ogólnie jest taka zasada, że 32/70 - A70, natomiast 34/75 to B75, ale to wszytsko zalezy od producenta.
Spotkałam się też z takim oznaczeniem:
32/70 - AA 70
34/75 - A 75.
Więć trzeba przymierzać w sklepie , a nie kupować na oko.

[Moonlight]

właśnie, wszystko zależy od producenta ja często mam 34/75 a czasami 36. kiedyś poprosiłam panią żeby mi pokazała staniczki 34/75 to wszystkie miała jakieś takie maleńkie jakiś dziwny producent

ja też na oko często kupuję...

[wiosna9]

Ja w trójkącikach wyglądam dobrze, mam 3 kolorki i kazdy z innej tkaniny i jest duża różnica, jeden uwydatnia a inny spłaszcza, ale jakoś sie tam nie przejmuje! A rozm B super wygląda wtrójkącikach to prawda

[Madzia86]

O to jeszcze lepiej hehe nie mam biustu A tylko AA :P W sumie nie ma się co dziwć bo rożnice mam 6 cm ;(
Wiem, że powinnam przymnierzać w sklepie, ale jakoś nie mogę się przełamać :/ ile ja już przez to wywaliłam staników ...
U mnie w sklepach też są dziwne numeracje czasami, biorę stanik o rozmiarze A i jest taki wielki albo może mi się tylko tak wydaje

[mar-iola]

Witam wszystkich! Ja również jestem posiadaczką małego biustu i powiem wam szczeże że czasami jest mi z tym żle,ale mój wspaniały mężuś mnie pociesza i mówi że mu się takie podobają i by ich nie zamienił na inne.Tym sposobem nie popadam w kompleksy.

[misiak82]

Moim zdaniem, lepszy mały niż za duży. Najgorsze są obwisłe.

[Madzia86]

Napisane przez misiak82

Moim zdaniem, lepszy mały niż za duży. Najgorsze są obwisłe.

a ja jednak wolałabym mieć większe. Może nie rozmiar C ani D, ale takie średnie B to moje marzenie ...

[emciaW]

Melduję się! Mnie również natura nie obdarzyła dużym biuścikiem. Jest mały i czasem popadam w komleksy nawet mimo słów uwielbienia mojego ukochnego. Jednak mam koleżanki z dużym biustem, które narzekają, gdyż duży biust jest....ciężki. Każda z nich zamieniłaby się ze mną. A poza tym pomyślcie, mały biust można powiększyć bez większych przeszkód nie zaburzając fizjologii. Można karmić piersią. Natomiast z dużym biustem raczej nic nie można zrobić, gdyż operacyjne zmniejszanie biustu powoduje utratę czucia do końca życia i szpecące blizny.
Wniosek: małe cycuszki są cudne i zdrowe...

[Królikowata]

Madziu, może mi biust pod wpływem ćwiczeń zmaleć, ale nie podoba mi się to, ze brzuch wystaje dalej niż te dwa prypecie . Wolę poćwiczyć i spłaszczyć brzuszek, a rozmiarem biustu za bardzo się nie rzejmuję, póki moje rzeczy na mnie pasują .

[Madzia86]

Napisane przez Królikowata

Madziu, może mi biust pod wpływem ćwiczeń zmaleć, ale nie podoba mi się to, ze brzuch wystaje dalej niż te dwa prypecie . Wolę poćwiczyć i spłaszczyć brzuszek, a rozmiarem biustu za bardzo się nie rzejmuję, póki moje rzeczy na mnie pasują .

bardzo fajne podejście Ja ćwiczyłam dużo na siłowni i w domu, ale zero rezultatow :/
Trzymam kciuki, żeby Ci się udało

[Bau]

ja mam 75A to koszmar bardzo się wstydzę swego ciała...noszę te wszystkie wk ladki i poduszki beznadzieja.a mój narzeczony mówi na nie persiątka....czuję się nieatrakcyjna mało seksowna i w ogole dół

[Bau]

moje piersi(a raczej ich brak) 75 A są powodem moich kompleksów mam dość wypychanych poduszkami staników czuję się nieatrakcyjna mało seksowna deska....wstydzę się swego ciała wyglądam jak mała dziewczynka...a mój facet... mówi na nie " piersiątka" w łóżku zakrywam sie jak tylko mogę by mnie nie oglądam i wciąż sie zastanawiam jaka pozycję przybrać by ich nie było widac...może to wszystko brzmi śmiesznie ale dla mnie to jest koszmarne i ja w tym taka smutna gorsza beznadziejna....

[Nymphetamina]

A mnie... urósł biust... Jakiś taki jest większy...i nie jest to spowodowane PMS. No jest jakiś taki większy i już Nie cieszę się, staniki są takie droogie

[olciafasolcia23]

kurcze ja to ostatnio wariuje mam takie kompleksy że hej kiedys mi nie przeszkadzał mój maly biust teraz od miesiaca szukam jakichs preparatów na powiekaszenie tych moich cycuszków :-( niby nie mam mioseczki "A" Ale "B" tez to nie jest bo zawsze stanik mi za duzy z tej desperacji szukam teraz srodków na powiekszenia niby tylko operacja ale poczytałam sobie dzis na tej stronce duzo o tabletkach i mam zamiara spróbowac moze sie uda nieomieszkam was poinformowac. mój facet powiedział ze zgłupiałam i lepiej zebym sobie móz powiekszyła a nie cycki bo go chyba zabrakło ale ja tak bardzo zazdroszcze tym kobietą które latem moga nosic bluzki bez stanika na plazy robia furorę !!!! wystraczyłby mi rozmiar "b" ale pełny albo małe "c" nie wymagam przeciez dużo !!!??????? jutro ide do apteki to już postanowione!!!!!!

[olciafasolcia23]

kurcze ja to ostatnio wariuje mam takie kompleksy że hej kiedys mi nie przeszkadzał mój maly biust teraz od miesiaca szukam jakichs preparatów na powiekaszenie tych moich cycuszków :-( niby nie mam mioseczki "A" Ale "B" tez to nie jest bo zawsze stanik mi za duzy z tej desperacji szukam teraz srodków na powiekszenia niby tylko operacja ale poczytałam sobie dzis na tej stronce duzo o tabletkach i mam zamiara spróbowac moze sie uda nieomieszkam was poinformowac. mój facet powiedział ze zgłupiałam i lepiej zebym sobie mózg powiekszyła a nie cycki bo go chyba zabrakło ale ja tak bardzo zazdroszcze tym kobietą które latem moga nosic bluzki bez stanika na plazy robia furorę !!!! wystraczyłby mi rozmiar "b" ale pełny albo małe "c" nie wymagam przeciez dużo !!!??????? jutro ide do apteki to już postanowione!!!!!!

[olciafasolcia23]

Napisane przez misiak82

Moim zdaniem, lepszy mały niż za duży. Najgorsze są obwisłe.

no niby tak ale jak sie wogóle nie ma to tez problem :-(

[Madzia86]

Bau nie jesteś sama. Ja też się czuję tak samo jak Ty. Staram się nie pokazywać miejsca gdzie powinien być biust - bo poprostu się wstydzę. Niby się mówi, że faceci nie patrzą na biust, ale na wnętrze - wiadomo, że to gucio prawda.

olciafasolcia23 - trzymam za Ciebie kciuki. Też kiedyś myślałam o tabletkach itd. Jeszcze mi to nie przeszło :P Jak na razie składam kasę na wizyte u prywatnego ginekologa i na badania hormonalne. Może one coś wykaryją ...
Przynajmniej miejmy nadzieje, że nam sie uda Optymistyczne podejscie górą !!

[paula_lw]

popieram, ze lepsze małe niż obwisłe nazwać moje "małymi" to w sumie też za dużo, bo prawie wogóle nie posiadam biustu, ale kompleksy to nie moja specjalność

[Bau]

dla mnie to prawdziwy dramat....czuję dziką zazdrość i zawiść w stosunku do dziewczyn z dużymi piersiami....Boże jak ja tego nienawidzę....i nawet nie mam komu o tym powiedzieć....

[Paula07]

Napisane przez Bau

.i nawet nie mam komu o tym powiedzieć....

Tutaj - nam możesz o tym powiedzieć .

[Martusia B.]

A ja też mam mały biust i mi się on podoba Nie mam potrzeby posiadana dużych piersi
Nymphetamina - a może Ty masz jakiś środek na "porost" () piersi i nie chcesz się podzielić z resztą?

[Bau]

dziękuję bardzo....trudne to wszystko zwłaszcza gdy się nie ma osobowości "gwiazdy"...nie mam zbyt wielu przyjaciół...właściwie to w ogóle nie mam...wiecie...nieśmiała mysz....ech

[olciafasolcia23]

mój chłopak tez kocha mnie za moje małe cycuszki i mnie pociesza i jest na mnie zły ze szukam czegos zeby je powiekszyc mówi zebym sobie mózg powiekszyła !!!!! ale ja chce sama dla siebie bo zle sie czuje z takim małym biustem i mam kompleksy i na nic mi słowa ze mam ładne cycuszki i sterczące sutki :-( i ze wogóle jest fajnie ........... dla mnie nie jest fajnie :-( pozdrawiam

[olciafasolcia23]

a i kupiłam sobie owoc kopru włoskiego i pije dwa razy dziennie jeszcze tylko szukam po aptekach l-argininy ale trudno ją dostać nigdzie nie ma :-(

[N4TI]

a ten owoc kopru wloskiego cos daje??

[spray]

Napisane przez Bau

moje piersi(a raczej ich brak) 75 A są powodem moich kompleksów mam dość wypychanych poduszkami staników czuję się nieatrakcyjna mało seksowna deska....wstydzę się swego ciała wyglądam jak mała dziewczynka...a mój facet... mówi na nie " piersiątka" w łóżku zakrywam sie jak tylko mogę by mnie nie oglądam i wciąż sie zastanawiam jaka pozycję przybrać by ich nie było widac...może to wszystko brzmi śmiesznie ale dla mnie to jest koszmarne i ja w tym taka smutna gorsza beznadziejna....

Bau, jestem w identycznej sytuacji. Moje piersi to największy kompleks jaki mam. Ostatnio byłam zmuszona zrobić sobie EKG i przez pół dnia przeżywałam to, że muszę się rozebrać przy obcej osobie.

[malalka]

to i ja sie zglaszam
moj TZ mowi na moj biust "male slodkie winogronka" takze to chyba odpowiedni watek dla mnie..
chcialabym miec troche wiekszy biust, ale i do tego malego juz sie przyzwyczailam

[AaniaA]

kurcze, zmierzylam swoj stary staniczek i co - szok , za duzy . trzeba by mi dodmuchac te piersi . schudlam 2-3 kg (niezamierzone) i oczywiscie od razu z biustu zeszlo .

[Królikowata]

Ja już przestałam się martwić rośnięciem moich staników. Czasem się zastanawiam, czy nie kupić sobie takiego z miseczkę E i nosić na pośladkach :P. Może byłaby to chociaż namiastka dużego biustu ?

[AaniaA]

Napisane przez Królikowata

Ja już przestałam się martwić rośnięciem moich staników. Czasem się zastanawiam, czy nie kupić sobie takiego z miseczkę E i nosić na pośladkach :P. Może byłaby to chociaż namiastka dużego biustu ?