Zdrada z przypadkową dziewczyną - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-07-11, 13:55   #271
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Dla mnie ,,kocham Cię" oznacza właśnie: ,,chcę Twojego szczęścia, nie skrzywdzę Cię, będę przy Tobie, gdy tego potrzebujesz i deklaruję lojalność i wierność, bo bardzo mi na Tobie zależy". Bez żadnych zobowiązań za tym idących te słowa są po prostu puste i nic niewarte.
A ja uważam, za oprócz słów liczą się czyny. Twój facet pokazał co oznacza jego "kocham". Nie wystarczy Ci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
No właśnie momentami odnoszę wrażenie, że to wcale NIE JA wybielam tego faceta, tylko niektóre osoby na tym forum...
Kto? Ja nie widzę? Ty za to najeżdżasz na dziewczynę, która najprawdopodobniej nie wiedziała o twoim istnieniu. Ona z tobą w związku nie była żeby ci dochować wierności. Twój ex tego nie zrobił i to jego obwiniałabym za to co się stało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 13:55   #272
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Dla mnie ,,kocham Cię" oznacza właśnie: ,,chcę Twojego szczęścia, nie skrzywdzę Cię, będę przy Tobie, gdy tego potrzebujesz i deklaruję lojalność i wierność, bo bardzo mi na Tobie zależy". Bez żadnych zobowiązań za tym idących te słowa są po prostu puste i nic niewarte.
Widocznie dla niego to były tylko słowa, niestety nie dla niego pierwszego i nie ostatniego...
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 13:56   #273
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja się nie chcę wypowadać za ogół ale moim zdaniem:

1. Jestem w związku. Tym samym nie umawiam się z innymi facetami na spotkania w intymnej atmosferze. Nie mam tu na mysli wyjść grupowych i sytuacji koleżeńskich.

2. Na miejscu tego faceta jednak odczuwałabym wstyd, nawet nie wobec partnerki ale wobec samej siebie. Na szczęście jestem monogamiczna do obłędu

3. Każdy związek to niejako wiążąca umowa, która wyklucza udział osób trzecich (chyba, że jest to związek otwarty i osoby trzecie znajdują się w nim niejako za wiedzą partnera). Jesli mówię, że kocham to znaczy, że nie ranię ukochanej osoby i w każdej sytuacji jestem wobec tej osoby lojalna.
Nope. Jeśli coś mówisz, do czegoś się zobowiązujesz, to zobowiązujesz się właśnie do tego co powiedziałaś. Nic ponad to.
Nikt nie musi rozumować według Twoich utartych schematów i rozumować, że jeśli mówisz A, to myślisz B i robisz C.
Nie, jeśli mówisz A, to mówisz A. I tyle. Koniec. Tylko to jest jasne.
Chcesz w związku wierności, to o tym mówisz, że umawiacie się na wyłączność. Wchodzisz w relację, to sobie ustalacie co od tej chwili dla was taka relacja oznacza. Co ona zmienia.
Jeśli nic nie ustalacie, to nic nie jest ustalone. Proste. A związek czy relacje funkcjonuje sobie jako puste słowo.

Ty wstyd byś odczuwała. I pewnie 95% wizażu. Ale koleś wstydu czuć nie musiał. Obowiązku nie ma.
Znowu - jeśli odczuwanie wstydu w związku jest ważne, to trzeba było to ustalić, sprawdzić wcześniej. Mi to by wisiało i nie interesowało, czy po złamaniu ustalonej umowy druga strona odczuwa wstyd, cokolwiek. Jego/jej sprawa. Nic mi do tego. Dziwi mnie, że kogoś to interesuje i chce, czuje konieczność tak głębokiej ingerencji.


Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
nie.
Tak.
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 13:59   #274
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Nope. Jeśli coś mówisz, do czegoś się zobowiązujesz, to zobowiązujesz się właśnie do tego co powiedziałaś. Nic ponad to.
Nikt nie musi rozumować według Twoich utartych schematów i rozumować, że jeśli mówisz A, to myślisz B i robisz C.
Nie, jeśli mówisz A, to mówisz A. I tyle. Koniec. Tylko to jest jasne.
Chcesz w związku wierności, to o tym mówisz, że umawiacie się na wyłączność. Wchodzisz w relację, to sobie ustalacie co od tej chwili dla was taka relacja oznacza. Co ona zmienia.
Jeśli nic nie ustalacie, to nic nie jest ustalone. Proste. A związek czy relacje funkcjonuje sobie jako puste słowo.

Ty wstyd byś odczuwała. I pewnie 95% wizażu. Ale koleś wstydu czuć nie musiał. Obowiązku nie ma.
Znowu - jeśli odczuwanie wstydu w związku jest ważne, to trzeba było to ustalić, sprawdzić wcześniej. Mi to by wisiało i nie interesowało, czy po złamaniu ustalonej umowy druga strona odczuwa wstyd, cokolwiek. Jego/jej sprawa. Nic mi do tego. Dziwi mnie, że kogoś to interesuje i chce, czuje konieczność tak głębokiej ingerencji.



Tak.
Nie, jeśli Ty masz zdanie inne niż większość ludzi, to TY informuj drugą osobę, przed wejściem z nią w relację, że to TY nie szukasz niczego poważnego, że nie szukasz wyłączności i że zależy Ci na niezobowiązującej relacji.
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:03   #275
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86984693]Nie, jeśli Ty masz zdanie inne niż większość ludzi, to TY informuj drugą osobę, przed wejściem z nią w relację, że to TY nie szukasz niczego poważnego, że nie szukasz wyłączności i że zależy Ci na niezobowiązującej relacji.[/QUOTE]

Skąd mam wiedzieć jakie jest zdanie większości? I co to ma do mojego związku?
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:03   #276
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Nope. Jeśli coś mówisz, do czegoś się zobowiązujesz, to zobowiązujesz się właśnie do tego co powiedziałaś. Nic ponad to.
Nikt nie musi rozumować według Twoich utartych schematów i rozumować, że jeśli mówisz A, to myślisz B i robisz C.
Nie, jeśli mówisz A, to mówisz A. I tyle. Koniec. Tylko to jest jasne.
Chcesz w związku wierności, to o tym mówisz, że umawiacie się na wyłączność. Wchodzisz w relację, to sobie ustalacie co od tej chwili dla was taka relacja oznacza. Co ona zmienia.
Jeśli nic nie ustalacie, to nic nie jest ustalone. Proste. A związek czy relacje funkcjonuje sobie jako puste słowo.


.
Daruj mi te utarte schematy, taka ze mnie bonne bourgeoisie

Ale Ty, Edanie, możesz rozbijać guano na atomy i snuć tysiące teorii- związek zamknięty jest równoznaczny z tym, że nie wchodzi się w intymne stosunki z osobami trzecimi. I nie trzeba się nawet na wiernośc umawiać, związek to nie kontrakt biznesowy, w którym patrzy się jak najsprytniej podejść i wykorzystać kontrahenta.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:06   #277
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Daruj mi te utarte schematy, taka ze mnie bonne bourgeoisie

Ale Ty, Edanie, możesz rozbijać guano na atomy i snuć tysiące teorii- związek zamknięty jest równoznaczny z tym, że nie wchodzi się w intymne stosunki z osobami trzecimi. I nie trzeba się nawet na wiernośc umawiać, związek to nie kontrakt biznesowy, w którym patrzy się jak najsprytniej podejść i wykorzystać kontrahenta.
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:08   #278
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
I mam wrażenie, że nie do końca rozumiecie moje intencje. Nie chodzi mi o żadną "zemstę". Nie mam zamiaru przecież się na nim odgrywać ani odstawiać żadnych dzikich czy chorych akcji, które uprzykrzyłyby mu życie. Ja tylko chciałabym, żeby zrozumiał, że zdrada jest obrzydliwą i raniącą drugą osobę rzeczą, że zrobił naprawdę duże świństwo i mocno mnie skrzywdził, a także że powinno być w nim więcej przyzwoitości, empatii i szacunku dla drugiego człowieka.
W tym problem, że wcale nie powinno. Zerwał z Tobą relację praktycznie od razu, więc to już kompletnie nie Twój interes czy go sumienie gryzie czy nie. I tak w całej sytuacji postąpił dość fair, że nie ukrywał tego i nie udawał dalej wiernego, tylko zaraz powiedział co się stało i się od Ciebie odciął. Jak dla mnie on nic więcej nie musi, a i Ty już nie powinnaś niczego wymagać ani oczekiwać nawet w głowie.

On ma prawo być takim człowiekiem jakim mu się marzy, o swoim własnym poczuciu moralności. W Twoim interesie jest oceniać z kim masz do czynienia i na podstawie własnych wniosków decydować czy i jaką chcesz mieć z daną osobą relację, a nie oczekiwać od ludzi, że powinni być tacy jak Ty uważasz. Ktoś Ci nie pasuje, dziękujesz mu za znajomość i tyle. A Ty teraz siedzisz i jęczysz, że facet powinien być bardziej empatyczny i odczuwać cierpienie, bo Cię tak bardzo skrzywdził. Widocznie w jego mniemaniu nie tak bardzo. Ma do tego prawo. Ty swojego do zerwania z kimś kto Ci nie odpowiada nie chciałaś wykorzystać, musiał to zrobić za Ciebie.

Serio, wiadomo, że przykro w takich chwilach, ale trochę zaczynasz przesadzać z tym jak to Cię strasznie skrzywdził. Bo po 5 miesiącach Cię zdradził i od razu zerwał, żeby nie ciągnąć już podtrutej relacji. Co Ty za krzywdę tu widzisz? Każde zerwanie tak przeżywasz? Co jest krzywdzącego dla Ciebie w tym, że się z kimś przespał, po czym z Tobą zerwał? Śmiał się z Ciebie z tą dziewczyną czy jak? Przecież nie wisi nad Tobą i nie oczekuje wybaczenia, szantażując na wszelkie sposoby i grając na emocjach, wręcz przeciwnie, uwolnił Cię od siebie. Serio, gdzie Ty widzisz realnie krzywdę wobec siebie? Nie powiedział Ci przecież, że poszedł do tamtej, bo Ty jesteś taka brzydka i go nie zaspokajasz, zrobił to, bo taki jest, tak chciał, to jego sprawa, przyczyna jest w nim i z Tobą nie ma nic wspólnego, a Ty to odbierasz tak personalnie, jakby czegoś Cię pozbawił. Sama sobie szkodzisz taplając się usilnie w tym błocie.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:09   #279
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Autorko, tak z drugiej strony. Ja za dzieciaka (miałam z 15-16 lat) też zdradziłam faceta. U mnie polegało to na tym, że "chodziłam" z jednym, ale poznałam chłopaka na imprezie i się z nim calowalam, tak wiecie, nie z jezyczkiem, ale tak trochę inaczej niż Dziubek. Nie wiem jak to opisać.
Nigdy się do tego nie przyznałam, z tym "starym" chłopakiem zerwałam.
I nie wiem, przeszłam nad tym do porządku dziennego, nie rozpamietywalam, tak wyszło i już. Ani ten "nowy" nie wiedział że kogoś mam, ani na tym "starym" mi nie zależało jakoś szczególnie. Lubiłam go, był spoko.
Więc... Może podobnie jest u twojego ex? Lubił cię, ale bez szału, nie zależało mu, więc to zrobił.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:13   #280
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Mi rowniez by wisialo czy moj ex partner odczuwa wstyd czy nie to nic juz nie zmieni
Myślę że większość ludzi którzy zdradzają nie ma takich odczuć. Prawdopodobnie żałują...Ale tego że się wydało i teraz muszą przemeblowac swój świat a jeszcze nie byli na to gotowi
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:21   #281
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
U Ciebie. On w ogóle o tym wiedział?
Nie, decydując się z kimś na związek i deklarując miłość deklarujesz tylko miłość. I nic więcej. Nic za tym z automatu nie idzie.
I ja nawet rozumiem twój punkt widzenia.

Ale tutaj facet obiecał wierność i że nie zdradzi.

Więc zadeklarował się do monogamii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-11, 14:21   #282
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
W tym problem, że wcale nie powinno. Zerwał z Tobą relację praktycznie od razu, więc to już kompletnie nie Twój interes czy go sumienie gryzie czy nie. I tak w całej sytuacji postąpił dość fair, że nie ukrywał tego i nie udawał dalej wiernego, tylko zaraz powiedział co się stało i się od Ciebie odciął. Jak dla mnie on nic więcej nie musi, a i Ty już nie powinnaś niczego wymagać ani oczekiwać nawet w głowie.

On ma prawo być takim człowiekiem jakim mu się marzy, o swoim własnym poczuciu moralności. W Twoim interesie jest oceniać z kim masz do czynienia i na podstawie własnych wniosków decydować czy i jaką chcesz mieć z daną osobą relację, a nie oczekiwać od ludzi, że powinni być tacy jak Ty uważasz. Ktoś Ci nie pasuje, dziękujesz mu za znajomość i tyle. A Ty teraz siedzisz i jęczysz, że facet powinien być bardziej empatyczny i odczuwać cierpienie, bo Cię tak bardzo skrzywdził. Widocznie w jego mniemaniu nie tak bardzo. Ma do tego prawo. Ty swojego do zerwania z kimś kto Ci nie odpowiada nie chciałaś wykorzystać, musiał to zrobić za Ciebie.

Serio, wiadomo, że przykro w takich chwilach, ale trochę zaczynasz przesadzać z tym jak to Cię strasznie skrzywdził. Bo po 5 miesiącach Cię zdradził i od razu zerwał, żeby nie ciągnąć już podtrutej relacji. Co Ty za krzywdę tu widzisz? Każde zerwanie tak przeżywasz? Co jest krzywdzącego dla Ciebie w tym, że się z kimś przespał, po czym z Tobą zerwał? Śmiał się z Ciebie z tą dziewczyną czy jak? Przecież nie wisi nad Tobą i nie oczekuje wybaczenia, szantażując na wszelkie sposoby i grając na emocjach, wręcz przeciwnie, uwolnił Cię od siebie. Serio, gdzie Ty widzisz realnie krzywdę wobec siebie? Nie powiedział Ci przecież, że poszedł do tamtej, bo Ty jesteś taka brzydka i go nie zaspokajasz, zrobił to, bo taki jest, tak chciał, to jego sprawa, przyczyna jest w nim i z Tobą nie ma nic wspólnego, a Ty to odbierasz tak personalnie, jakby czegoś Cię pozbawił. Sama sobie szkodzisz taplając się usilnie w tym błocie.
Kurczę, też bym się czuła skrzywdzona (i czułam się) gdyby facet mnie zdradził. Trudno tu się dziwić, że dziewczyna tak się czuje.

No ale z drugiej strony chęc zemsty, sprawienia, by czuł wyrzuty- to już przesada. Nie widze sensu takiego działania. Jedyne, co jest w takiej sytuacji rozsądne to całkowicie się odciąc, wylizać rany a później zacząć żyć swoim życiem. Jak facet nie czuje wstydu i wyrzutów to trudno. Po co się babrać w guanie? I to cudzym? Kiedyś tam eks próbował coś tam mi tłumaczyć, przepraszać itp. Odpowiedź była krótka, że to jest w tej chwili cudza, brudna sprawa i że ma spadać i mnie nie nagabywać. Spadł, przestał nagabywać, ja odzyskałam spokój, zachwianą pewność siebie i gdy czas przyszedł weszłam w nowy związek, w którym jestem do dziś. I do dziś nie żałuję, że podjęłam decyzję o cakowitym odcięciu się od eksa i jego brudu.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:24   #283
joan8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 77
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Nimve, jeżeli uważasz, że fakt, że Twój facet przespał się z kimś innym, a potem z Tobą zerwał nie jest krzywdzący, to najwyraźniej nigdy nie przeżyłaś niczego podobnego. I życzę Ci, żebyś nigdy w życiu nie doświadczyła zdrady ze strony drugiej osoby. Bo tak, wyobraź sobie, że zdrada boli i to cholernie. A w tym wypadku ból i upokorzenie są podwójne, bo związane nie tylko ze zdradą, ale także z późniejszym odrzuceniem. I siłą rzeczy takie sytuacje odbiera się personalnie i przyczyn oraz winy szuka w sobie.
I nie było do końca tak, jak napisałaś. Facet nie zerwał ze mną od razu. To się ciągnęło jeszcze miesiąc po zdradzie. Fakt, miał wątpliwości, dystansował się i odsuwał ode mnie, nasza relacja wyglądała dużo gorzej (ja na każdym spotkaniu płakałam i nie mogłam sobie z tym poradzić, a on ciągle rozmyślał, czy warto to ciągnąć i potrzebował czasu). Ale jeszcze przez miesiąc po zdradzie codziennie powtarzał, że mnie kocha (nie twierdzę, że mówił szczerze i rzeczywiście to odczuwał, tylko piszę, jak było). Więc tak naprawdę przez ostatni miesiąc zafundował mi niezły rollercoaster emocjonalny.
joan8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:25   #284
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Daruj mi te utarte schematy, taka ze mnie bonne bourgeoisie

Ale Ty, Edanie, możesz rozbijać guano na atomy i snuć tysiące teorii- związek zamknięty jest równoznaczny z tym, że nie wchodzi się w intymne stosunki z osobami trzecimi. I nie trzeba się nawet na wiernośc umawiać, związek to nie kontrakt biznesowy, w którym patrzy się jak najsprytniej podejść i wykorzystać kontrahenta.
Jako forumowy grande bourgeoisie pozwolę sobie zauważyć, że snucie teorii co znaczy związek zamknięty zostaje po Twojej stronie wyznawanych zasad. Bo w gruncie rzeczy skąd możesz wiedzieć, czy facet z którym dany związek dzielisz nie został wychowany w nieco innych standardach i wyznaje inne zasady.
U mnie w domu normalnym było, że butów się nie zdejmuje przy wejściu do mieszkania. Zawsze mnie to śmieszyło, że ktoś nieproszony, albo wręcz wbrew moim słowo "nie zdejmuj" te buty zdejmuje. Silny nawyk, wychowanie chodzenia po domu/mieszkania w skarpetkach jest mi obcy.
Tak samo obce i śmieszne mogą być niewypowiedziane Twoje założenia związku.

I już nie chodzi mi tylko o wchodzenie w kontakty seksualne z trzecimi osobami.
Chodzi np. o oglądanie porno, spotykanie się z koleżankami, masturbację czy inne rzeczy, których ludzie NIE ustalają, bo wystarczyło powiedzieć "kocham", a wiedza na temat związku i ustaleń co można a co nie spłynie cudownie z nieba i natchnie zainteresowane strony.
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:40   #285
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Jako forumowy grande bourgeoisie pozwolę sobie zauważyć, że snucie teorii co znaczy związek zamknięty zostaje po Twojej stronie wyznawanych zasad. Bo w gruncie rzeczy skąd możesz wiedzieć, czy facet z którym dany związek dzielisz nie został wychowany w nieco innych standardach i wyznaje inne zasady.
Resztę postu sobie daruję.

A stąd wiem, drogi Edanie, że zanim zdecyduję się wejść z kimś w zwiazek to staram się poznać tę osobę na tyle dobrze, że wiem, w jakich standardach został wychowany i jakim zasadom hołduje. Przecież nie wchodzi się z kimś w związek znając partnera pobieżnie i nie wiedząc, jakie są jego oczekiwania wobec związku ogólnie pojętego i nic o nim nie wiedząc głębszego.

Gdybym szukała sobie partnera na imprezę/wyjście/ jedną noc to byłoby mi wszystko jedno i nie byłabym w ogóle zainteresowana poznawaniem jego wnętrza. Jednak, jako poczciwa mieszczanka, nigdy nie szukałam takich znajomości.

Wiesz co, Edanie? Czasem zdarza się, że osoby wybitnie rozwinięte intelektualnie (a za takiego Cię uważam) sa mocno do tyłu z rozwojem emocjonalnym. Nie wiem, czy to w Twoim przypadku prawda ale nieraz rozkminiasz tak podstawowe sprawy, że mnie to zastanawia.

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Nimve, jeżeli uważasz, że fakt, że Twój facet przespał się z kimś innym, a potem z Tobą zerwał nie jest krzywdzący, to najwyraźniej nigdy nie przeżyłaś niczego podobnego. I życzę Ci, żebyś nigdy w życiu nie doświadczyła zdrady ze strony drugiej osoby. Bo tak, wyobraź sobie, że zdrada boli i to cholernie. A w tym wypadku ból i upokorzenie są podwójne, bo związane nie tylko ze zdradą, ale także z późniejszym odrzuceniem. I siłą rzeczy takie sytuacje odbiera się personalnie i przyczyn oraz winy szuka w sobie.
I nie było do końca tak, jak napisałaś. Facet nie zerwał ze mną od razu. To się ciągnęło jeszcze miesiąc po zdradzie. Fakt, miał wątpliwości, dystansował się i odsuwał ode mnie, nasza relacja wyglądała dużo gorzej (ja na każdym spotkaniu płakałam i nie mogłam sobie z tym poradzić, a on ciągle rozmyślał, czy warto to ciągnąć i potrzebował czasu). Ale jeszcze przez miesiąc po zdradzie codziennie powtarzał, że mnie kocha (nie twierdzę, że mówił szczerze i rzeczywiście to odczuwał, tylko piszę, jak było). Więc tak naprawdę przez ostatni miesiąc zafundował mi niezły rollercoaster emocjonalny.
I to jest ta scena, w której facet daje jasne sygnały a dziewczyna powinna powiedzieć mu: żegnaj. Nie wykorzystałaś tej sceny. Na co Ty liczyłaś, joan?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-07-11, 14:44   #286
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Resztę postu sobie daruję.

A stąd wiem, drogi Edanie, że zanim zdecyduję się wejść z kimś w zwiazek to staram się poznać tę osobę na tyle dobrze, że wiem, w jakich standardach został wychowany i jakim zasadom hołduje. Przecież nie wchodzi się z kimś w związek znając partnera pobieżnie i nie wiedząc, jakie są jego oczekiwania wobec związku ogólnie pojętego i nic o nim nie wiedząc głębszego.

Gdybym szukała sobie partnera na imprezę/wyjście/ jedną noc to byłoby mi wszystko jedno i nie byłabym w ogóle zainteresowana poznawaniem jego wnętrza. Jednak, jako poczciwa mieszczanka, nigdy nie szukałam takich znajomości.
Skoro weszliśmy już w polemikę.
Ok, załóżmy zatem, że jesteś w trakcie poznawania faceta, jego wychowania, poznawania rodziny, nie jesteś jeszcze z nim w związku. Załóżmy, że wszystko jest super, przystojny, diabelnie inteligentny, dobrze wychowany, wszystko co sobie cenisz w mężczyźnie do związku.
Zatem rozumiem, że normalne dla Ciebie by było, że skoro w związku w trakcie jego poznawania nie byliście, to nie przeszkadzałoby Ci, że on spotykał się na seksy z innymi kobietami?
W końcu przecież to związek automatycznie ustanawia ten rodzaj wstrzemięźliwości.
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:46   #287
joan8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 77
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Chyba liczyłam na to, że uda się to jakoś poskładać i naprawić. Że jak pierwsze gwałtowne emocje opadną, to później będzie lepiej. Wtedy miałam jeszcze w głowie sporo pięknych, świeżych wspomnień związanych z naszą relacją, więc trudno było mi to tak od razu, z dnia na dzień przeciąć. Teraz żałuję, że nie zakończyłam tego od razu po informacji o zdradzie, bo na pewno pozwoliłoby mi to zachować honor w tej sytuacji.
joan8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:50   #288
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Skoro weszliśmy już w polemikę.
Ok, załóżmy zatem, że jesteś w trakcie poznawania faceta, jego wychowania, poznawania rodziny, nie jesteś jeszcze z nim w związku. Załóżmy, że wszystko jest super, przystojny, diabelnie inteligentny, dobrze wychowany, wszystko co sobie cenisz w mężczyźnie do związku.
Zatem rozumiem, że normalne dla Ciebie by było, że skoro w związku w trakcie jego poznawania nie byliście, to nie przeszkadzałoby Ci, że on spotykał się na seksy z innymi kobietami?
W końcu przecież to związek automatycznie ustanawia ten rodzaj wstrzemięźliwości.
Hej, a jakie ja mam prawo narzucać osobie, z którą nie jestem w związku wstrzemięźliwość seksualną? Jednak gdybym zauważyła, że facet spotyka się na niezobowiązujące seksy z dziewczynami i traktuje to jako normę to bym się z nim nie wiązała. Nie mam skłonności do masochizmu. Znaczyłoby to, że hołdujemy innym wartościom w związku i z tej mąki chleba by nie było.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Chyba liczyłam na to, że uda się to jakoś poskładać i naprawić. Że jak pierwsze gwałtowne emocje opadną, to później będzie lepiej. Wtedy miałam jeszcze w głowie sporo pięknych, świeżych wspomnień związanych z naszą relacją, więc trudno było mi to tak od razu, z dnia na dzień przeciąć. Teraz żałuję, że nie zakończyłam tego od razu po informacji o zdradzie, bo na pewno pozwoliłoby mi to zachować honor w tej sytuacji.
Nadal masz możliwość zachować honor. Odcinając się. Naprawdę nie ma sensu go nagabywać, robić wyrzutów, snuć planów zemsty. Przede wszystkim dręczysz tak sama siebie. Warto dla kogoś, kto Cię zdradził?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 14:53   #289
joan8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 77
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Obawiam się, że na zachowanie honoru w tej konkretnej sytuacji jest już za późno. I nie nagabuję go. Od tygodnia (czyli odkąd ze mną zerwał) ani razu się z nim nie kontaktowałam, nie odezwałam do niego ani słowem.
joan8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-11, 14:55   #290
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Nimve, jeżeli uważasz, że fakt, że Twój facet przespał się z kimś innym, a potem z Tobą zerwał nie jest krzywdzący, to najwyraźniej nigdy nie przeżyłaś niczego podobnego. I życzę Ci, żebyś nigdy w życiu nie doświadczyła zdrady ze strony drugiej osoby. Bo tak, wyobraź sobie, że zdrada boli i to cholernie. A w tym wypadku ból i upokorzenie są podwójne, bo związane nie tylko ze zdradą, ale także z późniejszym odrzuceniem. I siłą rzeczy takie sytuacje odbiera się personalnie i przyczyn oraz winy szuka w sobie.
I nie było do końca tak, jak napisałaś. Facet nie zerwał ze mną od razu. To się ciągnęło jeszcze miesiąc po zdradzie. Fakt, miał wątpliwości, dystansował się i odsuwał ode mnie, nasza relacja wyglądała dużo gorzej (ja na każdym spotkaniu płakałam i nie mogłam sobie z tym poradzić, a on ciągle rozmyślał, czy warto to ciągnąć i potrzebował czasu). Ale jeszcze przez miesiąc po zdradzie codziennie powtarzał, że mnie kocha (nie twierdzę, że mówił szczerze i rzeczywiście to odczuwał, tylko piszę, jak było). Więc tak naprawdę przez ostatni miesiąc zafundował mi niezły rollercoaster emocjonalny.
Oczywiście, że zdrada boli, jest to cios, sypnęła się relacja, świat i wizerunek bliskiego człowieka. No ale bez przesady, żeby to tak dosłownie odbierać jako krzywdę. Ktoś mnie skrzywdził, to dla mnie bardzo duże słowo i naprawdę ktoś musiałby się ogromnie postarać, żebym go oskarżyła o coś takiego. Zdrady nie uznaję za krzywdę. Wyszło szydło z worka i tyle. Mogę się co najwyżej czuć skrzywdzona, ale to różnica, to nie jest oskarżenie o krzywdę.

Hola, hola, w pierwszym poście pisałaś, że 2 tygodnie temu byłaś u jego rodziny, czułaś, że relacja rozkwita, a na dodatek napisałaś, że jeszcze jesteś w sumie w związku, ale nie wiesz, bo facet Cię zdradził. Było jeszcze, że wyjazd nastąpił półtora tygodnia przed zdradą. W kolejnych postach dopisałaś, że zerwał, co łatwo było wziąć za nowy fakt i zinterpretować, że stało się na dniach. Teraz nagle wyskakujesz z miesiącem po zdradzie. Skąd nagle ten miesiąc?
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:02   #291
joan8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 77
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

No widzisz, a ja zdradę uznaję za krzywdę. I szczerze mówiąc nie bardzo wiem, co gorszego można zrobić ukochanej osobie niż ją zdradzić.

Było tak, żeby już być bardzo precyzyjnym. U jego rodziny we Francji byliśmy w dniach 17-19 maja. Zdradził mnie 29 maja. O zdradzie dowiedziałam się na początku czerwca. Przez cały czerwiec byliśmy w związku, chociaż widywaliśmy się rzadziej, bo on "potrzebował czasu na przemyślenia i trudno było mu zachowywać się normalnie po tym, jak mnie zdradził" xd I teoretycznie przez cały czerwiec deklarował, że mnie kocha. A rozstanie rzeczywiście nastąpiło kilka dni temu.

Edytowane przez joan8
Czas edycji: 2019-07-11 o 15:04
joan8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:07   #292
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Hej, a jakie ja mam prawo narzucać osobie, z którą nie jestem w związku wstrzemięźliwość seksualną? Jednak gdybym zauważyła, że facet spotyka się na niezobowiązujące seksy z dziewczynami i traktuje to jako normę to bym się z nim nie wiązała. Nie mam skłonności do masochizmu. Znaczyłoby to, że hołdujemy innym wartościom w związku i z tej mąki chleba by nie było.
A gdyby nie traktował jako normy (cokolwiek przez to rozumiesz)?

Czemu miałabyś odczuwać dyskomfort z takim mężczyzną w związku? Jeśli byście się umówili na wyłączność to sprawa byłaby ustalona. Chyba, że kwestią nadrzędną jest brak ustalania takich rzeczy, a facet musi się domyślić co wg Ciebie oznacza związek?

Jednak wtedy skąd pewność, że dla niego związek wcale nie oznaczałby wyłączności i innych wartości, którym raczysz hołdować?

I ostatnie. Jeśli ktoś miewa niezobowiązujące kontakty seksualne, to oznacza, że które jego wyznawane wartości stoją w opozycji do Twoich?
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:08   #293
joan8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 77
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

A myślicie, że jest sens skontaktowania się z jego ex i zapytania jej, czy ją traktował w taki sam sposób i pogadania, jak to przepracowała, czy odpuścić sobie to?
joan8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:09   #294
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Przestałaś być dla mnie wiarygodna. 8 lipca byłaś 2 tygodnie po wyjeździe, który nastąpił w maju. Mogłabym przyjąć, że się pomyliłaś, gdybyś nie prowadziła narracji sugerującej, że wszystko dzieje się teraz.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:12   #295
joan8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 77
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Nie byłam ,,2 tygodnie po wyjeździe", tylko 2 tygodnie po wyjeździe doszło do zdrady. A to jest różnica. I tak, przyjęłam taką narrację, bo w ten sposób łatwiej przedstawiać całą sytuację i po kolei omówić wszystkie jej wątki. Fakty pozostają niezmienne. A to, czy coś wydarzyło się w maju czy czerwcu, nie jest tu w ogóle istotne. Ważne, że do zdrady doszło zaraz po wyjeździe i "w rozkwicie" relacji.

Edytowane przez joan8
Czas edycji: 2019-07-11 o 15:14
joan8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:14   #296
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Plączesz się w zeznaniach. Wypadałoby się chociaż trzymać swojej wersji wydarzeń. Widocznie 29 stron wątku to za dużo na twoją biedną głowę. Ewidentny troll. Już tu jedna taka piękna, mądra i niezależna była co ją Francuz zdradzał, histeryzowala X stron wątku, a każdą konstruktywną krytykę odbierała za atak na swoją osobę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:15   #297
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Nimve, jeżeli uważasz, że fakt, że Twój facet przespał się z kimś innym, a potem z Tobą zerwał nie jest krzywdzący, to najwyraźniej nigdy nie przeżyłaś niczego podobnego. I życzę Ci, żebyś nigdy w życiu nie doświadczyła zdrady ze strony drugiej osoby. Bo tak, wyobraź sobie, że zdrada boli i to cholernie. A w tym wypadku ból i upokorzenie są podwójne, bo związane nie tylko ze zdradą, ale także z późniejszym odrzuceniem. I siłą rzeczy takie sytuacje odbiera się personalnie i przyczyn oraz winy szuka w sobie.
I nie było do końca tak, jak napisałaś. Facet nie zerwał ze mną od razu. To się ciągnęło jeszcze miesiąc po zdradzie. Fakt, miał wątpliwości, dystansował się i odsuwał ode mnie, nasza relacja wyglądała dużo gorzej (ja na każdym spotkaniu płakałam i nie mogłam sobie z tym poradzić, a on ciągle rozmyślał, czy warto to ciągnąć i potrzebował czasu). Ale jeszcze przez miesiąc po zdradzie codziennie powtarzał, że mnie kocha (nie twierdzę, że mówił szczerze i rzeczywiście to odczuwał, tylko piszę, jak było). Więc tak naprawdę przez ostatni miesiąc zafundował mi niezły rollercoaster emocjonalny.
Chyba na własne życzenie tak cierpisz. Mogłaś ty zerwać od razu po tym jak dowiedziałaś się o zdradzie, no sorry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:16   #298
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Nie byłam ,,2 tygodnie po wyjeździe", tylko 2 tygodnie po wyjeździe doszło do zdrady. A to jest różnica. I tak, przyjęłam taką narrację, bo w ten sposób łatwiej przedstawiać całą sytuację i po kolei omówić wszystkie jej wątki.
Post z 8.07.19:

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Raptem dwa tygodnie temu zabrał mnie do swojego domu rodzinnego
A później:

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
Zaledwie półtora tygodnia przed zdradą zabrał mnie do swojej rodzinnej miejscowości we Francji
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:17   #299
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
No widzisz, a ja zdradę uznaję za krzywdę. I szczerze mówiąc nie bardzo wiem, co gorszego można zrobić ukochanej osobie niż ją zdradzić.

Było tak, żeby już być bardzo precyzyjnym. U jego rodziny we Francji byliśmy w dniach 17-19 maja. Zdradził mnie 29 maja. O zdradzie dowiedziałam się na początku czerwca. Przez cały czerwiec byliśmy w związku, chociaż widywaliśmy się rzadziej, bo on "potrzebował czasu na przemyślenia i trudno było mu zachowywać się normalnie po tym, jak mnie zdradził" xd I teoretycznie przez cały czerwiec deklarował, że mnie kocha. A rozstanie rzeczywiście nastąpiło kilka dni temu.
Koleś cię zdradził, a ty dalej wierzyłas w jego gadki o miłości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Cytat:
Napisane przez joan8 Pokaż wiadomość
A myślicie, że jest sens skontaktowania się z jego ex i zapytania jej, czy ją traktował w taki sam sposób i pogadania, jak to przepracowała, czy odpuścić sobie to?
A po co? Znów chcesz rozdrapywać rany? To nie ma sensu, już nie jesteście razem i w końcu odseparuj się od niego. Zacznij żyć swoim życiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 15:21   #300
joan8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 77
Dot.: Zdrada z przypadkową dziewczyną

Leany, skoro uważasz, że jestem trollem, to po prostu przestań brać udział w tej konkretnej dyskusji. Po co karmisz trolla?

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

"2 tygodnie temu" = "2 tygodnie wcześniej". I tak, między 19 a 29 maja jest 10 dni, czyli półtora tygodnia. O samym fakcie zdrady powiedziałam się 2 tygodnie po wyjeździe. Ale to nie ma w tym kontekście żadnego znaczenia i łapanie za konkretne słówka też nie ma sensu, bo nie to jest tutaj kluczem całego wątku.
joan8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-07-15 11:13:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.