|
|
#271 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
I otóż to Do odważnych świat należy ![]() Ale pamiętaj to, że mieszka blisko to nie znaczy, że nie masz uważać Jak to się mówi: przezorny zawsze ubezpieczony? Hihihi chyba mi się pokręciło Wiesz, ja bym poprosiła soczek wieloowocowy lub pomarańczowy Ja tam bym nie dość, że byłaby strasznie stresowana to jeszcze i piwo szum by mi w głowie robiło ![]() ![]() Hiehihi Wiesz ja generalnie jak się stresuję dużo piję A że mam słabą główkę, więc wolę nie łączyć tych dwóch rzeczy pod wpływem stresu hiehieAle wiesz to tylko mój przypadek Więc możesz pić jak chcesz Chociaż nie wiem czy drink nie byłby bardziej kobiecy... Ech... Ale my mamy problemy
|
|
|
|
|
#272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
a jak sie przywitac z nim?
no ja tez mam słaba głowe MalinowaNastko ![]() po jednym piwku to juz uuu a redds'a nie lubie ani nic w tym stylu...no chyba ze jakies slabe wezme... no by my sie umowimy nad zalewem tam raczej tylko piwo...a cole wezme
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
|
|
|
#273 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Jak przywitać??
Przecież to takie proste... "ekhym... Śnieżka jestem" Aha czyli jak takie klimaty, to naturalnie piwko
|
|
|
|
#274 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
no tak ale mam mu podac reke czy co
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
|
|
|
#275 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 714
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
to ja ci powiem jak ja zrobilam...po prostu podchodzilam i mowilam 'czesc' 'hej' czy cos w tym stylu...zadna reka,ani nic ,tak po prostu
__________________
"Najlepsza miłość to ta,która budzi duszę... Pcha nas ku lepszemu... Rozpala w sercach ogień a w duszy sieje spokój..." https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=16429349 Atmosphere,Bershka,Stradi varius,Pimkie,Reserved i inne...zapraszam ![]() !14 stycznia dokładka! !odpisuj u mnie! |
|
|
|
#276 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ja poznałam mojego byłego na necie. Okazał się kompletnym egoistą i kujonem :P Ale to na pewno nie miało nic wspólnego z naszym poznaniem się. Spędziliśmy ze sobą 2 lata. Nie mam nic przeciwko zawieraniu internetowych znajomości
|
|
|
|
#277 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
|
|
|
|
#278 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
|
|
|
|
#279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
A jak poszliscie gdzies np.to on placil czy po polowie?
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
|
|
|
#280 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Płacił, ale rzadko. W związku raczej to ja wyskakiwałam z kasy ;]
|
|
|
|
#281 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
aha...no ja raczej lubie byc niezalezna ale z drugiej strony niech sie nie wczuwa ze bede zawsze placic no nie wiem sama
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
|
|
|
#282 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Nie daj się naciągać. W tym związku popełniłam wiele błędów. Żałuję jak diabli :P
|
|
|
|
#283 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Eee dziewczyny czuję, ze robi sie ciekawie
|
|
|
|
#284 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Nastuś, a Ty jeszcze nie spisz ?
![]() ![]() ![]() Dziewczyny, wątek sie rozwija.... o jak dobrze hhihih
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#285 |
|
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Śnieżka fajnie macie,że jesteście z jednego miasta
![]() Raz ona,raz ja ![]() A czy wypada na piwo? Jeśli lubisz to ok. Ja zawsze na 1 randkę wybieram kawę-tak trochę bezpieczniej jest
|
|
|
|
#286 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Chyba wiesz z kim oczywiście ![]() Ale jak nigdy przed północą "księżniczka" poszła spać ![]() Dokładnie, wątek ostatnio się bardzo rozwinął I oby tak dalej Dziewczyny do dzieła!
|
|
|
|
|
#287 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
ta ikonka
mnie rozbraja....pasuje do kobiecego forum![]() ![]() napsize wiecej wieczorem ;p ide sie uczyc <a siooooo chlopaku z mych mysli
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#288 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Hiehie tak samo mi się podoba
Jest taka... Taka... Kobieca... ![]() ![]() A niech ucieka Łobuz jeden! Tylko w głowie by Ci Myszeczko chciał siedzieć
|
|
|
|
#289 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 13
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
A mój drogi kolega dzisiaj sobie przypomniał o mnie i się odezwał. Gadka niby jak zawsze po tym naszym spotkaniu, ale albo mi sie wydaje albo jest i zupełnie inaczej, tak jakby odezwał sie z powinnosci. Nie wiem... miewa czasem takie dni,że mu wszystko obojętne, ma straszne doły i być moze potrzebował tej drugiej osoby zeby tylko się wygadać... moze jedna przyzwyczaił sie do naszych rozmów o wszystkim i o niczym prze ostatnie ponad 3 miesiące(?) bo nie sądze zeby po spotkaniu jakoś w głowie mu sie przewróciło od rozmowy ze mną :P (w sensie ze na lepsze) Jak sądzicie ? nie nastawiam sie juz ze bedzie chcial utrzymac ta znajomosc na stopie koleżenskiej, bo mam pełną świadomosć ze moze to sie w kazdej chwili urwać.Jest bo jest nie ma to nie ma... podejscie facetów
|
|
|
|
#290 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 207
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
A ja mam męża z internetu
. Poznałam go przypadkowo jak w pewien wieczór postanowiłam poszukać kogoś do pogadania na gg. Wybrałam sobie imię, miejscowość i bum. Jesteśmy razem już pięć lat, ale jak wczoraj pamiętam pierwsze spotkanie, pocałunek i takie tam
__________________
|
|
|
|
#291 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
I tak na pierwszym spotkaniu juz Ci sie spodobal??? ![]() ja przez lenistwo i specyficzny gust dalam sobie spokoj ze znajomosciami z netu.Moze kiedys do tego wroce ,ale te portale teraz zrobily sie takie...hmm |
|
|
|
|
#292 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Ja i mój "facet" mieliśmy po równo 3 miesiącach bardzo poważną kłótnię. Ja jak to kobieta, byłam wściekła na niego. On pisał co 5 minut, zawalał mi skrzynkę przeprosinami itp. Ale ja się nie odzywałam, mimo że ryczałam w ramię przyjaciółce, że to już koniec. W końcu on napisał mi coś, co mnie wzruszyło, sprawiło, że się odezwałam Musiałam mu wybaczyć To tak na marginesie mówiąc, nawiązuję do tego przyzwyczajenia. Płakałam, ryczałam, że tak z dnia na dzień, baaaa praktycznie w ciągu 15 minut wytoczyła się kłótnia i że to już koniec. Wszystko skończone. Wtedy uświadomiłam sobie, że jestem do niego przywiązana Ale jak widać dalej ciągniemy to i nie dajemy sobie odpocząć od siebie ![]() No właśnie Ivin takie jest podejście facetów Jest to jest... Nie ma to nie ma... A my kobiety podchodzimy zbyt często do tego uczuciowo. Podejdź do tego z uśmiechem Kolejne doświadczenie dla Ciebie A nim się nie przejmuj. Jak będzie chciał, to będzie zabiegał o utrzymanie tej znajomości. Bądź kobietą! Jeśli będziesz miała potrzebę porozmawiać z nim, odezwij się. Ale traktuj to tylko jako rozmowę Nie zamartwiaj się tą sytuacją Facet to facet. Ma swój system kodów ![]() Cytat:
Znaleźć męża w katalogu na gg Wybrałaś imię, miejscowość i masz Ci los... Męża zesłał ![]() Gratuluję szczęścia ![]() Hymm... Że tak się spytam, na pierwszym spotkaniu było buzi?
|
|
|
|
|
#293 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
hooba
![]() ![]() ![]() JA TEZ TAK CHCE !!!!!
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#294 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 207
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
bess na początku bardzo go polubiłam, imponował mi bo był starszy i robił rzeczy jakie ja sama chciałam robić. Spotkaliśmy się po miesiącu rozmów na gg, a potem to jakoś poleciało. Na początku traktowałam go jak fajnego kumpla a potem zrobiło się coś więcej...
MalinowaNastka było buzi w policzek . Za bardzo nie wiedziałam jak się przywitać i to tak jakoś wyszło samo . Nie wiem kto był bardziej zdezorientowany ja czy on .myszeczka00 wszystko przed Tobą
__________________
|
|
|
|
#295 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ach co za historia Hooba
Oby takich więcej i więcej... ![]() Myszeczko Twoja historia też jest na pogratulowanie Poczekaj, za parę lat będziesz się chwaliła tak jak Hooba swoim szczęściem ![]() P.S. Masz już jednego, po co Ci drugi
|
|
|
|
#296 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 13
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Dziękuje MalinowaNastko
nie nastawiam się już na niewiadomo jaka "przyjaźń" i postaram sie podchodzic do tego z dystansem, ale wiadomo... niestety ja tez zbyt emocjonalnie czasem i w zwykłe znajomosci sie angazuje i nie jestem typem twardej i wyrachowanej, a wiem ze troche i takich w jego zyciu było(ale to tak na marginesie;P)Postaram sie pisać z Nim tak jak na samym poczatku, czyli pisze z Nim bo pisze gdyż jest inetligentny i fajny i bardzo ciekawa ma osobowosć(zupełnie odmienny od mężczyzn jakich znam/łam). Postaram sie nie przejmowac tym co i jak mu odpisuje (tak, tak to głupie wiem ale z czasem jak ktoś jest bardzo fajny bardziej zaczyna sie uważac na słowa i myśleć co wypada a co nie, chociaż wiem ze lubi bezpośrednie osoby). No i może uda mi się wzbudzić zainteresowanie jakimiś "inteigentnymi" rozmowami haha jakkolwiek mialy by wygladac, bo wiem ze ceni inteligencje strasznieee i to go chyba najbardziej pociaga(zapewne intrygowało strasznie we mnie na poczatku znajomości)Ehh ta jego dusza artystyczna mnie czasem przytłacza tak to jest juz ze skrytymi romantykami pod przykrywką czasem gruboskórnego kumpla.Jakies mądre rady z Waszej strony??? jakby tu wzbudzić pewnego pięknego dnia na nowo zaineresowanie ;> żeby stwierdził, że tak naprawde wiele o mnie nie wie ?
|
|
|
|
#297 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Nastusiu
Ty to masz wyobraźnie hahahahaJa nie chce innego ja chce mojego szkraba ;pHmm....ale szczerze mowiac chcialabym sie podzielic taka nowinka jak hooba Kto wie, kto wie moze moj .... mnie polubie troszkie i cos z tego bedzie :pHooba, mialas ogromne szczescie i zycze Wam, Tobie i mezowi wieele lat radosci z tego ze jestescie razem ![]() Nastuniu, fajna jests wisz ? ![]() ps. mam sie uczyc a Wy mnie tu ciagniecie Waszymi postami
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#298 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ivin o i właśnie z takim podejściem proszę do tego podchodzić
![]() Ja właśnie wczoraj przejechałam się na podchodzeniu do wszystkiego uczuciowo I mam za swoje. Od dzisiaj dbam tylko o tyłek przyjaciół i swój Więc Ivin, bądź ostrożna Co do rad, to ja powiem zaskocz go czymś Hihi ale czym to ja już nie wiem Ile ja się nagłówkuję, żeby mojego zaskoczyć Chociaż czasami w jednej sekundzie mi pomysł do głowy przychodzi ![]() Ojej ale Ty też trafiłaś na romantyka Ech... Z tego mojego to taki niepoprawny romantyk... Dziewczyny co on mi opowiada!!! Pierwszy raz trafiłam na romantyka ![]() Myszeczko właśnie ja już mam wyobraźnię! A ten mój chce jeszcze mi ją rozbudzić! Wyobrażasz sobie?! Jeszcze mu mało ![]() Ale ja to jestem już pewna... Ciebie to on już daaaaawno polubił!!! ![]() ![]() I proszę w to nie wątpić Już ja jestem tego pewna ![]() Och Myszeczko ale mnie zawstydziłaś Wiesz, Ty też jesteś super-fantastyczna P.S. Myszeczko do nauki! Bo zaraz w pupę będę lała, że się nie uczysz!I będzie "A Ty, a Ty " ![]() Jak będziesz po egzaminach nadrobisz z nami zaległości na pewno
|
|
|
|
#299 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Jasne, nie wymagaj ode mnie zbyt wiele Nastuś
![]() Ja i nie byc na wizażu? To bylby chyba cud świata Romantyk??? Moj to jest niepoprawny!!! podoba mi sie to w nim... Sama taka jestem ![]() powodzenia dziewczyny, piszcie jakies nowości ![]() Jakieś wyznania, zareczyny albo i ślub ? <----- Boska emotka ![]() Przepowiedzmy sobie przyszlosc ![]() Dziekuje Nastusiu
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#300 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Snieżka ja tam na pierwszym spotkaniu od razu mu buziaka dałam,a co do płacenia to bardzo się upierałam,że kazdy płaci za siebie,ale on jeszcze bardziej przy tym,że on za nas oboje
tak wiec pierwszy wypad do kina byl na jego rachunek,ale teraz mimo,ze on placi wieksza czesc rachunku zawsze to sie dokladam zeby miec czyste sumienie![]() Hooba zazdroszcze aczkolwiek moj internetowo-realny TŻ pracuje sobie poki co na status narzyczonego
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:32.






I otóż to
Hihihi chyba mi się pokręciło
Ech... Ale my mamy problemy 














Wybrałaś imię, miejscowość i masz Ci los... Męża zesłał
. Nie wiem kto był bardziej zdezorientowany ja czy on 

I mam za swoje. Od dzisiaj dbam tylko o tyłek przyjaciół i swój
Pierwszy raz trafiłam na romantyka 
ale mnie zawstydziłaś 

