|
|
#271 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88930348]Wywoływanie nie jest aż takie straszne.
Ja dziś korzystam z tego, że mały zszedł z pęcherza. Cały dzień coś robię, chociaż wszystko to takie małe rzeczy. Teraz już 3 pralka puszczona. Dopiero pierwszy raz od rana usiadłam. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja dzisiaj też pranie ogarnęłam bo tak fajnie świeci, że stwierdzilam, że skorzystam i wywalę to pranie na balkon. Wyniosłam suszarkę, rozłożyłam i...nie umiałam wejść z powrotem do domu bo miałam za wąskie przejście na brzuch Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
U mnie też aktywnie mimo, że ledwo na oczy patrzę...od tygodnia mam zaplanowane co mam robić i trzymam się tego. Zaraz wyjmę 3 pranie i w końcu koniec. Mąż zabrał dzieci na dwór więc mogę sobie odpocząć od tych krzykaczy
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#273 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Johasia no dzisiaj to mnie poskładało już bo mama z teściowa rządzą w domu i mnie "pilnują" więc ja w ramach podziękowan sok zrobiłam i latam z kawa co chwilę
![]() ![]() Po spacerze spojenie chce mi chyba pęknąć a plecy się złamać wiec czekam na wieczór i moja Wieczorna ukochana Joge ![]() Bonnie no też zaczęłam się zastanawiać przejrzałam na szybko wszystkie usg i w sumie na każdym młoda młodsza o co najmniej tydzień więc może coś w tym serio jest. Wizytę z usg i ktg mam jutro i będą decydować co dalej. Wmawiam sobie ze mam być spokojna do jutra bo Mała się rusza dalej jak szalona No ale choćby 15min bez ruchów i dostaje paniki. Także wahania nastrojów straszne i nie ma dnia żebym nie płakała Fajnie sobie radzicie i super ze starsza chce pomagac ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- Szefowa a tak się zastanawiałam cicho siedzisz może rodzisz a tu jednak nie ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
|
|
|
|
|
#274 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
Mam nadzieję, że mała na tyle szybko w nocy wejdzie w tryb "nie robię kupy co 2 godziny, dej cycka i będę spać dalej" i będziemy mogli spać razem...Ladywhisper, naprawdę podziwiam, ja z podłogi się dzisiaj podnosiłam jakieś 10 minut ;p Tyle, że u mnie to jest normalny ból, w sensie krocze boli, brzuch jak skala, kręgosłup jakbym miała siekierę wbita między zebra :/ próbowałam się jakoś rozciągać właśnie ale było jeszcze gorzej ![]() Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#275 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
U nas też wieczorne maratony karmień i przytulania. O ile w dzień mała to anioł, który tylko śpi, je i rozgląda się spokojnie leżąc w łóżeczku, to na wieczór jej się zbiera na czułości. Od 17 łóżeczko zaczyna parzyć i spać można tylko na brzuchu mamy lub taty 😅 Ale to nie najgorzej, bo normalnie mąż już o tej porze jest w domu po pracy, więc może jakoś sobie damy radę. Ja już organizacyjnie radzę sobie coraz lepiej, dziś udało mi się posprzątać, zrobić dwie pralki prania, ugotować obiad (pierwszy od porodu, jeśli nie liczyć błyskawicznej chińszczyzny kilka dni temu 😂 ) i jeszcze poczytać książkę (ale to zasługa karmień i tego, że mam zawsze czytnik pod ręką 😅 ). Ogólnie to żaden szał, skoro mąż nadal jest w domu i w większości ogarnia starszą, ale jednak do tej pory cokolwiek ponad wstawieniem prania było dla mnie niewykonalne - no doby mi nie wystarczało. W poniedziałek mąż już częściowo wraca do pracy, więc obawiam się jak to będzie. Na szczęście fizycznie czuję się już świetnie, brzuch mi całkowicie zszedł i stwierdziłam, że chyba nigdy w życiu nie byłam tak chuda. Wszystkie moje ubrania sprzed ciąży są dla mnie za luźne 😱Dziś udało mi się zupełnie przypadkowo zrobić zdjęcie jak Róża się śmieje „z dźwiękiem” (ona w ogóle często się śmieje tak, że aż się trzęsie 😅 ) i po raz kolejny stwierdzam, że zdjęcia live w iphonach przy dzieciach to czyste złoto! |
|
|
|
|
|
#276 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#277 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
![]() Wszystkie terminy które mi się podobały na poród już minęły. Teraz założyłam sobie, że dobry będzie 10.10., więc spokojnie będę do niego czekać. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#278 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Nie wiem jak wy to robicie bo ja nachodziłam się w szpitalu ale teraz już leżę odłogiem i się nawet zdrzemnęłam
![]() Trzeba się wziąć za obiadokolacje zaraz
|
|
|
|
|
#279 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
Mąż nie ma L4 bo on prowadzi własną działalność, ale sam zrobił sobie wolne te prawie 2 tygodnie, żeby z nami posiedzieć. No ale musi powoli wracać. Umówiliśmy się, że na razie wraca tylko na niezbędne minimum i będzie przyjeżdżał do domu na tyle, ile będzie mógł. A co do wagi, to dokładnie tak, ja tak najpierw wysycham po ciążach, a później wraca to wszystko do normy 😅 |
|
|
|
|
|
#280 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Bonnie spróbuj na krocze balsam szostakowskiego serio, mnie to uratowało w poprzedniej ciąży i jak długo nie chcialo mi się goić to po tym zaczelo jak na psie.
Alios moj mąż powiedział że cały połóg będzie się zajmował domem i gotował jestem ciekawa jak to chce pogodzić z robotą Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
|
|
|
|
|
#281 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Ja właśnie jem ogórkową, wyszła mi mega. Zgaga mnie chyba zabije w nocy, no ale co poradzę, że takie dobre zrobiłam.
Spakowałam też słoik zupy dla teściowej. Jutro wraca z sanatorium. Ciekawe czy się zrewanżuje tym samym jak jak będę wracać że szpitala. (Info dla podczytujących: tak, tak bardzo na to liczę )Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#282 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
Ja to dosłownie brzuchem trzęsłam jak długo się nie ruszała ![]() Cytat:
Cytat:
W dzień spokojnie sobie śpi w nocy w sumie też, ale wieczory to wyścig z czasem. Kolację dzisiaj jadłam na 3 razy Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||
|
|
|
|
#283 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 254
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cuddly trzymam kciuki by po prostu wszystko było dobrze, i będzie na pewno
![]() Cytat:
🤣Mnie bardzo kłuje w pochwie ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#284 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Hej
Pospalam dziś jak....nie powiem co. Aż wstyd. Dopiero wyczolguje się z łóżka. Cały pt i SB pilnowania.mnie przez mamę i teściowa na nic, mąż by mógł na 2tyg na drugi koniec Polski wyjechać a i tak bym nie urodziła. Byle.do jutra bo to czekanie mnie dobija. Idę zatem na joge. Ale w 2 dni mnie tak sieklo że szok, mam problemy z plecami takie że ciężko opisać, spojenie mi chce pęknąć, toaleta co 20min, skurcze w pachwinach, można by powiedzieć - w końcu babo odczuwasz fizycznie ciążę Milej niedzieli laski ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
|
|
|
|
|
#285 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Hej. Miałam wczoraj mały kryzys. Spadek formy. Poszliśmy do kina. I po tym kinie mnie dosłownie złożyło. Nawet nie miałam siły nogą ruszyć
![]() Cytat:
Od jakiś 2 tygodni obserwuje dziwne zmiany na skórze- pisałam na fb o tym. Całą szyję mam w czymś. Od paru dni zaczął mi rosnąć pieprzyk. Dzisiaj w nocy pękł. Krew się polała. Ja się zestresowałam i spać nie mogłam. Muszę iść do dermatologa. Ale teraz i tak mi tego nie wytną. ![]() Cytat:
Miłej niedzieli ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Edytowane przez justynka87 Czas edycji: 2021-10-03 o 11:41 |
||
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#286 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Hej.
Ja dzis pospalam 7h z przerwami szok. Tez mam pieprzyk do usunięcia czekam na po ciąży. |
|
|
|
|
#287 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88931229]Hej.
Ja dzis pospalam 7h z przerwami szok. Tez mam pieprzyk do usunięcia czekam na po ciąży.[/QUOTE]Ja też zostawie po ciaży. Ale zestresowałam się jak mi pękł. Mój Tż oglądał go dokładnie i mówi, że jakiś syfek się pod nim zrobił i to dlatego... Przez hormony łatwo się nakręcam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
#288 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Hej u mnie też super noc
mimo, że skurcze męczyły przed spaniem. Szykuje papiery na wtorkową wizytę jestem mega ciekawa ile waży Franio.Lady mój 4 latek wkręcił się w jogę i ćwiczy z tata nagrałam go ostatnio. Bonnie i Alios fajnie się czyta o waszych starszakach. Ja się dziś lenie...obiad zrzuciłam na męża to się trochę obraził...ale mam to w nosie też potrzebuje odpocząć tym bardziej, że daje mu się wyspać, robię śniadania, obiady, kolację, jedzenie do pracy itd.. więc nic mu się nie stanie jak raz na tydzień sobie pogotuje... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#289 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Dzień dobry!
Justynka i jak film? Podziwiam, że dałaś radę wysiedzieć!Ladywhisper widzę, że nie oszczędza Cię ta końcówka ![]() Ja wczoraj na leniwie, mąż wrócił z synem dopiero wieczorem, dzisiaj znowu gdzieś się pojechali wietrzyć, ja tylko szybko przygotowałam obiad na potem i zaraz wskakuje na kanapę. Muszę sobie jakiś krótki serial znaleźć, wczoraj skończyłam Kasztanowego ludzika (jak lubicie klimat takich skandynawskich kryminałów to polecam!). Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#290 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
||||
|
|
|
|
#291 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
i co chwile zmieniałam kąt nachylenia. Byliśmy na nowym Bondzie. Nawet dał radę. Ale długi, więc wycieczki do wc zaliczyłam 2 w trakcie filmu ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Wiesz to jednak pieprzyk, a jeszcze w nocy człowiek logicznie nie myśli. Teraz wygląda on w miare "normalnie" nawet strupa nie ma ![]() Sama nie wiem co to było. Ale chyba z miesiąc jeszcze mogę z tym chodzić? Czy już dzwonić po lekarzach? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
||
|
|
|
|
#292 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
na netflixie chyba była kiedyś francuska "Nic do ukrycia"![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#293 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Ja też dzisiaj pospałam. Byłam sama na noc i im mniej ludzi w łóżku tym lepiej. Mały się zlitował i nie wjeżdżał na pęcherz to wstawałam tylko 3 razy na normalne sikanie, a nie po jednej kropli. Spałam jak zabita.
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#294 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Ja dziś mam w planach przepakować torbę bo jednak teraz muszę zabrać więcej rzeczy w razie coś.
|
|
|
|
|
#295 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Ja jutro wieczorem mam ktg zastanawiam się czy brac torby do auta czy nie. Ale raczej jak już to rano każą mi się stawić w szpitalu a nie k 20.
Jestem taka zmęczona..... ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
|
|
|
|
|
#296 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#297 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88931399]Ja dziś mam w planach przepakować torbę bo jednak teraz muszę zabrać więcej rzeczy w razie coś.[/QUOTE]
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
||
|
|
|
|
#298 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 542
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#299 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
A jak samochodem to wydaje mi się, że wsadziłabym do bagażnika walizkę. W razie "W" parking zazwyczaj jest blisko. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
|
#300 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Kurde zła jestem bo miała dziś przyjść walizka ale będzie jutro :/. A ja sobie myślałam ze spakuje i będę mieć spokój i jedna rzecz mniej z głowy.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:34.








i super ze starsza chce pomagac 

Jeszcze niedawno sama się tak bałam, a jak widać dzieciaki mają swój termin i wiedząc kiedy, co i jak. Może poważnie masz młodszą ciążę? Jednak Nina wychodziła mniejsza na USG. A tak to kiedy masz się zgłosić do szpitala?
aż się boję co będzie jak sobie pozwolę
Z jedzeniem staram się nie szaleć.
U nas też wieczorne maratony karmień i przytulania. O ile w dzień mała to anioł, który tylko śpi, je i rozgląda się spokojnie leżąc w łóżeczku, to na wieczór jej się zbiera na czułości. Od 17 łóżeczko zaczyna parzyć i spać można tylko na brzuchu mamy lub taty 😅 Ale to nie najgorzej, bo normalnie mąż już o tej porze jest w domu po pracy, więc może jakoś sobie damy radę. Ja już organizacyjnie radzę sobie coraz lepiej, dziś udało mi się posprzątać, zrobić dwie pralki prania, ugotować obiad (pierwszy od porodu, jeśli nie liczyć błyskawicznej chińszczyzny kilka dni temu 😂 ) i jeszcze poczytać książkę (ale to zasługa karmień i tego, że mam zawsze czytnik pod ręką 😅 ). Ogólnie to żaden szał, skoro mąż nadal jest w domu i w większości ogarnia starszą, ale jednak do tej pory cokolwiek ponad wstawieniem prania było dla mnie niewykonalne - no doby mi nie wystarczało. W poniedziałek mąż już częściowo wraca do pracy, więc obawiam się jak to będzie. Na szczęście fizycznie czuję się już świetnie, brzuch mi całkowicie zszedł i stwierdziłam, że chyba nigdy w życiu nie byłam tak chuda. Wszystkie moje ubrania sprzed ciąży są dla mnie za luźne 😱




Ja to dosłownie brzuchem trzęsłam jak długo się nie ruszała


W ogóle jestem dzisiaj taka zdechła, że przeszło mi przez myśl że jakbym miała teraz rodzić to chyba bym musiała w tym miejscu w którym siedzę, bo na samą myśl, że to trzeba do szpitala jechać, na izbie czekać, potem tam latać od drzwi do drzwi aż zdecydują co z człowiekiem zrobić, to czuję, że nie mam siły










i co chwile zmieniałam kąt nachylenia.
na netflixie chyba była kiedyś francuska "Nic do ukrycia"

