Ostatnio testowałam... - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-01-03, 16:58   #271
Ally83
Zakorzenienie
 
Avatar Ally83
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
Dot.: Ostatnio testowałam...

Amarige Mariage Givenchy - zachęcona słowem 'orientalny' w opisie, na które zazwyczaj lecę postanowiłam go sobie dziś potestować. Nie powąchawszy go wcześniej rano od razu zaaplikowałam go na siebie, z zamiarem noszenia go cały dzień. To był niestety błąd. Zapach jest dziwny, dla mnie wcale nie zmysłowy. Za pierwszym niuchem czuję woń apteczną , po nosie oberwałam gorzkim smrodkiem, który kojarzy mi się właśnie z jakimś aptecznym specyfikiem do picia. Zapach jest ciężki, gorzki, niestety nie mój, może to te nuty szyprowe? I to są "szlachetne składniki"?? A ponoć "jego unikalna woń osiąga subtelną pełnię jak bukiet kwiatów panny młodej" - taaa, żadnej subtelności nie czuję, woń jest nachalna, za taki bukiet to ja podziękuję [cytaty za KWC]
Tak więc rozczarowałam się

Przyjemny natomiast wydał mi się dziś Cat Deluxe , ale powąchany tylko z korka. Na pewno go przetestuję.
Ally83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 17:41   #272
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez kasiahan Pokaż wiadomość
Arpege - cóż tu dużo mówić, klasyk, spodziewałam się czegos w stylu no.5 chanela lub l'air du temps i jakie miłe zaskoczenie, elegancki, wydaje mi się, że sie nie zestarzał, jest ponadczasowy, na początku mocno uderza jakimiś ziołami, później łagodnieje i przepięknie się rozwija, bałam sie porażenia aldehydami ale nie, na mojej skórze delikatny, lekko pudrowy, głęboki, leciutko słodki, jednak nie na codzień, tylko na jakieś większe wyjście, chociaż uwielbiam używanie takich zapachów do jeansów i t-shirtów, to chyba nie z nim takie numery

Może ktoś się orientuje, czy on powinien być w przezroczystej czy w czarnej flaszce? na allegro znalazłam w dwóch różnych i sama nie wiem
W przezroczystej. Z tego ci się orintuję w czarnej to on był daw no,daaawno.....
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 17:57   #273
kasiahan
Rozeznanie
 
Avatar kasiahan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 936
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
W przezroczystej. Z tego ci się orintuję w czarnej to on był daw no,daaawno.....
Dziękuję Rozterko za odpowiedź. Na Allegro widziałam właśnie i w przezroczystej i w czarnej, czyli te w czarnej mogą być nieświeże
__________________
Living my dreams, not to dream my life!


kasiahan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 18:28   #274
chamelieu
Zadomowienie
 
Avatar chamelieu
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 378
GG do chamelieu
Dot.: Ostatnio testowałam...

O nie, tyle się napisałam i wszystko skasowałam

W skrócie:

Inspiration Lacoste - absolutnie nijaki. Świeży słodziak, tyle mogę o nim powiedzieć

Cinnabar - nuty wyglądały fantastycznie: kadzidło, cynamon, goździki. Ale tylko wygladały, bo zapach jest straszny - świdrujący, intensywny, pachnie jak odświeżacz do powietrza. Nienienie

L'eau par Kenzo - Lekki, wodny, ożeźwiająco świeży. Podoba mi się wnim cierpkość, goryczka, nie podobają ogórki. Nie wyląduje na wishliście, ale próbkę zużywa mi się całkiem przyjemnie

Absolu Rochas - nie mój, ale całkiem ładny. SŁodkie kwiaty na początku, później ciepła wanilia. Zapach otulający i elegancki. Może za kilka lat zrobię drugie podejście, na razie jednak nie widzę siebie w nim

Reaction Kenneth Cole - lekki, ożeźwiający, kwiatowo-owocowy. Soczysty owocowy początek, później owoce znikają i zostają tylko kwiatki kwiatki kwiatki, przez które przebija ciepła drzewna baza. Pasuje mi raczej do jeansów i adidasów a to nie mój styl
chamelieu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 18:44   #275
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Guess to firma kanadyjska. Guess Gold jest nowością tej firmy z 2006roku .
Podaję skałd:
cytryna, jabłko, ananas
hiacynt,jasmin, roża
sandał, ambra, wetiver
Dzięki Rozterko za info. A dlaczego pachną identycznie jak Miracle forever??? Czyżby taka kanadyjska kopia?
A może jeszcze coś wiesz o takiej firmie Soul? Tu też same kopie, więc myślę że coś na wzór tego Guessa.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 19:07   #276
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam...

Przyszły próbeczki od Burn więc testuję:
Amor Amor Elixir - miły, nie widzę różnicy między nim a klasykiem, ciepły, kobieco-dziewczęcy, kwiatuszkowo-owocowy
Kotka de luxe - jeszcze nie wiem, zaskoczył mnie swoją drapieżnością
Lovely SJP - konwalia i jeszcze raz konwalia, a potem zapach potu

I tyle na dziś.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 19:36   #277
orioni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Jeszcze w grudniu: Eden Cacharela.........
Ale niech mi ktoś wytłumaczy, czemu on jeszcze jest na rynku? Czy ktoś to kupuje?!?
Tak...niektorzy nawet namietnie. Do Edenu trzeba dojrzec.

Pozdrowienia dla Rozterki
orioni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 19:37   #278
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Ostatnio testowałam...

A ja nic nie testowalam ...bleh znowu grypa i gilki mi z nocha dyndaja... TZ kombinuje zeby Idole de Lubin capnac.

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 21:42   #279
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzisiaj dotarł mini Ysatis. Flakonik jest ze rżnietego szkła i wygląda suuuper rasowo. Na początku jest chłodny i aldehydy trochę dają po nosie ale nie za długo. Potem się ociepla i łagodnieje. Jest taki retro, troche sztywny.. no muszę go oswoić na nowo. Jakieś 13 lat temu w nim chodziłam i teraz czuję jakby czas się cofnął, hehe.
tymena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 21:46   #280
twister_male
BAN stały
 
Avatar twister_male
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
Dot.: Ostatnio testowałam...

A do mnie jutro dojrze Messe de Min, Perfum dEmpire te ruskie, ten nastepca gajaka, shaal nur i jescze cos czekam na paczke zQuality. Jutro zdam relacje
twister_male jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 09:41   #281
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Ostatnio testowałam...

A ja wczoraj przed wysłaniem próbki w świat testowałam Pamplelune.
I powiem tyle: osławionych "kocich sików" w nich nie czuję - a kota miałam przez lat 16 więc zapach rozpoznam bez pudła natomiast nosić bym ich na sobie jednak nie mogła. Coś w tym zapachu jest takiego, co mnie odrzuca.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 13:32   #282
Ally83
Zakorzenienie
 
Avatar Ally83
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
Dot.: Ostatnio testowałam...

L'Eau D'Issey Issey Miyake

Tak ogólnie mogę go podsumować.

Zapach jest paskudny. Pierwsze, co poczułam to smród Jak u skunksa . Czuję jakieś bagno z majaczacą w tle frezją i piwonią. Tak beznadziejnego zapachu jeszcze nie wąchałam. Od razu rozbolała mnie głowa. Nie zasługuje na żadną gwiazdkę, powinien dostać -10 punktów
NIE POLECAM!!! Nawet nie wyobrażam sobie, że ktoś chciałby tym pachnieć

Ps. Ehh, po moich ostatnich doświadczeniach dochodze do wniosku, że dane mi było testować przede wszystkim nie podobające mi zapachy Mam nadzieję, że od teraz będę trafiać na te przyjemniejsze
Ally83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 18:16   #283
kasiahan
Rozeznanie
 
Avatar kasiahan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 936
Dot.: Ostatnio testowałam...

Badgley Mischka otwiera się jakimiś owocami i kwiatami, chyba jaśmin tam jest,chociaż nie tak bardzo wyczuwalny, poźniej bardziej kwiatowy, niż owocowy, a to wszystko na bazie drzewa,piżma(chyba?) i ambry, piękny, kobiecy, elegancki, zmysłowy, trochę retro, ale nie jakiś smrodek starej szafy, kojarzy mi się z moda BM - eleganckie suknie, trochę w stylu starego hollywood ale zaprojektowane w nowoczesny sposób, czemu mam tylko próbkę

Insolence - najnowsza kreacja pana Maurice Roucel'a (m.in. Musc Ravageur, Lolita Lempicka L) gdyby nie był aż tak bardzo pudrowy to pewnie by mi się podobał, bo sam zapach jest fajny, mocny, mam wrażenie, że osiada na wszystkim dookoła, nawet na meblach, na mojej skórze wyrażnie czuć różę i kwiat pomarańczy, niestety przez tą pudrowość nie wyczuwam więcej nut,
łagodnieje z czasem i staje się miekki i otulający, jednak cały czas piekielnie mocny, kojarzy mi się z kosmetykami do makijażu, niestety przez swoją pudrowość wydaje się być płaski i jednostajny.
__________________
Living my dreams, not to dream my life!



Edytowane przez kasiahan
Czas edycji: 2007-01-04 o 23:09 Powód: literówka
kasiahan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 18:35   #284
bieta
Zadomowienie
 
Avatar bieta
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
Dot.: Ostatnio testowałam...

Słonika Kenzo - psiknęłam nim na nadgarstek w perfumerii - tydzień temu; mankiet golfu, który wtedy miałam na sobie, pachnie do dziś, a jakby tego było mało to jeszcze skóra łapie ten zapach Nie wspominając o kurtce, której mankiet też jeszcze cynamonem czuć. Zapach z czasem pięknie łagodnieje, zaczyna mi się podobać (próbka dzięki uprzejmości jednej z Wizażanek już do mnie leci ), chcę spróbować i być może z czasem zaopatrzyć się w niego. W takie zimne, wietrzne dni nosi się go bardzo przyjemnie. Boję się tylko, że do Słonia potrzebny będzie osobny zestaw ubrań. Zabija wszystko

Roma L.B. - też doleciała do mnie od jednej z Wizażanek. Romę pamiętam sprzed wielu lat, koleżanka miała miniaturę i odnosiła się do niej z nabożną czcią, samego zapachu nie mogłam sobie jednak przypomnieć. Już się zastanawiałam nad nabyciem w ciemno, ale na szczęście rozsądkowi udalo się zwyciężyć. Zapach zupełnie nie mój. Przeszkadza mi od pierwszych nut, a na koniec na mnie kwaśnieje. Próbowałam sę przekonać do niej dwukrotnie, w sporym odstępie czasu. Nie udało się. Wspomnienia zostały odczarowane.

Ysatis - być może to wina aldehydów, o których wspomniała Tymena, ale pierwsze nuty kojarzą mi się bardzo pospolicie, nie wiem dlaczego przychodzi mi na myśl kiosk Ruchu, taki sprzed wielu lat... Po pewnym czasie się zmienia, dla mojego nosa robi się subtelny i elegancki. Spróbuję go jeszcze ponosić gdy będzie cieplej, ale miłość to nie jest
bieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 19:02   #285
chamelieu
Zadomowienie
 
Avatar chamelieu
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 378
GG do chamelieu
Dot.: Ostatnio testowałam...

Jeszcze kilka testów z próbek:

Lolita Lempicka edt - oj nie. Wersje edp uwielbiam ale edt jest okropne. Rozmokłe, rozwodnione, nieprzyjemnie wilgotne, bez pazura, bez charakteru. Nie zagości na mojej półce, szkoda, bo fajnie by było mieć całą kolekcję jabłuszek

Pleasures EL - lekki, czysty, kwiatowy zapach, pachnie jak dopiero co rozwieszona pościel. Kojarzy mi się z Glow J.Lo ale bez proszku. Właściwie Pleasures to pościel wyprana w Glow i wypłukana w mocno kwiatowym Lenorze. Całkiem przyjemny, ale na pewno nie dla mnie

Skin Trussardi - dziwaczny. Zawiesisty, ciężki i duszny, choc sądząc po nutach powinien być raczej lekki i cytrusowy. Faktycznie kojarzy się ze skórą, ale butowo-torebkową a nie ludzką. Nie chciałabym pachniec jak moje buty, więc zapach skreślam

Cinema YSL - z całego zapachu podoba mi sie tylko początkowa nuta - soczysto-słodka z lekką domieszką kwiatów. Reszta jest mdląca i mocno waniliowa no i gdzies tam wyczuwam piwonię. Generalnie wydaje mi się zbyt "dorosły" i zbyt elegancki
chamelieu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 19:04   #286
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Ostatnio testowałam...

Ja testowałam dziś Still Lopezki i jestem bardzo miło zaskoczona tym zapachem. Jest naprawdę piękny. Na początku wyczuwam intensywną woń herbaty Earl Grey, później perfumy łagodnieją stają się coraz bardziej miękkie, czyste. Przypominają mi w tym momencie zapach Gap Dream. Rozwijają się jednak dalej i stają się coraz bardziej drzewne, szlachetne, klasyczne (coś w stylu Chance Chanel). Piękne są, bardzo spokojne, wyciszające, uspokajające, a przy tym bardzo kobiece i w pewien sposób zaczepne. Zwracają uwagę
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 19:41   #287
maja79
Wtajemniczenie
 
Avatar maja79
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
Dot.: Ostatnio testowałam...

No wiec zrobilam dzis podejscie nr ? do zapachow, ktore kiedys testowalam i efekty byly marne: Nu i Poison. Oba wydaly mi sie kiedys zupelnie nie do wachania. Ale jako, ze ostatnio sporo sobie o nich poczytalam i wiem z doswiadczenia, ze zapachy pachna zupelnie inaczej na skorze niz na papierku (wowczas tak mnie zniechecily, ze nawet na reke nie chcialam psiknac), zrobilam podejscie z mocnym postanowieniem, ze psikne na skore.

Nu - tak jak na papierku zabijal intensywnoscia, na skorze momentalnie sie wtopil. Pieknie czuc przyprawy, taki pikantny. Na prawde interesujacy. Po dluzszym czasie pojawia sie nuta przypominajaca mi dosc konkretnie Kingdom, ktore mi sie podobaja. Moglabym go miec... tylko ze moj maz po ich powachaniu powiedzial: "blee" . A juz myslalam, czy nie kupic sobie mini krazka. Moze kiedys... bede o nich pamietac.

Poison - po pierwsze czuje sliwke . Taka cudna wegierke. Mam slabosc do zapachow sliwkowych i juz myslalam, ze poza Venezia i EC nie ma nic rownie sliwkowego. Poison zdobyl wiec juz na wstepie duzego plusa. Potem robia sie delikatnie pudrowe (to chyba roza). Momentami przypominaja troche Insolence. Rozwijaja sie pieknie. Na mojej skorze nie czuje zadnej piwnicy! Sliwka, owoce lesne, ciut cynamonu (ale prawie niewyczuwlany - co mnie cieszy - tylko przyprawia zapach), ciut gozdzikow. Maja tez pizmo, ktore mnie ostatnio szalenie pociaga. Nie zgodze sie tez, ze nie jest slodki - na mnie jest i to calkiem konkretnie . Na prawde mi sie spodobal. Pomysle nad nim - moze jakas mala 30-tke . Acha - jak podsunelam mezowi lapke z Poison powiedzial: "hmm...calkiem ladne"
maja79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 22:15   #288
twister_male
BAN stały
 
Avatar twister_male
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
Dot.: Ostatnio testowałam...

Przyjechala moja cioteczka. Za napelnienie dwoch angeli dostala 5 meskich porbek i 4damskie.
Przejalem: Bulgari PH, Joop Ph, 2xVery Irresistible i Cool Watera
O ile 5 ostatnie to nudne klasyki, o tyle BVL jest ciekawy
W pierwszych nutach pieprz, mydło i las, dalej sie wyostrza, zaczynam miec ochote na 100......
Po 10 min zazynam czuc rozmokle liscie, moze siano z woda mydlana... efekt- kichanie
twister_male jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 22:16   #289
twister_male
BAN stały
 
Avatar twister_male
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
Dot.: Ostatnio testowałam...

dzis przuszly mi tez zapchy z qualiyty, ale siedza napoczcie bo nie mialem jak odebrac... jutro bedzie swieto
twister_male jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 22:30   #290
ETERNITY
Rozeznanie
 
Avatar ETERNITY
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 936
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dziś wpadłam do Douglasa i przetestowałam Eau du Soir Sisley oraz Stelle in Two Peony
Do Eau du Soir muszę jeszcze dorosnąć.Jeszcze nie mogłabym go nosić jednak w przyszłości tego nie wykluczam.Zapach jest szalenie elegancki i do kości szyprowy.Ma w sobie też nutę kwiatowa jednak jest ona bardzo zimna.Zapach ten jest w typie So Pretty Cartiera, który tez uwielbiam i którego też nosić jeszcze nie mogę.EdS nie mówię "nie".Na pewno będę do niego wracac w testach
Stella in Two Peony to cudo nad cudami z kolei.Zapach niewinności i pełni kobiecości równoczesnie.Wyraźnie czuć tą piwoniową nutę w nim-ja za zapachem tych kwiatów(tak jak gardenii czy tuberozy) po prostu szaleję W Stelli tej jest też oczywiście nuta różyczki jednak nie jest taka chłodna i wyniosła jak w Stelli klasycznej lecz taka przytulna i miękka jest.
ETERNITY jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 22:36   #291
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ETERNITY Pokaż wiadomość
Dziś wpadłam do Douglasa i przetestowałam Eau du Soir Sisley oraz Stelle in Two Peony
Do Eau du Soir muszę jeszcze dorosnąć.Jeszcze nie mogłabym go nosić jednak w przyszłości tego nie wykluczam.Zapach jest szalenie elegancki i do kości szyprowy.Ma w sobie też nutę kwiatowa jednak jest ona bardzo zimna.Zapach ten jest w typie So Pretty Cartiera, który tez uwielbiam i którego też nosić jeszcze nie mogę.EdS nie mówię "nie".Na pewno będę do niego wracac w testach
Stella in Two Peony to cudo nad cudami z kolei.Zapach niewinności i pełni kobiecości równoczesnie.Wyraźnie czuć tą piwoniową nutę w nim-ja za zapachem tych kwiatów(tak jak gardenii czy tuberozy) po prostu szaleję W Stelli tej jest też oczywiście nuta różyczki jednak nie jest taka chłodna i wyniosła jak w Stelli klasycznej lecz taka przytulna i miękka jest.
O, a jak byłam w Douglasie w Sylwestra to jeszcze nowej Stelli nie było...
Znaczy się, to nowa nowość jest...?
Koniecznie muszę powąchać - klasyczną wersję bardzo lubię i posiadam, jeszcze tylko tylko Absolu chciałabym poznać
joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 22:41   #292
ETERNITY
Rozeznanie
 
Avatar ETERNITY
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 936
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
O, a jak byłam w Douglasie w Sylwestra to jeszcze nowej Stelli nie było...
Znaczy się, to nowa nowość jest...?
Koniecznie muszę powąchać - klasyczną wersję bardzo lubię i posiadam, jeszcze tylko tylko Absolu chciałabym poznać
A jest jestTeż się zdziwiłam.Jeszcze dwa dni temu przeczytałam o tym zapachu i zamarzyłam żeby go poznać.Przeszukałam Allegro ale tam oczywiście posucha.No i dziś poszłam do Douglasa i normalnie aż mi się oczy zaświeciły jak ją zobaczyłamFlakonik jest bardzo niepozorny-w kształcie serca w bladoróżowym kolorze.Stoi na samej górze na półeczce i kure ciężko go było sięgnąć szczególnie,że kurdupel ze mnieNo ale się udałoZapach cudo.Naprawdę warto poznać goTesterek niemal calusieńki jeszcze(to chyba przez to swoje położenie ) tak więc testów starczy dla każdego
ETERNITY jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 23:05   #293
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzieki kochanej Kate30 cały dzisiejszy dzień uprzyjemniałam sobie testowaniem

Na pierwszy rzut poszły:

Paloma Picasso edp: no sama nie wiem, coś mnie od dawna do tych perfum przyciąga, są piekielnie mocne i wyraziste....to mi się podoba, nie wiem jednak, czy mnie ową wyrazistością nie za bardzo przytłaczają...tego może dowiem sie jutro , korzenno -ziołowe, czuję kadzidła....widzę siebie ubraną na czarno, koniecznie w golfie i skórzanym płaszczu, jako jedyny dodatek paloma picasso...hmmmm (ale sobie fantazjuję )
EL Youth dew: oj, niestety nie polubimy się . Piekielnie na mnie "śmierdzą". Czuję coś drzewnego, ziemistego, spalonego, ziołowego i znowu spalonego, domieszka czegoś sztucznego... Nawet nie przypominają mi na mojej skórze perfum...niestety. Po 2 godzinach jest juz lepiej, ale mimo wszystko, wrażenie jakie pozostawia na mnie ich początek kompletnie je dyskwalifikuje... no nic, powalcze jeszcze nauczona doświadczeniem nie odrzucac zapachów na starcie
Scent (klasyk) ....muszę dopytac się Kate który to dokładnie - przypomina mi cristobala, przynajmniej w moim móżdżku takie skojarzenie się urodziło. Przyjemny, dość trwały, troche słodki, ale wychodzą z niego kwaśne nuty, które też spowodowały to, że nie kupiłam balenciagi...nie będzie moim chyba ... no nic, powalczymy jeszcze

Dziękuję Kate30 , jutro ciąg dalszy
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 23:06   #294
annmarie
Wtajemniczenie
 
Avatar annmarie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 809
GG do annmarie Send a message via Skype™ to annmarie
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Pod wpływem zachwytów w KWC od razu po otrzymaniu dopadłam do próbki Addicta.

O matko kochana... Nigdy więcej. Idę się dobić, bo albo mi łeb pęknie albo mi żołądek wyskoczy uszami.
Jakbym to ja pisała. Psiknęłam namówiona przez panią w Douglasie. Podobał mi się przez pierwsze 5 minut. Po godzinie pobiegłam do łazienki, próbując to paskudztwo zmyć z nadgarstka (weszło na mnie tak, że nawet jak miałam opuszczoną rękę, to "czułam").
Niestety (w tym wypadku), trwałości odmówić mu nie można. Po 5 namydleniach nadal było czuć.

Strasznie nahalny zapach...
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941
annmarie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-05, 00:05   #295
Dallale
Rozeznanie
 
Avatar Dallale
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
Dot.: Ostatnio testowałam...

Ostatnio testuję Nu edt, od której zaczęła się moja wielka miłość do wersji edp. Na mojej skórze nie różnią się wielce, choć edt pozbawiona ostrości czarnego pieprzu jest łagodniejsza, bardziej zdystansowana, spokojna. Jest też wbrew pozorom bardziej gęsta, oleista, zaokrąglona (wanilia), satynowa - pozbawiona pomuchów wiatru, który w edp hula za sprawą wetiweru, oraz dymnych akordów, za to z wyraźniejszym, nieco drażniącym kardamonowym podbiciem. Kadzidło, bardzo czyste, nie tak ostre jak w edp, choć również cudnej urody, przebija się przez całą kompozycję tak delikatnie jak światło przez przejrzysty granat butelki.
Zachwyca mnie taniec kontrastów, który obserwuję, nosząc ją na skórze. Między gorącymi przyprawami wprost z rozkrzyczanych arabskich bazarów a wyciszoną, pełną skupienia atmosferą europejskich, chłodnych, kamiennych kościółków przesiąkniętych aromatem kadzidła.
Jest jak obraz malowany za pomocą dwóch technik, mimo to zadziwiająco spójny i harmonijny - tu gra przeciwieństw toczy się między chłodnymi, tajemniczymi nutami kwiatów i kadzidła malowanymi akwarelą a olejnym, gęstym, irysowo - waniliowym tłem.
Nie odmawiam jej głębi, nie jest moim zdaniem ani płaska ani jednostajna, wręcz przeciwnie, na mojej skórze wciąż ewoluuje i ukazuje coraz to nowe oblicza, zasłania (kardamon) swoje piękno, by za moment ukazać je w pełnej krasie.
Gdyby nie ten drażniący, pikantny, świdrujący w nosie kardamon już dawno bym ją miała, a tak - ciągle nie mogę się zdecydować .
__________________

Dallale jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-05, 01:06   #296
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Ostatnio testowałam...

Nieoczekiwanie ładnie na mnie zabrzmiała Hypnose . Słodycz jest w niej bardzo fajna, taka ciepła , nieco migdałowato-vaniliowa.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-05, 13:55   #297
Kate30
Zakorzenienie
 
Avatar Kate30
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
Dot.: Ostatnio testowałam...

OI - u mnie odczarowana . Odkąd powąchałam na sobie L Lempickiej jak ognia unikam pierników, a ostatnio wiele zapachów wydaje mi się piernikowych. Klasyczna Theorema też - na przykład
Także jestem wolna od niespełnionego pożądania

Madness
- cieszę się, że nie skusiłam się w ciemno - Homyk świetnie określiła szanse na naszą przyjaźń na zaledwie 80%.
Niestety - zbyt wytrawnie, winne nuty mnie męczą po spotkaniu z czarną Palomą, potem zbyt słodko, a w końcu skojarzenie z którymś z zapachów Avonu - niestety nie potrafię zidentyfikować z którym - ogólnie

Nu edt - z próbeczki , ogromnie mi się spodobał. Na szczęście bo leci do mnie cała butla edp . Testowałam go przelotnie w douglasie, ale jako któryś zapach z kolei - nie całkiem więc mogłam ufać swej pamięci - teraz wiem - to jest to .

Wobec Romy edt pozostałam obojętna
Kate30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-05, 16:18   #298
Ally83
Zakorzenienie
 
Avatar Ally83
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
Dot.: Ostatnio testowałam...

Belle en Rykiel
Na początku czuję posłodzone cukierki miętowe, następnie gdzieś tam lawenda miesza się z wanilią. Majaczą w tle jeszcze inne nuty, ale całość do mnie nie przemawia.
Miałam nadzieję, że zapach trochę złagodnieje i rozkwitnie. Nic z tego, jak na początku był mocny, tak potem jest słaby i ledwo wyczuwalny. A gdzie faza pośrednia? Przypomina mi na początku trochę Gaultier2, ale jest mniej męski i bardziej słodki.
Nietrwały, po 4 godzinach ledwo go czuć.
Edit. Po ponownym zaaplikowaniu na siebie, zaczęła mnie niemiłosiernie boleć głowa

Angel Innocent
Łagodniejsza i słodsza wersja Angel, na co zresztą wskazuje sama nazwa Innocent ma nadal niepokojacą nutę Angel. Mam wrażenie, że za tym zapachem kryje się jakaś mroczna tajemnica Nie pasuje mi nazwanie tych perfum Aniołem. Innocent robi na mnie wrażenie zapachu gorzkiego, do którego dodano landrynkową słodycz, by ten gorzki posmak zdusić - ale nic to, nadal czuć tę cierpkość spod słodyczy. Niektórych może takie połączenie uwodzić, a innych odstraszać. Na pewno zapach jest tajemniczy, charakterystyczny. Ja nie do końca się w nim odnajduję, ale może skusiłabym się na 25 ml

Edytowane przez Ally83
Czas edycji: 2007-01-05 o 18:12
Ally83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-05, 16:58   #299
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam...

Apparition E. Ungaro no dobra tylko mnie nie pobijcie.
No nie podoba mi się. Pierwsze nutki, które do mnie docierają są całkiem fajne, baza też jest super, natomiast w nucie serca wychodzi taka charakterystyczna nutka J`adorowa (ona mnie chyba będzie prześladować do końca życia). I znów rozczarowanie, podobnie było przy J`adore (dzięki Kasiulce rzuciłam się na nie jak napalony facet na kobitkę), niestety ta pudrowa słodkość mnie dobija. Wszędzie, gdzie wyczuję skreślam. No i są na mnie nietrwałe straszenie po 3 godzinach nic nie czuję.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-05, 18:40   #300
tulipanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ETERNITY Pokaż wiadomość
A jest jestTeż się zdziwiłam.Jeszcze dwa dni temu przeczytałam o tym zapachu i zamarzyłam żeby go poznać.
A jest ta druga wersja? In Two Amber?

Cytat:
Napisane przez Dallale Pokaż wiadomość
Ostatnio testuję Nu edt (...)
Dallale, piękny opis!!!
Sama mam EDT i bardzo je lubię, na mojej skórze BARDZO przypomina EDP Ale chciałabym jednak mieć obie wersje...
tulipanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.