![]() |
#271 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: tam gdzie moje kochanie...
Wiadomości: 30
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
![]() ![]() teraz sie intensywnie odchudzam !!! w dodatku nie ma sprawiedliwosci na tyms wiecie bo moj malzon wcinal junk food razem ze mna a nic nie przytyl, wrrrrrr |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 14
|
Dot.: chudniecie czy tyjecie???
humus - bomba kaloryczna :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 140
|
Dot.: chudniecie czy tyjecie???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: chudniecie czy tyjecie???
orzechy tez sa kaloryczne, co nie znaczy ze nalezy ich unikac. Humus nie ma w sobie nic nienaturalnego: przetarta cietzierzyca z oliwa z oliwek, cytryna, czosnkiem i odrobina soli.
To trans fat trzeba unikac, czyli jak najbardziej fish and chips, ciastka i gotowe potrawy z paczki.
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 52
|
![]() Cytat:
Wczoraj nie miałam w ogóle czasu by do Was zajrzeć, a wieczorem dzieci oglądały filmik na moim kompie; ![]() Ja ostatnio piekę chleb, staram się tak na weekend; wczoraj wyjątkowo kupiłam chlebek w M&S (zawsze kupowaliśmy w tesco) i było niczego sobie; co do mięsa oprócz że drogie to takie sobie, ale mąż bez mięsa ani rusz, no i dzieci też muszą jakieś mięsko, więc zazwyczaj kupuję w tesco a mielone tylko polecam w M&S; u nas nie ma LIdla, ale produktów polskich mi nie brakuje; a używacie dziewczyny jakieś maszyny do parowania warzyw? może coś polecicie? uciekam do ortodonty z młodą, miłego dnia ---------- Napisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ---------- Cytat:
Chłopy to mają dobrze, mój może jeść masę wszystkiego i po 18, 19 itd. i nic, trzyma linię, a ja od razu się zaokrąglam.... Tylko ostatnio go proszę by tak ostentacyjnie przy mnie nie jadł, to nie jest mi tak ciężko Pozdrawiam |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 140
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
![]() a tefal robi molde ziemniaczki w 25 min brukselke tez. brokuly, kalafiora i baby marchewki w 15 rybke tez. Jest wszystko super smaczne. A ja mialam farta bo kuiplam mojego TEFALA w Sainsbury'm za mniej niz 1/2 ceny (£19) ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
U mnie to tez tragedia, niby jem normalnie a tu 4kg do przodu... Nie wiem czy to jedzenie jakies naszpicowane kaloriami jest czy co
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#278 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
![]() Pomimo, ze mi tez w Anglii wlasnie przybylo , bagatela ![]() ![]() Wydaje mi sie, ze zarowno w moim, jak i w wiekszosci przypadkow powodem tycia jest nieregularnosc w spozywaniu posilkow, podjadanie pomiedzy nimi, brak czasu na przyrzadzanie zdrowszych obiadkow, a co za tym idzie, czestsze sieganie po fast foody, czy gotowe produkty z polek, na ktore nawet nie zwracamy uwagi mieszkajac w Polsce ![]() Mysle tez, ze najlepszym sposobem walki z wpadaniem w niewlasciwe nawyki jest ustalenie godzin, w ktorych bedziemy sie pozywiac i ich przestrzeganie, no i oczywiscie, ograniczenie spozywania wysokokalorycznych potraw poznymi wieczorami ![]() Nalezy zwracac tez uwage na etykiety kupowanych produktow, ich kalorycznosc, zawartosc weglowodanow, tluszczow i bialka i oczywiscie nie zapominac o spozywaniu duzej ilosci owocow i warzyw ![]() I co najwazniejsze- zawsze, ale to zawsze pamietac o zjedzeniu sniadania, zanim sie gdziekolwiek wybierzemy, bo jest ono wszakze najwazniejszym posilkiem, jaki spozywamy w ciagu dnia ![]() Mysle, ze trzymajac sie tych kilku zasad latwiej bedzie nam utrzymac prawidlowa wage, bez wzgledu na to, czy mieszkamy w Polsce, Anglii czy we Wloszech ![]()
__________________
28/02/2015 Ola ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 52
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Ja niegdyś czytałam że miło jest zrzucić nadmiar i utrzymać wagę wg diety strażników wagi (Weight Watchers), wrzućcie na google i poczytajcie.
http://zdrowie.onet.pl/192,9390,,,,d...agi,diety.html Tutaj bardzo łatwo zastosować ich dietę, pełno produktów z napisem WW i podana ilością pkt. Może kogoś to zainteresuje. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
![]() Czasem korzystam z gotowych dan Weight Watchers, ale staram sie wybierac te najbardziej sycace, a zarazem najmniej kaloryczne ![]()
__________________
28/02/2015 Ola ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Jak tylko zobaczylam ten watek to kamien spadl mi z serca! Ze nie tylko ja mam ten problem
![]() 1. U mnie wyjazd polaczony byl z usamodzielnieniem i gotowac zaczelam sama, a wiadomo ze wtedy czlowiek przyrzadza to co najbardziej lubi i sobie dogadza ![]() 2. Mimo wszystko finansowo lepiej sie zaczelo ukladac i nie bylo juz tego hamulca cenowego, co by sobie smakolyka nie kupic. Teraz probuje zrzucic te 10kg ale trzymaja sie mnie uparcie mimo ograniczenia wielkosci porcji itd. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#282 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
![]() link: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250828
__________________
28/02/2015 Ola ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Ja raczej dostepu do tych wszystkich fastfoodowych potraw nie mam, mieszkam na takim zadupiu ze McDonalds to byl by raj na ziemi
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Oj dziękować tobie, dziękować
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ---------- A jak spędziłyście tłusty czwartek? U mnie niestety nie ma pączków tylko jakieś dziwne niby na tłuszczu smażone krążki bez smaku więc nie świętowałam ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#286 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
![]() Jaka pogoda w Norwegii?
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
W Norwegii odwilż, jeszcze 2 tygodnie temu grubo na minusie i napadało 2 metry
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 52
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
Ja korzystam z tych stronek, najwięcej z pierwszej, piekę w piekarniku i tam dla tej fajniejszej skorki poleca się wlać szybciutko gorącej wody w naczynie pod chlebkiem albo skropić cały piekarnik oprócz chlebka. http://www.chleb.info.pl/index.php http://piekarnia.wordpress.com/2008/...ierwszy-chleb/ http://piekarniatatter.blogspot.com/...x-results=7%20) http://ahensoldt.wroclaw.pl/chleb.html Pączków nie jadłam, nie robiłam, w sklepach mnie nie kusiły, uff Pozdrawiam |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Cytat:
![]()
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#290 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Dziewczynki ja sie za dietke zabralam - zadnego bialego pieczywa ze sklepu. Kilka dni na owocach i warzywkach, troszke mleczka, pelnoziarnisty . Dzieki Bogu TZ na morzu wiec mam 5 tygodni dla sibie i nie musze gotowac dla niego
![]() ![]() ![]() Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-02-25 o 19:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 52
|
![]() Cytat:
Najpierw przygotuj sobie zakwas, ja na początku zrobiłam taki drożdżowy, potem już typowy z mąki żytniej i wody. I mała podpowiedź, czasem jest zbyt chłodno w mieszkaniach, więc polecam wyczytaną radę -w piekarniku włączyć tylko lampkę i tam wstawić zakwas, a także chlebek do wyrośnięcia. Ja ostatnio zrobiłam dwa chlebki, jeden jaśniejszy dla moich i jeden dla mnie z ziarnami i śliwką suszoną; swój pokroiłam i zamroziłam i jak mam chęć na chlebek to wyciągam i rozmrażam ze dwie kromeczki-jak świeży. W ogóle taki zaraz o pieczeniu jest najsmaczniejszy, ale niestety sprzyja tyciu. Pozdrawiam i życzę sukcesów ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Aneto ja chetnie bym na zakwasie robila ale nie wiem jak ten zakwas przygotowac, juz przejechalam caly watek o pieczeniu chleba i dupa jasiu... Dawaj mi tu jakis przepis na zakwas co se dobrosci narobie. A ja dzisiaj kilku kilometrowy spacerek w gorach z sasiadka - trening na udka i dupencje
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 52
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Norka, ja nie mam jeszcze jednego stałego, robiłam różne, na tych stronach co dałam linka możesz poczytać, poniżej wstawiam Ci jezcze jeden przepis na zakwas i chlebek z innej stronki:
Mąka żytnia razowa typ 2000 + woda 1 dzień 10 dkg mąki i wody tyle aby powstało ciasto konsystencji gęstej śmietany. Najlepiej w słoiku lub kamionce. 2 i 3 dzień to samo. Dosypuję mąki wody mieszam drewnianą łyżką i zostawiam w tem.pokojowej. Nie ważę mąki robię to na przysłowiowe "oko". Trzeciego dnia mikstura powinna pachnieć kwasem i wyraźnie pracować. Taki zakwas możesz użyć już do pieczenia chleba albo zrobić z niego ciasto zakwaszone. tz. 2-3 łyżki tegoż zakwasu i tyleż mąki tej której będziesz używać do pieczenia chleba, aby powstała kulka ciasta nie za twarda ale dość stabilna. Pozostawiasz na około 12 godzin aż ciasto urośnie i lekko opadnie. Resztę zakwasu / kilka dni / możesz przechowywać w lodówce do następnego wypieku jeśli w ciągu tygodnia nie będziesz piekła następnego chlebka musisz zakwas dokarmić / np.łyżkę mąki + woda / Jest wiele przepisów w sieci na chleb na zakwasie i cieście zakwaszonym Uwagi ! Woda do zakwasu najlepsza przegotowana kranówa albo oligoceńska tej nie gotuję. Naczynie na zakwas powinno być na tyle duże aby zakwas nie wychodził z niego. Mąkę można kupić w sklepie EKO lub w supermarkecie. Zawsze robię pierwszy zakwas z żytniej razowej typ 2000, chociaż do tego celu nadają się wszystkie typy powyżej 600. Zawsze można z odrobiną podstawowego zakwasu i np.mąki typ 550 wyprowadzić go na np. pszenny zakwas lub ciasto zakwaszone. Nigdy nie pozbywaj sie całego zakwasu pozostawiaj kilka łyżek aby robić następny.Wtedy zakwas jest bardziej stabilny i większy sukces w jakości chleba. Jak będziesz chciała zakwasu drożdżowego, to napisz, wklepię go z mojego kajetu Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
a ty ten sloik w czasie kwaszenia zamykasz? Kurcze moj chlebek z wczoraj jest taki smaczniutki i wogole sie ciesze ze wyszlo tak jak byc powinno a chciala bym jeszcze zakwasowy zrobic
![]() ![]() ![]() Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-02-27 o 19:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#295 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
norka27 nie moge sie na ciebie napatrzec strasznie mi przypominasz moja kuzynke z Polski
![]() ![]() A ja przytyc bym chciala i kuna nie moge ![]()
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub ![]() http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png 17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#296 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
Sysunia Madzia to na 100% nie jestem
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#297 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
przytylam a to wszystko przez brak czasu na przygotowywanie posilkow, jedzenie wysokokalorycznego jedzenia na stolowce w pracy i takie tam.. ale juz nad tym pracuje wrocilam do zdrowego trybu zycia i poswiecam wiecej czasu na przygotowywanie jedzenia. od razu czuje sie lepiej
![]()
__________________
Czuła tak, jakby słońce wschodziło ostatni raz... bo anioły czasem odlatują mimo, że schowasz ich skrzydła pod poduszke... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#298 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 653
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
tak..może z jakiś kilogram czy dwa..no ale to z braku porządnego wysiłku, codziennie tylko jakieś 2 km na przystanek autobusowy i tyle, a za leniwa jestem by biegać...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
A ja zauwazylam ze nawet jedzac mniej, uwazajac na siebie i majac wysilek fizyczny i tak tyje zyjac w Norwegii. Nie wiem dlaczego, jakby zarcie napompowane bylo sterydami. Ubilam sie jak warhlaczek
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#300 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: to tu, to tam...
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?
czesc Dziewczyny
![]() jak milo ze znalazlam ten watek ![]() ja podczas mojego pierwszego wyjazdu i 2tygodniowego pobytu w Uk przytylam 4kg, wrocilam na miesiac do Polski, udalo mi sie zrzucic 3 kg, kolejny wyjazd i 5 kg do przodu , masakra :/ nie moge dopiac zadnych spodni co gorsza , u mie jest tak ze kazdy dodatkowy kilogram wyglada jak 5 dodatkowych kilogramow :/ teraz jestem w PL, staram sie sporo ruszac i w miare zdrowo i regularie odzywiac, ale waga nie chce ruszyc, wiec z kazdym dniem moja motywacja maleje eh niedlugo zowu lece a wyspy, jak tak dalej pojdzie to iedlugo bede musiala wykupywac dwa miejsca w samolocie :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.